Grupy dyskusyjne   »   Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?

Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?



1 Data: Luty 05 2008 02:29:58
Temat: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Tonio 

Szukam jakiegoś niedrogiego Mercedesa 250D.

Znalazłem takie coś:
http://moto.allegro.pl/item298064147_piekny_czarny_250d_oszczedny_b_zadbany_manual_.html

Wygląda na dokładny, i chyba szczery opis.

Co o nim sądzicie - czy ktoś wypartrzy jakieś wady na tych zdjęciach!?



2 Data: Luty 05 2008 08:33:16
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Michal 

Znalazłem takie coś:
http://moto.allegro.pl/item298064147_piekny_czarny_250d_oszczedny_b_zadbany_manual_.html

Wygląda na dokładny, i chyba szczery opis.

Co o nim sądzicie - czy ktoś wypartrzy jakieś wady na tych zdjęciach!?

kiedys jak sie bralo autogielde i przegladalo W124,
to srednie przebiegi kolo 0,5 miliona mialy...

3 Data: Luty 05 2008 00:18:36
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: seba 

On 5 Lut, 02:29, "Tonio"  wrote:

Co o nim sądzicie - czy ktoś wypartrzy jakieś wady na tych zdjęciach!?

360 kkm to moj ojciec ma w W124 z 94 roku

4 Data: Luty 05 2008 10:11:31
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Prze__mek 

360 kkm to moj ojciec ma w W124 z 94 roku

Ale co to ma do rzeczy w tym konkretnym przypadku ?
Czy to twój ojciec sprzedaje tego Mercedesa ?
I jeszcze jedno pytanie ... czy każdy Mercedes starszy niż auto twojego ojca
musi mieć przejechane więcej km ???

--
Pozdrawiam,
Przemek
VW Golf IV 1.6 (P.M.S.) + Uniden 520XL + AT-71
Fiat Uno 1.0 Fire

5 Data: Luty 05 2008 11:58:06
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: seba 

On 5 Lut, 10:11, "Prze__mek"
 wrote:

> 360 kkm to moj ojciec ma w W124 z 94 roku

Ale co to ma do rzeczy w tym konkretnym przypadku ?
Czy to twój ojciec sprzedaje tego Mercedesa ?
I jeszcze jedno pytanie ... czy każdy Mercedes starszy niż auto twojego ojca
musi mieć przejechane więcej km ???

Tak, tak.
Znam wyniki takiego tlumaczenia na korzysc sprzedajacego: placz i
zgrzytanie zebow.

6 Data: Luty 06 2008 06:59:44
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Prze__mek 


Ale co to ma do rzeczy w tym konkretnym przypadku ?
Czy to twój ojciec sprzedaje tego Mercedesa ?
I jeszcze jedno pytanie ... czy każdy Mercedes starszy niż auto twojego
ojca
musi mieć przejechane więcej km ???

Tak, tak.
Znam wyniki takiego tlumaczenia na korzysc sprzedajacego: placz i
zgrzytanie zebow.

Nie mam nic wspólnego ani ze sprzedającym, ani z kupującym, ale denerwuje
mnie to ciągłe uogólnianie, zamiast skupienia się na konkretnym egzemplarzu
zamieszczonym w pierwszym poście.

A z tym zgrzytaniem zębów to niestety często się zgadza :)

--
Pozdrawiam,
Przemek
VW Golf IV 1.6 (P.M.S.) + Uniden 520XL + AT-71
Fiat Uno 1.0 Fire

7 Data: Luty 05 2008 10:00:52
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: *piotr'ek* 

Co o nim sądzicie - czy ktoś wypartrzy jakieś wady na tych zdjęciach!?

Przy 380 tys km. w mercedesie fotele się nie miały prawa przetrzeć, a tutaj: http://img86.imageshack.us/my.php?image=dsc8193co7.jpg masakra!

--
*piotr'ek*
Jedyne niezależne Forum Renault Laguny
w polskim Internecie: www.renaultlaguna.com.pl

8 Data: Luty 05 2008 10:59:51
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: ania 


Użytkownik "*piotr'ek*" <

Przy 380 tys km. w mercedesie fotele się nie miały prawa przetrzeć, a
tutaj:

to jakies prawo unijne im tego zabranialo? czy moze prawo na lewo? a moze
prawo buszu?

ps
to jak znasz te prawa to moze powiesz przy jakim przebiegu w poldkach prawo
zabranialo przecierania sie tapicerki?
albo przy jakiej tegosci wlasciciela w "sedesach" prawo pozwalalo sie tym
fotelom przecierac?

