Grupy dyskusyjne   »   Mercedes i gaz....

Mercedes i gaz....



1 Data: Grudzien 19 2007 08:52:30
Temat: Mercedes i gaz....
Autor: J.S 

Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem różne,
często sprzeczne opinie.....



2 Data: Grudzien 19 2007 09:57:08
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: sq1euo 


Użytkownik "J.S"  napisał w wiadomości

Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem różne,
często sprzeczne opinie.....



Albo stare gaznikowe w W123 (2.0), ewentualnie pierwszy rok produkcji
190tki. Potem dopiero klasa C i E. Reszta nie wspolpracuje,bo to wtryski
mechaniczne.

Zreszta MB to tylko Diesel :)

--
Jarek (SQ1EUO)

GG: 1277234

3 Data: Grudzien 19 2007 10:56:54
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Jarek S. 


Użytkownik "sq1euo"  napisał w wiadomości


Użytkownik "J.S"  napisał w wiadomości

> Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem różne,
> często sprzeczne opinie.....
>
>

Albo stare gaznikowe w W123 (2.0), ewentualnie pierwszy rok produkcji
190tki. Potem dopiero klasa C i E. Reszta nie wspolpracuje,bo to wtryski
mechaniczne.

Zreszta MB to tylko Diesel :)

--
Jeśli dobrze rozumiem w silniku 2.0 z 99 roku nie powinno byc problemu?

4 Data: Grudzien 19 2007 11:06:12
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: waldi 


Użytkownik "Jarek S."  napisał w wiadomości


Użytkownik "sq1euo"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "J.S"  napisał w wiadomości
>
> > Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem
różne,
> > często sprzeczne opinie.....
> >
> >
>
> Albo stare gaznikowe w W123 (2.0), ewentualnie pierwszy rok produkcji
> 190tki. Potem dopiero klasa C i E. Reszta nie wspolpracuje,bo to wtryski
> mechaniczne.
>
> Zreszta MB to tylko Diesel :)
>
> --
Jeśli dobrze rozumiem w silniku 2.0 z 99 roku nie powinno byc problemu?


dokladnie, mam E z 97 2.0 z sekwencja i chodzi wysmienicie tyle ze przy
montowaniu LPG warto poszykac sprawdzony warsztat bo polowa sukcesu to
prawidlowe zamontowanie instalacji

5 Data: Grudzien 19 2007 02:56:56
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor:

Witam
Jaka instalacje gazu polecacie ....tylko i wyłacznie sekwencja ?
(jakiej firmy?)
Orientujecie sie  ile taki Merc C klasa ( z silnikiem 1.8) bedzie
palil gazu? Interesuje mnie miasto i trasa przy raczej spokojnym stylu
jazdy.
Pozdrawiam
Marwac

6 Data: Grudzien 19 2007 19:46:15
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Irek R. 

Użytkownik  napisał:

Witam
Jaka instalacje gazu polecacie ....tylko i wyłacznie sekwencja ?
(jakiej firmy?)
Orientujecie sie  ile taki Merc C klasa ( z silnikiem 1.8) bedzie
palil gazu?

Do silnika 1.8 możesz też założyć instalację II generacji.
Spalanie gazu dla tego silnika z instalacją II generacji wynosi ok 13L/100km w mieście
i 10L/km trasa.


pozdr.


--
"Nie mam ochoty na niemerytoryczną dyskusję
  opierającą się na ad personam."

7 Data: Grudzien 19 2007 19:46:15
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Irek R. 

Użytkownik  napisał:

Witam
Jaka instalacje gazu polecacie ....tylko i wyłacznie sekwencja ?
(jakiej firmy?)
Orientujecie sie  ile taki Merc C klasa ( z silnikiem 1.8) bedzie
palil gazu?

Do silnika 1.8 możesz też założyć instalację II generacji.
Spalanie gazu dla tego silnika z instalacją II generacji wynosi ok 13L/100km w mieście
i 10L/km trasa.


pozdr.


--
"Nie mam ochoty na niemerytoryczną dyskusję
  opierającą się na ad personam."

8 Data: Grudzien 19 2007 11:28:43
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 09:57:08 +0100, "sq1euo"
 wrote:

Albo stare gaznikowe w W123 (2.0), ewentualnie pierwszy rok produkcji
190tki. Potem dopiero klasa C i E. Reszta nie wspolpracuje,bo to wtryski
mechaniczne.

A co ma wspólnego wtrysk mechaniczny (k-jetronic) z niedziałaniem
gazu?
To raczej nasi gazownicy nei współpracują z tymi systemami ze względu
na brak lub wadliwe działanie modułu uzgadniającego (w skrócie: MUZG,
(c) S. Lem).
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

9 Data: Grudzien 19 2007 11:44:54
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

A co ma wspólnego wtrysk mechaniczny (k-jetronic) z niedziałaniem
gazu?

