Mit zajebistych hamulców w Polonezie
1 | Data: Kwiecien 01 2013 12:14:43 |
Temat: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Autor: | Przy porzÄ
dkach wpadł mi w rÄce stary numer "Auto International" (7/95), 2 |
Data: Kwiecien 01 2013 14:24:47 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 14:14, tá´ pisze: "Mimo zmiany układu hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprzÄtu firmy Lucas, Kto o zdrowych zmysłach rozpÄdzi siÄ polonezem do ponad 80km/h?? Pozdr. Paweł 3 |
Data: Kwiecien 01 2013 12:27:14 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: Kto o zdrowych zmysłach rozpÄdzi siÄ polonezem do ponad 80km/h?? Mnie nie pytaj, ja bym siÄ bał. :( -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 4 |
Data: Kwiecien 01 2013 12:25:27 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 12:27:14 +0000 osobnik zwany tá´ napisał: DoQ wrote: cieniasy -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 5 |
Data: Kwiecien 01 2013 15:20:13 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: szufela | Kto o zdrowych zmysłach rozpÄdzi siÄ polonezem do ponad 80km/h?? Mialem kiedys przejsciowke 1.6 w kolorze bordo. Na katowickiej 130-140 nonstop podrozowalem i spalal przy takiej jezdzie 7.5 l. Pisze calkowicie powaznie ! Przejechalem nim w sumie 140tys. Oleju nie bral, jedynie z simmeringow mu podciekalo ale na tyle minimalnie, ze nie oplacalo sie robic. Niestety szybko ruda go pozarla i sprzedalem za 800zl :) sz. 6 |
Data: Kwiecien 01 2013 13:38:52 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 15:20:13 +0200 osobnik zwany szufela Kto o zdrowych zmysłach rozpÄdzi siÄ polonezem do ponad 80km/h?? a jaki był nieekologiczny. Dlatego współczesne przy tej jeździe muszÄ paliÄ 10+l/100km. W imiÄ walki zglobalnym ocipieniem -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 7 |
Data: Kwiecien 01 2013 15:52:44 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello masti, a jaki był nieekologiczny. Dlatego współczesne przy tej jeździe musząMialem kiedys przejsciowke 1.6 w kolorze bordo. Na katowickiej 130-140Kto o zdrowych zmysłach rozpędzi się polonezem do ponad 80km/h??Mnie nie pytaj, ja bym się bał. :( Ty się śmiej ale mi naprawdę Polonez 1.5GLE palił mniej prawie w każdych warunkach od Lanosa 1.6. Lanos wygrywa przy wyższych prędkościach i przy jeździe kapeluszniczej (rekord 5.8l/100km). -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 8 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:01:42 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: h.w.d.p. | Ty się śmiej ale mi naprawdę Polonez 1.5GLE palił mniej prawie w mielismy w rodzinie polonezy od wczesnych lat 80. z tego co pamietam to zaden nie schodzil ojcu ponizej 10/100. w trasie. 9 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:40:46 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello h.w.d.p., Ty się śmiej ale mi naprawdę Polonez 1.5GLE palił mniej prawie wmielismy w rodzinie polonezy od wczesnych lat 80. z tego co pamietam to Jeździłem Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwięcej), 1.6GLE i 1.4GLI - żaden w normalnie jechanej trasie nie spalał tyle. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 10 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:43:33 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | RoMan Mandziejewicz wrote: Jeździłem Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwiÄcej), 1.6GLE i 1.4GLI - żaden w O ile "normalna trasa" to dla Ciebie jazda dwa metry za ciÄżarówkÄ , to byÄ może. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 11 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:49:19 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 20:43:33 +0000 osobnik zwany tá´ napisał: RoMan Mandziejewicz wrote: masz wspomnienia z wózeczka? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 12 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:54:06 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | masti wrote: masz wspomnienia z wózeczka? Dobrze siÄ czujesz? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 13 |
Data: Kwiecien 02 2013 01:57:08 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: h.w.d.p. | Jeździłem Poldkami MR93 - 1.5GLE (najwięcej), 1.6GLE i 1.4GLI - żaden ojciec mial ciezka noge, to fakt. w miescie byl raczej tym ktorzy sie wkurwiali na pizdy zamulajace na swiatlach i ruszal dynamicznie. natomiast w trasie nie przekraczal limitow, choc duzo wyprzedzal (wpomniane pizdy). zawsze powtarzal ze jakie by auto nie bylo to dyche musi wypic. 14 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:19:10 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 15:52:44 +0200 osobnik zwany RoMan Hello masti, ależ ja siÄ ĹmiejÄ ze współczesnych samochodów niez poldka czy kanciaka. One naprawdÄ paliły mało w porównaniu do współczesnych samochodów -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 15 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:30:27 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 21:19, masti pisze: Ty siÄ Ĺmiej ale mi naprawdÄ Polonez 1.5GLE palił mniej prawie w każdychależ ja siÄ ĹmiejÄ ze współczesnych samochodów niez poldka czy kanciaka. Jak to uzasadnisz? Pozdr. 16 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:32:48 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 21:30:27 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-01 21:19, masti pisze:po pierwsze masa. Po drugie obecne samochody robione sÄ pod spełnienie debilnych norm. W moim modziaku wyraźnie wyczuwalne sÄ dziury w trakcie przyspieszania na oko pasujÄ ce do obrotów przy których silnik pracuje w czasie pomiarów. Skutkiem tego smaochód nie przyspiesza a przede wszystkim fatalnie rusza. OczywiĹcie da siÄ daÄ w palnik,zeby pojechał ale skutek jest taki, że w korku potrafi wychlaÄ 14l bez gazowania. tylko przy czÄstym ruszaniu. ZresztÄ to podobnie jak z testami zderzeniowymi. GdzieĹ widziałem ostatnio test, który zrobili z innym offsetem niż normatywny i auto z piÄcioma gwiazdkami poskładało siÄ jak tico. Taki kanciak może w obecnych czasach nie wyszedłby na testach rewelacyjnie ale na ówczesne czasy był nowoczesny i chronił pasażerów skutecznie przy róznych zderzeniach a nie tylko w tym testowym. