Grupy dyskusyjne   »   Megane Scenic i Xsara Picasso

Megane Scenic i Xsara Picasso



1 Data: Listopad 08 2010 14:22:45
Temat: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: LEPEK 

Witam,

Tak sobie rozmyślam nad zmianą samochodu i jak na razie wychodzi mi Renault Megane Scenic I PH II i Citroen Xsara Picasso. W grę wchodzi jeszcze kilka modeli (np. Berlingo/Partner, Kangoo, Combo, Yaris Verso, Carens, itp.), ale zostańmy na razie przy samochodach francuskich o bardziej osobowym rodowodzie.

Jak łatwo zauważyć zależy mi na przestrzeni. Ale bez przesady - Windstary, Espace, T4 itp. raczej odpadają.

Zakres cenowy kończy się tak na 16-17.000 PLN.

Wolałbym benzynę, niż diesla, ale jak mnie ktoś skutecznie przekona...
Nie chciałbym jakiegoś dychawicznego motorka, dla tego w Renault wpadł mi w oko 2.0 16v 140 KM. Ewentualnie 1.6 16v, ale sporo słabszy... Jeśli chodzi i Citroena, to mam słabe rozeznanie, co do silników.
Co byście polecili (zarówno, jak chodzi o Renault, jak i Citroena)? Czy są jakieś silniki, wersje, roczniki itp., których się należy ystrzegać ze względu na usterkowoć?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00



2 Data: Listopad 08 2010 13:37:58
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 08 Nov 2010 14:22:45 +0100, LEPEK napisał(a):

Wolałbym benzynę, niż diesla, ale jak mnie ktoś skutecznie przekona...
Nie chciałbym jakiegoś dychawicznego motorka, dla tego w Renault wpadł
mi w oko 2.0 16v 140 KM. Ewentualnie 1.6 16v, ale sporo słabszy... Jeśli
chodzi i Citroena, to mam słabe rozeznanie, co do silników.
Co byście polecili (zarówno, jak chodzi o Renault, jak i Citroena)? Czy
są jakieś silniki, wersje, roczniki itp., których się należy ystrzegać
ze względu na usterkowość?

Bierz Pikusia, od lat na pierwszym miejscu w rankingach niezawodności,
taniutkie i łatwo dostępne części (bo identyczne z Berlingo/Partnerem),
prosta, niezawodna konstrukcja.
No i jednak zdecydowanie polecam diesla, dużo lepiej sobie radzi z wysoką
budą i sporo mniej pali (różnica jest w okolicach 3 litrów).
Silnik 1.6 jest trochę za słaby (zwłaszcza, że ma moment obrotowy wysoko
dosyć), 1.8 i 2.0 już sporo palą, z benzynowych chyba najlepiej jednak 2.0
W cenach w które celujesz raczej będziesz mieć osiołka 2.0 HDi 90 KM -
demon predkości to nie jest, ale bardzo dobrze sobie daje radę z autem przy
normalnej jeździe. Nie ma FAP, nie ma dwumasy (tylko koło pasowe które już
jest tane i poprawione).
Bardzo duży bagażnik, który bije auta o klasę wyższe (w tym kiedyś już tu
porównywany z Pikusiem Opel Vectra C kombi - pikuś bije go bagażnikiem i
każdym wymiarem miejsca w środku oprócz szerokości na tylnych fotelach,
gdzie jest gorszy o - z pamięci - 4 mm)
W Scenicu będziesz jak w socjaliźmie dzielnie walczył z problemami które
nie występują w innych modelach, np. z kartą która zastępuje kluczyk.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

3 Data: Listopad 08 2010 13:46:19
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Iglo 

Waldek Godel  napisał(a):


W Scenicu będziesz jak w socjaliźmie dzielnie walczył z problemami które
nie występują w innych modelach, np. z kartą która zastępuje kluczyk.

W sceniku i ph II nie ma karty.. A ScenikII za 16 -17 tys. to proszenie się o
kłopoty..


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Listopad 08 2010 05:51:16
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: grzesp 

On 8 Lis, 14:46, "Iglo"  wrote:

Waldek Godel  napisa (a):

> W Scenicu b dziesz jak w socjali mie dzielnie walczy z problemami kt re
> nie wyst puj w innych modelach, np. z kart kt ra zast puje kluczyk.

W sceniku i ph II nie ma karty.. A ScenikII za 16 -17 tys. to proszenie si o
k opoty..

--
Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

MAm scenika z 2001 z silnikiem DCI i jakoś nie narzekam.
Brak jakichkolwiek awarii, niskie zużycie paliwa (średnie 6,6L-głównie
po miescie)
Duży komfort i duuużo miejsca w środku. Za wadę uwążam kiepskie
plastiki, zgrzytów których nie sposób wyeliminować ;-(

Xara picasso tex mi sie podoba, ciekawe autko, zwłaszcz z motorem HDI

gp

5 Data: Listopad 08 2010 14:58:06
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-11-08 14:37, Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 08 Nov 2010 14:22:45 +0100, LEPEK napisał(a):

Silnik 1.6 jest trochę za słaby (zwłaszcza, że ma moment obrotowy wysoko
dosyć), 1.8 i 2.0 już sporo palą, z benzynowych chyba najlepiej jednak 2.0
W cenach w które celujesz raczej będziesz mieć osiołka 2.0 HDi 90 KM -
demon predkości to nie jest, ale bardzo dobrze sobie daje radę z autem przy
normalnej jeździe. Nie ma FAP, nie ma dwumasy (tylko koło pasowe które już
jest tane i poprawione).

