Grupy dyskusyjne   »   Najmniejsza lustrzanka APS-C

Najmniejsza lustrzanka APS-C



1 Data: Marzec 21 2013 13:53:56
Temat: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Witam!

Canon wypuścił najmniejsza lustrzankę APS-C:

http://www.dpreview.com/previews/canon-eos-100d-rebel-sl1

Co ciekawe mimo ekraniki 3" producent nie ograniczył liczby przycisków. No niestety Pentax to nie jest więc nie ma serii naleśników by je do tego body podpinać, ale na pewno jest to jakaś alternatywa dla dużych bezlusterkowców jak Samsung NX.

Co sądzicie sprzeda się to w jakiejś sensownej liczbie sztuk na świecie czy raczej pozostanie eksponatem muzealnym? Ja po chwili zastanowienia dochodzę do wniosku że będzie miał sporą sprzedaż wśród młodzieży. Jakby jeszcze zrobili różne kolory wzorem Pentaxa to byłby hit. Co jakiś czas słyszę jak jakaś córka męczy swojego ojca fotografa: "tato ja też chcę lustrzankę ale małą i lekką", do tej pory najmniejszy był Pentax, ale dwie szklarnie w jednym domu to dodatkowy wydatek.

Pozdrawiam
Ergie



2 Data: Marzec 21 2013 14:51:40
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2013-03-21 13:53, Ergie pisze:

Co sądzicie sprzeda się to w jakiejś sensownej liczbie sztuk na świecie
czy raczej pozostanie eksponatem muzealnym?

Sprzeda się, bo będzie tani, lustrzanka i Canon :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/co masz zrobić dziś, zrób jutro - będzie koniec świata to narobisz się darmo/

3 Data: Marzec 21 2013 15:33:54
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości grup

Sprzeda się, bo będzie tani, lustrzanka i Canon :)

A to Canon jeszcze jest w Polsce trendy? Słyszałem, ze ponoć Nikon od kilku lat ma większą sprzedaż, a najszybciej rośnie sprzedaż Sony. Ponoć w ogóle na tle Europy w Polsce sprzedaż lustrzanek Sony jest nieproporcjonalnie duża.

Pozdrawiam
Ergie

4 Data: Marzec 21 2013 15:41:18
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2013-03-21 15:33, Ergie pisze:

A to Canon jeszcze jest w Polsce trendy? Słyszałem, ze ponoć Nikon

Jak ktoś nie lubi Nikona, to kupuje Canona :)

najszybciej rośnie sprzedaż Sony. Ponoć
w ogóle na tle Europy w Polsce sprzedaż lustrzanek Sony jest
nieproporcjonalnie duża.

Sony - to piękne logo na telewizorach trzydzieści lat temu... Ludzie potrafili z tą odlepiającą się folijką na kineskopie, z kropkami w kształcie ''S'' całe dekady oglądać telewizję. Zostali uwarunkowani :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/ach, jakie ładne chmurki, kiedyś będę jedną z nich.../

5 Data: Marzec 21 2013 16:23:01
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości grup

Sony - to piękne logo na telewizorach trzydzieści lat temu... Ludzie potrafili z tą odlepiającą się folijką na kineskopie, z kropkami w kształcie ''S'' całe dekady oglądać telewizję. Zostali uwarunkowani :)

ROTFL, dobre :-) Przypomniałem sobie, ze rzeczywiście u niektórych ta folia na telewizorze była jeszcze długo po zakupie.

Choć po prawdzie w swoim czasie cylindryczny trinitron w porównaniu do poduszkowych baniek to był jednak postęp w jakości, więc to nie tylko marka decydowała o zakupie. Ale tak to było dawno temu skoro komuś zostało do teraz to musiał się długo na tę naklejkę gapić.

