Witam
Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po kiego
czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia samochodu?
Moje obserwacje rozpocząłem z rok temu, więc dość długi okres czasu by
stwierdzić że nie służą do ochrony ani przed słońcem, ani przed zimnem bo
widziałem przy trzaskających mrozach i w upale, nie zależy też od gęstości
owłosienia na łepetynie delikwenta (łysych i czupryniastych), wiek też nie gra
roli, może jakaś grupa społeczna lub zawodowa to już trudno stwierdzić. Jedynym
wyróżnikiem jaki stwierdziłem jest to że 80% "czapeczkowatych" jeździ golfami,
pozostałe 20% innymi markami czy modelami samochodów bez wskazywania jakiegoś
konkretnego pojazdu. Tu muszę uprzedzić lożę szyderców że nie jestem żadnym
zwolennikiem czy przeciwnikiem tej czy innej marki samochodu. Co ciekawsze
żadna wersja modelu golfa nie wykazuje w tym względzie przewagi (od leciwych
"I" do najnowszych "V"). Moja ślubna ukuła spiskową teorię że dmuchawy w
golfach są tak mocne, że urywa łepetnę. W każdym razie nie mogę znaleźć
odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.

Pozdro i sorki za troll.
Mikefox
Ps. Zjawisko niezależne to także od regionu bo poruszam się po całym kraju,
jak spotykam na drodze gościa w golfie z naciśniętą bejsbolówką na głowie to
to gęba mi od razu się śmieje nawet przy najgorszym humorze.

 

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

kupił czapkę ,ale nie stać go na dres.


A tak na serio odkąd jeżdżę te parenaścię lat to coś w tym jest.Zawsze jakiś kapelusznik coś odwali ,nie daj Boże w
rękawiczkach.
Pozdrawiam PMS
Sławek

Użytkownik "Mikefox"  napisał w wiadomości

Witam
Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po kiego
czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia samochodu?

Dnia Mon, 27 Nov 2006 21:50:42 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

Zapewne dlatego, że ładna dziewczyna z kucykiem ubrana w czapeczkę
bejsbolową
poruszająca się nowym combi wygląda pięknie :-)

Użytkownik "Mikefox" wrote

Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po kiego
czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia samochodu?

Taka moda widać.  Równie dobrze mógłbyś zapytać czemu ludzie chodzą w
wytartych dziurawych dżinsach, za które zapłacili więcej niż za nie
dziurawe.

Mikefox napisał(a):

Witam Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po kiego
czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia samochodu?
Moje obserwacje rozpocząłem z rok temu, więc dość długi okres czasu by
stwierdzić że nie służą do ochrony ani przed słońcem, ani przed zimnem bo
widziałem przy trzaskających mrozach i w upale, nie zależy też od gęstości
owłosienia na łepetynie delikwenta (łysych i czupryniastych), wiek też nie gra
roli, może jakaś grupa społeczna lub zawodowa to już trudno stwierdzić. Jedynym
wyróżnikiem jaki stwierdziłem jest to że 80% "czapeczkowatych" jeździ golfami,
pozostałe 20% innymi markami czy modelami samochodów bez wskazywania jakiegoś
konkretnego pojazdu. Tu muszę uprzedzić lożę szyderców że nie jestem żadnym
zwolennikiem czy przeciwnikiem tej czy innej marki samochodu. Co ciekawsze
żadna wersja modelu golfa nie wykazuje w tym względzie przewagi (od leciwych
"I" do najnowszych "V"). Moja ślubna ukuła spiskową teorię że dmuchawy w
golfach są tak mocne, że urywa łepetnę. W każdym razie nie mogę znaleźć
odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.

Pozdro i sorki za troll.
Mikefox
Ps. Zjawisko niezależne to także od regionu bo poruszam się po całym kraju,
jak spotykam na drodze gościa w golfie z naciśniętą bejsbolówką na głowie to
to gęba mi od razu się śmieje nawet przy najgorszym humorze.    

bo dresy maja problemy z zatokami....ciagle jezdzenie z otwartym oknem i
rwanie na zimny lokieć robi swoje

Wojtek K. wrote:

bo dresy maja problemy z zatokami....ciagle jezdzenie z otwartym oknem i rwanie na zimny lokieć robi swoje

