Grupy dyskusyjne   »   Moj pierwszy raz...

Moj pierwszy raz...



1 Data: Czerwiec 22 2008 11:36:13
Temat: Moj pierwszy raz...
Autor:

Witajcie!
Ostatnio pytalem sie Was o zmiane motocykla, postanowilem kupic VFR
800, wiec juz mialem sprzedawac Dragstara gdy...
Zaliczylem pierwsza glebe :) Swiezo zatankowanym moturem jade sobie
przez Warszafe Jana Pawla od Ronda Radoslawa w strone centrum,
srodkowym pasem. Na skrzyzowaniu ze Stawki (chyba, nie pamietam)
gosciu (okreslany dalej jako "pacan") jadacy z naprzeciwka skrecal w
swoje lewo. Jechalem naprawde wolno (co potwierdzila Policja) gdy ten
pacan wyjechal idealnie przede mnie. Mialem moze cwierc sekundy do
zderzenia. Hamowalem, ale nie za mocno, wiedzialem ze najgorsze to
bedzie wpasc w poslizg (nie chcialem sie z nim skleic), juz widzialem
jak pierdolne... Niesamowite uczucie :) Moto idealnie wkleilo sie w
bok najnowszego BMW 3 Cabrio (jaka mam satysfakcje ze rozwalilem taki
ladny samochod) a ja jajami pocierajac o resztki motocykla wylecialem
jakies 20-30 metrow dalej. Tak lecac caly w benzynie (bak sie
rozwalil) zobaczylem lecacy obok mnie kask (takie obrazy sie kurde
pamieta). Lewy but juz gdzies lezal. W motocyklu musiala sie jakos
zaklinowac linka gazu, bo wyl na pelnych obrotach jeszcze jakis czas.
Gosc z beemki (stary pierdziel) nie zainteresowal sie mna, podszedl
pozniej do mnie mowiac "myslalem, ze mnie ominiesz", pomogli mi ludzie
z ulicy i pewien motocyklista - Filip, nie mialem mozliwosci mu
jeszcze podziekowac, odwalil kawal dobrej roboty. Karetka, szpital,
wszystko ok. To byla moja pierwsza wywrotka (wyjezdzilem juz jakies
25kkm) - jak juz walic, to konkretnie :) Mam zlamana lape, obita
mednice i nogi, z glowa zadnych problemow, jajka tez cale (to
informacja dla pan motocyklistek :) Uratowalo mnie ubranko (zwykla
skora z Tarboru i jeansy Motto - bardzo fajne, ale juz porwane, na
jajkach). Jechalem w adidasach, przez co mam troche rozwalone stopy.
Jechalem w kasku otwartym Grex'a. Takie moje male podsumowanie:
zwalniac prawie do zera na skrzyzowaniach :) ; buty miec dobre, za
kostke; nie tankowac do konca, bo szkoda wachy w razie wypadku ;) ; w
dupie miec te Grexy, zapiecie sie samo rozluznia w czasie jazdy (ale
sie nie rozpina), nawet nie wiem kiedy mi kask spadl; no i trafiac w
fajne fury, potem czlowiek ma lepsza satysfakcje.
Z motocykla wiele nie zostalo, tylne kolo sprawne (chyba), jeszcze go
nie widzialem, podobno rama nie pokrzywiona za bardzo. Policja (dobre
chlopaki)  stwierdzila od razu wine pacana, ja mialem wszystkie
papiery, jechalem wolno (nie za szybko), brak ostrych sladow
hamowania, teraz tylko walczyc o odszkodowanie, ale poki co nie bede
sie na ten temat rozpisywal (ten pacan to jakis prawnik). Teraz sobie
leze w szpitalu i czekam na operacje, pelen chillout. Niestety szybko
nie posmigam :( Rozpisalbym sie bardziej, ale pisze jedna lapa... :)



--
Pozdrawiam!
Piotrek F.

Ps. Sprzedam XVS 650, przetarty bak - przewrocil sie w garazu :D



2 Data: Czerwiec 22 2008 20:50:43
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: RoMaDan 

Uz.ytkownik  napisa?:

Witajcie!
/ciach/

Witaj,

no tos' przydzwoni?. Dobrze z.e sie; tak to skon'czy?o. Pacan móg? jechac' szybciej, móg? jechac' inna; fura;. Teraz na kolanach powinien zapalic' s'wieczke;, z.es' ca?y.

