Grupy dyskusyjne   »   Musze jechac automatem - ratunku !!

Musze jechac automatem - ratunku !!



1 Data: Sierpien 10 2009 17:58:13
Temat: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Camel 

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Pozdrawiam
Camel



2 Data: Sierpien 10 2009 18:03:00
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: adamo 

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a
wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem,
ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie
!! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym
jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami
naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?


Lewa noga na "podnóżek", działasz tylko prawą hamulec i gaz, najlepiej jak
ją podkurczysz pod fotel, ale nie wiem jak długo tak wytrzymasz. Literki
poprawnie odczytałes, zmieniaj nalepiej podczas zatrzymanego pojazdu i
wciśniętym hamulcu, na pewno czasami będziesz musiał wcisnąć przycisk na
lewarki zmiany biegów - dotyczy wstecznego. Automaty mają to do siebie, że
jak puszczasz hamulec to od razu powolutku ruszaja, super sprawa w korkach.
Szybko sie nauczysz, automat jest bardzo wygodny. Powodzenia ;]

3 Data: Sierpien 10 2009 18:22:53
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Krzysztof Stachlewski 

adamo pisze:

wciśniętym hamulcu, na pewno czasami będziesz musiał wcisnąć przycisk na lewarki zmiany biegów - dotyczy wstecznego. Automaty mają to do siebie, że jak puszczasz hamulec to od razu powolutku ruszaja, super sprawa w korkach.

To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?
Nie jeździłem automatem, ale ta właściwość wydawała mi się zawsze nieco
dziwna.

Stach
--
http://stachlewski.info

4 Data: Sierpien 10 2009 18:40:07
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

pon, 10 sie 2009 o 18:22 GMT, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

adamo pisze:

wciśniętym hamulcu, na pewno czasami będziesz musiał wcisnąć przycisk na
lewarki zmiany biegów - dotyczy wstecznego. Automaty mają to do siebie, że
jak puszczasz hamulec to od razu powolutku ruszaja, super sprawa w korkach.

To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w
ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?
Nie jeździłem automatem, ale ta właściwość wydawała mi się zawsze nieco
dziwna.

To sproboj, i niech inni tez sproboj zanim wypowiedza sie na temat
automatow

A co do samego pytania, to zeby wcisnac sprzeglo, to trzeba uzyc sporo
sily, i wciasnac je do konca..., hamulec wystarczy tylko lekko wcisnac,
wlasciwie tylko polozyc na nim noge...

Jezeli mowa o X5(nowym), to nie trzeba trzymac nogi na hamulcu, wystarczy
sie zatrzymac, i mozna zdjac noge z hamulca i samochod ruszy dopiero po
dodaniu gazu...

Pozdrawiam
Brzezi

7 Data: Sierpien 10 2009 23:12:38
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 10 Aug 2009 21:40:10 +0200, Adam Franik napisał(a):

Bo jest taka grupa kierowców, która wręcz uwielbia trzymać na nim noge i
nie przetłumaczysz, ze w trasie służy o tego podstopnica. Gdyby tam było
takie serwo, to tarcza naawalaby się po tygodniu do wymiany.

 I to by ich szybko nauczyło trzymać nogę gdzie trzeba... Producenci części
powinni od dawna lobbować za takim rozwiązaniem. :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

8 Data: Sierpien 11 2009 14:15:05
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: monowalker 

Adam Franik pisze:

Bo jest taka grupa kierowców, która wręcz uwielbia trzymać na nim noge i
nie przetłumaczysz, ze w trasie służy o tego podstopnica. Gdyby tam było
takie serwo, to tarcza naawalaby się po tygodniu do wymiany.

Mnie tak na kursie uczyli. :o

--
monowalker

9 Data: Sierpien 11 2009 09:23:15
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Arek (G) 

Marcin Jan pisze:

Brzezi pisze:
pon, 10 sie 2009 o 18:22 GMT, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

adamo pisze:

wciśniętym hamulcu, na pewno czasami będziesz musiał wcisnąć przycisk na lewarki zmiany biegów - dotyczy wstecznego. Automaty mają to do siebie, że jak puszczasz hamulec to od razu powolutku ruszaja, super sprawa w korkach.
To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?
Nie jeździłem automatem, ale ta właściwość wydawała mi się zawsze nieco
dziwna.

To sproboj, i niech inni tez sproboj zanim wypowiedza sie na temat
automatow

A co do samego pytania, to zeby wcisnac sprzeglo, to trzeba uzyc sporo
sily, i wciasnac je do konca..., hamulec wystarczy tylko lekko wcisnac,
wlasciwie tylko polozyc na nim noge...


BTW co szkodzi producentom zrobić takie wspomaganie pedału sprzęgła żeby chodziło z lekkością pedału gazu?

Nic, u mnie np. sprzęgło chodzi bardzo lekko (vw).

A.

10 Data: Sierpien 13 2009 22:34:48
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Marcin Jan 

Arek (G) pisze:

Marcin Jan pisze:
Brzezi pisze:
pon, 10 sie 2009 o 18:22 GMT, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

adamo pisze:

wciśniętym hamulcu, na pewno czasami będziesz musiał wcisnąć przycisk na lewarki zmiany biegów - dotyczy wstecznego. Automaty mają to do siebie, że jak puszczasz hamulec to od razu powolutku ruszaja, super sprawa w korkach.
To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?
Nie jeździłem automatem, ale ta właściwość wydawała mi się zawsze nieco
dziwna.

To sproboj, i niech inni tez sproboj zanim wypowiedza sie na temat
automatow

A co do samego pytania, to zeby wcisnac sprzeglo, to trzeba uzyc sporo
sily, i wciasnac je do konca..., hamulec wystarczy tylko lekko wcisnac,
wlasciwie tylko polozyc na nim noge...


BTW co szkodzi producentom zrobić takie wspomaganie pedału sprzęgła żeby chodziło z lekkością pedału gazu?

Nic, u mnie np. sprzęgło chodzi bardzo lekko (vw).

A.

hej bo nie które auta mają wspomaganie sprzęgła, ale nadal nie jest to z tak jak pedał gazu. Powiem więcej wówczas taki pedał mógłby wystawać z podłogi - tak jak gaz np. w golfie. Choć z drugiej strony po co tak kombinować sokoro można jeździć automatem.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

11 Data: Sierpien 10 2009 19:06:42
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Mumin 

Krzysztof Stachlewski pisze:

To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?

Nie. Lewa nogą idzie w ogóle w odstawkę. Używasz tylko prawej - albo gaz albo hamulec. Jakbyś spróbował wcisnąć hamulec lewą nogą to mógłbyś się zdziwić.:)


--
Pozdrawiam,
Mumin

13 Data: Sierpien 10 2009 19:19:25
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Krzychu 

Krzysztof Stachlewski pisze:

adamo pisze:

wciśniętym hamulcu, na pewno czasami będziesz musiał wcisnąć przycisk na lewarki zmiany biegów - dotyczy wstecznego. Automaty mają to do siebie, że jak puszczasz hamulec to od razu powolutku ruszaja, super sprawa w korkach.

To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?
Nie jeździłem automatem, ale ta właściwość wydawała mi się zawsze nieco
dziwna.


Jest super :) do wygodnej jazdy po mieście. Hamulec wystarczy trzymać lekko. Nie trzeba cisnąć tak jak większość pedałów sprzęgła - albo można zaciągnąć delikatnie ręczny.

"Autoturlanie" w korkach - świetna sprawa. Brak staczania się do tyłu przy ruszaniu pod górkę - świetna sprawa. Nie myślenie o tym "czy 2 czy 3" na skrzyżowaniu - świetna sprawa. Jedna ręka wolna "do czegokolwiek" - świetna sprawa.

Trochę gorzej jak trzeba depnąć - jak autko nie ma "dużego" silnika - to bywa różnie. U mojej TŻ w kijance jest 110KM - które normalnie odpychałyby to autko naprawdę zwinnie (jest leciutkie). Z automatem jedzie "tylko" poprawnie.

Ja jestem na tak (po pół roku posiadania ASB). Mój następny też prawdopodobnie będzie z automatem :) Tyle że min. 150KM :)

Pozdrawiam
Krzychu

14 Data: Sierpien 11 2009 00:36:38
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ss1 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

To naprawdę jest takie super? Wymieniasz trzymanie nogi na sprzęgle w
ręcznej skrzyni, na trzymanie nogi na hamulcu?

Tak.
Naprawde jest to SUPER!!!
Kto nie sproboeal - ten sie nie dowie.

15 Data: Sierpien 11 2009 08:38:45
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: pluton 


Nie jeździłem automatem, ale ta właściwość wydawała mi się zawsze nieco
dziwna.

Jako 5-letni ujezdzacz automatu zapewniam cie, ze jest to wlascowosc
zajebista.

pozdrawiam
pluton

16 Data: Sierpien 10 2009 18:03:24
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Marcin 

Dnia Mon, 10 Aug 2009 17:58:13 +0200, Camel   napisał:

Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Brać auta na hol :-)

17 Data: Sierpien 10 2009 18:04:05
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Adampio 

Camel pisze:

Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Odplasz przy wcisnietym hamulcu.Blykawicznie sie czlowiek przyzwyczaja, a w korku to juz  superluksus ;-)

18 Data: Sierpien 10 2009 18:08:08
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: CUT_INZ 

Camel pisze:

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...

Sprawa jest prosta.
1) Zapalasz i gasisz auto na P (dobry nawyk)
2) Po odpaleniu naciskasz prawą nogą hamulec i wbijasz D
3) Puszczając hamulec poczujesz, że auto ruszy
4) Prawą nogą obsługujesz gaz i hamulec.
5)Jeśli chcesz jechać do tyłu to zatrzymujesz się (o ile nie stoisz) wciskasz prawą nogą cha,ulec i dajesz R. Po zwolnieniu hamulca auto samo delikatnie ruszy w tył.

