Grupy dyskusyjne   »   Nawigacja na moto

Nawigacja na moto



1 Data: Luty 13 2012 22:01:49
Temat: Nawigacja na moto
Autor: Daniel Kowalski 

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na moto. Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele warto obejrzeć?
Pozdrawiam



2 Data: Luty 14 2012 00:03:09
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Drzewo 


Użytkownik "Daniel Kowalski"  napisał w wiadomości

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na
moto. Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele warto obejrzeć?

http://www.moto-opinie.info/index.php?action=show&cat=4&sub1=1&PHPSESSID=4tfiie4vqedk619suc3ktfm357

--
Drzewo
www.moto-opinie.info

3 Data: Luty 14 2012 21:08:29
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Daniel Kowalski 

W dniu 2012-02-14 00:03, Drzewo pisze:

Użytkownik "Daniel   napisał w wiadomości

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na
moto. Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele warto obejrzeć?

http://www.moto-opinie.info/index.php?action=show&cat=4&sub1=1&PHPSESSID=4tfiie4vqedk619suc3ktfm357

--
Drzewo
www.moto-opinie.info



O właśnie, o Lark 35 AT mi chodziło ;-)
Thx

4 Data: Luty 14 2012 21:18:57
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: zefir 

W dniu 2012-02-14 21:08, Daniel Kowalski pisze:

W dniu 2012-02-14 00:03, Drzewo pisze:
Użytkownik "Daniel  napisał w wiadomości

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na
moto. Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele warto obejrzeć?

http://www.moto-opinie.info/index.php?action=show&cat=4&sub1=1&PHPSESSID=4tfiie4vqedk619suc3ktfm357


--
Drzewo
www.moto-opinie.info



O właśnie, o Lark 35 AT mi chodziło ;-)
Thx

Używam Larka 35 AT do błota. Zasadniczo nie mam zastrzeżeń, błoto, śnieg, deszcz i wstrząsy znosi dzielnie. Odbiornik GPS działa tak sobie, nie wiem czy to przypadłość ogólna tego modelu czy tylko mojego egzemplarza, ale pomimo, że fixa łapie szybko to w trakcie jazdy po lesie trochę głupieje i nie może się zdecydować w którą stronę jadę :). Na szosie nie ma problemu. Jedyna bardziej uciążliwa wada jest taka, że wyświetlacz średnio współpracuje z okularami przeciwsłonecznymi z polaryzacją więc jeśli jeździsz w takich okularach albo masz taką szybę w kasku to w słoneczny dzień możesz niewiele zobaczyć. IMHO stosunek cena/jakość bardzo dobry.

--
pzdr.
zefir

5 Data: Luty 14 2012 00:48:17
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Dominik 

On 13 Lut, 22:01, Daniel Kowalski  wrote:

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na
moto. Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele warto obejrzeć?
Pozdrawiam

Z propozycji "budżetowych" - ja używam urządzenia: GOCLEVER RIDER 350
i jestem zadowolony.
Urządzeni ma uchwyt do motoru i uchwyt do samochodu.
Jedynie wbudowana mapa jest do niczego - ale urządzenie bez problemu
korzysta z map zainstalowanych na karcie SD (ja akurat używam programu
MapaMap)

pozdrawiam

Dominik i jego fotogalerie
http://dominik.4me.pl

6 Data: Luty 14 2012 16:02:14
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: All 


"Daniel Kowalski" w

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na moto.
Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele
warto obejrzeć?


Z pewnością jest już w czym wybierać. Oferta była skromniejsza gdy
zaopatrywałem się w Garmina ZUMO 660, gdzie priorytetem była
uniwersalnoć (samochód/motocykl), niezawodnoć, no i porządne
mapy na całÄ… europę. Ostatnio wykorzystuję go nawet w wędrówkach
pieszych ;). Działa.
Choć teren zmienia sie bardzo szybko - szczególnie wszelkie obwodnice,
rozjazdy i autostrady, gdzie żaden komputer nie pomoże.
No cóż, trzeba mapy aktualizować...


Pozdrawiam

Zdrówko
-- -
All
KLE500
www.tamitu.net

7 Data: Luty 14 2012 20:03:20
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Alf/red/ 

On 2012-02-14 16:02, All wrote:

zaopatrywałem się w Garmina ZUMO 660 [...]
No cóż, trzeba mapy aktualizować...

No to jaki masz problem? http://ump.waw.pl/

--
Alf/red/

8 Data: Luty 14 2012 19:11:25
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Szymon Machel 


Ja używam Larka (!) Freebird. Przetrzymał dość mokre warunki
pogodowe (Rabka - Balaton w zlewie, spora czesć Austrii z prędkościami
autostradowymi w większym lub mniejszym deszczu). Nie zająkął się
ani razu.
Faktycznie wbudowana mapa (Polski) jest beznadziejna.
Ale sprzęt łyka Automapę Europy bez wzdrgania się.
Po przejechaniu prawie 4000 km w zeszłym roku po Europie
z Larkiem nie widzę potrzeby wywalania dużo większych pieniążków
na "uznane" marki.

Szymon

9 Data: Luty 14 2012 20:30:54
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Hinek 

Użytkownik "Daniel Kowalski"  napisał


Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na moto.

Prawdziwy motocyklista używa tylko Garmina  i z wyższością patrzy
na ubogich użytkowników TomToma. Wszelkie inne nawigacje nie są
koszerne i nie wypada o nie pytać.
Pozdr

--
Hinek

10 Data: Luty 14 2012 21:03:14
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Daniel Kowalski 

W dniu 2012-02-14 20:30, Hinek pisze:

Użytkownik "Daniel Kowalski"  napisał

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się
na moto.

Prawdziwy motocyklista używa tylko Garmina i z wyższością patrzy
na ubogich użytkowników TomToma. Wszelkie inne nawigacje nie są
koszerne i nie wypada o nie pytać.
Pozdr


ha ha! Garmin jako jedyny z mojej "samochodowej" stajnie padł. Z zazdrością patrzę na ubogich użytkowników Larka, do których niebawem dołÄ…czę, dziękując za podpowiedzi i opinie.

