Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|
Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi, dziennymi (oddzielnymi) i mijania. Przydało by mu się jeszcze tylko obrysowe na dachu i migające serduszko ze strzałką - ful wypas.

Brakuje mi tego co było dość popularne w Niemczech w latach 90 - program "Jedź wyraźnie", który uczył - nie tylko jak prawidłowo używać kierunków (np. gdy stoimy pierwsi na pasie do skrętu w lewo i jazdy w wprost - ułatwić i migać wcześniej, że się ten pas zamierza zablokować) ale też kiedy uruchamiać odpowiednie światła.
Może jaki komitet medialny zainteresował by się w.w. akcją :-)

Pozdrawiam Łukasz

Ukaniu  w

Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|

Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m,

ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|

Brakuje mi tego co było dość popularne w Niemczech w latach 90 - program
"Jedź wyraźnie", który uczył - nie tylko jak prawidłowo używać kierunków

'Tom N' wrote:

(...)

> ot lekka mgła.
> 1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|

Do jednego wyszedłem na skrzyżowaniu i zapytałem czy kupił PJ na Stadionie
-- zrozumiał (w przeciwieństwie do niektórych udzielających sie tutaj) :>

Piotr Zawadzki  w

'Tom N' wrote:

Do jednego wyszedłem na skrzyżowaniu i zapytałem czy kupił PJ na Stadionie
-- zrozumiał (w przeciwieństwie do niektórych udzielających sie tutaj) :>

Może było to przed Górczewską, koło ul. Leszno? Bo chyba widziałem tę
akcję :-)

"'Tom N'"  wrote in message

Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m,

No 700 -- sprawdzałem

ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|

Do jednego wyszedłem na skrzyżowaniu i zapytałem czy kupił PJ na Stadionie
-- zrozumiał (w przeciwieństwie do niektórych udzielających sie tutaj) :>

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"'Tom N'"  wrote in message


>> Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m,
> No 700 -- sprawdzałem
>> ot lekka mgła.
>> 1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
> Do jednego wyszedłem na skrzyżowaniu i zapytałem czy kupił PJ na

> -- zrozumiał (w przeciwieństwie do niektórych udzielających sie tutaj)

Ja dzisiaj zapytalem mlodego kierowce Yarisa (stal przede mna na Kasprzaka
przed Prymasa), czy wie, ile to jest 50m. Zapytal, o co chodzi, a po
wyjasnieniu zgasil P.M.

Dnia Mon, 27 Nov 2006 19:21:10 +0100, Ukaniu napisał(a):

Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.

1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym (...)

Rekord pobił kierowca jakiejś sporej terenówki, który załączył 4 halogeny
na dachu. To było w jednym z tych miejsc, gdzie widocznosc byla bardzo
kiepska. Jechał w przeciwnym kierunku, możecie sobie wyobrazić co
widziałem... :)

Użytkownik "scream"  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 27 Nov 2006 19:21:10 +0100, Ukaniu napisał(a):

> Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.

Godzinke temu wróciłem do domu. W wiekszosci miejsc byla spoko

ale w niektórych była może na 100 metrów :)

Ukaniu  wrote:

używać kierunków (np. gdy stoimy pierwsi na pasie do skrętu w lewo i
jazdy w wprost - ułatwić i migać wcześniej, że się ten pas zamierza
zablokować)

Może jaki komitet medialny zainteresował by się w.w. akcją :-)

Użytkownik "Jarek P."  napisał w wiadomości

Ukaniu  wrote:

używać kierunków (np. gdy stoimy pierwsi na pasie do skrętu w lewo i
jazdy w wprost - ułatwić i migać wcześniej, że się ten pas zamierza
zablokować)

Naprawdę wpadli na to, żeby tego uczyć???? Chyba zacznę kochać niemców...

Jarek P. napisał(a):

2) staruszków (biologicznych bądź mentalnych), którzy jeżdżą wooolnooo i ooostroooożnieeee, jak jest mgła (definicja mgły: horyzont widać tak jakby mniej wyraźnie), to zapalają wszystkie możliwe światła (długie na wszelki wypadek albo pzrez pomyłkę też), a szkolenie bezpiecznej jazdy to nie dla nich, bo oni jeżdżą przecież bardzo bezpiecznie.