--
ania

9 Data: Luty 05 2008 11:19:10
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: nowy140 


to jakies prawo unijne im tego zabranialo? czy moze prawo na lewo? a moze
prawo buszu?

ps
to jak znasz te prawa to moze powiesz przy jakim przebiegu w poldkach
prawo
zabranialo przecierania sie tapicerki?
albo przy jakiej tegosci wlasciciela w "sedesach" prawo pozwalalo sie tym
fotelom przecierac?
Ja sprobuje. Prawo statystyki czy moze /nie jestem pewny/ wielkich liczb ? -
wiekszosc mercedesow tego modelu i tych km po takim przebiegu powinna miec
fotele ok. Chyba ze jakis straszny grubas tym sie bujal. co do przebiegu to
nie jest tam ok. kierownica w tym aucie pokazuje na znacznie > 500k.
wystarczy obejrzec auta na mobile.de z takim wlasnie mniej wiecej
przebiegiem - kierowniczki sa w nich w znacznie lepszym stanie.

10 Data: Luty 05 2008 11:44:22
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Prze__mek 


wiekszosc mercedesow tego modelu i tych km po takim przebiegu powinna miec
fotele ok.

No właśnie. Świetnie sam zauważyłeś - może ten egzemplarz należy do
mniejszości ;)))
Wolno mu ;)

Chyba ze jakis straszny grubas tym sie bujal.

Też możliwe.

--
Pozdrawiam,
Przemek
VW Golf IV 1.6 (P.M.S.) + Uniden 520XL + AT-71
Fiat Uno 1.0 Fire

11 Data: Luty 05 2008 12:26:10
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: *piotr'ek* 

No właśnie. Świetnie sam zauważyłeś - może ten egzemplarz należy do
mniejszości ;)))

To ja pierdzielę taką mniejszość!

--
*piotr'ek*
Jedyne niezależne Forum Renault Laguny
w polskim Internecie: www.renaultlaguna.com.pl

12 Data: Luty 05 2008 12:03:45
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: ania 


Użytkownik "nowy140"

Ja sprobuje. Prawo statystyki czy moze /nie jestem pewny/ wielkich liczb
? -
niemczyk kiedys dobrze to skomentowal, na swiecie sa trzy rodzaje klamstw:
male klamstwo, wielkie klamstwo i statystyka :-)

wiekszosc mercedesow tego modelu i tych km po takim przebiegu powinna miec
fotele ok. Chyba ze jakis straszny grubas tym sie bujal. co do przebiegu
to
to juz nie statystyka ani prawo wielkich liczb tylko prawdopodobienstwo - no
i? gdzie tutaj to prawo zakazu? :-)

nie jest tam ok. kierownica w tym aucie pokazuje na znacznie > 500k.
wystarczy obejrzec auta na mobile.de z takim wlasnie mniej wiecej
przebiegiem - kierowniczki sa w nich w znacznie lepszym stanie.
ale to nie o tym byla mowa - tylko o totalnie bezsensownej formulce "nie ma
prawa" o i tyle :-)


--
ania

13 Data: Luty 05 2008 20:54:41
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Worek 

wiekszosc mercedesow tego modelu i tych km po takim przebiegu powinna miec
fotele ok.

A jesli ten byl jezdzony po miescie na krotkich odcinkach i ktos czesto
wsiadal do niego i wysiadal???

Pozdrawiam

Worek

14 Data: Luty 05 2008 12:26:52
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: *piotr'ek* 

to jakies prawo unijne im tego zabranialo? czy moze prawo na lewo? a moze prawo buszu?

Wewnętrzne prawo producenta pojazdu i materiałów w nim użytych!

--
*piotr'ek*
Jedyne niezależne Forum Renault Laguny
w polskim Internecie: www.renaultlaguna.com.pl

15 Data: Luty 05 2008 12:49:55
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Jurand 

"*piotr'ek*"  wrote in message

> to jakies prawo unijne im tego zabranialo? czy moze prawo na lewo? a
> moze  prawo buszu?

