Grupy dyskusyjne   »   Motocyklem przez Polskę ?

Motocyklem przez Polskę ?



1 Data: Sierpien 06 2008 01:15:26
Temat: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Bożek Michał 

Witam,
tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)

nie mam doświadczenia w dalekich trasach,
a w zamierzeniach jest przejechać całość
za "jednym zamachem", czy robił ktoś coś takiego ?

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

Tak jak wspominałem, nie mam doświadczenia w dalekich trasach!

Więc, powiedzcie co myślicie, czy to wykonalne, czy może lepiej
nie podchodzić do czegoś takiego, jakie najdłuższe trasy śmigaliście ?
Czy może mam się już leczyć ;) ?

czekam na odzew

bm
gsxf 600



2 Data: Sierpien 05 2008 22:56:46
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: AlFire 

Bożek Michał wrote:

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

To chyba zalezy od predyspozycji sporo i od trasy. Ja ostatnio czalem jezdzic na dlugie dystanse - zaczlalem od krotszych i potem coraz wiecej i wiecej i tak w dwa dni robilem 1000, 2000, 2500 i ostantio prawie 3000kmow. Co prawda w USA, ale tutaj sa duze ograniczenia predkosci i ostania trasa zajela jakies 2x13-14h na FZ-1.

pozdr, A.

3 Data: Sierpien 06 2008 08:17:26
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Scyzoryk 


tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)


słusznie :)


nie mam doświadczenia w dalekich trasach,
a w zamierzeniach jest przejechać całość
za "jednym zamachem", czy robił ktoś coś takiego ?


pewnie wielu


Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?


tak

Tak jak wspominałem, nie mam doświadczenia w dalekich trasach!


hmm. Po polskich drogach jest to ladnych kilka godzin. Jesli wczesniej nie
latałeś na podobne lub ciut krotsze trasy to moze byc sporo jak na pierwszy
raz. Jak nie sprobujesz to sie nie przekonasz. Na wszelki wypadek ogarnij
sobie jakis nocleg w połowie drogi jakbys nie dawał rady :) Mysle ze nie
bedzie potrzebny ale kto wie...

Więc, powiedzcie co myślicie, czy to wykonalne, czy może lepiej

jak najbardziej, wykonalne.

nie podchodzić do czegoś takiego, jakie najdłuższe trasy śmigaliście ?
Czy może mam się już leczyć ;) ?

czekam na odzew

powodzenia


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

4 Data: Sierpien 06 2008 06:25:05
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Wed, 6 Aug 2008 01:15:26 +0200) ktos podajacy sie za Bożek Michał
wyklawiaturowal co nastepuje:

Witam,
tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)

nie mam doświadczenia w dalekich trasach,
a w zamierzeniach jest przejechać całość
za "jednym zamachem", czy robił ktoś coś takiego ?

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

Tak jak wspominałem, nie mam doświadczenia w dalekich trasach!

Więc, powiedzcie co myślicie, czy to wykonalne, czy może lepiej
nie podchodzić do czegoś takiego, jakie najdłuższe trasy śmigaliście ?
Czy może mam się już leczyć ;) ?

czekam na odzew

Ostatnio jezdzac po polsce z pasazerem i trzema kuframi, zwalniajac w
obszarze zabudowanym a poza nim utrzymujac predkosc w okolicach
120-140km/h srednia (z GPSa) wychodzila w okolicach 70-80km/h, po
doliczeniu postoi robilo sie z tego okolo 50km/h. W takim tempie trasa,
ktora chcesz przejechac zajmie Ci 16h. Troche duzo jak na pierwszy raz :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki RF600R
http://bikepics.com/members/piko/93rf600/

5 Data: Sierpien 06 2008 09:29:22
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor:

On Wed, 6 Aug 2008 06:25:05 +0000 (UTC), Piotr Klimek
 wrote:

Ostatnio jezdzac po polsce z pasazerem i trzema kuframi, zwalniajac w
obszarze zabudowanym a poza nim utrzymujac predkosc w okolicach
120-140km/h srednia (z GPSa) wychodzila w okolicach 70-80km/h, po
doliczeniu postoi robilo sie z tego okolo 50km/h.

