Jak w temacie mam prosbę o ocenę auta jak w temacie, czy warto , czy może to
rozwiązania nieudane.
Jeżdże właśnie 626 2.0 DiTD z '00. Przebieg to 130 kkm z tego 30 kkm u
mnie. Ogólnie samochód jest w porządku, wygodny, przestronny, a wersja
kombi pakowna. Wykończenie w środku dość spartańskie ale trwałe i ogólnie
OK.Polecam wersję z aut. klimatyzacją.
Kilka słów o silniku. Moja wersja to niewysilony (100 KM), 16V turbodiesel,
który jest cholernie trwały jeżeli się o niego dba. Zasilany z pompy
wtryskowej. Pięta achilesowa to wycierający się wałek rozrządu i rolki
dżwigienek zaworowych jeżeli zaniedba się wymianę oleju co 10 kkm. Koszty
naprawy to 450 PLN wałek + ok. 150 PLN za 1 dźwigienkę + pierdoły +
robocizna. Jeżeli będziesz miał możliwość warto zrzucić pokrywę zaworów i
zajrzeć - szkoda trafić na minę. A tak przy okazji - zawory regulowanę są
śrubkami więc co jakiś czas i tak trzeba tam się dostać.
Warto też sprawdzić elastyczność na V biegu od 80 do 120, pownno to być
kilkanaście sekund. Duże odchyłki na + świadczą o zawaleniu się brudem
dolotu, wyjechanym rozrządzie lub innym uszkodzeniu np pompy.
Pozdro
8 |
Data: Pa?dziernik 20 2007 23:53:25 |
Temat: Re: Mazda 626 diesel, prosba o opinie |
Autor: Marek Wegner |
Czesc!
Użytkownik "news.tpi.pl" napisał w wiadomości
Witam!
Jak w temacie mam prosbę o ocenę auta jak w temacie, czy warto , czy może
to
rozwiązania nieudane. Niedawno ktoś mi odradzał Mazdę 323 93 r. 1,7 w
dieslu.
Czy to nieudane konstrukcje czy tylko taka prywatna opinia?
Kupilem od kolegi Mazde 626 rocznik 1999r, autko jest niesamowite, mam model
GW, czyli kombi, kolega troszke ja zaniedbal, wymienilem cale zawieszenie
(laczniki stabilizatorow, gumki i amorki z tylu), ale poza tym Madzia smiga
fajowo, koledzy, z ktorymi jezdze do pracy chwala sobie przestronnosc
wnetrza z tylu.
Mam silnik o mocy 101KM, spisuje sie rewelacyjnie.
--
Pozdrawiam
Marek W.
9 |
Data: Pa?dziernik 21 2007 17:42:24 | Temat: Re: Mazda 626 diesel, prosba o opinie | Autor: bary |
news.tpi.pl pisze:
Witam!
Jak w temacie mam prosbę o ocenę auta jak w temacie, czy warto , czy może to
rozwiązania nieudane. Niedawno ktoś mi odradzał Mazdę 323 93 r. 1,7 w
dieslu.
Czy to nieudane konstrukcje czy tylko taka prywatna opinia?
Pozdrawiam
Romek
Witam
Mazda 626 z 96 silnik 2,0 Comprex. Kupiona w maju 2000 roku z przebiegiem 180 tys w tej chwili ma 350 tys. Wymieniane tylko to co się zużywa w czasie eksploatacji klocki, tarcze, amortyzatory, chyba ze 3 razy świece żarowe, jakieś gumy stabilizatora, no i rok temu regenerowana była turbina. Kosztowało to 1,5 tys zł. Ja nie mam nic do tego samochodu. Wszystko zależy w jakim stanie kupisz. Objawy padniętej sprężary to kopcenie z rury i falowanie obrotów do 1000. Naprawdę wygodne i bezproblemowe auto.
Pozdrawiam
| |