Witam serdecznie

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup Merca S320 CDI  z lat 2000-2002.
Oprócz jego bajecznego wyglądu jak dla mnie, jakoś nie wiele wiem o jego
eksploatacji.
Prosił bym posiadaczy tego autka o jakieś opinie na temat, awaryjności,
spalania itp..
Pozdrawiam
Cancer

Cancer wrote:

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup Merca S320 CDI  z lat 2000-2002.
Oprócz jego bajecznego wyglądu jak dla mnie, jakoś nie wiele wiem o jego eksploatacji.
Prosił bym posiadaczy tego autka o jakieś opinie na temat, awaryjności, spalania itp..

Awaryjnosc wyzsza niz komukolwiek sie to wydaje. Wykonczenie pozostawia wiele do zyczenia. Tylko po co Ci ta opinia, jak za chwile grupowe trolle mnie zjedza, ze jak to ja moge nowego mercedesa S tak zjechac z gory do dolu....



--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

"Filip"  wrote in message

Cancer wrote:

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup Merca S320 CDI  z lat
2000-2002.
Oprócz jego bajecznego wyglądu jak dla mnie, jakoś nie wiele wiem o jego
eksploatacji.
Prosił bym posiadaczy tego autka o jakieś opinie na temat, awaryjności,
spalania itp..

Awaryjnosc wyzsza niz komukolwiek sie to wydaje. Wykonczenie pozostawia
wiele do zyczenia. Tylko po co Ci ta opinia, jak za chwile grupowe trolle
mnie zjedza, ze jak to ja moge nowego mercedesa S tak zjechac z gory do
dolu....

bo zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli.
I tu pojawia sie  TopGear :P

GrzegorzG wrote:

bo zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli.
I tu pojawia sie  TopGear :P

Hmm... Oooo, bardzo madre slowa!! :) Dodalbym cos... Zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli i Ci ktorych na to nie stac. :)



--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

Uzytkownik "Filip"  napisal w wiadomosci

GrzegorzG wrote:

> bo zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli.
> I tu pojawia sie  TopGear :P
>
Hmm... Oooo, bardzo madre slowa!! :) Dodalbym cos... Zachwycaja sie Ci,
co nigdy nie mieli i Ci ktorych na to nie stac. :)

potwierdzam, co prawda na przykladzie A8
gdy nie bylo mnie stac, to sie zachwycalem, a jak juz mialem to czar prysl.
I tak VW POLO króluje :) :P

Uzytkownik "Filip"  napisal w wiadomosci

GrzegorzG wrote:

bo zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli.
I tu pojawia sie  TopGear :P

Hmm... Oooo, bardzo madre slowa!! :) Dodalbym cos... Zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli i Ci ktorych na to nie stac. :)

jakims cudem znajduja nabywców.
A co do esek to wystarczy pojechac do komisu kupic sobie tanie W140. Trudno oj trudno potem wysiasc z tego "tandetnego" auta. Ale niestety to prawda musi byc na nie stac.

Pozdrawiam Lukasz

On Thu, 29 Mar 2007 17:35:23 +0200, GrzegorzG wrote:

bo zachwycaja sie Ci, co nigdy nie mieli.
I tu pojawia sie  TopGear :P

Z tego co pamietam TG, to zawsze zaznaczali, ze przed zakupem nalezy
wziac pod uwage, ze Merc sobie nagrabil kiepska jakoscia i tragicznym
serwisem. Pamietam, ze w innym odcinku strasznie polewali z ich elitarnych
silnikow z tabliczka "handmade by..." udowadniając, że jeśli
te silniki miałyby być ręcznie robione, to przeciętny Helmut musiałby
własnymi lapkami robić ich kilkadziesiat dziennie.


--
 
A car sweeps by with a murdered child, a car sweeps by with a violated
girl, a car sweeps by with its trunk full of death, i can't hear the voice
i can't see the face

Użytkownik "Filip"

Awaryjnosc wyzsza niz komukolwiek sie to wydaje. Wykonczenie pozostawia
wiele do zyczenia. Tylko po co Ci ta opinia, jak za chwile grupowe trolle
mnie zjedza, ze jak to ja moge nowego mercedesa S tak zjechac z gory do
dolu....

