Mgła, wyprzedzanie, klakson...
1 | Data: Listopad 22 2006 11:42:52 |
Temat: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | |
Autor: Alex81 | W ostatni weekend mieliśmy pod dostatkiem mgły i tak się zastanawiam... 2 |
Data: Listopad 22 2006 13:18:36 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Adam Franik | Dnia Wed, 22 Nov 2006 11:42:52 +0100, Alex81 napisał(a): W ostatni weekend mieliśmy pod dostatkiem mgły i tak się zastanawiam... Ja zamiast klaksonu używam "długich". 1. Kierunek 2. Lekko na lewy pas 3. Mrugnięcie długimi 4. Ogień. Imo klaksonem mozna kogoś zdezorientować a jak zobaczy błyśnięcie w lusterku to zauważy że jest wyprzedzany. Jeżeli ktoś jedzie we mgle z naprzeciwka to klakson tez nic nie da, bo w momencie kiedy go usłyszy to bedziecie sie już stykać komorami silnika :/ -- Pozdrawiam Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 3 |
Data: Listopad 22 2006 13:34:32 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Jacek | Adam Franik napisał(a): Jeżeli ktoś jedzie we mgle z naprzeciwka to klakson tez nic nie da, bo w Nie rozumiem... Osiągasz prędkość dźwięku, czy za długie jest opóźnienie na przetworniku w cyfrowym aparacie słuchowym? Pozdrawiam, Jacek 4 |
Data: Listopad 22 2006 13:53:03 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: NVM | Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości Adam Franik napisał(a): ROTFL! :))) Sorry, ICR :))) 5 |
Data: Listopad 22 2006 14:54:38 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Adam Franik | Dnia Wed, 22 Nov 2006 13:34:32 +0100, Jacek napisał(a): Adam Franik napisał(a): Ok, to teraz pomalutku, łopatką. Krótki sygnał dźwiękowy słychać na jakies 50 góóórrra 100m IMO. Nie chce mi sie liczyć przebutej drogi, ale śmiem twierdzić że jak zaczniesz wyprzedzać przy widocznosci około 50m jadąc minimum 50km/h a z przeciwka pojedzie ktoś dajmy te 50-70km/h to klakson na niewiele sie zda. -- Pozdrawiam Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=41728 6 |
Data: Listopad 22 2006 13:44:34 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Rabbit McCroolick |
Ja zamiast klaksonu używam "długich". I co Ci daje blysniecie dlugimi? Ze przez chwile masz gorsza widocznosc? Imo klaksonem mozna kogoś zdezorientować a jak zobaczy błyśnięcie w No i dlugie we mgle zauwazysz z wiekszej odleglosci? Watpie, skoro nie da sie, no w sumie da sie widzialem w naszym kraju wielu takich kierowcow, ktorzy jada na dlugich we mgle. Moze plama swietlna jest wieksza, bo mgla rozprasza swiatlo o wiekszym natezeniu ale nie chce mi sie wierzyc, ze widac z wiekszej odleglosci. A co do klaksonu to faktycznie w tym kraju uzycie klaksonu jest najczesciej przejawem agresji i presji a nie sygnalem otrzegawczym jak w wielu krajach - na poludniu Wloch trabia wyprzedzajac w miescie (ze wzgledu na natezenie ruchu to naturalne) i wszedzie indziej przed zakretem na gorskiej drodze. 7 |
Data: Listopad 22 2006 14:50:57 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Adam Franik | Dnia Wed, 22 Nov 2006 13:44:34 +0100, Rabbit McCroolick napisał(a): Ja zamiast klaksonu używam "długich". Nie napisałem, że chodzilo mi o wyprzedzanie przy przyzwoitej widocznosci. Moja wina :) -- Pozdrawiam Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 8 |
Data: Listopad 22 2006 17:24:38 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: neelix |
z wiekszej odleglosci. A co do klaksonu to faktycznie w tym kraju uzycie Polska to taki supercywilizowany i superunijny kraj, że zatrąbienie mogło by zrobić komuś wielką krzywdę. Należało je więc wyeliminować, bo każdy jechał całą trasę z ręką na klaksonie. Tyle lat można było trąbić, a dzisiaj kierowcy nawet zapomnieli jak to się robi. Nic dziwnego, że podczas mgły rezygnują ze wspaniałomyślności autora ustawy. Wielu nawet nie zatrąbi w sytuacji zagrożenia. neelix 9 |
