Grupy dyskusyjne   »   Moze Ford Mondeo?

Moze Ford Mondeo?



1 Data: Maj 16 2007 16:42:27
Temat: Moze Ford Mondeo?
Autor: xcichy 

Witam
Proszę o opinię na temat Fordów Mondeo. Interesują mnie kombi z lat 1999 -
2002.
Który z silników jest najmniej awaryjny i jak się ma blacha. Mam teraz
Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakościowo to sobie odpuszczę:->
Proszę o opinie. A, jeszcze jedno. Gdyby ktoś obeznany pokusił się o
porównanie z Omegą. "Plusy dodatnie i plusy ujemne."
Pozdrawiam
xc



2 Data: Maj 16 2007 15:54:38
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: Seba 

Mam teraz
Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakosciowo to sobie
odpuszcze

A co Ci sie dzieje z Escortem? Pytam z ciekawosci - sam ujezdzam ten
sam model.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

3 Data: Maj 16 2007 18:16:13
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: theStachoo 

Seba napisał(a):

Mam teraz Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakosciowo to sobie
odpuszcze

A co Ci sie dzieje z Escortem? Pytam z ciekawosci - sam ujezdzam ten sam model.

Pewnie to ten z Płońska*

* - to tylko moje domysły ;)

--
TheStachoo

4 Data: Maj 16 2007 21:28:55
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: Hatson 


>> Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakosciowo to sobie
>> odpuszcze

Pewnie trafiles na jakiegos gniota od handlarzy. Ja tam sam sobie kiedys
Escorta 95` (ta sama sznupa co 99) przyciagnalem i nie powiem zlego slowa,
jezeli chodzi o awaryjnosc. Zrobilem nim 150 tys. km., w czym ponad 100 tys.
na LPG. Pod maska, zawiodl tylko w tym czasie termostat i czujnik
temperatury wody. Troche bylo w zawieszeniu i raz rozlecialo mi sie lozysko
w jednym z kol.
Jak kupisz Mondziaka z jakiegos zrodla typu Autokomis co niby jest ERSTE
HAND i od starszej babki, to pewnie bedziesz tez o nim tak pisal jak o
escorcie za jakis czas.
Co mi sie podoba, to to, ze nie przekreslasz calej marki po nieudanym
zakupie jednego modelu. Znam takich, co po przejsciach z samochodem X z 1970
roku, nie kupia juz tej marki z roku 2007.

Pozdrawiam
Pawel

5 Data: Maj 16 2007 21:57:17
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: KrzysiekPP 

jezeli chodzi o awaryjnosc. Zrobilem nim 150 tys. km., w czym ponad 100 tys.
na LPG. Pod maska, zawiodl tylko w tym czasie termostat i czujnik
temperatury wody. Troche bylo w zawieszeniu i raz rozlecialo mi sie lozysko
w jednym z kol.

Dokładnie ... moj po wielu kraksach nadal jezdzi prosto :) I tez
zawieszenie, termostaty i w tym roku wymienilem ten nieszczesny czujnik
temp. wody :)

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

6 Data: Maj 17 2007 06:22:33
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: Seba 

KrzysiekPP  napisal w wiadomosci
 :

w tym roku wymienilem ten nieszczesny czujnik
temp. wody

U mnie tez wskazowka na desce wlasnie zaczela sobie dzialac jak jej
sie chce. :)

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

7 Data: Maj 17 2007 10:14:42
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: xcichy 


Użytkownik "Hatson"  napisał w wiadomości


>> Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakosciowo to sobie
>> odpuszcze
Pewnie trafiles na jakiegos gniota od handlarzy. Ja tam sam sobie kiedys
Escorta 95` (ta sama sznupa co 99) przyciagnalem i nie powiem zlego slowa,
jezeli chodzi o awaryjnosc. Zrobilem nim 150 tys. km., w czym ponad 100
tys.
na LPG. Pod maska, zawiodl tylko w tym czasie termostat i czujnik
temperatury wody. Troche bylo w zawieszeniu i raz rozlecialo mi sie
lozysko
w jednym z kol.