Hmm... Oooo, bardzo madre slowa!! :) Dodalbym cos... Zachwycaja sie Ci, co
nigdy nie mieli i Ci ktorych na to nie stac. :)

Witaj
Wiesz jak wyglada to auto ja juz widzialem.
Pytalem o aspekty techniczne.
Zupelnie nie interesuje mnie czy Cie stać na taka S-ke czy nie.
Pozdrawiam
Cancer

Użytkownik "Cancer"  napisał w wiadomości

Witam serdecznie

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup Merca S320 CDI  z lat
2000-2002.
Oprócz jego bajecznego wyglądu jak dla mnie, jakoś nie wiele wiem o jego
eksploatacji.
Prosił bym posiadaczy tego autka o jakieś opinie na temat, awaryjności,
spalania itp..

Co prawda nie 320 ale z 400 cdi 2001 r mialem nieprzyjemnosc obcowac przez
jakis czas. Jak zimny chodzi jak traktor jak cieply jest troche lepiej ale
nie umywa sie do diesli BMW. Aktywne zawieszenie jest fajne dopoki dziala,
koszt jednego nowego aktywnego amorka  to circa 1k eur. Czasami potrafilo
usztywnic/obnizyc przod a tyl podniesc i tym podobne bzdety. Samochod mial
przebieg 212 tys  a elektronika kaszanila sie jak ta lala. A to nie skladaly
sie lusterka lub nie podnosila sie kierownica albo centralny nie zamykal
ktorys drzwi ewentualnie nie dzialaly pompki przednich foteli. Autko biedne
w srodku jak drezyna waskotorowki, oblesne (wiem wiem kwestia gustu)
przelaczniki na srodku kokpitu sa "mega ergonomicznie usytulowane". Nie
mialem problemow z silnikiem procz jednego "drobnego" wycieku paliwa...
ktory o malo nie skonczyl sie pozarem. Niestety zdazaja sie padajace
wtryskiwacze i inne klopoty z commonrailami mercedesa (opinie innych
uzyszkodnikow). Wnetrze dosc dobrze wykonane ale niestety jest biedne
stylistycznie - dla taryfiarzy i dziadkow. Zreszta jak nie patrzec w220 juz
sie zestarzalo, nie to co w221 maybachopodobne :)

 Ceny klockow czy innych czesci eksploatacyjnych sa w przyzwoitych cenach i
nie odbiegaja od innych tego typu autek. Niestety jak na najwyzsza klase
przystalo mozesz zapomniec o zamiennikach.

Moim zdaniem jesli chcesz sie juz pchac w cdi mercedesa to kup 400, w tym
przynajmniej jest jakas przyjemnosc z jazdy. 320  w porownaniu do 400 to
rower (50 kucy roznicy) - mialem okazje przejechac sie dla porownania - no
chyba, ze oba byly popsute ;) Jak bys nie katowal, 400 nie wezmie Ci wiecej
jak 12-13 l, przy normlnej miejskiej jezdzie dasz rade zejsc do 9-9,5 l.

Bez gwiazdy nie ma jazdy ale uwierz mi -smiglo na masce jest o wiele
lepsze...

Picasso

Użytkownik "Pabl"

Bez gwiazdy nie ma jazdy ale uwierz mi -smiglo na masce jest o wiele
lepsze...

Picasso

Witaj
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz-))).
Co do śmigła sam nie wiem, ale jakoś mnie nie ruszają te dresowozy-))).
Pozdrawiam
Cancer

Użytkownik "Cancer"  napisał w wiadomości

Witaj
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz-))).
Co do śmigła sam nie wiem, ale jakoś mnie nie ruszają te dresowozy-))).

