Wiem, że to grupa motocykle ale nie miałem za bardzo gdzie napisać.
Nie wiecie czy ktos naprawia jeszcze stare motorowery?  Bo znalazlem w
szopie stara ( 79r. ) jawke jak patrzyłem po allegro to 20. Calkiem ladna
troszke rdzy ale juz dlugo stoi. Słyszałem że coś tam z zaplonem bylo nie
tak no i wiadomo ze dluuugo stala i nie rusza poki co. Nie znam się na tym w
ogóle i tak mysle czy ktos to robi czy juz tylko pasjonaci ktorzy reperuja
swoje stare motorynki? Chodzi mi o rejon śląska.
No i ile mogłoby kosztować przywrócenie silnika do działania.
Druga sprawa to taka, że nie ma na nią ubezpieczenia i dowodu
rejestracyjnego, jest na niej stara jeszcze zielona tablica rejestracyjna i
tyle co z tym fantem zrobić?

Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelaką pomoc.

--

Tue, 19 Aug 2008 14:54:40 +0200, na pl.rec.motocykle, Janek
napisał(a):
 

Druga sprawa to taka, że nie ma na nią ubezpieczenia i dowodu
rejestracyjnego, jest na niej stara jeszcze zielona tablica rejestracyjna i
tyle co z tym fantem zrobić?

Tylko uważaj, bo z ubezpieczeniem mogą byc jaja. Krakowski np. ma obowiązek informować Fundusz Gwarancyjny.

--
Lukasz

Tue, 19 Aug 2008 15:34:30 +0200, na pl.rec.motocykle, LukaszS
napisał(a):
 

Tylko uważaj, bo z ubezpieczeniem mogą byc jaja. Krakowski np. ma obowiązek
informować Fundusz Gwarancyjny.

PB  wrote:

Tue, 19 Aug 2008 15:34:30 +0200, na pl.rec.motocykle, LukaszS
napisał(a):

Tylko uważaj, bo z ubezpieczeniem mogą byc jaja. Krakowski np. ma obowiązek
informować Fundusz Gwarancyjny.

a to zasadniczo problem obecnego wlasciciela jest;-)

Użytkownik "PB"  napisał w wiadomości

Tue, 19 Aug 2008 14:54:40 +0200, na pl.rec.motocykle, Janek
napisał(a):

Druga sprawa to taka, że nie ma na nią ubezpieczenia i dowodu
rejestracyjnego, jest na niej stara jeszcze zielona tablica rejestracyjna
i
tyle co z tym fantem zrobić?

zadzwon do WK, badz mily, wyluszcz problem, popros o pomoc -
dostaniesz info ze sie pewnie nie da, oraz info co zrobic zeby sie
udalo od dupy strony;-)

"Janek"  wrote:

Przerabial ktos jak dostac ten dowod nawet nie wiem jak szukac info o tym, a
jeszcze nie chce dzwonic do WK bo nie wiem czy ja naprawie na razie nie
rusza w ogole.

On 2008-08-20 00:02:48 +0200, Jacot  said:

"Janek"  wrote:

Przerabial ktos jak dostac ten dowod nawet nie wiem jak szukac info o tym, a
jeszcze nie chce dzwonic do WK bo nie wiem czy ja naprawie na razie nie
rusza w ogole.

Jak masz wlasciciela to na chorobe Ci dowod?;)
Pisz umowe kupna czy tam darowizny i sycko.
Mozesz zwrocic tablice przy rejestracji, co bedzie milym gestem:)

On 2008-08-20 00:02:48 +0200, Jacot  said:

"Janek"  wrote:

Przerabial ktos jak dostac ten dowod nawet nie wiem jak szukac info o tym, a
jeszcze nie chce dzwonic do WK bo nie wiem czy ja naprawie na razie nie
rusza w ogole.

Jak masz wlasciciela to na chorobe Ci dowod?;)
Pisz umowe kupna czy tam darowizny i sycko.
Mozesz zwrocic tablice przy rejestracji, co bedzie milym gestem:)

Tue, 19 Aug 2008 22:13:34 +0200, na pl.rec.motocykle, Janek
napisał(a):
 

Troche sie nam sprawa ulatwia. Jawa jest od dziadka podobno płaci jeszcze za
nia ubezpieczenie tylko nie umie znalezc kwitka z PZU, wiec ubezpieczenie
jest. Na pewno jednak nie ma dowodu :/ dziadek o niej w ogole zapomnial, a
ubezpieczenie zeby znizki mial placi...
Przerabial ktos jak dostac ten dowod nawet nie wiem jak szukac info o tym, a
jeszcze nie chce dzwonic do WK bo nie wiem czy ja naprawie na razie nie
rusza w ogole.

PB  wrote:

Dziadek powinien sie kopnac do WK po wtórnik dowodu najpierw. Przy
okazji mógłby skoczyc do PZU o kwitek potwierdzający że oplacono.
Wtedy bedziesz mial jasność całkowitą i w pełni spokojnie spiszesz
umowę i kupisz maszynę.