11 Data: Luty 15 2012 16:43:21
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Yorick 

Dnia 14 - 02 - 2012 (wtorek) o godzinie 21:03, Daniel Kowalski napisał(a):

Z zazdrością patrzę na ubogich użytkowników Larka, do których niebawem
dołączę, dziękując za podpowiedzi i opinie.

Ja właśnie wczoraj stałem się kolejnym nowym użytkownikiem Larka. Przez
najbliższych parę tygodni raczej go jeszcze nie przetestuję na motocyklu,
jedyne więc co mogę powiedzieć teraz, to tyle, że cały zestaw rzeczywiście
wygląda na wykonany solidnie i przyzwoicie. Chcę go trochę poużywać w
najbliższym czasie w aucie, więc może będę mógł niedługo powiedzieć o nim
coś więcej. 

Z dostępnością "od ręki" w sklepach (przynajmniej we Wrocławiu) jest
marnie. Tzn. jest dostępny w paru sklepach internetowych, ale ja chciałem
najpierw go obejrzeć "na żywo", a z tym był już problem. Ponoć był kiedyś w
różnych supermarketach, ale w żadnym go nie znalazłem. Jedynie w Auchan
pracownik powiedział, że kiedyś mieli, w cenach od 370 do 460 PLN, ale
ostatnie sztuki wyszły jesienią i nowych raczej nie będzie w najbliższym
czasie. W Media Markcie mieli raptem jedną sztukę za 470 - nie sprzedała
się, bo ktoś ukradł ładowarkę i uchwyt na moto... Przynajmniej mogłem sobie
pooglądać sam odbiornik.

Kupiłem w końcu za 399 w sklepie Orlenu:
http://sklep.orlen.pl/

Żeby nie było - nie mam żadnego interesu w reklamowaniu Orlenu, podaję ten
link, bo to najtańsza oferta na Larka jaką znalazłem, więc może się komuś
przyda.   

--
Yorick
LS 650

12 Data: Luty 15 2012 01:24:27
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: marider 

W dniu 2012-02-14 20:30, Hinek pisze:

Użytkownik "Daniel Kowalski"  napisał

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się
na moto.

Prawdziwy motocyklista używa tylko Garmina i z wyższością patrzy
na ubogich użytkowników TomToma. Wszelkie inne nawigacje nie są
koszerne i nie wypada o nie pytać.
Pozdr


Hehe, pol Europy przejezdzilem na MIO A701 za jakies 300 zl + AutoMapa EU (plus UK) i to nie tylko w motocyklu ale i w aucie swietnie sie spisywalo :)

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)

13 Data: Luty 15 2012 07:47:00
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-15 01:24, marider pisze:

Hehe, pol Europy przejezdzilem na MIO A701 za jakies 300 zl + AutoMapa
EU (plus UK) i to nie tylko w motocyklu ale i w aucie swietnie sie
spisywalo :)

Czyms drozszym od wsk/rometa/chujaka ?
Bo wisz, jak sie nabijacie z drogiego garmina to moze nabijajcie sie tez z japonskich motocykli po kilkadziesiat tys pln skoro mozna jezdzic rometem czy cezetom.

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

14 Data: Luty 15 2012 09:17:13
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Drzewo 


Użytkownik "Roman Niewiarowski"  napisał w wiadomości

Czyms drozszym od wsk/rometa/chujaka ?
Bo wisz, jak sie nabijacie z drogiego garmina to moze nabijajcie sie tez z
japonskich motocykli po kilkadziesiat tys pln skoro mozna jezdzic rometem
czy cezetom.

Zly przyklad podales. Jakby ta cezeta miala wspolny silnik, rame i tylko
inny znaczek na obudowie to mozna by sie nabijac. Tak wlasnie jest z
nawigacjami - glowne podzespoly od tych samych firm - procesor, ekran.
Placisz glownie za inne mapy i oczywiscie znaczek danej firmy.

--
Drzewo
www.moto-opinie.info

15 Data: Luty 15 2012 09:25:57
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Alf/red/ 

On 2012-02-15 09:17, Drzewo wrote:

Zly przyklad podales. Jakby ta cezeta miala wspolny silnik, rame i tylko
inny znaczek na obudowie

Złe porównanie. Macbooki mają Intela Core Duo Śmeges i dyski SATA, a przecież to całościowo jest zupełnie inny komp niż klaptopy dowolnego producenta z Windows, nie tylko przez OS X...

--
Alf/red/

16 Data: Luty 15 2012 09:49:35
Temat: [OT/SPAM/TROLOLO/FLAME]Re: Nawigacja na moto
Autor: ursynek 

W dniu 2012-02-15 09:25, Alf/red/ pisze:

On 2012-02-15 09:17, Drzewo wrote:
Zly przyklad podales. Jakby ta cezeta miala wspolny silnik,
rame i tylko
inny znaczek na obudowie

Złe porównanie. Macbooki mają Intela Core Duo Śmeges i dyski
SATA, a przecież to całościowo jest zupełnie inny komp niż
klaptopy dowolnego producenta z Windows, nie tylko przez OS X...


A przez co jeszcze, jeśli można wiedzieć? Czym się różni laptop z windows od macboka z windows? EFI?

Pozdrawiam.

17 Data: Luty 15 2012 10:09:37
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-15 09:17, Drzewo pisze:

Zly przyklad podales.

Tak sobie tlumacz, dobre samopoczucie to podstawa :)

Jakby ta cezeta miala wspolny silnik, rame i tylko
inny znaczek na obudowie to mozna by sie nabijac.

Tak jest, ma silnik spalinowy, rame, zbiornik paliwa i cezeta tak samo jak r1 dowiezie Cie na miejsce. Znaczy nalezy sie nabijac z frajerow co kupuja r1 czy inne drogie motocykle zamiast kupic za 3tys rometa i pycic jak Naczelny Filozof.

Tak wlasnie jest z nawigacjami - glowne podzespoly od tych samych firm - procesor, ekran.