Uwagi:
1) Lewa noga całkowicie wyłączona, możesz sobie ją przywiązać ;p
2) Jednoczesne naciskanie gazu i hamulca nie jest zdrowe.


W korkach używasz w zasadzie tylko hamulca.





--
Opel Corsa C 1,8 16V GSI '02
Honda VFR 800A V-TEC '08

NIE JESTEM Z WARSZAWY

19 Data: Sierpien 10 2009 18:23:25
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

pon, 10 sie 2009 o 18:08 GMT, CUT_INZ napisał(a):

Sprawa jest prosta.
1) Zapalasz i gasisz auto na P (dobry nawyk)
2) Po odpaleniu naciskasz prawą nogą hamulec i wbijasz D
3) Puszczając hamulec poczujesz, że auto ruszy

Biorac pod uwage ze to nowe X5 to auto nie ruszy po puszczeniu hamulca

4) Prawą nogą obsługujesz gaz i hamulec.
5)Jeśli chcesz jechać do tyłu to zatrzymujesz się (o ile nie stoisz)
wciskasz prawą nogą cha,ulec i dajesz R. Po zwolnieniu hamulca auto samo
delikatnie ruszy w tył.

jw.

Uwagi:
1) Lewa noga całkowicie wyłączona, możesz sobie ją przywiązać ;p
2) Jednoczesne naciskanie gazu i hamulca nie jest zdrowe.

Moje uwagi:
jazda automatem jest niebezpieczna, jak raz sie przejedziesz, uzaleznisz
sie i nie bedziesz chcial juz manuala...

Pozdrawiam
Brzezi

21 Data: Sierpien 10 2009 19:21:43
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Krzychu 

CUT_INZ pisze:

Camel pisze:
Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...

Sprawa jest prosta.
1) Zapalasz i gasisz auto na P (dobry nawyk)
2) Po odpaleniu naciskasz prawą nogą hamulec i wbijasz D

W niektórych (np. moim) nie wyciągniesz kluczyka, jak wajcha nie jest na P - ergo - nie odpalisz, jak wcześniej nie ustawisz wajchy na P :)

Ponadto w moim nie odpalisz nawet na P - jak uprzednio nie wciśniesz hamulca.

Pozdrawiam
Krzychu

22 Data: Sierpien 10 2009 19:30:02
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: CUT_INZ 

Krzychu pisze:

CUT_INZ pisze:
Camel pisze:
Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...

Sprawa jest prosta.
1) Zapalasz i gasisz auto na P (dobry nawyk)
2) Po odpaleniu naciskasz prawą nogą hamulec i wbijasz D

W niektórych (np. moim) nie wyciągniesz kluczyka, jak wajcha nie jest na P - ergo - nie odpalisz, jak wcześniej nie ustawisz wajchy na P :)

Ponadto w moim nie odpalisz nawet na P - jak uprzednio nie wciśniesz hamulca.

Pozdrawiam
Krzychu

Prawie na pewno odpalisz na N z wciśniętym hamulcem. Masz gwiazdę?

--
Opel Corsa C 1,8 16V GSI '02
Honda VFR 800A V-TEC '08

NIE JESTEM Z WARSZAWY

24 Data: Sierpien 10 2009 09:41:26
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: tadek 

On 10 Sie, 17:58, Camel  wrote:

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a
wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem,
ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem,
ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli
zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam
miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac
tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Pozdrawiam
Camel

Prawdopodobnie przy "odpalaniu" musisz mieć wciśnięty hamulec.
Przynajmniej ja tak mam w Subaru i przełączam na D też przy wciśniętym
hamulcu. I WAŻNE
lewa noga na podnóźku bo jak nie to będziesz "szukał" nią sprzęgła i
trafisz na hamulec z wiadomym skutkiem. Potem sama przyjemność

25 Data: Sierpien 10 2009 18:41:53
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: kukuryk 

Lewa noge PRZYWIĄŻ sobie do podnóżka lub podkurcz gdzies podfotel na pierwsze kilka km bo sobie zeby wybijesz.
Nie ruszaj lewej nogi, pracujesz tylko prawą !

28 Data: Sierpien 10 2009 23:52:58
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Jednak przyjemnośc z jazdy po kretej górskiej drodze daje ręczna skrzynia, nie automat.
JaC


-- -- -

Po 100 tys. km automatem - rzyga sie na widok manuala.
Po 200 tys. km automatem - traktuje sie manual jako cos barbarzynskiego...

29 Data: Sierpien 11 2009 10:20:08
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: PB 

Mon, 10 Aug 2009 23:52:58 +0200, na pl.misc.samochody, ąćęłńóśźż
napisał(a):
 

Jednak przyjemnośc z jazdy po kretej górskiej drodze daje ręczna skrzynia, nie automat.

nie zauwazylem tego niestety, moze dlatego ze wole po gorach z
automatem jezdzic;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

30 Data: Sierpien 11 2009 10:23:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: bartekk 

PB pisze:

Jednak przyjemnośc z jazdy po kretej górskiej drodze daje ręczna skrzynia, nie automat.

nie zauwazylem tego niestety, moze dlatego ze wole po gorach z
automatem jezdzic;-)

Ja tez. Szczegolnie posiadajac lopatki przy kierownicy do zmiany biegow:)

31 Data: Sierpien 11 2009 11:14:22
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: PB 

Tue, 11 Aug 2009 10:23:10 +0200, na pl.misc.samochody, bartekk
napisał(a):
 

Jednak przyjemnośc z jazdy po kretej górskiej drodze daje ręczna skrzynia, nie automat.

nie zauwazylem tego niestety, moze dlatego ze wole po gorach z
automatem jezdzic;-)

Ja tez. Szczegolnie posiadajac lopatki przy kierownicy do zmiany biegow:)

nie mam łopatek, anwet jakbym mial to bym nie uzywal. Brzydzę się
zmaina biegów. Zrobiłem kiedys dłuższa trasę w A6 z łopatkami.
Przełączylem na próbe na sekwencje, pobawilem sie 2 minuty i
stwierdzilem ze to glupie;-) Wrocilem do automatycznej zmiany i luz.

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

32 Data: Sierpien 11 2009 11:22:39
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

To chyba nie jeździłeś naprawdę po górach.
JaC


-- -- -

nie zauwazylem tego niestety, moze dlatego ze wole po gorach z automatem jezdzic

33 Data: Sierpien 11 2009 15:27:37
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: PB 

Tue, 11 Aug 2009 11:22:39 +0200, na pl.misc.samochody, ąćęłńóśźż
napisał(a):
 

To chyba nie jeździłeś naprawdę po górach.

jeszcze raz - nie lubie zmieniac biegow. Nie podnieca mnie sportowa
jazda samochodem z miotaniem sie przy dzwigni zmiany biegow, jak
rowniez myslenie o sobie podczas tego zabiegu - "kurcze, ale jestem
zajebisty mastah!!" Ja sie delektuje cichutkim pomrukiem duzego
silnika, a nie upierdliwym rykiem malego. Cieszy mnie plynnosc zmiany
biegow i mozliwosc niespiesznej jazdy a nie zapierdalanie bez
opamietania i ciagle wachlowanie biegami...

Czy teraz kolega zrozumial ze sa tacy ktorzy sa inni niz on sam???

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

34 Data: Sierpien 11 2009 15:44:53
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PB,

Tuesday, August 11, 2009, 3:27:37 PM, you wrote:

To chyba nie jeździłeś naprawdę po górach.
            ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
jeszcze raz - nie lubie zmieniac biegow. Nie podnieca mnie sportowa
jazda samochodem z miotaniem sie przy dzwigni zmiany biegow, jak
rowniez myslenie o sobie podczas tego zabiegu - "kurcze, ale jestem
zajebisty mastah!!" Ja sie delektuje cichutkim pomrukiem duzego
silnika, a nie upierdliwym rykiem malego. Cieszy mnie plynnosc zmiany
biegow i mozliwosc niespiesznej jazdy a nie zapierdalanie bez
opamietania i ciagle wachlowanie biegami...

Ty naprawdę nie jeździłeś po górskich drogach. Niespodziewana zmiana
biegu w zakręcie, to nie jest to, co służy bezpieczeństwu.

Czy teraz kolega zrozumial ze sa tacy ktorzy sa inni niz on sam???

Jasne. Jesteś inny. :P


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

35 Data: Sierpien 11 2009 15:50:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: PB 

Tue, 11 Aug 2009 15:44:53 +0200, na pl.misc.samochody, RoMan
Mandziejewicz napisał(a):
 

Ty naprawdę nie jeździłeś po górskich drogach. Niespodziewana zmiana
biegu w zakręcie, to nie jest to, co służy bezpieczeństwu.

Ty naprawde nie jezdziles automatem po zadnych drogach. Niespodziewana
zmiana biegu w automacie zaskakuje tylko nowicjusza. Doswiadczony user
automatu zapina blokade i jedzie spokojnie. Pomijam ze potrafi
zmieniac biegi noga, czyli umiejetnie operujac gazem. Powtarzam po raz
ostatni- ja nie zapierdalam.


--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

36 Data: Sierpien 11 2009 16:03:03
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PB,

Tuesday, August 11, 2009, 3:50:10 PM, you wrote:

Ty naprawdę nie jeździłeś po górskich drogach. Niespodziewana zmiana
biegu w zakręcie, to nie jest to, co służy bezpieczeństwu.
Ty naprawde nie jezdziles automatem po zadnych drogach. Niespodziewana
zmiana biegu w automacie zaskakuje tylko nowicjusza. Doswiadczony user
automatu zapina blokade

Czyli macha drążkiem.

i jedzie spokojnie.