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 17 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:42:18 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 21:32, masti pisze: po pierwsze masa. Po drugie obecne samochody robione sÄ pod spełnienie To może czas go naprawiÄ? Taki kanciak może w obecnych czasach nie wyszedłby na testach rewelacyjnieale na ówczesne czasy był nowoczesny i chronił pasażerów skutecznie przy Tak skutecznie, że przy natÄżeniu ruchu rzÄ d wielkoĹci mniejszym niż teraz, mniejszych mocach i mniejszych prÄdkoĹciach na drogach potrafiło zginÄ Ä nieraz wiÄcej ludzi niż teraz. Wspaniałe konstrukcje, nie to co teraz! Pozdr. 18 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:54:55 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F. | Dnia Mon, 01 Apr 2013 21:42:18 +0200, DoQ napisał(a): Taki kanciak może w obecnych czasach nie wyszedłby na testach rewelacyjnieale na ówczesne czasy był nowoczesny i chronił pasażerów skutecznie przy Po pierwsze - paradoksalnie im wiekszy ruch tym mniej wypaadkow. Bo zamiast niebezpiecznie wyprzedzac to grzecznie jedziesz 60-70. Po drugie - poldek to auto dla elity. Reszta musiala sie zadowolic maluchem, syrenka. Po trzecie ... gdzie ci ludzie tak gineli, to jestem ciekaw. Statystyki potwierdza niebezpiecznego poloneza ? RWD na sliskim nie pomagal. J. 19 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:58:45 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 21:54, J.F. pisze: Tak skutecznie, że przy natężeniu ruchu rząd wielkości mniejszym niżPo pierwsze - paradoksalnie im wiekszy ruch tym mniej wypaadkow. Nie trolluj. Ilość wypadków jest na podobnym poziomie. Po drugie - poldek to auto dla elity. Reszta musiala sie zadowolic A teraz niby co? Wszyscy jeżdżą najnowszymi Sklasami, czy zadowalają się samochodami klasy średniej i małymi? Po trzecie ... gdzie ci ludzie tak gineli, to jestem ciekaw. Statystyki potwierdzają "bezpieczeństwo" ówczesnych konstrukcji. Pozdr. 20 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:27:25 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F. | Dnia Mon, 01 Apr 2013 21:58:45 +0200, DoQ napisał(a): W dniu 2013-04-01 21:54, J.F. pisze: Nie troluje. Samochodow u nas przybywa, a wypadkow ubywa. Jesli mam zgadywac dlaczego, to mowie: a) coraz czesciej sie wloke w kolumnie, bo ruch z przeciwka duzy, a i wyprzedzac w tej kolumnie 30km od celu nie ma wiekszego sensu .. b) nieoswietleni piesi i rowery zniknely z drog A moze jednak samochody lepsze ? Bo w Austrii wypadkow co roku coraz mniej. Po drugie - poldek to auto dla elity. Reszta musiala sie zadowolicA teraz niby co? Wszyscy jeżdżą najnowszymi Sklasami, czy zadowalają się malymi,ale "5 gwiazdek w swojej klasie" :-) Tak czy inaczej - nie polonezy ksztaltowaly wypadkowosc w kraju. Po trzecie ... gdzie ci ludzie tak gineli, to jestem ciekaw.Statystyki potwierdzają "bezpieczeństwo" ówczesnych konstrukcji. Ale ktorych ? Rozpiska na marki by sie przydala. J. 21 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:32:47 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 22:27, J.F. pisze: Nie trolluj. Ilość wypadków jest na podobnym poziomie.Nie troluje. Samochodow u nas przybywa, a wypadkow ubywa. Trollujesz. http://dlakierowcow.policja.pl/download/15/54343/Wypadki_19752011.doc Jesli mam zgadywac dlaczego, to mowie: Na Tobie świat się jeszcze nie skończył. b) nieoswietleni piesi i rowery zniknely z drog Tak? gdzie? A teraz niby co? Wszyscy jeżdżą najnowszymi Sklasami, czy zadowalają sięmalymi,ale "5 gwiazdek w swojej klasie" :-) Czyli jednak. Pozdr. 22 |
Data: Kwiecien 02 2013 01:48:39 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F. | Dnia Mon, 01 Apr 2013 22:32:47 +0200, DoQ napisał(a): W dniu 2013-04-01 22:27, J.F. pisze: No i ? Samochodow przybywa, a wypadkow ubywa. Jesli mam zgadywac dlaczego, to mowie:Na Tobie świat się jeszcze nie skończył. ale o kolumnie pisalem. Nie ja jeden grzecznie jade. I tylko z rzadka jakis niecierpliwy na warszawskich numerach wyprzedza :-) b) nieoswietleni piesi i rowery zniknely z drogTak? gdzie? W calej Polsce ? No dobra, w zachodniej czesci. Czyli jednak.A teraz niby co? Wszyscy jeżdżą najnowszymi Sklasami, czy zadowalają sięmalymi,ale "5 gwiazdek w swojej klasie" :-) Czyli nadal poldki jezdzily w niewielkiej ilosci. J. 23 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:09:09 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 21:42:18 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-01 21:32, masti pisze: jasne. zgłoĹ fabryce pomysł racjonaliztorski zwłaszcza w samochodach bez pasów, tekturowych trabantach itp. JeĹli chodzi o prÄdkoĹci to wcale mniejsze nie były. kanciakiem latałem spokojnie 130kmh po szosach. Teraz na tych samych drogach można tylko pomarzyÄ o tkich przelotowych. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 24 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:30:04 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 22:09, masti pisze: To może czas go naprawiÄ?jasne. zgłoĹ fabryce pomysł racjonaliztorski Ty zaĹ lepiej zgłoĹ siÄ do psychiatry, bo skoro twierdzisz że kiepsko pasowane 1,5 OHV z prymitywnym układem zapłonowym i gaźnikiem bÄdzie spalało mniej niż współczesny samochód o podobnej mocy, to jak najbardziej wizyta ci siÄ należy i to bez kolejki. Tak skutecznie, że przy natÄżeniu ruchu rzÄ d wielkoĹci mniejszym niżzwłaszcza w samochodach bez pasów, tekturowych trabantach itp. I to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie. Pozdr. 25 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:30:19 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 22:30:04 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-01 22:09, masti pisze: numery totka też przepowiadasz?
