Dnia 08.07.2008 badzio napisał/a:
Witam,
mam pytanie. Samochod (nexia) nie chce odpalic. Z tego co wiem - po
przekreceniu kluczyka cisza, nie pala sie nawet kontrolki na tablicy
rozdzielczej.
Akumulator - moze ktos zostawil na swiatlach albo z wlaczonym jakims
odbiornikiem pradu. 2 dni w zupelnosci wystarcza, zeby padl. Sprobuj
naladowac akumulator albo odpalic z czyjegos.
--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net
3 |
Data: Lipiec 08 2008 07:59:57 |
Temat: Re: Nexia nie chce odpalic |
Autor: Massai |
badzio nastukał(-a):
Witam,
mam pytanie. Samochod (nexia) nie chce odpalic. Z tego co wiem - po
przekreceniu kluczyka cisza, nie pala sie nawet kontrolki na tablicy
rozdzielczej.
Akuratnie nie ma mnie w domu wiec nie wiem nic wiecej na temat innych
objawow.
Za bardzo na samochodach sie nie znam, z oczywistych wzgledow do
warsztatu nie dojade ;)
Jest szansa ze to tylko wina akumulatora i po wymianie na nowy
samochod odpali bez problemow? Akumulator ma ok 5-6 lat (ja mam
samochod od lat 3), dotychczas nie bylo z nim problemow.
Jesli sie okaze ze akumulator jest ok (a inaczej - ze kontrolka stanu
akumulatora bedzie zielona czyli akumulator jest sprawny) to jakie
nastepne kroki powinieniem podjac?
Samochod byl ostatnio jezdzony w sobote, przez 2 dni stal pod blokiem.
Jak sie okaze ze nie aku, to sprawdz bezpieczniki. Mnie kiedys strzelil
glówny bezpiecznik (80A) w czasie jazdy... durne uczucie, wylacza
WSZYSTKO...
--
Pozdro
Massai
|