Możesz jeszcze usystematyzować moją wiedzę o silnikach? Z benzyn jest 1,6 (95-110 KM), 1,8 (116 KM) i 2,0 (140 KM? Coś mało ich na allegro). Diesle to 1,6 (90 KM i 110 KM - tych drugich zdecydowana większość) i 2,0 (90 KM). 90 KM to jest za mało. W połączeniu z faktem, że to diesel - raczej odpada.

W Scenicu będziesz jak w socjaliźmie dzielnie walczył z problemami które
nie występują w innych modelach, np. z kartą która zastępuje kluczyk.

Już w IphII była karta i ta cała elektronika?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

6 Data: Listopad 08 2010 15:18:24
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 08 Nov 2010 14:58:06 +0100, LEPEK napisał(a):

Możesz jeszcze usystematyzować moją wiedzę o silnikach? Z benzyn jest
1,6 (95-110 KM), 1,8 (116 KM) i 2,0 (140 KM? Coś mało ich na allegro).
Diesle to 1,6 (90 KM i 110 KM - tych drugich zdecydowana większość) i
2,0 (90 KM). 90 KM to jest za mało. W połączeniu z faktem, że to diesel
- raczej odpada.

2.0 90 KM jeździ równie dobrze jak benzyna 1.6, przy okazji mniej paląc.
1.6 dopiero od 2005 roku w górę, wcześniej tylko 2.0

2.0 benzyna był głównie z automatem w najlepszych wersjach, dlatego ich
dosyć mało.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

7 Data: Listopad 08 2010 15:12:56
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 08 Nov 2010 14:22:45 +0100, LEPEK napisał(a):

Wolałbym benzynę, niż diesla, ale jak mnie ktoś skutecznie przekona...
Nie chciałbym jakiegoś dychawicznego motorka, dla tego w Renault wpadł mi w oko 2.0 16v 140 KM. Ewentualnie 1.6 16v, ale sporo słabszy... Jeśli chodzi i Citroena, to mam słabe rozeznanie, co do silników.
Co byście polecili (zarówno, jak chodzi o Renault, jak i Citroena)? Czy są jakieś silniki, wersje, roczniki itp., których się należy ystrzegać ze względu na usterkowość?

Bierz Pikusia, od lat na pierwszym miejscu w rankingach niezawodności,
taniutkie i łatwo dostępne części (bo identyczne z Berlingo/Partnerem),
prosta, niezawodna konstrukcja.
No i jednak zdecydowanie polecam diesla, dużo lepiej sobie radzi z wysoką
budą i sporo mniej pali (różnica jest w okolicach 3 litrów).
Silnik 1.6 jest trochę za słaby (zwłaszcza, że ma moment obrotowy wysoko
dosyć), 1.8 i 2.0 już sporo palą, z benzynowych chyba najlepiej jednak 2.0
W cenach w które celujesz raczej będziesz mieć osiołka 2.0 HDi 90 KM -
demon predkości to nie jest, ale bardzo dobrze sobie daje radę z autem przy
normalnej jeździe. Nie ma FAP, nie ma dwumasy (tylko koło pasowe które już
jest tane i poprawione).
Bardzo duży bagażnik, który bije auta o klasę wyższe (w tym kiedyś już tu
porównywany z Pikusiem Opel Vectra C kombi - pikuś bije go bagażnikiem i
każdym wymiarem miejsca w środku oprócz szerokości na tylnych fotelach,
gdzie jest gorszy o - z pamięci - 4 mm)
W Scenicu będziesz jak w socjaliźmie dzielnie walczył z problemami które
nie występują w innych modelach, np. z kartą która zastępuje kluczyk.


Picasso jest wiekszy od Scenika i wg statystyk mniej awaryjny.
Podkreslam slowo 'statystyk.

W Picasso nie ma silnikow 2.0 z manualem - tylko automat - i nie ma ich na rynku zbyt wiele - po FL w 2004/5 zniknely te silniki z rynku europejsckiego (sa dalej produkowane na Ameryke Pln ze skrzynia automatyczna jak i manualna, czego w Europie nigdy nie bylo)

Nieprawda jest, ze banzyna 1.6 16V pali 3l/100km wiecej niz diesel (2l/100KM to sie zgodze).
Nieprawda jest, ze 1.6 16v radzi sobie z buda Picasso gorzej niz 1.6 HDI   0 jest to tylko odczucie osob, ktore przyzwyczajone sa do diesla
1.6 16v jest sprawdzona i chwalona konstrukcja, mialem ten silnik w Xsarze II, mam w C4 i Xsarze Picasso.
Srednia z ostatniego roku to 7.6l/100km.  Wyjazdy wakacyjne po 4kkm koncza sie w granicach 7.1l/100km.  W miescie wychodzi ok 8.5l/100km (bez stania czestego w korkach).

Prawda jest, ze 1.8 16v lubi brac olej, ale jest mozniejszy od 23KM od 1.6 16v - czego jednak w prowadzeniu sie nie czuje.

Ze wzgl. na budzet pewnie bedziesz juz bral rocznikowo benzyne 1.6 16v (1.8 byly do 2005r bodajze)

Co do wielkosci bagaznika - to nie pialbym az takich peanow: bagaznik jak bagaznik - natomiast Picasso dzieki mozliwosci aranzacji wnetrza bije wiele na pozor wiekszych samochodow na glowe. Z tylu masz niezalezne fotele (mozesz je poskladac badz pojedynczo wymontowac. Spokojnie przewieziesz dlugie przedmioty - ok 2.40m z zamknieta klapa - wystarczy zdemontowac srodkowy tylni fotel i masz plaska podloge az do kokpitu kierowcy.
Do Picasso wchodza spokojnie przedmioty, ktore za skarby nie wsadzisz do Mondeo/VectryC - chodzi o gabaryt objetosciowy.

