Matysiaki
1 | Data: Sierpien 17 2009 13:54:23 |
Temat: Matysiaki | |
Autor: Janko Muzykant | Jak ktoś chce robić karierę fotografa niech sobie przeczyta najpierw: 2 |
Data: Sierpien 17 2009 15:05:36 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: 085 | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości Jak ktoś chce robić karierę fotografa niech sobie przeczyta najpierw: a mnie wk...wia to, ze wyborcza do kazdego pozaru wstawia zdjecie ciezkiego gasniczego z warszawskiej piatki, podpisanego 'straz pozarna' - na pewno bardziej to konstruktywne niz ilustrowanie artykulu kryminalnego zdjeciem kogutow radiowozu :] p, zul 3 |
Data: Sierpien 17 2009 19:53:19 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: m0w | Znów stare zdjęcie strażaków. 4 |
Data: Sierpien 17 2009 20:15:38 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Marcin [3M] |
Znów stare zdjęcie strażaków.Się mu paliwo zapaliło? Temu szybowcu? 5 |
Data: Sierpien 18 2009 20:19:26 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Marek Dyjor | Marcin [3M] wrote: Użytkownik "m0w" napisał w wiadomości przecież te portale redagują kompletni idioci. 6 |
Data: Sierpien 18 2009 19:25:21 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Mikolaj Machowski | Marek Dyjor napisał: Marcin [3M] wrote:Jeśli na gazeta.pl - portalu wywodzącym się z gazety codziennej gdzie powinna być jakaś redakcja - w trzy akapitowym niusie, są trzy błędy ortograficzne to myślisz, że ktoś dba o dobór zdjęć? m. -- Do stu tysięcy syfilitycznych kaczorów! 7 |
Data: Sierpien 18 2009 20:23:11 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | Marcin [3M] pisze: Znów stare zdjęcie strażaków.Się mu paliwo zapaliło? Temu szybowcu? Ale najlepszy i tak jest podpis pod zdjęciem :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zegar, który stoi, przynajmniej jest dokładny dwa razy dziennie/ 8 |
Data: Sierpien 17 2009 22:54:46 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: jo44 | m0w pisze: Znów stare zdjęcie strażaków. "Fot. Grzegorz Dabrowski/AG 2008-08-25 " Antycypacja, cycuś? 9 |
Data: Sierpien 18 2009 07:23:31 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Andrzej Smereka | m0w pisze: Znów stare zdjęcie strażaków.http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6732211,mazury__pieciolatek_podpalil_stodole__straty_to_120.html 10 |
Data: Sierpien 18 2009 19:11:24 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: m0w |
m0w pisze: Może by ich gdzieś bardziej niż na grupie publicznie ośmiać? Może by tak na jaki wykop z tym? Sam nie wiem. Š 11 |
Data: Sierpien 19 2009 10:13:39 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Endless Lameness | W artykule Andrzej Smereka napisał(a): Znów stare zdjęcie strażaków.http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6732211,mazury__pieciolatek_podpalil_stodole__straty_to_120.html I jeszcze tutaj: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,6788047,Bez_pradu__za_to_z_nadmiarem_wody_i_szerszeni.html Jak widać, do wszystkiego pasuje ;-) -- pozdrawiam, Konrad Stachańczyk mailto(ROT13): 12 |
Data: Sierpien 19 2009 12:20:00 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Endless Lameness napisał(a): Jak widać, do wszystkiego pasuje ;-) Kluczowe w tym zdjęciu jest ustawienie ostrości na strażaka, który się odwrócił, nie mogąc patrzyć na pozostałych. To dodaje uniwersalizmu temu zdjęciu :-) -- Mirek 13 |
Data: Sierpien 19 2009 12:20:24 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | Endless Lameness pisze: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6732211,mazury__pieciolatek_podpalil_stodole__straty_to_120.html Na walentynki też puszczą. I na śmigus (wiadomo), i na nowy rok, i pierwszego, i trzeciego maja... I na koniec świata, będzie ''straż sprząta po sądzie ostatecznym''. Taki uniwersalizm strażaka. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /drogie omo, wyprałem i jest czyste, i białe, i wzruszyłem się to piszę/ 14 |
Data: Sierpien 17 2009 15:19:46 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: cichybartko | Janko Muzykant pisze: Jak ktoś chce robić karierę fotografa niech sobie przeczyta najpierw: Najgorsze że to dotyczy wszystkiego, telewizji, radia itd. Widział ktoś kiedyś jakiś dobry zaangażowany dokument wykonany za pieniądze TVN albo Polsatu. Reportaż w radiu to już w ogóle dawno umarł. A później się dziwią że na takim Antychryście von Trier co chwila sala wybucha salwą śmiechu. W ogóle ta cyfra to popycha ludzi do dziwnych kroków, nawet taki Lynch przy Inland Empire stwierdził że mu kolejna gęba do wyżywienia nie jest potrzeba i sam się wziął za zdjęcia. Wyszła totalna klapa moim skromnym zdaniem. Same zdjęcia może są i poprawne ale brakuje tego wypacykowania tak charakterystycznego dla poprzednich produkcji. Przez tą cyfre sami fachowcy teraz są ;). -- Pozdrawiam. Bartko. 15 |