Data: Listopad 22 2006 14:07:29 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: robertbig |
Ja zamiast klaksonu używam "długich". Osądzasz chyba ludzi po sobie ? Jadą i nic nie widza co sie dzieje. Bo ja tak mam. A może są tacy ludzie co zerkają w lusterka ??? I uważaja jak jadą. Mieści ci sie to w głowie ? Czy nie bardzo. Jak ktoś przysypia na jezdni , to widać. Więc po co świecisz ludziom po oczach ? Ja np. b.dużo zerkam w lusterka . Bo wiadomo jakie tłumoki u nas jeżdżą . I kurwa nigdy nic nie wiadomo co taki odjebie. A tu nagle "jeb po oczach " . Czasami świece z takim gejem długimi. Ale przecież tego typu huje i tak nie wiedza co to lusterka wsteczne. Jak trzeba być tepym by mieć takie podejście do jazdy , z zasady ? gdy ktoś sie zagapi to przecież widać !!! .I można na niego mrugnąć czy trabnąć . Ale żeby od razu z załozenia poganiac wszystkich !? 4. Ogień. Łaaaaaa !!!!! Asteroidą na gaz ! Pewnie 1.4 ? -- -- robertbig Citroen ZX 2.0 16V Volcane 155 ps - bez cyklonu. 10 |
Data: Listopad 22 2006 15:22:06 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Adam Franik | Dnia 22 Nov 2006 06:07:29 -0800, robertbig napisał(a): Adam Franik napisał(a): Osadzam innych po tym jak sie zachowuja na drodze. W zeszłym tygodniu baba nie patrzaca w lusterko urwała moje prawe bo jej sie zachcialo wyprzedzać gdy juz bylem na lewym pasie. Kierunek wrzucilem duuuużo wcesniej. Jadą i nic nie widza co sie dzieje. Bo ja tak mam. Nie świece tylko wykonuje mrugnięcie gdy już jestem na lewym pasie. Efekt jest taki, ze to nie oślepia, bo ten przede mną widzi tylko błysk w lewym lusterku i odruchowo w nie spoglada. Ja np. b.dużo zerkam w lusterka . Chwała Ci za to. Jesteś kul ziom. Bo wiadomo jakie tłumoki u nas jeżdżą . I kurwa nigdy nic nie wiadomo co taki odjebie. Gdzie napisałem ze poganiam? Widze, że czytanie ze zrozumieniem szwankuje.
A gdyby nawet, to co? -- Bez pozdrowień tym razem Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 11 |
Data: Listopad 22 2006 14:59:51 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: robertbig |
Nie świece tylko wykonuje mrugnięcie gdy już jestem na lewym pasie. Zdaj sobie sprawe ,że wiele ludzi obserwuje samochód zbliżający sie z tyłu. To widać kto śpi a kto uważa. Widac kto cie widzi a kto nie. Takiemu co widzisz jego wzrok w lusterku , też dajesz po oczach ? Przecież wiele samochodów ustepuje drogi , choć wyprzedzający jest jeszcze daleko. Jasne że nikt nie świeci długo tylko błyska. Ale zawsze prosto w oczy kierowcy który obserwuje droge za soba. Czasami to naprawde wkurwia. A czasmi , zwłaszca w nocy powoduje ,że kierowcy tak potraktowanumu robie sie ciemno w oczach. Rozumiesz to ? Czy nadal bedziesz z założenia rozdawał " kopniaki" nawet tym co są dla ciebie uprzejmi ? -- -- robertbig Citroen ZX 2.0 16V Volcane 155 ps- bez cyklonu 12 |
Data: Listopad 22 2006 16:41:40 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: Adam Franik | Dnia 22 Nov 2006 06:59:51 -0800, robertbig napisał(a): Zdaj sobie sprawe ,że wiele ludzi obserwuje samochód zbliżający sie Zaprawdę powiadam Ci, że tych śpiących jest przytłaczająca większosc. Mam na to dówód w postaci wspomnianego wcześniej lusterka. Jasne że nikt nie świeci długo tylko błyska. Ale zawsze prosto w Przewrażliwiony jestes ;) A czasmi , zwłaszca w nocy powoduje ,żeOk, wiec ustalmy, że nie rozdaje ich wszystkim jak leci, tylko tym, którzy - widze - są zajęci sobą. Jak dla mnie sytuacja jasna i EOT. -- Pozdrawiam Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 13 |
Data: Listopad 22 2006 16:25:40 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: MK | Co do długich świateł ... 14 |
Data: Listopad 22 2006 13:42:24 | Temat: Re: Mgła, wyprzedzanie, klakson... | Autor: MK | Witam |