Mowisz ze gpsmap 78CS to to samo co lark albo mio tylko w innym pudelku ? ;)

Placisz glownie za inne mapy i oczywiscie znaczek danej firmy.

Tak sie sklada ze uzywalem i uzywam garmina na garminie, gamina na ppc, automape, mapamap, ten wynalazek co jest w larku (emapa?) oraz igo.
Roznic jest duzo wiecej niz mapa i znaczek, np ostatnio kupiony lark 4340 czy 4030 muli tak ze trzeba czekac na reakcje po nacisnieciu literki np przy wprowadzaniu nazwy. O zenujacej jakosci mapy nawet nie chce mi sie pisac. Faktem jest jednak ze kosztowal 200zl, wiec pewnie wielu mu wybaczy takie brzydkie zachowanie :))
Nie twierdze ze kazdy powinien kupowac garmina. Ale po prostu on nie ma konkurencji w wielu regionach/typach zastosowan nie mowiac juz o awaryjnosci. Garmin nie jest tez idealny, np wyciecie paru funkcji outdoorowych z zumo 500 mocno mnie wkurzylo i bede zmieniac odbiornik motocyklowy na morski bo jest wg mnie wygodniejszy.
Podsumowujac, jesli kogos stac to moze rozwazyc garmina, jesli nie stac to niech poszuka czegos w ofercie innych producentow.

AA, przypomnialo mi sie ze becker mial model crocodile czy cos - Kocyk chyba z tym jezdzil jesli mi choleryny czegos w glowie nie pomieszaly i dobrze pamietam.

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie - chyba umre :-/
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

18 Data: Luty 15 2012 10:20:49
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-15 10:09, Roman Niewiarowski pisze:

Znaczy nalezy sie nabijac z frajerow co
kupuja r1 czy inne drogie motocykle zamiast kupic za 3tys rometa i pycic
jak Naczelny Filozof.

Przepraszam, pomylilem Naczelnego Filozofa i jego CzeSie z Williamem :(

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

19 Data: Luty 15 2012 12:30:23
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: greg 


"Roman Niewiarowski"  wrote in message

W dniu 2012-02-15 09:17, Drzewo pisze:


i bede zmieniac odbiornik motocyklowy na morski bo jest wg mnie wygodniejszy.


a jaki konkretnie rozważasz do zakupu i dlaczego akurat taki?

pytam bo zastanawiam sie nad zakupem morskiego i jak by sie tez na moto nadawał to nie byłoby źle

ja mam kilka garminów, wszystkie mają wady i zalety

na moto używałem etrexa bo tani i niezniszczalny i mi go nie szkoda ale sprawdza się to słabo - za mały, nieczytelny, słaby routing, jednak do czego innego to jest wymyślone; używam go na rowerze i tam jest super
w samochodzie miałem nuvi ale teraz używam nawigacji androidowej i wystarcza
na morze używam gpsmap60cs - nie nadaje się on do jazdy czymkolwiek po lądzie bo ma za słaby procesor i za wolno odświeża mapy, na morze jest okej bo ma bryzgoszczelną wtyczkę zasilania a prędkości tam mniejsze jakby
mam jeszcze aera - jest duży i wyraźny i wodoszczelny i ma bardzo głośny głośnik, pewnie byłby najlepszy i do samochodu i do motocykla i na morze ale mi  go szkoda bo drogi był a poza tym jakby nawalił niespodzianie to skucha może być wiec go generalnie szanuję

kiedyś miałem morski gpsmap76s ale kiepskie to było wiec zastanawiam sie jaki morski moglby być

pozdro

greg

20 Data: Luty 15 2012 13:29:39
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-15 12:30, greg pisze:

a jaki konkretnie rozważasz do zakupu

gpsmap 78

i dlaczego akurat taki?

Zasilanie jest puszczone po wtyczce starego typu (hermetyczna, okragla z 4 pinami), a nie po usb jak w 68. No i ma wyscie NMEA w tej samej wtyczce (mnie sie przyda). Do tego ladnych pare lat uzywalem gpsmap60cs i byl bardzo wygodny zarowno w czasie jazdy motocyklem, jak i plywania lodka czy spacerow :)

pytam bo zastanawiam sie nad zakupem morskiego i jak by sie tez na moto
nadawał to nie byłoby źle

No to jest wlasnie morski :) Chociaz powiem Ci ze mialem okazje plynac z jednoczesnym uzyciem jakiegos garmina typowo morskiego i c-map na laptoku, wyszlo mi ze ze wzgl na ekran kupilbym c-map na jacht.

ja mam kilka garminów, wszystkie mają wady i zalety

Nie ma sprzetow bez wad :(

na morze używam gpsmap60cs - nie nadaje się on do jazdy czymkolwiek po
lądzie bo ma za słaby procesor i za wolno odświeża mapy,

Zwolnij! :-D Mnie 60cs dosyc dlugo sluzyl wlasnie jako nawigacja motocyklowa. Problem sie pojawial gdy dawalem duza ilosc detali i np skopana RO.A.D. ktora wyswietlala poziomice przy dosc duzym oddaleniu widoku. "Niestety" mapy garmina dostaja coraz wiecej danych i stare odbiorniki przestaja wyrabiac z ich wyswietlaniem. Mozna sobie zmniejszyc detail level.

ale mi go szkoda bo drogi był a poza tym jakby nawalił niespodzianie to
skucha może być wiec go generalnie szanuję

tego to nawet nie dotykalem.
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

21 Data: Luty 15 2012 18:03:49
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: All 


"Roman Niewiarowski" w /.../

"Niestety" mapy garmina dostaja coraz wiecej danych i stare odbiorniki przestaja wyrabiac z ich wyswietlaniem. Mozna sobie zmniejszyc detail level.