Pozdrawiam
Ergie

6 Data: Marzec 21 2013 18:17:55
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2013-03-21 14:51, Janko Muzykant pisze:

Sprzeda się, bo będzie tani

Przepraszam, pomyłka: 3300zł. Nikon 3200 z kitem - 1900zł, a rozwalający jakością wszystkie canony apsc 5100 ze świetnym 18-105 - 2500zł.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/

7 Data: Marzec 22 2013 07:59:22
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: slawmir 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-03-21 14:51, Janko Muzykant pisze:
Przepraszam, pomyłka: 3300zł. Nikon 3200 z kitem - 1900zł, a rozwalający jakością wszystkie canony apsc 5100 ze świetnym 18-105 - 2500zł.

Z tą jakością - to chyba przesadzasz. Z tego co pamiętam to Nikon D5100 nie ma wstępnego podnoszenia lustra -
a to nie pozwala w pewnych sytuacjach zrobić ostrego zdjęcia ze statywu. W tym momencie bardzo dobra matryca nic nie pomoże.
;-)

Pozdrawiam,
Sławek

P.S.
Nie rozumiem dlaczego Nikon podnoszenia lustra nie skojarzył z trybem samowyzwalacza z opóźnieniem; np. ustawiam wyzwalacz na 2 sekundy, lustro podnosi się, timerek tyka, po 2 sekundach klapie migawka (tak jest w Pentax'ie(.
Poza tym bardzo fajny ten "aparacik".

8 Data: Marzec 22 2013 10:19:00
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 2013-03-22 07:59, slawmir pisze:

Z tą jakością - to chyba przesadzasz. Z tego co pamiętam to Nikon D5100
nie ma wstępnego podnoszenia lustra -
a to nie pozwala w pewnych sytuacjach zrobić ostrego zdjęcia ze statywu.
W tym momencie bardzo dobra matryca nic nie pomoże.
;-)

Pozdrawiam,
Sławek

Nawiasem mówiąc parę lat temu sprawdzałem, przy jakich czasach otwarcia migawki wstępne podnoszenie lustra ma sens. Przyznam się, że wyniki mnie nieco zaskoczyły, choć po przemyśleniu wydają się naturalne. Otóż efekt poprawy ostrości jest widoczny przy 1/4 i 1/8 sekundy, zauważalny przy 1/15 i 1/2 sekundy i całkiem bez znaczenia przy dłuższych i krótszych czasach.

Pozdrawiam,
Paweł

9 Data: Marzec 22 2013 11:59:33
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Mariusz [mr.] 


"Paweł Pawłowicz"  wrote:

[...]

Nawiasem mówiąc parę lat temu sprawdzałem, przy jakich czasach otwarcia migawki wstępne podnoszenie lustra ma sens. Przyznam się, że wyniki mnie nieco zaskoczyły, choć po przemyśleniu wydają się naturalne. Otóż efekt poprawy ostrości jest widoczny przy 1/4 i 1/8 sekundy, zauważalny przy 1/15 i 1/2 sekundy i całkiem bez znaczenia przy dłuższych i krótszych czasach.


    Nie ma to jak wyważanie otwartych już drzwi ((:


    Dla dociekliwych: na temat tych wstrząsów znajdujemy ciekawe wyniki badań amerykańskich, japońskich i zachodnioniemieckich w artykule M. Bantela Czy ruch lustra wpływa na ostrość obrazu w lustrzankach? (Beeinflusst die Spiegelbewegung die Bildscharfe in Spiegelreflexkameras? "Phototechnik und Wirtschaft", 1970, nr 1, s. 6-7). Przeciwnicy lustrzanek będą rozczarowani wnioskiem autora, że przy czasach dłuższych niż 1/2 s i krótszych niż 1/125 s wstrząs pochodzący od uderzenia lustra o obudowę w ogolę nie wpływa na ostrość obrazu, a istotne pogorszenie wywołuje właściwie tylko między 1/15 s i 1/30 s. Wszystko to dotyczy jednak tylko zdjęć wykonywanych ze statywu, podczas gdy przy zdjęciach "z ręki" szkodliwy wpływ tej niestatecznej bazy jest i tak większy niż lustra! Wpływ lustra bardziej się uwydatnia przy migawkach centralnych, gdyż szczelinowe zacierają nieco ten efekt, same będąc przyczyną lekkiego wstrząsu obudowy. W aparatach na błony zwojowe uderzenie lustra jest dwukrotnie dotkliwsze niż w małoobrazkowych ze względu na mniej korzystny stosunek mas ruchomych do nieruchomych.