skoro tak twierdzisz -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 26 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:37:22 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 22:30, masti pisze: Ty zaĹ lepiej zgłoĹ siÄ do psychiatry, bo skoro twierdzisz że kiepskonumery totka też przepowiadasz? To stare jednak nie spalajÄ mało? skoro tak twierdziszzwłaszcza w samochodach bez pasów, tekturowych trabantach itp. JeĹliI to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie. Tyle jest w stanie spalaÄ duże i ciÄżkie Mondeo MK4, na szerokich oponach z klimatyzacjÄ etc. Ma siÄ rozumieÄ kanciak nie ma siÄ czego wstydziÄ w tej materii? Pozdr. 27 |
Data: Kwiecien 02 2013 09:38:11 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2013-04-01 22:37, DoQ pisze: I to wszystko przy spalaniu 5,5/100 pewnie.skoro tak twierdzisz Benzynowe? -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój." 28 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:38:13 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: Ty zaĹ lepiej zgłoĹ siÄ do psychiatry, bo skoro twierdzisz że kiepsko Dodajmy jeszcze straty mocy na chujowo wykonany tylny napÄd. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 29 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:08:15 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | masti wrote: ZresztÄ to podobnie jak z testami zderzeniowymi. GdzieĹ widziałem Na żaden test starego z nowym jeszcze na YT nie trafiłeĹ? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 30 |
Data: Kwiecien 01 2013 23:18:25 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 23:08, tá´ pisze: ZresztÄ to podobnie jak z testami zderzeniowymi. GdzieĹ widziałemNa żaden test starego z nowym jeszcze na YT nie trafiłeĹ? KiedyĹ to robili pancerne auta, nie to co teraz..papierowe. http://www.youtube.com/watch?v=xtxd27jlZ_g Pozdr. 31 |
Data: Kwiecien 02 2013 01:08:25 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: ZIWK | W dniu 2013-04-01 23:18, DoQ pisze: W dniu 2013-04-01 23:08, tá´ pisze:Wymieniało siÄ wkład auta, a nie jak teraz - "wkład" ma szansÄ na zakup nowego auta -- /\ Wojciech Smagowicz - Kraków /\ /\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\ 32 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:55:44 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Robert RÄdziak | On Mon, 01 Apr 2013 21:30:27 +0200, DoQ Jak to uzasadnisz? Chyba tylko tym, że współczesne auta są mocniejsze, a ludzie jeżdżą szybciej i agresywniej. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 33 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:41:12 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | masti wrote: ależ ja siÄ ĹmiejÄ ze współczesnych samochodów niez poldka czy kanciaka. Chyba siÄ w głowÄ uderzyłeĹ i to doć mocno. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 34 |
Data: Kwiecien 02 2013 13:51:57 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2013-04-01 21:41, tá´ pisze: masti wrote: Minimum spalania to było gdzieĹ w latach '90 - gdy już wprowadzono wielopunktowy wtrysk, sterowany ECU w pÄtli od sondy lambda, ale jeszcze samochody nie utyły tak bardzo. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 35 |
Data: Kwiecien 02 2013 16:03:19 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: AT |
DoQ wrote: ja jezdziłem nawet 170km/h, spalal 11l/100km kosztował mnie 24tysiące :) po dachowaniu sprzedałęm w 98r za 6k wraka, jezdził jeszcze jakies 2 lata temu :) miał na sobie ponoc 20kg szpachli. 36 |
Data: Kwiecien 02 2013 23:10:13 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: BydlÄ | On 2013-04-02 14:03:19 +0000, "AT" said:
To miałeĹ źle wyregulowany/nienaprawiony. 11 litrów to była paĹstwowa norma (aż do 13,2l/100km), która była zawyżona o ok. 40%... -- BydlÄ 37 |
Data: Kwiecien 01 2013 14:40:23 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, "Mimo zmiany układu hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprzętu firmy Lucas,Kto o zdrowych zmysłach rozpędzi się polonezem do ponad 80km/h?? Jak zwykle przesadzasz. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 38 |
Data: Kwiecien 01 2013 16:13:12 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 14:40, RoMan Mandziejewicz pisze: Kto o zdrowych zmysłach rozpędzi się polonezem do ponad 80km/h??Jak zwykle przesadzasz. Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinek między Łodzią a Poznaniem. Pozdr. Paweł 39 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:23:22 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinekKto o zdrowych zmysłach rozpędzi się polonezem do ponad 80km/h??Jak zwykle przesadzasz. Ale nie w wersji Lucasa a nawet stare tarczowe pozwalały raz zahamować z takiej prędkości na przyzwoitym odcinku. Następny raz nie wcześniej niż za pół godziny postoju lub kilka minut jazdy :( -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 40 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:58:52 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 17:23, RoMan Mandziejewicz pisze: Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinekAle nie w wersji Lucasa a nawet stare tarczowe pozwalały raz zahamować To widać faktycznie wystarczały te hamulce, bo rozpędzenie polda do 150 trwa kwadrans. Pozdr. 41 |
Data: Kwiecien 01 2013 18:18:11 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, To widać faktycznie wystarczały te hamulce, bo rozpędzenie polda do 150Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinekAle nie w wersji Lucasa a nawet stare tarczowe pozwalały raz zahamować To naprawdę nie nasz problem, że jeździłeś jakąś padliną. Nie każdy Poldek był taki. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 42 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:41:49 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 18:18, RoMan Mandziejewicz pisze: To naprawdę nie nasz problem, że jeździłeś jakąś padliną. Nie każdy Ba.. szybko zbierający się pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim słyszał ale w zasadzie nikt nie widział. Pozdr. 43 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:51:20 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: MadMan | Dnia Mon, 01 Apr 2013 19:41:49 +0200, DoQ napisał(a): To naprawdę nie nasz problem, że jeździłeś jakąś padliną. Nie każdy Wsadzisz 2.0 DOHC to będzie się jakoś kulał :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 44 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:55:21 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 19:51, MadMan pisze: Ba.. szybko zbierający się pold jest jak Moby Dick, niejeden o nimWsadzisz 2.0 DOHC to będzie się jakoś kulał :) Ew. odrzutowy NK-8 Kuzniecowa do tego "zajebiście" wielkiego (jak na gabaryty auta) bagażnika, ale nie o tym piszemy :P Pozdr. 45 |