Data: Sierpien 17 2009 16:41:01 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | cichybartko pisze: Najgorsze że to dotyczy wszystkiego, telewizji, radia itd. Widział ktoś kiedyś jakiś dobry zaangażowany dokument wykonany za pieniądze TVN albo Polsatu. Reportaż w radiu to już w ogóle dawno umarł. A później się dziwią że na takim Antychryście von Trier co chwila sala wybucha salwą śmiechu. Ale nie cyfra jest powodem, a degradacja uwolnionych w demokrację mediów. Tak się złożyło, że nastała cyfra, która może zarówno budować jak i rujnować. Gdyby dziś nastąpiło ''stanienie'' technologii analogowej, bo cyfra z jakiegoś względu nie pojawiłaby się, byłoby podobnie. W końcu jakość tekstów nie spadł w skutek spadku cen długopisów :) A czasy i związane z tym możliwości techniczne poniekąd mają swe zalety: chcesz więcej - zasłuż. I to nie bynajmniej: zapłać; naucz się wyszukiwać dobra lepszej klasy w sposób zresztą nie zawsze legalny. Śmierć gazet i telewizji kontra narodziny dostępu do archiwów ludzkości. Mnie to odpowiada, żal mi trochę młodych, ale myślę, że ktoś z dzisiejszego śmietnika wyłowi, co warte tego i będzie tego mimo wszystko sporo. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /a patronem mym święty Niedaś i błogosławiona Nieochota.../ 16 |
Data: Sierpien 17 2009 17:44:03 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: cichybartko | Ale nie cyfra jest powodem, a degradacja uwolnionych w demokrację mediów. ale Cyfra i technologie komputerowe wprowadziły modę i ławtość na wile dziedzin które kiedyś były niszowe jak np. typografia, grafika na potrzeby plakatu, czy wręcz masowo fotografia. Nie ma co tragizować to fakt, ale łatwość obsługi narzędzi spowodowała zalew twórczością. Niestety wielu nie umie zrobić odpowiedniego przesiewu i mama coraz większe upośledzenie społeczeństwa pod względem kultury. Ale jest tak jak mówisz dzięki sieci wielu skorzystało dzięki właśnie dostępności do bardzo niszowych rzeczy pobudzając tym samym ich kreatywność. Przykładem pod względem muzyki jest chociażby taki portal jak www.lastfm.pl gdzie jest masa obcykanych dzieciaków i to właśnie dzięki sieci :). To samo z kinem czy literaturą :). -- Pozdrawiam. Bartko. 17 |
Data: Sierpien 17 2009 16:15:23 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Mikolaj Machowski | cichybartko napisał: Ale nie cyfra jest powodem, a degradacja uwolnionych w demokrację mediów. Poza tym ta twórczość zawsze istniała tylko miała o wiele mniejszy zasięg (katowanie rodziny i znajomych odbitkami z wakacji - teraz wrzuca się do internetu). Jest taki cytat: "The world really isn't any worse. It's just that the news coverage is so much better." Dotyczy to wszystkich dziedzin życia. Niestety wielu nie umie zrobić odpowiedniego przesiewu i mama coraz No właśnie, trzeba być optymistą: z drugiej strony wielu ludzi otrzymało też łatwiejszy dostęp do dobrych wzorców i może z nich korzystać. m. 18 |
Data: Sierpien 17 2009 15:40:02 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Janko Muzykant napisał(a): Jak ktoś chce robić karierę fotografa niech sobie przeczyta najpierw: Tak to jest, jak się ludziom wydaje, że można hobby zamienić w lekką pracę :-) Forty-niners, trochę tak, jak z modą na studia typu "marketing i zarządzanie" i bezrobocie zaraz potem, bo wszystkim się zdawało, że to łatwy kawałek chleba i że tylko oni to wiedzą. Minie. Jak świński dołek :-) -- Mirek 19 |
Data: Sierpien 17 2009 16:27:41 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: cichybartko | John Smith pisze: Minie. Jak świński dołek :-) Optymista ;) skoro klient nie ma potrzeby na dobry reportaż czy zdjęcia to tym bardziej rynek nie będzie próbował zaspokoić takie potrzeby. -- Pozdrawiam. Bartko. 20 |
Data: Sierpien 17 2009 18:28:38 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | cichybartko napisał(a): John Smith pisze: Jeżeli faktycznie klient nie ma takiej potrzeby, to nie ma nad czym rozpaczać (może tylko nad tymi dinozaurami i ekscentrykami, którym jeszcze zależy ;-) ) Ale jeżeli klient jednak zatęskni i zapotrzebuje (czytaj: kupi), to i podaż dobrego "towaru" się pojawi :-) -- Mirek 21 |
Data: Sierpien 17 2009 10:23:24 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: StaM | > John Smith pisze: Jeżeli faktycznie klient nie ma takiej potrzeby, to nie ma nad czymRozpaczac mozna tylko nad tym ze to nie odbiorcy ksztaltuja rynek, tylko wmawia sie im co jest tryndy! StaM 22 |
