Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy
1 | Data: Pa?dziernik 28 2007 06:49:48 |
Temat: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | |
Autor: (heÂŽsk) | "przybywa potracen. wypadki z udzialem pieszych to prawdziwa plaga 2 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 09:30:49 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
"przybywa potracen. wypadki z udzialem pieszych to prawdziwa plaga A wyciągnięta z naszych kieszeni kasa do firm i budżetu sobie płynie. :-( neelix 3 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 12:40:09 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Użytkownik "(heRsk)" napisał w wiadomości A wy obaj myślicie, że to przez używanie w dzień świateł tak? Świateł, które miały ograniczyć ilość wypadków? To zrozumcie wreszcie, że ograniczają. Bez nich byłoby potrąceń jeszcze więcej, bo ich powodem jest wzrastająca lawinowo wręcz ilość samochodów na polskich drogach. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 4 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 13:24:37 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: marjan |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości No niestety nie do końca.. Liczba potrąceń mogła wzrosnąć przez nakaz jady na światłach, ponieważ jak już kiedyś pisałem powoduje to ze kierowcy reagują na dużą zmianę kontrastu obrazu widzianego (innymi słowy na światła). Piesi i rowerzyści nie posiadający świateł choć teoretycznie są tak samo widoczni jak byli wcześniej, to jednak gorzej zauważani przez kierowców, bo ci niestety "spodziewają się" światła, a nie szukają poruszającego się szarego obiektu na poboczu.. pozdrawiam, marjan 5 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 13:39:37 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: ?z?b?y?s?i?u | marjan pisze: Przecież ten debil i tak tego nie zrozumie 6 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 13:39:06 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: ?z?b?y?s?i?u | Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości A przez co? To zrozumcie wreszcie, że ograniczają. Bez nich byłoby potrąceń jeszczeA Austrii też? Bo w Austrii jest to samo. Pomyśl zanim coś napiszesz 7 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 16:49:18 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: (heÂŽsk) | On Sun, 28 Oct 2007 12:40:09 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" A wy obaj myślicie, że to przez używanie w dzień świateł tak? Świateł, które alez skad. to tylko przyklad, ze zapomniano o pieszych. To zrozumcie wreszcie, że ograniczają. www.policja.pl zakladka: statystyki Bez nich byłoby potrąceń jeszcze więcej, w porownaniu z 2006 jest. zdecydowanie. bo ich powodem jest wzrastająca lawinowo wręcz ilość tyle, ze ubylo 2 mln kierowcow. wyjechali na wyspy. we francji, anglii czy niemczech tez rosnie lawinowo a ilosc wypadkow nie. zauwaz, ze wzrost wypadkow zanotowano w krajach swiatlolubnych w tym austrii, finlandii, litwie, lotwie, estonii, polsce. austraia od 2008 znosi ten nakaz bo wcale nie wplywa na poprawe bezpieczenstwa a wrecz je pogarsza. mechanizm ludzkiego oka, tak w skrocie jest wyujasnieniem tematu. szerokosci, -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) http://bezswiatel.4.pl/ 8 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 17:58:09 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak |
tyle, ze ubylo 2 mln kierowcow. wyjechali na wyspy. No tak, tu już pojechałeś po bandzie. Dlaczego z góry zakładasz, że każdy emigrant to kierowca? Ubyło 2mln mieszkańców Polski. Idąc twoim tokiem rozumowania: masz coś na potwierdzenie, że 100% Polaków posiada PJ i własne cztery kółka? Wliczając w to nieletnich i emerytów? Pytam, bo wychodzi, że twoim zdaniem Polak = kierowca z własnym samochodem. :> -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 9 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 20:34:46 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: Piotr W. | tyle, ze ubylo 2 mln kierowcow. wyjechali na wyspy. Prawda leży gdzieś pośrodku. Tylko z mojej klatki schodowej, wyjechało do UK /Irlandii w sumie 6 osób. Tyko jedna z nich nie posiadała PJ. Z parkingu znikły 2 samochody. (Jeden sprzedany drugi, garażowany gdzieś w rodzinie, pojawia się sporadycznie w momencie