Problemów jest kilka:
W przypadku instalacji z mikserem:
Duża objętość kolektora dolotowego za mikserem, co w przypadku porządnego strzału powoduje jesień średniowiecza pod maską. Strzał powoduje często uszkodzenie/przestawienie klapy spiętrzającej powietrze (uszkodzenie ramienia).
Mikser zabuża strumień powietrza przed klapą i jej działanie jest fałszywe - silnik ciężko wtedy pracuje na NoPB. Dobre rezultaty daje wymiana puszki filtru i zamontowanie Blosa czy miksera dalej od wlotu wtrysku (zwiększamy jeszcze dodatkowo objętość).
Benzyna smaruje układ rozdzielacza wtrysku - w przypadku KE, da się zamontować stop-KE i układ jest smarowany benzyną ale paliwo nie jest podawane na wtryski. W przypadku K-j trzeba montować blokady mechaniczne.
Są spece co potrafią zestroić prostą instalację wtrysku ciągłego gazu z KE.

Pozdrawiam Łukasz

10 Data: Grudzien 19 2007 12:10:27
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 11:44:54 +0100, "Ukaniu"
 wrote:

Problemów jest kilka:
W przypadku instalacji z mikserem:
Duża objętość kolektora dolotowego za mikserem, co w przypadku porządnego
strzału powoduje jesień średniowiecza pod maską. Strzał powoduje często
uszkodzenie/przestawienie klapy spiętrzającej powietrze (uszkodzenie
ramienia).

Mikser daje się tuż przed przepustnicą, strzałów nie ma, chyba, że
MUZG nie działał i instalacja jest do d...

Mikser zabuża strumień powietrza przed klapą i jej działanie jest fałszywe -

Mikser niczego nie zubaża, bo ile powietrza leci przez klapę, tyle
przez mikser, praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb.

Benzyna smaruje układ rozdzielacza wtrysku - w przypadku KE, da się

Benzyna niczego w tym układzie nei smaruje, tam są membrany.

podawane na wtryski. W przypadku K-j trzeba montować blokady mechaniczne.
Są spece co potrafią zestroić prostą instalację wtrysku ciągłego gazu z KE.

Sa też gaziarze, którzy mają wzmiankowany moduł uzgadniający i wiedzą
co to kompensacja lub BLOS.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

11 Data: Grudzien 19 2007 12:22:00
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Mikser daje się tuż przed przepustnicą, strzałów nie ma, chyba, że
MUZG nie działał i instalacja jest do d...

Mikser się tam nie zmieści. nie znalazłem takie co by się tam zmieścił.
Z chęcią zobaczę tak wykonaną przeróbkę.

Mikser zabuża strumień powietrza przed klapą i jej działanie jest fałszywe -

Mikser niczego nie zubaża, bo ile powietrza leci przez klapę, tyle
przez mikser, praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb.

Zubaża a zabuża to dwie różne sprawy i nie bądź pan analfabeta ignorant.

Benzyna smaruje układ rozdzielacza wtrysku - w przypadku KE, da się

Benzyna niczego w tym układzie nei smaruje, tam są membrany.

Tam jest owszem membrana ale głównie to jest trzpień popychany rolką na ramieniu klapy, który się zaciera...


podawane na wtryski. W przypadku K-j trzeba montować blokady mechaniczne.
Są spece co potrafią zestroić prostą instalację wtrysku ciągłego gazu z KE.

Sa też gaziarze, którzy mają wzmiankowany moduł uzgadniający i wiedzą
co to kompensacja lub BLOS.

Kompensacja, mikser tuż przed przepustnicą to mogło by pracować - ale jak żyję nie widziałem ani jednego tak wykonanego auta. O rzeźbie w domu to można dyskutować namiętnie, zdajesz sobie sprawy ile roboty z tym jest w MB? bo ja sobie zdaję.

Pozdrawiam Łukasz

12 Data: Grudzien 19 2007 12:53:47
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 12:22:00 +0100, "Ukaniu"
 wrote:

Mikser daje się tuż przed przepustnicą, strzałów nie ma, chyba, że
MUZG nie działał i instalacja jest do d...

Mikser się tam nie zmieści. nie znalazłem takie co by się tam zmieścił.
Z chęcią zobaczę tak wykonaną przeróbkę.

Gdzie niby się nie zmieści?


Mikser zabuża strumień powietrza przed klapą i jej działanie jest
fałszywe -

Mikser niczego nie zubaża, bo ile powietrza leci przez klapę, tyle
przez mikser, praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb.

Zubaża a zabuża to dwie różne sprawy i nie bądź pan analfabeta ignorant.

Przepraszam, nie zauwazyłem tego, że pewien analfabeta napisał
'zabuża', miast 'zaburza'.