Trza bylo czytac od razu z dzipijesa srednia podrozy, wlicza postoje.

W takim tempie trasa, ktora chcesz przejechac zajmie Ci 16h.

bezedura
Od Zywca leci na Bielsko, pozniej jedynka nad samo morze. W zasadzie
idzie jechac na tej trasie 120-140 bo jest w miare przyzwoita, a jego
motocykl ma dosteczny zapas mocy by szybko i bezpiecznie wyprzedzac
tiry i inne pojazdy. Oczywiscie zakladam rejon Trojmiasta :->

Troche duzo jak na pierwszy raz :)

Etam, jesli sie potraktuje wyjazd relaksacyjnie (znaczy bez cisnienia
ze musze za wszelka cene dojechac w jeden dzien) to powinno sie udac
bezpiecznie dotrzec, z przystankiem na nocleg (jesli w trasie uzna ze
ma dosc, albo ze jeziora kusza) lub bez.

Pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

6 Data: Sierpien 06 2008 07:51:24
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Wed, 06 Aug 2008 09:29:22 +0200) ktos podajacy sie za
wyklawiaturowal co nastepuje:

Ostatnio jezdzac po polsce z pasazerem i trzema kuframi, zwalniajac w
obszarze zabudowanym a poza nim utrzymujac predkosc w okolicach
120-140km/h srednia (z GPSa) wychodzila w okolicach 70-80km/h, po
doliczeniu postoi robilo sie z tego okolo 50km/h.

Trza bylo czytac od razu z dzipijesa srednia podrozy, wlicza postoje.

Tak wlasnie zrobilem, automapa podaje srednia z postojami i bez.

W takim tempie trasa, ktora chcesz przejechac zajmie Ci 16h.

bezedura
Od Zywca leci na Bielsko, pozniej jedynka nad samo morze. W zasadzie
idzie jechac na tej trasie 120-140 bo jest w miare przyzwoita, a jego
motocykl ma dosteczny zapas mocy by szybko i bezpiecznie wyprzedzac
tiry i inne pojazdy. Oczywiscie zakladam rejon Trojmiasta :->

Wlasnie z tego 120-140 robi sie pozniej srednia w okolicach 70-80km/h :)
Ale ja jechalem z pasazerem i staralem sie wyprzedzac tylko wtedy kiedy
bylem pewny na 101%, ze na pewno da sie to zrobic bezpiecznie.

Odnosnie sredniej predkosci z postojami i bez to na dlugich trasach zauwazylem
smieszna prawidlowosc. Jadac motocyklem z silnikiem 100KM, wyprzedzajac wszystko co
jedzie wolniej niz 120km/h srednia z postojami (tankowanie co 150km) jest
identyczna jak podczas jazdy samochodem z 50KM silnikiem diesla
(tankowanie co 1000km), ktorym jechalem zgodnie z przepisami od czasu do
czasu wyprzedzajac jakiegos TIRa :)

Tak wiec jesli chcesz gdzies dojechac szybko to lepiej miec duzy bak niz
duzo koni :)

Troche duzo jak na pierwszy raz :)

Etam, jesli sie potraktuje wyjazd relaksacyjnie (znaczy bez cisnienia
ze musze za wszelka cene dojechac w jeden dzien) to powinno sie udac
bezpiecznie dotrzec, z przystankiem na nocleg (jesli w trasie uzna ze
ma dosc, albo ze jeziora kusza) lub bez.

No pewnie, ze sie da ale z tym noclegiem w polowie bedzie IMO znacznie przyjemniej.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki RF600R
http://bikepics.com/members/piko/93rf600/

7 Data: Sierpien 06 2008 10:30:38
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor:

On Wed, 6 Aug 2008 07:51:24 +0000 (UTC), Piotr Klimek
 wrote:

Tak wlasnie zrobilem, automapa podaje srednia z postojami i bez.

A to nie znam, uzywam gremlina.

Wlasnie z tego 120-140 robi sie pozniej srednia w okolicach 70-80km/h :)

Chyba 90 do Pruszcza  i 60 do Kawenskich Blot 2.
Bez ogromnego napinania sie i z postojem na obiadek, pozniej na kawe i
lody, z tankowaniem co 200km.