Warm- maz. wczoraj ok 15 jechałem z pracy do domku, no i lecimy sobie
tak pod 90, nagle patrzę z mgły wynurza się sznur aut. Na jakiejś tam
dłuższej prostej wyprzedziłem to towarzystwo, na początku okazała się
jechać Astra II z mistrzynią kierownicy za kierownicą . Mistrzyni ta
jechała 30-50km/h w terenie niezabudowanym bo mgła.

Wlodek napisał(a):

I jaki problem ? Wyprzedziles ? Podobnie zrobia
inni i po klopocie. Mgly duzej musialo nie byc
skoro jechales 90 a byc moze ona jechala tak z innego
powodu. No chyba, ze zapytales.

Hej!

"MAYDAY"  napisał w wiadomości

taki problem, że jak jest mgła, to lepiej jak każdy jedzie normalnie, niż znajdują się ostrożni co jadą 30 km/h

On Tue, 28 Nov 2006 16:08:19 +0100, MAYDAY
wrote:

taki problem, że jak jest mgła, to lepiej jak każdy jedzie normalnie,
niż znajdują się ostrożni co jadą 30 km/h

Dnia Wed, 29 Nov 2006 00:19:08 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

 A jak widoczność masz na 10-20m, to ile jechać?

On Wed, 29 Nov 2006 00:19:08 +0000 (UTC), Robert Rędziak
 wrote:

A jak widoczność masz na 10-20m, to ile jechać?

Hello jerzu,

Thursday, November 30, 2006, 9:38:48 PM, you wrote:

A jak widoczność masz na 10-20m, to ile jechać?

Wtedy doturlać się do najbliższego parkingu i stać :-)

On Thu, 30 Nov 2006 21:46:35 +0100, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

A zanim się doturlasz, to się módl, żeby sie w ogóle doturlał...

Hello jerzu,

Thursday, November 30, 2006, 9:55:14 PM, you wrote:

A zanim się doturlasz, to się módl, żeby sie w ogóle doturlał...

Lepsze to niż stanąć gdzieś na poboczu.

Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|

Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.

1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|

Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi,
dziennymi (oddzielnymi) i mijania.

Przydało by mu się jeszcze tylko obrysowe na dachu i migające serduszko ze
strzałką - ful wypas.

Brakuje mi tego co było dość popularne w Niemczech w latach 90 - program
"Jedź wyraźnie", który uczył - nie tylko jak prawidłowo używać kierunków
(np. gdy stoimy pierwsi na pasie do skrętu w lewo i jazdy w wprost -
ułatwić i migać wcześniej, że się ten pas zamierza zablokować) ale też
kiedy uruchamiać odpowiednie światła.

Może jaki komitet medialny zainteresował by się w.w. akcją :-)

Użytkownik "Relifex"  napisał w wiadomości

1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|

bo to sa pokemony i kapelusznicy, jedynie Ci spoza tych zbiorow sa w porzadku

Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi, dziennymi (oddzielnymi) i mijania.

tych z halogenami w zderzaku bylo chyba nawet wiecej niz reszty. Co ciekawe z halogenami jezdzila spora czesc nowych aut klasy wyzszej wyposazonych w xenony

Ukaniu napisał(a):

Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|
Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi, dziennymi (oddzielnymi) i mijania. Przydało by mu się jeszcze tylko obrysowe na dachu i migające serduszko ze strzałką - ful wypas.

Ukaniu napisał(a):

Brakuje mi tego co było dość popularne w Niemczech w latach 90 - program "Jedź wyraźnie", który uczył - nie tylko jak prawidłowo używać kierunków (np. gdy stoimy pierwsi na pasie do skrętu w lewo i jazdy w wprost - ułatwić i migać wcześniej, że się ten pas zamierza zablokować)

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|
Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi,
dziennymi (oddzielnymi) i mijania. Przydało by mu się jeszcze tylko
obrysowe na dachu i migające serduszko ze strzałką - ful wypas.

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|
Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi,
dziennymi (oddzielnymi) i mijania. Przydało by mu się jeszcze tylko
obrysowe na dachu i migające serduszko ze strzałką - ful wypas.

[cut]

Miałem napisac to samo, ale wyluzowałem. Jako ciekawostkę napiszę co
innego. Otóż sprawdziłem czy w takiej mgle w mieście coś dają przednie
przeciwmgielne. Oczywiście, jak w innych moich samochodach - gówno dają,
więc nawet ich nie właczałem. Raz tylko w Sudetach wpakowałem sie w taka
mgłę, że jechałem tylko dzieki srodkowej linii. Wtedy te światła jakoś
pomogły. Ale w takich warunkach jak dziś to nie ma sensu ich włączać. A
już w gestym ruchu włączanie wszystkiego co jest na pokładzie to szczyt
debilizmu.