Data: Kwiecien 01 2013 18:04:57 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Robert RÄdziak | On Mon, 01 Apr 2013 19:41:49 +0200, DoQ Ba.. szybko zbierający się pold jest jak Moby Dick, niejeden o nim Zdefiniuj szybko. Bo 1.4 zbierał się znośnie i fajnie piłował ryja przy tym. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 46 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:33:30 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 20:04, Robert Rędziak pisze: Ba.. szybko zbierający się pold jest jak Moby Dick, niejeden o nimZdefiniuj szybko. Bo 1.4 zbierał się znośnie i fajnie piłował Przy czym z konstrukcją fiata (typowymi silnikami znanymi z FSO) miał niewiele wspólnego. Pozdr. 47 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:38:23 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Ba.. szybko zbierający się pold jest jak Moby Dick, niejeden o nimZdefiniuj szybko. Bo 1.4 zbierał się znośnie 11 sekund a katalogowo 13.8 :) i fajnie piłował ryja przy tym. :) Jak się nie bałeś przycisnąć, to 1.5GLE potrafił się zbliżyć do katalogowych 15 sekund. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 48 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:39:59 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | RoMan Mandziejewicz wrote: Jak siÄ nie bałeĹ przycisnÄ Ä, to 1.5GLE potrafił siÄ zbliżyÄ do Szacun! Prawdziwa rakieta! -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 49 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:40:43 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 22:39, tá´ pisze: Jak siÄ nie bałeĹ przycisnÄ Ä, to 1.5GLE potrafił siÄ zbliżyÄ doSzacun! Prawdziwa rakieta! Ale tylko jak siÄ nie bałeĹ przycisnÄ Ä. Pozdr. 50 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:44:18 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: Ale tylko jak siÄ nie bałeĹ przycisnÄ Ä. Ja bym siÄ bał. Nie wiem, czy bym wytrzymał takie przeciÄ żenie! -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 51 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:45:21 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, Ale tylko jak się nie bałeś przycisnąć.Jak się nie bałeś przycisnąć, to 1.5GLE potrafił się zbliżyć doSzacun! Prawdziwa rakieta! Jasne, bo Ty testujesz przyśpieszenie bez przekraczania 2000 RPM. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 52 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:47:22 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 22:45, RoMan Mandziejewicz pisze: Jasne, bo Ty testujesz przyśpieszenie bez przekraczania 2000 RPM.Ale tylko jak się nie bałeś przycisnąć.Jak się nie bałeś przycisnąć, to 1.5GLE potrafił się zbliżyć doSzacun! Prawdziwa rakieta! Mówisz, że szedłeś ponad lasem do odcinki? Pozdr. 53 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:33:22 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 16:13:12 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-01 14:40, RoMan Mandziejewicz pisze:chyba nigdy tym nie jeździłeĹ -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 54 |
Data: Kwiecien 01 2013 21:39:18 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 21:33, masti pisze: Jak to przesadzam, hamowanie poldem ze 140 do 0 na takiej A2 to odcinekchyba nigdy tym nie jeździłeĹ SkÄ d. Takie rodzyny był nieosiÄ galne dla przeciÄtnego zjadacza chleba pod koniec lat 90. Pozdr. 55 |
Data: Kwiecien 01 2013 20:09:50 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 01 Apr 2013 21:39:18 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-01 21:33, masti pisze:to widaÄ, bo chrzanisz bez sensu -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 56 |
Data: Kwiecien 01 2013 22:23:49 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 22:09, masti pisze: SkÄ d. Takie rodzyny był nieosiÄ galne dla przeciÄtnego zjadacza chlebato widaÄ, bo chrzanisz bez sensu a poza tym to dobrze siÄ czujesz? 57 |
Data: Kwiecien 01 2013 16:14:53 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Irokez | W dniu 2013-04-01 14:24, DoQ pisze: W dniu 2013-04-01 14:14, tá´ pisze: Ja. 140-150 szedł, ale w praktyce przelotowo to 90-100 było. -- Irokez 58 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:26:28 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Irokez, Ja."Mimo zmiany układu hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprzętu firmyKto o zdrowych zmysłach rozpędzi się polonezem do ponad 80km/h?? Ale pytanie było o zdrowe zmysły ;) ale w praktyce przelotowo to 90-100 było. Rekord trasy Opole-Bolesławiec Śl. zrobiony Poldkiem (205 km w 1:45) pobiłem Lanosem z trudem i tylko raz. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 59 |
Data: Kwiecien 01 2013 18:14:04 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Irokez | W dniu 2013-04-01 17:26, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello Irokez, ee.. No masz rację.. a tego to już nie pamiętam, dawno było ;) -- Irokez 60 |
Data: Kwiecien 03 2013 13:30:17 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Wicio | W dniu 2013-04-01 14:24, DoQ pisze:
SyrenkÄ z hamulcami bÄbnowymi siÄ jeździło 110 km/h. Polonezem bez problemu można było pojechaÄ 130 km/h i utrzymaÄ taka prÄdkoć dowolnie długo. I nie potrzeba tu żadnych chorych zmysłów. Chore to sÄ takie teksty jak cytowany. -- ***** Wicio http://www.fottech.com.pl 61 |
Data: Kwiecien 03 2013 13:38:15 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | Wicio wrote: SyrenkÄ z hamulcami bÄbnowymi siÄ jeździło 110 km/h. Polonezem bez Na tej zasadzie, to współczesnym autem można jechaÄ 250 km/h dowolnie długo. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 62 |
Data: Kwiecien 03 2013 20:58:18 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Wicio | W dniu 2013-04-03 15:38, tá´ pisze: Wicio wrote: PrzyczepiłeĹ siÄ sformułowania "dowolnie długo" - chodzi o to, że polonez nie "cierpiał" zbytnio przy takim traktowaniu, a mowa o wariatach jeżdżÄ cych 80km/h polonezem to gruba przesada. (piszÄ c przesada mam na myĹli rzekome wariactwo a nie 80km/h). BTW mam współczesne auto ale ono nie osiÄ ga 250km/h. Polonez osiÄ gał sporo wiÄcej niż 130km/h wiec nie wiem o czym piszesz. -- ***** Wicio http://www.fottech.com.pl 63 |