Czyli tamuje ruch, bo przyśpieszyć w zakręcie nie może.

Pomijam ze potrafi zmieniac biegi noga, czyli umiejetnie operujac
gazem. Powtarzam po raz ostatni- ja nie zapierdalam.

Jasne. Jesteś karawaniarzem. Jedziesz sobie spokojnie a za Tobą ludzie
zgrzytają zębami, bo wyprzedzanie na górskiej drodze łatwe nie jest a
jaśnie pan karawaniarz się przecież nie spieszy.

Mam tylko nadzieję, że rzadko górskimi drogami jeździsz, bo tacy jak
Ty prowokują do wyjątkowo niebezpiecznych zachowań na drodze.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

37 Data: Sierpien 11 2009 16:21:26
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: PB 

Tue, 11 Aug 2009 16:03:03 +0200, na pl.misc.samochody, RoMan
Mandziejewicz napisał(a):
 

Ty naprawde nie jezdziles automatem po zadnych drogach. Niespodziewana
zmiana biegu w automacie zaskakuje tylko nowicjusza. Doswiadczony user
automatu zapina blokade

Czyli macha drążkiem.

czyli wlacz blokade - raz.
 
i jedzie spokojnie.
 
Czyli tamuje ruch, bo przyśpieszyć w zakręcie nie może.

Moze, ale nie chce i nie potrzebuje.

Pomijam ze potrafi zmieniac biegi noga, czyli umiejetnie operujac
gazem. Powtarzam po raz ostatni- ja nie zapierdalam.
 
Jasne. Jesteś karawaniarzem. Jedziesz sobie spokojnie a za Tobą ludzie
zgrzytają zębami, bo wyprzedzanie na górskiej drodze łatwe nie jest a
jaśnie pan karawaniarz się przecież nie spieszy.

Jade spokojnie, co nie znaczy ze powoli. Jesli nie umiesz mnie
wyprzedzic - to nie moj problem.
 
Mam tylko nadzieję, że rzadko górskimi drogami jeździsz, bo tacy jak
Ty prowokują do wyjątkowo niebezpiecznych zachowań na drodze.

tak, bo takie 'miszcze kierownicy' jak Ty koniecznie musza wyprzedzic
i mknac z predkoscia swiatla. Jesli dajesz sie sprowokowac - to znaczy
ze jestes podatny na manipulacje - zrob cos z tym bo zalew reklam Cie
zabije;-)))))

Z mojej strony staranny EOT

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

38 Data: Sierpien 11 2009 16:31:51
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PB,

Tuesday, August 11, 2009, 4:21:26 PM, you wrote:

Ty naprawde nie jezdziles automatem po zadnych drogach. Niespodziewana
zmiana biegu w automacie zaskakuje tylko nowicjusza. Doswiadczony user
automatu zapina blokade
Czyli macha drążkiem.
czyli wlacz blokade - raz.

I wlecze się 40 km/h?

i jedzie spokojnie.
Czyli tamuje ruch, bo przyśpieszyć w zakręcie nie może.
Moze, ale nie chce i nie potrzebuje.

Ale nie jest sam na drodze.

Pomijam ze potrafi zmieniac biegi noga, czyli umiejetnie operujac
gazem. Powtarzam po raz ostatni- ja nie zapierdalam.
Jasne. Jesteś karawaniarzem. Jedziesz sobie spokojnie a za Tobą ludzie
zgrzytają zębami, bo wyprzedzanie na górskiej drodze łatwe nie jest a
jaśnie pan karawaniarz się przecież nie spieszy.
Jade spokojnie, co nie znaczy ze powoli. Jesli nie umiesz mnie
wyprzedzic - to nie moj problem.

Jasne. Pan i hrabia.

Mam tylko nadzieję, że rzadko górskimi drogami jeździsz, bo tacy jak
Ty prowokują do wyjątkowo niebezpiecznych zachowań na drodze.
tak, bo takie 'miszcze kierownicy' jak Ty koniecznie musza wyprzedzic
i mknac z predkoscia swiatla. Jesli dajesz sie sprowokowac - to znaczy
ze jestes podatny na manipulacje - zrob cos z tym bo zalew reklam Cie
zabije;-)))))

Bardziej głupawego argumentu dawno nie widziałem.

Z mojej strony staranny EOT

Nie masz pojęcia o jeździe górskimi drogami i uciekasz od normalnej
dyskusji.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

39 Data: Sierpien 11 2009 17:07:17
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 11 Aug 2009 16:31:51 +0200, osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz wystukał:

Hello PB,

Tuesday, August 11, 2009, 4:21:26 PM, you wrote:

Ty naprawde nie jezdziles automatem po zadnych drogach.
Niespodziewana zmiana biegu w automacie zaskakuje tylko nowicjusza.
Doswiadczony user automatu zapina blokade
Czyli macha drążkiem.
czyli wlacz blokade - raz.

I wlecze się 40 km/h?

nie masz pojęcia o AT jak widać.
Blokada to nie tylko szpera


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

40 Data: Sierpien 12 2009 08:53:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello masti,

Tuesday, August 11, 2009, 7:07:17 PM, you wrote:

Ty naprawde nie jezdziles automatem po zadnych drogach.
Niespodziewana zmiana biegu w automacie zaskakuje tylko nowicjusza.
Doswiadczony user automatu zapina blokade
Czyli macha drążkiem.
czyli wlacz blokade - raz.
I wlecze się 40 km/h?
nie masz pojęcia o AT jak widać.

Większe niż mój przeciwnik o jeździe górskimi drogami.

Blokada to nie tylko szpera

Ale ja nie o tym, naprawdę. Wymuszenie na skrzyni jazdy na konkretnym
biegu i brak zmian oznacza jazdę w ściśle określonym zakresie
prędkości. Podobnie jak w skrzyni manualnej - można górską drogę
przejechać w całości na np. 3 biegu ale gwarantuję, że będzie się
prowadziło kondukt za sobą. Bo na odcinkach, gdzie trzeba/można
przyśpieszyć po prostu braknie prędkości albo odporności na wycie
silnika.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

41 Data: Sierpien 12 2009 10:03:34
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 



Ale ja nie o tym, naprawdę. Wymuszenie na skrzyni jazdy na konkretnym
biegu i brak zmian oznacza jazdę w ściśle określonym zakresie
prędkości. Podobnie jak w skrzyni manualnej - można górską drogę
przejechać w całości na np. 3 biegu ale gwarantuję, że będzie się
prowadziło kondukt za sobą. Bo na odcinkach, gdzie trzeba/można
przyśpieszyć po prostu braknie prędkości albo odporności na wycie
silnika.

ty NA PRAWDE nie wiesz jak dziala automat..... Przestawienie dzwigni na "3" nie oznacza wymuszenia na skrzyni biegu trzeciego, ale ogranieczenie do zmian 1-2-3. Analogicznie przelozenia "4", "2", "1" lub L. I w kazdym momencie mozna przyspieszyc wciskajac energiczniej gaz, powoduje to tak zwany kick-down i redukcje biegu.

R

42 Data: Sierpien 12 2009 10:51:30
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Oj szanowny miszczu...
Jak ustawi na "2" na bardzo stromym zjeździe, i się zjazd wypłaszczy np. chwilowo, to trzeba będzie przewachlować na "3" lub nawet "D".
I o tym przeciez zrozumiale napisał.
JaC


-- -- -

Przestawienie dzwigni na "3"  nie oznacza wymuszenia na skrzyni biegu trzeciego, ale ogranieczenie do zmian 1-2-3.
Analogicznie przelozenia "4", "2", "1" lub L.
I w kazdym momencie mozna przyspieszyc wciskajac energiczniej gaz, powoduje to tak zwany kick-down i redukcje biegu.

43 Data: Sierpien 12 2009 10:55:12
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robson,

Wednesday, August 12, 2009, 10:03:34 AM, you wrote:

Ale ja nie o tym, naprawdę. Wymuszenie na skrzyni jazdy na konkretnym
biegu i brak zmian oznacza jazdę w ściśle określonym zakresie
prędkości. Podobnie jak w skrzyni manualnej - można górską drogę
przejechać w całości na np. 3 biegu ale gwarantuję, że będzie się
prowadziło kondukt za sobą. Bo na odcinkach, gdzie trzeba/można
                               ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
przyśpieszyć po prostu braknie prędkości albo odporności na wycie
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
silnika.
   ^^^^^^^
ty NA PRAWDE nie wiesz jak dziala automat..... Przestawienie dzwigni na "3"
nie oznacza wymuszenia na skrzyni biegu trzeciego, ale ogranieczenie do
zmian 1-2-3. Analogicznie przelozenia "4", "2", "1" lub L. I w kazdym
momencie mozna przyspieszyc wciskajac energiczniej gaz, powoduje to tak
zwany kick-down i redukcje biegu.

Dlaczego piszesz o oczywistościach? Chodzi o ograniczenie w górę a nie
w dół. Cały czas piszę o tworzeniu konduktu. Ja doskonale wiem, że
przy wrzuceniu 3 w AT mogę jechać _wolniej_. Tylko ja piszę o braku
możliwości jazdy _szybszej_.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

44 Data: Sierpien 12 2009 11:46:05
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 



Dlaczego piszesz o oczywistościach? Chodzi o ograniczenie w górę a nie
w dół. Cały czas piszę o tworzeniu konduktu. Ja doskonale wiem, że

tydzien temu wrocilem z Czarnogory i jakos nie widzialem ciagnacego sie za mna konduktu ....

