Jak to jest z przewożeniem nart w samochodzie osobowym (np Corsie czy w Golfie). Mam na mysli przewożenie wewnątrz auta. Czy dozwolone jest zeby narty lezały sobie przez całą długość auta? Czy potrzebuje specjalnych/jakichkolwiek uchwytów (jezeli takowe istnieją) czy raczej będe musiał zaopatrzyć sie w bagażnik/kufer dachowy??

Z góry dziekuje za odpowiedzi.
--
Pozdrawiam R. ;-)  giegie:7063613
    >>>> http://mazurek.yoyo.pl <<<<
>>>> http://rmazurek.neostrada.pl <<<<
    >>>> http://tkwir3.yoyo.pl <<<<

Jak to jest z przewożeniem nart w samochodzie osobowym (np Corsie czy w Golfie). Mam na mysli przewożenie wewnątrz auta. Czy dozwolone jest zeby narty lezały sobie przez całą długość auta? Czy potrzebuje specjalnych/jakichkolwiek uchwytów (jezeli takowe istnieją) czy raczej będe musiał zaopatrzyć sie w bagażnik/kufer dachowy??

Nie jestem do konca przekonany czy w Polsce (o Czechach tez cos slyszalem) ten przepis obowiazuje ale w Europie Zachodniej nie wolno przewozic nart wewnatrz auta. Przepis ten jest bezwglednie egzekwowany. Tak wiec jak sie wybierasz a Alpy to bagaznik na dach bedzie niezbedny.

--
pozdrawiam Mazi

Mazi napisał(a):

Jak to jest z przewożeniem nart w samochodzie osobowym (np Corsie czy w Golfie). Mam na mysli przewożenie wewnątrz auta. Czy dozwolone jest zeby narty lezały sobie przez całą długość auta? Czy potrzebuje specjalnych/jakichkolwiek uchwytów (jezeli takowe istnieją) czy raczej będe musiał zaopatrzyć sie w bagażnik/kufer dachowy??

Nie jestem do konca przekonany czy w Polsce (o Czechach tez cos slyszalem) ten przepis obowiazuje ale w Europie Zachodniej nie wolno przewozic nart wewnatrz auta. Przepis ten jest bezwglednie egzekwowany. Tak wiec jak sie wybierasz a Alpy to bagaznik na dach bedzie niezbedny.

W Alpy sie nie wybieram ale jade do Rąblowa :-P i nie wiem czy wypożyczać bagażnik na dach czy moge przewieźc wewnątrz auta bez konsekwencji w postaci mandatu.

--
Pozdrawiam R. ;-)  giegie:7063613
    >>>> http://mazurek.yoyo.pl <<<<
>>>> http://rmazurek.neostrada.pl <<<<
    >>>> http://tkwir3.yoyo.pl <<<<

Użytkownik "Mazi"  napisał w wiadomości

Nie jestem do konca przekonany czy w Polsce (o Czechach tez cos slyszalem)
ten przepis obowiazuje ale w Europie Zachodniej nie wolno przewozic nart
wewnatrz auta. Przepis ten jest bezwglednie egzekwowany. Tak wiec jak sie
wybierasz a Alpy to bagaznik na dach bedzie niezbedny.

a co w sytuacji kiedy tylna kanapa ma specjalna klapke przez ktora wystawia
sie narty w czesci ktora nie miesci sie w bagazniku ?


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

a co w sytuacji kiedy tylna kanapa ma specjalna klapke przez ktora wystawia
sie narty w czesci ktora nie miesci sie w bagazniku ?

Nie wiem czy to cos da. Tam po prostu narty musza byc przewozone na zewnatrz auta. Wiem tylko, ze busy wyposazone w odpowiednie pojemniki czy uchwyty na narty moga przewozic je wewnatrz.

Mazi

Nie wiem czy to cos da. Tam po prostu narty musza byc przewozone na
zewnatrz
auta. Wiem tylko, ze busy wyposazone w odpowiednie pojemniki czy uchwyty
na narty moga przewozic je wewnatrz.

to nie kumam. Mam przykładowo sedana w którym za dopłatą mam zamontowany
specjalny tunel na narty i nie moge ich przewozic?? Cos mi sie nie wydaje...
ale ja tam sie nie znam.

IMO w Polsce mona wozic. Ja woze ale raczej nie tak zeby sterczały między
fotelami bo podczas hamowania/wypadku moglyby kogos uszkodzic albo wybic
przednia szybe. Woze czesciowo w bagazniku, czesciowo za tylnymi fotelami,
tak na ukos zeby za bardzo nie mialy sie jak przemieszczac.


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

to nie kumam. Mam przykładowo sedana w którym za dopłatą mam zamontowany
specjalny tunel na narty i nie moge ich przewozic?? Cos mi sie nie wydaje... ale ja tam sie nie znam.

Jak widzisz po odpowiedzi MarcinaF mozna przewozic w specjalnie przygotowanym wnetrzu.