odwiedzin/świąt etc.) pozdrowienia Piotr W. 10 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 07:19:37 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: (heÂŽsk) | On Sun, 28 Oct 2007 17:58:09 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" > tyle, ze ubylo 2 mln kierowcow. wyjechali na wyspy. No tak, tu już pojechałeś po bandzie. Dlaczego z góry zakładasz, że każdy znajdz mi dzis mlodzienca >20 lat ktory nie ma prawa jazdy. Ubyło 2mln mieszkańców Polski. Idąc twoim tokiem rozumowania: prawo jazdy a nie autko. jezdza np. autem tatusia. Wliczając w to nieletnich i emerytów? moze jeszcze przedszkolakow ? ;o) Pytam, bo wychodzi, że twoim zdaniem Polak = kierowca z własnym samochodem. :> nie moim a twoim. patrz pierwsze zdanie. -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) http://bezswiatel.4.pl/ 11 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 13:44:32 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
tyle, ze ubylo 2 mln kierowcow. wyjechali na wyspy. Problem w tym, że nasze matoły nigdy nie rozumieją. Oni muszą przejść błędną drogą nawet jak prowadzi do nikąd. Takie matoły. neelix 12 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 14:17:11 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: | Witam, 13 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 15:58:48 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: ?z?b?y?s?i?u | pisze: Witam, To ja mam sposob jak wyeliminowac problem pijanych kierowców. Zakazać po prostu sprzedaży alkoholu, chyba że użytkownicy samochodów zaczną w końcu myśleć... 14 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 16:49:21 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: J.F. | On Mon, 29 Oct 2007 15:58:48 +0100, ?z?b?y?s?i?u wrote: To ja mam sposob jak wyeliminowac problem pijanych kierowców. A o bimbrze slyszal ? I o plynie do spryskiwaczy :-) J. 15 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 17:04:23 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: ?z?b?y?s?i?u | J.F. pisze: On Mon, 29 Oct 2007 15:58:48 +0100, ?z?b?y?s?i?u wrote:A o światłach do jazdy dziennej słyszał? 16 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 17:44:26 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
pisze: To ja mam sposob jak wyeliminowac problem pijanych kierowców. Ta przypadłość dotyczy nie tylko kierowców. Piwosz jak wypije piwko to wali butelką o co popadnie by się rozbiła. Wczoraj po nocy pies wpadł mi w taką butelkę na chodniku. Nogi ugięły się pode mną, bo jeszcze jedne szwy ma nie zdjęte. Taki prymityw nie zacznie myśleć, bo mózgu już nie posiada. Zakazać sprzedaży nie będzie, bo to duża kasa. neelix 17 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 17:48:46 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
18 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 06:08:07 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: | On 29 Paź, 15:58, ?z?b?y?s?i?u wrote: pisze: Tobie to nie grozi - mówię o myśleniu 19 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 17:37:51 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
20 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 18:47:11 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: .heÂŽsk. | On Mon, 29 Oct 2007 17:37:51 +0100, "neelix" wrote:
tylko tego nie wytlumaczysz taki przyglupom jak mirek ptak. -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) http://bezswiatel.4.pl/ 21 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 06:11:58 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: | On 29 Paź, 17:37, "neelix" wrote: Użytkownik napisał w Możesz uważać że chodzi o pieniądze (lobby żarówkowe) a może ktoś uważał że to dobry pomysł, że jakoś pomoże.... Sam uważam, że powinno się przedewszystkim myśleć za kierownicą a przepisy ..... należy się do nich stosować (do wszystkich) no chyba, że chcemy w anarchistycznym Państwie mieszkać (anarchia tez jest utopią - zawsze ktoś rządzi i dyktuje prawa) Pozdrawiam Jarek Nowak www.pinusproject.pl 22 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 16:07:48 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