I to jest ewentualna odpowiedz (dla Alf/red) dlaczego niekoniecznie trzeba
spieszyc sie z aktualizacja. Posiadanie na pokladzie tankbaga tradycyjnej
mapy jeszcze nikomu nie zaszkodzilo, tak jak i dreszczyk emocji w trasie ;).
A fakt, ze nie odczuwam potrzeby testowania innych producentow i marek
swiadczy chyba niezle o garminie 660.

zdrówko
All

Nowa Inicjatywa :) -  www.tamitu.net
(ciekawe czy znajdą się naśladowcy)
dawniej SWORAM
http://www.wirall.net/sworam

22 Data: Luty 16 2012 08:24:56
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: huck 

dajcie sobie siana z garminem
dziadostwo i tyle
w szczegolnosci w obszarze zarzadzania mapami
koncepcja systemu jak za króla ćwieczka
huck

23 Data: Luty 16 2012 08:44:31
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-16 08:24, huck pisze:

w szczegolnosci w obszarze zarzadzania mapami
koncepcja systemu jak za króla ćwieczka

Eee, ale co konkretnie zarzucasz zarzadzaniu mapami ?

Pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

24 Data: Luty 16 2012 10:34:03
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: de Fresz 

On 2012-02-16 08:24:56 +0100, "huck"  said:

dajcie sobie siana z garminem
dziadostwo i tyle

Poleć coś lepszego. Warunki brzegowe określiłem we wcześniejszym poście.


w szczegolnosci w obszarze zarzadzania mapami
koncepcja systemu jak za króla ćwieczka

A który inny producent urządzeń i map zarazem ma lepszą?

--

Pozdrawiam
de Fresz

25 Data: Luty 16 2012 04:35:00
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: doktorski 

W dniu czwartek, 16 lutego 2012, 10:34:03 UTC+1 użytkownik de Fresz napisał:

Poleć coś lepszego. Warunki brzegowe określiłem we wcześniejszym poście.
Odpowiednio doposazony SLark da rade.

A który inny producent urządzeń i map zarazem ma lepszą?
Moze inaczej: dlaczego skazywac sie na monopol producenta urzadzenia? Jesli kupisz w miare "otwarte" urzadzenie mozesz sobie mapy dobierac wg potrzeb - darmowe, platne, rozne. Nawet podklady Polska 50k mozesz sobie wrzucic - ja w taki sposob zwiedzilem na EXC Puszcze Bialowieska (50k na MIO169 przez Ozzi Explorer).

Kazde rozwiazanie ma swoje wady i zalety. Przy czym kupujac urzadzenie za 400 nie zal mi jak sie upadnie i pencnie. :)

pzdr, dr
14/525/400

26 Data: Luty 16 2012 13:41:07
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-16 13:35, doktorski pisze:

Nawet podklady Polska 50k mozesz sobie wrzucic

Nowe garminy tez maja funkcje podkladu rastrowego.

--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

27 Data: Luty 16 2012 14:08:08
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: de Fresz 

On 2012-02-16 13:35:00 +0100, doktorski  said:

Poleć coś lepszego. Warunki brzegowe określiłem we wcześniejszy
m poście.
Odpowiednio doposazony SLark da rade.

Pociągnie z 10 godzin nawigacji na własnym aku? Da się go zasilić z paluszków kupionych w spożywczaku na wiosce zabitej dechami? Ma kompas, nawigację na azymut i po zapisanych wcześniej punktach (ale nie po drogach), Track Back, antenę czułą na tyle, aby dawała radę w lesie przy prędkościach większych niż osiągane przez spacerowicza, jest na tyle wodoodporny, aby znieść kompiele z motocyklem w rzeczce, da się do niego bez problemu kupić pewny uchwyt na kierownicę, który nie puści na większych wybojach lub podczas gleby?


A który inny producent urządzeń i map zarazem ma lepszą?
Moze inaczej: dlaczego skazywac sie na monopol producenta urzadzenia?

Dopóki nie pojawią się porządne odbiorniki outdoorowe (a tylko takie w pewnych odmianach motocyklizmu mają sens) od producentów niezależnych, niespecjalnie jest wybór.

Kazde rozwiazanie ma swoje wady i zalety. Przy czym kupujac urzadzenie za 4
00 nie zal mi jak sie upadnie i pencnie. :)

Szczególnie gdy będzie to w ciemnej, zalesienionej i wilgotnej dupie, a gps był tym najszybszym i najpewniejszym środkiem do szybkiego powrotu do ciepełka i zimnego browca.

--

Pozdrawiam
de Fresz

28 Data: Luty 16 2012 05:54:26
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: doktorski 

W dniu czwartek, 16 lutego 2012, 14:08:08 UTC+1 użytkownik de Fresz napisał:

Pociągnie z 10 godzin nawigacji na własnym aku? Da się go zasilić z
paluszków kupionych w spożywczaku na wiosce zabitej dechami?
Daje rade bite 4h na 1 aku. W komplecie sa 2. To juz masz 8h. Da sie podlaczyc zewnetrzne ladowanie w paluszkow.

Ma kompas,
nawigację na azymut i po zapisanych wcześniej punktach (ale nie po
drogach), Track Back,
To kwestia oprogramowania a nie sprzetu.

antenę czułą na tyle, aby dawała radę w lesie
przy prędkościach większych niż osiągane przez spacerowicza,
W tych lasach, w ktorych jezdzilem - tak. Ale co las to sygnal...

jest na
tyle wodoodporny, aby znieść kompiele z motocyklem w rzeczce,
Watpie. Jest raczej deszczoszczelny (motocyklowo). Ale mozna go wpakowac w kondoma i bedzie.

da się do
niego bez problemu kupić pewny uchwyt na kierownicę, który nie puści na
większych wybojach lub podczas gleby?
Nie testowalem w terenie uchwytu dostarczanego w komplecie ale wyglada dosc solidnie. Ten na kierownice.

Dopóki nie pojawią się porządne odbiorniki outdoorowe (a tylko takie w
pewnych odmianach motocyklizmu mają sens) od producentów niezależnych,
niespecjalnie jest wybór.
Jesli mowisz to tym konkretnym segmencie rynku (motocyklowy offroad) - zgoda. Natomiast jesli mowimy o nieco lzejszym traktowaniu sprzetu to taki Lark zupelnie dobrze daje rade.