Ja dzisiaj wieczorem w Wilanowie wiejsko/nadwiślanym na pozycyjnych i
przeciwmgłowych przednich pomykałem. Na mijania nie dało rady. Raz tylko
kiedyś tak miałem w bardzo obfitych opadach śniegu, że mijania oślepiały.

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Ja dzisiaj wieczorem w Wilanowie wiejsko/nadwiślanym na pozycyjnych i
przeciwmgłowych przednich pomykałem. Na mijania nie dało rady. Raz tylko
kiedyś tak miałem w bardzo obfitych opadach śniegu, że mijania oślepiały.

Ja dzisiaj przelatywałem przez Wilanów. Jeszcze na terenie zabudowanym
jako tako, ale na Zawadach to już naprawdę mogło być kiepsko. BTW to ja
nie moge wyłaczyć przednich świateł, bo mam automatyczne do jazdy w dzień.

A jak przestawisz na pozycję to nei gasna Ci mijania ? U mnie się tak
dzieje:
0 - zapalone mijania, i kontolka na dece, podświetlanei deski jak ciemni
Pozycyjne - tylko pozycyjne, deska
Mijania - Mijania, pozycyjne, deska

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Ja dzisiaj przelatywałem przez Wilanów. Jeszcze na terenie zabudowanym
jako tako, ale na Zawadach to już naprawdę mogło być kiepsko.

Przemek V napisał(a):
(...)

Ja dzisiaj wieczorem w Wilanowie wiejsko/nadwiślanym na pozycyjnych i przeciwmgłowych przednich pomykałem. Na mijania nie dało rady. Raz tylko kiedyś tak miałem w bardzo obfitych opadach śniegu, że mijania oślepiały. 

"Przemek V"  wrote in
 

Ja dzisiaj wieczorem w Wilanowie wiejsko/nadwiślanym na pozycyjnych i
przeciwmgłowych przednich pomykałem. Na mijania nie dało rady. Raz
tylko kiedyś tak miałem w bardzo obfitych opadach śniegu, że mijania
oślepiały.

Damian  w

Więc jak, można legalnie na samych pozycyjnych i przeciwmgłowych czy nie?

'Tom N'  wrote in
 

Damian  w

Więc jak, można legalnie na samych pozycyjnych i przeciwmgłowych czy
nie?

A PJ to na Stadionie kupiłeś ;P  Można.

Damian  w

'Tom N'  wrote in
 

Damian  w

Więc jak, można legalnie na samych pozycyjnych i przeciwmgłowych czy
nie?

A PJ to na Stadionie kupiłeś ;P  Można.

Nie, nie kupiłem.

A możesz podać podstawę dlaczego można?

Bo wg mnie w KD są punkty:
Oddział 3
Używanie świateł zewnętrznych

Art. 51. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania
podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza:

2. W czasie od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości

powietrza, zamiast świateł mijania, kierujący pojazdem może używać świateł

5. Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący
pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do
świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.

Czyli legalnie "nie można" na samych przeciwmgłowych i pozycyjnych.

Chyba że jest jakiś artykuł o którym nie wiem...

'Tom N'  wrote in
 

Mimo pewnych złośliwych sugestii - dzięki za rozwianie wątpliwości.

Jakoś dotąd nie zwróciłem uwagę na te "w warunkach normalnej przejrzystości
powietrza", a co za tym idzie że w warunkach "zmniejszonej przejrzystości
powietrza" ten artykuł nie obowiązuje, a obowiązuje podany przez kolegę
Romana Art. 30 ust. 1 pkt 1 lit. a, czyli (dla nieznających kodeksu na
pamięć):

Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną
ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości
powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi
przyczynami, a ponadto:
1.kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a.włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła
jednocześnie,

Gdzie kluczowe jest słowo "lub".

A tak na marginesie to co sądzicie o jeżdżeniu na samych przeciwgłowych bez
mijania?
Bo z innych wypowiedzi wygląda że to tylko na super ekstremalnie mgliste
sytuacje...
--
Damian

A tak na marginesie to co sądzicie o jeżdżeniu na samych przeciwgłowych
bez
mijania?