Ps. Sprzedam XVS 650, przetarty bak - przewrocil sie w garazu :D

Najwaz.niejsze, z.e sie; 3masz...

powodzenia

--
RoMaDan

XVS650A


-- -
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 080621-0, 2008-06-21
Przetestowano na: 2008-06-22 20:50:44
avast! - copyright (c) 1988-2008 ALWIL Software.
http://www.avast.com

3 Data: Czerwiec 22 2008 13:51:23
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: AlFire 

 wrote:

Witajcie!
Ostatnio pytalem sie Was o zmiane motocykla, postanowilem kupic VFR
800, wiec juz mialem sprzedawac Dragstara gdy...
Zaliczylem pierwsza glebe :) Swiezo zatankowanym moturem


kurde, szkoda wachy :-) na to BedeMialWydatki. a powaznie cud ze sie nie zapaliles. ciesze sie ze wszystko w miare okay.

Pozdr, A.

4 Data: Czerwiec 22 2008 13:06:45
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: kurczak 

Haha dawno nie słyszałem by tak ktoś na lzie opowiadał o wypadku w
którym brał udział jako poszkodowany :)
Stary ty to jesteś optymista !
Pozdrawiam

Kurczak
GS 500F 2006
W-wa Ursynów

5 Data: Czerwiec 22 2008 22:15:37
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Monster 


Uzytkownik  napisal w wiadomosci

Witajcie!
no to cieplo...pociesze Cie ze jutro bedzie bolalo jak ochloniesz..
Reakcja pacana jest jakby...normalna...bardzo czesto niestety jest tak ze
sprawca ma w dupie ze lezysz na ulicy-kumpel za takie cos zalozyl babie
sprawe cywilna.
Pozdr i wracaj do zdrowia

Monster
BMW R1100S

6 Data: Czerwiec 23 2008 02:15:39
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor:

On 22 Cze, 22:15, "Monster"  wrote:

Uzytkownik  napisal w wiadomosci> Witajcie!

no to cieplo...pociesze Cie ze jutro bedzie bolalo jak ochloniesz..

To zdarzylo sie w piatek, bol byl na poczatku, chodzic nie moglem,
teraz troche kuleje, ale jest spoko, widac poprawe. Dzieki wszystkim
za slowa otuchy!


--
Pozdrawiam,
Piotrek F.

7 Data: Czerwiec 23 2008 11:49:44
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Monster 




Uzytkownik  napisal w wiadomosci

To zdarzylo sie w piatek, bol byl na poczatku, chodzic nie moglem,
teraz troche kuleje, ale jest spoko, widac poprawe. Dzieki wszystkim
za slowa otuchy!

No to w porzadku ze lepiej:-)Cos te piatki nieszczesliwe dla armatur-w
poprzedni piatek pomagalem zbierac z ulicy goscia (chyba na Szadolce),facet
mial szlifa w Alejach Jerozolimskich przy Ursusie.
Sytuacja wygladala dziwnie-przeciskam sie przez korek,stoi karetka gosc lezy
na ulicy a nad nim...trzech ksiezy:-)
Upadac jednak trzeba umiec:-)wysypal sie zaraz przed karetka jadaca z innym
pacjentem,wiec pierwsza pomoc byla ekspresowo,ale chyba bylo mu tego
malo,puknal wiec w Corolle z xsiedzami i opieka duchowa byla jeszcze
szybsza:-)

Monster
BMW R1100S

8 Data: Czerwiec 23 2008 12:16:21
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Mr.Jack 

Monster wrote:

Uzytkownik  napisal w wiadomosci
To zdarzylo sie w piatek, bol byl na poczatku, chodzic nie moglem,
teraz troche kuleje, ale jest spoko, widac poprawe. Dzieki wszystkim
za slowa otuchy!