Szczególnie gdy będzie to w ciemnej, zalesienionej i wilgotnej dupie, a
gps był tym najszybszym i najpewniejszym środkiem do szybkiego powrotu
do ciepełka i zimnego browca.
Bledem jest zakladanie, ze nie-Garmin da dupy tudziez, ze tylko Garmin nie daje dupy. Moga sie zdarzyc obie sytuacje i nawet Garmin nie zagwarantuje Ci tego browara. Poza tym, jak napisalem wyzej, trzeba wiedziec do jakich zastosowan kupuje dane urzadzenie.

Tez kiedys bylem zwolennikiem tylko i wylacznie dobrych, markowych produktow. Wyleczylem sie z tego po doswiadczeniach z kilkoma takimi z gornej polki cenowej. Natenpszyjkuat taki Schuberth C2: co z tego ze jest cichy skoro po 2 czy 3 sezonach szczeka opada sama, tak jak w 4 razy tanszym Airohu SE500. Moglbym zaprezentowac jeszcze wiele porownan ale nie o to chodzi. Zyjemy w wolnym kraju i kazdy kupuje to, co uwaza dla siebie za najlepsze. Czasami po prostu nie widze sensu przeplacac za brand/marke czy dodatkowe funkcje, z ktorych skorzystam raz czy dwa...

pzdr, dr
14/525/400

29 Data: Luty 17 2012 12:52:10
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: de Fresz 

On 2012-02-16 14:54:26 +0100, doktorski  said:

Pociągnie z 10 godzin nawigacji na własnym aku? Da się go zasilić  z
paluszków kupionych w spożywczaku na wiosce zabitej dechami?
Daje rade bite 4h na 1 aku. W komplecie sa 2. To juz masz 8h. Da sie podlac
zyc zewnetrzne ladowanie w paluszkow.

Fajnie.


Ma kompas,
nawigację na azymut i po zapisanych wcześniej punktach (ale nie po
drogach), Track Back,
To kwestia oprogramowania a nie sprzetu.

A ile to oprogramowanie kosztuje?


jest na
tyle wodoodporny, aby znieść kompiele z motocyklem w rzeczce,
Watpie. Jest raczej deszczoszczelny (motocyklowo). Ale mozna go wpakowac w
kondoma i bedzie.

Parę lat temu konieczność pakowania navi do wszelakich Otterboxów skutecznie mnie zniechęciła do takich urządzeń. Dobra nawigacja na motocykl IMHO musi być wodoszczelna sama z siebie.


da się do
niego bez problemu kupić pewny uchwyt na kierownicę, który nie puści na
większych wybojach lub podczas gleby?
Nie testowalem w terenie uchwytu dostarczanego w komplecie ale wyglada dosc
 solidnie. Ten na kierownice.

A da się to w ogóle pożenić z RAMountem?


Dopóki nie pojawią się porządne odbiorniki outdoorowe (a tylko ta
kie w
pewnych odmianach motocyklizmu mają sens) od producentów niezależny
ch,
niespecjalnie jest wybór.
Jesli mowisz to tym konkretnym segmencie rynku (motocyklowy offroad) - zgod
a. Natomiast jesli mowimy o nieco lzejszym traktowaniu sprzetu to taki Lark
 zupelnie dobrze daje rade.

Ja nie neguję, że wyłącznie na szosę taki Lark, czy insze jemu podobne ustrojstwo może się sprawdzać ok, ale jakoś tak to często w życiu bywa, że kupując takie ustrojstwo oczekuje się od niego użyteczności również przy innych okazjach. A że outdoorowce Garmina na motocyklu również sprawdzają się bardzo dobrze, nie poczytuję im tego za wadę.


Szczególnie gdy będzie to w ciemnej, zalesienionej i wilgotnej dupie,
 a
gps był tym najszybszym i najpewniejszym środkiem do szybkiego powrot
u
do ciepełka i zimnego browca.
Bledem jest zakladanie, ze nie-Garmin da dupy tudziez, ze tylko Garmin nie
daje dupy.

Oczywiście. Ino Garminy są rozwiązaniem przetestowanym w licznych bojach, wiadomo czego się można po nich spodziewać, że kompiel w zimnym górskim strumieniu nie robi na nich żadnego wrażenia, swobodnie przeżywają gleby, są do nich porządne uchwyty, że raczej się nie wieszają, a jak już, to można je przywrócić do życia restartem robionym jedną ręką w czasie jazdy i zajmującym kilka sekund itd. itp.


 Moga sie zdarzyc obie sytuacje i nawet Garmin nie zagwarantuje C
i tego browara.

To oczywiste.


Poza tym, jak napisalem wyzej, trzeba wiedziec do jakich za
stosowan kupuje dane urzadzenie.

Rajt.


Tez kiedys bylem zwolennikiem tylko i wylacznie dobrych, markowych produkto
w. Wyleczylem sie z tego po doswiadczeniach z kilkoma takimi z gornej polki
 cenowej.

Osobiście wcale nie uważam Garmina za jakieś cudo nad cudami - szczerze to ta firma dość często zdrowo mnie wkur$%^& swoim mentalnym zabetonowaniem i próbą zmuszania użytkowników poprzez specjalne kastrowanie do kupienia ich kilku produktów. Porównanie 4-letniego Colorado z 10-letnim Questem pod paroma względami wcale nie wypada na korzyść nowszego odbiornika. Ale niestety w dziedzinie outdoorowców mają de facto monopol, nawigacje strcite motocyklowe też im wyszły nienajgorzej, zwłaszcza w połączeniu z przyzwoitymi mapami wielu rejonów świata, z którymi pod WinCE bywają problemy - rastry to też nie jest zawsze najszczęśliwszy pomysł (szczególnie biorąc pod uwagę nierzadko ich wiek liczony w dziesiątkach lat).