Oj uwazaj - moj czuly punkt :)

STEREOTYP
Ok mozna spotkac lyse opalone i z goldem ale w 3 lub 5 :)

Jesli chcesz kupic S to zamiast tego jest 7, IMHO nowa 7 jest o wiele
zgrabniejsza od starej i dobrze wygladasz za kierownica :) W eSce prowadzacy
wlasciciel wyglada conajmniej dziwnie, tu juz potrzebny kierowca w liberii
:)

Picasso

Użytkownik "Pablo"

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz-))).
Co do śmigła sam nie wiem, ale jakoś mnie nie ruszają te dresowozy-))).

Oj uwazaj - moj czuly punkt :)

STEREOTYP
Ok mozna spotkac lyse opalone i z goldem ale w 3 lub 5 :)

Jesli chcesz kupic S to zamiast tego jest 7, IMHO nowa 7 jest o wiele
zgrabniejsza od starej i dobrze wygladasz za kierownica :) W eSce
prowadzacy wlasciciel wyglada conajmniej dziwnie, tu juz potrzebny
kierowca w liberii :)

Witaj
Wielkie sorry za tych łysoli, ale jakoś nie mogłem sie powstrzymać-))).
Wiem czym to grozi tutaj na grupie, bo raz juz rozpętałem niechcący mały
spor na temat aut z Monachium.
Proponujesz 7, a mógłbyś cos konkretniej?
Wiec jest tak, nosze  sie z zakupem autka za jakieś bym powiedział do 30k
Euro.
Podoba mi sie Mercedes i jakoś do tej pory w jego stronę kierowałem
wzrok.(Miałem przyjemność pojeździć Mercem 124E 300 td z lat 96 i wypadło to
dość obiecująco)
Jeśli nie CDI to może taka eSka w benzynie która lepsza?.

Pozdrawiam serdecznie
Cancer

Użytkownik "Cancer"  napisał w wiadomości

Proponujesz 7, a mógłbyś cos konkretniej?

Z diesli ta mocniejsza 3 l lub ktoras z 8 cylindrowek :)  nie polecam starej
3l bo troszke slabawa.

Wiec jest tak, nosze  sie z zakupem autka za jakieś bym powiedział do 30k
Euro.

Troche malo jak na nowsza 3 l d :) ale powinienes wyrwac
eski ogolnie tansze...

Jeśli nie CDI to może taka eSka w benzynie która lepsza?.

Znajomy z 5 l w CL 2002r jest zadowolony, niestety te lubia sobie chlapnac
(17 l) przy normalnej jezdzie. Ja z natury jestem oszczedny i do takiego z
mety założyłbym gazik :)

Niestety wielu dziwnie sie patrzy zza szyb swoich wozidelek na tankowanie
czy wlew gazu przy innym samochodzie niz fiat/ford/opel itp. Tacy nawet
potrafia zwrocic uwage, ze eski nie powienienes tankowac na NESTE :)
Jesli nie przerazaja Ciebie wydatki na benzynke lub przerobka na gazik to
kup 5 literkow benzynke i po rozterkach.

Picasso

Użytkownik "Pabl"

Znajomy z 5 l w CL 2002r jest zadowolony, niestety te lubia sobie chlapnac
(17 l) przy normalnej jezdzie. Ja z natury jestem oszczedny i do takiego z
mety założyłbym gazik :)

Niestety wielu dziwnie sie patrzy zza szyb swoich wozidelek na tankowanie
czy wlew gazu przy innym samochodzie niz fiat/ford/opel itp. Tacy nawet
potrafia zwrocic uwage, ze eski nie powienienes tankowac na NESTE :)
Jesli nie przerazaja Ciebie wydatki na benzynke lub przerobka na gazik to
kup 5 literkow benzynke i po rozterkach.