Data: Kwiecien 03 2013 21:41:08 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-03 20:58, Wicio pisze: W dniu 2013-04-03 15:38, tá´ pisze: Dajesz siÄ trollowi podpuszczaÄ :) W ryczypipie 110km/h przypada na 2 prÄdkoć brzÄku, ale osiÄ gało siÄ to bez specjalnych problemów - nawet siÄ zatrzymaÄ dało :) 64 |
Data: Kwiecien 03 2013 20:19:22 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | Artur MaĹlÄ
g wrote: Dajesz siÄ trollowi podpuszczaÄ :) Trolla to sobie znajdź w majtkach. ;> -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 65 |
Data: Kwiecien 03 2013 22:21:51 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-03 21:41, Artur MaĹlÄ
g pisze: W ryczypipie 110km/h przypada na 2 prÄdkoć brzÄku, ale osiÄ gało No tak,zaczynajÄ siÄ legendy o _bezproblemowych_ 110km/h wyciskanych ze skarpety, która wyciÄ ga wg. danych producenta max 100km/h. Pozdr. 66 |
Data: Kwiecien 03 2013 22:44:46 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-03 22:21, DoQ pisze: W dniu 2013-04-03 21:41, Artur MaĹlÄ g pisze: Póki co, to najwyżej Ty jakieĹ legendy próbujesz tworzyÄ. Wersje prototypowe i z poczÄ tku produkcji miały prÄdkoć maksymalnÄ ~100km/h, ale producent tak naprawdÄ nie deklarował, że to prÄdkoć maksymalna. W kolejnych modelach wzrastała i w czasach 104/105 120km/h nie było żadnym wyczynem - każda dawała radÄ. Niestety już nie zaprezentujÄ na żywo - skarpet jak na lekarstwo i Ĺrednio rozsÄ dne by było pociÄcie z Wilanowa do Konstancina (DC) z takÄ prÄdkoĹciÄ . DK7 od Janek przez Tarczyn i inne PamiÄ tki również. 67 |
Data: Kwiecien 03 2013 20:55:46 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | Artur MaĹlÄ
g wrote: W SkÄ d wiesz? Wtedy już były autostrady? Podobno jeździsz przepisowo. ĹamałeĹ przepisy takim pierdzÄ cym, kloacznym złomem? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 68 |
Data: Kwiecien 03 2013 22:57:29 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-03 22:55, tá´ pisze: kolejnych modelach wzrastała i w czasach 104/105 120km/h nie było żadnymSkÄ d wiesz? Wtedy już były autostrady? Podobno jeździsz przepisowo. Patrz pan, 120 skarpetÄ siÄ nie bał i łamał przepisy, a teraz za 100/70 współczesnym samochodem wlepiłby mandat bez mrugniÄcia okiem :) Pozdr. 69 |
Data: Kwiecien 03 2013 20:59:14 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: Patrz pan, 120 skarpetÄ siÄ nie bał i łamał przepisy, a teraz za 100/70 Staroć, nie radoć. :( -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 70 |
Data: Kwiecien 04 2013 09:31:44 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-03 22:57, DoQ pisze: W dniu 2013-04-03 22:55, tá´ pisze: Nie bał. No, ale jak mnie kiedyĹ garbusem kolega przewiózł 130km/h na 7 to siÄ bałem. Zupełnie serio. i łamał przepisy, SkÄ d ten wniosek? ZresztÄ nawet jeĹli czasem to co? No risk, no fun. a teraz za 100/70 Uzasadnienie było w poĹcie wczeĹniejszym, a parÄ mandatów w życiu zapłaciłem. Samochody zmieniły siÄ w sumie niewiele, fizyka wcale. Zmieniło siÄ za to natÄżenie ruchu, lokalizacje itd. 71 |
Data: Kwiecien 04 2013 14:06:00 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | Artur MaĹlÄ
g wrote: Samochody zmieniły siÄ w sumie niewiele, fizyka wcale. Zmieniło siÄ za Niewiele, rotfl. :D Drogi pewnie tez niewiele lepsze? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 72 |
Data: Kwiecien 04 2013 17:21:12 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 09:31, Artur MaĹlÄ
g pisze: Patrz pan, 120 skarpetÄ siÄ nie bałNie bał. No, ale jak mnie kiedyĹ garbusem kolega przewiózł 130km/h Dlaczego? Niech zgadnÄ, bo VW produkujÄ faszyĹci natomiast skarpeta to arcydzieło polskiej inżynierii a patriotÄ byÄ wypada? i łamał przepisy,SkÄ d ten wniosek? ZresztÄ nawet jeĹli czasem to co? No risk, no fun. A gdybyĹ potrÄ cił dziecko na pasach albo jadÄ ce rowerkiem?? zapłaciłem. Samochody zmieniły siÄ w sumie niewiele, fizyka wcale. Rozwiniesz tÄ myĹl? Pozdr. 73 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:41:30 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-04 17:21, DoQ pisze: W dniu 2013-04-04 09:31, Artur MaĹlÄ g pisze: Serio pisałem - jest taka rzecz jak np. stan techniczny pojazdu. i łamał przepisy,SkÄ d ten wniosek? ZresztÄ nawet jeĹli czasem to co? No risk, no fun. ZmartwiÄ KolegÄ - wyjaĹnione już wczeĹniej. zapłaciłem. Samochody zmieniły siÄ w sumie niewiele, fizyka wcale. O co tutaj rozwijaÄ? 74 |
Data: Kwiecien 04 2013 19:18:40 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 18:41, Artur MaĹlÄ
g pisze: O co tutaj rozwijaÄ?zapłaciłem. Samochody zmieniły siÄ w sumie niewiele, fizyka wcale.Rozwiniesz tÄ myĹl? Nie rozumiem, samochody niewiele siÄ zmieniły, bo? Nadal majÄ 4 koła, silnik i kierownicÄ? Pozdr. 75 |
Data: Kwiecien 04 2013 19:30:34 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-04 19:18, DoQ pisze: W dniu 2013-04-04 18:41, Artur MaĹlÄ g pisze: To widaÄ - może gdybyĹ za dużo nie wyciÄ ł :) samochody niewiele siÄ zmieniły, bo? Nadal majÄ 4 koła, Zasadniczo w kontekĹcie tego co napisałem możesz tak uznaÄ. 76 |
Data: Kwiecien 04 2013 17:39:23 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | Artur MaĹlÄ
g wrote: Zasadniczo w kontekĹcie tego co napisałem możesz tak uznaÄ. Fakt, ze syrena miała 3x dłuższÄ drogÄ hamowania ze 100 km/h niż współczesne auta (o ile w ogóle była sprawna) nie ma pewnie żadnego znaczenia? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 77 |
Data: Kwiecien 04 2013 19:43:44 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 19:30, Artur MaĹlÄ
g pisze:
Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody też majÄ po 4 koła. Z tym że mały samochód typu Peugeot 208 zatrzyma siÄ przed przeszkodÄ z setki po 37m, a skarpeta "raptem" 73m dalej rozsmarowujÄ c ci twarz na kierownicy. Ot jeden z takich małych "drobiazgów". Pozdr. 78 |
Data: Kwiecien 04 2013 17:43:03 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 19:43:44 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-04 19:30, Artur MaĹlÄ g pisze: a czemu miałaby rozsmarowaÄ? Takie opóźnienie a nie hamuje? Chyba masz kłopoty z fizykÄ -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 79 |