Data: Sierpien 17 2009 21:13:34 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: cichybartko | StaM pisze: Rozpaczac mozna tylko nad tym ze to nie odbiorcy ksztaltuja rynek, chyba jednak każdy ma wolną wole to jaką czytasz prasę, czytasz książki czy słuchasz muzyki zależy wyłącznie od Ciebie. A że większość ludzi ma taki a nie gust to już inna sprawa, po prostu rynek wychodzi na przeciw im potrzebą :). Nadal są nisze dla koneserów nawet w czymś takim jak muzyka gdzie ponoć nikt już nie kupuje płyt ;). To że społeczeństwa nie ma wpływu to też tak do końca nie jest, dobrym przykładem jest film Blade Runner gdzie na pokazach przedpremierowych widzowie zjechali go do tego stopnia że dorobiono nowe zakończenie. Była wielka tragedia że 28mln budżetu filmu się nie zwróci a dziś się spokojnie wykłada 147mln na takie coś jak Transformers a później wydaje się kolejne 200mln na sequel bo ludzie to na pewno kupią ;) zresztą ma być trzecia część ;). -- Pozdrawiam. Bartko. 23 |
Data: Sierpien 18 2009 09:07:41 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Franc | Użytkownik "cichybartko" napisał w wiadomości chyba jednak każdy ma wolną wole to jaką czytasz prasę, czytasz książki Proszę zauważyć, że dominującą cechą ludzką jest zwykłe "lenistwo" - w większym albo mniejszym natężeniu. Ludziom się nie chce szukać "wyższej" sztuki - oglądać trudnych filmów, czytać trudnych książek. Sztuka też ich raczej nie interesuje. Oczywiście posuwam się do wielkiego (i pewnie dla niektórych) krzywdzącego uogólnienia, niemniej na masową sztukę "wysokich lotów" to bym już nie liczył. Polacy dostali to, czego pragną najbardziej - tanie, wielkie TV które można postawić w salonie, aparat foto który ma ulubiony zielony program do wszystkiego; krótkie, flashowe migawki wiadomości, przemielone i podane ze stosownym komentarzem (żeby się odbiorca nie daj Boże zmęczył myśleniem samodzielnym). Blade Runner miał pokaz naście lat temu, gdzie ludzie dla X muzy mieli ogromny szacun i respect. Oglądało się film, komentowało go na szerokim forum, trawiło przez wiele dni. Teraz mamy dostęp do takiej masy multimediów, że jakby ktoś chciał, codziennie zobaczy nowy film z każdego zakątka kuli ziemskiej. Kasa wydana na film nie mówi równiez o tym, jakie wartości "artystyczne" dany film sobą przedstawia. W przypadku Transformersów sukces kasowy wynika z wielu rzeczy - widowiskowość, sexbomba itd. -- Franc 24 |
Data: Sierpien 18 2009 09:37:13 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Franc napisał(a): na masowÂą sztukĂŞ "wysokich lotów" to bym juÂż nie liczyÂł. To jakieĹ nieporozumienie, elitarny nie może jednoczeĹnie byÄ masowy. Polacy dostali to, czego pragnÂą najbardziej [...] aparat foto który ma ulubiony zielony program do To było bardzo dawno: http://en.wikipedia.org/wiki/Brownie_(camera) "The Brownie popularized low-cost photography and introduced the concept of the snapshot. The first Brownie, introduced in February, 1900" Kasa wydana na film nie mówi równiez o tym, jakie wartoÂści "artystyczne" dany film sobÂą przedstawia. Oczekujesz papki na każdym "poziomie"? Film za dychÄ do piwa, a film za stówÄ do bajerowania intelektualistek? Elitarnoć wymaga chyba jednak wiÄcej wysiłku. -- Mirek 25 |
Data: Sierpien 18 2009 09:43:05 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 9:37 *John Smith* w pocie czoła Franc napisał(a):to prawda, ale podnosi poziom masowej kultury. -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 09:40:56 26 |
Data: Sierpien 18 2009 10:22:40 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Franc | Użytkownik "John Smith" napisał w wiadomości Elitarny a "wysokich lotów" to przecież nie jest to samo. Przynajmniej jana masow? sztuke "wysokich lotów" to bym ju? nie liczy3.To jakieś nieporozumienie, elitarny nie może jednocześnie być masowy. tak rozumiem. Było i trwa. Zwłaszcza dzisiaj to mocno zauważam. Np. tłumy ludzi zPolacy dostali to, czego pragn? najbardziej [...] aparat foto który maTo było bardzo dawno: małpkami, żeby zrobić sobie zdjęcie pod pomnikiem Kopernika... Przyznaję bez bicia, że nie wyraziłem się jasno.Kasa wydana na film nie mówi równiez o tym, jakie warto?ci "artystyczne"Oczekujesz papki na każdym "poziomie"? Zgadzam się - nie pieniądze decydują o wartościach artystycznych. Elitarność wymaga chyba jednak więcej wysiłku.Tego epatowania "elitarnością" to jednak nie rozumiem.... Czy wszystko, co nie jest "harlequinem" w książkach należy do kategorii "elitarność"? Czy może elitarność rozpoczyna się od czytania w oryginale dzieł wielkich pisarzy? -- Franc 27 |