Na autostradzie nie jest to demon predkosci - ale spokojnie 130-140 sunie bez dychawki (Max 180km/h - ale to nie jest juz przyjemne).
Uwaga na boczny wiatr.

Przednie fotele sa wygodne - tylne juz tak nie bardzo.
Tapicerka - mimo, ze jazna - nie ma tendencj do brudzenia.
Masa schowkow i innych udogodnien (czesto przez innych zwanych jako 'udziwnienia').
Ogolnie jak na 10-cio letnia konstrukcje - auto warte zainteresowania.
Po 3-ch latach eksploatacji - nie mam zastrzeżeń.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

8 Data: Listopad 08 2010 16:12:41
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

AL pisze:

Prawda jest, ze 1.8 16v lubi brac olej, ale jest mozniejszy od 23KM od 1.6 16v - czego jednak w prowadzeniu sie nie czuje.

mea culpa w 1.8 16v jest 116KM, wiec roznica miedzy 1.6 16vwynoci 6KM

tu masz starcie Picasso z Scenic II  (bylo gdzies kiedys z Scenic I - 8poszukaj)
http://www.motofakty.pl/artykul/citroen_xsara_picasso_kontra_renault_scenic.html

mozesz jeszcze zwrocic uwage na zafire
http://www.auto-swiat.pl/1-citroen-xsara-picasso-opel-zafira-renault-scenic-pokonac-przestrzen


--
pozdr
Adam (AL)
TG

9 Data: Listopad 08 2010 13:44:13
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Iglo 

LEPEK  napisał(a):

sÄ� jakieĹ� silniki, wersje, roczniki itp., których siÄ� należy ystrzegaÄ�
ze wzgl�du na usterkowo��?

W renówce wystrzegać się 2.0 IDE - benzynowy silnik z bezpośrednim wtryskiem,
niegazowalny, usterkowy. 1.6 ,1.8 ,2.0 16v ,zwyklaki ,dość sprawdzone, można
polecić, kiedyś leciały cewki ale roczniki w które celujesz na bank już są po
wymianie felernych.
Szukałem takich aut długo, skończyłem na LagunieII, ciężko było znaleść,choć
ja to szczęście nie mam.. Sporo widziałem i jako user 3 z koleji renówki
powiem, że z tego duetu dużo lepiej wyglądały Xsary. Nie wiem jak benzynowe
silniki citroena, ale środek samochodu lepiej zniósł próbę czasu - lepsze
plastiki etc.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Listopad 08 2010 15:50:56
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: GR 


Tak sobie rozmyślam nad zmianą samochodu i jak na razie wychodzi mi
Renault Megane Scenic I PH II i Citroen Xsara Picasso. W grę wchodzi
jeszcze kilka modeli (np. Berlingo/Partner, Kangoo, Combo, Yaris Verso,
Carens, itp.), ale zostańmy na razie przy samochodach francuskich o
bardziej osobowym rodowodzie.

Jak łatwo zauważyć zależy mi na przestrzeni. Ale bez przesady - Windstary,
Espace, T4 itp. raczej odpadają.

Zakres cenowy kończy się tak na 16-17.000 PLN.

 taka picasse 2.0 16 V z fabryczną instalka gazową, roczniki 2001 - 2002
w holandii, belgii z przebiegiem 180 - 220 tys kupisz za 1500 - 2000 E
od prywatnej osoby, zadbaną i nie katowaną z pełną książką serwisową i
często z drugim kompletem opon....
Po przyjeździe musisz to zarejestrować (jakieś 3000 z gazem), wymiana
rozrządu
i jakieś pierduły (kolejen 2000) i masz autko do jazdy spokojnie.
Różnica między samochodem z Polski i EU od prywatnego właściciela a nie
handlarza
jest wielka.....
pozdr.
gr

11 Data: Listopad 08 2010 16:05:22
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

GR pisze:

Tak sobie rozmyślam nad zmianą samochodu i jak na razie wychodzi mi Renault Megane Scenic I PH II i Citroen Xsara Picasso. W grę wchodzi jeszcze kilka modeli (np. Berlingo/Partner, Kangoo, Combo, Yaris Verso, Carens, itp.), ale zostańmy na razie przy samochodach francuskich o bardziej osobowym rodowodzie.

Jak łatwo zauważyć zależy mi na przestrzeni. Ale bez przesady - Windstary, Espace, T4 itp. raczej odpadają.

Zakres cenowy kończy się tak na 16-17.000 PLN.

 taka picasse 2.0 16 V z fabryczną instalka gazową, roczniki 2001 - 2002
w holandii, belgii z przebiegiem 180 - 220 tys kupisz za 1500 - 2000 E
od prywatnej osoby, zadbaną i nie katowaną z pełną książką serwisową i
często z drugim kompletem opon....
Po przyjeździe musisz to zarejestrować (jakieś 3000 z gazem), wymiana rozrządu
i jakieś pierduły (kolejen 2000) i masz autko do jazdy spokojnie.
Różnica między samochodem z Polski i EU od prywatnego właściciela a nie handlarza
jest wielka.....

a w czym sie ta wielkosc przejawia?

zakladam, ze w PL i poza uzytkownicy sa swiadomi, ze maja auta wymagajace okresowego dogladu i serwisowania.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

12 Data: Listopad 08 2010 16:08:23
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-11-08 16:05, AL pisze:

zakladam, ze w PL i poza uzytkownicy sa swiadomi, ze maja auta
wymagajace okresowego dogladu i serwisowania.


nie zakładałbym tej świadomości jeśli chodzi o PL bo można się zdrowo przejechać.