R

45 Data: Sierpien 12 2009 20:51:02
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Karolek 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Dlaczego piszesz o oczywistościach? Chodzi o ograniczenie w górę a nie
w dół. Cały czas piszę o tworzeniu konduktu. Ja doskonale wiem, że
przy wrzuceniu 3 w AT mogę jechać _wolniej_. Tylko ja piszę o braku
możliwości jazdy _szybszej_.

Oj RoMan, ja tam w automacie na 3 biegu to tak gdzies do 120-140km/h ciagne, na 2 kolo 100 pewnie bedzie.... dasz rade szybciej manualem po gorskich drogach? :P
Proponuje Ci pojezdzic z automatyczna skrzynia, a potem pieprzyc bzdury.







Karolek

46 Data: Sierpien 13 2009 17:16:47
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Massai 

RoMan Mandziejewicz wrote:


Dlaczego piszesz o oczywistościach? Chodzi o ograniczenie w górę a nie
w dół. Cały czas piszę o tworzeniu konduktu. Ja doskonale wiem, że
przy wrzuceniu 3 w AT mogę jechać wolniej. Tylko ja piszę o braku
możliwości jazdy szybszej.

Jak już mowa o starszych skrzyniach czterobiegowych, to przełożenia są
takie, że 3 wystarczy na KAŻDĄ górską drogę...

--
Pozdro
Massai

47 Data: Sierpien 11 2009 21:51:59
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Nadal nie rozumiesz, że góry to m.in. strome zjazdy i co z tego wynika dla efektywności jazdy przy skrzyni automatycznej.
JaC


-- -- -

Doswiadczony user automatu zapina blokade i jedzie spokojnie.
Pomijam ze potrafi zmieniac biegi noga, czyli umiejetnie operujac gazem.
Powtarzam po raz ostatni - ja nie zapierdalam.

48 Data: Sierpien 12 2009 06:20:41
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Tue, 11 Aug 2009 21:51:59 +0200, ąćęłńóśźż na pl.misc.samochody
napisał(a):

Nadal nie rozumiesz, że góry to m.in. strome zjazdy i co z tego
wynika dla efektywności jazdy przy skrzyni automatycznej.

A co wynika ?

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Słowa to najpoważniejsza broń. Kipling R."

49 Data: Sierpien 12 2009 10:46:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marcin,

Wednesday, August 12, 2009, 6:20:41 AM, you wrote:

Nadal nie rozumiesz, że góry to m.in. strome zjazdy i co z tego
wynika dla efektywności jazdy przy skrzyni automatycznej.
A co wynika ?

To, że jak skrzynia jest starsza lub nowsza nie zblokuje biegu, to
grzejesz hamulce bez sensu, bo hamowania silnikiem niet.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

50 Data: Sierpien 12 2009 11:58:24
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Wed, 12 Aug 2009 10:46:10 +0200, RoMan Mandziejewicz na
pl.misc.samochody napisał(a):

Hello Marcin,
 
Wednesday, August 12, 2009, 6:20:41 AM, you wrote:

Nadal nie rozumiesz, że góry to m.in. strome zjazdy i co z tego
wynika dla efektywności jazdy przy skrzyni automatycznej.

A co wynika ?

To, że jak skrzynia jest starsza lub nowsza nie zblokuje biegu, to
grzejesz hamulce bez sensu, bo hamowania silnikiem niet.

Szczerze ? Nie widziałem ASB ( pomijam skrzynie CVT bo ich nie znam ) bez
możliwości zblokowania skrzyni na chociaż jednym przełożeniu. Większość ma
blokadę 1,2,3 i czasem dodatkowo coś co jest oznaczane jako "L" - ale to
jest zamienne z "1". Więc nie rozumiem, jaki jest problem w zjeździe ze
stromej góry :)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Stare wino, żona młoda, niejednemu życia doda. Polskie"

51 Data: Sierpien 12 2009 13:02:01
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marcin,

Wednesday, August 12, 2009, 11:58:24 AM, you wrote:

Nadal nie rozumiesz, że góry to m.in. strome zjazdy i co z tego
wynika dla efektywności jazdy przy skrzyni automatycznej.
A co wynika ?
To, że jak skrzynia jest starsza lub nowsza nie zblokuje biegu, to
grzejesz hamulce bez sensu, bo hamowania silnikiem niet.
Szczerze ? Nie widziałem ASB ( pomijam skrzynie CVT bo ich nie znam ) bez
możliwości zblokowania skrzyni na chociaż jednym przełożeniu. Większość ma
blokadę 1,2,3 i czasem dodatkowo coś co jest oznaczane jako "L" - ale to
jest zamienne z "1". Więc nie rozumiem, jaki jest problem w zjeździe ze
stromej góry :)

Ależ nie ma najmniejszego problemu. Tylko trzeba używać drążka. A w
tej całej drobnej awanturce chodzi o to, że jakoby dało się jeździć
_normalnie_ po górach nie ruszając drążka. Ja twierdze, że się nie da
zrobić tego z sensem. Można albo jechać w tempie karawanu na
zblokowanej skrzyni, przeszkadzając innym albo używając drążka i wtedy
ginie przewaga AT nad MT.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

52 Data: Sierpien 12 2009 13:13:06
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

śro, 12 sie 2009 o 13:02 GMT, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Ależ nie ma najmniejszego problemu. Tylko trzeba używać drążka. A w
tej całej drobnej awanturce chodzi o to, że jakoby dało się jeździć
_normalnie_ po górach nie ruszając drążka. Ja twierdze, że się nie da
zrobić tego z sensem. Można albo jechać w tempie karawanu na
zblokowanej skrzyni, przeszkadzając innym albo używając drążka i wtedy
ginie przewaga AT nad MT.

Nie ginie, nie musisz uzywac sprzegla, nie musisz zdejmowac nogi z gazu

Pozdrawiam
Brzezi

53 Data: Sierpien 12 2009 13:16:18
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Brzezi,

Wednesday, August 12, 2009, 1:13:06 PM, you wrote:

Ależ nie ma najmniejszego problemu. Tylko trzeba używać drążka. A w
tej całej drobnej awanturce chodzi o to, że jakoby dało się jeździć
_normalnie_ po górach nie ruszając drążka. Ja twierdze, że się nie da
zrobić tego z sensem. Można albo jechać w tempie karawanu na
zblokowanej skrzyni, przeszkadzając innym albo używając drążka i wtedy
ginie przewaga AT nad MT.
Nie ginie, nie musisz uzywac sprzegla, nie musisz zdejmowac nogi z gazu

I nie masz radochy z jazdy górską drogą, jaką daje MT, mieszanie
biegami, sprzęgłem, hamulcem i gazem. Cieszę się, że
choć przyznmajesz, że nieużywanie drążka w górach to absurd.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

54 Data: Sierpien 12 2009 13:39:16
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

śro, 12 sie 2009 o 13:16 GMT, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

I nie masz radochy z jazdy górską drogą, jaką daje MT, mieszanie
biegami, sprzęgłem, hamulcem i gazem.

Mi co innego daje radoche z jazdy, to co daje duza moc i AT i kickdown

Pozdrawiam
Brzezi

55 Data: Sierpien 12 2009 13:45:04
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Brzezi,

Wednesday, August 12, 2009, 1:39:16 PM, you wrote:

I nie masz radochy z jazdy górską drogą, jaką daje MT, mieszanie
biegami, sprzęgłem, hamulcem i gazem.
Mi co innego daje radoche z jazdy, to co daje duza moc i AT i kickdown

Jasne. I prosta 400 metrów do tego.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

56 Data: Sierpien 12 2009 14:28:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Zanim Twoja automatyczna skrzynia się zastanowi przez sekundę nad kick-downem w połączeniu z wejściem silnika pod obciązeniem na obroty odpowiednie dla turbiny, to za manualem zobaczysz tylko obłoczek spalin z rury.
JaC


-- -- -

Mi co innego daje radoche z jazdy, to co daje duza moc i AT i kickdown

57 Data: Sierpien 12 2009 15:51:13
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

śro, 12 sie 2009 o 14:28 GMT, ąćęłńóśźż napisał(a):

Zanim Twoja automatyczna skrzynia się zastanowi przez sekundę nad kick-downem w połączeniu z wejściem silnika pod obciązeniem na obroty odpowiednie dla turbiny, to za manualem zobaczysz tylko obłoczek spalin z rury.

Tylko Ci sie tak wydaje, do zmiany w MT wez pod uwage jeszcze czas
przygotowania do zmiany biegu: mysl, zdjecie reki z kierownicy i polozenie
jej na lewarku, do tego sprzeglo, przegazowka(bo redukujesz), bieg,
sprzeglo, gaz....

nie bedzie to w sumie jako calos trwalo krocej niz nawet powolna zmiana w
AT...

NIE, nie staram sie powiedziec ze AT jest lepsze od MT, jedynie zaprzeczam
tylko, ze MT jest lepsze od AT

Pozdrawiam
Brzezi

58 Data: Sierpien 12 2009 16:45:29
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

No to sam zauważasz różnicę pomiędzy wchodzeniem silnika na obroty turbiny na wciśnietym sprzegle (manual) z obciążeniem (automat)?
Jest to też jedna z przyczyn, dla których spod swiateł manualem ruszysz znacznie szybciej, niż automatem.
JaC


-- -- -

do tego sprzeglo, przegazowka(bo redukujesz), bieg, sprzeglo

59 Data: Sierpien 12 2009 17:41:33
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: jarry 

No to sam zauważasz różnicę pomiędzy wchodzeniem silnika na obroty turbiny na wciśnietym sprzegle (manual) z obciążeniem (automat)?
Jest to też jedna z przyczyn, dla których spod swiateł manualem ruszysz znacznie szybciej, niż automatem.
JaC


Nie wiem na jakim świecie żyjecie :D ale czasy odjazdu na manualu dawno minęły...