Użytkownik napisał w Masz rację. Niestety u nas stosowane jest zastępcze i dla zmyły leczenie Możesz uważać że chodzi o pieniądze (lobby żarówkowe) a może ktoś uważał że to dobry pomysł, że jakoś pomoże.... Sam uważam, że powinno się przedewszystkim myśleć za kierownicą a przepisy ..... należy się do nich stosować (do wszystkich) no chyba, że chcemy w anarchistycznym Państwie mieszkać (anarchia tez jest utopią - zawsze ktoś rządzi i dyktuje prawa) Jarek Nowak Pytanie tylko skoro coś nie pomaga, a nawet szkodzi to kiedy się z tego wycofa? Marne szanse, bo kasa płynie. Do przepisów stosują się tylko wyjątki i czują się z tym jak trędowaci. neelix 23 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 08:17:14 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: | On 31 Paź, 16:07, "neelix" wrote: Użytkownik napisał w Powiedz mi dla kogo leci kasa ?? Teoria spiskowa trochę zbyt wybujała .... 24 |
Data: Listopad 01 2007 15:39:07 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
Użytkownik napisał w On 29 Paź, 17:37, "neelix" wrote:> Użytkowniknapisał w wyjątki i czują się z tym jak trędowaci. Powiedz mi dla kogo leci kasa ?? Teoria spiskowa trochę zbyt wybujała .... Budżet państwa, obcy i miejscowi nafciarze, sklepy moto, serwisy, itp, itd. Dodatkowo za zakrętem stoi głodny policjant czyhający na zapominalskiego. Tylu szczęśliwców żyje kosztem kierowcy. neelix 25 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 16:49:41 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: (heÂŽsk) | On Sun, 28 Oct 2007 12:40:09 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" A wy obaj myślicie, że to przez używanie w dzień świateł tak? Świateł, które alez skad. to tylko przyklad, ze zapomniano o pieszych. To zrozumcie wreszcie, że ograniczają. www.policja.pl zakladka: statystyki Bez nich byłoby potrąceń jeszcze więcej, w porownaniu z 2006 jest. zdecydowanie. bo ich powodem jest wzrastająca lawinowo wręcz ilość tyle, ze ubylo 2 mln kierowcow. wyjechali na wyspy. we francji, anglii czy niemczech tez rosnie lawinowo a ilosc wypadkow nie. zauwaz, ze wzrost wypadkow zanotowano w krajach swiatlolubnych w tym austrii, finlandii, litwie, lotwie, estonii, polsce. austraia od 2008 znosi ten nakaz bo wcale nie wplywa na poprawe bezpieczenstwa a wrecz je pogarsza. mechanizm ludzkiego oka, tak w skrocie jest wyujasnieniem tematu. szerokosci, -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) http://bezswiatel.4.pl/ 26 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 23:22:05 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: J.F. | On Sun, 28 Oct 2007 12:40:09 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote: A wy obaj myślicie, że to przez używanie w dzień świateł tak? Świateł, które A potrafisz podac jak ta lawina w liczbach wyglada ? I czemu jeszcze rok temu wypadkow nie powodowala ? J. 27 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 08:18:13 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: ?z?b?y?s?i?u | J.F. pisze: On Sun, 28 Oct 2007 12:40:09 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote: Im lawina gówna mózg zalała 28 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 09:11:44 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: PAndy |
A wy obaj myślicie, że to przez używanie w dzień świateł tak? Świateł, które miały ograniczyć ilość wypadków? Nie masz racji, poczytaj troche na temat sposobu w jaki widzimy swiat, jak dziala wzrok i jak "rozumiemy" obraz - swiatla sa na tyle silnym bodzcem ze w ktorkim czasie mozg zaczyna poszukiwac wylacznie oswietlonych obiektow - swiatla sa wyzwalaczem reakcji - slabsi uczestnicy ruchu nie maja szans bo jak na razie nie ma takich zrodel energi ktore bylby super tanie, lekkie i mogly dac strumien swiatla porownywalny ze swiatlami do jazdy dziennej lub swiatlami mijania w samochodzie. Zrob sobie eksperyment, jadac samochodem zwroc uwage co latwiej widzisz samochod oswietlony czy taki ktory "zapomnial" o nakazie jazdy. Samochod bez swiatel nawet w dzien jest gorzej widoczny... Masz racje mowiac ze swiatla poprawily bezpieczenstwo samochodow, dzieki nim mamy czytelniejsza informacje na temat obiektow i latwiej jest nam podejmowac decyzje. Pogorszylo sie za to bezpieczenstwo pieszych i np rowerzystow - nie tylko dlatego ze duza czesc rowerow jest zwyczajnie nieoswietlona ale rowniez dlatego ze po porstu ich jasnoc jako obiektow jest mneijsza niz jasnoc przecietnego samochodu. 29 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 17:53:38 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