--

Pozdrawiam
de Fresz

30 Data: Luty 16 2012 15:03:02
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Hinek 

Użytkownik "de Fresz"  napisał


Pociągnie z 10 godzin nawigacji na własnym aku? Da się go zasilić z paluszków kupionych w spożywczaku na wiosce zabitej dechami? Ma kompas, nawigację na azymut i po zapisanych wcześniej punktach (ale nie po drogach), Track Back, antenę czułą na tyle, aby dawała radę w lesie przy prędkościach większych niż osiągane przez spacerowicza, jest na tyle wodoodporny, aby znieść kompiele z motocyklem w rzeczce, da się do niego bez problemu kupić pewny uchwyt na kierownicę, który nie puści na większych wybojach lub podczas gleby?


To są wszystko niszowe zastosowania dla nawigacji motocyklowej.
Ilu promilom (bo nie procentom) motocyklistów są potrzebne?
Nawiasem mówiąc pominąłeś jeszcze inne b.ważne warunki jak np:
Odporność na radiację  -> do Czrnobyla też się jeździ.
Odporność na pazury niedzwiedzia -> Syberia
Odporność na spływy piroplastczne -> brakowało mi tego na Sycylii
Odporność na bumerangi!! -> b. ważne w Outbacku!! a Garmin
rozpada się na kawłki już od uderzenia średniej wielkości bumerangu :(
itd..

--
Hinek

31 Data: Luty 16 2012 15:31:41
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: de Fresz 

On 2012-02-16 15:03:02 +0100, "Hinek"  said:

Pociągnie z 10 godzin nawigacji na własnym aku? Da się go zasilić z paluszków kupionych w spożywczaku na wiosce zabitej dechami? Ma kompas, nawigację na azymut i po zapisanych wcześniej punktach (ale nie po drogach), Track Back, antenę czułą na tyle, aby dawała radę w lesie przy prędkościach większych niż osiągane przez spacerowicza, jest na tyle wodoodporny, aby znieść kompiele z motocyklem w rzeczce, da się do niego bez problemu kupić pewny uchwyt na kierownicę, który nie puści na większych wybojach lub podczas gleby?

To są wszystko niszowe zastosowania dla nawigacji motocyklowej.

To już zależy w jakiej kto niszy siedzi.


Ilu promilom (bo nie procentom) motocyklistów są potrzebne?

Mi i jeszcze paru (nastu), których znam. Dodam, że nie tylko w samym offroadzie. Ale pokaż najpierw wyniki jakichś konkretnych badań określających ile % motocyklistów w ogóle gpsa potrzebuje, dołącz do tego studium badań jakościowych i wtedy możemy se dalej pitolić o jakimś tam ogóle. A póki co ja będę pisał o własnych potrzebach i doświadczeniach.


Nawiasem mówiąc pominąłeś jeszcze inne b.ważne warunki jak np:

I jeszcze koniecznie diwajs do robienia laski. Zamiast pasażera. Czy tam pasażerki.


--

Pozdrawiam
de Fresz

32 Data: Luty 17 2012 10:48:39
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Szymon Machel 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości


...
Szczególnie gdy będzie to w ciemnej, zalesienionej i wilgotnej dupie, a
gps był tym najszybszym i najpewniejszym środkiem do szybkiego powrotu do
ciepełka i zimnego browca.


Dlatego używam Larka zamocowanego w uchycie na kierownicy,
a w bagażu siedzi Oregon Garmina. Jak na razie Lark niezniszczalny.
Próbowałem używać Oregona ale zasilanie przez USB wysiada w deszczu.
Lark jest szczelny.

Szymon

33 Data: Luty 19 2012 01:39:58
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: greg 


"Roman Niewiarowski"  wrote in message

W dniu 2012-02-15 12:30, greg pisze:

a jaki konkretnie rozważasz do zakupu

gpsmap 78

i dlaczego akurat taki?

Faktycznie chyba fajny
tylko że go nie ma :-)

no ale to nie umniejsza jego zalet



Zasilanie jest puszczone po wtyczce starego typu (hermetyczna, okragla z 4
pinami), a nie po usb jak w 68.

tak, na morze taka jest lepsza, tak samo ma 60cs


pytam bo zastanawiam sie nad zakupem morskiego i jak by sie tez na moto
nadawał to nie byłoby źle

No to jest wlasnie morski :) Chociaz powiem Ci ze mialem okazje plynac z
jednoczesnym uzyciem jakiegos garmina typowo morskiego i c-map na laptoku,
wyszlo mi ze ze wzgl na ekran kupilbym c-map na jacht.

No tak, ze względu na ekran tak, problem w tym, że manewrując w różnych
zapyziałych zatokach adriatycznych ja chce mieć ekran w ręce a w drugiej
ręce wajche od silnika a w trzeciej koło sterowe a w czwartej jeszcze
lornetke i laptopa z jego ekranem juz bym nie utrzymał :-)

Duży ekran mam w kabinie nawigacyjnej - tam jest zwykle cos z gatunku
morskich stacjonarnych (tzn nieprzenośnych) ale moim zdaniem właśnie
posiadanie drugiego w kokpicie jest super wygodne. Rzecz w tym, że musi on
mieć wodoszczelną obudowę, możliwie duży ekran, bateryjne zasilanie i
atrakcyjną cenę. Takich niestety nie ma :-)




na morze używam gpsmap60cs - nie nadaje się on do jazdy czymkolwiek po
lądzie bo ma za słaby procesor i za wolno odświeża mapy,

Zwolnij! :-D Mnie 60cs dosyc dlugo sluzyl wlasnie jako nawigacja
motocyklowa. Problem sie pojawial gdy dawalem duza ilosc detali i np
skopana RO.A.D. ktora wyswietlala poziomice przy dosc duzym oddaleniu
widoku. "Niestety" mapy garmina dostaja coraz wiecej danych i stare
odbiorniki przestaja wyrabiac z ich wyswietlaniem. Mozna sobie zmniejszyc
detail level.