--
krzysiek82

13 Data: Listopad 08 2010 16:15:12
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

krzysiek82 pisze:

W dniu 2010-11-08 16:05, AL pisze:
zakladam, ze w PL i poza uzytkownicy sa swiadomi, ze maja auta
wymagajace okresowego dogladu i serwisowania.


nie zakładałbym tej świadomości jeśli chodzi o PL bo można się zdrowo przejechać.

ja widzialem tez jak wygladaja auta z UE - od osob prywatnych - wiec nie zakladalbym tez z gory, ze kazde auto z zachodu bedzie w lepszym stanie - wszystko zalezy od swiadomosci 'bialka' :)

Jakos tak przylgnelo do nas, ze cwaniakujemy - gorzej stawiamy tu niemal znak rownosci Polak = cwaniak.
Podobnie jak z powiedzeniem: "kazdy pijak to zlodziej"


--
pozdr
Adam (AL)
TG

14 Data: Listopad 08 2010 16:17:57
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-11-08 16:15, AL pisze:

ja widzialem tez jak wygladaja auta z UE - od osob prywatnych - wiec nie
zakladalbym tez z gory, ze kazde auto z zachodu bedzie w lepszym stanie
- wszystko zalezy od swiadomosci 'bialka' :)

masz rację, ale odsetek zadanych aut u nas a u Niemca jest nieporównywalny.


Jakos tak przylgnelo do nas, ze cwaniakujemy - gorzej stawiamy tu niemal
znak rownosci Polak = cwaniak.
Podobnie jak z powiedzeniem: "kazdy pijak to zlodziej"

coś w tym jest, ale jak dla mnie 99% tego narodu to cwaniaki zresztą każdego dnia nie tylko ja dostaje tego dowody więc czemu się dziwić?
Zawsze gdy oglądam auto przed zakupem Niemiec się dziwi co ja robię.
Też jestem nieufny ale zwykle po oględzinach kupuje bo nie mam się do czego przyczepić. I jeszcze nigdy nie usłyszałem "panie igły to tylko w salonie, czy co pan chcesz przecież to używka" Sam przyznasz, że to takie typowe durne odzywki debili :)?

--
krzysiek82

15 Data: Listopad 08 2010 16:23:38
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

krzysiek82 pisze:


coś w tym jest, ale jak dla mnie 99% tego narodu to cwaniaki zresztą każdego dnia nie tylko ja dostaje tego dowody więc czemu się dziwić?
Zawsze gdy oglądam auto przed zakupem Niemiec się dziwi co ja robię.
Też jestem nieufny ale zwykle po oględzinach kupuje bo nie mam się do czego przyczepić. I jeszcze nigdy nie usłyszałem "panie igły to tylko w salonie, czy co pan chcesz przecież to używka" Sam przyznasz, że to takie typowe durne odzywki debili :)?

tak - dane mi bylo ogladac auta co to w ogloszeniu bylo napisane "stan igła".  Z igłą miały wspólna cechę: dziurę (lub dziury) w karoserii.
Mnie by nigdy do głowy nie przyszło coś takiego napisać w ogłoszeniu jako wab na klienta.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

16 Data: Listopad 08 2010 15:26:45
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 08 Nov 2010 16:23:38 +0100, AL napisał(a):

tak - dane mi bylo ogladac auta co to w ogloszeniu bylo napisane "stan
igła".  Z igłą miały wspólna cechę: dziurę (lub dziury) w karoserii.
Mnie by nigdy do głowy nie przyszło coś takiego napisać w ogłoszeniu
jako wab na klienta.

Z drugiej strony - znajdź polskiego Pikusia Prestige z dodatkami, np. ze
szklanym dachem
Nie, żebym się zaraz pastwił i kazał szukać fabrycznej nawigacji :-)
Ale tak, żeby np. nie miały korbkotronika w tylnych drzwiach.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

17 Data: Listopad 08 2010 17:00:08
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 08 Nov 2010 16:23:38 +0100, AL napisał(a):

tak - dane mi bylo ogladac auta co to w ogloszeniu bylo napisane "stan igła".  Z igłą miały wspólna cechę: dziurę (lub dziury) w karoserii.
Mnie by nigdy do głowy nie przyszło coś takiego napisać w ogłoszeniu jako wab na klienta.

Z drugiej strony - znajdź polskiego Pikusia Prestige z dodatkami, np. ze
szklanym dachem
Nie, żebym się zaraz pastwił i kazał szukać fabrycznej nawigacji :-)
Ale tak, żeby np. nie miały korbkotronika w tylnych drzwiach.

no ja nie mam korbotronika w zadnych drzwiach i co? ;)

co do wersji, niektore z nich byly skierowane na konkretne rynki, wiec nawet nie wiem, czy w PL taka wersja Prestige wystepowala (exclusive, owszem tak).
Jak 3 lata wstecz chcialem kupic Picasso do 2 lat - to nie znalazlem zadnego be historii wypadkowej. 99% z nich byly to wersje sprowadzane.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

18 Data: Listopad 08 2010 16:02:05
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 08 Nov 2010 17:00:08 +0100, AL napisał(a):

co do wersji, niektore z nich byly skierowane na konkretne rynki, wiec
nawet nie wiem, czy w PL taka wersja Prestige wystepowala (exclusive,
owszem tak).
Jak 3 lata wstecz chcialem kupic Picasso do 2 lat - to nie znalazlem
zadnego be historii wypadkowej. 99% z nich byly to wersje sprowadzane.