Boombastic  w

A tak na marginesie to co sądzicie o jeżdżeniu na samych przeciwgłowych
bez
mijania?

I tak w okresie zimowym nie masz prawa jechac bez świateł mijania lub do
jazdy w dzień.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

Boombastic  w


>> A tak na marginesie to co sądzicie o jeżdżeniu na samych przeciwgłowych
>> bez
>> mijania?

> I tak w okresie zimowym nie masz prawa jechac bez świateł mijania lub do
> jazdy w dzień.

We mgle albo przy deszczu też nie?  ;P

Pytanie jest ciekawe. W okresie jes-zimowym mijania lub dzienne wymagane
są
podczas normalnej przejrzystości powietrza, co sugeruje, że przy
"nienormalnej" nie są wymagane i można wykorzystać Art. 30.

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

> Pytanie jest ciekawe. W okresie jes-zimowym mijania lub dzienne wymagane
> są
> podczas normalnej przejrzystości powietrza, co sugeruje, że przy
> "nienormalnej" nie są wymagane i można wykorzystać Art. 30.

No chyba niezupełnie. W przypadku np. deszczu czy sniegu, czyli ograniczeń

widoczności masz włączyć światła mijania.

Hej!

"Damian"  napisał w wiadomości

1.kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a.włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła
jednocześnie,

Gdzie kluczowe jest słowo "lub".

Hello Damian,

Tuesday, November 28, 2006, 12:23:48 PM, you wrote:

Więc jak, można legalnie na samych pozycyjnych i przeciwmgłowych czy
nie?

A PJ to na Stadionie kupiłeś ;P  Można.

Nie, nie kupiłem.
A możesz podać podstawę dlaczego można?

Chyba że jest jakiś artykuł o którym nie wiem...

Ukaniu wrote:

Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|

Filip KK napisał(a):

Ukaniu wrote:

Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|

W Gdansku widocznosc na jakies kilkanascie metrow, a na Oruni widocznosc do 5 metrow! koszmar, 35 na godzine wydaje sie za szybko, ciezko pocelowac w droge, ciagle widzisz lewy albo prawy kraweznik, ledwie celujesz w droge, mimo iz jedziesz prosto...

Tomasz Pyra wrote:

Kiedyś w taką pogodę przemierzałem podlaskie pustkowia - o tym że jest
zakręt dowiadywałem się widząc drzewo przed maską. W sumie to gdyby nie
drzewo co kilka metrów to bym chyba w pole wyjechał.

Użytkownik "Andrzej Lawa"  napisał w
wiadomości

Tomasz Pyra wrote:

> Kiedyś w taką pogodę przemierzałem podlaskie pustkowia - o tym że jest
> zakręt dowiadywałem się widząc drzewo przed maską. W sumie to gdyby nie
> drzewo co kilka metrów to bym chyba w pole wyjechał.

A ludzie tak narzekają na te drzewa przy drogach... ;->

W Gdansku widocznosc na jakies kilkanascie metrow, a na Oruni
widocznosc do 5 metrow! koszmar, 35 na godzine wydaje sie za szybko,
ciezko pocelowac w droge, ciagle widzisz lewy albo prawy kraweznik,
ledwie celujesz w droge, mimo iz jedziesz prosto...

Kiedyś w taką pogodę przemierzałem podlaskie pustkowia - o tym że jest
zakręt dowiadywałem się widząc drzewo przed maską. W sumie to gdyby
nie drzewo co kilka metrów to bym chyba w pole wyjechał.

Dnia Mon, 27 Nov 2006 21:59:49 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Kiedyś w taką pogodę przemierzałem podlaskie pustkowia - o tym że jest
zakręt dowiadywałem się widząc drzewo przed maską. W sumie to gdyby nie
drzewo co kilka metrów to bym chyba w pole wyjechał.

"scream"  wrote in message

Ja kiedyś w podobnych warunkach wracałem z Zakopanego. Zima, w nocy
napadało baaaaardzo dużo śniegu więc drogi śliskie (tam sie nie odśnieża
:)) dopiero na właściwej "zakopiance" czymś sypią, ale nie o 6 rano),
mrozu chyba z -15 stopni, mgła taka że nic nie widać na 2 metry do przodu.
Jechaliśmy orientując sie na światła radiowozu przed nami. Fajne przeżycie

Axel napisał(a):
(...)