Ale ja jechalem z pasazerem i staralem sie wyprzedzac tylko wtedy kiedy
bylem pewny na 101%, ze na pewno da sie to zrobic bezpiecznie.

To samo, z kuframi symetrycznymi na trampku ktory mial 40KM (bo z 10
pewnie zdechlo ;>) i szerokosc malucha.

Tak wiec jesli chcesz gdzies dojechac szybko to lepiej miec duzy bak niz
duzo koni :)

Do tego liczy sie wygodna pozycja, wygodne siedzenie (lub twarda dupa)
i jazda ciegiem bez postojow. Tyle ze pojawia sie problem zmeczenia,
bezpieczenstwa i calej reszty. Ale o tym mi sie nie chce pisac bo
przekonywac nikogo nie mam zamiaru.

No pewnie, ze sie da ale z tym noclegiem w polowie bedzie IMO znacznie przyjemniej.

W tamta strone jest luz, zanim sie zmeczy to dojezdza w ladne okolice
i spanie przechodzi. Gorzej z powrotem, jak sie dojedzie w okolice
Lodzi to pozniej nic sie dzieje az do Bielska.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

8 Data: Sierpien 06 2008 09:05:53
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Wed, 06 Aug 2008 10:30:38 +0200) ktos podajacy sie za
wyklawiaturowal co nastepuje:


Wlasnie z tego 120-140 robi sie pozniej srednia w okolicach 70-80km/h :)

Chyba 90 do Pruszcza  i 60 do Kawenskich Blot 2.
Bez ogromnego napinania sie i z postojem na obiadek, pozniej na kawe i
lody, z tankowaniem co 200km.

Wlasnie kluczem jest to tankowanie. Ja sie musze zatrzymywac co 150km.

Tak wiec jesli chcesz gdzies dojechac szybko to lepiej miec duzy bak niz
duzo koni :)

Do tego liczy sie wygodna pozycja, wygodne siedzenie (lub twarda dupa)
i jazda ciegiem bez postojow. Tyle ze pojawia sie problem zmeczenia,
bezpieczenstwa i calej reszty. Ale o tym mi sie nie chce pisac bo
przekonywac nikogo nie mam zamiaru.

Co kto lubi.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki RF600R
http://bikepics.com/members/piko/93rf600/

9 Data: Sierpien 06 2008 10:33:30
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Hinek 

Użytkownik "Piotr Klimek"  napisał


Ostatnio jezdzac po polsce z pasazerem i trzema kuframi, zwalniajac w
obszarze zabudowanym a poza nim utrzymujac predkosc w okolicach
120-140km/h srednia (z GPSa) wychodzila w okolicach 70-80km/h, po
doliczeniu postoi robilo sie z tego okolo 50km/h. W takim tempie trasa,
ktora chcesz przejechac zajmie Ci 16h. Troche duzo jak na pierwszy raz :)


To musialy buc dluuuuugie postoje :)
Z Zywca do 3-City bezstresowo mozna dojechac w 9 godz. z przerwa na obiad.
Autem terenowym, ktore nie jezdzi szybciej niz 90 km/h przejechalem te
trase w 12 godz.
W 16 godz to by sie dalo motorowerem Komar to przejechac :))
Pozdr

--
Hinek
Deauville i nne..

10 Data: Sierpien 06 2008 08:49:37
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Wed, 6 Aug 2008 10:33:30 +0200) ktos podajacy sie za Hinek
wyklawiaturowal co nastepuje:

Ostatnio jezdzac po polsce z pasazerem i trzema kuframi, zwalniajac w
obszarze zabudowanym a poza nim utrzymujac predkosc w okolicach
120-140km/h srednia (z GPSa) wychodzila w okolicach 70-80km/h, po
doliczeniu postoi robilo sie z tego okolo 50km/h. W takim tempie trasa,
ktora chcesz przejechac zajmie Ci 16h. Troche duzo jak na pierwszy raz :)


To musialy buc dluuuuugie postoje :)

Mozliwe, nie jechalismy na czas. Jak nam sie zachcialo
siku/kawy/paliwa/hotdoga/obiadu/zrobic zdjecia/whatever to sie po prostu zatrzymywalismy,
bez cisnienia, ze musimy gdziestam dojechac w okreslonym czasie. Chyba o
to chodzi w urlopowiej jezdzie turystycznej :)

Z Zywca do 3-City bezstresowo mozna dojechac w 9 godz. z przerwa na obiad.
Autem terenowym, ktore nie jezdzi szybciej niz 90 km/h przejechalem te
trase w 12 godz.
W 16 godz to by sie dalo motorowerem Komar to przejechac :))

Podalem te swoje srednie w celach informacyjnych, zeby gosc
mogl sobie wyrobic jakis poglad. Pewnie da sie szybciej i da sie tez
wolniej.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki RF600R
http://bikepics.com/members/piko/93rf600/

11 Data: Sierpien 09 2008 19:27:23
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: RadekNet (www.rejsy-czartery.com) 

At 06 Aug 2008 06:25:05 +0000 Piotr Klimek wrote:

Ostatnio jezdzac po polsce z pasazerem i trzema kuframi, zwalniajac w
obszarze zabudowanym a poza nim utrzymujac predkosc w okolicach
120-140km/h srednia (z GPSa) wychodzila w okolicach 70-80km/h, po
doliczeniu postoi robilo sie z tego okolo 50km/h. W takim tempie trasa,
ktora chcesz przejechac zajmie Ci 16h. Troche duzo jak na pierwszy
raz :)

Bez przesady ;) W zeszle lato, na podrasowanej Aprili SR 50 trasa Gdansk -
 Tarnowskie Gory zajela mi ponizej 12 godzin. W tym tankowania, przekaski
i obiad.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk

12 Data: Sierpien 06 2008 09:00:50
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Kosiek 

Bożek Michał pisze:

Witam,
tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)


Dasz radę. W 2002 na ślub Wiewiórów polecieliśmy z Mari@ dwoma emzetkami do Sianożęt - w moim przypadku spod Bielska, 630 km przeważnie na DK11 zajęło 10,5 godziny :). gsxfem powinno być nieco szybciej:)

Pozdro
--
Kosiek

13 Data: Sierpien 06 2008 09:32:47
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: marvin 

Uzytkownik "Bożek Michał" napisal...

Witam,

czesc,

tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)

No i super. Jak dla mnie takie wypady sa fajne, duzo jazdy i malo picia :)

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?
Tak jak wspominałem, nie mam doświadczenia w dalekich trasach!

No to kiedys trzeba zdobyc. Jakbys np. lecial gierkowka to polowe drogi (do
Lodzi) masz luz. Dalej to juz niestety niema 2 pasow. Noclegu w polowie
drogi bym nie planowal, jesli juz to bardziej bym sie zorientowal jak z
noclegiem gdzies blizej wybrzeza. Po prostu - bardziej prawdopodobne moze
sie okazac, ze bedziesz mial dosc 100 km od celu (a ostatnie kilometry
naprawde lubia sie dluuuzyc).

Czy może mam się już leczyć ;) ?

Choroba sie nazywa motocykle, w wiekszosci przypadkow nieuleczalna wiec
nawet nie probuj :)

ps. jesli niemasz cisnienia to najlepiej wybrac weekend z pewna prognoza
pogody, deszcz niestety moze skutecznie popsuc przyjemnosc takiego wypadu

Pozdrawiam
marvin
xj600s

14 Data: Sierpien 06 2008 10:45:17
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Zefir 

Bożek Michał pisze:

Witam,
tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)

nie mam doświadczenia w dalekich trasach,
a w zamierzeniach jest przejechać całość
za "jednym zamachem", czy robił ktoś coś takiego ?

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

Tak jak wspominałem, nie mam doświadczenia w dalekich trasach!

Więc, powiedzcie co myślicie, czy to wykonalne, czy może lepiej
nie podchodzić do czegoś takiego, jakie najdłuższe trasy śmigaliście ?
Czy może mam się już leczyć ;) ?