Juz się wcześniej poprawiłem. Jest z 1995 a ja go mam od '99. :-) Nie jeżdże
dużo, zrobiłem do teraz  50kkm.
A kolejność nie alfabetyczna... oczywiście termostat (oczywiście bo coś
często o nim czytam ), nieszczelnosć ( nie do zlokalizowania) przejawiająca
się wodą od strony kierowcy, ostatnio rozpadające sie gumy, rdza na tylnich
nadkolach i zjedzone progi, pękniete ramię napędowe wycieraczek, ucieczka
gazu z tłoczków od klapy (to jest kombi), łożyska z przodu oba, drugi raz
końcówki drążków, jeden ( o ile pamiętam) swozeń wahacza. Jakieś zwarcia w
"cegle" z bezpiecznikami (doszło do tego ,ze wyłączony dawał mi znaki
świetlne kiedy patrzyłem z okna). Popsuty przełącznik świateł.  Uff, to tak
od ręki co pamiętam. Dodam ,ze znajomy w swojej mniej więcej porównywalnej
rocznikowo Nubirze zmieniał tylko dwa razy końcówki  drążków.

Co mi sie podoba, to to, ze nie przekreslasz calej marki po nieudanym
zakupie jednego modelu. Znam takich, co po przejsciach z samochodem X z
1970
roku, nie kupia juz tej marki z roku 2007.

No Fiata nie kupię choćby był Alfą.:->
xc

8 Data: Maj 17 2007 10:33:13
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: KrzysiekPP 

często o nim czytam ), nieszczelnosć ( nie do zlokalizowania) przejawiaj?ca
się wod? od strony kierowcy, ostatnio rozpadaj?ce sie gumy, rdza na tylnich

A przez drzwi nie leje ? PRzyjrzyj sie uszczelce na szybie od strony
kierowcy, jest ich tam dwie sztuki i jedna ma wchodzic pod drugą. Tj
uszczelka drzwi ma wchodzic pod uszczelke szyby.

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

9 Data: Maj 17 2007 10:14:42
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: xcichy 


Użytkownik "Hatson"  napisał w wiadomości


>> Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakosciowo to sobie
>> odpuszcze
Pewnie trafiles na jakiegos gniota od handlarzy. Ja tam sam sobie kiedys
Escorta 95` (ta sama sznupa co 99) przyciagnalem i nie powiem zlego slowa,
jezeli chodzi o awaryjnosc. Zrobilem nim 150 tys. km., w czym ponad 100
tys.
na LPG. Pod maska, zawiodl tylko w tym czasie termostat i czujnik
temperatury wody. Troche bylo w zawieszeniu i raz rozlecialo mi sie
lozysko
w jednym z kol.

Juz się wcześniej poprawiłem. Jest z 1995 a ja go mam od '99. :-) Nie jeżdże
dużo, zrobiłem do teraz  50kkm.
A kolejność nie alfabetyczna... oczywiście termostat (oczywiście bo coś
często o nim czytam ), nieszczelnosć ( nie do zlokalizowania) przejawiająca
się wodą od strony kierowcy, ostatnio rozpadające sie gumy, rdza na tylnich
nadkolach i zjedzone progi, pękniete ramię napędowe wycieraczek, ucieczka
gazu z tłoczków od klapy (to jest kombi), łożyska z przodu oba, drugi raz
końcówki drążków, jeden ( o ile pamiętam) swozeń wahacza. Jakieś zwarcia w
"cegle" z bezpiecznikami (doszło do tego ,ze wyłączony dawał mi znaki
świetlne kiedy patrzyłem z okna). Popsuty przełącznik świateł.  Uff, to tak
od ręki co pamiętam. Dodam ,ze znajomy w swojej mniej więcej porównywalnej
rocznikowo Nubirze zmieniał tylko dwa razy końcówki  drążków.

Co mi sie podoba, to to, ze nie przekreslasz calej marki po nieudanym
zakupie jednego modelu. Znam takich, co po przejsciach z samochodem X z
1970
roku, nie kupia juz tej marki z roku 2007.