Ja w koszmarnej mgle jechalem dwukrotnie.

...temperatura
spadła do +- zera, spadło parę centymetrów śniegu, zrobiło się
lodowisko i pojawiła się mgła taka, że wiele kilometrów jechałem
tylko na azymut - wygaszone mijania, tylko przeciwgłowe, a drogę
lokalizowałem po oblaskach na słupkach kilometrowych - zupełnie
jak na psychotechnice z zgrywaniem słupków :). Wracałem ponad
12 godzin.

Wlodek napisał(a):
(...)

po 12 godz. jazdy w takich warunkach to oczy chyba miales
jak ping-pongi ;)

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne przeciwmgielne
swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na hamulcu (efekt taki
sam) to jest pelny luzik...

Dysiek

Dysiek napisał(a):

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...

Dysiek

Bo ja to wtedy patrzę na sygnalizator czy już się zielone zapaliło ;)

Relifex wrote:

Bo ja to wtedy patrzę na sygnalizator czy już się zielone zapaliło ;)

zawsze mnie zastanawiali ludzie, ktorzy czekajac na zielone wpatruja sie w sygnalizator, przeciez na to szkoda czasu i to nudne jest panie...

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne
przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na
hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...

Relifex wrote:

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...

wpienia podobnie, ale mozna to obejsc

Uzytkownik "Filip KK"  napisal w wiadomosci

Relifex wrote:

>>No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne
>>przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na
>>hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...
>
>
> wpienia podobnie, ale mozna to obejsc
>
Jak?

Uzytkownik "Filip KK"  napisal w wiadomosci

Relifex wrote:

>>No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne
>>przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na
>>hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...
>
>
> wpienia podobnie, ale mozna to obejsc
>
Jak?

neelix wrote:

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne
przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na
hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...

wpienia podobnie, ale mozna to obejsc

Jak?

Jak obejsc ? Wysiasc z auta i obejsc: swoje, cudze. Jak sie wróci to auto
"przed" juz ruszy.  ;-)

Hej!

"Dysiek"  napisał w wiadomości

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...

No patrzcie, wszyscy denerwuja sie jak ktos ma wlaczone tylne
przeciwmgielne swiatla a jak ktos stoi na czerwonym i trzyma noge na
hamulcu (efekt taki sam) to jest pelny luzik...

A jak ma automat, to jak ma jechać?

Ukaniu wrote:

Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|
Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi,

reflektorow). W odpowiedzi uslyszalem ze lepiej widzi bez swiatel i
specjalnie zgasila... Kopara mi opadla :/

Leukocyt napisał(a):

Ukaniu wrote:

Witam,
Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|
Dziś wieczorem w DC widoczność może z 1000m, ot lekka mgła.
1/3 kierowców ma włączone przeciwmgielne tylne :|
Rekord pobił kierowca z włączonym przeciwmgielnymi tylnimi, przednimi,

dzisiejszy rekord pobila blondynka w czerwonej yarisce, ktora okolo godz 19 jechala na pozycyjnych, ale za to z wzorowo wlaczonymi z tylu przeciwmgielnymi ;-) (u mnie chyba tak nie mozna bo przeciwmgielne wlacza sie tylko przy krotkich). Na pierwszych swiatlach powiedzialem jej ze jej nie widac z przodu (faktycznie nikla na tle inych reflektorow). W odpowiedzi uslyszalem ze lepiej widzi bez swiatel i specjalnie zgasila... Kopara mi opadla :/

Tomasz Pyra wrote:

O ile to nie były xenony z automagicznym poziomowaniem, to trzeba było pani poradzić ustawienie świateł maksymalnie w dół i zapalenie jednak mijania. Wtedy daje się jechać.

Sie smiejesz? Ja tez dzisiaj MUSIALEM jechac bez swiatel, totalnie

krzymek wrote:

Sie smiejesz? Ja tez dzisiaj MUSIALEM jechac bez swiatel, totalnie

Pomyślałeś o tych co jechali za tobą lub z naprzeciwka ?

Sie smiejesz? Ja tez dzisiaj MUSIALEM jechac bez swiatel, totalnie

Pomyślałeś o tych co jechali za tobą lub z naprzeciwka ?