Data: Sierpien 18 2009 10:43:09 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Franc napisał(a): ByÂło i trwa. ZwÂłaszcza dzisiaj to mocno zauwaÂżam. Np. tÂłumy ludzi z Czyli nic nowego (i strasznego) siÄ nie dzieje. ElitarnoœÌ wymaga chyba jednak wiĂŞcej wysiÂłku.Tego epatowania "elitarnoÂściÂą" to jednak nie rozumiem.... Rozpinam tylko ramy dyskusji, wiadomo, że jest wiele stanów poĹrednich. Klasyczny trójkÄ t/piramida: na górze mało elity, poniżej coraz szersze krÄgi "oĹwieconych" lepiej lub gorzej, na samym dole masy i papka. Papka nie wymaga trawienia. Wspinanie siÄ wymaga wysiłku. Ale zawsze bÄdÄ ludzie gotowi go podjÄ Ä. -- Mirek 28 |
Data: Sierpien 18 2009 14:41:22 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Mikolaj Machowski | Franc napisał: Proszę zauważyć, że dominującą cechą ludzką jest zwykłe "lenistwo" - w Zgadzam się co do "lenistwa" jednak należy też zauważyć, że jeśli się im podsunie produkt "sztuki wysokiej" pod nos (reklama, ułatwiony jakoś tam dostęp) to całkiem chętnie obejrzą, skomentują. Coś do nich dotrze. Problem nie leży tylko po stronie "niemytych mas", ale też i w snobizmie czy kompleksie wyższości elit oraz "elit", które chętnie narzekają jak to jest źle, ale sami niewiele zrobią by wyższą półkę jakoś przybliżyć plebejuszom. m. -- E478: Don't panic! 29 |
Data: Sierpien 17 2009 19:18:38 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: George | John Smith pisze: Ale jeżeli klient jednak zatęskni i zapotrzebuje (czytaj: kupi), to iAha, "magiczne ręka rynku"! LOL, Jurek Plieth. -- http://plieth.com 30 |
Data: Sierpien 18 2009 09:07:29 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | George napisał(a): John Smith pisze: Dokładnie tak. LOL, Chcesz się obrażać na to, że 95% gospodyń domowych z Gdańska (przepraszam resztę Gdańszczanek i Gdańszczan) nie widzi różnicy i nie chce przepłacać? A z pozostałych 5% większość nie kupi, bo stwierdzi, że sama lepiej zrobi zdjęcie? -- Mirek 31 |
Data: Sierpien 18 2009 13:29:45 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: George | John Smith pisze: George napisał(a):Nie wiem w jakim jesteś wieku i czy pamiętasz te czasy. Jeśli sam nie pamiętasz, to spróbuj wyobrazić sobie, że za komuny (dla ustalenia uwagi - oby ją szlag jasny trafił i oby nigdy już nie wróciła!), w kinach, prócz "arcydzieł" kinematografii radzieckiej, gościły rzeczywiście najwybitniejsze dzieła filmowe, głównie europejskie, ale nie tylko. Niejednokrotnie musiałem się zdrowo napocić, aby pogodzić bogactwo repertuaru w trójmiejskich kinach z moimi możliwościami czasowymi, oraz zdolnością przemieszczania się pomiędzy Gdynią, Sopotem, a Gdańskiem. Obecnie, mniejsze kina zupełnie umarły. Zaś w multikinach, w 99% repertuar jest przeznaczony dla poziomu intelektualnego 15 - letniego Murzyna, jak to mój amerykański przyjaciel mawia. A obecny ogólnoświatowy kryzys, który mam nadzieję i Ciebie dotyka, to cóż innego, jak nie efekt "magicznej ręki rynku"? Weź się człowieku zastanów, zanim zaczniesz farmazony wypisywać! J. -- http://plieth.com 32 |
Data: Sierpien 18 2009 13:40:26 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | George napisał(a): Obecnie, mniejsze kina zupełnie umarły. Umarły, bo po urealnieniu kosztów (państwo przestało Ci dopłacać do biletu) okazało się, że klient nie chce pokryć rzeczywistych kosztów konsumpcji tej produkcji (siłą rzeczy kierowanej do mniej licznego grona). -- Mirek 33 |
Data: Sierpien 18 2009 17:08:35 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: JA | On 2009-08-18 13:40:26 +0200, John Smith said: Umarły, bo po urealnieniu kosztów (państwo przestało Ci dopłacać do Dobrze pamiętam tłumy przed kasami. Kina były pełne. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 34 |
Data: Sierpien 18 2009 11:42:23 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: januszek | George napisał(a): Nie wiem w jakim jesteś wieku i czy pamiętasz te czasy. Jeśli sam nie Masz na mysli "Konfrontacje Przegląd Filmów Świata"? Pamietam, ze kolejki w przedsprzedazy byly masakryczne, stalo sie po klika dni. No i jak sie na to spojrzy z pespektywy to az takie najwybitniejsze dziala to nie byly... j. 35 |
Data: Sierpien 18 2009 09:37:50 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 17 sierpień (poniedziałek), gdy o godzinie 18:28 *John Smith* w Ale jeżeli klient jednak zatęskni i zapotrzebuje (czytaj: kupi), to ia kto zrobi ten dobry "towar"? -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 09:36:51 36 |
Data: Sierpien 18 2009 09:42:31 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Heraklit napisał(a): Był 17 sierpień (poniedziałek), gdy o godzinie 18:28 *John Smith* w Ja :-) A poważnie: sądzisz, że talenty umrą? że dobre wzorce znikną z bibliotek? I nigdy nie wrócą? -- Mirek 37 |