to też jest kwestia jakie są te historie - bo mój też ma taką historię i co
z tego? Raz robiony przedni błotnik przez poprzedniego własciciela i dwa
razy przeze mnie drzwi z tylnym błotnikiem. Za każdym razem w ASO z
ubezpieczenia tego co w pikusiu parkował...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

19 Data: Listopad 08 2010 17:40:58
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 08 Nov 2010 17:00:08 +0100, AL napisał(a):

co do wersji, niektore z nich byly skierowane na konkretne rynki, wiec nawet nie wiem, czy w PL taka wersja Prestige wystepowala (exclusive, owszem tak).
Jak 3 lata wstecz chcialem kupic Picasso do 2 lat - to nie znalazlem zadnego be historii wypadkowej. 99% z nich byly to wersje sprowadzane.

to też jest kwestia jakie są te historie - bo mój też ma taką historię i co
z tego? Raz robiony przedni błotnik przez poprzedniego własciciela i dwa
razy przeze mnie drzwi z tylnym błotnikiem. Za każdym razem w ASO z
ubezpieczenia tego co w pikusiu parkował...

no naprawy wygladaly naprawde roznie - raczej nieakceptowalnie juz z punktu widzenia wizualizacyjnego.
Zauwaz, ze u mnie pewnym kryterium byl wiek 2-ch lat, wiec jednym z pytan bylo: "czy to auto ma gwarancje".
I wowczas sie zaczynalo :)   Prawie zaden nie mial = naprawiany pewnie w "garazu pana Janka" pod sprzedaz.
Brak mozliwosci weryfikacji napraw = temu egzemplarzowi dziekujemy.

Po dwoch miesiacach bezskutecznych poszukiwan poszedlem do salonu, kusil juz wowczas nowiotki C4 Picasso (ceny ok 20k wyzsze od X.Picasso z podobnym wyposazeniem) i piekny C5 III Break (tfu tourer), natomiast szef ASO Chorzowskiego - Pan Watola namowil mnie na X.Picasso jako sprawdzony model - i w ten sposob przygarnelismy Pikusia pod dach na co najmniej 5-6 lat.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

20 Data: Listopad 08 2010 22:00:36
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Jacek_P 

Waldek Godel napisal:

Nie, żebym się zaraz pastwił i kazał szukać fabrycznej nawigacji :-)
Ale tak, żeby np. nie miały korbkotronika w tylnych drzwiach.

Hm,... mój?! ;)

Ale na razie nie zamierzam sprzedawać :D

Jako rodzinny dual do roboczego konia, Astry, jest bardzo fajny.

--
Pozdrawiam,

Jacek

21 Data: Listopad 09 2010 10:54:55
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: GR 

i jakieś pierduły (kolejen 2000) i masz autko do jazdy spokojnie.
Różnica między samochodem z Polski i EU od prywatnego właściciela a nie
handlarza
jest wielka.....

a w czym sie ta wielkosc przejawia?

zakladam, ze w PL i poza uzytkownicy sa swiadomi, ze maja auta wymagajace
okresowego dogladu i serwisowania.


właśnie na świadomości dotyczącej utrzymana auta. W EU robi się przeglądy
jak
serwis karze - czyli często, wymienia sie wszystko co jest konieczne, u nas
przegląd się dostaje jak samochód ma 4 koła, silnik, światła, hamulce
jakieś, opony nie za bardzo łyse - na zachodzie jak masz inny skład spalin
niż przewidują normy to przeglądu nie dostaniesz, jak masz trochę łyse
opony, inne niż przewiduje fabryka - przeglądu nie dostaniesz. U nas każdy
warsztat kombinuje jak zaoszedzić, a to pasek rozrządu tańszy, a to oleum z
beczki tańszej (inny olej niż przewiduje producent), a to uszczelke założą
starą - bo da rade... Na zachodzie klient oddaje samochód do serwisu,
dostaje sprawne auto - wpis w książkę serwisową, fakture i gwarancję.
Jednym słowem: kupiłem już dla rodziny 5 czy 6 samochów, wiekowo zawsze 6-8
lat,
koszt samochodu to zawsze koło 2000-3000 E, i zawsze w książce serwisowej
koszt ostatnich napraw w ciągu 2-3 lat to koło 3 tys E, ostatnis amochód to
audi z wymienionymi wstryskami, całym wydechem, sondami, rozrządem itp.
to co innego niż kupienie samochodu u nas i na dzień dobry ładowanie 3-4 tys
w serwis.
pozdr.
Gr

22 Data: Listopad 09 2010 10:08:45
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 9 Nov 2010 10:54:55 +0100, GR napisał(a):

właśnie na świadomości dotyczącej utrzymana auta. W EU robi się przeglądy
jak
serwis karze - czyli często, wymienia sie wszystko co jest konieczne, u nas

A za jakie przewinienia ten serwis karze, i dlaczego tak często?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

23 Data: Listopad 09 2010 11:54:41
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: GR 


Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 9 Nov 2010 10:54:55 +0100, GR napisał(a):

właśnie na świadomości dotyczącej utrzymana auta. W EU robi się przeglądy
jak
serwis karze - czyli często, wymienia sie wszystko co jest konieczne, u
nas

A za jakie przewinienia ten serwis karze, i dlaczego tak często?

 sorry oczywiście "każe"
gr

24 Data: Listopad 08 2010 16:12:41
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-11-08 15:50, GR pisze:

Różnica między samochodem z Polski i EU od prywatnego właściciela a nie
handlarza
jest wielka.....