Wewnętrzne prawo producenta pojazdu i materiałów w nim użytych!

Jasne. Dalej bzdurzysz.

Jurand.

16 Data: Luty 05 2008 14:03:10
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: *piotr'ek* 

Jasne. Dalej bzdurzysz.

Jasne. Dalej bzdurzysz.

--
*piotr'ek*
Jedyne niezależne Forum Renault Laguny
w polskim Internecie: www.renaultlaguna.com.pl

17 Data: Luty 05 2008 09:48:34
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor:

Witam kolega podesłał mi ten temat bo o moim aucie jest tu mowa....
juz wszystko pisze....


auto kupione od 2giego własciciela (1 w niemczech) i on uzytkował go
13 lat... po czym przyjechałem 350km zobaczyłem go i wziety był troche
na "siłe" bo to pierwsze moje auto nakrecony byłem i był w miare
dobry... fakt w miare bo silnik jest igiełka zero jakich kolwiek
wycieków kilka rzeczy wymienione i jest ok ! ale faktem jest ze ten
koles niby starszy facet a taki frajer jakich mało... nie ukrywam ze
moze auto było bite bo sam to widze ale faktem jest ze ja napewno go
nie biłem nigdzie i takiego kupiłem... lakier jest DO polerki a nie po
polerce jak tu jakis fachowiec napisał ...

co do foteli fakt ze jest dziura i była próbowana nieudolnie byc
załatana przez tego faceta lec niestety tak tez kupiłem... (dam dla
przykłądu kolegi ojca 124 gdzie ma PEWNE na 200% 185tys i tez ma
dziure na fotelu? dziwne? a jednak... jak w kazdym prawie .. chyba ze
ktos jeździl z pokrowacami ale to inna bajka...

pozatym ta szmatka przy zbiorniku jest przywiazana do czyszczenia
bagnetu lub wytarcia jakiegos brudu bez koniecznosci latania po
szmaty i nic nie bylo tam robione,

lusterka grzeja bez najmniejszego problemu a to co jest odłaczone
podejzewam ze jest to podgrzewanie koncowek spryskiwaczy ale mimo ze
"nie działa" nigdy nie zamarzły ... tak samo kierunki i gril sam
wymieniałem na białe bo lądniejsze są...

fakt jest taki ze ludzie szukacie igły za 8 tys gdzie ja miesiac temu
naogladałem sie mercedesów za 11-14 (bo kolega miał tyle na kupno) i
nawet w takich nie moglismy trafic na egzemplarz IGŁE (przypominam ok
10 róznych aut) tak wiec tu za cene mniejsza niz 8500 jest naprawde
dobre auto


moze i posiada pewne wady które tu wymieniliscie ale auto naprawde
jest niezawodne i "porobione z sercem" jako ze to było moje 1 auto i
miałem z kim to robic, pozatym w tym tygodniu wymieniłem przegub
gumowy bo lekko szarpał przy ruszaniu, gumy stabilizatora bo jakies
takie małe stuki były... na chwile obecna zeby zawieszenie było IGŁA
trzeba wymienic prawą końcówke (40-50zł) i tylny amortyzator bo zaczał
w tamtym tygodniu tłuc... ale to jeszcze chyba sam zrobie...

tak wiec podsumowujac moze i macie w pewnych kwestiach racej ale moge
zapewnic ze auto jest nie dosc ze bardzo zadbane to napewno bedzie
jeździc i jeździc bo jest w naprawde dobrym stanie.... Pozdrawiam i
zapraszam na ogledziny jezeli kogos zainteresuje...

18 Data: Luty 05 2008 21:29:17
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

 pisze:

Witam kolega podesłał mi ten temat bo o moim aucie jest tu mowa....
juz wszystko pisze....


fakt jest taki ze ludzie szukacie igły za 8 tys gdzie ja miesiac temu
naogladałem sie mercedesów za 11-14 (bo kolega miał tyle na kupno) i
nawet w takich nie moglismy trafic na egzemplarz IGŁE (przypominam ok
10 róznych aut) tak wiec tu za cene mniejsza niz 8500 jest naprawde
dobre auto
jasne, ja swojego kupilem za 3000 PLN, i ci powiem ze stan mojego jest wyraznie lepszy od twojego. http://valhalla.vline.pl/~db-stona/files/web_merc/ ( pierwsze 10 plikow). moj tez byl bity w tyl, dlatego poznalem u ciebie. ale u mnie sa wszystkie platsticzki, uchwyty i inne pierdoly swiadczące o tym ze nie bylo uprawiane druciarstwo jak u ciebie ( patrz zderzak, ladna uzywana nakladka to moze z 80 zl. kosztuje). jak ktos go kupi za 6000 pln to bedzie sukces
--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