Data: Sierpien 18 2009 09:53:08 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 9:42 *John Smith* w pocie czoła Ja :-)Sądzę, że nie będzie chętnych do czytania, malowania - bo, kto ich tego nauczy? Kto ich nauczy na przykład dostrzegania piękna w prozie Conrada, rozumienia Kanta? -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 09:43:22 38 |
Data: Sierpien 18 2009 10:26:43 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Heraklit napisał(a): Sądzę, że nie będzie chętnych do czytania, malowania - bo, kto ich tego Zakładasz, że "świński dołek" będzie na tyle długi, że wymrą całe pokolenia tych, którzy mogliby nauczyć? To by oznaczało, że naprawdę nikomu to już do niczego nie jest potrzebne. Ja jestem jednak większym optymistą. Masz jakieś dane statystyczne z ostatnich dziesięcioleci odnośnie liczebności studentów czy kadry akademickiej ASP czy filologii, które potwierdzałyby spadek zainteresowania Kantem, Konradem czy Kandinskym? Czy sądzisz, że wyżej wymienieni byli czytani, oglądani i rozumiani MASOWO przez im współczesnych odbiorców? Zawsze będą istnieć różne poziomy kultury: masowa papka, elitarna śmietanka i cała masa aspirujących, oglądających stare numery "Life"-a. -- Mirek 39 |
Data: Sierpien 18 2009 13:13:15 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 10:26 *John Smith* w pocie Heraklit napisał(a):Mam nadzieję, że kulturą nie będzie tylko serial "Kiepscy", "Brzydula" czy papka RMF FM, ... Masz jakieś dane statystyczne z ostatnich dziesięcioleci odnośnieNie wiem jak to jest z ilością czytających, ale na pewno spadło zrozumienie myśli autorów . Zawsze będą istnieć różne poziomy kultury: masowa papka, elitarnaale mówimy o elicie kulturalnej, która tworzy papkę (programy, czasopisma, seriale) dla masy. Robi to celowo, czy brak jej .... elitarności? -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 12:45:07 40 |
Data: Sierpien 18 2009 13:35:25 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Heraklit napisał(a): Mam nadzieję, że kulturą nie będzie tylko serial "Kiepscy", "Brzydula" "Chcesz usłyszeć słowa, To sam je sobie wymyśl" Albo konsumuj to, co inni wytworzą. I bądź przy tym wybredny, masz do tego prawo. ale mówimy o elicie kulturalnej, która tworzy papkę (programy, Poza kulturą masową (TV, czasopisma) jest chyba jeszcze jakiś obszar do odkrycia dla bardziej wymagających, prawda? Dlaczego TV miałaby być elitarna? Jest masowa z założenia. Elitarny może być teatr, balet czy galeria (nieprzypadkowo kosztują więcej niż abonament TV). TV nie musi. Jeśli TV uzna, że dla poprawy swojego wizerunku warto zrealizować jakiś program popularyzujący jakąś wyższą jakość kulturalną, to to zrobi. W innym wypadku jest to nieuzasadniony koszt. Mecenat króla wieki temu też przecież nie był bezinteresowny. -- Mirek 41 |
Data: Sierpien 18 2009 14:10:19 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 13:35 *John Smith* w pocie piszę o mediach masowych, a nie kulturze masowej.ale mówimy o elicie kulturalnej, która tworzy papkę (programy, TV nie musi.a może pełnić rolę edukacyjną? Jeśli TV uzna, że dla poprawy swojego wizerunku warto zrealizować jakiśjest jeszcze telewizja publiczna, która ma inną misję niż komercyjna. Mecenat króla wieki temu też przecież nie był bezinteresowny.wychować, wykształcić elitę... -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 14:00:20 42 |
Data: Sierpien 18 2009 14:52:49 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Heraklit napisał(a): TV nie musi.a może pełnić rolę edukacyjną? Może. Jeśli ma w tym interes, albo ktoś (ustawa?) ją do tego zmusi i/lub zapłaci. jest jeszcze telewizja publiczna, która ma inną misję niż komercyjna. Jak widać :-) Masz pomysł, jak to zrobić skutecznie, nie wyrzucając przy okazji pieniędzy w błoto? Mecenat króla wieki temu też przecież nie był bezinteresowny.wychować, wykształcić elitę... Raczej zaszpanować, np przed władcami innych krajów, poprawić swój image, zagłuszyć sumienie, etc. -- Mirek 43 |
Data: Sierpien 18 2009 15:25:07 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 14:52 *John Smith* w pocie ale edukacja jest w interesie każdego z nas, przynajmniej tak by mogłoa może pełnić rolę edukacyjną? się wydawać. Raczej zaszpanować, np przed władcami innych krajów, poprawić swójMówisz o kimś konkretnym? -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 15:21:08 44 |