No to w porzadku ze lepiej:-)Cos te piatki nieszczesliwe dla armatur-w
poprzedni piatek pomagalem zbierac z ulicy goscia (chyba na
Szadolce),facet mial szlifa w Alejach Jerozolimskich przy Ursusie.
Sytuacja wygladala dziwnie-przeciskam sie przez korek,stoi karetka
gosc lezy na ulicy a nad nim...trzech ksiezy:-)
Upadac jednak trzeba umiec:-)wysypal sie zaraz przed karetka jadaca z
innym pacjentem,wiec pierwsza pomoc byla ekspresowo,ale chyba bylo mu
tego malo,puknal wiec w Corolle z xsiedzami i opieka duchowa byla
jeszcze szybsza:-)

Rewelacja, tez tak chce (jesli juz musze). No, moglbym sie obejsc bez ksiezy, zamiast tego moglyby stac jakies 3 biusciaste blondyny.

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Forum Fazera i Thundercata:
http://fazer.motocykl.org
http://thundercat.motocykl.org

9 Data: Czerwiec 23 2008 12:27:42
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Monster 


Użytkownik "Mr.Jack"  napisał w wiadomości

Rewelacja, tez tak chce (jesli juz musze). No, moglbym sie obejsc bez
ksiezy, zamiast tego moglyby stac jakies 3 biusciaste blondyny.

Z poziomu asfaltu biustów za bardzo nie pooglądasz,ale wytrzeszcz oczu
kierowców byłby podobny:-)

Monster
BMW R1100S

10 Data: Czerwiec 23 2008 21:22:19
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: RoMaDan 

Użytkownik Monster napisał:
/ciach/

kumpel za takie cos zalozyl babie

sprawe cywilna.
Pozdr i wracaj do zdrowia

Monster
BMW R1100S
  A tak na marginesie szczescia kolegi - to jak sie ta sprawa skonczyla. Zalozy sprawe za nieudzielenie pomocy, czy za straty jakie poniosl cierpiac bez pomocy czy jeszcze za cos innego?
Tak z ciekawosci pytam, bo nie slyszalem o przypadku...

pozdrowka
--
RoMaDan

XVS650A


-- -
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 080623-0, 2008-06-23
Przetestowano na: 2008-06-23 21:22:19
avast! - copyright (c) 1988-2008 ALWIL Software.
http://www.avast.com

11 Data: Czerwiec 23 2008 22:03:48
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Monster 


Użytkownik "RoMaDan"  napisał w wiadomości

 A tak na marginesie szczescia kolegi - to jak sie ta sprawa skonczyla.
Zalozy sprawe za nieudzielenie pomocy, czy za straty jakie poniosl
cierpiac bez pomocy czy jeszcze za cos innego?
Tak z ciekawosci pytam, bo nie slyszalem o przypadku...

Chyba chodziło o uszczerbek na zdrowiu,nie pamiętam,sprawa ogólnie rzecz
biorąc zakończyła się nieciekawie-niby odszkodowanie zasądzone ale nie ma z
czego babie sciągnąć,firma męża etc..

Monster
BMW R1100S

12 Data: Czerwiec 22 2008 14:34:40
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor:

On 22 Cze, 20:36,  wrote:

Witajcie!
Ostatnio pytalem sie Was o zmiane motocykla, postanowilem kupic VFR
800, wiec juz mialem sprzedawac Dragstara gdy...
Zaliczylem pierwsza glebe :) Swiezo zatankowanym moturem jade sobie
przez Warszafe Jana Pawla od Ronda Radoslawa w strone centrum,
srodkowym pasem. Na skrzyzowaniu ze Stawki (chyba, nie pamietam)
gosciu (okreslany dalej jako "pacan") jadacy z naprzeciwka skrecal w
swoje lewo. Jechalem naprawde wolno (co potwierdzila Policja) gdy ten
pacan wyjechal idealnie przede mnie. Mialem moze cwierc sekundy do
zderzenia. Hamowalem, ale nie za mocno, wiedzialem ze najgorsze to
bedzie wpasc w poslizg (nie chcialem sie z nim skleic), juz widzialem
jak pierdolne... Niesamowite uczucie :) Moto idealnie wkleilo sie w
bok najnowszego BMW 3 Cabrio (jaka mam satysfakcje ze rozwalilem taki
ladny samochod) a ja jajami pocierajac o resztki motocykla wylecialem
jakies 20-30 metrow dalej. Tak lecac caly w benzynie (bak sie
rozwalil) zobaczylem lecacy obok mnie kask (takie obrazy sie kurde
pamieta). Lewy but juz gdzies lezal. W motocyklu musiala sie jakos
zaklinowac linka gazu, bo wyl na pelnych obrotach jeszcze jakis czas.
Gosc z beemki (stary pierdziel) nie zainteresowal sie mna, podszedl
pozniej do mnie mowiac "myslalem, ze mnie ominiesz", pomogli mi ludzie
z ulicy i pewien motocyklista - Filip, nie mialem mozliwosci mu
jeszcze podziekowac, odwalil kawal dobrej roboty. Karetka, szpital,
wszystko ok. To byla moja pierwsza wywrotka (wyjezdzilem juz jakies
25kkm) - jak juz walic, to konkretnie :) Mam zlamana lape, obita
mednice i nogi, z glowa zadnych problemow, jajka tez cale (to
informacja dla pan motocyklistek :) Uratowalo mnie ubranko (zwykla
skora z Tarboru i jeansy Motto - bardzo fajne, ale juz porwane, na
jajkach). Jechalem w adidasach, przez co mam troche rozwalone stopy.
Jechalem w kasku otwartym Grex'a. Takie moje male podsumowanie:
zwalniac prawie do zera na skrzyzowaniach :) ; buty miec dobre, za
kostke; nie tankowac do konca, bo szkoda wachy w razie wypadku ;) ; w
dupie miec te Grexy, zapiecie sie samo rozluznia w czasie jazdy (ale
sie nie rozpina), nawet nie wiem kiedy mi kask spadl; no i trafiac w
fajne fury, potem czlowiek ma lepsza satysfakcje.
Z motocykla wiele nie zostalo, tylne kolo sprawne (chyba), jeszcze go
nie widzialem, podobno rama nie pokrzywiona za bardzo. Policja (dobre
chlopaki)  stwierdzila od razu wine pacana, ja mialem wszystkie
papiery, jechalem wolno (nie za szybko), brak ostrych sladow
hamowania, teraz tylko walczyc o odszkodowanie, ale poki co nie bede
sie na ten temat rozpisywal (ten pacan to jakis prawnik). Teraz sobie
leze w szpitalu i czekam na operacje, pelen chillout. Niestety szybko
nie posmigam :( Rozpisalbym sie bardziej, ale pisze jedna lapa... :)

--
Pozdrawiam!
Piotrek F.

Ps. Sprzedam XVS 650, przetarty bak - przewrocil sie w garazu :D

Stary, szybkiego powrotu do zdrowia i kolejnych szczęśliwie
nawinietych kilometrów na nowym motocyklu

13 Data: Czerwiec 23 2008 11:15:18
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Magic 

 pisze:


Stary, szybkiego powrotu do zdrowia i kolejnych szczęśliwie
nawinietych kilometrów na nowym motocyklu

Cięcia cytatów ...

--
Pozdrawiam - Maciek, srx250/klx250/vfr800.
Archiwum: http://news.riders.pl
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

14 Data: Czerwiec 22 2008 15:59:30
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Wojtek J. 

Ciesze sie, ze zyjesz i ze uniknales gorszych konsekwencji ...
Oby prawnik przegral w sadzie wlasna sprawe - tego mu zycze ...
Jaki moral dla nas? Jezdzic w pelnym stroju motocyklowym, w butach
motocyklowych, kupowac kaski z zapieciem DD :)
Ja jezdze jezdze w pelnym rynsztunku pomijajac spodnie, zwykle jezdze
w dzinsach - powinienem te skorzane gacie czesciej na tylek
zakladac ...
Pozdrawiam.
Wojtek

http://picasaweb.google.com/Wojtek.Fotos
--

15 Data: Czerwiec 22 2008 16:14:41
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor:

Leciałem z żoną na bikach od ronda Babki. Korek że hej, niebieskie
błyska  w oddali. Przepchneliśmy się między autami i juz  niestety
ciarki na plecach, widze moto leży. Światła nas przycięły przd samym
skrzyżowaniem,więc patrzę -  naprawdę nie wyglądało to najlepiej- moto
rozbite w pył, lezace w kałuży benzyny, szczerze mówiąc rozglądałem
się niepewnie za czarnym workiem. I taka myśl - w sumie klasyczny
wypadek, skręcające auto na skrzyżowaniu w lewo wymusza pierwszeństwo.
Całe szczęscie że , czyba ten Filip stał na skrzyżowaniu , więc
przegazówka, Filip spojrzał i wymieniliśmy parę gestów. Żyje. Jest
OK. .... .Naprawdę dużo miałeś szczęścia. Cieszę się  Ze żyjesz i masz
się w miarę dobrze. Życzymy z żoną szybkiego powrotu do zdrowia. I
najlepszego... Mam nadzieję że się gdzieś spotkamy na drodze. A tego
fiuta z beemwu to bym zapitolił tak za człokształt wtórczości i
podejście do całego zdarzenia.   (Aaaa!!! Aaaa!!! Za co ?!!! W imię
zasad sk...synu...) Jeszcze raz zdrówka!!