Otóż to, tylko tutaj większość Cię zgani za takie podeście, ale jest ono w 100% zgodne z rzeczywistością. Sam każde auto ściągałem z zachodu
i gołym okiem widać różnice i nie mówię tutaj o chlewie wewnątrz bo to się z roku na rok zmienia u nas na plus ale o stan techniczny i jakość serwisu.

--
krzysiek82

25 Data: Listopad 08 2010 22:54:19
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: to 

begin krzysiek82

Otóż to, tylko tutaj większoć Cię zgani za takie podeście, ale jest ono
w 100% zgodne z rzeczywistością. Sam każde auto ściągałem z zachodu i
gołym okiem widać różnice i nie mówię tutaj o chlewie wewnątrz bo to się
z roku na rok zmienia u nas na plus ale o stan techniczny i jakoć
serwisu.

Głupie uogólnienia. Może jest to racja w przypadku jakichś trupów i
parchów. O w miarę dobre auta w Polsce też wiele osób dba. Trzeba
obejrzeć konkretny egzemplarz i tyle. A od handlarza w ogóle bym auta nie
kupił.

--
ignorance is bliss

26 Data: Listopad 08 2010 20:42:27
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Jacek 

W dniu 2010-11-08 14:22, LEPEK pisze:


Wolałbym benzynę, niż diesla, ale jak mnie ktoś skutecznie przekona...
Nie chciałbym jakiegoś dychawicznego motorka, dla tego w Renault wpadł
mi w oko 2.0 16v 140 KM. Ewentualnie 1.6 16v, ale sporo słabszy... Jeśli
chodzi i Citroena, to mam słabe rozeznanie, co do silników.
Co byście polecili (zarówno, jak chodzi o Renault, jak i Citroena)? Czy
są jakieś silniki, wersje, roczniki itp., których się należy ystrzegać
ze względu na usterkowoć?

Ja przez ostatnie 3,5 roku jeździłem Scenikiem I ph I, 99r, ale silnik już był ten co w ph II - 1.6 16v benzyna. W miarę żwawy, spalanie średnio 7l. W chwili sprzedaży miał 190 tys km, z silnikiem nic isię nie działo, przez cały okres użytkwania wymieniłem tylko świece i rozrząd. Nie wiem jak z ph II ale  mojego ruda zaczęła strasznie chrupać - od tylnych nadkoli leciały całe progi. Zwróc szczególną uwagę właśnie na blacharkę. Serwis też w sumie nie najtańszy, a na polskich drogach przy zawieszeniu trzeba często drobne rzeczy robić.

--
Pozdrawiam
Jacek

27 Data: Listopad 09 2010 23:04:18
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: scob 

W dniu 2010-11-08 14:22, LEPEK pisze:

Renault Megane Scenic I PH II i Citroen Xsara Picasso. W grę wchodzi
Pozdr,


Z tych 2 to ja bym wybrał Zafirę A ;)

Pojedź sobie do komisu, gdzie będziesz miał obok siebie oba francuzy i Zośkę - zaczniesz poważnie rozpatrywac 'trzecią drogę' ;)
1,8 16V - rakieta toto nie jest, ale niezawodne. I same zalety: spód tani, bo z astry, ładniej wykonany, konfiguracja klima+szyber nie jest rzadkością, a w bagażniku pod podłogą - niespodzianka: siedzonko dla teściowej.

28 Data: Listopad 10 2010 12:54:17
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-11-09 23:04, scob pisze:

Pojedź sobie do komisu, gdzie będziesz miał obok siebie oba francuzy i
Zośkę - zaczniesz poważnie rozpatrywac 'trzecią drogę' ;)
1,8 16V - rakieta toto nie jest, ale niezawodne. I same zalety: spód
tani, bo z astry, ładniej wykonany, konfiguracja klima+szyber nie jest
rzadkością, a w bagażniku pod podłogą - niespodzianka: siedzonko dla
teściowej.

Właśnie - muszę obejrzeć na żywca.
Ale nt. Zafiry to ci powiem, że oglądając zdjęcia wnętrza najmniej mi się podoba: kokpit projektował ktoś, kto w designie zatrzymał się na pocz. lat 80', z tyłu jest kanapa, zamiast osobnych foteli, a te dodatkowe siedzenia w bagażniku to mi zupełnie niepotrzebne.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

29 Data: Listopad 10 2010 12:46:23
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 10 Nov 2010 12:54:17 +0100, LEPEK napisał(a):

Właśnie - muszę obejrzeć na żywca.
Ale nt. Zafiry to ci powiem, że oglądając zdjęcia wnętrza najmniej mi
się podoba: kokpit projektował ktoś, kto w designie zatrzymał się na
pocz. lat 80', z tyłu jest kanapa, zamiast osobnych foteli, a te
dodatkowe siedzenia w bagażniku to mi zupełnie niepotrzebne.

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

30 Data: Listopad 10 2010 16:30:21
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-11-10 13:46, Waldek Godel pisze:

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Co masz na myśli: za duże, niekomfortowe, głośne, czy co?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

31 Data: Listopad 10 2010 16:41:24
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-11-10 16:30, *LEPEK* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

W dniu 2010-11-10 13:46, Waldek Godel pisze:

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Co masz na myśli: za duże, niekomfortowe, głośne, czy co?