Data: Sierpien 18 2009 15:35:16 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Heraklit napisał(a): Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 14:52 *John Smith* w pocie Od naszego interesu do interesu TV daleka droga, niestety. Raczej zaszpanować, np przed władcami innych krajów, poprawić swójMówisz o kimś konkretnym? Nie, generalizuję. -- Mirek 45 |
Data: Sierpien 18 2009 10:27:31 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Franc | Użytkownik "Heraklit" napisał w wiadomości Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 9:42 *John Smith* w pocie czoła Nie zgadzam się z powyższym. Nauczyć ludzi to można czytania książek, a nie dostrzegania piękna w słowie pisanym. Dlatego, że albo dla odbiorcy coś może być piękne, albo takie nie jest. Uważasz, że ludzie powinni się zachwycać czymś, bo ktoś im tak powiedział, że tak należy? Przypomina mi się scena z filmu "Stowarzyszenie umarłych poetów", gdy chłopcy w klasie wyrywali kartki z podręcznika do nauki literatury. -- Franc 46 |
Data: Sierpien 18 2009 12:32:36 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 10:27 *Franc* w pocie czoła Nie zgadzam się z powyższym.nie w słowie, ale przekazanej myśli autora. Dlatego, że albo dla odbiorcy coś może być piękne, albo takie niejasne, a Guernica jest arcydziełem, bo namalował ją Picasso? Przypomina mi się scena z filmu "Stowarzyszenieby zostać mistrzem trzeba być uczniem. -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 12:25:28 47 |
Data: Sierpien 18 2009 13:09:21 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Dariusz Zygmunt | On Tue, 18 Aug 2009 12:32:36 +0200, Heraklit wrote: Był 18 sierpieĹ (wtorek), gdy o godzinie 10:27 *Franc* w pocie czoła Nie zgadzam siÄ z powyższym.nie w słowie, ale przekazanej myĹli autora. A jeĹli ta myĹl dla przyszłych pokoleĹ przestanie byÄ czytelna? Dlatego, że albo dla odbiorcy coĹ może byÄ piÄkne, albo takie niejasne, a Guernica jest arcydziełem, bo namalował jÄ Picasso? PoniekÄ d :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 48 |
Data: Sierpien 18 2009 13:19:00 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 13:09 *Dariusz Zygmunt* w pocie On Tue, 18 Aug 2009 12:32:36 +0200, Heraklit wrote:pewnie forma przekazu się zdezaktualizuje, ale nie pojęcie/archetyp/idea... -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-18 13:13:40 49 |
Data: Sierpien 17 2009 07:21:37 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: StaM | On 17 Sie, 15:40, John Smith wrote: Janko Muzykant napisał(a): Minie. Jak świński dołek :-)Niektore jednak posuniecia sa nieodwracalne. Np. Produkcyjna bylejakosc, byle szybko i tanio. "Nowoczesne" zarzadzanie materialami, zakaz magazynowania, a to za ja czekam na sprowadzenie nikogo nie obchodzi. Likwidacja z trudem stwarzanych latami mediow publicznych,(i nie tylko) na ktore narzekamy, ale bez nich bedziemy z czegos okradzeni (czeste premiery teatralne n.p.) Czlowiek na szarym koncu, ale to przeciez tylko tam jaks sila "robocza" Pozdrawiam StaM 50 |
Data: Sierpien 17 2009 16:34:41 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | StaM pisze: Niektore jednak posuniecia sa nieodwracalne. Cóż, dzięki niebiosom trochę tego powstało, a dzięki jak najbardziej nielegalnym działaniom garstka ludzi (jak tak dalej pójdzie, anonimowych bohaterów) ocala to wszystko i dzieli się tym korzystając z tak niewygodnego tej całej siły głupoty, wynalazku zwanego internetem. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie ma już chleba, ale są czipsy/ 51 |
Data: Sierpien 17 2009 21:40:48 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: cichybartko | Janko Muzykant pisze: Jak ktoś chce robić karierę fotografa niech sobie przeczyta najpierw: a tu spece z wyborczej i mistrzostwo w świecie korekcji obrazu ;) http://img233.imageshack.us/img233/3278/wyborcza.png i oryginał na www http://tinyurl.com/wyborczafoto -- Pozdrawiam. Bartko. 52 |
Data: Sierpien 18 2009 20:18:15 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Marek Dyjor | Janko Muzykant wrote: Jak ktoś chce robić karierę fotografa niech sobie przeczyta najpierw: popatrzcie na ten szajs w gazetach, a potem super szajs w portalach. te zdjęcia gwiazd z wielka głową i krótkimi nóżkami, te setki bez sensu skadrowanych gniotów, te "sesje" foto młodych "gwiazdek" które wyglądają jak rodzinne zdjęcia. Boszz Ten upadek obrazu jest koszmarny, mam jednak wrażenie że 90% ludu nie widzi różnicy, ostatnio ktoś mi pokazywał zdjęcia z jakiegoś magazyny podróżniczego (polskiego), mówię mu że zdjęcia takie se pokazuje błędy i jak by zdjęcie mogło zyskać (delikatne przekadrowanie czasem) a on przecież jakby nie były dobre to by sie w magazynie nie pojawiły. 53 |