Jakoś tak w 2003 roku :)

No chyba że jak zwykle powiecie że spisek żydów, masoneria, Japońce nie potrafią etc.

dowodzik -> http://www.youtube.com/watch?v=2ScBruTdjaI

j.

60 Data: Sierpien 12 2009 20:57:51
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Karolek 


Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości

No to sam zauważasz różnicę pomiędzy wchodzeniem silnika na obroty turbiny na wciśnietym sprzegle (manual) z obciążeniem (automat)?
Jest to też jedna z przyczyn, dla których spod swiateł manualem ruszysz znacznie szybciej, niż automatem.

Taa, a potem e34 2.5tds kontra crx przy starcie ze swiatel wyglada tak... 1 bieg crx wyrywa do przodu i wyprzedza e34 o jakas dlugosc samochodu, 2 bieg w crx i juz nie widac przyspieszenia hondy, 3 bieg i hondzina wciaga sadze z wydechu tdsa... dalej juz nie warto komentowac bo honda dostala zadyszki.






Karolek

61 Data: Sierpien 13 2009 09:20:54
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 

Jest to też jedna z przyczyn, dla których spod swiateł manualem ruszysz >znacznie szybciej, niż automatem.
JaC

ROTFL. Nigdy nie jezdziles automatem, a jesli jakis widziales to co najwyzej pseudo pod nazwa CVT...

R

62 Data: Sierpien 13 2009 08:53:02
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 13 Aug 2009 09:20:54 +0200, Robson napisał(a):

JaC

ROTFL. Nigdy nie jezdziles automatem, a jesli jakis widziales to co najwyzej
pseudo pod nazwa CVT...


trolla karmisz..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

63 Data: Sierpien 13 2009 14:25:52
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 

 

trolla karmisz..

zauwazylem i juz przestalem na jego posty odpowiadac ;)

R

64 Data: Sierpien 13 2009 15:16:16
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: DxS 


"ąćęłńóśźż"  schrieb im Newsbeitrag

No to sam zauważasz różnicę pomiędzy wchodzeniem silnika na obroty turbiny
na wciśnietym sprzegle (manual) z obciążeniem (automat)?
Jest to też jedna z przyczyn, dla których spod swiateł manualem ruszysz
znacznie szybciej, niż automatem.
JaC

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --


Nie jezdziles automatem i bzdury wypisujesz

65 Data: Sierpien 13 2009 14:24:43
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 13 Aug 2009 15:16:16 +0200, DxS napisał(a):

Nie jezdziles automatem i bzdury wypisujesz

Nie karm trolla... pls

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

66 Data: Sierpien 12 2009 14:25:20
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Jazda w górach bez dotykania pedału hamulca też jest ciekawa.
Nie to, żebym nie lubił ;-))
JaC


-- -- -

nie musisz zdejmowac nogi z gazu

67 Data: Sierpien 12 2009 14:30:12
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello ąćęłńóśźż,

Wednesday, August 12, 2009, 2:25:20 PM, you wrote:

Jazda w górach bez dotykania pedału hamulca też jest ciekawa.

Dla mnie - normalna.

Nie to, żebym nie lubił ;-))

Zdecydowanie tak lubię - przed zakrętem redukcja i ładne shamowanie
silnikiem, w zakręcie najpierw delikatnie gaz a potem mocniej i już
ten leń a AT został daleko w tyle :)

JaC


-- -- -

nie musisz zdejmowac nogi z gazu



--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

68 Data: Sierpien 12 2009 13:14:35
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Wed, 12 Aug 2009 13:02:01 +0200, RoMan Mandziejewicz na
pl.misc.samochody napisał(a):

Ależ nie ma najmniejszego problemu. Tylko trzeba używać drążka.

No. Trzeba ... raz na jakiś czas ... co w dalszym ciągu będzie
wielokrotnie mniej niż przy MT. Świat nie jest 0-1, a określenia
"nigdy, zawsze" są stanowczo źle postrzegane.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl

69 Data: Sierpien 31 2009 10:20:28
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: wojtek 


To, że jak skrzynia jest starsza lub nowsza nie zblokuje biegu, to
grzejesz hamulce bez sensu, bo hamowania silnikiem niet.

Czytam Twoje wypociny i nie wiem o co Tobie chodzi!?. Mam najgorszą ze
skrzyń ASB-multitronik w A6 i jadąc w górach nie widze najmniejszego
problemu!, BA! skrzybnia sama "wiedziała"  jak reagować  bo się nauczyła ze
ma sporo obciążenia przy małych prędkościach i nie robiła numerów. Po drugie
jak potrzebuje stały bieg, to włączam funkcje tiptronik i problem z głowy. I
nie pisz że sama przełączy bieg, bo zrobi to albo przy 5500rpm (diesel) albo
przy około 1100 i nigdy inaczej.

--
wojtek

70 Data: Sierpien 13 2009 17:14:40
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Massai 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello PB,

Tuesday, August 11, 2009, 3:27:37 PM, you wrote:

>> To chyba nie jeździłeś naprawdę po górach.
            ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> jeszcze raz - nie lubie zmieniac biegow. Nie podnieca mnie sportowa
> jazda samochodem z miotaniem sie przy dzwigni zmiany biegow, jak
> rowniez myslenie o sobie podczas tego zabiegu - "kurcze, ale jestem
> zajebisty mastah!!" Ja sie delektuje cichutkim pomrukiem duzego
> silnika, a nie upierdliwym rykiem malego. Cieszy mnie plynnosc
> zmiany biegow i mozliwosc niespiesznej jazdy a nie zapierdalanie bez
> opamietania i ciagle wachlowanie biegami...

Ty naprawdę nie jeździłeś po górskich drogach. Niespodziewana zmiana
biegu w zakręcie, to nie jest to, co służy bezpieczeństwu.

Hm, a na czym ma polegac ta "niespodziewana zmiana" żeby zagroziła
bezpieczeństwu?
Ok, napęd na tył, śnieg, ostry zakręt i sandał w połowie zakrętu.

Ale żeby to dało rzeczywiście efekt, to trzeba mieć sporo pod maską, a
w takim to już są spore szanse na trzyliterowe skróty które zadbają
żeby koła zbytnio nie napędzić...

Przejechałem automatem niedużo, może z 80 tysięcy km, ale jakoś NIGDY
ta zmiana biegu mnie nie zaskoczyła.

--
Pozdro
Massai

71 Data: Sierpien 14 2009 01:14:58
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 11.08.2009 RoMan Mandziejewicz  napisał/a:


Ty naprawdę nie jeździłeś po górskich drogach. Niespodziewana zmiana
biegu w zakręcie, to nie jest to, co służy bezpieczeństwu.

A niby co ma sie wtedy wydażyć? Sądzisz że auto zmieniając bieg
przyspieszy albo zwoli? niby jak? gaz masz wcisnięty jak był -
silnik dopasuje obroty do przełożenia skrzyni w "funkcji otwarcia
przepustnicy" ;) i już.
Jedyne co w takim wypadku zobaczę to to że wskazówka obrotomierza
skoczy w górę lub w dół (zależy czy redukcja czy w górę) i to
wszystko.

Co do jazdy po górach, to po drogach i bezdrożach - automatem -
np przez szczyty Świdowca, Bieszczady, Połonina Krasna, Przełęcz
Legionów itd.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

72 Data: Sierpien 11 2009 17:33:46
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Rzeczywiście nie zauwazyłem wielkości kolegi z Towarzystwa.
JaC


-- -- -

Ja sie delektuje cichutkim pomrukiem duzego silnika, a nie upierdliwym rykiem malego.
Piotr Biegała          Warszawa
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe

73 Data: Sierpien 11 2009 19:14:55
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: PB 

Tue, 11 Aug 2009 17:33:46 +0200, na pl.misc.samochody, ąćęłńóśźż
napisał(a):
 

Rzeczywiście nie zauwazyłem wielkości kolegi z Towarzystwa.

wierszyk nizej w sigu to raz, a dwa - naucz sie odpowiadac w watku i
cytowac.

Clio to jest sluzbowy odkurzacz na miasto...

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

74 Data: Sierpien 12 2009 16:55:06
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: DoQ 

PB pisze:

zajebisty mastah!!" Ja sie delektuje cichutkim pomrukiem duzego
silnika, a nie upierdliwym rykiem malego. Cieszy mnie plynnosc zmiany
biegow i mozliwosc niespiesznej jazdy a nie zapierdalanie bez
opamietania i ciagle wachlowanie biegami...

Duzy silnik, z duzym plasko rozwijanym momentem nie wymaga czestych redukcji nawet w manualu :P


Pozdrawiam
Pawel

75 Data: Sierpien 11 2009 12:36:07
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Hants 

"PB"  wrote in message

manualem. Po 100 tys. km automatem - rzyga sie na widok manuala. Po
200 tys. km automatem - traktuje sie manual jako cos
barbarzynskiego...