Benzyna niczego w tym układzie nei smaruje, tam są membrany.

Tam jest owszem membrana ale głównie to jest trzpień popychany rolką na
ramieniu klapy, który się zaciera...

Zacierać by sie mógł, gdyby nie było tam w ogóle benzyny, a tymczasem
brak ciśnienia nie oznacza jego braku. Do tego co sprytniejsi
gazownicy miast robić odcięcie dopływu robia o wiele prostszy układ
bocznikowania regulatora ciśnienia, przez co benzyna krąży, tylko
bezciśnieniowo.

Sa też gaziarze, którzy mają wzmiankowany moduł uzgadniający i wiedzą
co to kompensacja lub BLOS.

Kompensacja, mikser tuż przed przepustnicą to mogło by pracować - ale jak
żyję nie widziałem ani jednego tak wykonanego auta. O rzeźbie w domu to

No bo mówię, że gaziarze w Polsce nie mają modułu uzgadniającego.
Ja widziałem.


można dyskutować namiętnie, zdajesz sobie sprawy ile roboty z tym jest w MB?
bo ja sobie zdaję.

Zdaję sobie - nie więcej niż walenie miksera przed klapę.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Grudzien 19 2007 13:48:13
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Gdzie niby się nie zmieści?

http://www.detali.ru/cat/MB/B07015000012.0131.gif
Tam nie ma wiele miejsca aby wstawić coś na wcisk aby wstawić następną warstwę trzeba podnosić cały wtrysk a to proste nie jest.

Przepraszam, nie zauwazyłem tego, że pewien analfabeta napisał
'zabuża', miast 'zaburza'.

Spoko moja wina, co jednak nie zmienia faktu istnienia zjawiska. Przejmuję na siebie rolę analfabety.

Zacierać by sie mógł, gdyby nie było tam w ogóle benzyny, a tymczasem
brak ciśnienia nie oznacza jego braku. Do tego co sprytniejsi
gazownicy miast robić odcięcie dopływu robia o wiele prostszy układ
bocznikowania regulatora ciśnienia, przez co benzyna krąży, tylko
bezciśnieniowo.

Daj namiar na takiego gazownika i choć jedno auto z przeróbką.
Owszem można zmniejszyć ciśnienie zasilania K-j poniżej otwarcia wtrysków ale rzeźba z takimi zaworami przy masowym wykonawstwie instalacji za rozsądne pieniądze - z miłą chęcią zobacze.

Kompensacja, mikser tuż przed przepustnicą to mogło by pracować - ale jak
żyję nie widziałem ani jednego tak wykonanego auta. O rzeźbie w domu to

No bo mówię, że gaziarze w Polsce nie mają modułu uzgadniającego.
Ja widziałem.

o jakim module mówisz.

można dyskutować namiętnie, zdajesz sobie sprawy ile roboty z tym jest w MB?
bo ja sobie zdaję.

Zdaję sobie - nie więcej niż walenie miksera przed klapę.

Nadal nie widzę możliwości ani w moich poprzednich MB z KE ani w teraźniejszym M103 z KE. Przynajmniej nie w masowej robocie o jakiej rozmawiamy.

Pozdrawiam Łukasz

14 Data: Grudzien 19 2007 14:15:08
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 13:48:13 +0100, "Ukaniu"
 wrote:

Gdzie niby się nie zmieści?

http://www.detali.ru/cat/MB/B07015000012.0131.gif
Tam nie ma wiele miejsca aby wstawić coś na wcisk aby wstawić następną
warstwę trzeba podnosić cały wtrysk a to proste nie jest.

Nie jest też trudne. Mikser to raptem 1,5 cm.

Przepraszam, nie zauwazyłem tego, że pewien analfabeta napisał
'zabuża', miast 'zaburza'.

Spoko moja wina, co jednak nie zmienia faktu istnienia zjawiska. Przejmuję
na siebie rolę analfabety.

No jesli ktoś wali mikser przed klapę, to jest miszcz, a nie gaziarz.
Niestety, w Polsce mamy wielu miszczów, gazowników niewiele...

Daj namiar na takiego gazownika i choć jedno auto z przeróbką.

Masz w stopce :D
Owszem można zmniejszyć ciśnienie zasilania K-j poniżej otwarcia wtrysków
ale rzeźba z takimi zaworami przy masowym wykonawstwie instalacji za
rozsądne pieniądze - z miłą chęcią zobacze.

Jaka rzeźba? Toż po prostu zawór benzyny dajesz na obejściu upustu i
podłaczasz równolegle do gazowych, żeby się razem z nimi otwierał.


No bo mówię, że gaziarze w Polsce nie mają modułu uzgadniającego.
Ja widziałem.

o jakim module mówisz.

O module usgadniającym, w skrócie MUZG (poczytaj 'Pokój na Ziemi'
Stanisława Lema, to zrozumiesz ;) )

Zdaję sobie - nie więcej niż walenie miksera przed klapę.