19 Data: Luty 05 2008 21:38:04
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: ania 


Użytkownik "stona"

http://valhalla.vline.pl/~db-stona/files/web_merc/ ( pierwsze 10

:-)
przynajmniej fotki potwierdzaja obiegowa opinie o tej marce :-P, ktora
utarla sie juz gdzies w latach '80 poprzedniego stulecia


--
ania

20 Data: Luty 05 2008 21:45:42
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

ania pisze:


przynajmniej fotki potwierdzaja obiegowa opinie o tej marce :-P, ktora utarla sie juz gdzies w latach '80 poprzedniego stulecia

a jaka ?? :)

pozdrowka

--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

21 Data: Luty 06 2008 00:12:31
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: ania 


Użytkownik "stona"

a jaka ?? :)

jeszcze pyta :-) no ogladnelam fotki no! zeby nie bylo :-)


--
ania

22 Data: Luty 06 2008 01:13:12
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: 666 

Chodzi chyba o kierunki awansu społecznego ;-)
JaC


-- -- -

a jaka ?? :)

23 Data: Luty 06 2008 01:11:03
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: 666 

Jak ja nie znosze tej paskudnej bez polotu konsoli srodkowej w mercach, bleeeee.....
Moze bym i kiedys kupił, bo kombiaki wydają sie pakowne i dośc solidne, ale kazda przejażdzka np. taksówką z taką ohydną
konsolą oduczała mnie zdecydowanie pomysłu na kupno merolka...
JaC


-- -- -

http://valhalla.vline.pl/~db-stona/files/web_merc/ ( pierwsze 10  plikow).

24 Data: Luty 05 2008 21:49:11
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

 pisze:

Witam kolega podesłał mi ten temat bo o moim aucie jest tu mowa....
juz wszystko pisze....




poza tym, dziwnym trafem odleglosc jaka dzieli Qpass'a i tworce watku Tonio, to tylko 20 km.......cos mi to smierdzi spamem
.. i na dodatek Tonio nie odezwal sie ponownie.....

--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

25 Data: Luty 06 2008 13:44:00
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Tonio 

poza tym, dziwnym trafem odleglosc jaka dzieli Qpass'a i tworce watku
Tonio, to tylko 20 km.......cos mi to smierdzi spamem
. i na dodatek Tonio nie odezwal sie ponownie.....

Bo Tonio słucha/czyta, a to że mieszkam w okolicy to chyba nie dziwota.
Nie będę jeździł po całej Polsce za tak popularnym samochodem jak
taki merc!

26 Data: Luty 06 2008 19:22:23
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

Tonio pisze:


Bo Tonio słucha/czyta, a to że mieszkam w okolicy to chyba nie dziwota.
Nie będę jeździł po całej Polsce za tak popularnym samochodem jak
taki merc!

wisz co, nie pogrążaj sie. jakbym ja mial auto do obejrzenia 20 km od domu to bym nawet wstydzil sie pytac na grupie, tylko od razu bym jechal oblukac, nikt ci nie powie jaki jest naprawde stan tego auta, a jakbys pojechal po godzinie wszytsko bys wiedzial, ze to jest rzęch. A jeszce ton twojej odpowiedzi tylko jeszce bardziej mnie utwierdza w tym ze to jest spam. Bo ja jakbym napisal taki post, i zobaczyl takie odpowidzi to bym odpisal, podziekowal wszsytkim za dyskusje, ze komus sie chcialo wytezac wzrok, pisac marnowac czas. na koniec napisalbym że sobie odpuszczam nawet przejadzke 20 km zeby sie nie stresowac.