Użytkownik "salamon"  napisał w wiadomości

Niektóre grupy społeczne noszą dresy
Niektóre grupy społeczne noszą czapeczki bejbolowe
Niektóre grupy społeczne uważają, że "auto dla plebsu" jest najlepsze na świecie
Niektórych grup społecznych nie stać na inne auto, niż "dla plebsu"

Mikefox napisał(a):
więc dość długi okres czasu by

stwierdzić że nie służą do ochrony ani przed słońcem, ani przed zimnem bo
widziałem przy trzaskających mrozach i w upale,

Zresztą wiadomo że 30%  ciepła ucieka przez głowę, dlatego tak często
można zobaczyć zwłaszcza w obrazkach ze wsi że chłop z chałupy
wychodzi w koszuli ale w czapce [papasze] na głowie.

W lato sytuacja
odwrotna.

Użytkownik "Mikefox"  napisał w wiadomości

Witam
Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po kiego
czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia samochodu?
Moje obserwacje rozpocząłem z rok temu, więc dość długi okres czasu by
stwierdzić że nie służą do ochrony ani przed słońcem, ani przed zimnem bo
widziałem przy trzaskających mrozach i w upale, nie zależy też od gęstości
owłosienia na łepetynie delikwenta (łysych i czupryniastych), wiek też nie
gra
roli, może jakaś grupa społeczna lub zawodowa to już trudno stwierdzić.
Jedynym
wyróżnikiem jaki stwierdziłem jest to że 80% "czapeczkowatych" jeździ
golfami.

Użytkownik "Mikefox"  napisał w wiadomości

Witam
Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po kiego
czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia samochodu?
Moje obserwacje rozpocząłem z rok temu, więc dość długi okres czasu by
stwierdzić że nie służą do ochrony ani przed słońcem, ani przed zimnem bo
widziałem przy trzaskających mrozach i w upale, nie zależy też od gęstości

Alti wrote:

A mnie nurtuje po kiego grzyba ludzie noszą krawaty. Ani nie chronią przed słońcem ani przed zimnem ani przed deszczem...
Słyszałeś kiedys o czymś takim jak moda. Dzisiaj ludzie chodzą w dżinsach i baseballówce a kiedyś nosiło się pekaesy i dzwony.

Co ci przeszkadzaja baseballówki? Chciałbyś mieć golfa tyle że cie nie stać więc wyśmiewasz ludzi jeżdżących golfami w czapce?
Tolerancji troche, zwłaszcza w takich pierdołach jak ubiór.

A mnie nurtuje po kiego grzyba ludzie noszą krawaty. Ani nie chronią przed
słońcem ani przed zimnem ani przed deszczem...

Co ci przeszkadzaja baseballówki? Chciałbyś mieć golfa tyle że cie nie stać
więc wyśmiewasz ludzi jeżdżących golfami w czapce?

Tolerancji troche, zwłaszcza w takich pierdołach jak ubiór.

Użytkownik "Mikefox"  napisał

interesuje mnie tylko czemu znaczny odsetek ludzi jeźdżących w bejsbolówkach
przekałada się na konkretną markę.

Tolerancji troche, zwłaszcza w takich pierdołach jak ubiór.

Czytaj ze zrozumieniem, nigdzie w moim poście nie narzucałem
swoich poglądów na temat ubioru czy wyglądu.

A co tu jest do rozumienia. Przeczytaj swój post i zastanów się jak może

odebrany.
Wojtek

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

A co tu jest do rozumienia. Przeczytaj swój post i zastanów się jak może
być odebrany.

Mikefox wrote:

Witam
Nurtuje mnie następujące pytanie(wiem.,wiem głupie i troluje ;) , po
kiego czorta ludziska zakładają czapeczki bejsbolowe do prowadzenia
samochodu?

Jak mam za długą grzywkę (a czasem się zdarza) i włosy mi lezą do oczu, to

otwartymi oknami jeżdżę w "czapce" (w lecie)

JM

Moje obserwacje rozpocząłem z rok temu, więc dość długi okres czasu by
stwierdzić że nie służą do ochrony ani przed słońcem, ani przed zimnem bo
widziałem przy trzaskających mrozach i w upale, nie zależy też od gęstości
owłosienia na łepetynie delikwenta (łysych i czupryniastych),

4. poniżej 10 jeźdzę w czapce polarowej bo bejsbolówka już nie wyrabia i
jest za zimno

Gryngol wrote:

moze zamykaj okna w samochodzie zimą, albo ogrzewanie włącz, serrio:))