Można, ale on ma niewygodny ten guzikokursor (zwłaszcza w rękawiczkach) i
wolno przesuwa i odświeża mape po zmianie skali. I ma ekran słabo czytelny w
niektórych okolicznościach oświetleniowych.
Mi nie pasował ale co kto lubi. Uważam że wygodniejszy w obsłudze i lepszy
bo szybszy jest vista. I dłużej działa na bateriach. Dlatego 60 cs awansował
u mnie do wersji morskiej, w której właściwie sie sprawdza, mankamentem jest
mała pojemność pamięci i limit ilości wgrywanych map. Bluechart ma tych map
strasznie duzo - zresztą pewnie wiesz to nie bede sie rozpisywał.



ale mi go szkoda bo drogi był a poza tym jakby nawalił niespodzianie to
skucha może być wiec go generalnie szanuję

tego to nawet nie dotykalem.

no tak, to nie jest popularny sprzęt, choc gdyby był tańszy to mógłby być,
bo jest fajny i potencjalnie bardzo uniwersalny
niestety w tym segmencie ceny odbiorników są skandaliczne

greg

34 Data: Luty 19 2012 18:53:31
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-19 01:39, greg pisze:

Faktycznie chyba fajny
tylko że go nie ma :-)

ciekawe dlaczego, byl i znikl :-/


tak, na morze taka jest lepsza, tak samo ma 60cs

Na motocykl wg mnie tez.

No tak, ze względu na ekran tak, problem w tym, że manewrując w różnych
zapyziałych zatokach adriatycznych ja chce mieć ekran w ręce a w drugiej
ręce wajche od silnika a w trzeciej koło sterowe a w czwartej jeszcze
lornetke i laptopa z jego ekranem juz bym nie utrzymał :-)

To niech jedna z tych lasek w toplesie przytrzyma laptoka :-D
I nie mow ze nie masz na pokladzie lasek w toplesie! Wielokrotnie widzialem na filmach ze na jachcie zawsze sa takie!

Takich niestety nie ma :-)

hehe, no niestety, ale gdyby wyrzucic ta cene ... ;)

I ma ekran słabo czytelny w niektórych okolicznościach oświetleniowych.

Mocno polecam folie firmy brando, nie tylko do garmina ale generalnie wszedzie tam gdzie gdzie da sie ja zastosowac.
Chodzi o ta matowa, gruba. Pewnie z nowymi mizianych ekranami nie zabangla, ale na garminie czy starszym ppc sprawdzala sie idealnie urozpraszajac odblaski.

Mi nie pasował ale co kto lubi.

Kazdemu wg potrzeb :)

Uważam że wygodniejszy w obsłudze i lepszy
bo szybszy jest vista.
Vista miala gorsza antene:(
no tak, to nie jest popularny sprzęt, choc gdyby był tańszy to mógłby być,
bo jest fajny i potencjalnie bardzo uniwersalny
niestety w tym segmencie ceny odbiorników są skandaliczne

Generalnie elektronika morska/lotnicza to chora kasa. Ale skoro moga to   strzyga, w koncu to korporacja nastawiona na zyski.

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

35 Data: Luty 15 2012 17:18:47
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: de Fresz 

On 2012-02-15 09:17:13 +0100, "Drzewo"  said:

Zly przyklad podales. Jakby ta cezeta miala wspolny silnik, rame i tylko
inny znaczek na obudowie to mozna by sie nabijac. Tak wlasnie jest z
nawigacjami - glowne podzespoly od tych samych firm - procesor, ekran.
Placisz glownie za inne mapy i oczywiscie znaczek danej firmy.

Pokaż mi plijz jakąś tanią nawigację, która pociągnie na akumulatorze circa 10-12 godzin, a najlepiej z zasilaniem z paluszków, co by w razie nagłego padnięcia, można było je w najbliższym kiosku kupić. Oczywiśie wodoodporną, z funkcjami nie tylko drogowymi, ale i outdoorowymi, do jeżdzenia na skuśkę.

--

Pozdrawiam
de Fresz

36 Data: Luty 16 2012 14:25:41
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Drzewo 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

Pokaż mi plijz jakąś tanią nawigację, która pociągnie na akumulatorze
circa 10-12 godzin, a najlepiej z zasilaniem z paluszków, co by w razie
nagłego padnięcia, można było je w najbliższym kiosku kupić. Oczywiśie
wodoodporną, z funkcjami nie tylko drogowymi, ale i outdoorowymi, do
jeżdzenia na skuśkę.

Akurat najmniej mialem na mysli Garmina porownujac go do innych tanszych
urzadzen, bo to calkiem inne urzadzenie - przede wszystkim Garmin to
nawigacja z własnym systemem operacyjnym i nie klasyfikuje sie do mojego
porownania. Nic do Garmina nie mam i nie mialem. To swietna nawigacja na
motocykl.

Mowilem o typowych nawigacjach opartych na Windows CE - jedna kosztuje 1200
PLN, druga 400. W obu jest ten sam procek samsunga, podobny ekran i
przewaznie inna obudowa.  Do obu wgrywasz te same oprogramowanie, wiec
roznice dla uzytkownika sa zadne, a roznica w cenie moze byc ogromna.

--
Drzewo
www.moto-opinie.info

37 Data: Luty 17 2012 01:12:20
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: marider 

W dniu 2012-02-15 07:47, Roman Niewiarowski pisze:

W dniu 2012-02-15 01:24, marider pisze:

Hehe, pol Europy przejezdzilem na MIO A701 za jakies 300 zl + AutoMapa
EU (plus UK) i to nie tylko w motocyklu ale i w aucie swietnie sie
spisywalo :)

Czyms drozszym od wsk/rometa/chujaka ?

"Mijak" sie sprawdzil w R1 (w 3 dokladnie - RN09, RN19 i RN22), CBR F4i (w deszczu rowniez bez problemu) i w Civicu IMA. Rozumiem ze kazdy chce miec navi ze 2 tys zl zeby nie wyprowadzilo w pole ale mi do tego wystarczyla zwykly MIO zeby EU objechac w ta i z powrotem :)

Po Saharach ani po polach/bagnach/blotach nie latam wiec jakiestam lesne dukty/sciezki/na przelaj i po skrocie w linii prostej sa zbedne a mocowania nie mam zadnego pancernego odpornego na mega wstrzasy - ot zwykly kawalek grubszej gumy, 2 trytytki i oryginalne plecki zamocowane w okolicy nakretki glowki ramy :)

Minus ze troche ciezko operowac tym w rekawicach ale jak juz sobie raz ustawie na postoju cel, to jade. Jak nie pasi, to zawsze moge sie zatrzymac i poprawic.