Buahahahahah.... Czytaj uwazniej. I NIGDY NIE CZYTAJ MIEDZY
WIERSZAMI!!!!!!!!

krzymek wrote:

następnym razem pisz na pl.misc.traktory   :P

następnym razem pisz na pl.misc.traktory   :P

krzymek napisał(a):

Sie smiejesz? Ja tez dzisiaj MUSIALEM jechac bez swiatel, totalnie

Pomyślałeś o tych co jechali za tobą lub z naprzeciwka ?

Tomasz Pyra wrote:

Sie smiejesz? Ja tez dzisiaj MUSIALEM jechac bez swiatel, totalnie

Pomyślałeś o tych co jechali za tobą lub z naprzeciwka ?

Myślisz, że go po tym polu gonili? :)

On Tue, 28 Nov 2006 09:37:38 +0100,  Filip KK wrote:

Tomasz Pyra wrote:

Sie smiejesz? Ja tez dzisiaj MUSIALEM jechac bez swiatel, totalnie

Pomyślałeś o tych co jechali za tobą lub z naprzeciwka ?

Myślisz, że go po tym polu gonili? :)

<rotfl>
Ale serio, na swiatlach bylo mniej widac jak bez swiatel w calkowitej
ciemnosci <rotfl>

J.F. wrote:

Przy gestej mgle mozliwe, tu sie przydaja pm nisko polozone [a przepis
zabrania nisko :-)]. Ale o innych tez warto pomyslec, zapalic choc
postojowe.

Przy gestej mgle mozliwe, tu sie przydaja pm nisko polozone [a
przepis zabrania nisko :-)]. Ale o innych tez warto pomyslec,
zapalic choc postojowe.

No przeca napisalem, ze postojowki nie mogly byc zapalone, bo swiecily
zegary i razily w oczy ;D

Wlodek wrote:

Przy gestej mgle mozliwe, tu sie przydaja pm nisko polozone [a
przepis zabrania nisko :-)]. Ale o innych tez warto pomyslec,
zapalic choc postojowe.

No przeca napisalem, ze postojowki nie mogly byc zapalone, bo swiecily
zegary i razily w oczy ;D

nie masz przyciemniania ?

Na pierwszych swiatlach powiedzialem jej ze jej nie widac z przodu (faktycznie nikla na tle inych reflektorow). W odpowiedzi uslyszalem ze lepiej widzi bez swiatel i specjalnie zgasila... Kopara mi opadla :/

Hants napisał(a):

Na pierwszych swiatlach powiedzialem jej ze jej nie widac z przodu (faktycznie nikla na tle inych reflektorow). W odpowiedzi uslyszalem ze lepiej widzi bez swiatel i specjalnie zgasila... Kopara mi opadla :/

Wcale sie jej nie dziwie - sporo jezdze po zadupiach UK (kraina deszczu i mgiel), i tez zauwazylem, ze na postojowych lepiej widze droge, niz na mijania.

Tomasz Pyra wrote:
(...)

Tyle że w moim przypadku problem z przeciwmgłowymi przednimi jest taki że trzeba je mieć :) Muszę się więc ratować kierowaniem mijania maksymalnie w dół - i już wtedy jest całkiem nieźle.

Chyba muszę z powrotem wyciągnąć okulary p. słoneczne :|

A ja wiem już dlaczego jeżdżą kierowcy na przeciwmgielnych tylnych nawet przy
małej mgle (np. takiej jak dziś popołudniu w wAw na siekierkowskiej) -
pamiętacie, jak kiedyś się mówiło o tych co mają dużo świateł z przodu, że
mają napęd nadświetny (wyrzucony do przodu silny strumień fotonów rozpycha na
boki cząsteczki powietrza zmniejszając ciśnienie przed samochodem co powoduje
jego zasysanie do przodu i szybszą jazdę)? No to tylne przeciwmgielne to jest
efekt włączenie odrzutowego silnika fotonowego - włączasz takie światło i
strumień fotonów wyrzucany do tyłu napędza dodatkowo samochód na podstawie
III prawa Newtona. Do takich wniosków doszedłem obserwując przelot
pełnoletniego kadeta z dopiero co pełnoletnim kierowcą na Trasie
Siekierkowskiej właśnie w wAw. Jechał dobrze podnad 120km/h z włączonym
tylnym przeciewmgielnym przy widoczności 200~300m. Musi napewno napęd
fotonowy.

;-)
Pzdrw
--
Franc "Rowery Poziome Rule"

niczy niewyróżniający się IMK P7
granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
zielona Xantia kombi z 2.0HDi

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/