Data: Kwiecien 04 2013 19:47:12 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 19:43, masti pisze: Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody też majÄ po 4 koła. Z tym żea czemu miałaby rozsmarowaÄ? Takie opóźnienie a nie hamuje? Chyba masz Czego znowu nie zrozumiałeĹ? 80 |
Data: Kwiecien 04 2013 17:47:59 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 19:47:12 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-04 19:43, masti pisze: przecież napisałem Ci 2 proste pytania. Za trudne? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 81 |
Data: Kwiecien 04 2013 19:54:46 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 19:47, masti pisze: przecież napisałem Ci 2 proste pytania. Za trudne?Czego znowu nie zrozumiałeĹ?Zasadniczo fizyka jest ta sama, a samochody też majÄ po 4 koła. Z tyma czemu miałaby rozsmarowaÄ? Takie opóźnienie a nie hamuje? Chyba masz g.. zrozumiałeĹ, bo nie umiesz czytaÄ. Kluczowym jest słowo "PRZESZKODA", a metry to już tylko obrazowo. 82 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:17:34 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 19:54:46 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-04 19:47, masti pisze: tak, tak. Mistrzu kierownicy i jÄzyka -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 83 |
Data: Kwiecien 04 2013 20:25:27 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 20:17, masti pisze: tak, tak. Mistrzu kierownicy i jÄzykag.. zrozumiałeĹ, bo nie umiesz czytaÄ. Kluczowym jest słowoprzecież napisałem Ci 2 proste pytania. Za trudne?a czemu miałaby rozsmarowaÄ? Takie opóźnienie a nie hamuje? ChybaCzego znowu nie zrozumiałeĹ? Te, ligwista. Nie nauczyli ciÄ, że zdanie zaczynamy wielkÄ literÄ , a koĹczymy kropkÄ ? Pozdr. 84 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:48:28 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 20:25:27 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-04 20:17, masti pisze:tak, nawet w samochodach mozna znaleźÄ miejsce dla humanistów. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 85 |
Data: Kwiecien 04 2013 20:52:25 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 20:48, masti pisze: Te, ligwista. Nie nauczyli ciÄ, że zdanie zaczynamy wielkÄ literÄ , atak, nawet w samochodach mozna znaleźÄ miejsce dla humanistów. W twoim jak widaÄ zabrakło miejsca. 86 |
Data: Kwiecien 05 2013 19:36:56 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello masti, Te, ligwista. Nie nauczyli cię, że zdanie zaczynamy wielką literą, atak, nawet w samochodach mozna znaleźć miejsce dla humanistów. tumanistów :P -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 87 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:48:53 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 20:22:11 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-04 20:17, masti pisze: nie umiesz już pisaÄ na trzeźwo? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 88 |
Data: Kwiecien 04 2013 20:52:42 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 20:48, masti pisze: nie pij już tyle.nie umiesz już pisaÄ na trzeźwo? Czyżbym trafił? 89 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:56:20 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 20:52:42 +0200 osobnik zwany DoQ napisał: W dniu 2013-04-04 20:48, masti pisze: to już nawet nie wiesz czy trafiłeĹ do kieleiszka? A moze walisz z gwinta? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 90 |
Data: Kwiecien 04 2013 21:03:43 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 20:56, masti pisze: Czyżbym trafił?to już nawet nie wiesz czy trafiłeĹ do kieleiszka? A moze walisz z gwinta? Do czego? 91 |
Data: Kwiecien 04 2013 21:48:14 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | masti wrote: to już nawet nie wiesz czy trafiłeĹ do kieleiszka? A moze walisz z Dlaczego jedne zdania zaczynasz małÄ literÄ , a inne wielkÄ ? Losujesz to sobie jakoĹ, czy po prostu masz tak po narkotykach? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 92 |
Data: Kwiecien 04 2013 21:50:00 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 04 Apr 2013 21:48:14 +0000 osobnik zwany tá´ napisał: masti wrote: może przenieĹ siÄ na pl.hum.polszczyzna? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 93 |
Data: Kwiecien 05 2013 00:07:51 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-04 23:48, tá´ pisze: to już nawet nie wiesz czy trafiłeĹ do kieleiszka? A moze walisz zDlaczego jedne zdania zaczynasz małÄ literÄ , a inne wielkÄ ? Losujesz to To zależy. Jak w lewej dłoni trzyma kielicha to nie może wcisnÄ Ä SHIFT :D Pozdr. 94 |
Data: Kwiecien 05 2013 20:47:36 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: To zależy. Jak w lewej dłoni trzyma kielicha to nie może wcisnÄ Ä SHIFT To on z gwinta nie wali? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 95 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:13:47 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F | Użytkownik "t?" napisał w wiadomoĹci kolejnych modelach wzrastała i w czasach 104/105 120km/h nie było żadnym SkÄ d wiesz? Wtedy już były autostrady? Podobno jeździsz przepisowo. Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-) J. 96 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:29:52 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-04 18:13, J.F pisze: Użytkownik "t?" napisał w wiadomoĹci Twierdzenie nieuzasadnione. Ĺmiem twierdziÄ, że mogłem mieÄ bliżej niż obecnie :) 97 |
Data: Kwiecien 04 2013 19:15:21 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F | Użytkownik "Artur MaĹlÄ
g" napisał w wiadomoĹci SkÄ d wiesz? Wtedy już były autostrady? Podobno jeździsz przepisowo.Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-) Twierdzenie nieuzasadnione. Ĺmiem twierdziÄ, że mogłem mieÄ bliżej niż Nie mowie ze nie, ale korzeniami sie nie chwaliles, pozostalo przyjac ze jestes z okolic Warszawy :-) J. 98 |
Data: Kwiecien 04 2013 20:17:54 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-04 19:15, J.F pisze: Użytkownik "Artur MaĹlÄ g" napisał w wiadomoĹci Cóż, to grupa motoryzacyjna, a nie genealogiczna ;) pozostalo przyjac ze jestes z okolic Warszawy :-) TrochÄ słaby argument, choÄ muszÄ siÄ przyznaÄ, że urodziłem siÄ w DC i od urodzenia trochÄ mieszkałem. Później to już różnie bywało :) 99 |
Data: Kwiecien 04 2013 20:25:55 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F | Użytkownik "Artur MaĹlÄ
