Na basen
1 | Data: Wrzesien 07 2010 10:22:17 |
Temat: Na basen | |
Autor: J.F. |
2 |
Data: Wrzesien 07 2010 10:25:55 | Temat: Re: Na basen | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze:
Swoją drogą ciekawe co na to AC i ich liczenie kluczyków itp. 3 |
Data: Wrzesien 07 2010 10:29:54 | Temat: Re: Na basen | Autor: P_ablo | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości
Pewnie sie wypieli, zawsze mozna probowac uzyskac odszkodowania do wlasciciela basenu... -- Picasso 4 |
Data: Wrzesien 07 2010 10:39:12 | Temat: Re: Na basen | Autor: Grejon | W dniu 2010-09-07 10:29, P_ablo pisze: Użytkownik "Tomasz napisał w wiadomości "Za rzeczy wartościowe pozostawione w szatni nie odpowiadamy" 5 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:00:46 | Temat: Re: Na basen | Autor: P_ablo | Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości
Napisac to oni sobie wszystko moga... Chyba, ze sa jakies osobne sejfy. Jesli zostawisz samochod na ogrodzonym parkingu z cieciem i szlabanem a na paragonie i gdzies na tablicy bedzie "parking nistrzezony", to zapewniam Ciebie, ze sedzia zasadzi odszkodowanie w razie kradziezy... Bylo juz kilka takich przypadkow. -- Picasso 6 |
Data: Wrzesien 07 2010 10:07:59 | Temat: Re: Na basen | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 7 Sep 2010 11:00:46 +0200, P_ablo napisał(a): Napisac to oni sobie wszystko moga... Chyba, ze sa jakies osobne sejfy. tylko, że większość basenów ma parkingi bez ogrodzenia, bez szlabanu i bez ciecia. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 7 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:37:14 | Temat: Re: Na basen | Autor: P_ablo | Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości
Chodzilo mi raczej o analogie. Skoro wchodzisz na teren prywatny, placisz i nie ma tam sejfow, to masz prawo przypuszczac, ze jest dobrze chroniony i nikt kluczykow nie kropnie. Mocno naciagane, ale kto wie jakie zdanie na ten temat bedzie mial sedzia. -- Picasso 8 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:00:49 | Temat: Re: Na basen | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 7 Sep 2010 11:37:14 +0200, P_ablo napisał(a): Chodzilo mi raczej o analogie. Skoro wchodzisz na teren prywatny, placisz i Sędzia będzie miał zdanie, że to za mocno naciągane. Jedyna szansa w tym, że się wykaże, że złodziej za łatwo się dostał do szafek - baseny albo mają płatności godzinowe albo systemy elektroniczne, w obydwu przypadkach dosyć łatwo jest zwrócić uwagę na osobę która wychodzi po 15 minutach Ale to jest materiał na długi i kosztowny proces -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 9 |
Data: Wrzesien 07 2010 12:43:22 | Temat: Re: Na basen | Autor: J.F. | Użytkownik "P_ablo" napisał w Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości Nie nie - sedzia mial odwrotne zdanie. Skoro parking ma plot, szlaban, stroza - to znaczy ze byl strzezony. Nawet jesli wielka tablica glosila ze niestrzezony. Analogicznie - jesli bylyby sejfy w szatni, to wlasciel odpowiada, bo klientowi moze sie wydawac ze zapewnia mu bezpieczna przechowalnie. Jesli nie ma zadnych zabezpieczen, to nie odpowiada, bo przeciez klient widzi ze kazdy moze jego rzeczy zabrac :-) J. 10 |
Data: Wrzesien 08 2010 22:25:56 | Temat: Re: Na basen | Autor: P_ablo | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości
Skoro nie ma sejfow, to oznacza, ze bezpieczenstwo jest zapewnione inaczej - kamery, uwazny ciec itepe :) -- Picasso 11 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:09:42 | Temat: Re: Na basen | Autor: Arek | P_ablo wrote: Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości Będzie "parking dozorowany" i już masz problem. -- Arek, arekmx|gazeta.pl 12 |
Data: Wrzesien 08 2010 22:26:55 | Temat: Re: Na basen | Autor: P_ablo | Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości
A co oznacza "dozorowany" ? -- Picasso 13 |
Data: Wrzesien 09 2010 13:36:47 | Temat: Re: Na basen | Autor: Yakhub | Dnia Wed, 8 Sep 2010 22:26:55 +0200, P_ablo napisał(a): Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości To znaczy, że jest cieć pilnujący, żeby nikt nie wyjechał bez płacenia. -- Yakhub 14 |
Data: Wrzesien 07 2010 20:05:24 | Temat: Re: Na basen | Autor: Piotr | Swoją drogą ciekawe co na to AC i ich liczenie kluczyków itp. Nie mamy Pańskiego płaszcza! I co Pan nam zrobi? A miałem właśnie iść na basen... kurde... -- Pozdrawiam Piotr 15 |
Data: Wrzesien 07 2010 23:48:53 | Temat: Re: Na basen | Autor: Tomasz Pyra | Piotr pisze: A miałem właśnie iść na basen... kurde... No to idź - nie jedź ;) 16 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:03:23 | Temat: Re: Na basen | Autor: paranoix | W dniu 2010-09-07 10:29, P_ablo pisze: Użytkownik "Tomasz napisał w wiadomości Na wielu basenach są takie małe schowki na rzeczy wartościowe i dopisek, że za rzeczy nie pozostawione w depozycie pływalnia nie odpowiada. Nawet na dużych obiektach tych schowków jest zwykle nie więcej niż 20, więc większość chyba zabiera kluczyki ze sobą, w tym ja. Ja nawet miałem lepszą przygodę, bo raz przez roztargnienie zostawiłem spodnie na ławce nie chowając ich do szafki... A w spodniach klucze i wystający portfel... Gdy wróciłem z pływania i to zobaczyłem, nogi się pode mną ugięły, ale wszystko było w jak najlepszym porządku. Na komisariacie i w ubezpieczalni chyba by mnie wyśmiali... Basen w Pruszkowie :) 17 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:31:47 | Temat: Re: Na basen | Autor: bratPit[pr] |
Ja nawet miałem lepszą przygodę, bo raz przez roztargnienie zostawiłem wiesz, leżą spodnie z pieniędzmi, dokumentami, kluczykami... nie wiadomo do kogo należą.... raczej nikt nie ryzykowałby kradzieży ;-) brat 18 |
Data: Wrzesien 07 2010 21:02:08 | Temat: Re: Na basen | Autor: Tomasz Pyra | P_ablo pisze: Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Obawiam się, że ten mógłby odpowiadać tylko do wartości kluczyka... 19 |
Data: Wrzesien 07 2010 11:35:31 | Temat: Re: Na basen | Autor: bratPit[pr] | http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,8340407,Kradli_auta_metoda__na_basen___Wpadli_w_Belchatowie.html pomysł chyba dość stary, jakiś czas temu w Krakowie kradli "na fryzjera" - w salonach fryzjerskich okradali powieszone na wieszakach ubrania z pozostawionymi kluczykami, dokumentami i pieniędzmi, brat 20 |
Data: Wrzesien 07 2010 16:39:30 | Temat: Re: Na basen | Autor: Massai | bratPit[pr] wrote: > http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,8340407,Kradli_auta_metoda__na_ba Ufff, a już się bałem że mój zwyczaj przekładania u fryzjera wszystkiego z kurtki do kieszeni spodni to jakaś nerwica natręctw ;-) -- Pozdro Massai 21 |
Data: Wrzesien 07 2010 21:51:37 | Temat: Re: Na basen | Autor: bratPit |
pomysł chyba dość stary, jakiś czas temu w Krakowie kradli "na cieszę się że mogłem pomóc, psychoanalityk wziąłby pewnie za to ze 100-150zł a tu masz za free ;-) brat |