No Fiata nie kupię choćby był Alfą.:->
xc

10 Data: Maj 17 2007 10:33:13
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: KrzysiekPP 

często o nim czytam ), nieszczelnosć ( nie do zlokalizowania) przejawiaj?ca
się wod? od strony kierowcy, ostatnio rozpadaj?ce sie gumy, rdza na tylnich

A przez drzwi nie leje ? PRzyjrzyj sie uszczelce na szybie od strony
kierowcy, jest ich tam dwie sztuki i jedna ma wchodzic pod drugą. Tj
uszczelka drzwi ma wchodzic pod uszczelke szyby.

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

11 Data: Maj 17 2007 09:15:34
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: xcichy 


Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomości

Mam teraz
Escorta 1.6 '99 i jezeli to podobny produkt jakosciowo to sobie
>
A co Ci sie dzieje z Escortem? Pytam z ciekawosci - sam ujezdzam ten
sam model.

Uuuu, bije się w piersi. Ta ostatnia 9 miała być 5. Przepraszam za
zamieszanie. xc

12 Data: Maj 16 2007 18:03:59
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "xcichy"  napisał w wiadomości

| Witam
| Proszę o opinię na temat Fordów Mondeo. Interesują mnie kombi z lat 1999 -
| 2002.

mówisz tu o 2 różnych modelach -  w 2000 była zmiana na mkII ( dla
niektórych mkIII - nie będę sie kłócił )

| Który z silników jest najmniej awaryjny i jak się ma blacha.

mam 1,8 z 2000 ( stara buda ) blacha jest nienaruszona. lakier oprócz bardzo
drobnych odprysków na masce i jednego większego na granicy przedniego
błotnika ze zderzakiem idealny. Ale moze dlatego że auto było nieruszane
lakierniczo.

Silnik idealny , problemy małe z osprzętem. Wymieniałem 2 razy termostat i
raz pompę wspomagania.
Oprócz tego drobne niedomagania elektryki ( centralny zamek w jednych
drzwiach).
najwięcej kosztów to zdecydowanie zawieszenie - ale i tak niewiele. Ostatnio
wymieniałem sworznie wahaczy i jedną końcówkę drążka. Teraz do zrobienia
gumy drążka stabilizatora i silentblok "od belki" jak to nazwał mechanik. .
Sypią się tez drobiazgi jak np listwy zbierające przy opuszczanych szybach -
jedno takie gumowo-metalowe gówno to około 80 zł ( zamienników niet ).
Lampki oświetlenia tablicy - gnija styki , cena podobna. Ale po 7 latach
eksploatacji mozna sie tego spodziewać.
Auto ma 185kkm przebiegu i jestem baardzo zadowolony - eksploatuję je od 2
lat - kupiłem z przebiegiem 148 kkm

13 Data: Maj 16 2007 18:06:22
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: PAndy 


"xcichy"  wrote in message

Proszę o opinie. A, jeszcze jedno. Gdyby ktoś obeznany pokusił się o porównanie z Omegą. "Plusy dodatnie i plusy ujemne."

pierwsza i podstawowa to ze omega ma naped na tyl a ty jezdzisz z napedem na przod...
poza tym IMO ford mimo wszystko jest srednio lepszy (mniej irytujacych pierdol)

14 Data: Maj 16 2007 18:22:10
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: 666 

Tańszy w eksploatacji ?
JaC


Gdyby ktoś obeznany pokusił się o porównanie z Omegą.
"Plusy dodatnie

15 Data: Maj 16 2007 21:10:33
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: marcin.d 

Tańszy w eksploatacji ?

A ty sie jednak madralo nie nauczyles cytowac, he?

16 Data: Maj 17 2007 12:33:54
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: McBeth 

A ty sie jednak madralo nie nauczyles cytowac, he?
Zrozum go. Przezywa okres buntu nastolatka ...