Dasz radę, tylko IMHO powinieneś wziąć kilka rzeczy pod uwagę. Po pierwsze: wyjechać w piątek a nie w sobotę - bez jednego dnia odpoczynku droga powrotna będzie mordęgą. Po drugie: wyjechać wcześnie i po drodze sie nie napinać na jak najszybszy dojazd na miejsce - jak poczujesz, że jesteś zmęczony zrób sobie przerwę. Po trzecie: jak poczujesz, że nie dajesz rady to choćbyś miał 100km do celu, odpuść i szukaj noclegu - zmęczenie + późna pora to kiepska mieszanka. Smacznej rybki :).

--
Pzdr.
Zefir

15 Data: Sierpien 06 2008 08:47:50
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Rafael 

Bożek Michał  napisał(a):

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

Trasa Żywiec - Sopot wg viamichelin:
http://skocz.pl/zywiec-sopot

Odległość: 642km  w tym 84km na autostradach
Czas: 09h42  w tym 00h51 na autostradach

Myślę że to całkiem sensowne wyliczenie z tym że trzeba z godzinkę, półtorej
na obiad i tankowania doliczyć i masz 11 godzin podróży.
Jak ruszysz o 6 rano to będziesz około 17stej.

Ból d... i kręgosłupa gwarantowany :)

Pozdro
Rafael
Bandit650

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

16 Data: Sierpien 06 2008 11:15:25
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Kefir 

Elou!
"Rafael"  wrote in message

Bożek Michał  napisał(a):

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

Dasz rade i zdziwisz sie jak bylo latwo. Podziel sobie, mentalnie, te 800 km
na kilka mniejszych odcinkow, zas na "koncu" kazdego z tych odcinkow wyznacz
sobie jakis drobniutki cel typu miejscowosc o zapamietanej nazwie, napicie
sie kawy czy, po prostu, rozprostowanie kosci. Zleci jak z bicza strzelil.


Trasa Żywiec - Sopot wg viamichelin:
http://skocz.pl/zywiec-sopot

Uwazalbym na "Viamiszla" - wymysla czasem mocno wydluzone trasy bardzo
uporczywie trzymajac sie drog traktowanych jako miedzynarodowe. Proponuje
porownac no z Map24.
[...]

Ból d... i kręgosłupa gwarantowany :)

Tu mialbym uwage wsparta kilkuletnia praktyka :) gdyz bol zadniej strony
ciala byl wielokrotnie najwieksza zmora dluzszych podrozy. Nie nalezy "go"
bagatelizowac gdy pojawia sie nieraz juz na poczatku trasy i nie rezygnowac
z postoju by "dociagnac" jeszcze troche kilometrow. Wtedy, czesto, bol
"wlazi w tylek" na cala trase. Serio.Warto zatrzymac sie chocby i po
przejechaniu pierwszych 80 km i pogimnastykowac, polazic by bolu sie pozbyc.
Wtedy kolejne odcinki bez niemilego uczucia staja sie coraz wieksze.

--
Pozdrawiam, rozancowo, Artu / Kef
& 7/4 majtasow ST 955

17 Data: Sierpien 06 2008 12:44:04
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Alti 


Użytkownik "Bożek Michał"  napisał w wiadomości

za "jednym zamachem", czy robił ktoś coś takiego ?

Czy waszym zdaniem prawie 800 kilometrów jest do przełknięcia ?

2 tygodnie temu poleciałem sobie hornetem w traske Wrocław-Karwia (570km) i była to moje pierwsza długa trasa. Mam takie spostrzeżenia:

- w jedną stronę jak leciałem w 22stC w butach, spodniach i kurtce (texy) to było genialnie. Jak zsiadłem z moto to byłem na tyle wypoczęty że mógłby wracać w ten sam dzień.

- żeby być mniej zmęczonym trzeba mieć zatyczki do uszu. Ja używałem 3M, dokładnie takich jak: http://www.allegro.pl/item412269231_stopery_3m_1100_zatyczki_anty_halasowe_promocja.html
i sa genialne.

- Jak wracałem w 31-32stC w tych samych ciuchach to byłem wykończony. Upał i mało przewiewne ciuchy potrafią wykończyć.