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)

38 Data: Luty 19 2012 18:55:46
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-02-17 01:12, marider pisze:

ale mi do tego  wystarczyla zwykly MIO zeby EU objechac w ta i z powrotem :)

Generalnie kazdemu wg potrzeb i mozliwosci, do objechania europy wystarczylaby Ci emzetla i mapa papierowa.

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

39 Data: Luty 19 2012 10:56:35
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: mkochano 

On Feb 13, 10:01 pm, Daniel Kowalski  wrote:

Witam! Kiedyś pojawił się wątek nawigacji, która dobrze sprawdza się na
moto. Czy ktoś może jeszcze pamięta, jakie firmy/modele warto obejrzeć?

Ja miałem dwie:
1. NavRoad 320BM.
Zalety:
- Uchwyt Ram Mount.
- Działa AutoMapa.
Wady:
- Fatalny ekran (bardzo małe kąty widzenia i "miekki w dotyku" -
wrażenie jakby rysik miał zerwać zewnętrzną warstwę).
- Brak wodoodpornego zasilania - w czasie deszczu należy odłączyć
zasilanie (USB) i działać z batterii (!!!)

2. Lark 35AT
Zalety:
- Uchwyt dla motocykla z zasilaniem mocowaniem zabezpieczanym śrubą,
nie ma mowy o odłączaniu w czasie deszczu.
- Działa AutoMapa.
Wady:
- Uchwyt w zestawie pasuje tylko do kierownic rurowych, ja mam "clip-
on"y w FJR, ale udało się znaleźć pasujący Ram Mount dzięki czemu Lark
jest nad główką ramy (polecam to miejsce na nawigację!).
- Słaba widoczność ekranu w pełnym słońcu (ale Garmin nie jest tu dużo
lepszy).

NavRoad zwróciłem do sklepu, Lark został. Przejechałem z nim kawał
Polski a także zaliczył wycieczki do Czech i na Chorwację. Używam go
też w samochodzie. Sprawdziłem działanie z zestawem bluetooth w kasku
i działa. Jeździłem w deszczu i zero problemów (choć miejsce mocowania
sprawia że był dobrze osłonięty).

Moim zdaniem Lark po prostu się sprawdza. Zamiast wydawać kasę na
Garmina lepiej kupić Larka i AutoMapę.

Pozdrawiam
Michał

40 Data: Luty 19 2012 21:31:08
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Hinek 

Użytkownik "mkochano"  napisał


1. NavRoad 320BM.
Zalety:
- Uchwyt Ram Mount.
- Działa AutoMapa.
Wady:
- Fatalny ekran (bardzo małe kąty widzenia i "miekki w dotyku" -
wrażenie jakby rysik miał zerwać zewnętrzną warstwę).
- Brak wodoodpornego zasilania - w czasie deszczu należy odłączyć
zasilanie (USB) i działać z batterii (!!!)


Używam tego od dwóch lat.
Fatalny ekran???? Może miałeś uszkodzony sprzęt?
Ekran jest doskonały. Nawet w pełnym słońcu wszystko
doskonale widać. O jaki rysik Ci chodzi? Po co rysik?
Rysik do motocyklowej navi? Nawety w rękawicy da się
obsłużyć nieszczęsną automapę. Do głowy by mi nie przyszło,
żeby używać rysika...
Zasilania w czasie deszczu nigdy nie odłączałem. Bez problemu
navi wytrzymała deszczową wyprawę na Nordkapp. Czego chcieć
wiecej?
Jedynym problemem jest AM - ale to już nie jest wina
sprzętu.

--
Hinek

41 Data: Luty 20 2012 12:17:26
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Szymon Machel 


Użytkownik "Hinek"  napisał w wiadomości

Używam tego od dwóch lat.
Fatalny ekran???? Może miałeś uszkodzony sprzęt?
Ekran jest doskonały. Nawet w pełnym słońcu wszystko
doskonale widać. O jaki rysik Ci chodzi? Po co rysik?
Rysik do motocyklowej navi? Nawety w rękawicy da się
obsłużyć nieszczęsną automapę. Do głowy by mi nie przyszło,
żeby używać rysika...
Zasilania w czasie deszczu nigdy nie odłączałem. Bez problemu
navi wytrzymała deszczową wyprawę na Nordkapp. Czego chcieć
wiecej?
Jedynym problemem jest AM - ale to już nie jest wina
sprzętu.


Amen:)

Co prawda nie udało mi się w rękawicy obsłużyć Automapy
ale reszta prawda.

Szymon

42 Data: Luty 22 2012 12:39:13
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: mkochano 

On Feb 19, 9:31 pm, "Hinek"  wrote:

Używam tego od dwóch lat.
Fatalny ekran???? Może miałeś uszkodzony sprzęt?

Może tak, może nie. Nie mając innego egzemplarza nie da się
stwierdzić. Natomiast mając w ręku Larka i NavRoada bez wahania
stwierdzam że Lark ma lepszy ekran.

doskonale widać. O jaki rysik Ci chodzi? Po co rysik?

Nie ma znaczenia, rysik, palec. Ekran "falował" pod nim.

Zasilania w czasie deszczu nigdy nie odłączałem. Bez problemu
navi wytrzymała deszczową wyprawę na Nordkapp. Czego chcieć
wiecej?

Producent każe odłączać, znaczy nie przygotował urządzenia do pracy w
deszczu.

Pozdrawiam
Michał

43 Data: Luty 20 2012 21:08:47
Temat: Re: Nawigacja na moto
Autor: Daniel Kowalski 

W dniu 2012-02-19 19:56, mkochano pisze:

Zamiast wydawać kasę na
Garmina lepiej kupić Larka i AutoMapę.

Póki co sprawdzam 35AT w samochodzie: Urządzenie jest OK, soft wymaga wymiany, kupię Automapę.

Nawigacja na moto



Grupy dyskusyjne