napisał(a):
Czytam wlasnie recenzje Mitsubishi Lancer Kombi i o malo nie spadlem z
krzesla....kombi ma bagaznik..344L.
Lancer to maly samochod wiec taka wielkosc nie jest chyba niczym wyjatkowym.
Zreszta w kombi mierzy sie pojemnosc bagaznika do linii okien, wiec pozniej
wychodza takie smieszne wartosci. W A6 Avant tez jest jakies smieszne 4XX
litrow, a tak na prawde po zlozeniu siedzen i wymontowaniu rolety mozna
przewiezc duuuuuze przedmioty.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
3 |
Data: Lipiec 03 2007 06:48:29 |
Temat: Re: Mitsubishi Lancer Kombi - bagaznik 344L??? |
Autor: olleo |
> Czytam wlasnie recenzje Mitsubishi Lancer Kombi i o malo nie spadlem z
> krzesla....kombi ma bagaznik..344L.
Lancer to maly samochod wiec taka wielkosc nie jest chyba niczym
wyjatkowym.
Zreszta w kombi mierzy sie pojemnosc bagaznika do linii okien, wiec
pozniej
wychodza takie smieszne wartosci. W A6 Avant tez jest jakies smieszne 4XX
litrow, a tak na prawde po zlozeniu siedzen i wymontowaniu rolety mozna
przewiezc duuuuuze przedmioty.
Albo podaja, tak jak w przypadku Nubiry, 370l wg normy SAE (obrazowo: ilosc
kartonowych pudel o regularnych ksztaltach) miast 530l wg normy VDA
(obrazowo: ilosc piasku wsypanego do bagaznika). W pierwszej odpada sporo
pojemnosci przy nadkolach na przyklad.
Swoja droga gazety motoryzacyjne prawie wszystkie w przypadku Nubiry sie
kompromitowaly piszac cos w rodzaju: "niezwykle maly bagaznik, jak na sedana
klasy sredniej".
--
Olleo
4 |
Data: Lipiec 03 2007 07:21:24 | Temat: Re: Mitsubishi Lancer Kombi - bagaznik 344L??? | Autor: Bartosz Mierzwiak |
On Tue, 3 Jul 2007 06:48:29 +0200, olleo wrote(a):
Albo podaja, tak jak w przypadku Nubiry, 370l wg normy SAE (obrazowo: ilosc
kartonowych pudel o regularnych ksztaltach) miast 530l wg normy VDA
(obrazowo: ilosc piasku wsypanego do bagaznika). W pierwszej odpada sporo
pojemnosci przy nadkolach na przyklad.
Swoja droga gazety motoryzacyjne prawie wszystkie w przypadku Nubiry sie
kompromitowaly piszac cos w rodzaju: "niezwykle maly bagaznik, jak na sedana
klasy sredniej".
Wydaje mi się że nasze pismaki zwykle opisują pojazd zupełnie go nie
widząc na oczy, a opierając się jedynie na katalogach/danych
marketingowych.
Tak jak zrobili np. z Dodge Caliber podając pojemność bagażnika ok.
500l. I owszem, ale mierząc "po amerykańsku" czyli do dachu, a nie do
linii szyb. Wg. tutejeszych standardów pomiaru pojemności to niecałe
300l. I w ten sposób porównują parametry samochodów. Wystarczyłoby
zerknąć na tył auta żeby zorientować się że coś jest nie tak z tymi
liczbami, ale to trzeba mieć do testu auto które się opisuje a nie
ulotki producenta...
pozdrawiam, B.
5 |
Data: Lipiec 03 2007 21:17:24 | Temat: Re: Mitsubishi Lancer Kombi - bagaznik 344L??? | Autor: olleo |
Tak jak zrobili np. z Dodge Caliber podając pojemność bagażnika ok.
500l. I owszem, ale mierząc "po amerykańsku" czyli do dachu, a nie do
linii szyb. Wg. tutejeszych standardów pomiaru pojemności to niecałe
300l. I w ten sposób porównują parametry samochodów. Wystarczyłoby
zerknąć na tył auta żeby zorientować się że coś jest nie tak z tymi
liczbami, ale to trzeba mieć do testu auto które się opisuje a nie
ulotki producenta...
Hehe no tak. W Nubirze sedanie podaja 370l - jak w malym kompakcie, a ja w
swojej mialem butle 90l LPG i miescila sie w calosci miedzy nadkolami
zostawiajac najwiekszy fragment bagaznika do dyspozycji - spakowac sie na
dwutygodniowe wakacje nie bylo problemu.
--
Olleo
6 |
Data: Lipiec 15 2007 02:04:19 | Temat: Re: Mitsubishi Lancer Kombi - bagaznik 344L??? | Autor: |
On 3 Lip, 06:48, "olleo" wrote:
> > Czytam wlasnie recenzje MitsubishiLancerKombii o malo nie spadlem z
> > krzesla....kombima bagaznik..344L.
>Lancerto maly samochod wiec taka wielkosc nie jest chyba niczym
wyjatkowym.
> Zreszta wkombimierzy sie pojemnosc bagaznika do linii okien, wiec
pozniej
> wychodza takie smieszne wartosci. W A6 Avant tez jest jakies smieszne 4XX
> litrow, a tak na prawde po zlozeniu siedzen i wymontowaniu rolety mozna
> przewiezc duuuuuze przedmioty.
Albo podaja, tak jak w przypadku Nubiry, 370l wg normy SAE (obrazowo: ilosc
kartonowych pudel o regularnych ksztaltach) miast 530l wg normy VDA
(obrazowo: ilosc piasku wsypanego do bagaznika). W pierwszej odpada sporo
pojemnosci przy nadkolach na przyklad.
Swoja droga gazety motoryzacyjne prawie wszystkie w przypadku Nubiry sie
kompromitowaly piszac cos w rodzaju: "niezwykle maly bagaznik, jak na sedana
klasy sredniej".
--
Olleo
Od woczorj ma ładnego lancera kombi, oczywiście te 340 litrów to
przestrzeń po linią szyby a nawet niżej pod kurtynką, Uwaga w lancerze
tylne opaarcia są regulowane i to daje możliwość manewru , plus oczywi
ście pakowaniw pod dach plus siatka. a to ponad dwa razy więcej,
Wczoraj do lini szyby zapakowałem wózek z gondolką dqiw troby :
"ogródek" do zabaw dziecka i ho ho drobiazgów.
7 |
Data: Lipiec 03 2007 06:52:42 | Temat: Re: Mitsubishi Lancer Kombi - bagaznik 344L??? | Autor: Wojtek |
Czy to prawda czy walneli sie Ci co pisali testy???
Witam, to prawda - bagaznik nie jest na pierwszy rzut oka imponujący, ale te
344l wynika przede wszystkim z tego, że nad kołem zapasowym jest pojemnik ze
schowkami i unoszoną 'podłogą' - od tej podłogi własnie jest mierzona
pojemność. Mozna to oczywiście wyjąć do przewiezienia większych rzeczy.
Pozdrawiam - Wojtek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
| | | | |