- Co 100-150km musiałem zrobić przerwę na papierocha i dać odpocząć dupie która cierpnie po jakimś czasie.

- Na cierpnącą dupe pomaga stanięcie na podnóżkach (tak jak na enduro) i olewam że głupio wyglądam na stojaka na hornecie.

- zapierdalając po 160 i więcej uzyskałem na całej trasie średnią 75kmh (odpoczywanie, papierochy i tankowania co 200km) tak więc żadna rewelacja mimo ostrej jazdy.

-jak dla mnie zatyczki do uszu na taka trasę to mus. Bez nich byłbym 5x bardziej zmęczony od hałasu.

- aha i ważna rzecz na upały: bielizna termoaktywna. Jak się spocisz tak jak ja w drodze powrotnej to w zwykłym Tshircie będziesz śmierdział jak skunks. Koszulki i gacie z merylem lub innymi nitkami srebra są mega skuteczne. Ja po trasie w 31-32stC i wypoceniu chyba 5l potu miałem całkowicie bezwonna koszulkę. Na prawdę polecam bo działa niesamowicie a kosztuje niewiele (na allegro kupowałem po 40pln/koszulkę).

Wojtek

18 Data: Sierpien 06 2008 13:18:08
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: marider 

Na GSXfie? Sprawdz sprzet przed trasa + cisnienie w oponach- troche mozesz spuscic nawet i na spokojnie dasz rade to przejechac do wieczora jak wyjedziesz z samego rana powiedzmy o 6-7 z przerwa na obiad, spacerki i tankowanie :) Utrzymuj na trasie tak ze 100-120, na przelotach w miescie/wsi zwalniaj (policja) i ciesz sie wycieczka.

Pzdr i szerokiej drogi.
PS: proponowane zatyczki do uszu (szum w kasku) i bielizna termoaktywna pod kombi sa b.dobrym rozwiazaniem, uzywam jak jest cieplej i chlodniej i sobie rowniez chwale.
--
marider
Wyjatkowa R1 + dodatki = sprzedam ;)
http://tinyurl.com/yvjtdk

19 Data: Sierpien 07 2008 20:28:43
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: AlFire 

marider wrote:

Na GSXfie? Sprawdz sprzet przed trasa + cisnienie w oponach- troche mozesz spuscic nawet i na spokojnie dasz rade to przejechac do wieczora jak wyjedziesz z samego rana powiedzmy o 6-7 z przerwa na obiad, spacerki i tankowanie :) Utrzymuj na trasie tak ze 100-120, na przelotach w miescie/wsi zwalniaj (policja) i ciesz sie wycieczka.

Pzdr i szerokiej drogi.
PS: proponowane zatyczki do uszu (szum w kasku) i bielizna termoaktywna pod kombi sa b.dobrym rozwiazaniem, uzywam jak jest cieplej i chlodniej i sobie rowniez chwale.

zatyczki (te proponowane) sa rzeczywiscie nieodzowne na dluzsza mete.z innych pozytecznych akcesoriow jest jeszcze: http://antimonkeybutt.com/

20 Data: Sierpien 06 2008 12:55:34
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: WIADRO 

On 6 Sie, 01:15, "Bożek Michał"  wrote:

Witam,
tak ostatnio myśle zrobić sobie szalony wypad
nad morze na weekend (mieszkam w górach Żywiec)

no ku.. wsiadasz i jedziesz? co za filozofia?
kup sobie kilo bananów, weź majtki na zmiane i kase na paliwo

z żywca nic prostrzego, bielkobiała i dzida, tylko w tej jeb..  łodzi
stracisz kupe czasu bo testują tam nowy system czerwonej fali..

w zależności powinno zająć około 6,5-8 h

no chyba  że będziesz jechał w taką pogodę co ja w poniedziałek,
powalone drzewa na środku drogi, w zgierzu powódź i omijanie jakimiś
chodnikami między pieszymi, deszcz i syf z kół samochodów przez ponad
500km.. :/

ból karku to norma po około 400km, uszu równierz, potem przychodzi
czas na kręgosłup i dupę jak się zbliżasz do tysiąca, a na jedynce w
większości miejscach da rade trzymać bezpiecznie 200km/h,

zdrowia i relaksu szalony łikędowy wypadzisto z żaru

--
WIADRO(SoldierAK)