Zawsze to samo fałszywe założenie, ze niemieckie jest twarde :)
Akurat Zafira - zwłaszcza A - jest bardzo miękka no i ma fotele w przeciwieństwie do niektórych wyrobów samochodopodobnych z Francji ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

32 Data: Listopad 10 2010 17:57:01
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

Mirek Ptak pisze:

Dnia 2010-11-10 16:30, *LEPEK* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
W dniu 2010-11-10 13:46, Waldek Godel pisze:

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Co masz na myśli: za duże, niekomfortowe, głośne, czy co?

Zawsze to samo fałszywe założenie, ze niemieckie jest twarde :)
Akurat Zafira - zwłaszcza A - jest bardzo miękka no i ma fotele w przeciwieństwie do niektórych wyrobów samochodopodobnych z Francji ;)


ja bym tu postawil akurat znak rownosci - w tescie slalomowej wygral
Picasso, ale Zafira dobrze wypadla jako kompromis pomiędzy sportowo
twardym zawieszeniem a komfortem.

Co do foteli - to przednie w Picasso sa b.wygodne, natomiast tylne sa
twardsze i wezsze - dla osob pulchnych beda niezbyt wygodne, ale za to sa trzy osobne, mozna je przesuwac by sie nie szturchac ramionami, lub
modelowac kabine w zaleznosci od potrzeb (np. wyjmujac jedno lub wiecej
  siedzien - w ten sposob w Picasso przewiozlem np. rower trekingowy
(28") na stojąco - wystarczylo wymontowac tylko srodkowy fotel)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

33 Data: Listopad 10 2010 17:30:36
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: kamil 



"AL"  wrote in message

Mirek Ptak pisze:
Dnia 2010-11-10 16:30, *LEPEK* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
W dniu 2010-11-10 13:46, Waldek Godel pisze:

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Co masz na myśli: za duże, niekomfortowe, głośne, czy co?

Zawsze to samo fałszywe założenie, ze niemieckie jest twarde :)
Akurat Zafira - zwłaszcza A - jest bardzo miękka no i ma fotele w przeciwieństwie do niektórych wyrobów samochodopodobnych z Francji ;)


ja bym tu postawil akurat znak rownosci - w tescie slalomowej wygral
Picasso, ale Zafira dobrze wypadla jako kompromis pomiędzy sportowo
twardym zawieszeniem a komfortem.

"zafira" i "sportowe" w tym samym akapicie niezbyt pasuja, a co dopiero w jednym zdaniu..

Swoja droga, nie wiedziec czemu w Xsarach widuje wylacznie mamuski w "dojrzalym" wieku, i to w niezbyt pozytywnym znaczeniu tego slowa. Jako facet wstydzilbym sie w czyms takim pokazac, nie lepiej juz jakies rodzinne kombi kupic?



Pozdrawiam
Kamil

34 Data: Listopad 10 2010 18:59:13
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: AL 

kamil pisze:



"AL"  wrote in message
Mirek Ptak pisze:
Dnia 2010-11-10 16:30, *LEPEK* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
W dniu 2010-11-10 13:46, Waldek Godel pisze:

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Co masz na myśli: za duże, niekomfortowe, głośne, czy co?

Zawsze to samo fałszywe założenie, ze niemieckie jest twarde :)
Akurat Zafira - zwłaszcza A - jest bardzo miękka no i ma fotele w przeciwieństwie do niektórych wyrobów samochodopodobnych z Francji ;)


ja bym tu postawil akurat znak rownosci - w tescie slalomowej wygral
Picasso, ale "Zafira dobrze wypadla jako kompromis pomiędzy sportowo
twardym zawieszeniem a komfortem".

"zafira" i "sportowe" w tym samym akapicie niezbyt pasuja, a co dopiero w jednym zdaniu..

to byl akurat cytat (zapomnialem cudzyslowow)
poza tym wszystko to kwestia punktu widzenia.

Swoja droga, nie wiedziec czemu w Xsarach widuje wylacznie mamuski w "dojrzalym" wieku, i to w niezbyt pozytywnym znaczeniu tego slowa. Jako facet wstydzilbym sie w czyms takim pokazac, nie lepiej juz jakies rodzinne kombi kupic?

zadne kombi nie rowna sie funkcjonalnoscia z miniwanem.
Jezeli twierdzisz inaczej, znaczy, ze nigdy nie miales miniwana.

I guzik mnie obchodzi co Ty sobie tam myslisz 'o mamuskach' - ja uwazam, ze X.Picasso to udane i funkcjonalne auto i nie widze w nim tylko mamusiek. "Wymalowane mamuski" czesto jezdza w duzych terenowkach - szkoda, ze nie potrafia parkowac.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

35 Data: Listopad 10 2010 20:48:48
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-11-10 18:30, kamil pisze:

Swoja droga, nie wiedziec czemu w Xsarach widuje wylacznie mamuski w
"dojrzalym" wieku, i to w niezbyt pozytywnym znaczeniu tego slowa. Jako
facet wstydzilbym sie w czyms takim pokazac, nie lepiej juz jakies
rodzinne kombi kupic?