--
pozdrawiam
Mazi

On Thu, 8 Feb 2007 17:14:22 +0100,  Mazi wrote:

a co w sytuacji kiedy tylna kanapa ma specjalna klapke przez ktora
wystawia sie narty w czesci ktora nie miesci sie w bagazniku ?

Nie wiem czy to cos da. Tam po prostu narty musza byc przewozone na zewnatrz
auta. Wiem tylko, ze busy wyposazone w odpowiednie pojemniki czy uchwyty na
narty moga przewozic je wewnatrz.

A mozesz podac jakas podstawe na powyzsze ? Bo to rozne plotki kraza.

W Polsce zadnego zakazu nie ma, chyba ze kogos zabija, to prokurator
pewnie nie popusci.

J.

A mozesz podac jakas podstawe na powyzsze ? Bo to rozne plotki kraza.

W Polsce zadnego zakazu nie ma, chyba ze kogos zabija, to prokurator
pewnie nie popusci.

J.

W sumie odpowiedz MarcinaF pokazuje ze mozna przewozic w specjalnie przygotowanym wnetrzu. Nie wiem czy jak bedzie tylko specjalny otwor w tylnej kanapie to czy to wystarczy czy trzeba jakos dodatkowo zabezpieczyc.

--
pozdrawiam
Mazi

Mazi wrote:

Nie jestem do konca przekonany czy w Polsce (o Czechach tez cos slyszalem)
ten przepis obowiazuje ale w Europie Zachodniej nie wolno przewozic nart
wewnatrz auta. Przepis ten jest bezwglednie egzekwowany. Tak wiec jak sie
wybierasz a Alpy to bagaznik na dach bedzie niezbedny.

wydaje mi sie ze niekoniecznie masz racje:
http://www.austria.info/xxl/_site/pl/_area/424893/_subArea/424938/_subArea2/424955/_aid/437020/home.html

tak wiec istotne jest to co wynika ze zdrowego rozsadku, czyli to
czy sposob przewozenia jest bezpieczny

nie przytocze konkretnie, ale w polskim prawie chyba tez znajdzie sie
przepis zabraniajacy przewozic cokolwiek w sposob stwarzajacy zagrozenie

Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła MarcinF napisał:

wydaje mi sie ze niekoniecznie masz racje:
http://www.austria.info/xxl/_site/pl/_area/424893/_subArea/424938/_subArea
2/424955/_aid/437020/home.html tak wiec istotne jest to co wynika ze
zdrowego rozsadku, czyli to czy sposob przewozenia jest bezpieczny
nie przytocze konkretnie, ale w polskim prawie chyba tez znajdzie sie
przepis zabraniajacy przewozic cokolwiek w sposob stwarzajacy zagrozenie

ostatnio obilo mi sie o uszy, ze jest zakaz przeowzenia nart wewnatrz.
Oczywiscie niezebezpieczone narki podczas wypadku moga niezle namieszac w
srodku, ale...

Stwierdzilem ze przepis totalnie bez sensu.
1. w moim kombi wszytko co przewoze (narty, rower, bagaze...) mam
zabezpieczone (specjalna siatka, tasma, pasy bezpieczenstwa)
2. narty nie, ale np 10-kilowe hantelki na tylnej polce tak?


Tak wiec super ze sie okazalo, ze przepis (choc nie w 100% precyzyjny) jest
zdroworozsadkowy.
--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

Mazi napisał(a):
(...)

Nie jestem do konca przekonany czy w Polsce (o Czechach tez cos slyszalem) ten przepis obowiazuje ale w Europie Zachodniej nie wolno przewozic nart wewnatrz auta. Przepis ten jest bezwglednie egzekwowany. Tak wiec jak sie wybierasz a Alpy to bagaznik na dach bedzie niezbedny.

Pierwsze słyszę. No mogą tylko stwarzać zagrożenia dla
kierowcy/pasażerów, więc powinny być w pokrowcach i do tego
odpowiednio zamocowane.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

R. napisał(a):

Jak to jest z przewożeniem nart w samochodzie osobowym (np Corsie czy w Golfie). Mam na mysli przewożenie wewnątrz auta. Czy dozwolone jest zeby narty lezały sobie przez całą długość auta? Czy potrzebuje specjalnych/jakichkolwiek uchwytów (jezeli takowe istnieją) czy raczej będe musiał zaopatrzyć sie w bagażnik/kufer dachowy??

W Polsce i Czechach bezproblemowo mozesz wozic w aucie w srodku (sprawdzone wielokrotnie). W Austrii juz nie, chyba ze sa jakos specjalnie zabezpieczone (pokrowiec) i ulozone tak, ze w czasie wypadku nie beda lataly po calym samochodzie.

Rozsadek podpowiada zeby nie wozic w wewnatrzm, bo w czasie wypadku taka narta jest bardzo niebezpieczna.

pozdr.
stebi