16 Data: Czerwiec 23 2008 09:06:20
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: grzech 

Ostatnio pytalem sie Was o zmiane motocykla, postanowilem kupic VFR
800, wiec juz mialem sprzedawac Dragstara gdy...
Zaliczylem pierwsza glebe :)

Miales baaardzo duzo szczescia i ciesz sie chlopie, ze tylko tak sie skonczylo.
Oczywiscie witaj po stronie tych co sa juz "po":) Oby ten raz byl dla Ciebie równiez ostatnim.
Swoja droga, jestes juz któras osoba, której sie przytrafilo kuku jak tylko pomyslal o zmianie
motonga.
Pozdrowionka i szybkiego powrotu do zdrowia.

Grzech
XVS650

17 Data: Czerwiec 23 2008 09:52:32
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Mr.Jack 

grzech wrote:

Ostatnio pytalem sie Was o zmiane motocykla, postanowilem kupic VFR
800, wiec juz mialem sprzedawac Dragstara gdy...
Zaliczylem pierwsza glebe :)

Miales baaardzo duzo szczescia i ciesz sie chlopie, ze tylko tak sie
skonczylo.
Oczywiscie witaj po stronie tych co sa juz "po":) Oby ten raz byl dla
Ciebie równiez ostatnim.

A ja sie tak spytam, czy przelecenie po torach tramwajowych i za innym razem wpadniecie do rowu tez sie zalicza jako wypadek? Bo nie wiem, czy ja juz rozdziewiczony jestem, czy dopiero jak w cos porzadnie walne?

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Forum Fazera i Thundercata:
http://fazer.motocykl.org
http://thundercat.motocykl.org

18 Data: Czerwiec 23 2008 09:54:44
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: gildor 

Mr.Jack pisze:

grzech wrote:
Ostatnio pytalem sie Was o zmiane motocykla, postanowilem kupic VFR
800, wiec juz mialem sprzedawac Dragstara gdy...
Zaliczylem pierwsza glebe :)

Miales baaardzo duzo szczescia i ciesz sie chlopie, ze tylko tak sie
skonczylo.
Oczywiscie witaj po stronie tych co sa juz "po":) Oby ten raz byl dla
Ciebie równiez ostatnim.

A ja sie tak spytam, czy przelecenie po torach tramwajowych i za innym razem wpadniecie do rowu tez sie zalicza jako wypadek? Bo nie wiem, czy ja juz rozdziewiczony jestem, czy dopiero jak w cos porzadnie walne?

wypadek - ofiary
kolizja - bez ofiar
jesteś ofiara? ;)

- gildor

19 Data: Czerwiec 23 2008 10:01:12
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Mr.Jack 

gildor wrote:

A ja sie tak spytam, czy przelecenie po torach tramwajowych i za
innym razem wpadniecie do rowu tez sie zalicza jako wypadek? Bo nie
wiem, czy ja juz rozdziewiczony jestem, czy dopiero jak w cos
porzadnie walne?

wypadek - ofiary
kolizja - bez ofiar
jesteś ofiara? ;)

... losu.

Spodnie se poprzecieralem i mialem siniaki. Liczy sie?

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Forum Fazera i Thundercata:
http://fazer.motocykl.org
http://thundercat.motocykl.org

20 Data: Czerwiec 23 2008 10:21:51
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: grzech 

Spodnie se poprzecieralem i mialem siniaki. Liczy sie?


"pobite gary" - nie liczy się;)
Trza se cos zlamac i w polskim szpitalu poleżeć - to dopiero powoduje zaliczenie:)))


Grzech

21 Data: Czerwiec 23 2008 12:23:23
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Leszek Karlik 

On Mon, 23 Jun 2008 09:54:44 +0200, gildor  wrote:

[...]

wypadek - ofiary
kolizja - bez ofiar

A ślizg to co, kolizja z powierzchnią drogi? :-)
(W zasadzie to i gleba parkingowa pod kolizję podpada...)