;-) Pamietam jak rok temu pytalem na liscie o to jak sie jezdzi asb..
30 tysiecy km wystarczylo aby mnie zupelnie zniechecic do manuala :-D

76 Data: Sierpien 10 2009 18:52:40
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Grejon 

Camel pisze:

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Obie ręce na kierownicy, lewa noga sztywno :)

Ja się szybko przyzwyczaiłem do jazdy automatem. Tak szybko, że kilka razy chciałem odpalić manuala bez wysprzęglania :)

Pozdrawiam
Camel

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

78 Data: Sierpien 11 2009 00:04:32
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Michał "HoMMeR" Paszek 

Camel pisze:

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Pozdrawiam
Camel
Chyba wszyscy pisali o lewej nodze, a nikt nie napisal, zebys nie wahlowal drazkiem do zmiany biegow na skrzyzowaniach. Nie ma potrzeby. Trzymasz noge na hamulcu albo zaciagasz reczny. Najgorsze dla skrzyni jest zmienianie reczne biegow wiec staraj sie robic to jak najrzadziej.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen BX 14TGE
Trafic 1.9dCi serwis Perkins

79 Data: Sierpien 11 2009 07:59:21
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Grejon 

Michał "HoMMeR" Paszek pisze:

Chyba wszyscy pisali o lewej nodze, a nikt nie napisal, zebys nie wahlowal drazkiem do zmiany biegow na skrzyzowaniach.

"Obie ręce na kierownicy" :-P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

80 Data: Sierpien 11 2009 09:55:18
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 


Chyba wszyscy pisali o lewej nodze, a nikt nie napisal, zebys nie
wahlowal drazkiem do zmiany biegow na skrzyzowaniach. Nie ma potrzeby. Trzymasz noge na hamulcu albo zaciagasz reczny. Najgorsze dla skrzyni jest zmienianie reczne biegow wiec staraj sie robic to jak najrzadziej.

I jeszcze jedna sprawa - uruchamianie silnika.
Mozliwe tylko w pozycjach P i N. Jak ktos nie wie i zgasnie mu silnik to moze sie zdziwic, ze na D nie kreci rozrusznik (na R i innych tez) ;)

R

81 Data: Sierpien 11 2009 01:20:37
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Gom 

On Aug 11, 9:55 am, "Robson"  wrote:

I jeszcze jedna sprawa - uruchamianie silnika.
Mozliwe tylko w pozycjach P i N

I gaszenie silnika - również na P.

--
Gom

82 Data: Sierpien 11 2009 12:57:05
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 


Użytkownik "Gom"  napisał w wiadomości On Aug 11, 9:55 am, "Robson"  wrote:

I jeszcze jedna sprawa - uruchamianie silnika.
Mozliwe tylko w pozycjach P i N

I gaszenie silnika - również na P.

Serio? pojde sprawdze ... (5min)... nie masz racji, zgasic silnik sie da, natomiast kluczyk wyjac oczywscie tylko w pozycji P (dodge caravan). Sprawdze wieczorem u zony w Golfie, ale na pewno jest tak samo.

R

83 Data: Sierpien 11 2009 05:11:31
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Gom 

On Aug 11, 12:57 pm, "Robson"  wrote:

> I gaszenie silnika - również na P.

Serio? pojde sprawdze ... (5min)... nie masz racji, zgasic silnik sie da,
natomiast kluczyk wyjac oczywscie tylko w pozycji P (dodge caravan).
Sprawdze wieczorem u zony w Golfie, ale na pewno jest tak samo.

Widzisz, to że _da się_ zgasić nie oznacza, że tak _powinno się_
robić.
Tylko to miałem na myśli :-)

Autor wątku jest automatowym laikiem, więc niech nie kombinuje. Wajcha
na P i dopiero wtedy gasimy silnik.

--
Gom

84 Data: Sierpien 11 2009 14:43:42
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 




Autor wątku jest automatowym laikiem, więc niech nie kombinuje. Wajcha
na P i dopiero wtedy gasimy silnik.

Swiete slowa :). jechalem kiedys za gosciem, co na kazdym skrzyzowaniu przelaczal na P.... Najpierw nie skojarzylem, dlaczego jak sie zatrzyma to na chwile wsteczne swiatlo sie zapala, po 4 skrzyzowaniu bylem prawie pewien, na parkingu pod sklepem wiedzialem na 100%...

R

85 Data: Sierpien 11 2009 12:46:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: jarry 

Chyba wszyscy pisali o lewej nodze, a nikt nie napisal, zebys nie wahlowal drazkiem do zmiany biegow na skrzyzowaniach. Nie ma potrzeby. Trzymasz noge na hamulcu albo zaciagasz reczny. Najgorsze dla skrzyni jest zmienianie reczne biegow wiec staraj sie robic to jak najrzadziej.
Michał "HoMMeR" Paszek

Hmm... nie wiem co masz za automata, ale w moim jak na D zaciągniesz ręczny to po chwili masz spalone sprzęgło (dużymi wołami w instrukcji obsługi auta napisane), auto na półsprzęgle będzie się gotować. No chyba że są jakieś automaty że ten ręczny wrzuca im na luz, ale szczerze wątpię...

j.

PS. A propos jazdy po górach z automatem, to wrzucam na sekwencję i bardzo ale to bardzo niewiele brakuje to odczuć z jazdy z manualem, powiedziałbym że to wręcz pomijalna różnica, choć purysta może powiedzieć że to jednak nie to.

86 Data: Sierpien 11 2009 13:17:32
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

wto, 11 sie 2009 o 12:46 GMT, jarry napisał(a):

Hmm... nie wiem co masz za automata, ale w moim jak na D zaciągniesz ręczny to
po chwili masz spalone sprzęgło (dużymi wołami w instrukcji obsługi auta
napisane), auto na półsprzęgle będzie się gotować. No chyba że są jakieś
automaty że ten ręczny wrzuca im na luz, ale szczerze wątpię...

mozesz wytlumaczyc mi czym rozni sie wcisniecie hamulca od zaciagniecia
recznego? hamulec nozny hamuje i przedni i tylnie kola, reczny jedna os
tylko, najczesciej tylna..., jedno i drugie unieruchamia samochod, dla ASB
zupelnie bez znaczenia

i mozesz jeszcze wytlumaczyc, bo to mnie bardzo zainteresowalo, co to jest
polsprzeglow w kontekscie ASB?


Pozdrawiam
Brzezi

87 Data: Sierpien 11 2009 13:41:13
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 

mozesz wytlumaczyc mi czym rozni sie wcisniecie hamulca od zaciagniecia
recznego? hamulec nozny hamuje i przedni i tylnie kola, reczny jedna os
tylko, najczesciej tylna..., jedno i drugie unieruchamia samochod, dla ASB
zupelnie bez znaczenia

Nie do konca i nie w kazdym samochodzie ;).
Komputer skrzyni nie ma informacji o zaciagnietym recznym hamulcu, natomiast o wcisnietym pedale  - tak. W golfie (skrzynia Jatco JF506E) w momencie nacisnecia hamulca "noznego" wlacza sie dodatkowe sprzeglo - cos jak luz w manualu, ale samochod stoi, bo ma wlaczony hamulec. W momencie odpuszczenia hamulaca nastepuje zasprzeglenie i samochod zaczyna jechac. W caravanie juz tego nie ma, skrzynia ciagnie caly czas, trzymasz hamulec czy nie.

R

88 Data: Sierpien 11 2009 14:04:03
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Tue, 11 Aug 2009 13:41:13 +0200, Robson napisał(a):

nacisnecia hamulca "noznego" wlacza sie dodatkowe sprzeglo - cos jak luz w
manualu, ale samochod stoi, bo ma wlaczony hamulec. W momencie odpuszczenia
hamulaca nastepuje zasprzeglenie i samochod zaczyna jechac. W caravanie juz
tego nie ma, skrzynia ciagnie caly czas, trzymasz hamulec czy nie.

 To ja tu czegoś nie rozumiem. Oszczędzili 10 centów na czujniku czy ma to
jakieś głębsze przesłanie?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

89 Data: Sierpien 11 2009 14:15:16
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 11 Aug 2009 13:41:13 +0200, Robson napisał(a):

nacisnecia hamulca "noznego" wlacza sie dodatkowe sprzeglo - cos jak luz w
manualu, ale samochod stoi, bo ma wlaczony hamulec. W momencie odpuszczenia
hamulaca nastepuje zasprzeglenie i samochod zaczyna jechac. W caravanie juz
tego nie ma, skrzynia ciagnie caly czas, trzymasz hamulec czy nie.

To ja tu czegoś nie rozumiem. Oszczędzili 10 centów na czujniku czy ma to
jakieś głębsze przesłanie?


Czujnik nacisniecia hamulca jest. A przeslania nie ma zadnego. Po prostu skrzynia w dodge'u caravanie jest starsza konstrukcyjnie. Prosta 4 biegowa skrzynia. Jatco to konstrkcja japonska, nowsza, 5-biegowa, bardziej wyrafinowana. tylko tyle :)

R

90 Data: Sierpien 11 2009 14:50:10
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

wto, 11 sie 2009 o 13:41 GMT, Robson napisał(a):

mozesz wytlumaczyc mi czym rozni sie wcisniecie hamulca od zaciagniecia
recznego? hamulec nozny hamuje i przedni i tylnie kola, reczny jedna os
tylko, najczesciej tylna..., jedno i drugie unieruchamia samochod, dla ASB
zupelnie bez znaczenia

Nie do konca i nie w kazdym samochodzie ;).
Komputer skrzyni nie ma informacji o zaciagnietym recznym hamulcu, natomiast
o wcisnietym pedale  - tak. W golfie (skrzynia Jatco JF506E) w momencie
nacisnecia hamulca "noznego" wlacza sie dodatkowe sprzeglo - cos jak luz w
manualu, ale samochod stoi, bo ma wlaczony hamulec. W momencie odpuszczenia
hamulaca nastepuje zasprzeglenie i samochod zaczyna jechac. W caravanie juz
tego nie ma, skrzynia ciagnie caly czas, trzymasz hamulec czy nie.