Mnie natomiast absolutnie wali czym jeżdżę, byle by spełniało założenia. Wystarczy spojrzeć na mój sig - ten Atos jest w dodatku kanarkowo żółty ;] Ale jako toczydło na bardzo krótkie dystanse dla 2+2 osób, które jest wygodnie zaparkować, otworzyć potem drzwi, a czasem przewieźć coś większego (tam po złożeniu tylnych siedzeń jest na prawdę przestrzeń) jest idealny. Poza tym ma klimę :] A dzięki sporej wysokości i niebanalnemu kolorowi łatwo go znaleźć pod hipermarketem. No, ale "it's time for a change", czyli "tak dalej być nie może" :]

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

36 Data: Listopad 10 2010 22:27:20
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-10 18:30, kamil pisze:

Swoja droga, nie wiedziec czemu w Xsarach widuje wylacznie mamuski w
"dojrzalym" wieku, i to w niezbyt pozytywnym znaczeniu tego slowa. Jako
facet wstydzilbym sie w czyms takim pokazac,

O jakiś Ty jest metroseksualny, Guciu. :P
A gdzie tak widujesz? W UK? Tam gdzie Weronika Styka byłaby wzięta za drętwą emerytkę z kompleksami, bo jeździ Civiciem? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

37 Data: Listopad 11 2010 10:54:10
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Grejon 

W dniu 2010-11-10 22:27, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

O jakiś Ty jest metroseksualny, Guciu. :P
A gdzie tak widujesz? W UK? Tam gdzie Weronika Styka byłaby wzięta za
drętwą emerytkę z kompleksami, bo jeździ Civiciem? :>

No przecież ma kultowego Civica sedana za 80k i jeszcze wartość jej auta rośnie. Nikt w Polsce takiego nie ma :)

38 Data: Listopad 11 2010 11:13:50
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: kamil 

"Marcin "Kenickie" Mydlak"  wrote in message

W dniu 2010-11-10 18:30, kamil pisze:

Swoja droga, nie wiedziec czemu w Xsarach widuje wylacznie mamuski w
"dojrzalym" wieku, i to w niezbyt pozytywnym znaczeniu tego slowa. Jako
facet wstydzilbym sie w czyms takim pokazac,

O jakiś Ty jest metroseksualny, Guciu. :P
A gdzie tak widujesz? W UK? Tam gdzie Weronika Styka byłaby wzięta za drętwą emerytkę z kompleksami, bo jeździ Civiciem? :>

A nie jest? :)



Pozdrwaiam
Kamil

39 Data: Listopad 10 2010 16:22:49
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 10 Nov 2010 16:30:21 +0100, LEPEK napisał(a):

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Co masz na myśli: za duże, niekomfortowe, głośne, czy co?


"legendarne" oplowskie zawieszenie

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

40 Data: Listopad 11 2010 17:50:49
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: jerzu 

On Wed, 10 Nov 2010 12:46:23 +0000, Waldek Godel
 wrote:

To jeszcze pikuś, pojeździj tym po mieście...
(tylko może nie po Wrocławiu, to byłoby niehumanitarne)

Jeździłem.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

41 Data: Listopad 10 2010 17:24:44
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Jacek_P 

LEPEK napisal:

pocz. lat 80', z tyłu jest kanapa, zamiast osobnych foteli, a te

Dziewczyny leżÄ…c na osobnych fotelach narzekają, że gniotą w plecy.
Kanapa jest tu bardziej praktyczna.

MSPANC ;)

--
Pozdrawiam,

Jacek

42 Data: Listopad 10 2010 20:50:17
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-11-10 18:24, Jacek_P pisze:

Dziewczyny leżÄ…c na osobnych fotelach narzekają, że gniotą w plecy.
Kanapa jest tu bardziej praktyczna.

MSPANC ;)

OK, rozumiem... tym bardziej nie kupię używanej Zafiry :D

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

43 Data: Listopad 11 2010 23:11:52
Temat: Re: Megane Scenic i Xsara Picasso
Autor: Michał 

Tak sobie rozmyślam nad zmianą samochodu i jak na razie wychodzi mi
Renault Megane Scenic I PH II i Citroen Xsara Picasso. W grę wchodzi
jeszcze kilka modeli (np. Berlingo/Partner, Kangoo, Combo, Yaris Verso,
Carens, itp.), ale zostańmy na razie przy samochodach francuskich o
bardziej osobowym rodowodzie.

Jak łatwo zauważyć zależy mi na przestrzeni. Ale bez przesady -
Windstary, Espace, T4 itp. raczej odpadają.

Zakres cenowy kończy się tak na 16-17.000 PLN.

Wolałbym benzynę, niż diesla, ale jak mnie ktoś skutecznie przekona...
Nie chciałbym jakiegoś dychawicznego motorka, dla tego w Renault wpadł
mi w oko 2.0 16v 140 KM. Ewentualnie 1.6 16v, ale sporo słabszy... Jeśli
chodzi i Citroena, to mam słabe rozeznanie, co do silników.
Co byście polecili (zarówno, jak chodzi o Renault, jak i Citroena)? Czy
są jakieś silniki, wersje, roczniki itp., których się należy ystrzegać
ze względu na usterkowoć?


Scenic I ph 2 1.6:

Dość awaryjny ze 4 stawał na drodze i tylko raz dało się jechać
jako tako (z 25km/h), (3x wyjarało komputer, raz siadł dosłownie
na zawieszeniu na dziurach - coś pękło, tarł ale jechał) ale myślę
że 10 lat później naprawione przez właścicieli.

Po 80kkm już się nie psuł, wszystko naprawione. (0..80kkm psuło się)

Spalanie BARDZO małe (~7 litrów).

W trasie głośne i źle się prowadzi (ponad 150km/h), twarde,
nie skręca, CZUĆ DZIURY !

Silnik 1.6 starcza mocy (serio ;) )

===========

Brał bym Citroena ale..

Renault ma takie coś jak Vel Satis, bardziej awaryjne ale jak jeździ
i nie stanie na drodze jak Scenic - pojedzie z licznymi błędami ;)
(chyba że karta padnie ;) ) - nie kupować diesla 3.0.


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Megane Scenic i Xsara Picasso



Grupy dyskusyjne