    Andrzej Voellnagel, "Fotoleksykon dyskusyjny", 1971




    I zaraz potem jeszcze o przyszłych SLT Sonego:

    Radykalnym rozwiązaniem wszystkich tych trudności mógłby się okazać japoński pomysł zastosowania lustra półprzezroczystego w postaci błony grubości 0,02 mm z tworzywa sztucznego, pokrytej jednomikrometrową warstewką siarczku cynku. Lustro takie zastosowano w r. 1965 w aparacie Canon Pellix. Odbija ono 30% światła na pryzmat celownika i przepuszcza 70% w kierunku błony. Należy przypuszczać, że jakieś niedoskonałości tego systemu zapobiegły jednak szerszemu jego rozpowszechnieniu.


[mr.]

10 Data: Marzec 22 2013 12:10:15
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Mariusz [mr.]"  napisał w wiadomości grup

"Należy przypuszczać, że jakieś niedoskonałości tego systemu zapobiegły jednak szerszemu jego rozpowszechnieniu."

To zdanie świadczy że pisał to jakiś amator. Problemem nie były niedoskonałości tylko konieczność używania bardziej czułych a co za tym idzie bardziej szumiących filmów. Sam pomysł nie powstał ze względu na poruszenie pochodzące od lustra ale ze względu na większą szybkostrzelność takiego aparatu. Najwyraźniej większość reporterów bardziej ceniła sobie małe szumy lub krótkie czasy ekspozycji niż większą szybkostrzelność.

Pozdrawiam
Ergie

11 Data: Marzec 22 2013 12:18:55
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Mariusz [mr.] 


"Ergie"  wrote:

"Należy przypuszczać, że jakieś niedoskonałości tego systemu
zapobiegły jednak szerszemu jego rozpowszechnieniu."

To zdanie świadczy że pisał to jakiś amator.


    To z pewnością - lata 70. ubiegłego tysiąclecia, a on wciąż jeszcze nie potrafi skorzystać z Gugla... :))




Problemem nie były niedoskonałości tylko konieczność używania bardziej
czułych a co za tym idzie bardziej szumiących filmów.


    Myślę, że drugim problemem (i kto wie, czy nie ważniejszym) było
brudzenie się owego lustra. Tym bardziej, że ze względu na konieczność
przesuwu wymiennych błon kurz + elektrostatyka pracowały także od
drugiej strony.




Sam pomysł nie powstał ze względu na poruszenie pochodzące od lustra
ale ze względu na większą szybkostrzelność takiego aparatu.


    Jakie to ma znaczenie, skoro i tak "leczył" ww. problem drgań
aparatu?


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

12 Data: Marzec 22 2013 12:44:30
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Mariusz [mr.]"  napisał w wiadomości grup

    To z pewnością - lata 70. ubiegłego tysiąclecia, a on wciąż jeszcze nie potrafi skorzystać z Gugla... :))

Co ma google do rzeczy? Facet nie rozumiem podstawowej wady pomysłu o którym pisze i gdyba coś o tajemniczych "jakichś okolicznościach". Myślisz że ta wada byłą wtedy utajniona i dopiero google ją upublicznił?

Problemem nie były niedoskonałości tylko konieczność używania bardziej
czułych a co za tym idzie bardziej szumiących filmów.

   Myślę, że drugim problemem (i kto wie, czy nie ważniejszym) było
brudzenie się owego lustra. Tym bardziej, że ze względu na konieczność
przesuwu wymiennych błon kurz + elektrostatyka pracowały także od
drugiej strony.