g" napisał w wiadomoĹci grup Twierdzenie nieuzasadnione. Ĺmiem twierdziÄ, że mogłem mieÄ bliżej niżSkÄ d wiesz? Wtedy już były autostrady? Podobno jeździsz przepisowo.Byly. Aczkolwiek Artur mial do nich/niej raczej daleko :-) pozostalo przyjac ze jestes z okolic Warszawy :-)TrochÄ słaby argument, choÄ muszÄ siÄ przyznaÄ, że urodziłem A to "roznie" to uzasadnia do twierdzenia ze mogles miec do autostrady blizej niz obecnie ? :-P J. 100 |
Data: Kwiecien 04 2013 21:19:31 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2013-04-04 20:25, J.F pisze: A to "roznie" to uzasadnia do twierdzenia ze mogles miec do autostrady GdybyĹ zapytał ze 2 lata temu, to bym bez zastanowienia napisał że tak. Po namyĹli jednak tak kategorycznie nie stwierdzÄ, ponieważ chyba od połowy 2012 mam "z okolic Warszawy" do najbliższej kilkanaĹcie kilometrów :P 101 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:17:41 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F | Użytkownik "t?" napisał w wiadomoĹci kolejnych modelach wzrastała i w czasach 104/105 120km/h nie było żadnym SkÄ d wiesz? Wtedy już były autostrady? Podobno jeździsz przepisowo. Aaa - moja tego nie pamietac, Artur chyba tez nie, ale ponoc kiedys w kraju nie bylo limitow na terenie niezabudowanym. Czyzby pojawienie sie Syren wymusilo wprowadzenie zakazu poruszania sie z predkosciami niebezpiecznymi ? :) ĹamałeĹ przepisy takim pierdzÄ cym, kloacznym złomem? Im szybciej jechala, tym mniej pierdziala :-) J. 102 |
Data: Kwiecien 03 2013 22:56:19 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-03 22:44, Artur MaĹlÄ
g pisze: prÄdkoć maksymalna. W kolejnych modelach wzrastała i w czasach No skÄ d, do 120 szła jak przecinak a wymiÄkała dopiero przy 180. Wszystko oczywiĹcie zmierzone nadzwyczaj precyzyjnym prÄdkoĹciomierzem zmontowanym przez FSM. Pozdr. 103 |
Data: Kwiecien 03 2013 20:57:53 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: No skÄ d, do 120 szła jak przecinak a wymiÄkała dopiero przy 180. Przy 160 wysuwał siÄ dodatkowy spojler (puszczał zamek klapy). -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 104 |
Data: Kwiecien 03 2013 23:00:24 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-03 22:57, tá´ pisze: No skÄ d, do 120 szła jak przecinak a wymiÄkała dopiero przy 180.Przy 160 wysuwał siÄ dodatkowy spojler (puszczał zamek klapy). Otwierały siÄ drzwi w kurołapie działajÄ c jak hamulec aerodynamiczny, taki sprytny wynalazek polskich inżynierów! Pozdr. 105 |
Data: Kwiecien 03 2013 21:05:33 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: Otwierały siÄ drzwi w kurołapie działajÄ c jak hamulec aerodynamiczny, Tylko trochÄ niedopracowany, bo po wytraceniu 30 km/h odpadały. :/ -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 106 |
Data: Kwiecien 03 2013 23:04:27 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F. | Dnia Wed, 03 Apr 2013 22:21:51 +0200, DoQ napisał(a): W dniu 2013-04-03 21:41, Artur Maśląg pisze: Nie pomylilo ci sie ze 102 ? Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu. J. 107 |
Data: Kwiecien 03 2013 21:06:08 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | J.F. wrote: Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu. ZajebiĹcie, gdzie można takÄ kupiÄ?! Chciałbym startowaÄ w rajdach. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 108 |
Data: Kwiecien 04 2013 18:08:49 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F | Użytkownik "t?" napisał w wiadomoĹci Bo 104 miala juz 40KM i 120 wykrecala bez problemu.ZajebiĹcie, gdzie można takÄ kupiÄ?! Chciałbym startowaÄ w rajdach. http://otomoto.pl/syrena-104-ladna-kurolapka-jezdzaca-C28195243.html Ale uprzedzam -na rajdy to sie nie nadaje. Za slabe hamulce :-) I za slabe przeguby. Aczkolwiek ... http://pl.wikipedia.org/wiki/Syrena_(samoch%C3%B3d)#Syreny_w_Rajdzie_Monte_Carlo Chyba ze stac cie na bycie prawdziwym patriota http://autokult.pl/2012/12/04/syrena-sport-pierwszy-raz-repliki-na-karowej J. P.S. A felgi to Syrena miala ... czy nie 15" ? 109 |
Data: Kwiecien 03 2013 23:07:05 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-03 23:04, J.F. pisze: Nie pomylilo ci sie ze 102 ? Bez problemu to znaczy jak? Udało się bo nie wypadłeś drzwiami czy bujałeś się przez 10km do tych 120, co już samo w sobie było tak wielkim przeżyciem że pamiętasz je jeszcze po 30latach? Pozdr. 110 |
Data: Kwiecien 03 2013 21:09:13 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | DoQ wrote: Bez problemu to znaczy jak? Udało siÄ bo nie wypadłeĹ drzwiami Szacun, bo podobno kilku też tego próbowało i wyssało ich przez dziury w podłodze. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 111 |
Data: Kwiecien 03 2013 20:19:10 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | Wicio wrote: PrzyczepiłeĹ siÄ sformułowania "dowolnie długo" - chodzi o to, że Tak, sporo wiÄcej, czyli 10-20 km/h wiÄcej z górki i z wiatrem. A jak Ci 250 km/h nie pasuje, to niech bÄdzie i 200 -- tak samo to bezpieczne jak 130 km/h starym polonezem. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 112 |
Data: Kwiecien 03 2013 22:22:30 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-03 13:30, Wicio pisze: W dniu 2013-04-01 14:24, DoQ pisze: JesteĹ moim Bogiem, przewieziesz mnie polonezem na prawym fotelu??? Pozdr. 113 |
Data: Kwiecien 01 2013 07:55:42 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | W dniu poniedziałek, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 użytkownik tå´ napisał: Przy porzÄ dkach wpadł mi w rÄce stary numer "Auto International" (7/95), A miałeĹ kiedyĹ poldka? Ja miałem dwa. 125p też miałem. Przy stówce bez problemu dawało siÄ zablokowaÄ przednie koła hamulcami. 125p ciut lepiej hamował. Miał serwo o innej charakterystyce i był ze sto kilo lżejszy. W czasach kiedy był produkowany był bardzo przyzwoitym samochodem. Samochód ma nie tylko zajebiĹcie wyglÄ daÄ. Ma byÄ tani w naprawach. Poldek taki był. Ma byÄ dla niektórych nie tylko samochodem do wożenia dupy a i do przewożenia towarów. Ĺódzcy krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami. Niektóre poldki robiły ponad sto tysiÄcy rocznie. Silnik do remontu wytrzymywał Ĺrednio 250 tysiÄcy. Remont kapitany silnika trwał trzy dni i kosztował 25% wartoĹci nowego silnika. Do tego Polonez był wygodny i bezpieczny. Złego słowa nie dam na poldka powiedzieÄ. NapÄd na tylne koła powodował że jeździło siÄ nim jak samochodem a nie jak współczesnymi taczkami. 