Data: Sierpien 18 2009 20:25:53 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | Marek Dyjor pisze: popatrzcie na ten szajs w gazetach, a potem super szajs w portalach. Nie widzi, nie słyszy, nie czuje, nie myśli... i fajnie, im więcej imbecyli tym jakoś człowiek się mądrzejszy czuje... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zgodnie z dz.u. 1997 nr 133 poz. 883 oświadczam, że można się na mnie patrzeć/ 54 |
Data: Sierpien 18 2009 22:27:49 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Habeck Colibretto | Dnia 18.08.2009, o godzinie 20.25.53, na pl.rec.foto.cyfrowa, Janko Nie widzi, nie słyszy, nie czuje, nie myśli... i fajnie, im więcej Problemy i zalety z imbecylami są takie, że łatwo nimi sterować. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach 55 |
Data: Sierpien 18 2009 22:55:28 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: m0w | Nie widzi, nie słyszy, nie czuje, nie myśli... i fajnie, im więcej imbecyli tym jakoś człowiek się mądrzejszy czuje...Tylko jak ci się już uda zrobić coś dobrego to kto cię doceni? Artystyka tworzona do szuflady? Wydaje mi się, że nastapuje współcześnie zamiana ról. Amator to taki czowiek który robi z potrzeby serca i zamiłowania. Zawodowiec to taki, który robi pod publikę, tylko za pieniądze i często jest gorszy od amatora. Š 56 |
Data: Sierpien 18 2009 23:59:34 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | m0w pisze: Nie widzi, nie słyszy, nie czuje, nie myśli... i fajnie, im więcej imbecyli tym jakoś człowiek się mądrzejszy czuje...Tylko jak ci się już uda zrobić coś dobrego to kto cię doceni? To jest nawet wygodne. Nikogo nie zawiedziesz, elastyczny grafik i można strzelać focha do woli... :) Wydaje mi się, że nastapuje współcześnie zamiana ról. Ano. To w wymiarze ogólnym będzie dobre dla sztuki, już dziś pełen podziwu jestem dla anonimowych ludków wystawiających się tu czy tam. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/ 57 |
Data: Sierpien 19 2009 09:03:27 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Heraklit | Był 18 sierpień (wtorek), gdy o godzinie 23:59 *Janko Muzykant* w pocie Tylko jak ci się już uda zrobić coś dobrego to kto cię doceni? przestaniesz się rozwijać... -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-08-19 09:02:39 58 |
Data: Sierpien 19 2009 12:21:11 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | Heraklit pisze: Tylko jak ci się już uda zrobić coś dobrego to kto cię doceni?To jest nawet wygodne. Nikogo nie zawiedziesz, elastyczny grafik i można strzelać focha do woli... :) Przywilej artystów szufladowców :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /chciałbym kiedyś napisać coś takiego, co z miejsca rozśmieszyłoby mnie/ 59 |
Data: Sierpien 18 2009 23:58:23 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: bofh@nano.pl | Marek Dyjor pisze: Janko Muzykant wrote: A to inna historia. Nadal jeśli coś jest wydrukowane czy w telewizji powiedzieli to świętość. Mogą gadać bzdury totalne, ale w telewizji jest, więc musi być mądre. Teraz mediami rządzi target. Im większy, tym lepiej. Więc trzeba tak pisać, dawać takie informacje, żeby jak najwięcej osób było w stanie je przyswoić. Gazety były kiedyś elitarne, podobnie telewizja. Nie chcę już tu wchodzić w teorię komunikacji masowej, więc bez szczegółów. Gazety przegrywają z Internetem, bo zbyt wolno informują. Spadek przychodów oznacza cięcie kosztów. Fotografia jest na pierwszym miejscu, bo można cokolwiek zamieścić. Co ciekawsze taki Fakt wydaje sporo kasy na szykowanie jakiś grafik 3D do bzdurnych artykułów. Tzw. "dziennikarstwo obywatelskie" to kolejny sposób na obcięcie kosztów. Przysyłają ludzie focie (bo to zdjęcia nie są) z jakiś zdarzeń, bo mają przy sobie komórę z aparatem. I robią to za darmo, bo są dumni z tego, że ktoś opublikuje ich zdjęcie. Fotoreporterzy przegrywają z tłumami komórkowiczów, bo nie są w stanie być wszędzie. Obecnie życie newsa to godziny, a czasami minuty, kiedyś news to było coś na kilka dni. A poziom zdjęć będzie się obniżał, to co prezentują tabloidy na okładkach, jakieś dwa szare cienie podpisane Piosenkarka X wsiada bez majtek do samochodu to kierunek w którym to zmierza. wer 60 |