Nie sądzę. Pomiędzy filmem a lustrem była jeszcze migawka (zamknięta w momencie wymiany filmu). Nigdy takiego aparatu nie miałem w rękach i znam go tylko ze wspomnień innych fotografów, ale nikt się nie skarżył na brudzenie się tego lustra.

Sam pomysł nie powstał ze względu na poruszenie pochodzące od lustra
ale ze względu na większą szybkostrzelność takiego aparatu.

    Jakie to ma znaczenie, skoro i tak "leczył" ww. problem drgań
aparatu?

Podawanie go jako rozwiązania problemu poruszeń od lustra świadczy o ignorancji piszącego.

Pozdrawiam
Ergie

13 Data: Marzec 22 2013 13:07:39
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Mariusz [mr.] 


"Ergie"  wrote:

    To z pewnością - lata 70. ubiegłego tysiąclecia, a on wciąż
jeszcze nie potrafi skorzystać z Gugla... :))

Co ma google do rzeczy? Facet nie rozumiem podstawowej wady pomysłu o
którym pisze i gdyba coś o tajemniczych "jakichś okolicznościach".
Myślisz że ta wada byłą wtedy utajniona i dopiero google ją
upublicznił?


    To ma do rzeczy, że w czasach przedinternetowych z faktu, iż dana
informacja nie była utajniona nie wynikało zbyt wiele. Nie wystarczyło
pomyśleć o problemie, a informacja na jego temat sama spływała ze
świata do głowy.

[mr.]

14 Data: Marzec 22 2013 14:57:06
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Mariusz [mr.]"  napisał w wiadomości grup

    To ma do rzeczy, że w czasach przedinternetowych z faktu, iż dana
informacja nie była utajniona nie wynikało zbyt wiele. Nie wystarczyło
pomyśleć o problemie, a informacja na jego temat sama spływała ze
świata do głowy.

Żartujesz, prawda?

Myślisz że ktoś dostał profesjonalny aparat na gwiazdkę i sobie zgaduje dlaczego inżynierowie zrobili półprzepuszczalne lustro, hmmm pewnie dlatego aby uniknąć drgań.

Nie wiem, jak Ty ale ja w czasach przed-internetowych nie byłem odcięty od informacji tylko normalnie czytałem miesięczniki w których poziom dziennikarstwa był jednak wyższy niż obecnie na Onecie. Jak ktoś o czymś pisał to wiedział o czym pisze.

Pozdrawiam
Ergie

15 Data: Marzec 22 2013 15:13:09
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Mariusz [mr.] 


"Ergie"  wrote

    To ma do rzeczy, że w czasach przedinternetowych z faktu, iż dana informacja nie była utajniona nie wynikało zbyt wiele. Nie wystarczyło pomyśleć o problemie, a informacja na jego temat sama spływała ze świata do głowy.

Żartujesz, prawda?

Myślisz że ktoś dostał profesjonalny aparat na gwiazdkę i sobie zgaduje

[???]




dlaczego inżynierowie zrobili półprzepuszczalne lustro, hmmm pewnie dlatego aby uniknąć drgań.

Nie wiem, jak Ty ale ja w czasach przed-internetowych nie byłem odcięty od informacji tylko normalnie czytałem miesięczniki w których poziom dziennikarstwa był jednak wyższy niż obecnie na Onecie. Jak ktoś o czymś pisał to wiedział o czym pisze.


    A to, że temat nie jest tematem ww. książki, a jedynie malutką, trzyzdaniową dygresją od innej dygresji oczywiście nie ma tu najmniejszego znaczenia - no rzeczywiście amator.

    Chyba nie znam żadnego autora z dziedziny foto, który pisałby bardziej precyzyjnie i jeszcze bardziej wchodziłby w szczegóły (szeroko zakrojonego tematu - nie mówię tu o rozprawkach na wąski temat konstrukcyjny/optyczny), niż Voellnagel. Żadnych uogólnień, tylko wciąż i wciąż analityczne i dokładne wchodzenie w szczegóły.


Mariusz   [mr.]

16 Data: Marzec 22 2013 16:30:47
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Mariusz [mr.]"  napisał w wiadomości grup

    A to, że temat nie jest tematem ww. książki, a jedynie malutką, trzyzdaniową dygresją od innej dygresji oczywiście nie ma tu najmniejszego znaczenia - no rzeczywiście amator.

Dostrzegasz różnicę miedzy dygresją informacyjną
A: "problem nie występuje w aparatach bez ruchomego lustra jak np. XXX i YYY)
a snuciem hipotez:
B: "Należy przypuszczać, że jakieś niedoskonałości tego systemu zapobiegły jednak szerszemu jego rozpowszechnieniu."

Pisanie "nie wiem o co chodzi ale na pewno coś było nie tak" świadczy negatywnie o poziomie autora skoro nie miał wiedzy w jakimś temacie a googla nie było pod ręką to po co w ogóle taka wstawka? Wystarczyło napisać zdanie "A" i na tym poprzestać. Pisząc zdanie B wykazuje się ignorancją.

Pozdrawiam
Ergie

17 Data: Marzec 22 2013 18:07:11
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Mariusz [mr.] 


"Ergie"  wrote:

[...]

Dostrzegasz różnicę miedzy dygresją informacyjną
A: "problem nie występuje w aparatach bez ruchomego lustra jak np. XXX
i YYY)
a snuciem hipotez:
B: "Należy przypuszczać, że jakieś niedoskonałości tego systemu
zapobiegły jednak szerszemu jego rozpowszechnieniu."

Pisanie "nie wiem o co chodzi ale na pewno coś było nie tak" świadczy
negatywnie o poziomie autora skoro nie miał wiedzy w jakimś temacie a
googla nie było pod ręką to po co w ogóle taka wstawka? Wystarczyło napisać zdanie "A" i na tym poprzestać. Pisząc zdanie B wykazuje się ignorancją.


    Ja tu wciąż nie widzę niczego kryminalnego.

    To jest ogólna, ale bardzo często zgodna z rzeczywistością
obserwacja, iż jeśli jakieś rozwiązanie techniczne nie zyskuje na
popularności (czy wręcz już zeszło z rynku - nie wiem jak to wyglądało w
chwili pisania), to znaczy, że owo rozwiązanie miało zapewne jakiś
mankament, choćby i niezauważalny na pierwszy rzut oka, ale który
zadecydował o jego porażce.

    I faktycznie, w roku 1971 Googla nie było pod ręką. Łatwo rzucasz
oskarżenia, a ja nie mam interesu, żeby jeszcze dłużej bronić tej
opinii - nie przekonałeś mnie, więc chyba pozostaniemy przy swoich
zdaniach.


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

18 Data: Marzec 23 2013 18:20:21
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "Mariusz [mr.]"  napisał w wiadomości grup

    Ja tu wciąż nie widzę niczego kryminalnego.

Ja też niczego kryminalnego nie widzę :-) Ignorancja nie jest karalna, ale nie trzeba się z nią obnosić, ani tym bardziej jej cytować.

    To jest ogólna, ale bardzo często zgodna z rzeczywistością
obserwacja, iż jeśli jakieś rozwiązanie techniczne nie zyskuje na
popularności (czy wręcz już zeszło z rynku - nie wiem jak to wyglądało w
chwili pisania), to znaczy, że owo rozwiązanie miało zapewne jakiś
mankament, choćby i niezauważalny na pierwszy rzut oka, ale który
zadecydował o jego porażce.

Tak miało poważny mankament (zabieranie światła) mankament ten był publicznie znany każdemu amatorowi kto choć raz na jakiś czas wziął do ręki jakiś miesięcznik fotograficzny. Skoro ktoś ten największy mankament przemilcza a powołuje się na jakiś tajemniczy jemu nie znany to świadczy o jego ignorancji.

    I faktycznie, w roku 1971 Googla nie było pod ręką. Łatwo rzucasz
oskarżenia

Bez przesady. Chwilkę wcześniej piszesz o kryminale teraz o oskarżeniach. Nie zapędziłeś się czasem w ferworze dyskusji zbyt daleko?

Nikogo o nic nie oskarżam wyraziłem tylko swoją opinię. A Ciebie do niczego nie przekonuję bo przekonywaniem zajmuje się propaganda i marketing a to grupa dyskusyjna a nie propagandowa.

Pozdrawiam
Ergie

19 Data: Marzec 22 2013 12:41:01
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: trolling tone 

W dniu 2013-03-22 12:10, Ergie pisze:

Użytkownik "Mariusz [mr.]"  napisał w wiadomości grup


"Należy przypuszczać, że jakieś niedoskonałości tego systemu
zapobiegły jednak szerszemu jego rozpowszechnieniu."

To zdanie świadczy że pisał to jakiś amator. Problemem nie były
niedoskonałości tylko konieczność używania bardziej czułych a co za tym
idzie bardziej szumiących filmów. Sam pomysł nie powstał ze względu na
poruszenie pochodzące od lustra ale ze względu na większą
szybkostrzelność takiego aparatu. Najwyraźniej większość reporterów
bardziej ceniła sobie małe szumy lub krótkie czasy ekspozycji niż
większą szybkostrzelność.

Bez przesady, 2/3 EV to nie taka tragedia. Ten system miał się całkiem
nieźle trochę później, w Canonach RT i 1N RS. Jak ktoś potrzebował
10 klatek/sek. + ciągły AF, to nie miał innego wyboru.

20 Data: Marzec 22 2013 12:48:44
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: J.R. 

W dniu 2013-03-21 14:51, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2013-03-21 13:53, Ergie pisze:
Co sądzicie sprzeda się to w jakiejś sensownej liczbie sztuk na świecie
czy raczej pozostanie eksponatem muzealnym?

Sprzeda się, bo będzie tani, lustrzanka i Canon :)


A tak w wogóle ciekawe, jakie są różnice między  dwiema nowościami Canona (matryca na oko ta sama):

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=16681&canon-eos-100d-najmniejsza-lustrzanka-na-rynku

a

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=16680&canon-eos-700d-bez-rewolucji

--
J.R.

21 Data: Marzec 22 2013 13:03:56
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Ergie 

Użytkownik "J.R."  napisał w wiadomości grup

A tak w wogóle ciekawe, jakie są różnice między  dwiema nowościami Canona (matryca na oko ta sama):

Matryca nie ta sama w maleństwie ma czujniki fazowego AF na matrycy rozłożone na większej powierzchni.

Pozdrawiam
Ergie

22 Data: Marzec 23 2013 09:13:15
Temat: Re: Najmniejsza lustrzanka APS-C
Autor: Michal Tyrala 

On Thu, 21 Mar 2013 13:53:56 +0100, Ergie wrote:

 Co sądzicie sprzeda się to w jakiejś sensownej liczbie sztuk na świecie czy
 raczej pozostanie eksponatem muzealnym? Ja po chwili zastanowienia dochodzę
 do wniosku że będzie miał sporą sprzedaż wśród młodzieży. Jakby jeszcze
 zrobili różne kolory wzorem Pentaxa to byłby hit. Co jakiś czas słyszę jak
 jakaś córka męczy swojego ojca fotografa: "tato ja też chcę lustrzankę ale
 małą i lekką", do tej pory najmniejszy był Pentax, ale dwie szklarnie w
 jednym domu to dodatkowy wydatek.

Hm, jak nie dogną z ceną, to ja może sobie sprawię. W szafce jednak
trochę fajnego szkła Canona jeszcze jest. :-)

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Najmniejsza lustrzanka APS-C



Grupy dyskusyjne