Picasso

Witaj
Wcale nie uważam, ze posiadanie instalacji gazowej w jakimkolwiek aucie jest
uwłaczające.
Ale tam gdzie mieszkam jest bardzo mało stacji z gazem, a cena litra gazu to
0.85 eurocenta a benzyny 0.98 do 1.04 euro.
17 litrów na 100 to trochę nie Mało zwłaszcza, ze dużo jeżdżę po mięście.
Jest tez taka eSka s280 2.8 lira z silnikiem benzynowym ciekawe jakie jest
jej spalanie w praktyce, bo katalogi mówią ze wcale nie tak wiele.
Pozdrawiam
Cancer

Cancer napisał(a):

Wiec jest tak, nosze  sie z zakupem autka za jakieś bym powiedział do 30k Euro.

Popatrz na lexusa ;-) LS 430 lub GS430 (to już wyścigówka) potrafi wiele, a spalanie jest na poziomie 12l/100 (cykl mieszany).
Komfort i ilość gadźetów taka lub wyższa jak w S-classe.
Te auta są BEZAWARYJNE Za 30k kupisz 2003-2004.
W trasie 430 spala 11-13 (but 200kmph) w miescie 15 do 17 (w Niemczech 17 nie wyciagniesz - bo to dane z Warszawy czyli mega korkow i czestych ostrych przyspieszen.


--
Pozdrawiam,
Mariusz /Maniek/ LS-400 WMLY 666
http://www.ls400.waw.pl
Spalanie i utrzymanie LS400 tutaj:
http://www.spritmonitor.de/en/detail/137702.html
GG 2220373

Użytkownik "Mariusz_MANIEK"  napisał w wiadomości

Popatrz na lexusa ;-) LS 430 lub GS430 (to już wyścigówka) potrafi wiele,
a spalanie jest na poziomie 12l/100 (cykl mieszany).
Komfort i ilość gadźetów taka lub wyższa jak w S-classe.
Te auta są BEZAWARYJNE Za 30k kupisz 2003-2004.
W trasie 430 spala 11-13 (but 200kmph) w miescie 15 do 17 (w Niemczech 17
nie wyciagniesz - bo to dane z Warszawy czyli mega korkow i czestych
ostrych przyspieszen.

Bo lexusa trzeba chciec od zawsze :)
Tesciu ujezdza lexusy od 12 lat i jest w nich zakochany. Od 2 miesiecy
ujezdza GS430 i jest wniebowzięty (po GS300).
Jesli ktos sie zwraca w kierunku europejczykow to nie da sie go przekonac do
lexusa ... np mnie :)
Jestem ciekaw jak pogorszy sie awaryjnosc przez
IS220, w sc jest podobno kiepsko z ta bezawaryjnoscia :)

Picasso

Pablo napisał(a):

Użytkownik "Cancer"  napisał w wiadomości

Witaj
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz-))).
Co do śmigła sam nie wiem, ale jakoś mnie nie ruszają te dresowozy-))).

Oj uwazaj - moj czuly punkt :)

STEREOTYP
Ok mozna spotkac lyse opalone i z goldem ale w 3 lub 5 :)

w 7 też...

W.

Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości

w 7 też...

chyba rocznik 78 ...

Picasso

w 7 też...

chyba rocznik 78 ...

A czemu nie 92 - 97? To nie jest, wcale takie drogie auto.

Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości

w 7 też...

chyba rocznik 78 ...

A czemu nie 92 - 97? To nie jest, wcale takie drogie auto.

przekoloryzowalem  :)

Picasso

Użytkownik "Cancer"

Oprócz jego bajecznego wyglądu jak dla mnie, jakoś nie wiele wiem o jego
eksploatacji.

Mi w Esce podobają się tylko fotele, skóra i jak na tamten czas ('2001r)
zawieszenie.
Deska, konsola, nawi, wszystkie przełączniki, guziki, obsługa jest tandetne
jak chinszczyzna.
Osobiscie polecalbym silnik 3.2 od 4.0 ze wzgledu na awaryjnosc i to nie
tyle samego silnika,
co calej "otoczki" czyli chocby np. skrzyni biegow.
Zreszta zapytaj sie w ASO wprost co mysla o obu jednostkach, to Ci sie
watpliwosci rozwieja.

Pozdr.