To jest raczej malo spotykane rozwiazanie, bo nawet nie slyszalem jeszcze o
czyms takim, a troche sie interesuje ta tematyka...

ale ok, teraz juz wszystko jasne :)


PS nie wpadlbym jednak nigdy na pomysl, zeby zaciagac reczny majac wlaczone D, jezeli
juz to raczej przelaczam na N albo P, jezeli juzzzzzz to N + reczny,
napewno nie D

Pozdrawiam
Brzezi

91 Data: Sierpien 12 2009 08:51:14
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 


To jest raczej malo spotykane rozwiazanie, bo nawet nie slyszalem jeszcze o
czyms takim, a troche sie interesuje ta tematyka...

To nie jest malo spotykane rozwiazanie, to jest rozwiazanie stosowane coraz czesciej, ma na celu oszczednosc paliwa. Powiem ci tylko, ze taka skrzynia jak w golfie jest rozniez montowana od 1998 r. w: Ford Galaxy, Mondeo, Jaguar X-type, Freelander, Mazda 6S, Mazda MPV, Rover 75, Seat Altea, Alhambra, VW Bora, Jetta. To tylko 1 typ skrzyni, a typow stosujacych takie rozwiazanie jest duzo wiecej.

R

92 Data: Sierpien 11 2009 17:57:44
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Michał "HoMMeR" Paszek 

Brzezi pisze:

mozesz wytlumaczyc mi czym rozni sie wcisniecie hamulca od zaciagniecia
recznego? hamulec nozny hamuje i przedni i tylnie kola, reczny jedna os
tylko, najczesciej tylna..., jedno i drugie unieruchamia samochod, dla ASB
zupelnie bez znaczenia

Wlasciwie skrzyni nie jest jedno. W starszych konstrukcjach jest na pewno wysprzeglik, ktory jest powiazany z pedalem hamulca. W nowszych zapewne jest jakis czujnik.
Tylko ze IMHO i tak nie ma znaczenia, czy zaciagniemy reczny czy bedziemy trzymac noge na hamulcu. W pierwszym przypadku sprzeglo hydrokinetyczne bedzie mielilo olej w sobie - takie m.in. jest jego zadanie np. jakbys stanal na takim wzniesieniu, ze auto sie nie stacza ale tez nie ciagnie do gory. W drugim przypadku wysprzeglik przekaze cisnienie do jakiegos kanalu obejsciowego.

Pisze IMHO bo automatem nie jezdze, ale mam stycznosc w pracy. Co prawda to specyficzne automaty bo z wozkow widlowych ale zasada dzialania jest identyczna.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen BX 14TGE
Trafic 1.9dCi serwis Perkins

93 Data: Sierpien 13 2009 17:24:27
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Massai 

jarry wrote:

> Chyba wszyscy pisali o lewej nodze, a nikt nie napisal, zebys nie
> wahlowal  drazkiem do zmiany biegow na skrzyzowaniach. Nie ma
> potrzeby. Trzymasz noge na  hamulcu albo zaciagasz reczny.
> Najgorsze dla skrzyni jest zmienianie reczne  biegow wiec staraj
> sie robic to jak najrzadziej.  Michał "HoMMeR" Paszek

Hmm... nie wiem co masz za automata, ale w moim jak na D zaciągniesz
ręczny to po chwili masz spalone sprzęgło (dużymi wołami w instrukcji
obsługi auta napisane), auto na półsprzęgle będzie się gotować. No
chyba że są jakieś automaty że ten ręczny wrzuca im na luz, ale
szczerze wątpię...

Hm... Aż sprawdziłem w instrukcji, napisane wyraźnie - przy zatrzymaniu
w korku nie wrzucać N, tylko zostac na D i wcisnać nożny ALBO zaciągnąć
ręczny.
Sebring 2003.

--
Pozdro
Massai

94 Data: Sierpien 13 2009 23:29:23
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Jaroslaw Berezowski 

Dnia Thu, 13 Aug 2009 17:24:27 +0000, Massai napisał(a):

Hm... Aż sprawdziłem w instrukcji, napisane wyraźnie - przy zatrzymaniu
w korku nie wrzucać N, tylko zostac na D i wcisnać nożny ALBO zaciągnąć
ręczny.
Hmmm bo to normalnie - hydrauliczne sprzeglo (przetwornik nawet
czesciej). W zyciu nie slyszalem, zebys spalic mozna bylo takie cos na
biegu jalowym (w sensie zagotowac ciecz).

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

95 Data: Sierpien 14 2009 11:52:36
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Massai 

Jaroslaw Berezowski wrote:

Dnia Thu, 13 Aug 2009 17:24:27 +0000, Massai napisał(a):

> Hm... Aż sprawdziłem w instrukcji, napisane wyraźnie - przy
> zatrzymaniu w korku nie wrzucać N, tylko zostac na D i wcisnać
> nożny ALBO zaciągnąć ręczny.
Hmmm bo to normalnie - hydrauliczne sprzeglo (przetwornik nawet
czesciej). W zyciu nie slyszalem, zebys spalic mozna bylo takie cos
na biegu jalowym (w sensie zagotowac ciecz).

hm, ta ciecz to jakiś tam opór stawia jednak i jakiś tam moment
przenosi, obciążając elementy skrzyni.

Nie wiem, nie znam tak dokładnie budowy ASB, ale w instrukcji piszą
też, że gazowanie silnika na N (czy niby luzie) bardzo szkodzi
skrzyni.

--
Pozdro
Massai

96 Data: Sierpien 11 2009 05:12:51
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten Camel . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Cos powinienem jeszcze wiedziec ?
Nie wiem jak w powyzszych ale u mnie np nie da sie wyjac kluczyka ze stacyjki w
pozycji innej niz P po zgaszeniu silnika.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

97 Data: Sierpien 11 2009 08:37:06
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: pluton 


Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Zapalasz na P, naciskasz hamulec, wrzucasz D i zapominasz o biegach.
Na wszelki wypadek wsadz lape pod sukienke kolezance, ktora
jedzie obok ciebie i nie wyjmuj az do konca podrozy. Inaczej beda cie
te biegi kusic.

Na koncu, jak juz staniesz, wrzuc P i zgas silnik. R i D wrzucasz tylko
wtedy,
kiedy samochod stoi i masz wcisniety hamulec.

pozdrawiam
pluton

98 Data: Sierpien 11 2009 09:41:50
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Przemek 

Camel" <"camel[no-spam] wrote:

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW
X5 a wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie
automatyczne. Wiem, ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

Jak chcesz przypalic gume to trzymajac hamulec wciskasz z umiarem gaz ,
potem (jak silnik wejdzie na obroty) "strzal" z hamulca
(oczywiscie jak bedziesz poza zasiegiem wzroku szefa )

99 Data: Sierpien 11 2009 11:13:07
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: DxS 


"Camel"  schrieb im Newsbeitrag

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a
wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem,
ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem, ratujcie
!! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli zostawiam na tym
jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam miedzy biegami
naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?


1. Powinienes zapomniec o lewej nodze i przywiazac ja do fotela paskiem od
spodni-to rada jak najbardziej powazna bo widzialem juz np.wypadek przez
stajacy deba samochod na autostradzie..

2. Na starcie odpalasz tylko z P.

3. Trzymajac hamulec wrzucasz D  i zapominasz o lewarku zmiany biegow ,
*jesli musisz zmienic na wsteczny to stojac w miejscu z wcisnietym hamplem

4. jedziesz  i dziwisz sie jakie to wygodne i jednoczesnie niedoceniane..

5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos
automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)

100 Data: Sierpien 11 2009 02:25:32
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Gom 

On Aug 11, 11:13 am, "DxS"  wrote:

1. Powinienes zapomniec o lewej nodze i przywiazac ja do fotela paskiem od
spodni-to rada jak najbardziej powazna bo widzialem juz np.wypadek przez
stajacy deba samochod na autostradzie..

Z tym wiązaniem nogi do fotela to przesada. Wystarczy sama świadomość,
że jedzie się automatem. Osobiście tylko raz lewa noga powędrowała mi
na hamulec - było to pół godziny po tym, jak kupiłem swoje pierwsze
auto z automatem, chciałem wysprzęglić przy podjeżdżaniu do klatki w
bloku. Moja narzeczona podobnie (raz), "wysprzęgliła" przed progiem
spowalniającym ;-)

Nie taki diabeł straszny jak go malują.

--
Gom

101 Data: Sierpien 11 2009 19:07:51
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Marcin N 


Użytkownik "Gom"  napisał w wiadomości On Aug 11, 11:13 am, "DxS"  wrote:

1. Powinienes zapomniec o lewej nodze i przywiazac ja do fotela paskiem od
spodni-to rada jak najbardziej powazna bo widzialem juz np.wypadek przez
stajacy deba samochod na autostradzie..

Z tym wiązaniem nogi do fotela to przesada. Wystarczy sama świadomość,
że jedzie się automatem. Osobiście tylko raz lewa noga powędrowała mi
na hamulec - było to pół godziny po tym, jak kupiłem swoje pierwsze
auto z automatem, chciałem wysprzęglić przy podjeżdżaniu do klatki w
bloku. Moja narzeczona podobnie (raz), "wysprzęgliła" przed progiem
spowalniającym ;-)

Nie taki diabeł straszny jak go malują.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

To jak? Przesada z tym wiązaniem, czy nie? Bo podałeś dwa przykłady, które dowodzą, że nogę TRZEBA wiązać.
Odruchy są takie, że przy KAŻDYM awaryjnym hamowaniu i PRAWIE KAŻDYM nieawaryjnym - lewa noga wędruje do pedału sprzęgła i trafia na hamulec.

Ja tażke - jak wielu poprzedników - zalecam przywiązanie lewej nogi do fotela.