114 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:06:39 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 16:55, pisze: A miałeĹ kiedyĹ poldka? Ja miałem dwa. 125p też miałem. Przy stówce bez problemu dawało siÄ zablokowaÄ przednie koła hamulcami. 125p ciut lepiej hamował. Miał serwo o innej charakterystyce i był ze sto kilo lżejszy. W czasach kiedy był produkowany był bardzo przyzwoitym samochodem. Samochód ma nie tylko zajebiĹcie wyglÄ daÄ. Ma byÄ tani w naprawach. Poldek taki był. Ma byÄ dla niektórych nie tylko samochodem do wożenia dupy a i do przewożenia towarów. Ĺódzcy krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami. Niektóre poldki robiły ponad sto tysiÄcy rocznie. Silnik do remontu wytrzymywał Ĺrednio 250 tysiÄcy. Remont kapitany silnika trwał trzy dni i kosztował 25% wartoĹci nowego silnika. Do tego Polonez był wygodny i bezpieczny. Złego słowa nie dam na poldka powiedzieÄ. NapÄd na tylne koła powodował że jeździło siÄ nim jak samochodem a nie jak współczesnymi taczkami. Jakie opony? Niech zgadnÄ, gówniane, nadgryzione zÄbem czasu 13" Stomile? Komfortowe podróżowanie czymĹ co ma most wiszÄ cy na resorach piórowych pozostawiam bez komentarza. Ĺwiadczy to tylko o tym jakim jesteĹ ignorantem i jak bardzo PRL zrył ci beret. 115 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:29:59 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, A miałeś kiedyś poldka? Ja miałem dwa. 125p też miałem. Przy stówce Jakie opony? Niech zgadnę, gówniane, nadgryzione zębem czasu 13" Nie jestem miłośnikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej Tobie komuna zryła totalnie beret, skoro nie potrafisz przyjąć do wiadomości tego, że jazda _sprawnym_ Poldkiem mogła sprawiać komuś przyjemność. Nijak sie nie odniosłeś do tego, co drób nadziobał na klawiaturze. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 116 |
Data: Kwiecien 01 2013 15:33:57 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | RoMan Mandziejewicz wrote: Nie jestem miłoĹnikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej Tutaj dyskutujemy o chujowych hamulcach w poldasie, a nie o tym, czym komuĹ sprawiała przyjemnoć jazda pół wieku temu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 117 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:35:41 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: DoQ | W dniu 2013-04-01 17:29, RoMan Mandziejewicz pisze: Nie jestem miłośnikiem drobiu ale zdecydowanie przeginasz. To raczej Podobną przyjemność i frajdę z jazdy dawała Dacia 1300. Gdzież by jej tam do współczesnego złomu! Nijak sie nie odniosłeś do tego, co drób nadziobał na klawiaturze. Owszem odniosłem. Pozdr. 118 |
Data: Kwiecien 01 2013 18:14:44 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: J.F. | Dnia Mon, 01 Apr 2013 17:35:41 +0200, DoQ napisał(a): W dniu 2013-04-01 17:29, RoMan Mandziejewicz pisze: A jezdziles ? Zawias miala faktycznie fajny, niestety - dosc nietrwaly. Ta dacia to Renault 12 - miliony Francuzow tym jezdzilo i sobie widac chwalilo, potem ponoc wsrod Turkow popularna .. J. 119 |
Data: Kwiecien 01 2013 16:34:26 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Robert RÄdziak | On Mon, 1 Apr 2013 17:29:59 +0200, RoMan Mandziejewicz skoro nie potrafisz przyjąć do Owszem, póki nie było zakrętów (nie łuków). :) OK, szeroki zachowywał się dużo lepiej. Aż dziw, że potrzeba było aż 15 lat, żeby zrobić tak prostą modyfikację jak szerszy most, szersza belka i chyba inne wahacze. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 120 |
Data: Kwiecien 01 2013 18:49:00 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, skoro nie potrafisz przyjąć do wiadomości tego, że jazda _sprawnym_Owszem, póki nie było zakrętów (nie łuków). :) Nie - właśnie w zakrętach było fajnie. Uwielbiałem jeździć Poldkiem po górskich drogach. Szybko jeździć. W 1997 roku przejechałem Poldkiem wzdłuż całego południa Polski. Od podprudnickich pagórków po Bieszczady, stale przez tereny górskie. Rewelacja :) Nigdy mi nie starczało odwagi, żeby Lanosem przejechać zakręty z tak wysoką prędkością jak Poldkiem. OK, szeroki zachowywał się dużo lepiej. Aż dziw, że potrzeba było aż 15 lat, Ale ja o szerokim piszę. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 121 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:05:58 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | RoMan Mandziejewicz wrote: Nigdy mi nie starczało odwagi, żeby Lanosem przejechaÄ zakrÄty z tak No fakt, szacun dla Poloneza, skoro znanym sportowym autem Lanosem jeździłeĹ jeszcze wolniej. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 122 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:30:21 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: Robert RÄdziak | On Mon, 1 Apr 2013 18:49:00 +0200, RoMan Mandziejewicz OK, szeroki zachowywał się dużo lepiej. Aż dziw, że potrzeba było aż 15 lat, Rodzice mieli po sobie wąskiego i szerokiego. Wąski to była jakaś totalna porażka, powinni do niego dodawać boczne kółka, szeroki już się tak nie kładł. Kup sobie jakaś zadbaną E30 (jakąś 318 trafisz ładną, za nieduże pieniądze) i zrób tę samą trasę. Jeśli pojedziesz wolniej niż Poldonem, to obawiam się, że przyczyna obniżenia prędkości nie leży w samochodzie ;) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 123 |
Data: Kwiecien 01 2013 19:34:39 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Rodzice mieli po sobie wąskiego i szerokiego. Wąski to byłaOK, szeroki zachowywał się dużo lepiej. Aż dziw, że potrzeba było aż 15 lat,Ale ja o szerokim piszę. Jeździłem kiedyś 325 - nie dawał tyle emocji co Poldek - to było za łatwe :P Z Poldkiem trzeba było walczyć i słychać było, jak się starał ;) A co do obecnych czasów - obecnie nawet Poldkiem bym nie pojechał tak szybko - zestarzałem się i kapelusze przymierzam :( -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 124 |
Data: Kwiecien 01 2013 17:35:40 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | RoMan Mandziejewicz wrote: Jeździłem kiedyĹ 325 - nie dawał tyle emocji co Poldek - to było za Zamontuj sobie na stałe troleje w aucie, dopiero bÄdziesz miał radoć z jazdy! -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 125 |
Data: Kwiecien 01 2013 18:00:17 | Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie | Autor: | |