--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

27 Data: Luty 06 2008 00:52:54
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: 666 

Piszesz teksty do kabaretów??
Dobre, masz talent...
JaC


-- -- -

fakt jest taki ze ludzie szukacie igły za 8 tys gdzie ja miesiac temu naogladałem sie mercedesów za 11-14  i nawet w
takich nie moglismy trafic na egzemplarz IGŁE tak wiec tu za cene mniejsza niz 8500 jest naprawde dobre auto
na chwile obecna zeby zawieszenie było IGŁA trzeba wymienic prawą końcówke i tylny amortyzator bo zaczał w tamtym
tygodniu tłuc...

28 Data: Luty 05 2008 11:47:49
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

Tonio pisze:

Szukam jakiegoś niedrogiego Mercedesa 250D.

Znalazłem takie coś:
http://moto.allegro.pl/item298064147_piekny_czarny_250d_oszczedny_b_zadbany_manual_.html

Wygląda na dokładny, i chyba szczery opis.

Co o nim sądzicie - czy ktoś wypartrzy jakieś wady na tych zdjęciach!?
uderzony tył - charakterystyczne wypukloscie przy lampach na blotnikach
uderzony przod- brak mocowan lamp przednich, nieoryginalne kierunkowskazy, brak mocowan węża wody do pasa przedniego
miedziane przewody hamulcowe z przodu ( pewnie oryginalne ze starosci przerdzewialy)
przebieg minimum pol banki
lakier picowany, swiezo po polerce
niestety nie grzeja juz mu te lusterka, widze odlaczone przewody wiszace pod maska
krzywo zalozona guma pod wycieraczka szyby( bylo rozbierane)
jakas szmata/folia przy zbiorniczku wody i kostka elektryczna do czujnika poziomu wody przerabiana ( po co?)
ogolnie brak paru rzeczy, np. spinek, uchwytow( np trzymajacych przewody wysokiego cisnienia, co skutkuje pękaniem tych przewodów), wróży dziwną przeszlosc auta

--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

29 Data: Luty 05 2008 11:53:02
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

i jeszcze  robione progi (ja mam oryginalne a mam auto ze stycznia '89

--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

30 Data: Luty 05 2008 11:59:52
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: stona 

i jeszcze wycieraczka z drugiej strony sie zatrzymuje, jakies paproki robili to auto sądząc po tym i innych rzeczach


--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

31 Data: Luty 05 2008 12:28:12
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: *piotr'ek* 

i jeszcze wycieraczka z drugiej strony sie zatrzymuje, jakies paproki robili to auto sądząc po tym i innych rzeczach

No to auto w sam raz dla kol. o nicku ania :-)

--
*piotr'ek*
Jedyne niezależne Forum Renault Laguny
w polskim Internecie: www.renaultlaguna.com.pl

32 Data: Luty 05 2008 13:25:48
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: ania 


Użytkownik "*piotr'ek*" <

No to auto w sam raz dla kol. o nicku ania :-)

tak myslisz? ja sedes to mam w lazience i tam mi starczy, a co do zlomow -
jakos tak mam, ze lubie tylko dziewice

--
ania

33 Data: Luty 05 2008 11:56:01
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: Toma  

A poza tym dziwi mnie jedno ... możliwa zamiana, a potem pisze,że potrzebuje
gotówki.

Ten przebieg to faktycznie nie ten co podaje. Ale o tym już moi poprzednicy
powiedzieli.

Pozdr
Toma

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

34 Data: Luty 08 2008 17:47:34
Temat: Re: Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?
Autor: M. Pipko 

Dnia Tue, 5 Feb 2008 11:56:01 +0000 (UTC), Toma napisał(a):


Ten przebieg to faktycznie nie ten co podaje. Ale o tym już moi poprzednicy
powiedzieli.

Gdyby nawet. Ten zajebisty silnik to 1000 000 robi spokojnie. Jezeli tylko
nie dymi za bardzo na niebiesko i po odkreceniu korka od wlewu oleju nie
robi "lokomotywy" to jest wszystko dobrze. Jeszcze gosciu niech sprawdzi
czy filtr oleju nie jest mokry (zaolejony) i czy w zbiorniku wyrownawczym
od plynu chlodniczego nie ma jakiegos syfu.
Generalnie to trzeba jechac i objerzec na zywca ten samochod bo takie
ocenianie ze zdjec to jak wrozenie z fusow.
A poza tym czego sie spodziewac po takim samochodzie za ta cene, co?

Mercedes do oględzin - kto pomoże - co jest warty?



Grupy dyskusyjne