MN

102 Data: Sierpien 12 2009 00:04:09
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Gom 

On Aug 11, 7:07 pm, "Marcin N"  wrote:

To jak? Przesada z tym wiązaniem, czy nie?

Przesada :-)

Bo podałeś dwa przykłady, które  dowodzą, że nogę TRZEBA wiązać.

Mam jeździć z uwiązaną nogą, bo _raz_ przy praktycznie zerowej
prędkości lewa stopa powędrowała w stronę hamulca? Przesada :-)

Odruchy są takie, że przy KAŻDYM awaryjnym hamowaniu i PRAWIE KAŻDYM
nieawaryjnym - lewa noga wędruje do pedału sprzęgła i trafia na hamulec.

Oprócz wymienionego wcześniej incydentu nie zauważyłem - być może mam
silną wolę i umiem panować nad swoimi odruchami ;-)

Ja tażke - jak wielu poprzedników - zalecam przywiązanie lewej nogi do fotela.

A ja odradzam, może się to źle skończyć w sytuacji awaryjnej.

--
Gom

103 Data: Sierpien 13 2009 09:28:02
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: DxS 


"Gom"  schrieb im Newsbeitrag

On Aug 11, 11:13 am, "DxS"  wrote:

1. Powinienes zapomniec o lewej nodze i przywiazac ja do fotela paskiem od
spodni-to rada jak najbardziej powazna bo widzialem juz np.wypadek przez
stajacy deba samochod na autostradzie..

Z tym wiązaniem nogi do fotela to przesada. Wystarczy sama świadomość,
że jedzie się automatem. Osobiście tylko raz lewa noga powędrowała mi
na hamulec - było to pół godziny po tym, jak kupiłem swoje pierwsze
auto z automatem, chciałem wysprzęglić przy podjeżdżaniu do klatki w
bloku. Moja narzeczona podobnie (raz), "wysprzęgliła" przed progiem
spowalniającym ;-)

Nie taki diabeł straszny jak go malują.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --


Jasne tylko pisalem
PISalem do kolegi jadacego PIERWSZY raz automatem, dlatego polecilem
przywiazanie nogi:_.....
potem juz oczywiscie jest to niepotrzebne.

104 Data: Sierpien 11 2009 13:00:43
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 



5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik. oszczedzasz w ten sposob mechanike skrzyni

R

105 Data: Sierpien 11 2009 13:15:30
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: jarry 


Użytkownik "Robson"  napisał w wiadomości



5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik. oszczedzasz w ten sposob mechanike skrzyni

R

No prawie, ale żeby się udało to tak:

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nożny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, ponownie wciskasz hamulec (większość skrzyń nie pozwoli na zmianę trybu bez wciśniętego hamulca, a już na pewno nie przez R), wrzucasz P, gasisz silnik

j.

106 Data: Sierpien 11 2009 12:41:36
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Hants 

"jarry"  wrote in message

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nożny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, ponownie wciskasz hamulec (większość skrzyń nie pozwoli na zmianę trybu bez wciśniętego hamulca, a już na pewno nie przez R), wrzucasz P, gasisz silnik

A jest to wazna kolejność, bo rozpreza cisnieniana silownikach. Od siebie dodam tylko, ze nie wolno pod zadnym pozorem załączac P jesli kola sie toczą - nawet 0,1 km/h

107 Data: Sierpien 11 2009 13:49:37
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 




Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nożny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, ponownie wciskasz hamulec (większość skrzyń nie pozwoli na zmianę trybu bez wciśniętego hamulca, a już na pewno nie przez R), wrzucasz P, gasisz silnik

Tak robie jak od zony biore golfa - tam kazda zmiana polozenia wybieraka (nawet z N na D) wymaga wcisniecia hamulca. Gdy jade caravanem robie tak jak napisalem ;). BMW nie jezdzilem, nie wiem jak w nim jest.

R

108 Data: Sierpien 11 2009 14:13:11
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello jarry,

Tuesday, August 11, 2009, 1:15:30 PM, you wrote:

5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos
automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)
Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec, wrzucasz
N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik. oszczedzasz
w ten sposob mechanike skrzyni
No prawie, ale żeby się udało to tak:
Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nożny,
wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, ponownie wciskasz hamulec
(większość skrzyń nie pozwoli na zmianę trybu bez wciśniętego hamulca, a już na
pewno nie przez R), wrzucasz P, gasisz silnik

Kociokwiku można dostać.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

109 Data: Sierpien 11 2009 17:36:58
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: ąćęłńóśźż 

Chyba dlatego w przeciętnym amerykańskim filmie przeciętna Amerykanka zaraz na starcie przypi...ala w coś tyłem, i za chwilę przyp..ala w coś przodem ;-)))
JaC


-- -- -


Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik. oszczedzasz w ten sposob mechanike skrzyni
Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nożny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, ponownie wciskasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik

110 Data: Sierpien 11 2009 13:18:39
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Brzezi 

wto, 11 sie 2009 o 13:00 GMT, Robson napisał(a):

5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos
automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec,
wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik.
                                ^^^^^^^^^^^^^^^^^  ^^^^^^^^^^

tutaj oczywiscie w odwrotnej kolejnosci, najpierw P potem puszczasz
hamulec...


Pozdrawiam
Brzezi

111 Data: Sierpien 11 2009 13:46:29
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 


Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

wto, 11 sie 2009 o 13:00 GMT, Robson napisał(a):

5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos
automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec,
wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik.
                               ^^^^^^^^^^^^^^^^^  ^^^^^^^^^^

tutaj oczywiscie w odwrotnej kolejnosci, najpierw P potem puszczasz
hamulec...

Oczywiscie nie! Napisze jeszcze raz, dokladniej:

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nozny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec nozny , wrzucasz P, gasisz silnik.
Jesli nie mozna zmienic z N na P bez wcisnietego hamulca (dodge caravan -mozna, vw golf - nie mozna :), to:
wciskasz hamulec nozny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec nozny (samochod stoi na recznym, a skrzynia sie "uklada"), wciskaz hamulec nozny, wrzucasz P, gasisz silnik.

R

112 Data: Sierpien 11 2009 14:34:48
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: jarry 


Użytkownik "Robson"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości
wto, 11 sie 2009 o 13:00 GMT, Robson napisał(a):

5. Parkujesz, wrzucasz P, wylaczasz silnik i planujesz kupno jakiegos
automata. moze byc ktorys z tych firmowych:)

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec,
wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec, wrzucasz P, gasisz silnik.
                               ^^^^^^^^^^^^^^^^^  ^^^^^^^^^^

tutaj oczywiscie w odwrotnej kolejnosci, najpierw P potem puszczasz
hamulec...

Oczywiscie nie! Napisze jeszcze raz, dokladniej:

Jesli parkujesz na pochylosci, to sie zatrzymujesz, wciskasz hamulec nozny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec nozny , wrzucasz P, gasisz silnik.
Jesli nie mozna zmienic z N na P bez wcisnietego hamulca (dodge caravan -mozna, vw golf - nie mozna :), to:
wciskasz hamulec nozny, wrzucasz N, zaciagasz reczny, puszczasz hamulec nozny (samochod stoi na recznym, a skrzynia sie "uklada"), wciskaz hamulec nozny, wrzucasz P, gasisz silnik.

R

O teraz dobrze :) (bo ja też VW poginam :) )
Jest to działanie które oszczędza nieco mechanizmy skrzyni, dla zupełnego laika i na jedną przejażdżkę to faktycznie niech sobie odpuści. No chyba że będzie miał pecha i stanie na fest wzniesieniu, wtedy jeśli nie zrobi według tej instrukcji może mieć spory problem z wyjściem lewarka z pozycji "P". Ale to naprawdę na fest wzniesieniu, Giewont? ;)

j.

113 Data: Sierpien 12 2009 08:56:50
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Robson 


naprawdę na fest wzniesieniu, Giewont? ;)

Giewont do Giewontu ;) a przy takim "ciezkim" przejciu z P w inna pozycje przybywa opilkow metalu w oleju. Troche wychwyci magnes, troche filtr. W fitrze pojawi sie dziurka, bo ktos na czas go nie wymienil, opilki plyna z olejem do konwertera hydrokinetycznego. Dostaja sie pod sprzeglo lock-up'u, sprzeglo zaczyna sie slizgac, grzeje sie, grzeje sie olej, potem sie gotuje, pala sie tarczki sprzegiel... i kilka kzl w plecy ;)

R

114 Data: Sierpien 12 2009 16:25:14
Temat: Re: Musze jechac automatem - ratunku !!
Autor: Jarek Wójtowicz 

Camel  napisał(a):

Witam

Zdazylo mi sie, ze bede powozil auta moich szefow, do wawy jade BMW X5 a
wracam Audi A6, obudwa silniki 3.0 diesla i skrzynie automatyczne. Wiem,
ze to sie moze wydawac glupie ale w zyciu nie jechalem automatem,
ratujcie !! Rozumiem, ze D - drive czyli jazda, P - parking czyli
zostawiam na tym jak parkuje, R - to reverse czyli wsteczny a zmieniam
miedzy biegami naciskajac hamulec ? Pomozcie plis bo sie zabije jadac
tymi potworami ...
Cos powinienem jeszcze wiedziec ?

A ja Ci napiszę, że gdybym był Twoim szefem, to gdybym się dowiedział jakie
masz problemy, to bym Ci w życiu nie pozwolił "powozić" mojego samochodu...

--
Jarek
Volvo S80 2.9 B6294S2 196KM Geartronic

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Musze jechac automatem - ratunku !!



Grupy dyskusyjne