Data: Sierpien 19 2009 00:15:09 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | pisze: Teraz mediami rządzi target. Im większy, tym lepiej. Więc trzeba tak pisać, dawać takie informacje, żeby jak najwięcej osób było w stanie je przyswoić. Gazety były kiedyś elitarne, podobnie telewizja. Nie chcę już tu wchodzić w teorię komunikacji masowej, więc bez szczegółów. Gazety przegrywają z Internetem, bo zbyt wolno informują. Spadek przychodów oznacza cięcie kosztów. Fotografia jest na pierwszym miejscu, bo można cokolwiek zamieścić. Co ciekawsze taki Fakt wydaje sporo kasy na szykowanie jakiś grafik 3D do bzdurnych artykułów. Tak sobie przeleciałem właśnie przez rss-y kilkunastu miejsc typu ''wybiórcza'' i... chyba to wypieprzę. Włączyłem to jeszcze w czasach, gdy ktoś tam pisał sensowny kilka zdań czasem, żeby jakieś fakty (przeinaczone, ale do kupy znoszące się) czasem poznać w odrealnionym życiu, ale obecnie... ''nasza klasa padła na dwie godziny, zostawił w taxi skrzypce za pół miliona, jak widać Chicago z setnego piętra, wylosowano szóstkę w lotto...'' No, kuźwa - to są newsy dnia, o których warto napisać na głównej stronie dziennika czytanego przez miliony? Tylko skąd za chwile przyjdzie mi się dowiedzieć o trzeciej wojnie światowej? Z jednego z wzajemnie przedrukowujących się portali foto? -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /umiera się tylko raz/ 61 |
Data: Sierpien 19 2009 10:06:35 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Jan Rudziński | Cześć wszystkim życiu, ale obecnie... ''nasza klasa padła na dwie godziny, zostawił w taxi skrzypce za pół miliona, jak widać Chicago z setnego piętra, wylosowano szóstkę w lotto...'' No, kuźwa - to są newsy dnia, o których warto napisać na głównej stronie dziennika czytanego przez miliony? Ciesz się, że żyjesz w Drugim (tak naprawdę prawie Pierwszym) Świecie, gdzie *to* są newsy.
Naprawdę ważne wiadomości zawsze jakoś przeciekną... -- Pozdrowienia Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek/ (sygnatura zastępcza, botak) 62 |
Data: Sierpien 19 2009 12:23:15 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | Jan Rudziński pisze: Ciesz się, że żyjesz w Drugim (tak naprawdę prawie Pierwszym) Świecie, gdzie *to* są newsy. No, masz w sumie rację... Tylko skąd za chwile przyjdzie mi się dowiedzieć o trzeciej wojnie światowej? Z jednego z wzajemnie przedrukowujących się portali foto? ''Jakie iso ustawić żeby najlepiej sfotografować spadającą w najbliższy czwartek planetoidę?'' :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /jeśli czegoś nie rozumiesz to najlepiej napisz ''to jest czysta demagogia!''/ 63 |
Data: Sierpien 19 2009 12:27:34 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: John Smith | Janko Muzykant napisał(a): ''Jakie iso ustawić żeby najlepiej sfotografować spadającą w najbliższy Tryb tematyczny "Armagedon" już dwa razy zawiódł, jak był potrzebny ;-) -- Mirek 64 |
Data: Sierpien 19 2009 13:54:34 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Jacek_P | Janko Muzykant napisal: ''Jakie iso ustawić żeby najlepiej sfotografować spadającą w najbliższy Taka? http://www.youtube.com/watch?v=GQs5HuCnlyI -- Pozdrawiam, Jacek 65 |
Data: Sierpien 19 2009 16:15:46 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Janko Muzykant | Jacek_P pisze: ''Jakie iso ustawić żeby najlepiej sfotografować spadającą w najbliższy czwartek planetoidę?'' :) Jestem przerażony. Takie zjawisko może nastąpić w każdej chwili, a ja nie noszę szarego filtra, bez którego braknie skali... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zapisałbym się do mensy, tylko nie mam kiedy/ 66 |
Data: Sierpien 19 2009 10:29:08 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Tomasz Jakubowski | W dniu 2009-08-19 00:15, Janko Muzykant pisze: (...) Za pośrednictwem Twittera chociażby, który sprawdził się podczas zamieszek w Iranie. -- pozdrawiam Tomasz Jakubowski 67 |
Data: Sierpien 19 2009 12:29:09 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Marek Wyszomirski | "Janko Muzykant" napisał: [...] Tylko skąd za chwile przyjdzie mi się dowiedzieć o trzeciej wojnie światowej? Z jednego z wzajemnie przedrukowujących się portali foto? Cóż... może pod niektórymi wzgledami historia koło zatacza? Przypomniał mi się stary dowcip sprzed kilkudziesięciu lat, jak to car, Lenin i Hitler zaczęli sobie w piekle dyskutować o Polsce. Uwagi cara i Lenina na temat Polski Hitler skwitował: 'gdybym ja miał taką prasę jak Polska - świat by się nie dowiedział, że przegrałem wojnę'. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 68 |
Data: Sierpien 19 2009 10:04:48 | Temat: Re: Matysiaki | Autor: Jan Rudziński | Cześć wszystkim
Nie robiłem takich badań, nie wątpię, że i tacy ludzie istnieją, ale bardzo wątpię, żeby ich była większość. [...] Gazety były kiedyś elitarne, Hę? Rze co? Naprawdę nie widziałeś polskiej prasy przedwojennej? Elitarna prasa zawsze była czubkiem góry lodowej. podobnie telewizja. Nigdy. Podobnie jak i radio. -- Pozdrowienia Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek/ (sygnatura zastępcza, botak) |