Nadal nie widzę możliwości ani w moich poprzednich MB z KE ani w
teraźniejszym M103 z KE. Przynajmniej nie w masowej robocie o jakiej
rozmawiamy.

A kto daje auto do masarni, gdzie psują auta gazem?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

15 Data: Grudzien 19 2007 14:07:03
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Jurand 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Wed, 19 Dec 2007 12:22:00 +0100, "Ukaniu"
 wrote:

>> Mikser daje się tuż przed przepustnicą, strzałów nie ma, chyba, że
>> MUZG nie działał i instalacja jest do d...
>
>Mikser się tam nie zmieści. nie znalazłem takie co by się tam zmieścił.
>Z chęcią zobaczę tak wykonaną przeróbkę.

Gdzie niby się nie zmieści?

Zmieścić może się i zmieści, przy czym jak któraś świeca albo któryś kabelek
WN nagle odmówi posłuszeństwa i w dolocie nastąpi radosne "jeb", to będziesz
miał bardzo dużo elementów do wymiany.
Ale Ty byś oczywiście rzeźbił instalację na mikserze...

Jurand.

16 Data: Grudzien 19 2007 14:44:07
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 14:07:03 +0100, "Jurand"
 wrote:

Gdzie niby się nie zmieści?

Zmieścić może się i zmieści, przy czym jak któraś świeca albo któryś kabelek
WN nagle odmówi posłuszeństwa i w dolocie nastąpi radosne "jeb", to będziesz
miał bardzo dużo elementów do wymiany.
Ale Ty byś oczywiście rzeźbił instalację na mikserze...

Tomusiu, żeby tam zastosować cokolwiek lepszego, to musiałbyś
dopakować trochę dodatkowych czujników.
Wyjaśnij lepiej, jak to jest, że jakoś po tym, jak wyregulowałem parę
instalacji, to nie strzelają, nie przepalają, tylko jkeżdżą?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Grudzien 19 2007 17:24:18
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Jurand 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Wed, 19 Dec 2007 14:07:03 +0100, "Jurand"
 wrote:

>> Gdzie niby się nie zmieści?
>
>Zmieścić może się i zmieści, przy czym jak któraś świeca albo któryś
kabelek WN nagle odmówi posłuszeństwa i w dolocie nastąpi radosne "jeb",
to będziesz miał bardzo dużo elementów do wymiany.
>Ale Ty byś oczywiście rzeźbił instalację na mikserze...

Tomusiu, żeby tam zastosować cokolwiek lepszego, to musiałbyś
dopakować trochę dodatkowych czujników.

Bezeduuuura.

Jurand

18 Data: Grudzien 19 2007 11:31:21
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: Staszek Sosenko 


"sq1euo"  schrieb im Newsbeitrag

Reszta nie wspolpracuje,bo to wtryski
mechaniczne.

Za bardzo generalizujesz. W W124 były montowane również silniki z wtryskiem
elektronicznym: 2.0 16V, 2.2, 2.8, 3.2, 4.2 i 5.0. W W201 faktycznie same
KE-Jetroniki + gaźnikowiec 2.0 (ten sam zresztą dostępny był w W124).

Co do samego współpracowania z gazem to znam przypadek W124 300E, który
niestety fatalnie znosił LPG II gen. (inna sprawa, że to było w 98 roku).
Ale są też tacy, którzy twierdzą, że mniejsze silniki (200E, 230E) dobrze
chodzą na LPG.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Różne różności -> http://picasaweb.google.pl/Ssnk87 | GG: 3134157
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++

19 Data: Grudzien 19 2007 18:51:17
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: glang 

Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem różne, często sprzeczne opinie.....

moja żona jeździ A klasą 1.6 z gazem BRC sekwencja z lubryfikacją i jest OK. na poczatku trochę dziwnie się zachowywał ale okazało się że to nie było związane z gazem.
pzdr
GL

20 Data: Grudzien 19 2007 18:51:17
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: glang 

Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem różne, często sprzeczne opinie.....

moja żona jeździ A klasą 1.6 z gazem BRC sekwencja z lubryfikacją i jest OK. na poczatku trochę dziwnie się zachowywał ale okazało się że to nie było związane z gazem.
pzdr
GL

21 Data: Grudzien 19 2007 18:51:17
Temat: Re: Mercedes i gaz....
Autor: glang 

Jak silniki Mercedesa współpracują z instalacją gazową? Słyszałem różne, często sprzeczne opinie.....

moja żona jeździ A klasą 1.6 z gazem BRC sekwencja z lubryfikacją i jest OK. na poczatku trochę dziwnie się zachowywał ale okazało się że to nie było związane z gazem.
pzdr
GL

Mercedes i gaz....



Grupy dyskusyjne