21 Data: Sierpien 06 2008 23:36:04
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Soulsick 

Dnia Wed, 6 Aug 2008 12:55:34 -0700 (PDT), WIADRO napisał(a):

ból karku to norma po około 400km, uszu równierz, potem przychodzi
czas na kręgosłup i dupę jak się zbliżasz do tysiąca, a na jedynce w
większości miejscach da rade trzymać bezpiecznie 200km/h,

Na jedynce z Łodzi do 3city w większości jest teren zabudowany. Żeby
trzymać tam 200km/h trzeba mieć mocny motocykl, dobrze jeździć i mieć
niepokolei w głowie żeby mówić, że to bezpieczne.

--
Soulsick

22 Data: Sierpien 07 2008 12:41:03
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: WIADRO 

On 6 Sie, 23:36, Soulsick  wrote:

mieć
niepokolei w głowie żeby mówić, że to bezpieczne.


bezpiecznie jak na 200 :]

--
Wiadro

23 Data: Sierpien 07 2008 16:21:20
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: Grzegorz Rogala 

WIADRO pisze:

z żywca nic prostrzego, bielkobiała i dzida, tylko w tej jeb..  łodzi
stracisz kupe czasu bo testują tam nowy system czerwonej fali..

a na ch*j sie pchac 1 przez óć? jak mozna ominac az do Ozorkowa? hę?
ku potomnym, jak ktos sie bedzie meczyl 1 z dolu do gory albo odwrotnie
niech omija óć przez (z dolu w uproszczeniu) pabianice-konstantynow-aleksandrow-grotniki-ozorkow. Oszczedzi sobie duuuuzo nerwow ;)

--
pozdr
Rogal

24 Data: Sierpien 07 2008 12:38:13
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: WIADRO 

On 7 Sie, 16:21, Grzegorz Rogala  wrote:

a na ch*j sie pchac 1 przez óć? jak mozna ominac az do Ozorkowa? hę?
ku potomnym, jak ktos sie bedzie meczyl 1 z dolu do gory albo odwrotnie
niech omija óć przez (z dolu w uproszczeniu)
pabianice-konstantynow-aleksandrow-grotniki-ozorkow. Oszczedzi sobie
duuuuzo nerwow ;)

dzięki sprawdzę w niedzielę

--
Wiadro

25 Data: Sierpien 09 2008 08:27:32
Temat: Re: Motocyklem przez Polskę ?
Autor: scibor 

Tak jak wspominałem, nie mam doświadczenia w dalekich trasach!


wez pod uwage, ze jesli pojedziesz w piatek, to od polowy trasy polowa Polski
bedzie jechac na weekend nad morze, a jak bedziesz wracal w niedziele to do
polowy trasy mnostwo ludzi bedzie wracac z weekendu

ja generalnie jezdzilem trasa 7 i 8, nie 1-ka

Więc, powiedzcie co myślicie, czy to wykonalne, czy może lepiej
nie podchodzić do czegoś takiego, jakie najdłuższe trasy śmigaliście ?

jak najbardziej, jest to do zrobienia spokojnie w 10 godzin bez nadmiernego
palowania (jako ciekawostka: jadac spokojnie samochodem na trasie Sosnowiec-
Gorowo Ilaweckie 550km zrobilem ta trase w 6,5 godziny, a ta sama trasa jadac
bardziej ofensywnie motocyklem to 8-9 godzin:))
jednym ciagiem moja rekordowa trasa rekreacyjna to 700km od 1szej w nocy do
21szej:), dojazdowa to 1280km w 24h - w obu przypadkach motocykl oczywiscie:)

Czy może mam się już leczyć ;) ?

tylko jesli chcesz dotknac morza i wracac tego samego dnia;)

scbr
suomizygzak - sen wakacyjny
drzewolamacz na codzien

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Motocyklem przez Polskę ?



Grupy dyskusyjne