Pzdr.
McBeth

17 Data: Maj 17 2007 09:41:05
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: PAndy 


" 666"  wrote in message

Tańszy w eksploatacji ?

np Mondeo ST

18 Data: Maj 17 2007 09:41:05
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: PAndy 


" 666"  wrote in message

Tańszy w eksploatacji ?

np Mondeo ST

19 Data: Maj 16 2007 19:19:42
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: Nowak Lukas 

Witam

Jak chcesz to mam do sprzedania grupowego Mondeo kombi 2002r, wiecej info na
priv;) zeby potem niebylo ze zasmiecam grupe Spam'em;)) pozdrawiam
Lukas N.

20 Data: Maj 17 2007 00:21:58
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: robert 

Proszę o opinię na temat Fordów Mondeo. Interesują mnie kombi z lat 1999 -
2002.

Mam kombi z 2001 r. Dla mnie rewelacja. Duży, ładnie się prowadzi,
przejechałem 25 kkm i bez problemów.
Mam silnik TDDI 90 KM, więc żalosnie słaby. Dla tego samochodu 115 KM będzie
już ok.
Jak tankujesz dobre paliwo i szanujesz turbinę, to disel będzie ok.

Robert

21 Data: Maj 17 2007 01:09:49
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: Artur  

Mondeo nie miałem przyjemności jeździc ale co do omegi to moge powiedzić tak:
auto duże i komfortowe dobrze się podróżuje wykończenie wnętrza z niezłych
materiałów tylko blach słaba i elektronika lubi nawalać w tych autach ;/
silnik godny polecenia to 2.2 dti

-- -
pozdrawiam,
http://www.forumsamochodowe.pl


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

22 Data: Maj 17 2007 09:32:08
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: miklo 

On May 16, 4:42 pm, "xcichy"  wrote:

Gdyby ktoś obeznany pokusił się o porównanie z Omegą.
"Plusy dodatnie i plusy ujemne."

To jest inna półka. Jednak. Omega, to ciężki czołg z napędem na tył.
Sens ma tylko z silnikami V6. I wtedy jeździ się wygodnie i po cichu.
Mondeo jest zwinniejsze, ale też gorzej wykonane w środku, głośniejsze
nieco (porównywałem moją poprzednią 2.5v6 z 2.5v6 Mondeo kolegów -
jeden w starej budzie i jeden w nowej). Inny komfort jazdy (wygodniej
w Omedze). Za to Omega jest droższa w eksploatacji. Chociażby przez
spalanie z racji masy (kombi V6 dobrze wyposażone waży 1,7tony).

--
miklo

23 Data: Maj 17 2007 15:57:11
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: xcichy 


Użytkownik "miklo"  napisał w wiadomości

On May 16, 4:42 pm, "xcichy"  wrote:

Gdyby ktoś obeznany pokusił się o porównanie z Omegą.
"Plusy dodatnie i plusy ujemne."
[...] Za to Omega jest droższa w eksploatacji. Chociażby przez
spalanie z racji masy (kombi V6 dobrze wyposażone waży 1,7tony).

Jaka moze być róznica na 100km 2-3 litry?
xc

24 Data: Maj 17 2007 16:59:38
Temat: Re: Moze Ford Mondeo?
Autor: 666 

Różnica w spalaniu miesięcznie to może juz być 20-40 litrów czyli 80-160 zł * 12 miesięcy...
Omega ma natomiast wielki plus w postaci wyposażenia.
To, co dostajesz w Omesi praktycznie w standardzie, to nie zawsze znajdziesz nawet w wypasionych Mondziakach Ghia -
odwrotnie co prawda z ogrzewaną przednią szybą ;-)
Kombi tylnonapędowe ma płytki bagażnik, nie tylko podłoga jest wysoko nad tylnym mostem i płasko leżącym kołem
zapasowym, ale jeszcze roleta jest nisko poprowadzona pod duzymi szybami - w sumie może często przeszkadzać gdy masz coś
wysokiego do załadowania, szczególnie gdy chciałbys zasunąc roletę.
JaC

Moze Ford Mondeo?



Grupy dyskusyjne