Masz racje mowiac ze swiatla poprawily bezpieczenstwo samochodow, dzieki Masz na to dowody? Jak mogły poprawić cokolwiek skoro nie wzrosła ostrożność? Nadal króluje brawura i głupota. Jak coś nie świeci to znaczy, że go nie ma. A jak ktoś świeci to może popylać ile chce, bo inni go widzą. Tak poprawiło się bezpieczeństwo. neelix 30 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 17:12:27 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: PAndy |
Masz na to dowody? Jak mogły poprawić cokolwiek skoro nie wzrosła mowie ze poprawilo sie bezpieczenstwo samochodow bo to fakt ale poprawa bezpiecznestwo nastapila kosztem slabszych uczestnikow ruchu. dowodem sa ogolne tendencje ktore obserwuje (wieksza ilosc np manewrow wyprzedzania podejmowana przez kierowcow) 31 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 18:10:42 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: .heÂŽsk. | On Tue, 30 Oct 2007 17:12:27 +0100, "PAndy" "neelix" wrote in message wypadkow statystycznie jest wiecej, mniej kolizji ale wiecej potracen pieszych i to ze skutkiem smiertelnym. dowodem sa ogolne tendencje ktore obserwuje (wieksza ilosc np manewrow widze, wiec jestem widziany i rura... -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) http://bezswiatel.4.pl/ 32 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 18:49:42 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
widze, wiec jestem widziany i rura... świecę, więc jestem widziany i rura. :-) neelix 33 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 18:48:32 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
Dowody przeczą, że coś się poprawiło. Jest gorzej niż było. :-) Mnie zastanawia jedno. Czy znajdzie się jeden mądry, który naprawi ten błąd zanim będzie za późno, zanim kierowcy nie staną się ślepakami i kalekami umysłowymi? neelix 34 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 22:08:23 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Dowody przeczą, że coś się poprawiło. Jest gorzej niż było. :-) Znajdź mi zestawienia ilości wypadków w stosunku do ilości samochodów na drogach. Przed nakazem świecenia i po. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 35 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 12:39:36 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
> Dowody przeczą, że coś się poprawiło. Jest gorzej niż było. :-) Ilość zabitych nie dociera? Co kogo obchodzą jakieś przeginające rzeczywistość i manipulujące zestawienia? Argumętem za światłami było ocalenie choćby jednego życia. neelix 36 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 13:59:09 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: BrunoJ | neelix napisał(a): > Znajdź mi zestawienia ilości wypadków w stosunku do ilości samochodów na > Ilość zabitych nie dociera? Co kogo obchodzą jakieś przeginająceNiestety to do Ciebie nie dociera ze podawanie suchych cyfr w oderwaniu od warunkow, ktore wydatnie na takie liczby wplywaja nie ma najmniejszego sensu. Niech dotrze do Ciebie ze statystyka klamie z zalozenia. Statystycznie kazdy Polak dostal 10% podwyzki. Statystycznie najbardziej zmilitaryzowane panstwo na swiecie to... Watykan. Statystycznie najwiecej watkow na tej grupie w ostatnim tygodniu wygenerowal zbynio lub jego mutacje, co wcale nie oznacza ze jest guru samochodowym. Na postawie przytoczonych danych statystycznych _nie_jestes_ w stanie powiedziec czy wlaczone swiatla uratowaly komus zycie czy nie. Mozesz tylko powiedziec ze ilosc wypadkow i ofiar tychze wzrosla. Podane liczby nijak nie odnosza sie do mania czy niemania swiatel, nijak sie odnosza rowniez do ilosci aut poruszajacych sie na drogach. Ale zaczynam rozumie Twoj tok myslenia. Za chwile staniesz sie wielkim przeciwnikiem autostrad. Bo sie okaze ze w roku 1990 na autostradach zginelo 0 osob, w 2007 bylo juz 50 osob, a w 2012 zginie ich 500, wiec autostrady przyczynily sie do zwiekszenia liczby ofiar podczas gdy "Argumętem było ocalenie choćby jednego życia." * * - dane przykladowe, pisownia cytaty oryginalna pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 37 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 16:17:31 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