- gildor
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

22 Data: Czerwiec 23 2008 12:35:17
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: gildor 

Leszek Karlik pisze:

On Mon, 23 Jun 2008 09:54:44 +0200, gildor  wrote:

[...]
wypadek - ofiary
kolizja - bez ofiar

A ślizg to co, kolizja z powierzchnią drogi? :-)

kolizja

(W zasadzie to i gleba parkingowa pod kolizję podpada...)

no, podpada.

- gildor
Leslie

- gildor

23 Data: Czerwiec 23 2008 12:36:14
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: gildor 

gildor pisze:

Leszek Karlik pisze:
On Mon, 23 Jun 2008 09:54:44 +0200, gildor  wrote:
[...]
wypadek - ofiary
kolizja - bez ofiar
A ślizg to co, kolizja z powierzchnią drogi? :-)

kolizja

no chyba, że se złamiesz kciuk i wyladujesz w szpitalu. wtedy bedzie wypadek, bo bedziesz ofiarą... losu ;)

- gildor

24 Data: Czerwiec 23 2008 11:26:48
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

 napisał(a):

jechalem wolno (nie za szybko), brak ostrych sladow
hamowania,

No i to jest dowod na to, ze czopery nie hamuja i nie skrecaja ;-)

A powaznie: masz kuuuupe szczescia i mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do zdrowia i ze nie bedziesz mial urazu psychicznego (z tym to zawsze gorzej)


--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

25 Data: Czerwiec 23 2008 21:28:09
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: RoMaDan 

Użytkownik Kamil Nowak 'Amil' napisał:
/ciach/

  i ze nie bedziesz mial urazu psychicznego (z tym to zawsze

gorzej)
właśnie - stara niemiecka szkola mowi, ze po takim czyms jak najszybciej wsiadaj na motek, bo uraz nieleczony moze sie w czasie poglebiac. Powaznie - qmpel jak przydzwonil na paralotni to po miesiacu nielatania dal sobie spokoj... a po kilku latach przerwy lapy przed pierwszym lotem lataly mu jak w delirce. Inny znow - po ucieczce ze szpitala wpial się i polecial znow. Zrobil wtedy najdluzszy swoj lot w zyciu... ;-)

pozdrowka

--
RoMaDan

XVS650A


-- -
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 080623-0, 2008-06-23
Przetestowano na: 2008-06-23 21:28:09
avast! - copyright (c) 1988-2008 ALWIL Software.
http://www.avast.com

26 Data: Czerwiec 25 2008 02:46:45
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor: Lukasz Spychalski 

piotrek.franczak@ wrote:

Na skrzyzowaniu ze Stawki (chyba, nie pamietam)
gosciu (okreslany dalej jako "pacan") jadacy z naprzeciwka skrecal w
swoje lewo. (...)Mam zlamana lape, obita
mednice i nogi, z glowa zadnych problemow,(...)

Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze napisałeś na grupę. Nieciekawie to
wszystko wyglądało.

podszedl pozniej do mnie mowiac "myslalem, ze mnie ominiesz"

Czyli widział Cie i jednak wyjechal??? A to gnój.

--
pozdrawiam,
Łukasz Spychalski
oczojebny pierdolot na emeryturze

27 Data: Czerwiec 25 2008 11:39:11
Temat: Re: Moj pierwszy raz...
Autor:

On 25 Cze, 02:46, Lukasz Spychalski  wrote:

piotrek.franczak@ wrote:
> Na skrzyzowaniu ze Stawki (chyba, nie pamietam)
> gosciu (okreslany dalej jako "pacan") jadacy z naprzeciwka skrecal w
> swoje lewo. (...)Mam zlamana lape, obita
> mednice i nogi, z glowa zadnych problemow,(...)

Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze napisałeś na grupę. Nieciekawie to
wszystko wyglądało.

Dziekuje wszystkim za slowa otuchy, jeszcze leze w szpitalu i mnie
ciagnie na moto :(( Takimi fajnymi sprzetami przyjezdzaja
anestezjolodzy.. No nic, trzeba poczekac.


--
Pozdrawiam,
Piotrek F

Moj pierwszy raz...



Grupy dyskusyjne