neelix napisał(a):niezwatkowalo. na > > drogach. Przed nakazem świecenia i po.sensu. Ma zasadniczy sens. Wielu mówiło: jeśli można ocalić choć jedno życie to warto dać się oszukiwać i okradać. Liczba zabitych miała spaść nawet o 20%. Gdzie jest to jedno więcej ocalone życie? Nie ma. Niech dotrze do Ciebie ze statystyka klamie z zalozenia. Statystyczniekazdy Polak dostal 10% podwyzki. Statystycznie najbardziej zmilitaryzowanepanstwo na swiecie to... Watykan. Statystycznie najwiecej watkow na tej grupie woznacza ze jest guru samochodowym.tylko powiedziec ze ilosc wypadkow i ofiar tychze wzrosla. Podane liczby nijaknie odnosza sie do mania czy niemania swiatel, nijak sie odnosza rowniez doilosci aut poruszajacych sie na drogach. A liczba zabitych miała zmaleć o 15-20% i co? Ale zaczynam rozumie Twoj tok myslenia. Za chwile staniesz sie wielkimzginelo 0 osob, w 2007 bylo juz 50 osob, a w 2012 zginie ich 500, wiec autostrady Autostrady są potrzebne do sprawnego przemieszczania się, ale nadal zgodnego z przepisami. Nie do ocalania życia jak wmawiali światłomaniaki przy okazji świateł, bo to też byłby argumęt. Niestety miszczowie nie będą jeździć maks. 130 tylko zrobią sobie tory wyścigowe i będą kolejni zabici. Wszystko jest dobre jak użytkownicy mają choć trochę rozumu i wyobraźni. * - dane przykladowe, pisownia cytaty oryginalna No i dobrze, bo to nie były argumenty. neelix 38 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 06:14:18 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: | On 29 Paź, 17:53, "neelix" wrote: Użytkownik "PAndy" napisał w Problem nie w światłach a w mentalności .... Ale szczerze wolę popylającego na światłach niż bez nich - przynajmniej go zobaczę zanim mi wpier.... jadąc o zmierzchu. 39 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 16:19:41 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
Użytkownik "PAndy" napisał w widzą. Tak poprawiło się bezpieczeństwo. Problem nie w światłach a w mentalności .... Ale szczerze wolę popylającego na światłach niż bez nich - przynajmniej go zobaczę zanim mi wpier.... jadąc o zmierzchu. Tak, tylko gdyby nie te światła to tak myślący(popylający z podświetlną) musiałby jechać jednak wolniej, bo go podobno nie widać. Zmierzch jest zawarty w PoRD. neelix 40 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 23:01:40 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Tak, tylko gdyby nie te światła to tak myślący(popylający z podświetlną) Dalej czegoś nie rozumiesz. Ten nakaz jest potrzebny, właśnie dlatego, że wielu miszczów potrafiło sobie przesunąć granicę zmierzchu o godzinkę lub dwie w przód w stosunku do "ogółu", na zasadzie: "bo ja widzę, to po chuj żarówki marnować." -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 41 |
Data: Listopad 01 2007 16:26:56 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
> Tak, tylko gdyby nie te światła to tak myślący(popylający z podświetlną) Zrobiono to tak, byś dorobił sobie teoryjkę i tak właśnie myślał. Nikt nie podpierał się żadnym zmierzchem tylko bajdurzeniem o spodziewanym dużym spadku ilości zabitych. I kto tu czegoś nie rozumie? neelix 42 |
Data: Pa?dziernik 29 2007 13:39:53 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości:-( > neelixktóre miały ograniczyć ilość wypadków? Dla tak myślących zakaz prowadzenia pojazdów. neelix 43 |
Data: Pa?dziernik 28 2007 20:39:27 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: Boleslaw Stepniak | Ĺwiatła całÄ
dobÄ - podsumowanie sezonu: 44 |
Data: Pa?dziernik 31 2007 11:52:19 | Temat: Re: Nakaz,nakazem, a rzeczywistosc skrzeczy | Autor: BrunoJ | (he?sk) napisał(a): "do wielu wypadkow dochodzi takze poza terenem zabudowanym,Jestes pewny ze to byl dobry przyklad? ;->> Mnie tam skrzeczy tylko w jednym miejscu. Jak byl nakaz swiatel od pazdziernika do marca to naprawde pojedynczy gapowicze tego swiatla nie zapalali. Jak teraz jest nakaz caloroczny to sie od razu pojawilo stado buntownikow. Costam o sloncu w wakacje itp. Ale wakacje sie skonczyly, mamy pazdziernik. A tutaj dalej cale stada buntownikow jezdza bez swiatel. mimo ze w deszczowej, mglistej pogodzie widac ich bardzo mniej wiecej i dawniej zapaliliby je z racji "ograniczonej widocznosci". Cos na zasadzie "przyjalem taka wersje i bede sie jej trzymal"... pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |