Grupy dyskusyjne   »   Nie chcÄ™ auta z ABS.

Nie chcÄ™ auta z ABS.



1 Data: Pa?dziernik 03 2008 21:46:01
Temat: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: nalesnik 

Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

--
pozdr
nalesnik



2 Data: Pa?dziernik 03 2008 21:57:12
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "nalesnik"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

1. Dlaczego nie chcesz ABS?

2. Nie robi sie ju¿ aut bez ABS. Nie dostaniesz nowego auta bez ABS.

3. Mo¿na od³Ä…czyć ABS. Jak chcesz to zrobić doæ dobrze, dorwij kabel zasilajÄ…cy ABS i zrób na nim w³Ä…cznik, który zamontuj gdzies na kokpicie lub desce. Pstry i masz ABS, pstryk i nie masz.


MK

3 Data: Pa?dziernik 04 2008 14:15:40
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: .Peeter 

Sanctum Officium wrote:

2. Nie robi sie ju¿ aut bez ABS. Nie dostaniesz nowego auta bez ABS.

Dostanie - TVR nie montuje w swoich autach ABSu. :>

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

4 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:06:24
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik ".Peeter"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sanctum Officium wrote:
2. Nie robi sie ju¿ aut bez ABS. Nie dostaniesz nowego auta bez ABS.

Dostanie - TVR nie montuje w swoich autach ABSu. :>

GAZ i WAZ te¿ nie :-)


MK

5 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:03:59
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 


U¿ytkownik "nalesnik"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

Wystarczy jeden ruch - wyciagniecie bezpiecznika.

6 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:07:04
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Boombastic pisze:


U¿ytkownik "nalesnik"  napisa³ w wiadomoÅ›ci
Witam,
czy ABS moĹ¼na wzgl�dnie �atwo i tanio wymontowa� (przyk�adowo z Suzuki
Swift)?

Wystarczy jeden ruch - wyciagniecie bezpiecznika.

Pozostaje pytanie co na to komputer i co jeszcze jest na tym bezpieczniku?

7 Data: Pa?dziernik 04 2008 01:46:30
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Fri, 03 Oct 2008 22:07:04 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Boombastic pisze:
Wystarczy jeden ruch - wyciagniecie bezpiecznika.

Pozostaje pytanie co na to komputer i co jeszcze jest na tym bezpieczniku?

I pytanie co jeszcze zapewnia uklad ABS - wspomaganie ? Korekta sily
hamowania tylnej osi ? Chciany ASR/TCS ? ESP i mozliwosc zaladowania
drugiego roweru na dach ? Wyjscie calo z testu losia ?

J.

8 Data: Pa?dziernik 10 2008 20:36:55
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: kffiatek 

Dnia Sat, 04 Oct 2008 01:46:30 +0200, J.F. napisa³(a):

Wyjscie calo z testu losia ?

Cziki nie polec± na ³osia. Cziki lec± na drift...

pozdrawiam
--
kffiatek

9 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:09:43
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci


U¿ytkownik "nalesnik"  napisa³ w wiadomo¶ci
Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

Wystarczy jeden ruch - wyciagniecie bezpiecznika.

O ile cos jeszcze nie jest na tym bezpieczniku. U mnie w Astrze II razem z ABS jest wspomaganie kierownicy i TC. Wszystkie inne urz±dzenia maj± w³asny bezpiecznik, poza tymi trzema, które s± na jednym. Wyjmiesz bezpiecznik, nie masz wspomagania. My¶lê, ¿e celowo tak zrobili, ¿eby zniechêciæ do wy³±czania ABS.


MK

10 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:23:42
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

O ile cos jeszcze nie jest na tym bezpieczniku. U mnie w Astrze II razem z ABS jest wspomaganie kierownicy i TC. Wszystkie inne urz±dzenia maj± w³asny bezpiecznik, poza tymi trzema, które s± na jednym. Wyjmiesz bezpiecznik, nie masz wspomagania. My¶lê, ¿e celowo tak zrobili, ¿eby zniechêciæ do wy³±czania ABS.

W±tpie by Joanna Brodzik mia³a TC. Ale jesli jest zgrupowane to trzeba rozpi±æ jeden czujnik od ABS.

11 Data: Pa?dziernik 03 2008 20:26:09
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Myjk 

Sanctum Officium napisaæ:

My¶lê, ¿e celowo tak zrobili, ¿eby zniechêciæ do wy³±czania ABS.

Albo zwróciæ uwagê kierowcy ¿e mu ABS nie dzia³a.
Ciê¿ej krêc±c± kierownicê ³atwiej zauwa¿yæ ni¿ brak ABSu.
Z drugiej strony, mog³aby byæ po prostu kontrolka. :P

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl
xCarLink *MP3* Player

12 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:28:59
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Myjk"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sanctum Officium napisaæ:

My¶lê, ¿e celowo tak zrobili, ¿eby zniechêciæ do wy³±czania ABS.

Albo zwróciæ uwagê kierowcy ¿e mu ABS nie dzia³a.
Ciê¿ej krêc±c± kierownicê ³atwiej zauwa¿yæ ni¿ brak ABSu.
Z drugiej strony, mog³aby byæ po prostu kontrolka. :P

Kontrolka jest chyba w ka¿dym aucie z ABS??


MK

13 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:05:47
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

nalesnik pisze:

Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

Z nowego samochodu? Bez szans.

ABS zajmuje siÄ™ równie¿ korekcjÄ… si³y hamowania - przód/ty³. Po wy³Ä…czeniu bÄ™dziesz mia³ z³y balans hamulców i du¿o gorzej ni¿ z ABSem.

Sens wy³Ä…czania ABS-u jest jedynie w tych samochodach gdzie ABS by³ opcjÄ… i gdzie uk³ad hamulcowy mo¿e dzia³ać bez ABS-u.

Sam ABS to mo¿na jako tako wy³Ä…czyć chocia¿by wymontowujÄ…c jeden z czujników w ko³ach, ale hamowanie czymÅ› takim to bÄ™dzie masakra (je¿eli w ogóle komputer nie przejdzie w tryb awaryjny).

A swojÄ… drogÄ…, to dlaczego chcesz wy³Ä…czyć ABS?
Je¿eli nie Å›cigasz siÄ™ po szutrach, to to nie ma sensu.
Z³udzenie gorszego hamowania na asfalcie to tylko z³udzenie.

14 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:21:38
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: nalesnik 

Tomasz Pyra wrote:

A swojÄ… drogÄ…, to dlaczego chcesz wy³Ä…czyć ABS?
Je¿eli nie Å›cigasz siÄ™ po szutrach, to to nie ma sensu.
Z³udzenie gorszego hamowania na asfalcie to tylko z³udzenie.


Bardzo realne.
Mia³em okazjÄ™ pojezdzić MazdÄ… MX3 i Subaru Justy z ABS. Przy bardzo
silnym naciśnięciu hamulca efekt jest taki jak przy lekko-średnim w
Hondzie Civic V, w obu przypadkach trzebaby³o dawać hamulec w pod³ogÄ™
dla jakiegokolwiek rezultatu. A w mieÅ›cie zdarza siÄ™, ¿e goæ tu¿ przed
tobÄ… nagle hamuje, albo nagle ktoÅ› wyje¿d¿a z podporzÄ…dkowanej i trzeba
gwa³townie zahamować. Wtedy potrzebny jest hamulec, który hamuje
cholera;) a nie zwalnia.

--
pozdr
nalesnik

15 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:39:53
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

nalesnik pisze:

Tomasz Pyra wrote:
A swojÄ… drogÄ…, to dlaczego chcesz wy³Ä…czyć ABS?
Je¿eli nie Å›cigasz siÄ™ po szutrach, to to nie ma sensu.
Z³udzenie gorszego hamowania na asfalcie to tylko z³udzenie.


Bardzo realne.

Owszem, ale nadal z³udzenie - zachÄ™cam gorÄ…co do pomierzenia sobie rzetelnie drogi hamowania.
W wyniki a¿ trudno uwierzyć.

Mia³em okazjÄ™ pojezdzić MazdÄ… MX3 i Subaru Justy z ABS. Przy bardzo
silnym naciśnięciu hamulca efekt jest taki jak przy lekko-średnim w
Hondzie Civic V, w obu przypadkach trzebaby³o dawać hamulec w pod³ogÄ™
dla jakiegokolwiek rezultatu.

Ale to o akurat osobnicza cecha danego modelu samochodu i nie ma nic wspólnego z jakoÅ›ciÄ… hamulców czy nawet ABS-em.
Takie np. Seicento ma pod tym wzglÄ™dem chyba najmocniejsze hamulce Å›wiata - wystarczy lekko musnąć peda³ i mo¿na walnąć g³owÄ… w kierownice z wra¿enia.


A w mieÅ›cie zdarza siÄ™, ¿e goæ tu¿ przed
tobÄ… nagle hamuje, albo nagle ktoÅ› wyje¿d¿a z podporzÄ…dkowanej i trzeba
gwa³townie zahamować. Wtedy potrzebny jest hamulec, który hamuje
cholera;) a nie zwalnia.

Ale ten ledwo hamujÄ…cy samochód z ABS zatrzyma Ci siÄ™ np. na 38m, a ten z hamulcami jak ¿yleta bÄ™dzie hamowa³ 45m.

To jest _z³udzenie_ wynikajÄ…ce z tego ¿e hamujÄ…c samochodem z ABS ¿eby uzyskać optymalnÄ… skutecznoæ musisz wbić peda³ hamulca ile masz tylko si³y w nodze.
Bez ABS owszem naciskasz hamulec ze Å›redniÄ… si³Ä… i on blokuje ko³a, co daje lepsze wra¿enie, ale z prawdziwÄ… skutecznoÅ›ciÄ… hamowania to ma niewiele wspólnego.

Skutecznoæ hamulców to d³ugoæ drogi hamowania.
W samochodzie z ABS wsiada kierowca pierwszy raz w ¿yciu po kursie, wbija hamulec do dechy i ma bardzo przyzwoitÄ… drogÄ™ hamowania. Å»eby siÄ™ w ogóle do niej zbli¿yć w samochodzie bez ABS kierowca ju¿ to musi trenować.

16 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:49:58
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Ale ten ledwo hamuj±cy samochód z ABS zatrzyma Ci siê np. na 38m, a ten z
hamulcami jak ¿yleta bêdzie hamowa³ 45m.


ale zdajesz sobie sprawe ze w momencie kiedy ABS bedzie mial co robic(utrata
przyczepnosci) ABS moze wydluzyc droge hamowania. bo ABS nie sluzy do
skracania drogi hamowania ale do zapewnienia kontroli nad samochodem w
trakcie hamowania z utrata przyczeponosci.

co nie zmienia faktu ze podczas normalnej jazdy w miescie hamowanie
samochodem z ABS i bez ABS jest takie samo i nie mozna mowic ze przez ABS
samochod gorzej hamuje. zludzenie i tyle a ABS niema tu nic do rzeczy mimo
ze autor watku twierdzi co innego.

--
pzdr
piotrek

17 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:56:27
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Piotrek"  napisa³ w wiadomo¶ci

Ale ten ledwo hamuj±cy samochód z ABS zatrzyma Ci siê np. na 38m, a ten z hamulcami jak ¿yleta bêdzie hamowa³ 45m.


ale zdajesz sobie sprawe ze w momencie kiedy ABS bedzie mial co robic(utrata przyczepnosci) ABS moze wydluzyc droge hamowania. bo ABS nie sluzy do skracania drogi hamowania ale do zapewnienia kontroli nad samochodem w trakcie hamowania z utrata przyczeponosci.

co nie zmienia faktu ze podczas normalnej jazdy w miescie hamowanie samochodem z ABS i bez ABS jest takie samo i nie mozna mowic ze przez ABS samochod gorzej hamuje. zludzenie i tyle a ABS niema tu nic do rzeczy mimo ze autor watku twierdzi co innego.

Na asfalcie ABS skraca drogê hamowania. Dotyczy to w szczególno¶ci nowszych systemów ABS. Na nawierzchniach lu¼nych i o ma³ej przyczepno¶ci (szuter, ¶nieg) ABS wyd³u¿a drogê hamowania. Przyznam siê, ¿e nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Sysza³em, ¿e lepiej hamuje szczêka tr±ca o tarczê, ni¿ opona (zablokowane ko³o) tr±ca o asfalt. W przypadku lu¼nych nawierzchni sprawa jest dla mnie oczywista. Zablokowane ko³a wryj± siê w nawierzchniê i auto lepiej hamuje.


MK

18 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:09:17
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Przyznam siê, ¿e nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Sysza³em, ¿e lepiej
hamuje szczêka tr±ca o tarczê, ni¿ opona (zablokowane ko³o) tr±ca o
asfalt.

oczywiscie ze tak, kola jak zlapia poslizg to maja mniejsze tracie niz na
graniczy przyczepnosci.
ale ja pisalem nie o az tak ekstremalnej sytuacji kiedy to blokujemy kola na
asfalcie, zreszta tworca watku nie pisal o jakims ekstremalnym hamowaniu z
blokowaniem kol.
ja to bardziej odczytalem jako narzekanie na hamulce(ew sile z jaka trzeba
nacisnac na hamulec) zeby zahamowac.

sam przyznaje ze przesiadanie sie pomiedzy samochodami czasami u mnie
powoduje ze uwazam iz moj samochod ktorym na codzien sie poruszam ma slabe
hamulce. ostatnio na wakacjach zrobilem corsa 1800 km(wczesniej punto 2800
km) i pierwsze chwile za kolkiem tych samochodow powodowaly ze przy
hamowaniu wbijalem zeby w kierownice. ale nie z powodu lepszych hamulcow(co
sie okazalo przy ostrym hamowaniu corsa kiedy to moje prawie 2 tonowe kombi
by sie szybciej chyba zatrzymalo:) ale z powodu inaczej reagujacego pedalu
hamulca(w niewielkim zakresie na poczatku i przy niewielkim nacisku, gdzie
np w innych samochodach reaguje w "wiekszym zakresie" co nie oznacza ze
dziala slabiej.

potem bo takiej dluzszej jezdzie tymi samochodami wsiadam do swojego
samochodu i mam wraznie ze on wogole nie hamuje :) pozniej sie przyzwyczajam
do tego jak pracuje pedal hamulca i jest OK. a nie jest to tylko wrazenie,
:)
poprostu pierwsze mylne wrazenie, jak sie czlowiek do czegos przyzwyczai to
pozniej przy przesiadce moze miec chwile inne odczucia:)


--
pzdr
piotrek

19 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:49:04
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek pisze:

Przyznam siê, ¿e nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Sysza³em, ¿e lepiej hamuje szczêka tr±ca o tarczê, ni¿ opona (zablokowane ko³o) tr±ca o asfalt.

oczywiscie ze tak, kola jak zlapia poslizg to maja mniejsze tracie niz na graniczy przyczepnosci.
ale ja pisalem nie o az tak ekstremalnej sytuacji kiedy to blokujemy kola na asfalcie, zreszta tworca watku nie pisal o jakims ekstremalnym hamowaniu z blokowaniem kol.
ja to bardziej odczytalem jako narzekanie na hamulce(ew sile z jaka trzeba nacisnac na hamulec) zeby zahamowac.

Nim ko³a nie zaczn± siê blokowaæ nie ma ró¿nicy miêdzy hamowaniem z i bez ABS.
To czy peda³ hamulca chodzi lekko czy ciê¿ko to kwestia jakie by³y za³o¿enia przy projektowaniu uk³adu.
W jednych modelach hamulce dzia³aj± tak ¿e lekkie naci¶niêcie powoduje ¿e samochód staje dêba, a w innych trzeba u¿yæ znacznie wiêkszej si³y.

Ale to nie ma nic wspólnego z ABS-em.


potem bo takiej dluzszej jezdzie tymi samochodami wsiadam do swojego samochodu i mam wraznie ze on wogole nie hamuje :)

Ale takie same efekty dotycz± innych uk³adów sterowania - tego ¿e w jednym samochodzie sprzêg³o ³apie inaczej, inaczej dzia³a gaz albo uk³ad kierowniczy.

Jak ja siê przesiadam z Vectry do Corolli to mam problem z tym ¿eby bezwypadkowo opu¶ciæ parking, tylko u mnie problem mam z gazem. Pomimo ¿e Corolla ma 3x mniejsz± moc, to jednak na "mu¶niêcie" peda³u gazu reaguje du¿o bardziej ¿ywio³owo i mo¿na porozbijaæ auta s±siadów :)
Hamulce w Corolli te¿ sprawiaj± bardziej têpe wra¿enie.

20 Data: Pa?dziernik 04 2008 00:51:12
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor:

W jednych modelach hamulce dzia³aj± tak ¿e lekkie naci¶niêcie powoduje
¿e samochód staje dêba, a w innych trzeba u¿yæ znacznie wiêkszej si³y.

Ale to nie ma nic wspólnego z ABS-em.

Bezposrednio nie ma. Ale posrednio tak, najczesciej w autach
fabrycznie bez ABS sa duzo latwiejsze w dozowaniu. Jesli auto ma ABS
to pewnie producent wychodzac z zalozenia, ze ludzie zazwyczaj za
slabo naciskaja pedal w sytuacjach zagrozenia projektuje uklad
hamulcowy w taki sposob, ze przy wysokich opoznieniach czyli mocnym
hamowaniu dozowanie sily hamowania jest bardzo trudne. Sa oczywiscie
wyjatki, szczegolnie jesli wezmiemy pod uwage auta bardzo tanie albo
kosmicznie drogie. Moim zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do
pracy z systemem ABS to nie nalezy z niego rezygnowac, chyba ze chodzi
o cele edukacyjne.

21 Data: Pa?dziernik 04 2008 12:54:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

speed_zone pisze:

Bezposrednio nie ma. Ale posrednio tak, najczesciej w autach fabrycznie
bez ABS sa duzo latwiejsze w dozowaniu. Jesli auto ma ABS to pewnie
producent wychodzac z zalozenia, ze ludzie zazwyczaj za slabo naciskaja
pedal w sytuacjach zagrozenia projektuje uklad hamulcowy w taki sposob,
ze przy wysokich opoznieniach czyli mocnym hamowaniu dozowanie sily
hamowania jest bardzo trudne. Sa oczywiscie wyjatki, szczegolnie jesli
wezmiemy pod uwage auta bardzo tanie albo kosmicznie drogie. Moim
zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do pracy z systemem ABS to
nie nalezy z niego rezygnowac, chyba ze chodzi o cele edukacyjne.

Nieprawda, zazwyczaj w lepszych autach peda³ hamulca dzia³a po prostu
progresywnie, co umo¿liwia lepsze dozowanie si³y hamowania. Niedociskanie
peda³u do koÅ„ca przy awaryjnym hamowaniu kompensuje uk³ad elektroniczny
obecny w większości nowszych aut z ABS.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

22 Data: Pa?dziernik 04 2008 21:31:27
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Rosomaczunio"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

speed_zone pisze:

Bezposrednio nie ma. Ale posrednio tak, najczesciej w autach fabrycznie
bez ABS sa duzo latwiejsze w dozowaniu. Jesli auto ma ABS to pewnie
producent wychodzac z zalozenia, ze ludzie zazwyczaj za slabo naciskaja
pedal w sytuacjach zagrozenia projektuje uklad hamulcowy w taki sposob,
ze przy wysokich opoznieniach czyli mocnym hamowaniu dozowanie sily
hamowania jest bardzo trudne. Sa oczywiscie wyjatki, szczegolnie jesli
wezmiemy pod uwage auta bardzo tanie albo kosmicznie drogie. Moim
zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do pracy z systemem ABS to
nie nalezy z niego rezygnowac, chyba ze chodzi o cele edukacyjne.

Nieprawda, zazwyczaj w lepszych autach peda³ hamulca dzia³a po prostu
progresywnie, co umo¿liwia lepsze dozowanie si³y hamowania. Niedociskanie
peda³u do koÅ„ca przy awaryjnym hamowaniu

Raczej nie ma problemu niedociskania hamulca do końca w sytuacji awrayjnej, gdy ze strachy przeciętny kierowca dusi do końca.

kompensuje uk³ad elektroniczny
obecny w większości nowszych aut z ABS.

Chodzi o BAS? Nie do tego s³u¿y. BAS daje pe³ne ciÅ›nienie w uk³adzie hamulcowym przy gwa³townym wciskaniu peda³u hamulca. Kierowca zaczyna gwa³townie wciskać peda³ hamulca, a uk³ad hamulcowy daje pe³ne ciÅ›nienie ju¿ na poczÄ…tku ruchu peda³u hamulca i peda³ dalej ju¿ nie idzie. Jest twardy tak, jakby by³ wciÅ›niÄ™ty do oporu, a jest wciÅ›niÄ™ty bardzo p³ytko. Jego zadaniem jest zapewnienie od razu pe³nego ciÅ›nienie, a wiÄ™c maksymalnej si³y hamowania, w sytacji awaryjnej. Bez BAS mija ileÅ› tam czasu, zanim kierowca wciÅ›nie peda³ hamulca do oporu, co trochÄ™ wyd³u¿a drogÄ™ hamowania.

Przy normalnym i szybkim wciskaniu peda³u hamulca BAS nie wchodzi do gry. Dopiero przy na prawde gwa³townym wciskaniu dzia³a. Jest to zaprojektowane tak w sam raz. BAS dzia³a tylko wtedy, kiedy trzeba, w czasie zwyk³ych hamowaÅ„ w ogóle siÄ™ jego dzia³ania nie czuje.


MK

23 Data: Pa?dziernik 04 2008 20:07:49
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 4 Oct 2008 21:31:27 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

Przy normalnym i szybkim wciskaniu peda³u hamulca BAS nie wchodzi do gry.
Dopiero przy na prawde gwa³townym wciskaniu dzia³a.

 No to poszukaj np. postów JZN-a, który uje¿d¿a³ jakiego¶
 ,,Renoira'', gdzie BAS co chwilê interweniowa³ w normalnej
 (aczkolwiek dynamicznej) je¼dzie, a auto rado¶nie miga³o
 awaryjnymi.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

24 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:18:19
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sat, 4 Oct 2008 21:31:27 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

Przy normalnym i szybkim wciskaniu peda³u hamulca BAS nie wchodzi do gry.
Dopiero przy na prawde gwa³townym wciskaniu dzia³a.

No to poszukaj np. postów JZN-a, który uje¿d¿a³ jakiego¶
,,Renoira'', gdzie BAS co chwilê interweniowa³ w normalnej
(aczkolwiek dynamicznej) je¼dzie, a auto rado¶nie miga³o
awaryjnymi.

U mnie nie ma z nim problemów. Oczywi¶cie do wyczynu auta z ABS, BAS, TC, ESP itp. siê nie nadaj±. Z ró¿nych aut, którymi je¼dzi³em, do zabawy zim± na jakim¶ placu najlepiej nadawa³ siê Maluch. Nie mia³ nic, ¿adnych wspomagañ, ani elektorniki. DF 125p i Polonez ju¿ by³y gorsze - mia³y wspomagnie hamulców. Malec by³ idealny - totalny golas :-) Czu³o siê go przez to du¿e lepiej ni¿ jakikolwiek wspó³czesny, seryjny samochód. Zawsze to powtarzam przy okazji takich dyskusji :-)


MK

25 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:21:17
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: nalesnik 

Sanctum Officium wrote:

TC, ESP itp. siê nie nadaj±. Z ró¿nych aut, którymi je¼dzi³em, do zabawy
zim± na jakim¶ placu najlepiej nadawa³ siê Maluch. Nie mia³ nic, ¿adnych
wspomagañ, ani elektorniki. DF 125p i Polonez ju¿ by³y gorsze - mia³y
wspomagnie hamulców. Malec by³ idealny - totalny golas :-) Czu³o siê go
przez to du¿e lepiej ni¿ jakikolwiek wspó³czesny, seryjny samochód.
Zawsze to powtarzam przy okazji takich dyskusji :-)

Wkoñcu kto¶ kto mnie trochê rozumie!
Za³o¿enie jest takie, ¿e auto ma byæ w miarê tanie, zapie*dalaæ na obie
osie i daæ mi w nadchodz±cej zimie trochê frajdy - tyle ;) ( np. takie
http://www.youtube.com/watch?v=YmlwmOtHWJk )

--
pozdr
nalesnik

26 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:51:12
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "nalesnik"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sanctum Officium wrote:
TC, ESP itp. siê nie nadaj±. Z ró¿nych aut, którymi je¼dzi³em, do zabawy
zim± na jakim¶ placu najlepiej nadawa³ siê Maluch. Nie mia³ nic, ¿adnych
wspomagañ, ani elektorniki. DF 125p i Polonez ju¿ by³y gorsze - mia³y
wspomagnie hamulców. Malec by³ idealny - totalny golas :-) Czu³o siê go
przez to du¿e lepiej ni¿ jakikolwiek wspó³czesny, seryjny samochód.
Zawsze to powtarzam przy okazji takich dyskusji :-)

Wkoñcu kto¶ kto mnie trochê rozumie!
Za³o¿enie jest takie, ¿e auto ma byæ w miarê tanie, zapie*dalaæ na obie
osie i daæ mi w nadchodz±cej zimie trochê frajdy - tyle ;) ( np. takie
http://www.youtube.com/watch?v=YmlwmOtHWJk )

Nie zamieni³bym wspó³czesnego auta na malucha. Nigdy. Kup sobie malucha jako drugie auto (koszt to zaledwie kilkaset z³otych). Kilka godzin w roku siê nim pobawisz na ¶niegu, a resztê czasu przestoi. Na codzieñ zapomnij o nim, a tak¿e zapomnij o wy³±czniu ABS w aucie, które takowy ma.

A jesli chodzi o zabawê, jest ona mo¿liwa tylko na nieu¿ywanym placu czy lotnisku, bo na zwyk³ych drogach wiecej rado¶ci z jazdy da Ci auto z ABS, BAS, ESP, TC itp. Serio.


MK

27 Data: Pa?dziernik 05 2008 06:13:00
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: z³oty 

 pisze:

.. Moim zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do
pracy z systemem ABS to nie nalezy z niego rezygnowac, chyba ze chodzi
o cele edukacyjne.

...i ja siê z tym zgadzam.

pzdr
A.

28 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:33:37
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

 pisze:
.. Moim zdaniem jesli uklad hamulcowy zaprojektowno do
pracy z systemem ABS to nie nalezy z niego rezygnowac, chyba ze chodzi
o cele edukacyjne.

..i ja siê z tym zgadzam.

Tak¿e siê z tym zgadzam. Zim± porobiê próby na swoim aucie. Wyci±gnê bezpiecznik i zobaczê, jak hamuje bez ABS.


MK

29 Data: Pa?dziernik 04 2008 13:01:21
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Nim ko³a nie zaczn± siê blokowaæ nie ma ró¿nicy miêdzy hamowaniem z i bez
ABS.

dokladnie o tym samym pisalem :)

To czy peda³ hamulca chodzi lekko czy ciê¿ko to kwestia jakie by³y
za³o¿enia przy projektowaniu uk³adu.

zgadzam sie.

W jednych modelach hamulce dzia³aj± tak ¿e lekkie naci¶niêcie powoduje ¿e
samochód staje dêba, a w innych trzeba u¿yæ znacznie wiêkszej si³y.

Ale to nie ma nic wspólnego z ABS-em.


no to przeciez to samo opisuje.

jedna niewiadoma jest jak tworca watku hamowal, moze ABS wogole nie dzialal
a jemu sie zdawalo ze hamuje slabiej bo porpsotu inna konstrukcja ukladu
hamulcowego w tym samochodzie daje takie wrazenie a niema to nic wspolnego z
rzeczywistoscia i z ABSem.

--
pzdr
piotrek

30 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:06:33
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Na asfalcie ABS skraca drogê hamowania. Dotyczy to w szczególno¶ci nowszych systemów ABS. Na nawierzchniach lu¼nych i o ma³ej przyczepno¶ci (szuter, ¶nieg) ABS wyd³u¿a drogê hamowania. Przyznam siê, ¿e nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Sysza³em, ¿e lepiej hamuje szczêka tr±ca o tarczê, ni¿ opona (zablokowane ko³o) tr±ca o asfalt. W przypadku lu¼nych nawierzchni sprawa jest dla mnie oczywista. Zablokowane ko³a wryj± siê w nawierzchniê i auto lepiej hamuje.

Jest w tym czê¶c prawdy. Na pocz±tek fizyka - najefektywniejsze jest hamowanie na pograniczu po¶lizgu i ABS to umo¿liwia. Gdy ko³o jest zablokowane to efektywno¶æ hamowania maleje. Ale czy to jest przewaga ABS? Niekoniecznie. Dla niewprawnego u¿ytkownika oznacza to wci¶niêcie peda³u hamulca w pod³ogê i czekanie na efekt ABSu. W aucie bez ABS wprawny uzytkownik mo¿e osi±gn±æ taki sam efekt.

A co do efektu wrycia siê na szutrze to nie wiem czy osi±gniesz taki efekt. G³ównym minusem braku ABS jest niekierowalno¶æ i mo¿liwo¶æ obrotu auta ze wzglêdu na ró¿nice w przyczepno¶ci kó³ na niejednorodnym pod³o¿u.

31 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:18:42
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

Na asfalcie ABS skraca drogê hamowania. Dotyczy to w szczególno¶ci nowszych systemów ABS. Na nawierzchniach lu¼nych i o ma³ej przyczepno¶ci (szuter, ¶nieg) ABS wyd³u¿a drogê hamowania. Przyznam siê, ¿e nie wiem, dlaczego na asfalce skraca. Sysza³em, ¿e lepiej hamuje szczêka tr±ca o tarczê, ni¿ opona (zablokowane ko³o) tr±ca o asfalt. W przypadku lu¼nych nawierzchni sprawa jest dla mnie oczywista. Zablokowane ko³a wryj± siê w nawierzchniê i auto lepiej hamuje.

Jest w tym czê¶c prawdy. Na pocz±tek fizyka - najefektywniejsze jest hamowanie na pograniczu po¶lizgu i ABS to umo¿liwia. Gdy ko³o jest zablokowane to efektywno¶æ hamowania maleje. Ale czy to jest przewaga ABS? Niekoniecznie. Dla niewprawnego u¿ytkownika oznacza to wci¶niêcie peda³u hamulca w pod³ogê i czekanie na efekt ABSu. W aucie bez ABS wprawny uzytkownik mo¿e osi±gn±æ taki sam efekt.

Nie do koñca. Hamowanie na granicy przyczepno¶ci jest efektywniejsze, ni¿ hamowanie na zablokowanych ko³ach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe). Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno¶ci by³a najefektywniejsza, to system ABS tak by hamowa³, ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i w³asnie tak± techniê hamowania wybrano (zastosowano w ABS).

A co do efektu wrycia siê na szutrze to nie wiem czy osi±gniesz taki efekt.

Troche osi±gniesz. Na miekkim, ¶wie¿ym ¶niegu efekt bêdzie oczywi¶cie wiêkszy.

G³ównym minusem braku ABS jest niekierowalno¶æ i mo¿liwo¶æ obrotu auta ze wzglêdu na ró¿nice w przyczepno¶ci kó³ na niejednorodnym pod³o¿u.

Jeszcze Wikipedia:

Zablokowane ko³a:
sucha jezdnia 45 m
¶nieg 53 m
lód 255 m

ABS:
sucha jezdnia: 32 m
¶nieg  64 m
lód  404 m

http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja)


MK

32 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:34:49
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Artur Ma¶lag 

Sanctum Officium pisze:
(...)

Nie do koñca. Hamowanie na granicy przyczepno¶ci jest efektywniejsze, ni¿ hamowanie na zablokowanych ko³ach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe).

Interesuj±ce :)

Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno¶ci by³a najefektywniejsza,
> to system ABS tak by hamowa³,

I tak hamuje.

> ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze

Nieprawda.

i w³asnie tak± techniê hamowania wybrano (zastosowano w ABS).

Te¿ nieprawda :)

Zainteresuj siê jak wygl±da przetworzenie cyfrowego zapisu z CD
na sygna³ analogowy.

33 Data: Pa?dziernik 04 2008 11:49:04
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Sanctum Officium"  napisa³ w wiadomo¶ci



 Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno¶ci by³a
najefektywniejsza, to system ABS tak by hamowa³,

Tak naprawde ABS stara sie hamowac na granicy przyczepnosci ale dziala to
troche inaczej, to, ze Ty czujesz na pedale uderzenie o niczym nie swiadczy.
Czujniki predkosci obrotowej kol wykrywaja zatrzymanie kola i
elektrozawory/pompa abs dbaja o to zeby kola nie byly zablokowane

A moze wyobrazasz sobie to tak
Skromne dane: typ opon, rodzaj nawierzchni, temperatura opon i nawierzni,
czym pokryta jest nawierzchnia - proste prawda? Przy tych danych i
odpowiednim oprogramowaniu kolo nie zatrzyma sie nawet na ulamek sekundy...
ale dostarcz mu te dane...

Picasso

34 Data: Pa?dziernik 04 2008 12:50:23
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Pa_blo pisze:

Tak naprawde ABS stara sie hamowac na granicy przyczepnosci ale dziala
to troche inaczej, to, ze Ty czujesz na pedale uderzenie o niczym nie
swiadczy. Czujniki predkosci obrotowej kol wykrywaja zatrzymanie kola i
elektrozawory/pompa abs dbaja o to zeby kola nie byly zablokowane

Nieprawda, czujniki wykrywajÄ… (w przybli¿eniu) gdy ko³o zaczyna siÄ™
krÄ™cić wolniej ni¿ pozosta³e, a wiÄ™c ABS mo¿e zareagować ju¿ w
początkowej, niewyczuwalnej dla kierowcy fazie poślizgu.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

35 Data: Pa?dziernik 06 2008 11:54:09
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Rosomaczunio pisze:

Pa_blo pisze:

Tak naprawde ABS stara sie hamowac na granicy przyczepnosci ale dziala
to troche inaczej, to, ze Ty czujesz na pedale uderzenie o niczym nie
swiadczy. Czujniki predkosci obrotowej kol wykrywaja zatrzymanie kola i
elektrozawory/pompa abs dbaja o to zeby kola nie byly zablokowane

Nieprawda, czujniki wykrywajÄ… (w przybli¿eniu) gdy ko³o zaczyna siÄ™ krÄ™cić wolniej ni¿ pozosta³e, a wiÄ™c ABS mo¿e zareagować ju¿ w poczÄ…tkowej, niewyczuwalnej dla kierowcy fazie poÅ›lizgu.

A jeśli wszystkie spowalniają podobnie? :)
Poz atym ABS abs-owi nierówny, ten system rozwija siÄ™ od XX lat...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

36 Data: Pa?dziernik 04 2008 12:26:17
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Nie do koñca. Hamowanie na granicy przyczepno¶ci jest efektywniejsze, ni¿ hamowanie na zablokowanych ko³ach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe). Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno¶ci by³a najefektywniejsza, to system ABS tak by hamowa³, ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i w³asnie tak± techniê hamowania wybrano (zastosowano w ABS).

Tylko jest jeden mankament - ABS nie hamuje pulsacyjnie.

37 Data: Pa?dziernik 04 2008 10:49:02
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: kamil 

On Oct 3, 10:18 pm, "Sanctum Officium"  wrote:

Jeszcze Wikipedia:

Zablokowane ko³a:
sucha jezdnia 45 m
¶nieg 53 m
lód 255 m

ABS:
sucha jezdnia: 32 m
¶nieg  64 m
lód  404 m



Z zablokowanymi kolami na lodzie moze i faktycznie zatrzymasz sie po
255 metrach, ale bardzo watpliwe zeby samochod hamowal w linii
prostej, predzej zrobisz kilka efektownych baczkow i skonczysz na
drzewie.


Poza tym Wikipedia to nie jest jakies wybitnie wiarygodne zrodlo
informacji, jak chcesz to zmienie zaraz te liczby w wiki miejscami i
wkleje w kolejnym poscie. ;)

Pozdrawiam
Kamil

38 Data: Pa?dziernik 04 2008 12:12:25
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: WS 

On 3 Pa¼, 23:18, "Sanctum Officium"  wrote:

Nie do ko ca. Hamowanie na granicy przyczepno ci jest efektywniejsze, ni
hamowanie na zablokowanych ko ach, ale nie tak efektywne jak hamowanie
pulsacyjne (impulsowe).

no, bez przesady, najefektywniejsze jest raczej na granicy uslizgu

Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno ci
by a najefektywniejsza, to system ABS tak by hamowa , ale jednak hamowanie
pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i w asnie tak techni hamowania
wybrano (zastosowano w ABS).

nie wiem jak dzialaja obecne ABSy, ale u mnie (Astra F 1.6 16V '97)
hamuje pulsacyjnie (fakt, z duza czestotliwoscia)
przypuszczam, ze wybrano takie hamowanie ze wzgledu na prostote i
niezawodnosc systemu - potrzeba tylko czujnik predk.obrotowej kola
(kreci sie/stoi)...
gdyby chciec hamowac na granicy uslizgu sprawa sie bardzo komplikuje -
trzeba znac predkosc obr. kola (proste), obwod (powiedzmy stala), z
czego mozna oszacowac predkosc liniowa obwodu opony, teraz nalezy znac
predkosc samochodu (najlepiej dla kazdego kola osobno - bo w zakrecie
sie roznia) i utrzymywac predkosc kol powiedzmy na ~80% predk.
chwilowej samochodu...
tylko skad ta predkosc samochodu brac? jakies akcelerometry
synchronizowane predkoscia z licznika, GPSa... ????

takie pulasacyjne hamowanie potrafi tragicznie dzialac nie tylko na
sniegu/lodzie, ale np. tralce przed skrzyzowaniem... jesli
czestotliwosc pulsacji zsynchronizuje sie z podrzucaniem kola na
tralce to hamowania zupelnie nie ma... trafilo mi sie tak 2x w ciagu
11lat, 160tys km...
po prostu kolo w gore, zatrzymuje je hamulec (nawet przy stosunkowo
lekkim hamowaniu), kolo spada, ale nie hamuje bo odpuszcza ABS... i
tak w kolko... na szczescie udalo mi sie zjechac na drugi pas...

WS

39 Data: Pa?dziernik 04 2008 20:05:23
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 4 Oct 2008 12:12:25 -0700 (PDT), WS
 wrote:

gdyby chciec hamowac na granicy uslizgu sprawa sie bardzo komplikuje -
trzeba znac predkosc obr. kola (proste), obwod (powiedzmy stala), z
czego mozna oszacowac predkosc liniowa obwodu opony, teraz nalezy znac
predkosc samochodu (najlepiej dla kazdego kola osobno - bo w zakrecie
sie roznia) i utrzymywac predkosc kol powiedzmy na ~80% predk.
chwilowej samochodu...
tylko skad ta predkosc samochodu brac? jakies akcelerometry
synchronizowane predkoscia z licznika, GPSa... ????

 Jak to sk±d? Z kó³. Wszystkie cztery maj± wytracaæ prêdko¶æ ze
 zbli¿on± intensywno¶ci± (nie jest wa¿na ró¿nica prêdko¶ci miêdzy
 ko³ami, tylko ró¿nica jej wytracania). Je¶li które¶ zaczyna
 wyhamowywaæ szybciej, to znaczy, ¿e traci przyczepno¶æ.
 Czujniki przeci±¿eñ to te¿ nic nowego, moja 323 GT-R, rocznik
 92, mia³a ABS trzykana³owy z czujnikami przeci±¿eñ (a i tak
 najlepiej by³o go wy³±czyæ, bo na ¶liskim odpuszcza³
 zdecydowanie za wcze¶nie). S± te¿ auta, które maj± czujnik k±ta
 skrêtu kierownicy.

takie pulasacyjne hamowanie potrafi tragicznie dzialac nie tylko na
sniegu/lodzie, ale np. tralce przed skrzyzowaniem... jesli
czestotliwosc pulsacji zsynchronizuje sie z podrzucaniem kola na
tralce to hamowania zupelnie nie ma... trafilo mi sie tak 2x w ciagu
11lat, 160tys km...

 Ach. Uroki ABS-u :) Na zapiaszczonym asfalcie i wszelkich
 nawierzchniach, gdzie trzeba zablokowaæ ko³a i przekopaæ siê
 przez wierzchni± warstwê do nawierzchni o lepszej przyczepno¶ci.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

40 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:12:17
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sat, 4 Oct 2008 12:12:25 -0700 (PDT), WS
 wrote:


Ach. Uroki ABS-u :) Na zapiaszczonym asfalcie i wszelkich
nawierzchniach, gdzie trzeba zablokowaæ ko³a i przekopaæ siê
przez wierzchni± warstwê do nawierzchni o lepszej przyczepno¶ci.

ABS ma swoje wady. Ale zalet ma wiêcej. Najlepszy by³by pstryczek na desce. Chcesz, masz ABS, nie chcesz, nie masz. W takiej sytuacji jak li¶cie na jezdni nawet w czasie hamowania, mo¿na by by³o wy³±czyæ ABS.


MK

41 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:08:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 4 Oct 2008 22:12:17 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

ABS ma swoje wady. Ale zalet ma wiêcej. Najlepszy by³by pstryczek na desce.
Chcesz, masz ABS, nie chcesz, nie masz. W takiej sytuacji jak li¶cie na
jezdni nawet w czasie hamowania, mo¿na by by³o wy³±czyæ ABS.

 Pstryczki ju¿ by³y i zniknê³y. Po czê¶ci zapewne dlatego, ¿eby
 siê uchroniæ przed pozwami ze strony idiotów, którzy wy³±czyli
 ABS, a potem mieli pretensje, ¿e nie dzia³a³. Obecnie ABS jest
 obowi±zkowy, wiêc pstryczek nie ma racji bytu.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

42 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:27:27
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sat, 4 Oct 2008 22:12:17 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

ABS ma swoje wady. Ale zalet ma wiêcej. Najlepszy by³by pstryczek na desce.
Chcesz, masz ABS, nie chcesz, nie masz. W takiej sytuacji jak li¶cie na
jezdni nawet w czasie hamowania, mo¿na by by³o wy³±czyæ ABS.

Pstryczki ju¿ by³y i zniknê³y. Po czê¶ci zapewne dlatego, ¿eby
siê uchroniæ przed pozwami ze strony idiotów, którzy wy³±czyli
ABS, a potem mieli pretensje, ¿e nie dzia³a³. Obecnie ABS jest
obowi±zkowy, wiêc pstryczek nie ma racji bytu.

Jest chyba zalecany a nie obowi±zkowy?


MK

43 Data: Pa?dziernik 05 2008 20:37:56
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Jest chyba zalecany a nie obowi±zkowy?

obowiazkowy w samochodach osobowych.
juz ci kiedys podsylalem linki odnosnie tego ze w warunkach homologacji
samochodow osobowych dopuszczonych do ruchu w polsce wymagany jest ABS.

jak widac pamiec masz slaba :)

--
pzdr
piotrek

44 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:18:46
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: WS 

On 5 Pa¼, 00:08, Robert Rêdziak  wrote:

Obecnie ABS jest
 obowi±zkowy, wiêc pstryczek nie ma racji bytu.

ale tylko w samochodach (osobowych?)
w motocyklach dalej montuja - ale to pojazdy tylko dla ludzi
inteligentnych :)

WS

45 Data: Pa?dziernik 06 2008 11:57:11
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Robert Rêdziak pisze:

 ABS, a potem mieli pretensje, ¿e nie dzia³a³. Obecnie ABS jest
 obowi±zkowy, wiêc pstryczek nie ma racji bytu.

¦wiat³a te¿ s± obowi±zkowe, wiêc wy³±cznik nie ma racji bytu?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

46 Data: Pa?dziernik 06 2008 13:30:23
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 


U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w wiadomo¶ci

Robert Rêdziak pisze:

 ABS, a potem mieli pretensje, ¿e nie dzia³a³. Obecnie ABS jest
 obowi±zkowy, wiêc pstryczek nie ma racji bytu.

¦wiat³a te¿ s± obowi±zkowe, wiêc wy³±cznik nie ma racji bytu?

W niektórych motocyklach ju¿ nie ma wy³±czników.

47 Data: Pa?dziernik 06 2008 11:12:57
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Sanctum Officium pisze:

Nie do koñca. Hamowanie na granicy przyczepno¶ci jest efektywniejsze, ni¿ hamowanie na zablokowanych ko³ach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe).

A to niby dlaczego, hê?

Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno¶ci by³a najefektywniejsza, to system ABS tak by hamowa³, ale
> jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i w³asnie
> tak± techniê hamowania wybrano (zastosowano w ABS).

ABS hamowa³by na granicy przyczepno¶ci, gdyby móg³ to wykryæ.
"Wybrano" impulsowe odhamowywanie, bo nic innego nie da³o siê ³atwo zrobiæ.
Kluczowy jest problem czujników. Blokowanie ko³a wykryæ jest do¶æ ³atwo,
natomiast stan "ko³o jest na granicy przyczepno¶ci" - bardzo trudno.
Wiês oparto siê na tym pierwszym, z czego wynika w³a¶nie taka nierówna
praca ABS-u: reaguje niejako post factum zamiast prewencyjnie.
Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radz± sobie z modelowaniem,
tym szybciej reaguj± na pierwsze oznaki blokady kó³ i tym lepiej to dzia³a.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

48 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:57:43
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Michal Jankowski 

Jakub Witkowski  writes:

ABS hamowa³by na granicy przyczepno¶ci, gdyby móg³ to wykryæ.
"Wybrano" impulsowe odhamowywanie, bo nic innego nie da³o siê ³atwo zrobiæ.
Kluczowy jest problem czujników. Blokowanie ko³a wykryæ jest do¶æ ³atwo,
natomiast stan "ko³o jest na granicy przyczepno¶ci" - bardzo trudno.
Wiês oparto siê na tym pierwszym, z czego wynika w³a¶nie taka nierówna
praca ABS-u: reaguje niejako post factum zamiast prewencyjnie.
Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radz± sobie z modelowaniem,
tym szybciej reaguj± na pierwsze oznaki blokady kó³ i tym lepiej to dzia³a.

No ale naiwnie wydaje sie, ze to powinno dzialac tak, ze ABS w
momencie utraty przyczepnosci odpuszcza, a po zlapaniu znowu dociska i
tak sobie hamuje pulsacyjnie.

A w praktyce to wydaje mi sie, ze raz sie wlaczywszy dziala juz az do
konca hamowania (zatrzymania lub zdjecia nogi z hamulca), nie
dochodzac juz do takiej sily hamowania, przy ktorej nastapilo pierwsze
zerwanie przyczepnosci, nawet jesli to zerwanie mialy przyczyne
lokalna (nierownosc drogi, 10 cm lodu) a dalej jedziemy po szorstkim
asfalcie. Ale to jest obserwacja z kilku sytuacji na drodze, wiec moze
wniosek jest falszywy...

  MJ

49 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:44:16
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sanctum Officium pisze:

Nie do koñca. Hamowanie na granicy przyczepno¶ci jest efektywniejsze, ni¿ hamowanie na zablokowanych ko³ach, ale nie tak efektywne jak hamowanie pulsacyjne (impulsowe).

A to niby dlaczego, hê?

Gdyby technika hamowania na granaicy przyczepno¶ci by³a najefektywniejsza, to system ABS tak by hamowa³, ale jednak hamowanie pulsacyjne (impulsowe) jest efektywniejsze i w³asnie
> tak± techniê hamowania wybrano (zastosowano w ABS).

ABS hamowa³by na granicy przyczepno¶ci, gdyby móg³ to wykryæ.
"Wybrano" impulsowe odhamowywanie, bo nic innego nie da³o siê ³atwo zrobiæ.
Kluczowy jest problem czujników. Blokowanie ko³a wykryæ jest do¶æ ³atwo,
natomiast stan "ko³o jest na granicy przyczepno¶ci" - bardzo trudno.
Wiês oparto siê na tym pierwszym, z czego wynika w³a¶nie taka nierówna
praca ABS-u: reaguje niejako post factum zamiast prewencyjnie.
Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radz± sobie z modelowaniem,
tym szybciej reaguj± na pierwsze oznaki blokady kó³ i tym lepiej to dzia³a.

Raczej maj± lepsze modele, które tworz± ludzie. Komputery mog± jedynie byæ na tyle wydajne, ¿e mo¿na stosowaæ skomplikowane modele, które komputery s± w stanie przeliczaæ :-) Na razie komputery modeli nie tworz±.


MK

50 Data: Pa?dziernik 07 2008 10:38:40
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Sanctum Officium pisze:

Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radz± sobie z modelowaniem,
tym szybciej reaguj± na pierwsze oznaki blokady kó³ i tym lepiej to dzia³a.

Raczej maj± lepsze modele, które tworz± ludzie. Komputery mog± jedynie byæ na tyle wydajne, ¿e mo¿na stosowaæ skomplikowane modele, które komputery s± w stanie przeliczaæ :-) Na razie komputery modeli nie tworz±.

Oj czepiasz siê s³ówek, modelowanie to zarówno tworzenie modelu,
jak i liczenie zachowania w oparciu o model...

BTW niektóre modele s± generowane automatycznie, np. modelowanie przez
sieci neuronowe, ale nawet je¶li model jest klasyczny - zaszyty, ale
niektóre jego parametry dobierane s± np. adaptacyjnie, to "autorem"
konkretnej realizacji czê¶ciowo jest równie¿ komputer :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

51 Data: Pa?dziernik 07 2008 22:33:04
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sanctum Officium pisze:

Jednak im nowszy pojazd tym lepiej komputery radz± sobie z modelowaniem,
tym szybciej reaguj± na pierwsze oznaki blokady kó³ i tym lepiej to dzia³a.

Raczej maj± lepsze modele, które tworz± ludzie. Komputery mog± jedynie byæ na tyle wydajne, ¿e mo¿na stosowaæ skomplikowane modele, które komputery s± w stanie przeliczaæ :-) Na razie komputery modeli nie tworz±.

Oj czepiasz siê s³ówek, modelowanie to zarówno tworzenie modelu,
jak i liczenie zachowania w oparciu o model...

BTW niektóre modele s± generowane automatycznie, np. modelowanie przez
sieci neuronowe, ale nawet je¶li model jest klasyczny - zaszyty, ale
niektóre jego parametry dobierane s± np. adaptacyjnie, to "autorem"
konkretnej realizacji czê¶ciowo jest równie¿ komputer :)

No niech bêdzie :-)


MK

52 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:42:21
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Boombastic pisze:

W aucie bez ABS wprawny uzytkownik mo¿e osi±gn±æ taki sam efekt.

No trzeba mieæ jeszcze mo¿liwo¶æ sterowania balansem hamulców.

W cywilnych  samochodach przód hamuje zdecydowanie szybciej (im bardziej ¶lisko tym jeszcze szybciej), a ty³ podczas hamowania siê nudzi (a akurat na ¶liskim jego udzia³ w hamowaniu jest spory).

53 Data: Pa?dziernik 04 2008 01:01:38
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Boombastic pisze:

Jest w tym częśc prawdy. Na początek fizyka - najefektywniejsze jest
hamowanie na pograniczu poÅ›lizgu i ABS to umo¿liwia. Gdy ko³o jest
zablokowane to efektywnoæ hamowania maleje. Ale czy to jest przewaga
ABS? Niekoniecznie. Dla niewprawnego u¿ytkownika oznacza to wciÅ›niÄ™cie
peda³u hamulca w pod³ogÄ™ i czekanie na efekt ABSu. W aucie bez ABS
wprawny uzytkownik mo¿e osiÄ…gnąć taki sam efekt.

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bÄ™dzie mia³ 4
nogi.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

54 Data: Pa?dziernik 04 2008 14:36:08
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

4 Oct 2008 03:01:38 +0200, w  Rosomaczunio
 napisa³(-a):

> wprawny uzytkownik mo¿e osi±gn±æ taki sam efekt.

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4
nogi.

Hehe, no có¿, by³em drugi :).

55 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:06:10
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 


U¿ytkownik "Rosomaczunio"  napisa³ w wiadomo¶ci

Boombastic pisze:

Jest w tym częśc prawdy. Na początek fizyka - najefektywniejsze jest
hamowanie na pograniczu poÅ›lizgu i ABS to umo¿liwia. Gdy ko³o jest
zablokowane to efektywnoæ hamowania maleje. Ale czy to jest przewaga
ABS? Niekoniecznie. Dla niewprawnego u¿ytkownika oznacza to wciÅ›niÄ™cie
peda³u hamulca w pod³ogÄ™ i czekanie na efekt ABSu. W aucie bez ABS
wprawny uzytkownik mo¿e osiÄ…gnąć taki sam efekt.

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bÄ™dzie mia³ 4
nogi.

Przy hamowaniu ty³ jest tak odci±¿any, ¿e przeniesienie si³y hamowania na ty³ jest nieporównywalnie mniejszy ni¿ w przypadku przodu, wiêc jego udzia³ jest marginalny. Je¶li dobrze pamiêtam to na przyk³ad w Hondzie by³o to kilkana¶cie razy mniejsza si³a.

56 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:45:38
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio
wrote:

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4
nogi.

 Wiesz ¿e s± trzy rodzaje prawdy? W³a¶nie to powy¿ej jest tym
 trzecim. ABS nie dopuszcza do du¿ych ró¿nic si³ hamowania
 stronami, bo powsta³aby si³a obracaj±ca samochód. A z tym
 przeciêtny zjadacz samochodu móg³by sobie nie poradziæ.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

57 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:56:54
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 4 Oct 2008 17:45:38 +0000 (UTC), w
 Robert Rêdziak
napisa³(-a):

> Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4
> nogi.

 Wiesz ¿e s± trzy rodzaje prawdy? W³a¶nie to powy¿ej jest tym
 trzecim. ABS nie dopuszcza do du¿ych ró¿nic si³ hamowania
 stronami, bo powsta³aby si³a obracaj±ca samochód.

Nie bêdzie du¿ych ró¿nic, dziwne gdyby by³y skoro ka¿de ko³o jedzie po tej
samej nawierzchni.

Gdyby auta bez ABS hamowa³y lepiej ni¿ najlepszy kierowca, to nie by³oby sensu
stosowania ich w F1 (a nie stosuje siê, poniewa¿ zabroniono tego).

Ale widaæ polscy kierowcy s± lepsi od driverów F1 i hamuj± lepiej bez ABS ;p.

58 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:49:02
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 04 Oct 2008 19:56:54 +0200,
 wrote:

Nie bêdzie du¿ych ró¿nic, dziwne gdyby by³y skoro ka¿de ko³o jedzie po tej
samej nawierzchni.

 Skoro ka¿de ko³o jedzie po tej samej nawierzchni, to nie
 potrzeba czterech mitycznych peda³ów. Wystarczy jeden i dobrze
 zestrojony korektor hamowania tylnej osi.

Gdyby auta bez ABS hamowa³y lepiej ni¿ najlepszy kierowca, to nie by³oby sensu
stosowania ich w F1 (a nie stosuje siê, poniewa¿ zabroniono tego).

 Jest bardzo du¿a ró¿nica miêdzy ABS-em sportowym, a ABS-em na
 ulicê. A jako ciekawostkê dodam, ¿e w WRC jedynym kierowc±,
 który u¿ywa³ i sobie chwali³, by³ Didier Auriol.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

59 Data: Pa?dziernik 04 2008 23:21:22
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Robert Rêdziak pisze:

On Sat, 04 Oct 2008 19:56:54 +0200,  wrote:

Nie bêdzie du¿ych ró¿nic, dziwne gdyby by³y skoro ka¿de ko³o jedzie po tej
samej nawierzchni.

 Skoro ka¿de ko³o jedzie po tej samej nawierzchni, to nie
 potrzeba czterech mitycznych peda³ów. Wystarczy jeden i dobrze
 zestrojony korektor hamowania tylnej osi.

Gdyby auta bez ABS hamowa³y lepiej ni¿ najlepszy kierowca, to nie by³oby sensu
stosowania ich w F1 (a nie stosuje siê, poniewa¿ zabroniono tego).

 Jest bardzo du¿a ró¿nica miêdzy ABS-em sportowym, a ABS-em na
 ulicê. A jako ciekawostkê dodam, ¿e w WRC jedynym kierowc±,
 który u¿ywa³ i sobie chwali³, by³ Didier Auriol.

No o ile mi wiadomo, to przepisy ograniczaj±ce takiego typu systemy w zasadzie umo¿liwia³y stosowanie tylko do¶æ prymitywnych systemów.
W dodatku nie wiem kiedy chwali³, bo mistrzem ¶wiata to on by³ jakie¶ 4 generacje ABS-u temu.

Poza tym uwa¿am ¿e rajd czy ogólnie sport to do¶æ specyficzne warunki - tam nie ma awaryjnego hamowania. Tam hamowanie jest z góry zaplanowane, sprzêt ustawiony pod konkretne warunki, a kierowca szczególnie skupiony.

A trochê co innego jak kierowca sobie jedzie niczego siê nie spodziewaj±c i mu siê co¶ nagle na drodze pojawia.

Ró¿nica jak przejechaæ zakrêt po¶lizgiem, a wpa¶æ w po¶lizg na zakrêcie.

Ju¿ pomijaj±c to ¿e nie porównujmy siê do ludzi którzy wiele godzin dziennie trenuj± tak± jazdê samochodem. To ¿e oni co¶ potrafi± zrobiæ na odcinku specjalnym to na prawdê s³abo siê przek³ada na to co nawet zaawansowany kierowca jest w stanie pokazaæ na drodze.

60 Data: Pa?dziernik 06 2008 14:56:13
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 4 Oct 2008 19:49:02 +0000 (UTC), w
 Robert Rêdziak
napisa³(-a):

On Sat, 04 Oct 2008 19:56:54 +0200,
 wrote:

> Nie bêdzie du¿ych ró¿nic, dziwne gdyby by³y skoro ka¿de ko³o jedzie po tej
> samej nawierzchni.

 Skoro ka¿de ko³o jedzie po tej samej nawierzchni, to nie
 potrzeba czterech mitycznych peda³ów. Wystarczy jeden i dobrze
 zestrojony korektor hamowania tylnej osi.

To dlaczego McLarenowi w 1998 roku zabroniono stosowania osobnego peda³y na
tyln± o¶, gdy nokautowa³ rywali o 1s/okr.?

> Gdyby auta bez ABS hamowa³y lepiej ni¿ najlepszy kierowca, to nie by³oby sensu
> stosowania ich w F1 (a nie stosuje siê, poniewa¿ zabroniono tego).

 Jest bardzo du¿a ró¿nica miêdzy ABS-em sportowym, a ABS-em na
 ulicê. A jako ciekawostkê dodam, ¿e w WRC jedynym kierowc±,
 który u¿ywa³ i sobie chwali³, by³ Didier Auriol.

W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.
A 15 lat temu ciê¿ko mówiæ, by ABS nawet w F1 by³ czym¶ kosmicznym.
Raczej by³ prymitywny jak na dzisiejsze standardy.

61 Data: Pa?dziernik 06 2008 15:01:12
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 06.10.2008   napisa³/a:

W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.

Kiedy ostatnio widzia³e¶ auta WRC :-> ?

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

62 Data: Pa?dziernik 06 2008 13:46:02
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 06 Oct 2008 14:56:13 +0200,
 wrote:

To dlaczego McLarenowi w 1998 roku zabroniono stosowania osobnego peda³y na
tyln± o¶, gdy nokautowa³ rywali o 1s/okr.?

 Zapewne dlatego, ¿e by³ wygodniejszy ni¿ pokrêt³o korektora. To
 ostatnie wci±¿ jest dostêpne.

W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.

 O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie.

A 15 lat temu ciê¿ko mówiæ, by ABS nawet w F1 by³ czym¶ kosmicznym.
Raczej by³ prymitywny jak na dzisiejsze standardy.

 15 lat temu w aucie cywilnym mo¿na by³o spotkaæ ABS z czujnikami
 przeci±¿eñ.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

63 Data: Pa?dziernik 06 2008 17:59:34
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Mon, 6 Oct 2008 13:46:02 +0000 (UTC), w
 Robert Rêdziak
napisa³(-a):

On Mon, 06 Oct 2008 14:56:13 +0200,
 wrote:

> To dlaczego McLarenowi w 1998 roku zabroniono stosowania osobnego peda³y na
> tyln± o¶, gdy nokautowa³ rywali o 1s/okr.?

 Zapewne dlatego, ¿e by³ wygodniejszy ni¿ pokrêt³o korektora. To
 ostatnie wci±¿ jest dostêpne.

Nie, pewnie dlatego, ¿e korektora nie da siê u¿yæ chwilowo.

> W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.

 O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie.

Tak, szczególnie przydatny by³by na nawrotach.

> A 15 lat temu ciê¿ko mówiæ, by ABS nawet w F1 by³ czym¶ kosmicznym.
> Raczej by³ prymitywny jak na dzisiejsze standardy.

 15 lat temu w aucie cywilnym mo¿na by³o spotkaæ ABS z czujnikami
 przeci±¿eñ.

64 Data: Pa?dziernik 07 2008 12:27:34
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 06 Oct 2008 17:59:34 +0200,
 wrote:

 Zapewne dlatego, ¿e by³ wygodniejszy ni¿ pokrêt³o korektora. To
 ostatnie wci±¿ jest dostêpne.

Nie, pewnie dlatego, ¿e korektora nie da siê u¿yæ chwilowo.

 Nie, ale mo¿na ustawiæ na dan± warto¶æ przed danym zakrêtem. Na
 tym zreszt± to polega.

> W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.

 O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie.

Tak, szczególnie przydatny by³by na nawrotach.

 Do czego?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

65 Data: Pa?dziernik 07 2008 15:31:03
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 7 Oct 2008 12:27:34 +0000 (UTC), w
 Robert Rêdziak
napisa³(-a):

On Mon, 06 Oct 2008 17:59:34 +0200,
 wrote:

>>  Zapewne dlatego, ¿e by³ wygodniejszy ni¿ pokrêt³o korektora. To
>>  ostatnie wci±¿ jest dostêpne.
>
> Nie, pewnie dlatego, ¿e korektora nie da siê u¿yæ chwilowo.

 Nie, ale mo¿na ustawiæ na dan± warto¶æ przed danym zakrêtem. Na
 tym zreszt± to polega.

I tak siê robi. Gdyby by³a mo¿liwo¶æ stosowania ABS czy osobnych peda³ów na
przód i ty³, to u¿ywa³oby siê tego.

>> > W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.
>>
>>  O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie.
>
> Tak, szczególnie przydatny by³by na nawrotach.

 Do czego?

Ju¿ widzê te nawroty z ABS-em...

66 Data: Pa?dziernik 07 2008 23:26:11
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

Tue, 7 Oct 2008 12:27:34 +0000 (UTC), w
 Robert Rêdziak napisa³(-a):

On Mon, 06 Oct 2008 17:59:34 +0200,  wrote:

 Zapewne dlatego, ¿e by³ wygodniejszy ni¿ pokrêt³o korektora. To
 ostatnie wci±¿ jest dostêpne.
Nie, pewnie dlatego, ¿e korektora nie da siê u¿yæ chwilowo.
 Nie, ale mo¿na ustawiæ na dan± warto¶æ przed danym zakrêtem. Na
 tym zreszt± to polega.

I tak siê robi. Gdyby by³a mo¿liwo¶æ stosowania ABS czy osobnych peda³ów na
przód i ty³, to u¿ywa³oby siê tego.

W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.
 O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie.
Tak, szczególnie przydatny by³by na nawrotach.
 Do czego?

Ju¿ widzê te nawroty z ABS-em...

Jakiego¶ szczególnego problemu nie ma.
Na rêcznym nie ma ABS-u.

A ze zrobieniem LFB z ABS te¿ nie ma jaki¶ szczególnych problemów - kó³ siê nie zablokuje, ale nawet takie hamowanie na ile da siê je zrobiæ z ABS wystarcza do wybicia ty³u z toru jazdy :)

67 Data: Pa?dziernik 07 2008 21:50:10
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Tue, 07 Oct 2008 23:26:11 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

A ze zrobieniem LFB z ABS te¿ nie ma jaki¶ szczególnych problemów - kó³
siê nie zablokuje, ale nawet takie hamowanie na ile da siê je zrobiæ z
ABS wystarcza do wybicia ty³u z toru jazdy :)

 Czasami wystarczy, czasami niekoniecznie, zw³aszcza ¿e ABS
 wp³ywa na balans. ABS bêdzie te¿ uniemo¿liwia³ rozmy¶lne
 zablokowanie kó³.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

68 Data: Pa?dziernik 07 2008 15:29:52
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Mon, 6 Oct 2008 21:48:04 +0200, w  "Sanctum
Officium"  napisa³(-a):

Od tego jest rêczny (hydrauliczny).

Chyba w wy¶cigach podwórkowych...

69 Data: Pa?dziernik 07 2008 22:33:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik  napisa³ w wiadomo¶ci Mon, 6 Oct 2008 21:48:04 +0200, w  "Sanctum
Officium"  napisa³(-a):

Od tego jest rêczny (hydrauliczny).

Chyba w wy¶cigach podwórkowych...



W WRC te¿.


MK

70 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:47:11
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Mon, 06 Oct 2008 14:56:13 +0200,  wrote:

To dlaczego McLarenowi w 1998 roku zabroniono stosowania osobnego peda³y na
tyln± o¶, gdy nokautowa³ rywali o 1s/okr.?

Zapewne dlatego, ¿e by³ wygodniejszy ni¿ pokrêt³o korektora. To
ostatnie wci±¿ jest dostêpne.

W WRC ABS jest zbêdny, tam jazda polega na kontr. po¶lizgach.

O tak, tak. Szczególnie dzisiaj, szczególnie na asfalcie.

A jak to teraz jest w F1, WRC i innych wy¶cigach oraz rajdach? Maj± ABS? Pytam, bo co¶ ostatnio nie jestem na bie¿±co :-(


MK

71 Data: Pa?dziernik 07 2008 15:31:41
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Mon, 6 Oct 2008 21:47:11 +0200, w  "Sanctum
Officium"  napisa³(-a):

A jak to teraz jest w F1, WRC i innych wy¶cigach oraz rajdach? Maj± ABS?
Pytam, bo co¶ ostatnio nie jestem na bie¿±co :-(

W F1 nie maj± -- zabronione. Nawet nie mo¿na mieæ osobnych peda³ów na przód i
ty³, bo dawa³o to zbyt du¿± przewagê.

72 Data: Pa?dziernik 07 2008 22:35:14
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik  napisa³ w wiadomo¶ci Mon, 6 Oct 2008 21:47:11 +0200, w  "Sanctum
Officium"  napisa³(-a):

A jak to teraz jest w F1, WRC i innych wy¶cigach oraz rajdach? Maj± ABS?
Pytam, bo co¶ ostatnio nie jestem na bie¿±co :-(

W F1 nie maj± -- zabronione. Nawet nie mo¿na mieæ osobnych peda³ów na przód i
ty³, bo dawa³o to zbyt du¿± przewagê.



A gdyby mo¿na by³o u¿ywaæ ABS, to pewnie by wszyscy go mieli...


MK

73 Data: Pa?dziernik 04 2008 20:07:35
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Robert Rêdziak pisze:

On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio wrote:

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4 nogi.

 Wiesz ¿e s± trzy rodzaje prawdy? W³a¶nie to powy¿ej jest tym
 trzecim. ABS nie dopuszcza do du¿ych ró¿nic si³ hamowania
 stronami, bo powsta³aby si³a obracaj±ca samochód.

Z tym nie jest tak ¼le, przynajmniej na przedniej osi.
Na tylnej osi ju¿ gorzej, bo jak samochód ju¿ zaczyna jechaæ lekko bokiem, to ty³ zaczyna siê ³atwo blokowaæ i ABS go bêdzie odpuszcza³.

Ale tak ogólnie to z t± ró¿nic± nie ma problemu - przynajmniej w tych nowszych, czterokana³owych ABS które niezale¿nie hamuj± ka¿dym ko³em.

A z tym
 przeciêtny zjadacz samochodu móg³by sobie nie poradziæ.

No i w sumie nie jest lekko.
Nie wiem jak takie nowe z ESP, ale mój samochód w sytuacji hamowania praw± stron± na trawie, a lew± na asfalcie dostaje ca³kiem konkretny moment obracaj±cy w lewo - bez kontry to mo¿na siê ³adnie zdziwiæ i przelecieæ na drug± stronê drogi.
Tyle ¿e mój ABS to rocznik 98, wiêc jaki¶ bardzo zaawansowany to nie jest, ale czterokana³owy.

74 Data: Pa?dziernik 04 2008 21:14:55
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Tomasz Pyra"  napisa³ w wiadomo¶ci

Robert Rêdziak pisze:
On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio wrote:

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4 nogi.

 Wiesz ¿e s± trzy rodzaje prawdy? W³a¶nie to powy¿ej jest tym
 trzecim. ABS nie dopuszcza do du¿ych ró¿nic si³ hamowania
 stronami, bo powsta³aby si³a obracaj±ca samochód.

Z tym nie jest tak ¼le, przynajmniej na przedniej osi.
Na tylnej osi ju¿ gorzej, bo jak samochód ju¿ zaczyna jechaæ lekko bokiem, to ty³ zaczyna siê ³atwo blokowaæ i ABS go bêdzie odpuszcza³.

Ale tak ogólnie to z t± ró¿nic± nie ma problemu - przynajmniej w tych nowszych, czterokana³owych ABS które niezale¿nie hamuj± ka¿dym ko³em.

A z tym
 przeciêtny zjadacz samochodu móg³by sobie nie poradziæ.

No i w sumie nie jest lekko.
Nie wiem jak takie nowe z ESP, ale mój samochód w sytuacji hamowania praw± stron± na trawie, a lew± na asfalcie dostaje ca³kiem konkretny moment obracaj±cy w lewo - bez kontry to mo¿na siê ³adnie zdziwiæ i przelecieæ na drug± stronê drogi.
Tyle ¿e mój ABS to rocznik 98, wiêc jaki¶ bardzo zaawansowany to nie jest, ale czterokana³owy.

U mnie (rocznik 2006) hamuje w takiej sytuacji bardzo dobrze.


MK

75 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:51:45
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 04 Oct 2008 20:07:35 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Ale tak ogólnie to z t± ró¿nic± nie ma problemu - przynajmniej w tych
nowszych, czterokana³owych ABS które niezale¿nie hamuj± ka¿dym ko³em.

 Jak nie ma? Jak nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, to tê o
 lepszej przyczepno¶ci musi odpu¶ciæ. Inaczej auto zaczyna siê
 obracaæ i Pan Kierowca jest ugotowany. A jak wiadomo,
 konstruktorzy (a mo¿e bardziej prawnicy danego koncernu),
 Komisja Europejska i inne ustrojstwa nie chc±, ¿eby Pan Kierowca
 by³ ugotowany, bo to siê mo¿e skoñczyæ w s±dzie.

Nie wiem jak takie nowe z ESP, ale mój samochód w sytuacji hamowania
praw± stron± na trawie, a lew± na asfalcie dostaje ca³kiem konkretny
moment obracaj±cy w lewo - bez kontry to mo¿na siê ³adnie zdziwiæ i
przelecieæ na drug± stronê drogi.

 O. W³a¶nie to.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

76 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:48:49
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Robert Rêdziak pisze:

On Sat, 04 Oct 2008 20:07:35 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Ale tak ogólnie to z t± ró¿nic± nie ma problemu - przynajmniej w tych nowszych, czterokana³owych ABS które niezale¿nie hamuj± ka¿dym ko³em.

 Jak nie ma? Jak nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, to tê o
 lepszej przyczepno¶ci musi odpu¶ciæ. Inaczej auto zaczyna siê
 obracaæ i Pan Kierowca jest ugotowany. A jak wiadomo,
 konstruktorzy (a mo¿e bardziej prawnicy danego koncernu),
 Komisja Europejska i inne ustrojstwa nie chc±, ¿eby Pan Kierowca
 by³ ugotowany, bo to siê mo¿e skoñczyæ w s±dzie.

Nie wiem jak takie nowe z ESP, ale mój samochód w sytuacji hamowania praw± stron± na trawie, a lew± na asfalcie dostaje ca³kiem konkretny moment obracaj±cy w lewo - bez kontry to mo¿na siê ³adnie zdziwiæ i przelecieæ na drug± stronê drogi.

 O. W³a¶nie to.

No ale jednak siê to dzieje - w³a¶nie dlatego ¿e lewe przednie ko³o jest hamowane mocno, a prawe przednie s³abo. I mam ABS.

Czy nowe hamulce zrobi± jeszcze co¶ innego to sprawdzê przy najbli¿szej okazji.

Ale bez ABS to chyba jeszcze gorzej - prawe ko³a szybko siê zablokuj±, a lewe poci±gn± samochód w lewo. Kierowca odpu¶ci hamulec i jak mu to wtedy nagle z³apie przyczepno¶æ to nim odkrêci kierownice to bêdzie lecia³ nad rowem po przeciwnej stronie jezdni.

77 Data: Pa?dziernik 04 2008 21:13:41
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio wrote:

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4
nogi.

Wiesz ¿e s± trzy rodzaje prawdy? W³a¶nie to powy¿ej jest tym
trzecim. ABS nie dopuszcza do du¿ych ró¿nic si³ hamowania
stronami, bo powsta³aby si³a obracaj±ca samochód. A z tym
przeciêtny zjadacz samochodu móg³by sobie nie poradziæ.

Z tym sobie nikt nie poradzi. Co zrobisz, gdy jedziesz jedn± stron± auta (bez ABS) po ¶niegu lub lodzie, a drug± po suchym asfalcie? Mo¿esz jedynie bardzo delikatnie hamowaæ, a droga hamowania bêdzie koszmarnie d³uga, bo wszystkie ko³a ledwo hamuj±. W aucie z ABS dwa ko³a z jednej strony hamuj± bardzo dobrze.


MK

78 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:54:21
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 4 Oct 2008 21:13:41 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

Z tym sobie nikt nie poradzi. Co zrobisz, gdy jedziesz jedn± stron± auta
(bez ABS) po ¶niegu lub lodzie, a drug± po suchym asfalcie? Mo¿esz jedynie
bardzo delikatnie hamowaæ, a droga hamowania bêdzie koszmarnie d³uga, bo
wszystkie ko³a ledwo hamuj±. W aucie z ABS dwa ko³a z jednej strony hamuj±
bardzo dobrze.

 Je¶li z jednej strony hamuj± na full, a z drugiej nie, to za
 chwilê auto stoi bokiem, a Pan Kierowca ma pe³ne portki. I pó³
 biedy, je¶li na portkach siê koñczy. Je¶li uk³ad stabilizacji
 kierunku jazdy nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, musi
 odpu¶ciæ tê o wiêkszej przyczepno¶ci.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

79 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:09:10
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sat, 4 Oct 2008 21:13:41 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

Z tym sobie nikt nie poradzi. Co zrobisz, gdy jedziesz jedn± stron± auta
(bez ABS) po ¶niegu lub lodzie, a drug± po suchym asfalcie? Mo¿esz jedynie
bardzo delikatnie hamowaæ, a droga hamowania bêdzie koszmarnie d³uga, bo
wszystkie ko³a ledwo hamuj±. W aucie z ABS dwa ko³a z jednej strony hamuj±
bardzo dobrze.

Je¶li z jednej strony hamuj± na full, a z drugiej nie, to za
chwilê auto stoi bokiem, a Pan Kierowca ma pe³ne portki. I pó³
biedy, je¶li na portkach siê koñczy. Je¶li uk³ad stabilizacji
kierunku jazdy nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, musi
odpu¶ciæ tê o wiêkszej przyczepno¶ci.

Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji.


MK

80 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:07:27
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Robert Rêdziak 

On Sat, 4 Oct 2008 22:09:10 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

Je¶li z jednej strony hamuj± na full, a z drugiej nie, to za
chwilê auto stoi bokiem, a Pan Kierowca ma pe³ne portki. I pó³
biedy, je¶li na portkach siê koñczy. Je¶li uk³ad stabilizacji
kierunku jazdy nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, musi
odpu¶ciæ tê o wiêkszej przyczepno¶ci.

Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji.

 Nie zarzuci, bo?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkê na kropeczkê:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

81 Data: Pa?dziernik 05 2008 08:57:14
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Oct 2008 22:07:27 +0000 (UTC),  Robert Rêdziak wrote:

On Sat, 4 Oct 2008 22:09:10 +0200, Sanctum Officium
Je¶li z jednej strony hamuj± na full, a z drugiej nie, to za
chwilê auto stoi bokiem, a Pan Kierowca ma pe³ne portki. I pó³
biedy, je¶li na portkach siê koñczy. Je¶li uk³ad stabilizacji
kierunku jazdy nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, musi
odpu¶ciæ tê o wiêkszej przyczepno¶ci.

Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji.

Nie zarzuci, bo?

Wcale nie trzeba jakis najnowszych, dopoki auto jest dluzsze [rozstaw
osi] niz szersze to mozna hamowac dosc mocno i sie nie obracac.

Bez ABS tez - choc troche pomaga  ...

J.

82 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:32:16
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sat, 4 Oct 2008 22:09:10 +0200, Sanctum Officium
 wrote:

Je¶li z jednej strony hamuj± na full, a z drugiej nie, to za
chwilê auto stoi bokiem, a Pan Kierowca ma pe³ne portki. I pó³o
biedy, je¶li na portkach siê koñczy. Je¶li uk³ad stabilizacji
kierunku jazdy nie ma z czego dohamowaæ drugiej strony, musi
odpu¶ciæ tê o wiêkszej przyczepno¶ci.

Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji.

Nie zarzuci, bo?

Bo mi nie zarzuca³, gdy robi³em próby hamowania, jad±c jedn± stron± po sniegu, drug± po asfalcie (lub betonie).


MK

83 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:09:56
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Sanctum Officium pisze:

Gdy jest nowszy ABS, nie zarzuci i ESP w ogóle nie wejdzie do akcji.

Nie zarzuci, bo?

Bo mi nie zarzuca³, gdy robi³em próby hamowania, jad±c jedn± stron± po sniegu, drug± po asfalcie (lub betonie).

A: gdy myszka jest zielona, komputer dzia³a szybko
B: bo?
A: bo mam zielon± i dzia³a szybko

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

84 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:07:49
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Sanctum Officium pisze:

U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci
On 4 Oct 2008 03:01:38 +0200, Rosomaczunio wrote:

Tak, pod warunkiem, ¿e zamontuje sobie 3 dodatkowe peda³y i bêdzie mia³ 4
nogi.

Wiesz ¿e s± trzy rodzaje prawdy? W³a¶nie to powy¿ej jest tym
trzecim. ABS nie dopuszcza do du¿ych ró¿nic si³ hamowania
stronami, bo powsta³aby si³a obracaj±ca samochód. A z tym

Samo powstanie takiej si³y nie powoduje jeszcze obrotu samochodu.
Istnieje bowiem si³a reakcji tocz±cych siê kó³ - zw³aszcza tych
jad±cych po lepszej nawierzchni. Owszem odczuwasz tê si³ê
na kierownicy - trzeba tylko utrzymaæ kierunek.

przeciêtny zjadacz samochodu móg³by sobie nie poradziæ.

Z tym sobie nikt nie poradzi. Co zrobisz, gdy jedziesz jedn± stron± auta (bez ABS) po ¶niegu lub lodzie, a drug± po suchym asfalcie? Mo¿esz jedynie bardzo delikatnie hamowaæ, a droga hamowania bêdzie koszmarnie d³uga, bo wszystkie ko³a ledwo hamuj±. W aucie z ABS dwa ko³a z jednej strony hamuj± bardzo dobrze.

Z abs i bez abs hamuje bardzo podobnie, a¿ do momentu
a) zablokowania siê kó³ jad±cych po asfalcie, lub
b) do chwili gdy moment obrotowy wynikaj±cy z nierównego hamowania
przewy¿szy mozliwo¶ci utrzymywania kierunku przez ko³a jad±ce na asfalcie,
tzn do wyst±pienia bocznego po¶lizgu tych kó³.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

85 Data: Pa?dziernik 04 2008 14:34:54
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 

Fri, 3 Oct 2008 22:56:27 +0200, w  "Sanctum
Officium"  napisa³(-a):

Przyznam siê, ¿e nie wiem, dlaczego na
asfalce skraca.

Bo wtedy ka¿de ko³o hamuje na granicy przyczepno¶ci?
A przy wy³. ABS nie masz na to szans? (no chyba, ¿e bêdziesz mega kierowc± o 4
nogach, a auto bêdzie mia³o 4 peda³y po jednym na ka¿de ko³o...)

86 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:39:20
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek pisze:

Ale ten ledwo hamuj±cy samochód z ABS zatrzyma Ci siê np. na 38m, a ten z hamulcami jak ¿yleta bêdzie hamowa³ 45m.


ale zdajesz sobie sprawe ze w momencie kiedy ABS bedzie mial co robic(utrata przyczepnosci) ABS moze wydluzyc droge hamowania.

Brak ABSu te¿ mo¿e wyd³u¿yæ drogê hamowania i s±dzê ¿e czê¶ciej na drodze spotyka siê w³a¶nie z tak± sytuacj±.

Wiadomo - szuter czy lód i zablokowanie kó³ przynosi lepszy efekt.
Ale za to na lodzie z zablokowanymi ko³ami samochód siê bêdzie obraca³.
¯eby siê nie obraca³ trzeba hamowaæ pulsacyjnie czy na granicy przyczepno¶ci, a to z powodu braku kontroli nad balansem hamulców oznacza skuteczne hamowanie przodem, a ty³ siê nudzi - a droga hamowania pewnie bêdzie d³u¿sza ni¿ z ABS-em

W wy¶cigowych samochodach jest mo¿liwo¶æ ustawienia balansu hamulców dla danych warunków, ale raczej w normalnych samochodach takiego bajeru nie ma.
A ABS w jaki¶ tam sposób zastêpuje tak± funkcjonalno¶æ.

Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.
A ¿eby zrobiæ co¶ takiego w samochodzie bez ABS to ju¿ trzeba mieæ niez³e umiejêtno¶ci.

87 Data: Pa?dziernik 04 2008 01:01:11
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor:

Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie
wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.
A ¿eby zrobiæ co¶ takiego w samochodzie bez ABS to ju¿ trzeba mieæ
niez³e umiejêtno¶ci.

Jednorazowe takie hamowanie do zera autem bez ABS oznacza niestety
koniecznosc wymiany opon. Ale w dobrym samochodzie mozna, nauczyc sie
hamowac nawet awaryjnie na granicy przyczepnosci, juz chwile przed
zablokowaniem kol, czyli po przekroczeniu jakiegos tam % uslizgu,
samochod zaczyna hamowac slabiej. Problem w tym, ze ludzie sa tylko
ludzmi i popelniaja bledy, a przyczepnosc w danym miejscu jezdni
trudno przewidziec. Blad przy hamowaniu bez ABS z 250 km/h to w
najlepszym razie 20 metrow wieksza droga hamowania czyli wypadek
gdzies tak w okolicach 70 km/h.

88 Data: Pa?dziernik 04 2008 12:34:51
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Oct 2008 01:01:11 -0700 (PDT),   wrote:

Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie
wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.
A ¿eby zrobiæ co¶ takiego w samochodzie bez ABS to ju¿ trzeba mieæ
niez³e umiejêtno¶ci.

Znowu nie takie wielkie.

Jednorazowe takie hamowanie do zera autem bez ABS oznacza niestety
koniecznosc wymiany opon.

Nawet przy mniejszych predkosciach.

Przy 250 .. nie zapala sie ?

Problem w tym, ze ludzie sa tylko
ludzmi i popelniaja bledy, a przyczepnosc w danym miejscu jezdni
trudno przewidziec. Blad przy hamowaniu bez ABS z 250 km/h to w
najlepszym razie 20 metrow wieksza droga hamowania czyli wypadek
gdzies tak w okolicach 70 km/h.

jadac 250 to i tak trzeba patrzec kilometr dalej ..


J.

89 Data: Pa?dziernik 05 2008 06:19:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: z³oty 

Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

...tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

pzdr
A.

90 Data: Pa?dziernik 05 2008 09:03:20
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

z³oty pisze:

Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Ze dwa razy w ¿yciu, w ramach testów.
Normalnie siê z tak± prêdko¶ci± nie poruszam.

Ale to samo dotyczy ka¿dej wiêkszej prêdko¶ci kiedy w obawie przed po¶lizgiem musisz ostro¿niej operowaæ hamulcem przez co tracisz trochê czasu.
Przy 100km/h oczywi¶cie strata odleg³o¶ci bêdzie mniejsza, ale przy 200km/h ju¿ raczej du¿a.

91 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:16:00
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Tomasz Pyra pisze:

z³oty pisze:
Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Ze dwa razy w ¿yciu, w ramach testów.

Ale powa¿nie, mia³e¶ tyle odwagi ¿eby jad±c 250 wcisn±c tak dla testu
heble do pod³ogi? Szacuneczek, ja wymiêkam oko³o 100-120 :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

92 Data: Pa?dziernik 06 2008 17:24:37
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Jakub Witkowski pisze:

Tomasz Pyra pisze:
z³oty pisze:
Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Ze dwa razy w ¿yciu, w ramach testów.

Ale powa¿nie, mia³e¶ tyle odwagi ¿eby jad±c 250 wcisn±c tak dla testu
heble do pod³ogi? Szacuneczek, ja wymiêkam oko³o 100-120 :)

Ja tam bym siê ba³ poruszaæ z prêdko¶ci± wy¿sz± ni¿ ta co do której mam pewno¶æ ¿e samochód z niej potrafi wyhamowaæ.

Je¿eli chodzi o potencjalne problemy, to i tak lepiej to zrobiæ na pustym odcinku drogi, bez pasa¿erów i nie maj±c przed sob± faktycznego zagro¿enia, czyli wiedz±c ¿e w ka¿dej chwili mogê np. odpu¶ciæ hamulec.

No i prawdê mówi±c to 250 tam nie by³o... jakie¶ 240 i to licznikowe ;)

W moim samochodzie tak samo... Co prawda Vmax=180, ale te¿ hamowanie 180->0 by³o w ramach zapoznawczych. Bez tego po prostu ba³bym siê jechaæ. :)

A i tak do jazdy szybciej ni¿ 100km/h to podchodzê z du¿± rezerw±, bo jeszcze nie wszystkie potencjalnie potrzebne manewry mi przy tej prêdko¶ci wychodz±.

93 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:56:16
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w wiadomo¶ci

Tomasz Pyra pisze:
z³oty pisze:
Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Ze dwa razy w ¿yciu, w ramach testów.

Ale powa¿nie, mia³e¶ tyle odwagi ¿eby jad±c 250 wcisn±c tak dla testu
heble do pod³ogi? Szacuneczek, ja wymiêkam oko³o 100-120 :)

Wcisn±³em do koñca przy oko³o 208 wg licznika (równo 200 wg GPS). By³o to na zje¼dzie na autostradzie. Hamowa³ bez problemu. Robi³em te¿ podobne hamowanie z nieca³ych 200 (wg GPS). Wcze¶niej na starym lotnisku hamowa³em z oko³o 180 bez trzymania kierownicy :-) Te¿ równo wyhamowa³. Zwyk³a, seryjna Astra II.


MK

94 Data: Pa?dziernik 05 2008 12:53:15
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Oct 2008 06:19:44 +0200,  z³oty wrote:

Tomasz Pyra pisze:
Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie
wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie
hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Nie trzeba az 250 - oponki zdarte z jednej strony zdarzalo mi sie
widywac.

J.

95 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:47:45
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Hamowa³em z równych 200 (wed³ug GPS, oko³o 208 wg licznika) do oko³o 40 (nie wypda³o siê zatrzymaæ na autostradzie) i nic siê nie sta³o. Hamowanie by³o na zje¼dzie (na p³askim moja astra nie pójdzie 200 ;-)). Zwyk³y seryjny samochód i nie by³o problemów.


MK

96 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:09:19
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 


U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

Tomasz Pyra pisze:


Do tego maj±c ABS i jad±c np. 250km/h na prostej mo¿na w miarê spokojnie wbiæ hebel w pod³ogê i czekaæ a¿ samochód siê zatrzyma.

..tak mówisz? A tak z czystej ciekawo¶ci - jak czêsto awaryjnie hamowa³e¶ z tych 250 km/h do zera?

Opony spokojnie prze¿yj±. Gorzej z hamulcami.

97 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:28:21
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Gabriel'Varius' 

U¿ytkownik Piotrek napisa³:

Ale ten ledwo hamuj±cy samochód z ABS zatrzyma Ci siê np. na 38m, a ten z hamulcami jak ¿yleta bêdzie hamowa³ 45m.



ale zdajesz sobie sprawe ze w momencie kiedy ABS bedzie mial co robic(utrata przyczepnosci) ABS moze wydluzyc droge hamowania. bo ABS nie sluzy do skracania drogi hamowania ale do zapewnienia kontroli nad samochodem w trakcie hamowania z utrata przyczeponosci.

co nie zmienia faktu ze podczas normalnej jazdy w miescie hamowanie samochodem z ABS i bez ABS jest takie samo i nie mozna mowic ze przez ABS samochod gorzej hamuje. zludzenie i tyle a ABS niema tu nic do rzeczy mimo ze autor watku twierdzi co innego.
http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
http://www.auto-motor-i-sport.pl/magazyn/uklad-ABS-1471.html
http://video.google.pl/videosearch?q=z+abs+i+bez&hl=pl&emb=0&aq=f#
http://www.carfocus.pl/index.php?aid=2292
http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówiæ prawdê i umieæ prawd± ¿yæ - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

98 Data: Pa?dziernik 04 2008 00:20:45
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Tomasz Pyra pisze:

To jest _z³udzenie_ wynikajÄ…ce z tego ¿e hamujÄ…c samochodem z ABS ¿eby uzyskać optymalnÄ… skutecznoæ musisz wbić peda³ hamulca ile masz tylko si³y w nodze.
Bez ABS owszem naciskasz hamulec ze Å›redniÄ… si³Ä… i on blokuje ko³a, co daje lepsze wra¿enie, ale z prawdziwÄ… skutecznoÅ›ciÄ… hamowania to ma niewiele wspólnego.


...ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.
OczywiÅ›cie za to masz racjÄ™, co do skutków wy³Ä…czenia ABSu w aucie z ABSem.

...a teraz mo¿esz przytoczyć jeszcze tysiÄ…c razy pseudo-test wykonany przez nieznany fiÅ„ski magazyn motoryzacyjny na który siÄ™ w kó³ko i we wszystkich publikacjach powo³ujÄ…. Ale.. to niczego nie zmieni.
Przy okazji przypomnÄ™ "g³osicielom jedynie s³usznej teorii", ¿e - o ile mi wiadomo - Golf V nigdy nie wychodzi³ w wersji "bez ABSu". WiÄ™c porównywali auto hmm..nazwijmy to "z bezpiecznikiem" i "bez bezpiecznika". Ot i ca³a tajemnica.

pzdr
A.

99 Data: Pa?dziernik 04 2008 01:18:54
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

z³oty pisze:

..ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.

Nie "prawie zawsze", a jedynie sÄ… takie warunki w których uda siÄ™ tego dokonać. Raczej marne szanse ¿eby siÄ™ to uda³o akurat na drodze w nag³ej sytuacji.

I trzeba mieć ten manewr po pierwsze dok³adnie przetrenowany, po drugie być do niego przygotowanym, jechać po "wyczutej" nawierzchni i w pe³nym skupieniu.
I wtedy owszem udaje mi siÄ™ zatrzymać minimalnie szybciej ni¿ z ABS.
Do tego sama mo¿liwoæ zablokowania kó³ daje jeszcze pewne dodatkowe mo¿liwoÅ›ci, czasami przydane w je¼dzie sportowej, praktycznie nigdy w je¼dzie drogowej. Ale to sÄ… sytuacje kiedy wiem ¿e bÄ™dÄ™ chcia³ tu hamować, a nie takie gdzie nagle mnie coÅ› zaskakuje.

Natomiast po co siÄ™ mÄ™czyć skoro z ABS wyhamujÄ™ np. metr dalej ze 100km/h, za to bez ¿adnych problemów i bez miejsca na b³Ä…d?
A taki b³Ä…d mo¿e kosztować ³adnych parÄ™ metrów.

Jak w danych warunkach z ABS zatrzymam siÄ™ zawsze na 30m, to bez ABS bÄ™dzie rozrzut 29-35m w zale¿noÅ›ci od tego jak dobrze siÄ™ uda³o... Warto dla tego potencjalnego metra zaryzykować 5?

Jak nie wykonam kilku prób hamowania na danej nawierzchni, to na samo wyczucie miejsca utraty przyczepnoÅ›ci do³o¿Ä™ wiÄ™cej drogi hamowania ni¿ da siÄ™ potem odzyskać.

PomijajÄ…c ju¿ takie kwestie jak szybkoæ zu¿ywania siÄ™ opon.


To jest w³aÅ›nie to 99% sytuacji drogowych gdzie z ABS jest po prostu lepiej.
Mo¿na robić ja³owÄ… dyskusjÄ™ jak o pasach bezpieczeÅ„stwa i okopać siÄ™ wokó³ 1% sytuacji kiedy jest gorzej, ale to nie o to chodzi, bo to prowadzi tylko do argumentów "a gdyby tu wasza matka przechodzi³a...".



NajwiÄ™kszy problem ABS-u jest taki ¿e ludzie nie potrafiÄ… z niego korzystać.
WidzÄ…c jak hamuje wiÄ™kszoæ kierowców, niestety prawda jest taka ¿e o ile przeciÄ™tny samochód bez ABS-u na zablokowanych ko³ach zatrzyma siÄ™ na tych 45m, to samochód z ABS potrzebuje na tÄ… sztukÄ™ 60m albo i wiÄ™cej.
Winni sÄ… kierowcy którzy uskuteczniajÄ… jakieÅ› "hamowania na granicy zadzia³ania ABS", albo przera¿eni terkotaniem pod nogÄ… odpuszczajÄ… hamulec. SÄ… tacy którzy sÄ… przekonani ¿e ta tarka pod nogÄ… ma znaczenie tylko informacyjne i oznacza ¿e nale¿y odpuÅ›cić hamulec.
KiedyÅ› siÄ™ dziwi³em co to za kity opowiadajÄ… ¿e 80% kierowców za s³abo naciska hamulec (jako uzasadnienie dla BAS) - przepyta³em znajomych i siÄ™ okaza³o ¿e to 80% to mo¿e być wartoæ nawet zani¿ona.

To jest prawdziwy problem ABS-u, a nie jakieÅ› rozwa¿anie czy da siÄ™ czy siÄ™ nie da zatrzymać metr bli¿ej.

I zresztÄ… stÄ…d siÄ™ biorÄ… robione nawet w dobrej wierze pomiary drogi hamowania gdzie okazuje siÄ™ ¿e z ABS to beznadzieja.

Niestety tego się nie uczy na kursie, nie ćwiczy.


Przy okazji przypomnÄ™ "g³osicielom jedynie s³usznej teorii", ¿e - o ile mi wiadomo - Golf V nigdy nie wychodzi³ w wersji "bez ABSu". WiÄ™c porównywali auto hmm..nazwijmy to "z bezpiecznikiem" i "bez bezpiecznika". Ot i ca³a tajemnica.

Robi³em takie testy moim samochodem - z uk³adem hamulcowym ca³kowicie sprawnym po wy³Ä…czeniu ABS-u, z normalnym korektorem si³y hamowania.
W dodatku nie jest to ¿aden nowoczesny uk³ad, bo rocznik 98. Nowe sÄ… jeszcze lepsze.

Popatrz zresztÄ… ¿e 15 lat temu samochody Å›redniej klasy zatrzymywa³y siÄ™ na 45m bez ABS, dziÅ› zatrzymujÄ… siÄ™ z ABS na 38-40m.
Opony dziÅ› sÄ… gorsze ni¿ 15 lat temu (ekologia), ok³adziny hamulcowe równie¿ dziÅ› sÄ… gorsze (równie¿ ekologia), zawieszenie nadal ustawione na komfort, a jednak samochody dziÅ› hamujÄ… 20% szybciej...
Co siÄ™ wiÄ™c zmieni³o?

100 Data: Pa?dziernik 05 2008 06:11:40
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Tomasz Pyra pisze:


Popatrz zresztÄ… ¿e 15 lat temu samochody Å›redniej klasy zatrzymywa³y siÄ™ na 45m bez ABS, dziÅ› zatrzymujÄ… siÄ™ z ABS na 38-40m.
Opony dziÅ› sÄ… gorsze ni¿ 15 lat temu (ekologia), ok³adziny hamulcowe równie¿ dziÅ› sÄ… gorsze (równie¿ ekologia), zawieszenie nadal ustawione na komfort, a jednak samochody dziÅ› hamujÄ… 20% szybciej...
Co siÄ™ wiÄ™c zmieni³o?


...¿e tak powiem, zmienia siÄ™ wiele. I to "in plus". Z tego co widzÄ™, raczej je¼dzi siÄ™ teraz na lepszych oponach (mimo Twojej s³usznej uwagi o "ekologii") i lepszych materia³ach Å›ciernych uk³adu hamowania. Dlaczego? Mamy wiÄ™cej pieniÄ…¿ków (a czynnik ekonomiczny przy wyborze w/w jest czÄ™sto decydujÄ…cy) oraz dostÄ™p do wiÄ™kszej gamy materia³ów eksploatacyjnych. JeÅ›li jednak uwa¿asz, i¿ zmian nie ma, to po có¿ np. firmy produkujÄ…ce opony wydajÄ… miliony USD na opracowanie nowych opon? Napisz do nich mo¿e maila, by siÄ™ nie trudzi³y, gdy¿ jakoæ produkowanych przez nich produktów i tak w ciÄ…gu 15 lat siÄ™ nie zmieni³a lub.. jak piszesz - pogorszy³a siÄ™. Mo¿e odetchnÄ… z ulgÄ… i pójdÄ… wreszcie na zas³u¿ony urlop.. ;)

pzdr
A.

101 Data: Pa?dziernik 05 2008 09:14:38
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

z³oty pisze:

Dlaczego? Mamy wiÄ™cej pieniÄ…¿ków (a czynnik ekonomiczny przy wyborze w/w jest czÄ™sto decydujÄ…cy) oraz dostÄ™p do wiÄ™kszej gamy materia³ów eksploatacyjnych.

My to mo¿e i mamy, ale taki zachód Europy to ma to wszystko ju¿ od dawna.


JeÅ›li jednak uwa¿asz, i¿ zmian nie ma, to po có¿ np. firmy produkujÄ…ce opony wydajÄ… miliony USD na opracowanie nowych opon?

A co powiesz na wydawanie pieniÄ™dzy który w 60% sytuacji drogowych zmniejsza kierowcy szanse? ;) Napisa³eÅ› ju¿ do nich maila?

102 Data: Pa?dziernik 04 2008 15:58:10
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Tomasz Pyra pisze:

To jest _z³udzenie_ wynikajÄ…ce z tego ¿e hamujÄ…c samochodem z ABS ¿eby uzyskać optymalnÄ… skutecznoæ musisz wbić peda³ hamulca ile masz tylko si³y w nodze.
Bez ABS owszem naciskasz hamulec ze Å›redniÄ… si³Ä… i on blokuje ko³a, co daje lepsze wra¿enie, ale z prawdziwÄ… skutecznoÅ›ciÄ… hamowania to ma niewiele wspólnego.


..ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.

Nieprawda. Skraca o oko³o 30%.

http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ


MK

103 Data: Pa?dziernik 04 2008 16:18:29
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Sanctum Officium"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).

http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related


MK

104 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:25:04
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).

http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related

To jest ewidentnie propagandowy film maj±cy uwypuklaæ zalety ABS i przyjmuj±cy za³o¿enie, ¿e autem bez ABS jedzie kompletny ¿ó³todziób potrafi±cy jedynie wciskaæ peda³ hamulca w pod³ogê. A mo¿e by tak wsadzili dla porównania do¶wiadczonego kierowcê, a moze nawet instruktora bezpiecznej jazdy? Zobaczyliby¶my wtedy rzeczywista przewagê. A takie próby i szkolenia by³ nawet pokazywane w TNV Turbo w Akademii Bezpiecznej Jazdy czy jak jej tam by³o. W³a¶nie awaryjne hamowanie i omijanie przeszkody w aucie bez ABS. Nie twierdzê oczywi¶cie, ¿e to jest zbêdny system, ale nie dajmy sobie robiæ wody z mózgu nachaln± propagand± producenta.
Tyle lat ju¿ je¿d¿ê ró¿nymi autami i dopiero teraz mam ABS i jako¶ prze¿y³em. A te¿ mia³em awaryjne hamowania z omijaniem przeszkody. Da siê to zrobiæ.

105 Data: Pa?dziernik 04 2008 20:57:15
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).

http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related

To jest ewidentnie propagandowy film maj±cy uwypuklaæ zalety ABS i przyjmuj±cy za³o¿enie, ¿e autem bez ABS jedzie kompletny ¿ó³todziób potrafi±cy jedynie wciskaæ peda³ hamulca w pod³ogê.

Tak hamuje 99% kierowców.

A mo¿e by tak wsadzili dla porównania do¶wiadczonego kierowcê, a moze nawet instruktora bezpiecznej jazdy? Zobaczyliby¶my wtedy rzeczywista przewagê.

Dalej bêdzie przewaga ABS. W aucie bez ABS jakby¶ nie depta³, czy utrzymywa³ hamowanie na granicy przyczepno¶ci i tak nie zrobisz tego tak precyzyjnie jak ABS i nie bêdziesz dzia³a³ na ka¿dde ko³o niezale¿nie.

A takie próby i szkolenia by³ nawet pokazywane w TNV Turbo w Akademii Bezpiecznej Jazdy czy jak jej tam by³o. W³a¶nie awaryjne hamowanie i omijanie przeszkody w aucie bez ABS. Nie twierdzê oczywi¶cie, ¿e to jest zbêdny system, ale nie dajmy sobie robiæ wody z mózgu nachaln± propagand± producenta.

Fakty s± oczywiste. Na suchym asfalcie przewaga ABS jest najwiêksza. Na lodzie i ¶niegu hamowanie na zablokowanych ko³ach ma przewagê nad ABS.

Tyle lat ju¿ je¿d¿ê ró¿nymi autami i dopiero teraz mam ABS i jako¶ prze¿y³em.

Mam to samo :-)

A te¿ mia³em awaryjne hamowania z omijaniem przeszkody. Da siê to zrobiæ.

Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowa³em pulsacyjnie. Nie wiem, jak bym siê zahowa³ w sytuacji bezpo¶redniego zagro¿enia ¿ycia. Pewnie bym cisn±³ hamulec do koñca i nie nie depta³, a ani ¿adnych innych technik nie stosowa³. Który¶ ze znanych kierowców rajdowych, mówi³, ¿e kiedy¶ w sytuacji zagro¿enia ¿ycia te¿ nie hamowa³, jak trzeba. Po prostu wcisn±³ hamulec i nie pu¶ci³. Przez sytuacjê zagro¿enia ¿ycia rozumiem powa¿n± przeszkodê blisko auta i stanowczo za du¿± prêdko¶æ, ¿eby wyhamowaæ. Nie chodzi o zagro¿enie st³uczk±, czy wjechaniem w jak±¶ troche wiêksz± dziurê w jezdni z nieco za du¿± prêdko¶ci±.


MK

106 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:52:02
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Sanctum Officium pisze:

Fakty są oczywiste. Na suchym asfalcie przewaga ABS jest największa.

Tak.

Na
lodzie i Å›niegu hamowanie na zablokowanych ko³ach ma przewagÄ™ nad ABS.

Pod warunkiem, ¿e rozwa¿amy wy³Ä…cznie drogÄ™ hamowania na pustym placu, w
realnej sytuacji zwykle bÄ™dzie dok³adnie odwrotnie.

Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowa³em pulsacyjnie. Nie wiem,
jak bym siÄ™ zahowa³ w sytuacji bezpoÅ›redniego zagro¿enia ¿ycia. Pewnie
bym cisnÄ…³ hamulec do koÅ„ca i nie nie depta³, a ani ¿adnych innych
technik nie stosowa³. KtóryÅ› ze znanych kierowców rajdowych, mówi³, ¿e
kiedyÅ› w sytuacji zagro¿enia ¿ycia te¿ nie hamowa³, jak trzeba. Po
prostu wcisnÄ…³ hamulec i nie puÅ›ci³. Przez sytuacjÄ™ zagro¿enia ¿ycia
rozumiem powa¿nÄ… przeszkodÄ™ blisko auta i stanowczo za du¿Ä… prÄ™dkoæ,
¿eby wyhamować. Nie chodzi o zagro¿enie st³uczkÄ…, czy wjechaniem w jakÄ…Å›
troche wiÄ™kszÄ… dziurÄ™ w jezdni z nieco za du¿Ä… prÄ™dkoÅ›ciÄ….

Hm... ja mam odruch raczej omijania ni¿ hamowania, o ile siÄ™ da.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

107 Data: Pa?dziernik 04 2008 22:19:25
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Rosomaczunio"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Sanctum Officium pisze:

Fakty są oczywiste. Na suchym asfalcie przewaga ABS jest największa.

Tak.

Na
lodzie i Å›niegu hamowanie na zablokowanych ko³ach ma przewagÄ™ nad ABS.

Pod warunkiem, ¿e rozwa¿amy wy³Ä…cznie drogÄ™ hamowania na pustym placu, w
realnej sytuacji zwykle bÄ™dzie dok³adnie odwrotnie.

Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowa³em pulsacyjnie. Nie wiem,
jak bym siÄ™ zahowa³ w sytuacji bezpoÅ›redniego zagro¿enia ¿ycia. Pewnie
bym cisnÄ…³ hamulec do koÅ„ca i nie nie depta³, a ani ¿adnych innych
technik nie stosowa³. KtóryÅ› ze znanych kierowców rajdowych, mówi³, ¿e
kiedyÅ› w sytuacji zagro¿enia ¿ycia te¿ nie hamowa³, jak trzeba. Po
prostu wcisnÄ…³ hamulec i nie puÅ›ci³. Przez sytuacjÄ™ zagro¿enia ¿ycia
rozumiem powa¿nÄ… przeszkodÄ™ blisko auta i stanowczo za du¿Ä… prÄ™dkoæ,
¿eby wyhamować. Nie chodzi o zagro¿enie st³uczkÄ…, czy wjechaniem w jakÄ…Å›
troche wiÄ™kszÄ… dziurÄ™ w jezdni z nieco za du¿Ä… prÄ™dkoÅ›ciÄ….

Hm... ja mam odruch raczej omijania ni¿ hamowania, o ile siÄ™ da.

I ile jest gdzie ominąć.


MK

108 Data: Pa?dziernik 05 2008 13:29:21
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Daje. Przez lata w sytacjach awaryjnych hamowa³em pulsacyjnie. Nie wiem, jak bym siê zahowa³ w sytuacji bezpo¶redniego zagro¿enia ¿ycia. Pewnie bym cisn±³ hamulec do koñca i nie nie depta³, a ani ¿adnych innych technik nie stosowa³. Który¶ ze znanych kierowców rajdowych, mówi³, ¿e kiedy¶ w sytuacji zagro¿enia ¿ycia te¿ nie hamowa³, jak trzeba. Po prostu wcisn±³ hamulec i nie pu¶ci³. Przez sytuacjê zagro¿enia ¿ycia rozumiem powa¿n± przeszkodê blisko auta i stanowczo za du¿± prêdko¶æ, ¿eby wyhamowaæ. Nie chodzi o zagro¿enie st³uczk±, czy wjechaniem w jak±¶ troche wiêksz± dziurê w jezdni z nieco za du¿± prêdko¶ci±.

Ja mia³em kilka sytuacji na ¶liskiej drodze gdzie wybór by³ albo ³adujê sie w ty³ auta albo na pobocze. I za kazdym razem by³o hamowanie do ostatka i odpuszczenie i ominiêcie. Rozciêta opona o krawê¿nik kosztowa³a mniej ni¿ naprawa przodu.

109 Data: Pa?dziernik 05 2008 06:27:19
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: z³oty 

Boombastic pisze:

Tyle lat ju¿ je¿d¿ê ró¿nymi autami i dopiero teraz mam ABS i jako¶ prze¿y³em. A te¿ mia³em awaryjne hamowania z omijaniem przeszkody. Da siê to zrobiæ.

...przypuszczam, ¿e ju¿ teraz sporo czytelników grupy uwa¿a, ¿e to ma³o mo¿liwe. A za.. powiedzmy 5 lat gdy powtórnie napiszesz te s³owa, dowiesz siê, ¿e bezczelnie k³amiesz ;)

pzdr
A.

110 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:27:42
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Oct 2008 16:18:29 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).
http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related

Tylko ze to nie dowod a reklamowka.
W dodatku nakrecona w stylu TVN, czyli jak ominac fakty.

Jeden moment tam moze sluzyc za dowod - ale czy to nie animacja
komputerowa ?

J.

111 Data: Pa?dziernik 04 2008 20:59:48
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sat, 4 Oct 2008 16:18:29 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).
http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related

Tylko ze to nie dowod a reklamowka.
W dodatku nakrecona w stylu TVN, czyli jak ominac fakty.

Jeden moment tam moze sluzyc za dowod - ale czy to nie animacja
komputerowa ?

Po co kantowaæ? Wiele takich filmów widzia³em. ABS skraca drogê hamowania na asfalcie. Zreszt± dzi¶ ABS jest standardem i nie ma ju¿ po co go reklamowaæ (tamten film jest chyba troche starszy).


MK

112 Data: Pa?dziernik 04 2008 23:52:05
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Oct 2008 20:59:48 +0200,  Sanctum Officium wrote:

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related

Tylko ze to nie dowod a reklamowka.
W dodatku nakrecona w stylu TVN, czyli jak ominac fakty.

Jeden moment tam moze sluzyc za dowod - ale czy to nie animacja
komputerowa ?

Po co kantowaæ?

Od razu kantowac .. wazne zeby dobrze dobrac warunki pomiaru :-)

Tam polowa to animacja, a w reszcie starannie unikaja pokazania tak
zeby mozna bylo porownac ..

Wiele takich filmów widzia³em. ABS skraca drogê hamowania na
asfalcie.

No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie
odpuszcza..

J.

113 Data: Pa?dziernik 05 2008 00:07:53
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie
odpuszcza..

Ja niezmiennie mam takie wra¿enie we wszystkich samochodach z ABS. ;)

I có¿ z tego?

114 Data: Pa?dziernik 05 2008 00:25:41
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Oct 2008 00:07:53 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:
No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie
odpuszcza..

Ja niezmiennie mam takie wra¿enie we wszystkich samochodach z ABS. ;)
I có¿ z tego?


Moze wrazenia nas nie myla ? :-)

J.

115 Data: Pa?dziernik 05 2008 00:55:43
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

On Sun, 05 Oct 2008 00:07:53 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
J.F. pisze:
No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie
odpuszcza..
Ja niezmiennie mam takie wra¿enie we wszystkich samochodach z ABS. ;)
I có¿ z tego?


Moze wrazenia nas nie myla ? :-)

Niestety...
Próba z pomiarem odleg³o¶ci jest dla wra¿eñ bezlitosna.

116 Data: Pa?dziernik 05 2008 10:43:56
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Oct 2008 00:55:43 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:
No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie
odpuszcza..
Ja niezmiennie mam takie wra¿enie we wszystkich samochodach z ABS. ;)
I có¿ z tego?

Moze wrazenia nas nie myla ? :-)

Niestety...
Próba z pomiarem odleg³o¶ci jest dla wra¿eñ bezlitosna.

Takiej proby nie robilem, bo i jak - gdzie znalezc dwa samochody
rozniace sie tylko ABS ? Fiat ?

J.

117 Data: Pa?dziernik 05 2008 11:35:00
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

On Sun, 05 Oct 2008 00:55:43 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
J.F. pisze:
No coz, trzeba by sprawdzic, ale w P406 mialem wrazenie ze za wczesnie
odpuszcza..
Ja niezmiennie mam takie wra¿enie we wszystkich samochodach z ABS. ;)
I có¿ z tego?
Moze wrazenia nas nie myla ? :-)
Niestety...
Próba z pomiarem odleg³o¶ci jest dla wra¿eñ bezlitosna.

Takiej proby nie robilem, bo i jak - gdzie znalezc dwa samochody
rozniace sie tylko ABS ? Fiat ?

U mnie mo¿na wy³±czyæ ABS, a korekcja si³y hamowania zostaje, wiêc mo¿na siê tak pobawiæ.

Nawet pod mask± wszystko jest ³adnie przygotowane, bo przeka¼nik ABSu który siê w tym celu wyci±ga, jest ³adnie opisany i ma kontrastowy zielony kolor jako element którym u¿ytkownik siê mo¿e zainteresowaæ.
Sprawa wy³±czenia ABSu by³a chyba nawet w instrukcji opisana.

Dzi¶ nie do pomy¶lenia :)


W dodatku ten ABS ma 10 lat. Obecne ABSy s± pewnie jeszcze lepsze.

118 Data: Pa?dziernik 05 2008 13:04:50
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Tomasz Pyra pisze:

Takiej proby nie robilem, bo i jak - gdzie znalezc dwa samochody
rozniace sie tylko ABS ? Fiat ?

U mnie mo¿na wy³±czyæ ABS, a korekcja si³y hamowania zostaje, wiêc mo¿na siê tak pobawiæ.

W sumie to mo¿na by nalesnikowi po prostu poleciæ Corollê E11.
ABS sobie w³±czy, wy³±czy, zobaczy, pobada i sam bêdzie wiedzia³ ¿e nie taki straszny :)

119 Data: Pa?dziernik 05 2008 05:54:56
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Sanctum Officium pisze:

U¿ytkownik "Sanctum Officium"  napisa³ w wiadomoÅ›ci
U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).

http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related



...chyba ¿arty sobie z mnie robisz. Przedstaw mi jeszcze jakÄ…Å› reklamÄ™ proszku do prania jako dowód, i¿ jest on najlepszy na Å›wiecie. Sic!

pzdr
A.

120 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:51:24
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Sanctum Officium pisze:
U¿ytkownik "Sanctum Officium"  napisa³ w wiadomoÅ›ci
U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Nastepny dowód, ¿e skraca i to znacznie (do 2:10).

http://www.youtube.com/watch?v=ZSqGPyWroes&feature=related



..chyba ¿arty sobie z mnie robisz. Przedstaw mi jeszcze jakÄ…Å› reklamÄ™ proszku do prania jako dowód, i¿ jest on najlepszy na Å›wiecie. Sic!

No ale tam widać krótszÄ… drogÄ™ hamowania.


MK

121 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:02:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Nieprawda. Skraca o oko³o 30%.

http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ

Co za lebioda. W realu bez podpórek ju¿ by le¿a³ w rowie. Kto tak hamuje na moto?

122 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:08:50
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

Nieprawda. Skraca o oko³o 30%.

http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ

Co za lebioda. W realu bez podpórek ju¿ by le¿a³ w rowie. Kto tak hamuje na moto?

Kto¶ w strachu przed blisk± przeszkod±?


MK

123 Data: Pa?dziernik 04 2008 17:19:03
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Co za lebioda. W realu bez podpórek ju¿ by le¿a³ w rowie. Kto tak hamuje na moto?

Kto¶ w strachu przed blisk± przeszkod±?

Prowadzi³e¶ ty kiedy moto?

124 Data: Pa?dziernik 04 2008 21:01:37
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

Co za lebioda. W realu bez podpórek ju¿ by le¿a³ w rowie. Kto tak hamuje na moto?

Kto¶ w strachu przed blisk± przeszkod±?

Prowadzi³e¶ ty kiedy moto?

Tak :-) Mia³em kiedy¶ CZ :-) Nawet wywrotkê ni± mia³em (niegro¼n±). Chêtnie bym wróci³ do motocyklowania. Mo¿e kiedy¶...


MK

125 Data: Pa?dziernik 04 2008 18:44:34
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Sanctum Officium pisze:

..ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.

Nieprawda. Skraca o oko³o 30%.

http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ

Ten test to akurat jest kiepski bo goÅ›cia bez ABS-u jak zaczyna stawiać bokiem, to du¿a czÄ™æ nacisku przenoszona jest na to boczne, niehamowane kó³ko.

126 Data: Pa?dziernik 04 2008 21:03:16
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Tomasz Pyra"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Sanctum Officium pisze:

..ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.

Nieprawda. Skraca o oko³o 30%.

http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ

Ten test to akurat jest kiepski bo goÅ›cia bez ABS-u jak zaczyna stawiać bokiem, to du¿a czÄ™æ nacisku przenoszona jest na to boczne, niehamowane kó³ko.

Inaczej by by³a wywrotka i hamowanie cia³em o asfalt :-(


MK

127 Data: Pa?dziernik 05 2008 05:57:25
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Sanctum Officium pisze:



http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ


...goæ nie umie hamować. Albo.. celowo to tak przedstawiono. Å»ebyÅ› siÄ™ jednak nie mÄ™czy³ powiem Ci, ¿e ¿adne propagandowe filmiki mnie nie przekonajÄ….
WolÄ™ praktykÄ™.

pzdr
A.

128 Data: Pa?dziernik 05 2008 13:32:20
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 


U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sanctum Officium pisze:



http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ


..goæ nie umie hamować. Albo.. celowo to tak przedstawiono. Å»ebyÅ› siÄ™ jednak nie mÄ™czy³ powiem Ci, ¿e ¿adne propagandowe filmiki mnie nie przekonajÄ….
WolÄ™ praktykÄ™.

Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli. ABS stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele motocykli go nie posiada.

129 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:53:42
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci


U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci
Sanctum Officium pisze:



http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ


..goæ nie umie hamować. Albo.. celowo to tak przedstawiono. Å»ebyÅ› siÄ™ jednak nie mÄ™czy³ powiem Ci, ¿e ¿adne propagandowe filmiki mnie nie przekonajÄ….
WolÄ™ praktykÄ™.

Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli. ABS stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele motocykli go nie posiada.

I motocykli¶ci gin± na drogach 30 razy cze¶ciej ni¿ kierowcy aut. By³y takie badania. Oczywi¶cie nie tylko z powodu braku ABS.


MK

130 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:10:23
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

I motocykli¶ci gin± na drogach 30 razy cze¶ciej ni¿ kierowcy aut. By³y takie badania. Oczywi¶cie nie tylko z powodu braku ABS.

Tak, oczywi¶cie przez hamowanie bez ABS, co? Po prostu motocykli¶ci co zaczynaj± hamowac to padaj± jak muchy.

131 Data: Pa?dziernik 05 2008 19:14:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

I motocykli¶ci gin± na drogach 30 razy cze¶ciej ni¿ kierowcy aut. By³y takie badania. Oczywi¶cie nie tylko z powodu braku ABS.

Tak, oczywi¶cie przez hamowanie bez ABS, co?

Napisa³em, ¿e nie tylko :-) Dodam, ¿e brak ABS zapewne nie jest g³ówn± przyczyn± wypadków moto.


MK

132 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:13:31
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

nie, 05 pa¼ 2008 o 13:32 GMT, Boombastic napisa³(a):

Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli. ABS
stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele
motocykli go nie posiada.

Oczywiscie ze sie tak nie hamuje, bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola, bo jezeli tak zrobisz, to co bys nie robil, to skonczysz
tak jak na tym filmiku(na filmiku gosciu zacisnal hamulec az nastapila
blokada kola przedniego i efek jak na filmie jest nieunikniony), jezdziles
kiedys rowerem? probowals hamowac przednim hamulcem? i jak Ci szlo?

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][ The difference between us is not          ]
[       Ekg: #3781111            ][ very far,                                 ]
[ LinuxUser: #249916             ][ cruising for burgers in daddy's new car.  ]

133 Data: Pa?dziernik 05 2008 20:21:58
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

nie, 05 pa¼ 2008 o 13:32 GMT, Boombastic napisa³(a):
Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli. ABS
stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele
motocykli go nie posiada.

Oczywiscie ze sie tak nie hamuje,

Ale ludzie w panice tak niestety hamuj±.

bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola,

Nie, tylnego.

bo jezeli tak zrobisz, to co bys nie robil, to skonczysz
tak jak na tym filmiku(na filmiku gosciu zacisnal hamulec az nastapila
blokada kola przedniego i efek jak na filmie jest nieunikniony), jezdziles
kiedys rowerem? probowals hamowac przednim hamulcem? i jak Ci szlo?

Rowerem hamuje siê g³ównie przednim hamulcem. To znaczy tak hamuj± ci, którzy wiedz± jak siê hamuje. Je¼dzi³e¶ kiedy¶ rowerem w górach?


MK

134 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:49:13
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

nie, 05 pa¼ 2008 o 20:21 GMT, Sanctum Officium napisa³(a):

Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli.
ABS
stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele
motocykli go nie posiada.
Oczywiscie ze sie tak nie hamuje,
Ale ludzie w panice tak niestety hamuj±.

Raz mialem awaryjne hamowanie, samochod przede mna nagle sie zatrzymal, ja
obiema rekoma szybko zaczalem hamowac(skuter ma oba hamulce w rekach), ale
zeby zablokowac kolo przdnie, to na prawde trzeba bardzo bardzo mocna
scisnac klamke... naszczescie nie zablokowalo mi sie...

bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola,
Nie, tylnego.

Stanowczo sie nie zgodze, przy zablokowanym przednim kole lezysz niemalze
natychmiast, chyba ze sie szybko odpusci, ale to na prawde trzeba zrobic
szybko i miec nadzieje ze sie uda wyprowadzic..., szczegolnie na piasku...

jezeli zablokuje Ci sie tylne kolo to nic wielkiego sie nie dzieje...

bo jezeli tak zrobisz, to co bys nie robil, to skonczysz
tak jak na tym filmiku(na filmiku gosciu zacisnal hamulec az nastapila
blokada kola przedniego i efek jak na filmie jest nieunikniony), jezdziles
kiedys rowerem? probowals hamowac przednim hamulcem? i jak Ci szlo?
Rowerem hamuje siê g³ównie przednim hamulcem.

rowerem to akurat, normalni "rowerzysci" hamuja tylnim, tradycyjne rowery
maja hamulec tylko tylni :)

to w motorze glownym hamulcem jest przedni, a tylni tylko pomocniczym...

To znaczy tak hamuj± ci,
którzy wiedz± jak siê hamuje.

dokladnie

Je¼dzi³e¶ kiedy¶ rowerem w górach?

tak, dosyc ekstrmalnie :)

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][      genlock, n.:                         ]
[       Ekg: #3781111            ][          Why he stays in the bottle.      ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

135 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:07:03
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

nie, 05 pa¼ 2008 o 20:21 GMT, Sanctum Officium napisa³(a):

Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli.
ABS
stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele
motocykli go nie posiada.
Oczywiscie ze sie tak nie hamuje,
Ale ludzie w panice tak niestety hamuj±.

Raz mialem awaryjne hamowanie, samochod przede mna nagle sie zatrzymal, ja
obiema rekoma szybko zaczalem hamowac(skuter ma oba hamulce w rekach), ale
zeby zablokowac kolo przdnie, to na prawde trzeba bardzo bardzo mocna
scisnac klamke... naszczescie nie zablokowalo mi sie...

bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola,
Nie, tylnego.

Stanowczo sie nie zgodze, przy zablokowanym przednim kole lezysz niemalze
natychmiast, chyba ze sie szybko odpusci, ale to na prawde trzeba zrobic
szybko i miec nadzieje ze sie uda wyprowadzic..., szczegolnie na piasku...

jezeli zablokuje Ci sie tylne kolo to nic wielkiego sie nie dzieje...

Poza zarzuceniem ty³u.

bo jezeli tak zrobisz, to co bys nie robil, to skonczysz
tak jak na tym filmiku(na filmiku gosciu zacisnal hamulec az nastapila
blokada kola przedniego i efek jak na filmie jest nieunikniony), jezdziles
kiedys rowerem? probowals hamowac przednim hamulcem? i jak Ci szlo?
Rowerem hamuje siê g³ównie przednim hamulcem.

rowerem to akurat, normalni "rowerzysci" hamuja tylnim, tradycyjne rowery
maja hamulec tylko tylni :)

Bardzo "tradycyjne", to znaczy bardzo stare.

to w motorze glownym hamulcem jest przedni, a tylni tylko pomocniczym...

We wspózzesnym rowerze te¿.

To znaczy tak hamuj± ci,
którzy wiedz± jak siê hamuje.

dokladnie

Je¼dzi³e¶ kiedy¶ rowerem w górach?

tak, dosyc ekstrmalnie :)

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"

Unikam zablokowanie tego i tego. Z przyk³adowo z Pilska zjecha³bym maj±c do dyspozycji tylko przedni hamulec. Ale maj±c tylko tylny, nawet bym nie wsiad³ na rower, tylko od razu znosi³ lub prowadzi³ rower na dó³.


MK

136 Data: Pa?dziernik 05 2008 19:22:13
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

nie, 05 pa¼ 2008 o 21:07 GMT, Sanctum Officium napisa³(a):

Stanowczo sie nie zgodze, przy zablokowanym przednim kole lezysz niemalze
natychmiast, chyba ze sie szybko odpusci, ale to na prawde trzeba zrobic
szybko i miec nadzieje ze sie uda wyprowadzic..., szczegolnie na piasku...

jezeli zablokuje Ci sie tylne kolo to nic wielkiego sie nie dzieje...

Poza zarzuceniem ty³u.

bedac malym chlopce, spedzalem cale dnie na rozpedzaniu sie i robieniu wirazow
hamujac tylnym hamulcem...

zablokowanie tylnego hamulca, owszem, powoduje zarzycenie tylu, ale jest to
do opanowania, i nie dzieje sie natycmiast w ulamku sekundy, tak jak to ma
miejsce przy blokadzie przedniego kola, gdzie lezysz prawieze odrazu...

Je¼dzi³e¶ kiedy¶ rowerem w górach?
tak, dosyc ekstrmalnie :)

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"
Unikam zablokowanie tego i tego. Z przyk³adowo z Pilska zjecha³bym maj±c do
dyspozycji tylko przedni hamulec. Ale maj±c tylko tylny, nawet bym nie
wsiad³ na rower, tylko od razu znosi³ lub prowadzi³ rower na dó³.

Tylni hamulec jest duzo bezpieczniejszy od tylnego, szczegolnie przy
jezdzaniu z gory, czy na loznej nawiezchni, oczywiscie nalezy miec
wyczucie, czy w danym momencie mozna dopuscic do zablokowania, czy nalezy
chamowac na granicy przyczepnosci, jedyny jego minus to taki, ze jest malo
efektywny w stosunku do przedniego

na piasku, szczegolnie na zakrecie, nie znam nikogo kto odwazy sie nawet
dotknac przedniego hamulca, wtedy tylko tylni wchodzi w gre, podobnie na
blocie, kamieniach...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                           ]
[       Ekg: #3781111            ][                                           ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

137 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:32:42
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

nie, 05 pa¼ 2008 o 21:07 GMT, Sanctum Officium napisa³(a):

Stanowczo sie nie zgodze, przy zablokowanym przednim kole lezysz niemalze
natychmiast, chyba ze sie szybko odpusci, ale to na prawde trzeba zrobic
szybko i miec nadzieje ze sie uda wyprowadzic..., szczegolnie na piasku...

jezeli zablokuje Ci sie tylne kolo to nic wielkiego sie nie dzieje...

Poza zarzuceniem ty³u.

bedac malym chlopce, spedzalem cale dnie na rozpedzaniu sie i robieniu wirazow
hamujac tylnym hamulcem...

Przy 10 km/h.

zablokowanie tylnego hamulca, owszem, powoduje zarzycenie tylu,

Co koñczy siê wyrotk± przy 100 km/h.

ale jest to
do opanowania, i nie dzieje sie natycmiast w ulamku sekundy, tak jak to ma
miejsce przy blokadzie przedniego kola, gdzie lezysz prawieze odrazu...

Je¼dzi³e¶ kiedy¶ rowerem w górach?
tak, dosyc ekstrmalnie :)

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"
Unikam zablokowanie tego i tego. Z przyk³adowo z Pilska zjecha³bym maj±c do
dyspozycji tylko przedni hamulec. Ale maj±c tylko tylny, nawet bym nie
wsiad³ na rower, tylko od razu znosi³ lub prowadzi³ rower na dó³.

Tylni hamulec jest duzo bezpieczniejszy od tylnego, szczegolnie przy
jezdzaniu z gory, czy na loznej nawiezchni, oczywiscie nalezy miec
wyczucie, czy w danym momencie mozna dopuscic do zablokowania, czy nalezy
chamowac na granicy przyczepnosci, jedyny jego minus to taki, ze jest malo
efektywny w stosunku do przedniego

Przy zje¼dzie z bardzo stromej góry, po nawierzchni gruntowej tylny hamulec jest znikomo suteczny. Na samym tylnym nie da siê zjechaæ.

na piasku, szczegolnie na zakrecie, nie znam nikogo kto odwazy sie nawet
dotknac przedniego hamulca, wtedy tylko tylni wchodzi w gre, podobnie na
blocie, kamieniach...

Zawsze hamujê i tylnym i przednim. Oczywi¶cie s± sytuacje, gdy u¿ywa siê tylko jednego hamulca, ale to wyj±tki.


MK

138 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:46:47
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: gacek 

Sanctum Officium wrote:

Przy zje¼dzie z bardzo stromej góry, po nawierzchni gruntowej tylny hamulec jest znikomo suteczny. Na samym tylnym nie da siê zjechaæ.


a jeszcze przed chwila byl motocykl na asfalcie...


na rowerze masz duzo wyzej srodek masy - przez co zupelnie inaczej sie on zachowa na gorce.


gacek

139 Data: Pa?dziernik 06 2008 02:43:40
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Brzezi pisze:

zablokowanie tylnego hamulca, owszem, powoduje zarzycenie tylu, ale jest
to do opanowania, i nie dzieje sie natycmiast w ulamku sekundy, tak jak
to ma miejsce przy blokadzie przedniego kola, gdzie lezysz prawieze
odrazu...

Bzdura, jest dok³adnie odwrotnie, tylne ko³o w rowerze znacznie ³atwiej
zablokować, ¿eby przypadkiem zablokować przednie trzeba być prawdziwym
antytalentem albo mieć koszmarne hamulce. OczywiÅ›cie prawdÄ… jest, ¿e
kontrolowanie poÅ›lizgu tylnego ko³a w rowerze nie stanowi problemu, a
poślizg przedniego zwykle oznacza glebę.

Tylni hamulec jest duzo bezpieczniejszy od tylnego, szczegolnie przy
jezdzaniu z gory, czy na loznej nawiezchni, oczywiscie nalezy miec
wyczucie, czy w danym momencie mozna dopuscic do zablokowania, czy
nalezy chamowac na granicy przyczepnosci, jedyny jego minus to taki, ze
jest malo efektywny w stosunku do przedniego

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u, ew. do zwalniania, nie
nadaje siÄ™ do hamowania jako takiego.

na piasku, szczegolnie na zakrecie, nie znam nikogo kto odwazy sie nawet
dotknac przedniego hamulca, wtedy tylko tylni wchodzi w gre, podobnie na
blocie, kamieniach...

Na bardzo sypkim pod³o¿u wiadomo, ¿e trzeba dociÄ…¿ać ty³, inaczej zaryje
siÄ™ przodem i spadnie na glebÄ™. ;> Ale na asfalcie, szutrze, w lesie,
whatever hamuje siÄ™ g³ównie przednim, a tylnym pomaga.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

140 Data: Pa?dziernik 06 2008 07:36:52
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

pon, 06 pa¼ 2008 o 04:43 GMT, Rosomaczunio napisa³(a):

zablokowanie tylnego hamulca, owszem, powoduje zarzycenie tylu, ale jest
to do opanowania, i nie dzieje sie natycmiast w ulamku sekundy, tak jak
to ma miejsce przy blokadzie przedniego kola, gdzie lezysz prawieze
odrazu...
Bzdura,

nie ma zadnej bzdury bo...

 jest dok³adnie odwrotnie, tylne ko³o w rowerze znacznie ³atwiej
zablokowaæ, ¿eby przypadkiem zablokowaæ przednie trzeba byæ prawdziwym
antytalentem albo mieæ koszmarne hamulce.

nie pisalem nic przeciwnego, ba, w ogole nie pisalem nic na ten temat, wiec
nawet nie zamierzam sie z niczego tlumaczyc, tymbardzej z bzdury :)

Oczywi¶cie prawd± jest, ¿e
kontrolowanie po¶lizgu tylnego ko³a w rowerze nie stanowi problemu, a
po¶lizg przedniego zwykle oznacza glebê.

o tym wlasnie pisalem i z tym sie zgadzam

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do doci±¿ania ty³u,

twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)

Na bardzo sypkim pod³o¿u wiadomo, ¿e trzeba doci±¿aæ ty³, inaczej zaryje
siê przodem i spadnie na glebê. ;> Ale na asfalcie, szutrze, w lesie,
whatever hamuje siê g³ównie przednim, a tylnym pomaga.

To moze ja mam inna technike zjezdzania po dosyc ekstremalnych gorach,
kamieniach, blocie, korzeniach, miedzy drzewami o duzym nachyleniu albo z
duzymi predkosciami... prawie zawsze najpierw uzywam tylnego, przedniego
dopiero wtedy kiedy na prawde musze sie "zatrzymac w miejscu" i tylko wtedy
kiedy wiem ze to jest bezpieczne...mam na mysli ekstremlane jezdzenie co
podkreslilem wyzej, nie ma to nic wspolnego z codziennym jezdzeniem na
asfalcie...


Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                       ]
[       Ekg: #3781111            ][     10:57:01 up 18:06,  3 users,  load    ]
[ LinuxUser: #249916             ][     average: 0.04, 0.07, 0.10             ]

141 Data: Pa?dziernik 06 2008 11:28:06
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Brzezi pisze:

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u,

twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)

Do dociÄ…¿ania ty³u podczas hamowania przodem.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

142 Data: Pa?dziernik 06 2008 14:15:56
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Rosomaczunio pisze:

Brzezi pisze:

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u,
twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)

Do dociÄ…¿ania ty³u podczas hamowania przodem.

Ka¿de hamowanie (czy to przodem, czy ty³em) zawsze powoduje
zwiÄ™kszenie docisku z przodu i odciÄ…¿enie ty³u. Nigdy odwrotnie *)
To wynika z rachunku momentów obrotowych.

*) ups, sorry, jednak czasem dociÄ…¿a ty³. Przy je¼dzie do ty³u...:)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

143 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:28:50
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Jakub Witkowski pisze:

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u,
twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)

Do dociÄ…¿ania ty³u podczas hamowania przodem.

Ka¿de hamowanie (czy to przodem, czy ty³em) zawsze powoduje zwiÄ™kszenie
docisku z przodu i odciÄ…¿enie ty³u. Nigdy odwrotnie *) To wynika z
rachunku momentów obrotowych.

*) ups, sorry, jednak czasem dociÄ…¿a ty³. Przy je¼dzie do ty³u...:)

Nie rozumiesz tekstu pisanego? ;-) Kiedy bÄ™dziesz mia³ bardziej dociÄ…¿ony
przód -- gdy hamujesz tylko przodem czy jednoczeÅ›nie przodem i ty³em?

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

144 Data: Pa?dziernik 06 2008 15:15:18
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Rosomaczunio pisze:

Jakub Witkowski pisze:

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u,
twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)
Do dociÄ…¿ania ty³u podczas hamowania przodem.
Ka¿de hamowanie (czy to przodem, czy ty³em) zawsze powoduje zwiÄ™kszenie
docisku z przodu i odciÄ…¿enie ty³u. Nigdy odwrotnie *) To wynika z
rachunku momentów obrotowych.

*) ups, sorry, jednak czasem dociÄ…¿a ty³. Przy je¼dzie do ty³u...:)

Nie rozumiesz tekstu pisanego? ;-) Kiedy bÄ™dziesz mia³ bardziej dociÄ…¿ony przód -- gdy hamujesz tylko przodem czy jednoczeÅ›nie przodem i ty³em?

Przy hamowaniu przodem ekstremalne mocno na dobrej nawierzchni (tzn. tak
¿e ty³ siÄ™ podnosi) - hamulec z ty³u nie ma znaczenia.
W innym przypadku, ka¿de dodatkowe hamowanie ty³em zwiÄ™ksza docisk
przodu (a nie ty³u, jak sugerujesz)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

145 Data: Pa?dziernik 06 2008 13:43:08
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Jakub Witkowski pisze:

Przy hamowaniu przodem ekstremalne mocno na dobrej nawierzchni (tzn. tak
¿e ty³ siÄ™ podnosi) - hamulec z ty³u nie ma znaczenia. W innym
przypadku, ka¿de dodatkowe hamowanie ty³em zwiÄ™ksza docisk przodu (a nie
ty³u, jak sugerujesz)

Nadal nie rozumiesz -- przód bÄ™dzie mo¿liwie ma³o dociÄ…¿ony jeÅ›li
wykorzystasz maksymalnie jak siÄ™ da tylny hamulec przy danym hamowaniu
(nie maksymalnym).

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

146 Data: Pa?dziernik 06 2008 16:57:18
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Rosomaczunio pisze:

Jakub Witkowski pisze:

Przy hamowaniu przodem ekstremalne mocno na dobrej nawierzchni (tzn. tak
¿e ty³ siÄ™ podnosi) - hamulec z ty³u nie ma znaczenia. W innym
przypadku, ka¿de dodatkowe hamowanie ty³em zwiÄ™ksza docisk przodu (a nie
ty³u, jak sugerujesz)

Nadal nie rozumiesz -- przód bÄ™dzie mo¿liwie ma³o dociÄ…¿ony jeÅ›li wykorzystasz maksymalnie jak siÄ™ da tylny hamulec przy danym hamowaniu (nie maksymalnym).

Przy danym hamowaniu (tzn. okreÅ›lonÄ… sumarycznÄ… si³Ä…), niezale¿nie od podzia³u
tej si³y miedzy przód a ty³, przód bÄ™dzie dok³adnie *tak samo dociÄ…¿ony*,
a ty³ - odciÄ…zony. ZapamiÄ™tać i odmaszerować.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

147 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:56:22
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Jakub Witkowski pisze:

Nadal nie rozumiesz -- przód bÄ™dzie mo¿liwie ma³o dociÄ…¿ony jeÅ›li
wykorzystasz maksymalnie jak siÄ™ da tylny hamulec przy danym hamowaniu
(nie maksymalnym).

Przy danym hamowaniu (tzn. okreÅ›lonÄ… sumarycznÄ… si³Ä…), niezale¿nie od
podzia³u tej si³y miedzy przód a ty³, przód bÄ™dzie dok³adnie *tak samo
dociÄ…¿ony*, a ty³ - odciÄ…zony. ZapamiÄ™tać i odmaszerować.

Punkt zaczepienia si³y nie ma niby znaczenia?

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

148 Data: Pa?dziernik 07 2008 09:20:57
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Rosomaczunio pisze:

Jakub Witkowski pisze:

Nadal nie rozumiesz -- przód bÄ™dzie mo¿liwie ma³o dociÄ…¿ony jeÅ›li
wykorzystasz maksymalnie jak siÄ™ da tylny hamulec przy danym hamowaniu
(nie maksymalnym).
Przy danym hamowaniu (tzn. okreÅ›lonÄ… sumarycznÄ… si³Ä…), niezale¿nie od
podzia³u tej si³y miedzy przód a ty³, przód bÄ™dzie dok³adnie *tak samo
dociÄ…¿ony*, a ty³ - odciÄ…zony. ZapamiÄ™tać i odmaszerować.

Punkt zaczepienia si³y nie ma niby znaczenia?

Rozrysuj sobie si³y i momenty, jakby co wal Å›mia³o - pomogÄ™.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

149 Data: Pa?dziernik 07 2008 11:05:17
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Jakub Witkowski pisze:

Rosomaczunio pisze:
Jakub Witkowski pisze:

Nadal nie rozumiesz -- przód bÄ™dzie mo¿liwie ma³o dociÄ…¿ony jeÅ›li
wykorzystasz maksymalnie jak siÄ™ da tylny hamulec przy danym hamowaniu
(nie maksymalnym).
Przy danym hamowaniu (tzn. okreÅ›lonÄ… sumarycznÄ… si³Ä…), niezale¿nie od
podzia³u tej si³y miedzy przód a ty³, przód bÄ™dzie dok³adnie *tak samo
dociÄ…¿ony*, a ty³ - odciÄ…zony. ZapamiÄ™tać i odmaszerować.

Punkt zaczepienia si³y nie ma niby znaczenia?

Rozrysuj sobie si³y i momenty, jakby co wal Å›mia³o - pomogÄ™.

A tak na intuicjÄ™, nawet bez wielkiego liczenia.
Najpierw wyobra¼ sobie systuacjÄ™ statycznÄ… bez hamowania: si³y
reakcji F1, F2 dzia³ajÄ…ce od pod³o¿a na ko³a (równe naciskowi,
skieroane w górÄ™), muszÄ… dawać zerowy sumaryczny moment,
liczony wzgl. Å›rodka masy. ZnajÄ…c odleg³oæ rzutu Å›rodka masy
od punktów styku kó³ z ziemiÄ… ³atwo policzyć F1 i F2,
(oraz oczywiÅ›cie wiedzÄ…c ¿e F1+F2=mg)

Hamowanie oznacza nowÄ…, poziomÄ… si³Ä™ Fr przy³o¿onÄ… do punktu styku
opony z ziemiÄ…, o zwrocie przeciwmym do ruchu. Si³a ta dok³ada nowy moment,
równy, uwaga: Fr*h gdzie h - wysokoæ Å›rodka masy. I najwa¿niejsze: moment
ten jest jak widać *taki sam* niezale¿nie od tego czy si³Ä™ Fr przy³o¿y siÄ™
na kole przednim, na tylnym, czy jakoÅ› podzieli Fr miÄ™dzy ko³a.

Aby zrównowa¿yć ten moment musi zmienić siÄ™ rozk³ad si³ F1 i F2
(ich suma jest nadal = mg), konkretnie: zwiększa się F1 i o tyle
samo zmniejsza F2, aby w rezultacie skompensować moment pochodzący
od Fr. Jak widać zmiany F1 i F2 zale¿Ä… tylko od Fr, a nie od tego
do którego ko³a jÄ… przy³o¿ono.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

150 Data: Pa?dziernik 06 2008 11:03:10
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

pon, 06 pa¼ 2008 o 14:15 GMT, Jakub Witkowski napisa³(a):

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do doci±¿ania ty³u,
twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)
Do doci±¿ania ty³u podczas hamowania przodem.

jeszcze raz hehehe :)

Ka¿de hamowanie (czy to przodem, czy ty³em) zawsze powoduje
zwiêkszenie docisku z przodu i odci±¿enie ty³u. Nigdy odwrotnie *)
To wynika z rachunku momentów obrotowych.

*) ups, sorry, jednak czasem doci±¿a ty³. Przy je¼dzie do ty³u...:)

do przodu tez, podczas przyspieszania :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  Nice boy, but about as sharp as a sack   ]
[       Ekg: #3781111            ][  of wet mice.                             ]
[ LinuxUser: #249916             ][          -- Foghorn Leghorn               ]

151 Data: Pa?dziernik 06 2008 13:43:59
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Brzezi pisze:

pon, 06 pa¼ 2008 o 14:15 GMT, Jakub Witkowski napisa³(a):

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u,
twierdzisz ze w momencie hamowania, tylne kolo zwieksza nacisk na
powierzchnie? dociaza sie? hehe :)
Do dociÄ…¿ania ty³u podczas hamowania przodem.

jeszcze raz hehehe :)

Zawsze się śmiejesz jak czegoś nie zrozumiesz? ;>

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

152 Data: Pa?dziernik 06 2008 22:05:39
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

pon, 06 pa¼ 2008 o 04:43 GMT, Rosomaczunio napisa³(a):


To moze ja mam inna technike zjezdzania po dosyc ekstremalnych gorach,
kamieniach, blocie, korzeniach, miedzy drzewami o duzym nachyleniu albo z
duzymi predkosciami... prawie zawsze najpierw uzywam tylnego, przedniego
dopiero wtedy kiedy na prawde musze sie "zatrzymac w miejscu" i tylko wtedy
kiedy wiem ze to jest bezpieczne...mam na mysli ekstremlane jezdzenie co
podkreslilem wyzej, nie ma to nic wspolnego z codziennym jezdzeniem na
asfalcie...

Bawisz siê w DH, FR? Tu nie mam do¶wiaczeñ. Je¿d¿ê tylko XC. W rowerah do DH, FR, dualu jest zupe³nie inna geometria ramy, inne roz³o¿enie ciê¿aru miêdzy osiami no i siê generalnie jedzie szybciej z góry ni¿ rowerze do XC, który lepszy jest na podje¼dzie, ni¿ na zje¼dzie.


MK

153 Data: Pa?dziernik 06 2008 22:02:12
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Rosomaczunio"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Brzezi pisze:

zablokowanie tylnego hamulca, owszem, powoduje zarzycenie tylu, ale jest
to do opanowania, i nie dzieje sie natycmiast w ulamku sekundy, tak jak
to ma miejsce przy blokadzie przedniego kola, gdzie lezysz prawieze
odrazu...

Bzdura, jest dok³adnie odwrotnie, tylne ko³o w rowerze znacznie ³atwiej
zablokować, ¿eby przypadkiem zablokować przednie trzeba być prawdziwym
antytalentem albo mieć koszmarne hamulce.

Zale¿y od hamulców. V-brake ³atwo zablokować. Starsze cantilevery trudniej. Jeszcze starsze hamulce (takie "tradycyjne") bardzo trudno. Tarcze majÄ… lepszÄ… modulacjÄ™ i lepiej siÄ™ czuje moment zablokowania. Mowa o hamulcach w rowerach góskich. Z szosówkami nie jestem na bie¿Ä…co i siÄ™ nie wypowiadam.

OczywiÅ›cie prawdÄ… jest, ¿e
kontrolowanie poÅ›lizgu tylnego ko³a w rowerze nie stanowi problemu, a
poślizg przedniego zwykle oznacza glebę.

Tylni hamulec jest duzo bezpieczniejszy od tylnego, szczegolnie przy
jezdzaniu z gory, czy na loznej nawiezchni, oczywiscie nalezy miec
wyczucie, czy w danym momencie mozna dopuscic do zablokowania, czy
nalezy chamowac na granicy przyczepnosci, jedyny jego minus to taki, ze
jest malo efektywny w stosunku do przedniego

Tylny hamulec w rowerze s³u¿y do dociÄ…¿ania ty³u, ew. do zwalniania, nie
nadaje siÄ™ do hamowania jako takiego.

??
Nadaje siÄ™ tylny do hamowania, ale hamuje s³abo w porównaniu do przedniego.


MK

154 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:48:07
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

jezeli zablokuje Ci sie tylne kolo to nic wielkiego sie nie dzieje...

Poza zarzuceniem ty³u.

Bzdura. Ani w motocyklu ani w rowerze nie zarzuci ci ty³u bo niby dlaczego? Co innego w zakrecie.

155 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:50:16
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

jezeli zablokuje Ci sie tylne kolo to nic wielkiego sie nie dzieje...

Poza zarzuceniem ty³u.

Bzdura. Ani w motocyklu ani w rowerze nie zarzuci ci ty³u bo niby dlaczego? Co innego w zakrecie.

No w³a¶nie. Nie tylko prosto siê je¼dzi.


MK

156 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:22:43
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: nalesnik 

Brzezi wrote:

to w motorze glownym hamulcem jest przedni, a tylni tylko pomocniczym...

Zgadzam siê, w "szlifierach" na pewno.
Czopki bardziej wol± tylny, a crossówy pó³ na pó³.

--
pozdr
nalesnik

157 Data: Pa?dziernik 05 2008 19:36:10
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

nie, 05 pa¼ 2008 o 21:22 GMT, nalesnik napisa³(a):

to w motorze glownym hamulcem jest przedni, a tylni tylko pomocniczym...
Zgadzam siê, w "szlifierach" na pewno.
Czopki bardziej wol± tylny, a crossówy pó³ na pó³.

Nowe konstrukcje maja juz tylko "jeden" hamulec, w sensie jedna manetke,
ktora autoamtycznie rozdziela sile hamowania na przdni i tylny

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                           ]
[       Ekg: #3781111            ][                                           ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

158 Data: Pa?dziernik 06 2008 02:38:42
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

nalesnik pisze:

Zgadzam siÄ™, w "szlifierach" na pewno. Czopki bardziej wolÄ… tylny, a
crossówy pó³ na pó³.

Żartujesz? I jaką mają drogę hamowania tym tylnym? ;>

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

159 Data: Pa?dziernik 06 2008 02:37:14
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Brzezi pisze:

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"

Jak mo¿na zablokować przednie ko³o w rowerze na suchym asfalcie? Przecie¿
trzeba być zupe³nym g³upkiem, najpierw tylne ko³o zaczyna odrywać siÄ™ od
powierzchni czego trudno nie wyczuć, a wtedy do zalokowania przedniego
ko³a jest jeszcze daaaleko. Nieraz koÅ„czy³em awaryjne hamowanie stojÄ…c na
przednim kole.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

160 Data: Pa?dziernik 06 2008 07:39:00
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

pon, 06 pa¼ 2008 o 04:37 GMT, Rosomaczunio napisa³(a):

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"
Jak mo¿na zablokowaæ przednie ko³o w rowerze na suchym asfalcie?

SOR#1

Przecie¿
trzeba byæ zupe³nym g³upkiem,

skoro piszesz juz o glupkach, to podpowiem ze tylko glupek moze tego nie
zrozumiec :P

najpierw tylne ko³o zaczyna odrywaæ siê od
powierzchni czego trudno nie wyczuæ, a wtedy do zalokowania przedniego
ko³a jest jeszcze daaaleko. Nieraz koñczy³em awaryjne hamowanie stoj±c na
przednim kole.

Wiesz(mam nadzieje), to ze Ty tego nie potrafisz, nie implikuje ze ja nie potrafie... czy ktokolwiek inny...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:-  ]
[       Ekg: #3781111            ][  a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++    ]
[ LinuxUser: #249916             ][  o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+  ]
                                  [  5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y--    ]

161 Data: Pa?dziernik 06 2008 22:11:46
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Rosomaczunio"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Brzezi pisze:

jezeli zablokuje Ci sie przednie kolo to lezysz natychmiast..., a z
zablokowanym tylnim mozna sie bawic "w wiraze"

Jak mo¿na zablokować przednie ko³o w rowerze na suchym asfalcie? Przecie¿
trzeba być zupe³nym g³upkiem, najpierw tylne ko³o zaczyna odrywać siÄ™ od
powierzchni czego trudno nie wyczuć, a wtedy do zalokowania przedniego
ko³a jest jeszcze daaaleko. Nieraz koÅ„czy³em awaryjne hamowanie stojÄ…c na
przednim kole.

Bo nie umiesz hamować. W czasie gwa³townego hamownia mo¿na wysunąć ty³ek za siode³ko, co ochroni przed OTB.


MK

162 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:57:34
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Sanctum Officium pisze:

Jak mo¿na zablokować przednie ko³o w rowerze na suchym asfalcie?
Przecie¿ trzeba być zupe³nym g³upkiem, najpierw tylne ko³o zaczyna
odrywać się od powierzchni czego trudno nie wyczuć, a wtedy do
zalokowania przedniego ko³a jest jeszcze daaaleko. Nieraz koÅ„czy³em
awaryjne hamowanie stojÄ…c na przednim kole.

Bo nie umiesz hamować. W czasie gwa³townego hamownia mo¿na wysunąć ty³ek
za siode³ko, co ochroni przed OTB.

W³aÅ›nie umiem, bo koÅ„czy³em stojÄ…c, a nie le¿Ä…c przed rowerem.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

163 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:31:49
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Oczywiscie ze sie tak nie hamuje,

Ale ludzie w panice tak niestety hamuj±.

Nie hamuj±, bo trzeba u¿yæ naprawdê du¿ej si³y by zablokowac przednie ko³o na suchym, nieco pro¶ciej jest na mokrym, ale nikt tak nie hamuje.

bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola,

Nie, tylnego.

Tylne mo¿esz spokojnie zablokowaæ i nic siê nie stanie.

164 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:33:12
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 


U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

nie, 05 pa¼ 2008 o 13:32 GMT, Boombastic napisa³(a):
Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli. ABS
stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele
motocykli go nie posiada.

Oczywiscie ze sie tak nie hamuje, bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola, bo jezeli tak zrobisz, to co bys nie robil, to skonczysz
tak jak na tym filmiku(na filmiku gosciu zacisnal hamulec az nastapila
blokada kola przedniego i efek jak na filmie jest nieunikniony), jezdziles
kiedys rowerem? probowals hamowac przednim hamulcem? i jak Ci szlo?

A co mnie obchodzi rower w w±tku o aucie i moto? Je¿d¿ê na co dzieñ na moto i jeszcze nigdy nie zablokowa³em przedniego ko³a pomimo posiadania podwójnej tarczy. Co innego z ty³em, ale ty³ nie ma znaczenia.

165 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:39:48
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci


U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci
nie, 05 pa¼ 2008 o 13:32 GMT, Boombastic napisa³(a):
Propaganda. Gdyby tak hamowali motocykli¶ci to w ciagu roku by wyginêli. ABS
stosunkowo pó¼no siê pojawi³ w motocyklach i do dnia dzisiejszego wiele
motocykli go nie posiada.

Oczywiscie ze sie tak nie hamuje, bo nie mozna dopuscic do zablokowania
przedniego kola, bo jezeli tak zrobisz, to co bys nie robil, to skonczysz
tak jak na tym filmiku(na filmiku gosciu zacisnal hamulec az nastapila
blokada kola przedniego i efek jak na filmie jest nieunikniony), jezdziles
kiedys rowerem? probowals hamowac przednim hamulcem? i jak Ci szlo?

A co mnie obchodzi rower w w±tku o aucie i moto?

Kiedy ABS w rowerze? ;-))

Je¿d¿ê na co dzieñ na moto i jeszcze nigdy nie zablokowa³em przedniego ko³a pomimo posiadania podwójnej tarczy.

Spróbuj w zimie, ale wtedy pewnie nie je¼dzisz.

Co innego z ty³em, ale ty³ nie ma znaczenia.

No niech bêdzie, ¿e ty³ lepiej zablkowaæ ni¿ przód, ale nie jestem za bardzo przekonany co do tego. W samochodzie zablokowanie ty³u jest du¿o gorsze ni¿ przodu.


MK

166 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:37:03
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

Sanctum Officium pisze:

No niech bêdzie, ¿e ty³ lepiej zablkowaæ ni¿ przód, ale nie jestem za bardzo przekonany co do tego. W samochodzie zablokowanie ty³u jest du¿o gorsze ni¿ przodu.

Oto jedna z kilku ró¿niæ miêdzy tymi pojazdami :)
W samochodzie blokada przodu uniemo¿liwia TYLKO kierowanie - jedzie na wprost.
W rowerze to samo oznacza szybk± wywrotkê (brak kontroli równowagi).
W dodatku najechanie z zablokowanym przodem na cokolwiek bardziej
przyczepnego oznacza wykonanie efektownego salta g³ow± do przodu.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

167 Data: Pa?dziernik 05 2008 19:39:45
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

nie, 05 pa¼ 2008 o 21:33 GMT, Boombastic napisa³(a):

A co mnie obchodzi rower w w±tku o aucie i moto? Je¿d¿ê na co dzieñ na moto
i jeszcze nigdy nie zablokowa³em przedniego ko³a pomimo posiadania podwójnej
tarczy. Co innego z ty³em, ale ty³ nie ma znaczenia.

Nie probowales nigdy bawic sie na bocznej uliczce? czy da sie zablokowac
przednie kolo? co sie wtedy dzieje? ja probowalem, bardzo ciezko do tego
doprowadzic, ale da sie...


oczywiscie nie robi sie tego na codzien, bo nikt nie chce takiego
zjawiska... na suchym asfalcie nie ma problemu, trzeba sie na prawde
postarac zeby to zrobic, ale na sliskim czy piasku chwila nie uwagi i mamy
ladnie przeszlifowany bok rumaka....

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][     Paul's Law:                           ]
[       Ekg: #3781111            ][         You can't fall off the floor.     ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

168 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:52:35
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Sanctum Officium pisze:



http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ


..goæ nie umie hamować. Albo.. celowo to tak przedstawiono. Å»ebyÅ› siÄ™ jednak nie mÄ™czy³ powiem Ci, ¿e ¿adne propagandowe filmiki mnie nie przekonajÄ….

Ale co tam jest nie tak? Pokazano hamowanie na zablokowanych ko³ach i hamowanie z ABS. Co jeszcze chcesz?

WolÄ™ praktykÄ™.

JakieÅ› w³asne pomiary? Przedstaw je.


MK

169 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:19:55
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

z³oty pisze:

..ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.

Czy przez "prawie zawsze" rozumiesz: przez prawie ka¿dego
kierowcÄ™ wybranego losowo z ulicy?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

170 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:38:34
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Jakub Witkowski pisze:

z³oty pisze:

..ehh - a Ty nadal herezje g³osisz. No to powtórzÄ™: auto bez fabrycznie zamontowanego ABS-u prawie zawsze zahamuje na krótszym odcinku (na suchym asfalcie) ni¿ (prawie) takie samo auto wyposa¿one w ABS.

Czy przez "prawie zawsze" rozumiesz: przez prawie ka¿dego
kierowcÄ™ wybranego losowo z ulicy?


...nie (o czym ju¿ w tym wÄ…tku wspomina³em).

pzdr
A.

171 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:52:14
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Mia³em okazjê pojezdziæ Mazd± MX3 i Subaru Justy z ABS. Przy bardzo
silnym naci¶niêciu hamulca efekt jest taki jak przy lekko-¶rednim w
Hondzie Civic V, w obu przypadkach trzebaby³o dawaæ hamulec w pod³ogê
dla jakiegokolwiek rezultatu.

czy w trakcie tego hamowania ABS dzialal ? czuc bylo na pedale ze ABS sie
wlacza?
bo tylko wtedy by mogl pogorszyc droge hamowania jesli bys jechal po
nawierzchni gdzie samochod tracil przyczepnosc podczas hamowania i
nastepowalo blokowanie ktoregos z kol.

jesli ABS sie nie wlaczal to znaczy ze nie mial on wogole wplywu na droge
hamowania.

--
pzdr
piotrek

172 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:58:27
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Boombastic 

jesli ABS sie nie wlaczal to znaczy ze nie mial on wogole wplywu na droge hamowania.

Czyli za ma³o wciska³ peda³ hamulca.

173 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:11:11
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Czyli za ma³o wciska³ peda³ hamulca.

wiesz ale moze nie bylo takiej potrzeby, hamowanie nie ma tylko dwoch
skrajnych pozycji 0 i max :)
niech tworca watku sie okresli czy to niby gorsze hamowanie bylo w momencie
ostrego hamowania gdzie sie ABS wlaczyl czy przy zwyklym hamowaniu a on
wyciagnal mylne wnioski ze to samochod z ABS i ma dlatego slabsze hamulce.


--
pzdr
piotrek

174 Data: Pa?dziernik 03 2008 23:50:47
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek pisze:

Czyli za ma³o wciska³ peda³ hamulca.

wiesz ale moze nie bylo takiej potrzeby, hamowanie nie ma tylko dwoch skrajnych pozycji 0 i max :)

Ale o jako¶ci hamulców mo¿emy mówiæ tylko je¿eli chodzi o hamowanie na maxa.

Je¿eli chodzi o wydajno¶æ wspomagania, to mo¿na jedynie mówiæ o pewnej wygodzie czy przystosowaniu do delikatnej kobiecej nó¿ki.

175 Data: Pa?dziernik 04 2008 10:46:26
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: kamil 

On Oct 3, 9:21 pm, nalesnik  wrote:

Bardzo realne.
Mia³em okazjê pojezdziæ Mazd± MX3 i Subaru Justy z ABS. Przy bardzo
silnym naci¶niêciu hamulca efekt jest taki jak przy lekko-¶rednim w
Hondzie Civic V, w obu przypadkach trzebaby³o dawaæ hamulec w pod³ogê
dla jakiegokolwiek rezultatu. A w mie¶cie zdarza siê, ¿e go¶æ tu¿ przed
tob± nagle hamuje, albo nagle kto¶ wyje¿d¿a z podporz±dkowanej i trzeba
gwa³townie zahamowaæ. Wtedy potrzebny jest hamulec, który hamuje
cholera;) a nie zwalnia.


Tylko co to wszystko ma z ABS wspolnego. ABS nie robi absolutnie nic
dopoki czujnik nie wykryje ze kolo wpadlo w poslizg podczas hamowania.
Mozesz sobie odlaczac co chcesz, a nie poprawisz. Mazdy akurat juz
takie sa, MX3 to 323 w innej budzie. Mialem taka i hamulce byly chyba
z gumy zrobione. W MX-6 nieco to poprawili, ale te hamulce w JDMie z
KLZE pod maska to porazka, nadaja sie do 100-konnego wozidelka a nie
sportowego auta.


Klocki ci sie aby nie koncza? To by wyjasnialo, dlaczego trzeba w
podloge wciskac zeby w ogole zadzialal.

Pozdrawiam
Kamil

176 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:13:03
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: bratPit 


czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

najproÅ›ciej? odpiąć jeden czujnik z kó³ i po temacie,
tyle ze wywali b³Ä…d na desce, ale ¿aróweczke zwykle z zegarów tez da sie wyjąć, chyba ze to dioda to wy³Ä…cznik na odpowiednim przewodzie do zegarów i fina³,
brat

177 Data: Pa?dziernik 03 2008 20:27:02
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Myjk 

bratPit napisa:

i fina ,

No, chyba na drzewie.

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl
xCarLink *MP3* Player

178 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:28:50
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: jerzu 

On Fri, 3 Oct 2008 20:27:02 +0000 (UTC), "Myjk"
wrote:

bratPit napisa:

i fina ,

No, chyba na drzewie.

I to drzewie bez ABS ;-)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

179 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:29:24
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: bratPit 


i fina ,

No, chyba na drzewie.

powiedz to autorowi wÄ…tku a nie mi, no chyba ¿e sÄ…dzisz ze odpiÄ™cie jednego czujnika ko³a od³Ä…cza jedno ko³o od ABSu...
brat

180 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:32:28
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "bratPit"  napisa³ w wiadomoÅ›ci


i fina ,

No, chyba na drzewie.

powiedz to autorowi wÄ…tku a nie mi, no chyba ¿e sÄ…dzisz ze odpiÄ™cie jednego czujnika ko³a od³Ä…cza jedno ko³o od ABSu...
brat

He, he, he... Jednego ko³a. Dobre :-)


MK

181 Data: Pa?dziernik 03 2008 22:41:39
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

bratPit pisze:


i fina ,

No, chyba na drzewie.

powiedz to autorowi wÄ…tku a nie mi, no chyba ¿e sÄ…dzisz ze odpiÄ™cie jednego czujnika ko³a od³Ä…cza jedno ko³o od ABSu...

Nie od³Ä…czy cztery ko³a, tylko potem siÄ™ oka¿e ¿e podczas hamowania jako pierwsze blokujÄ… siÄ™ tylne ko³a...

W wersji trochÄ™ bardziej optymistycznej jako pierwsze zablokujÄ… siÄ™ przednie, podczas gdy tylne dopiero lekko hamujÄ….

182 Data: Pa?dziernik 04 2008 10:27:12
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Arek (G) 

nalesnik pisze:

Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

Ale się daliście podpuścić trollowi:)


Arek

183 Data: Pa?dziernik 04 2008 13:02:55
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: nalesnik 

Arek (G) wrote:

Ale się daliście podpuścić trollowi:)

Sam jesteÅ› troll! ;P
ChcÄ™ kupić samochód, sÄ… dwa 2 og³oszenia w moim mieÅ›cie ale z ABS.
A ¿eby dostać ten model, który mnie interesuje z normalnymi hamulcami,
muszÄ™ zapierniczać przez pó³ Polski, do tego znale¼Ä‡ znajomego kierowcÄ™,
oddać mu kasę za paliwo i postawić kratę browca za fatygę. No i jeszcze
mo¿e siÄ™ okazać, ¿e auto, które przez telefon jest "panie cud-malinka!
tylko wsiadać i jechać" na miejscu mo¿e okazać siÄ™ kupÄ… i wtedy ca³y
dzien mam w plecy.

--
pozdr
nalesnik

184 Data: Pa?dziernik 04 2008 13:26:04
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Chcê kupiæ samochód, s± dwa 2 og³oszenia w moim mie¶cie ale z ABS.
A ¿eby dostaæ ten model, który mnie interesuje z normalnymi hamulcami,
muszê zapierniczaæ przez pó³ Polski,

chwila napisales ze masz w samochody z dobrym ukladem hamulcowym w swoim
miescie, to po co chcesz zapieprzac po strucla z gorszymi hamulcami przez
pol polski ?
mysle ze wystarczy sie nauczyc jezdzic, zadbac o opony i zawieszenie a nie
bedziesz mial zadnych problemow z hamowaniem samochodem ktory ma hamulce z
ABS.
chyba ze nadal ci sie bedzie cos wydawac, ale to psychiatra predzej cos
poradzi a nie zakup samochodu z hamulcami bez ABSu.
dalej nie precyzujesz w watku jak hamowales ze ci sie wydawalo ze samochod z
ABS hamuje gorzej. pozatym porownujesz zupelnie rozne samochody a nie te
same samochody z ABS i bez ABS.
nie dziwie sie ze Arek potraktowal cie jak trolla.


--
pzdr
piotrek

185 Data: Pa?dziernik 04 2008 13:28:21
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Oct 2008 13:26:04 +0200,  Piotrek wrote:

Chcê kupiæ samochód, s± dwa 2 og³oszenia w moim mie¶cie ale z ABS.
A ¿eby dostaæ ten model, który mnie interesuje z normalnymi hamulcami,
muszê zapierniczaæ przez pó³ Polski,

chwila napisales ze masz w samochody z dobrym ukladem hamulcowym w swoim
miescie, to po co chcesz zapieprzac po strucla z gorszymi hamulcami przez
pol polski ?

Zeby nie placic za cos co moze zglupiec i zniszczyc samochod ? :-)

J.

186 Data: Pa?dziernik 04 2008 13:39:19
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Zeby nie placic za cos co moze zglupiec i zniszczyc samochod ? :-)

jasne, piszesz do mnie jak bym nie jezdzil samochodami z ABS.
nie przypominam sobie zeby mi ABS zglupial i przez niego mial jakis problem
a jezdzilem zarowno nowymi jak i 20 letnimi samochodami z ABS :)

wg mnie predzej niedoswiadczony kierowca rozwali samochod bez ABS niz z ABS
w przypadku kiedy ten mu niby "zglupieje"
nie jestem wyznawca wszystkich 3 literowych systemow ze one sa super i
wogole jada same za kierowce :) ale nie popadajmy w paranoje.

--
pzdr
piotrek

187 Data: Pa?dziernik 04 2008 14:19:53
Temat: Re: Nie chc����������� ��
Autor: nalesnik 

Piotrek wrote:

nie jestem wyznawca wszystkich 3 literowych systemow ze one sa super i
wogole jada same za kierowce :) ale nie popadajmy w paranoje.


Są gusta i guściki.
Jedni wolÄ… automatyczne skrzynie biegów i ABSy, a inni rÄ™czne i bez ABS
itd. Ja wolÄ™ bez ABS i dlatego chcia³em siÄ™ dowiedzieć czy mo¿na go w
razie czego bezboleÅ›nie usunąć - z odpowiedzi widzÄ™, ¿e to zalerzy i, ¿e
skutki mogÄ… być ró¿ne.
....i tylko dlatego za³o¿y³em wÄ…tek, a nie po to, ¿eby wzniecać niezdrowe
dyskusje "za i przeciw" ;)

--
pozdr
nalesnik

188 Data: Pa?dziernik 04 2008 14:42:16
Temat: Re: Nie chc?????????????
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 04 Oct 2008 14:19:53 +0200, w  nalesnik
 napisa³(-a):

Jedni wol± automatyczne skrzynie biegów i ABSy, a inni rêczne i bez ABS
itd. Ja wolê bez ABS i dlatego chcia³em siê dowiedzieæ czy mo¿na go w
razie czego bezbole¶nie usun±æ - z odpowiedzi widzê, ¿e to zalerzy i, ¿e
skutki mog± byæ ró¿ne.
...i tylko dlatego za³o¿y³em w±tek, a nie po to, ¿eby wzniecaæ niezdrowe
dyskusje "za i przeciw" ;)

Odepnij jeden czujnik od ko³a i ABS automatycznie wy³±czy siê.

Ale je¿eli chcesz je¼dziæ bez ABS i uwa¿asz, ¿e tak bêdzie lepiej, to albo
jeste¶ naiwny, albo zwyczajnie g³upi...

189 Data: Pa?dziernik 05 2008 00:10:53
Temat: Re: Nie chc?????????????
Autor: Arek (G) 

 pisze:

Sat, 04 Oct 2008 14:19:53 +0200, w  nalesnik
 napisa³(-a):

Jedni wol± automatyczne skrzynie biegów i ABSy, a inni rêczne i bez ABS
itd. Ja wolê bez ABS i dlatego chcia³em siê dowiedzieæ czy mo¿na go w
razie czego bezbole¶nie usun±æ - z odpowiedzi widzê, ¿e to zalerzy i, ¿e
skutki mog± byæ ró¿ne.
...i tylko dlatego za³o¿y³em w±tek, a nie po to, ¿eby wzniecaæ niezdrowe
dyskusje "za i przeciw" ;)

Odepnij jeden czujnik od ko³a i ABS automatycznie wy³±czy siê.

Ale je¿eli chcesz je¼dziæ bez ABS i uwa¿asz, ¿e tak bêdzie lepiej, to albo
jeste¶ naiwny, albo zwyczajnie g³upi...

Parê lat temu mo¿na by³o mówiæ o naiwno¶ci, w dzisiejszych czasach obstawiam to drugie, ale wola³em my¶leæ, ¿e to troll.

Arek

190 Data: Pa?dziernik 05 2008 06:23:30
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: z³oty 

Piotrek pisze:


wg mnie predzej niedoswiadczony kierowca rozwali samochod bez ABS niz z ABS

...oczywi¶cie, ¿e prêdzej. I po to m.in. wymy¶lono ABS.

pzdr
A.

191 Data: Pa?dziernik 05 2008 23:05:33
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Arek (G) 

z³oty pisze:

Piotrek pisze:


wg mnie predzej niedoswiadczony kierowca rozwali samochod bez ABS niz z ABS

..oczywi¶cie, ¿e prêdzej. I po to m.in. wymy¶lono ABS.

Dlaczego niedo¶wiadczony? Ka¿dy prêdzej rozwali auto. ABS nie tylko skraca drogê ale tak¿e dajê kontrolê nad pojazdem. Czyli 2w1. Bez ABS po gwa³townym zahamowaniu nie masz pojêcia co siê stanie z pojazdem.

Arek

192 Data: Pa?dziernik 04 2008 12:56:44
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Arek (G) pisze:

nalesnik pisze:
Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

Ale się daliście podpuścić trollowi:)

Troll nie troll, ale dyskusja ciekawa. ;)

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

193 Data: Pa?dziernik 05 2008 00:13:16
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Arek (G) 

Rosomaczunio pisze:

Witam,
czy ABS mo¿na wzglÄ™dnie ³atwo i tanio wymontować (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?
Ale się daliście podpuścić trollowi:)

Troll nie troll, ale dyskusja ciekawa. ;)

JednoczeÅ›nie odrobinÄ™ niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy, ¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bÄ™dzie hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kimÅ›.

Arek

194 Data: Pa?dziernik 05 2008 00:23:09
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Oct 2008 00:13:16 +0200,  Arek (G) wrote:

Troll nie troll, ale dyskusja ciekawa. ;)

Jednocze¶nie odrobinê niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy,
¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bêdzie
hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kim¶.

Jakos tak przez poprzednie dekady nikt nie mial ABS, i nie konczyli
masowo na drzewach.

Przed kims .. tak z 10 lat temu, jak ABS byl w czesci samochodow na
drogach to tez sie nie slyszalo zeby bylo niebezpiecznie, bo jedne
samochody hamuja 30% lepiej ..

J.

195 Data: Pa?dziernik 04 2008 23:24:34
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

J.F. pisze:

JednoczeÅ›nie odrobinÄ™ niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy,
¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bÄ™dzie
hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kimÅ›.

Jakos tak przez poprzednie dekady nikt nie mial ABS, i nie konczyli
masowo na drzewach.

JakoÅ› przez poprzednie wieki nikt nie mia³ samochodu i ludzie te¿ bywali
szczęśliwi. Wybacz, ale ten kaliber argumentów jest poni¿ej
jakiegokolwiek poziomu.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

196 Data: Pa?dziernik 05 2008 10:34:41
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: J.F. 

On 5 Oct 2008 01:24:34 +0200,  Rosomaczunio wrote:

J.F. pisze:
Jednocze¶nie odrobinê niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy,
¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bêdzie
hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kim¶.

Jakos tak przez poprzednie dekady nikt nie mial ABS, i nie konczyli
masowo na drzewach.

Jako¶ przez poprzednie wieki nikt nie mia³ samochodu i ludzie te¿ bywali
szczê¶liwi. Wybacz, ale ten kaliber argumentów jest poni¿ej
jakiegokolwiek poziomu.

Wybacz, ale praktyka mowi swoje - bez abs da sie bezpiecznie jechac,
choc wymaga to troche doswiadczenia/umiejetnosci/opanowania.
Niezbyt duzo.

Choc z drugiej strony - np w Austrii ilosc wypadkow spada
systematycznie od 30 lat.  W ulepszenie ludzi trudno mi uwierzyc, wiec
widac robia lepsze samochody, drogi, fotoradary, a moze natezenie
ruchu robi swoje.

J.

197 Data: Pa?dziernik 05 2008 11:42:12
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

On 5 Oct 2008 01:24:34 +0200,  Rosomaczunio wrote:
J.F. pisze:
Jednocze¶nie odrobinê niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy,
¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bêdzie
hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kim¶.
Jakos tak przez poprzednie dekady nikt nie mial ABS, i nie konczyli
masowo na drzewach.
Jako¶ przez poprzednie wieki nikt nie mia³ samochodu i ludzie te¿ bywali szczê¶liwi. Wybacz, ale ten kaliber argumentów jest poni¿ej jakiegokolwiek poziomu.

Wybacz, ale praktyka mowi swoje - bez abs da sie bezpiecznie jechac,
choc wymaga to troche doswiadczenia/umiejetnosci/opanowania.
Niezbyt duzo.

Tzn. tu nawet nie o bezpieczeñstwo chodzi.

ABS jest czêsto zbyt wygodny i daje kierowcy poczucie panowania nad samochodem, bo przy hamowaniu samochodem nie rzuca na boki.

Jak zim± kogo¶ bez ABS-u raz i drugi nawet niegro¼nie zarzuci po przyblokowaniu kó³ to zwolni. A z ABS hulaj dusza - co¶ tam sobie terkocze pod peda³em, a samochód jedzie prosto.

Wiadomo ¿e bez ABS da siê ¿yæ - na tej samej zasadzie co bez wspomagania kierownicy, zimowych opon, nieporysowanej szyby przedniej itp. itd...

Ja tam bêdê obstawa³ przy zdaniu ¿e kierowca który chce auto bez ABS, albo chce ten ABS wy³±czaæ, po prostu ulega silnemu wra¿enia i jest nie do koñca ¶wiadomy swojego pomys³u. Tak d³ugo jak nie startuje w rajdach i nie je¼dzi po¶lizgami tak d³ugo ABS mu nie bêdzie przeszkadza³, poza uczuciem ¿e odpuszcza za wcze¶nie.

198 Data: Pa?dziernik 05 2008 12:15:23
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Oct 2008 11:42:12 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Ja tam bêdê obstawa³ przy zdaniu ¿e kierowca który chce auto bez ABS,
albo chce ten ABS wy³±czaæ, po prostu ulega silnemu wra¿enia i jest nie
do koñca ¶wiadomy swojego pomys³u. Tak d³ugo jak nie startuje w rajdach
i nie je¼dzi po¶lizgami tak d³ugo ABS mu nie bêdzie przeszkadza³, poza
uczuciem ¿e odpuszcza za wcze¶nie.

Hm .. na suchym asfalcie jesli to nie tylko wrazenie, to mozna metr
stracic ... i OC bedzie wyzsze z winy ABS.

Ale czy naprawde nie istnieje mozliwosc zglupienia ABS na nielicznych
nawierzchniach ? A wtedy strata moze byc wieksza ..

J.

199 Data: Pa?dziernik 05 2008 13:12:45
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

On Sun, 05 Oct 2008 11:42:12 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
Ja tam bêdê obstawa³ przy zdaniu ¿e kierowca który chce auto bez ABS, albo chce ten ABS wy³±czaæ, po prostu ulega silnemu wra¿enia i jest nie do koñca ¶wiadomy swojego pomys³u. Tak d³ugo jak nie startuje w rajdach i nie je¼dzi po¶lizgami tak d³ugo ABS mu nie bêdzie przeszkadza³, poza uczuciem ¿e odpuszcza za wcze¶nie.

Hm .. na suchym asfalcie jesli to nie tylko wrazenie, to mozna metr
stracic ... i OC bedzie wyzsze z winy ABS.

Ale czy naprawde nie istnieje mozliwosc zglupienia ABS na nielicznych
nawierzchniach ? A wtedy strata moze byc wieksza ..

Raczej to g³upienie ABS-u na specyficznych nawierzchniach to albo zamierzch³a przesz³o¶æ, albo w ogóle urban legend.

ABS owszem bêdzie gorszy tam gdzie rolê gra pchany klin przed opon±, czyli np. na szutrze albo w b³ocie. Bo z ABS siê klin nie zbuduje.
Na ¶niegu nawet du¿ych ró¿nic nie ma - no chyba ¿e w porównaniu z hamowaniem bokiem bez ABS, która to metoda okaza³a siê najskuteczniejsza, ale jednocze¶nie praktycznie nie do u¿ycia ¶wiadomie na drodze.
Na lodzie ABS jest trochê s³abszy i tu mo¿e byæ g³ówna ró¿nica st³uczkotwórcza - szklanka przed skrzy¿owaniem, prêdko¶ci rzêdu 20-30km/h i mo¿e siê okazaæ ¿e maj±c ABS zabraknie tego metra, sterowno¶æ i tak nic nie daje, a ewentualne obracanie samochodu nie jest tak gro¼ne.

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ bardzo szybko i z du¿± si³± dziêki czemu ci¶nienie w uk³adzie szybko wzro¶nie i szybko zacznie siê optymalne hamowanie. Do tego ko³o siê bêdzie obracaæ i sie opona nie przytopi.

Je¿eli chodzi o dodatkowe koszta, to przy wiêkszej prêdko¶ci wystarczy zablokowaæ ko³a i komplet opon wart 1000z³ ju¿ siê mo¿e do niczego nie nadawaæ.

200 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:16:22
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ

Z do¶wiadczenia, tylko i wy³±cznie na równym asfalcie. Na naszych typowych
polskich ulicach z dziurami, tark±, itp. ju¿ nie. Wtedy ABS raczy odpuszczaæ
i ju¿ mamy nasz dodatkowy metr wiêcej.

--
Pozdr
MarkS

201 Data: Pa?dziernik 05 2008 15:45:46
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

MarkS pisze:

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ

Z do¶wiadczenia, tylko i wy³±cznie na równym asfalcie. Na naszych typowych polskich ulicach z dziurami, tark±, itp. ju¿ nie. Wtedy ABS raczy odpuszczaæ i ju¿ mamy nasz dodatkowy metr wiêcej.

Ale ABS odpuszcza dopiero wtedy kiedy traci przyczepno¶æ.
Jak na dziurach spada docisk ko³a to bez ABS-u ono by siê po prostu zablokowa³o i te¿ nie zahamowa³oby nic lepiej.

202 Data: Pa?dziernik 05 2008 16:32:13
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ
Z do¶wiadczenia, tylko i wy³±cznie na równym asfalcie. Na naszych
typowych  polskich ulicach z dziurami, tark±, itp. ju¿ nie. Wtedy ABS
raczy odpuszczaæ  i ju¿ mamy nasz dodatkowy metr wiêcej.
Ale ABS odpuszcza dopiero wtedy kiedy traci przyczepno¶æ.
Jak na dziurach spada docisk ko³a to bez ABS-u ono by siê po prostu
zablokowa³o i te¿ nie zahamowa³oby nic lepiej.

I znów z mojego do¶wiadczenia wynika ¿e bez ABS jednak lepiej. Na
nierówno¶ciach, dobre opony i zawieszenie, ABS odpuszcza zbyt mocno. Na
g³adkim asfalcie nie ma takiego problemu.

--
Pozdr
MarkS

203 Data: Pa?dziernik 05 2008 16:47:11
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

MarkS pisze:

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ
Z do¶wiadczenia, tylko i wy³±cznie na równym asfalcie. Na naszych
typowych  polskich ulicach z dziurami, tark±, itp. ju¿ nie. Wtedy ABS
raczy odpuszczaæ  i ju¿ mamy nasz dodatkowy metr wiêcej.
Ale ABS odpuszcza dopiero wtedy kiedy traci przyczepno¶æ.
Jak na dziurach spada docisk ko³a to bez ABS-u ono by siê po prostu
zablokowa³o i te¿ nie zahamowa³oby nic lepiej.

I znów z mojego do¶wiadczenia wynika ¿e bez ABS jednak lepiej. Na
nierówno¶ciach, dobre opony i zawieszenie, ABS odpuszcza zbyt mocno. Na
g³adkim asfalcie nie ma takiego problemu.

Je¿eli na poparcie tego masz tylko swoje do¶wiadczenia zza kierownicy, to ju¿ o tym pisa³em w tym w±tku i jeszcze w wielu miejscach mo¿na o tym przeczytaæ - to jest z³udzenie.

Hamujesz bez ABS - czujesz ¿e hamulce ¿yleta, pe³na kontrola, a¿ lecisz na kierownicê.
Hamujesz z ABS - za szybko odpuszcza, samochód ledwo spowalnia, strach ¿e nie masz hamulców.

Ale droga hamowania zazwyczaj okazuje siê albo taka sama, albo ró¿ni siê z pewno¶ci± nie na tyle ile by kierowcy siê wydawa³o.

I wszystkich gor±co zachêcam do przeæwiczenia sobie tego z pomiarem odleg³o¶ci - wystarczy kilka baniaczków po p³ynie do spryskiwacza którymi mo¿na sobie pozaznaczaæ d³ugo¶æ drogi hamowania.

Kilka prób przeprowadzonych uczciwie przed samym sob± i np. ja z fana "hamowania na granicy zadzia³ania ABS", czy w ogóle bez ABS (mia³em samochód w którym mo¿na by³o ABS wy³±czyæ nawet w czasie hamowania), przekona³em siê ¿e w instrukcji jednak pisz± prawdê i w zasadzie nic lepszego ni¿ wbicie do dechy hamulca z ABS przy roz³±czonym sprzêgle nie da siê wymy¶liæ w kwestii d³ugo¶ci drogi hamowania.

204 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:10:51
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Tomasz Pyra"  napisa³ w wiadomo¶ci

MarkS pisze:


przekona³em siê ¿e w instrukcji jednak pisz± prawdê i w zasadzie nic lepszego ni¿ wbicie do dechy hamulca z ABS przy roz³±czonym sprzêgle nie da siê wymy¶liæ w kwestii d³ugo¶ci drogi hamowania.

Zgadzam siê z tym.


MK

205 Data: Pa?dziernik 05 2008 22:56:07
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

Hamujesz bez ABS - czujesz ¿e hamulce ¿yleta, pe³na kontrola, a¿ lecisz na
kierownicê.
Hamujesz z ABS - za szybko odpuszcza, samochód ledwo spowalnia, strach ¿e
nie masz hamulców.

I tutaj piszesz o odczuciach. Ja piszê o swojej praktyce. W tej chwili
je¿d¿ê du¿ym, ciê¿kim samochodem który fabrycznie ma ABS ale od roku ma go
wy³±czonego. I po tym roku spokojnie mogê twierdziæ ¿e przy do¶wiadczonym
kierowcy, ABS w wielu sytuacjach przeszkadza a nie pomaga. Gdyby¶my mieli
równe drogi nie by³o by takiego problemu, ale mamy takie jakie mamy. Tak jak
ju¿ kto¶ napisa³ w tym w±tku, przez dziesi±tki lat nie by³o w samochodach
ABS-u  i jako¶ ludzie je¼dzili. Liczy³o siê do¶wiadczenie i umiejêtno¶ci
kierowcy. A w tej chwili dziêki tym wszystkim trzyliterowym skrótom ludzikom
siê wydaje ¿e samochód sam za nich pojedzie, skrêci i zatrzyma siê. I potem
pacany l±duj± w czyim¶ ty³ku, w rowie albo na drzewie bo siê okazuje ¿e jest
inaczej. ABS nie s³u¿y do skracania drogi hamowania tylko pozwala zachowaæ
kontrolê nad samochodem w przypadku gwa³townego hamowania, przez kierowców
którzy nie potrafi± inaczej ni¿ tylko depn±æ peda³ w pod³ogê i siê modliæ. I
wiem niestety ¿e jest to ogromna czê¶æ tych na drogach.

Ale droga do przeæwiczenia sobie tego z pomiarem odleg³o¶ci - wystarczy
kilka baniaczków po p³ynie do spryskiwacza
hamowania zazwyczaj okazuje siê albo taka sama, albo ró¿ni siê
z pewno¶ci± nie na tyle ile by kierowcy siê wydawa³o.
I wszystkich gor±co zachêcam

To teraz znajd¼ mi parking z tark± albo nierównymi torami tramwajowymi
przeplatanymi kostk±. Bo jako¶ na skrzy¿owaniach w ruchu miejskim nie bardzo
widzê miejsce na takie testy. A na równej asfaltowej powierzchni ABS jak
najbardziej powinien skróciæ drogê hamowania.

--
Pozdr
MarkS

206 Data: Pa?dziernik 05 2008 23:29:59
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

MarkS pisze:

Hamujesz bez ABS - czujesz ¿e hamulce ¿yleta, pe³na kontrola, a¿ lecisz na kierownicê.
Hamujesz z ABS - za szybko odpuszcza, samochód ledwo spowalnia, strach ¿e nie masz hamulców.

I tutaj piszesz o odczuciach. Ja piszê o swojej praktyce.

No to mo¿e podaj jakie¶ konkretne wyniki.
Bo z "praktyki" to jak rozumiem mówisz o tych odczuciach, o tym ¿e ABS odbija na dziurach znacznie szybciej ni¿ by¶ chcia³. Ja to rozumiem i siê z tym w 100% zgadzam bo mam dok³adnie te same odczucia.

Ró¿nica jest tylko taka ¿e ja te odczucia ju¿ zweryfikowa³em.

Tak jak ju¿ kto¶ napisa³ w tym w±tku, przez dziesi±tki lat nie by³o w samochodach ABS-u  i jako¶ ludzie je¼dzili.

Wielu rzeczy nie by³o - np. wspomagania kierownicy. Te¿ mo¿na twierdziæ ¿e bez wspomagania to siê lepiej czuje drogê i wy³±czyæ...
Wcze¶niej to nie by³o nawet takich bajerów jak hamulce na przedniej osi i te¿ ludzie je¼dzili. Te¿ my¶lisz ¿e warto je od³±czyæ?

Tylko nie chodzi o to ¿eby sobie zrobiæ gorzej i sobie jako¶ poradziæ, a chodzi o to ¿eby by³o lepiej.



I potem pacany l±duj± w czyim¶ ty³ku, w rowie albo na drzewie bo siê okazuje ¿e jest inaczej.

....a gdyby nie mieli ABS to by jak po szynach pojechali dalej. ;)


ABS nie s³u¿y do skracania drogi hamowania tylko pozwala zachowaæ kontrolê nad samochodem w przypadku gwa³townego hamowania, przez kierowców którzy nie potrafi± inaczej ni¿ tylko depn±æ peda³ w pod³ogê i siê modliæ.

Znany frazes.
Tylko bez ABS-u ¿eby zachowaæ sterowno¶æ musisz odpu¶ciæ hamulec jeszcze bardziej i zatrzymasz siê wtedy znacznie dalej.
A je¿eli z ABS bêdziesz hamowa³ jad±c prosto to wcale nie zatrzymasz siê dalej ni¿ bez ABS.


To teraz znajd¼ mi parking z tark± albo nierównymi torami tramwajowymi przeplatanymi kostk±. Bo jako¶ na skrzy¿owaniach w ruchu miejskim nie bardzo widzê miejsce na takie testy. A na równej asfaltowej powierzchni ABS jak najbardziej powinien skróciæ drogê hamowania.

Te miejsca gdzie mogê bezpiecznie poje¼dziæ w "odosobnieniu" to wygl±daj± gorzej ni¿ nasze drogi.
Szutry, p³yty jumbo, popêkany i pofa³dowany asfalt, dziurawy beton. Torów tramwajowych owszem tam nie ma.

Mo¿e siê wymienimy informacjami, bo chêtnie bym czasami dla odmiany poæwiczy³ na czym¶ równym. ;)

Akurat na równym i g³adkim asfalcie to bez ABS-u jest stosunkowo prosto, bo jest taka sama przyczepno¶æ pod ka¿dym ko³em. Im gorsza droga, tym wiêksze zró¿nicowanie przyczepno¶ci pod ka¿dym ko³em, inny docisk ko³a wynikaj±cy z dziur, a tego ju¿ tak ³atwo siê nie da kontrolowaæ jednym peda³em.
ABS mo¿e i nie taki sprytny jak kierowca, ale za to ma cztery peda³y, 10x krótszy czas reakcji i tym nadrabia.

207 Data: Pa?dziernik 06 2008 05:49:32
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

Bo z "praktyki" to jak rozumiem mówisz o tych odczuciach, o tym ¿e ABS
odbija na dziurach znacznie szybciej ni¿ by¶ chcia³. Ja to rozumiem i siê
z tym w 100% zgadzam bo mam dok³adnie te same odczucia.
Ró¿nica jest tylko taka ¿e ja te odczucia ju¿ zweryfikowa³em.

Praktyk± s± np hamowania na pewnym skrzy¿owaniu w £odzi gdzie naro¿na
kamienica ³adnie zas³ania widok. A na doje¼dzie do skrzy¿owania jest ³adna
tarka. Jako ¿e mia³em okazjê przez trzy lata przeje¿d¿aæ tam dwa razy
dziennie, czasami czê¶ciej, parê razy zmuszony by³em testowaæ hamulce w tym
miejscu, dziêki osobnikom ¶cinaj±cym zakrêt mimo braku widoczno¶ci lub
wychylaj±cym siê za bardzo bo nic nie widzieli. I na tej podstawie twierdzê
¿e tak jest.

Wielu rzeczy nie by³o - np. wspomagania kierownicy. Te¿ mo¿na twierdziæ ¿e
bez wspomagania to siê lepiej czuje drogê i wy³±czyæ...
Wcze¶niej to nie by³o nawet takich bajerów jak hamulce na przedniej osi

W oczywisty sposób sprowadzasz dyskusjê do absurdu. Nasza rozmowa dotyczy
ABS-u je¶li siê nie mylê i raczej tego trzeba by siê trzymaæ.

I potem pacany l±duj± w czyim¶ ty³ku, w rowie albo na drzewie bo siê
okazuje
¿e jest  inaczej.
...a gdyby nie mieli ABS to by jak po szynach pojechali dalej. ;)

Gdyby za rowem by³a linia kolejowa to kto wie ;)

ABS nie s³u¿y do skracania drogi hamowania tylko pozwala zachowaæ
kontrolê nad samochodem w przypadku gwa³townego hamowania, przez
kierowców  którzy nie potrafi± inaczej ni¿ tylko depn±æ peda³ w
pod³ogê i siê modliæ.
Znany frazes.

Ja twierdzê ¿e nie frazes tylko fakt, bêd±cy powodem powstania czego¶
takiego jak ABS.

Tylko bez ABS-u ¿eby zachowaæ sterowno¶æ musisz odpu¶ciæ hamulec jeszcze
bardziej i zatrzymasz siê wtedy znacznie dalej.
A je¿eli z ABS bêdziesz hamowa³ jad±c prosto to wcale nie zatrzymasz siê
dalej ni¿ bez ABS.

Je¶li na tym asfalcie bêdzie sobie le¿a³ piasek nie by³bym tego taki pewien,
a nawet zaryzykowa³bym stwierdzenie ¿e jednak z ABS-em zatrzymam siê dalej.

Te miejsca gdzie mogê bezpiecznie poje¼dziæ w "odosobnieniu" to wygl±daj±
gorzej ni¿ nasze drogi.
Szutry, p³yty jumbo, popêkany i pofa³dowany asfalt, dziurawy beton.

Tyle tylko ¿e mówimy o testach wnosz±cych co¶ dla przeciêtnego u¿ytkownika
samochodu, który raczej rajdów po szutrach nie uskutecznia :)
Z tego co wyczyta³em w internecie konkretne nawierzchnie maj± do¶æ
zasadniczy wp³yw na skuteczno¶æ dzia³ania ABS-u.

Akurat na równym i g³adkim asfalcie to bez ABS-u jest stosunkowo prosto,
bo jest taka sama przyczepno¶æ pod ka¿dym ko³em. Im gorsza droga, tym

Akurat jedyna sytuacja gdzie ABS rzeczywi¶cie uratowa³ mi ty³ek to ¶wie¿o
wyremontowana równiutka droga z zakrêtem o 90 stopni posypanym piaseczkiem.
Przy gwa³townym hamowaniu ze sporej prêdko¶ci dziêki ABS-owi przejecha³em
ten zakrêt normalnie i jestem prawie pewnie ¿e bez ABS-u zwiedza³bym
pobocze. Nie twierdzê ¿e ABS to samo z³o. Nie dam siê jednak przekonaæ ¿e
ABS zawsze skraca drogê hamowania, nie do tego zosta³ stworzony. Zreszt± w
opisach ABS-u które sobie z ciekawo¶ci przeczyta³em, nie znalaz³em
stwierdzenia ¿e skraca drogê. Jedyne co tam by³o to to ¿e w pewnych
warunkach mo¿e skróciæ t± drogê.

--
Pozdr
MarkS

208 Data: Pa?dziernik 06 2008 18:02:39
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

MarkS pisze:

Akurat jedyna sytuacja gdzie ABS rzeczywi¶cie uratowa³ mi ty³ek to ¶wie¿o wyremontowana równiutka droga z zakrêtem o 90 stopni posypanym piaseczkiem. Przy gwa³townym hamowaniu ze sporej prêdko¶ci dziêki ABS-owi przejecha³em ten zakrêt normalnie i jestem prawie pewnie ¿e bez ABS-u zwiedza³bym pobocze. Nie twierdzê ¿e ABS to samo z³o. Nie dam siê jednak przekonaæ ¿e ABS zawsze skraca drogê hamowania, nie do tego zosta³ stworzony.

Zawsze to on jej nie skraca, ale prawie nigdy jej nie wyd³u¿a - z sytuacji spotykanych w codziennej je¼dzie to jedynie lód.

Natomiast ma jedn± IMO do¶æ istotn± zaletê - z hamulcem nie trzeba siê obchodziæ delikatnie, co daje mo¿liwo¶æ w sytuacji zagro¿enia do¶æ bezpiecznie najpierw przywaliæ z ca³ej si³y w hamulec, a dopiero potem przemy¶leæ ca³± sprawê i decydowaæ co tak na prawdê robiæ.
Na puszczenie hamulca zawsze bêdzie czas.

Ma to t± przewagê, ¿e w czasie analizowania sytuacji ju¿ zmniejszamy prêdko¶æ, wiêc nawet jak nic m±drego sie nie uda wymy¶liæ, to zderzenie nast±pi chocia¿ z trochê mniejsz± prêdko¶ci±.

Bez ABS-u hamulec trzeba dociskaæ wolniej, bo trzeba wychwyciæ moment utraty przyczepno¶ci, w dodatku zbyt szybkie wbicie hamulca ma to do siebie ¿e przednie ko³a zablokuj± siê nim przód zostanie dobrze doci±¿ony. To wymaga bardziej delikatnego operowania hamulcem.

Nawet gdy oba uk³ady bêd± mieæ te same mo¿liwo¶ci hamowania pojazdu, to ten pierwszy daje mo¿liwo¶æ je optymalnie wykorzystywaæ szybciej i to zawsze da parê metrów krótsz± drogê hamowania urwan± z czasu reakcji, a nawet nie z testowej, mierzonej drogi hamowania.

Bo próba zrobienia tego bez ABS-u skoñczy siê co najmniej zablokowaniem kó³, jak±¶ chwilow± utrat± sterowno¶ci, któr± nawet je¿eli umiemy opanowaæ to i tak to wymaga robienia jakiej¶ kontry i odpuszczenia hamulców, czyli znowu tracimy miejsce.

Je¿eli przy 100km/h pozwoli to rozpocz±æ hamowanie 200ms szybciej, to ju¿ daje to 5.5m przewagi. Niech bêdzie ¿e hamowanie bêdzie nawet d³u¿sze o 3-4m bo "piaseczek" czy co¶, ale efekt koñcowy bêdzie nadal lepszy. Do tego mniejsza szansa pope³nienia b³êdu, mniejsze zu¿ycie opon, paska rozrz±du, skrzyni biegów itp...


To kryterium np. na rajdzie czy w testach nie jest istotne - tam wiadomo co siê za chwile zdarzy i nag³e hamowanie kierowcy nie zaskakuje. Na drodze takiego luksusu nie ma - awaryjne hamowanie jest wynikiem nag³ej i niespodziewanej sytuacji i dobrze je¿eli co¶ pozwoli kierowcy na bardziej zdecydowan± reakcjê.

Podobnie inne systemy - takie ESP które na rajdowe warunki kompletnie siê nie nadaje, bo po prostu wyhamowuje samochód do du¿o mniejszych prêdko¶ci ni¿ faktycznie da siê ten zakrêt przejechaæ. Mo¿na zrobiæ test i wykazaæ ¿e z ESP zakrêt da siê przejechaæ wolniej ni¿ bez. Ale chodzi o to ¿eby w warunkach nag³ego stresu, w niespodziewanej sytuacji, móc zareagowaæ zdecydowanie i bez obaw.

Pytanie tylko czy taka ¶wiadomo¶æ nie przek³ada siê bardziej na zwiêkszenie prêdko¶ci z którymi siê je¼dzi, czego nawet najlepsze systemy ju¿ nie skompensuj±?
Natomiast tam gdzie kierowca sobie zdaje sprawê z w³a¶ciwo¶ci i ograniczeñ wynikaj±cych g³ównie z fizyki i jego umiejêtno¶ci, w drugiej kolejno¶ci ze stopnia technicznej doskona³o¶ci pojazdu, tam z takich systemów mo¿na czerpaæ tylko korzy¶ci.

209 Data: Pa?dziernik 06 2008 00:59:49
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

MarkS pisze:

I tutaj piszesz o odczuciach. Ja piszê o swojej praktyce. W tej chwili
je¿d¿ê du¿ym, ciê¿kim samochodem który fabrycznie ma ABS ale od roku ma
go wy³±czonego. I po tym roku spokojnie mogê twierdziæ ¿e przy
do¶wiadczonym kierowcy, ABS w wielu sytuacjach przeszkadza a nie pomaga.
Gdyby¶my mieli równe drogi nie by³o by takiego problemu, ale mamy takie
jakie mamy. Tak jak ju¿ kto¶ napisa³ w tym w±tku, przez dziesi±tki lat
nie by³o w samochodach ABS-u  i jako¶ ludzie jeÅ’dzili. Liczy³o siê
do¶wiadczenie i umiejêtno¶ci kierowcy. A w tej chwili dziêki tym
wszystkim trzyliterowym skrótom ludzikom siê wydaje ¿e samochód sam za
nich pojedzie, skrêci i zatrzyma siê. I potem pacany l±duj± w czyim¶
ty³ku, w rowie albo na drzewie bo siê okazuje ¿e jest inaczej. ABS nie
s³u¿y do skracania drogi hamowania tylko pozwala zachowaæ kontrolê nad
samochodem w przypadku gwa³townego hamowania, przez kierowców którzy nie
potrafi± inaczej ni¿ tylko depn±æ peda³ w pod³ogê i siê modliæ. I wiem
niestety ¿e jest to ogromna czê¶æ tych na drogach.

Nie bred¼, tylko popatrz jak zmieni³a siÄ™ liczba wypadków i liczba
samochodów w ostatnich latach. Podpowiem: liczba wypadków jest mniej
wiÄ™cej sta³a, a samochodów przyby³o od cholery.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

210 Data: Pa?dziernik 06 2008 03:59:55
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Rosomaczunio pisze:


Nie bred¼, tylko popatrz jak zmieni³a siÄ™ liczba wypadków i liczba samochodów w ostatnich latach. Podpowiem: liczba wypadków jest mniej wiÄ™cej sta³a, a samochodów przyby³o od cholery.


...które stojÄ… g³ównie w korkach. Åšrednie prÄ™dkoÅ›ci po Polsce (poza kilkoma odcinkami) sÄ… z roku na rok coraz ni¿sze. I NA PEWNO nie ma to wp³ywu na iloæ wypadków. Ale¿ skÄ…d. Podobnie jak to, ¿e wartburgi, trabanty, 125p, 126p, Polonezy itd zosta³y zastÄ…pione przez du¿o lepsze konstrukcje. Z lepszymi oponami (choć Tomasz pewno siÄ™ nie zgodzi :) ), klockami hamulcowymi, tarczami, p³ynami "hamulcowymi" czy choćby lepszymi amortyzatorami (bo to Twoim zdaniem oczywiÅ›cie te¿ nie ma wp³ywu na wypadki) itd, itd.
PrzestaÅ„ powtarzać te medialno-statystycznÄ… papkÄ™ o liniowej zale¿noÅ›ci iloÅ›ci pojazdów a wypadkami. Gdyby faktycznie zwiÄ™kszona iloæ aut musia³a siÄ™ przek³adać na iloæ wypadków (oczywiÅ›cie, gdyby nie by³o cudownego ABSu), to jednym z najniebezpieczniejszych miejsc by³yby parkingi przed hipermarketami w okresie przedÅ›wiÄ…tecznym albo totalnie zakorkowane ulice du¿ych miast. MyÅ›l! ..a nie bred¼.

pzdr
A.

211 Data: Pa?dziernik 06 2008 12:33:57
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

z³oty pisze:

..które stojÄ… g³ównie w korkach. Åšrednie prÄ™dkoÅ›ci po Polsce (poza
kilkoma odcinkami) sÄ… z roku na rok coraz ni¿sze. I NA PEWNO nie ma to
wp³ywu na iloæ wypadków. Ale¿ skÄ…d.

Zasadniczo wiÄ™kszy ruch wp³ywa NEGATYWNIE na iloæ wypadków.

Podobnie jak to, ¿e wartburgi,
trabanty, 125p, 126p, Polonezy itd zosta³y zastÄ…pione przez du¿o lepsze
konstrukcje. Z lepszymi oponami (choć Tomasz pewno się nie zgodzi :) ),
klockami hamulcowymi, tarczami, p³ynami "hamulcowymi" czy choćby
lepszymi amortyzatorami (bo to Twoim zdaniem oczywiÅ›cie te¿ nie ma
wp³ywu na wypadki) itd, itd.

Oczywiście, po za tym mają ABS, ESP itd.

PrzestaÅ„ powtarzać te medialno-statystycznÄ… papkÄ™ o liniowej zale¿noÅ›ci
iloÅ›ci pojazdów a wypadkami.

LiniowÄ… zale¿noæ to sobie sam dopowiedzia³eÅ›. Faktem jest, ¿e liczba
wypadków nie wzros³a, a liczba samochodów znacznie wzros³a i natÄ™¿enie
ruchu tak¿e. Oznacza to z ca³Ä… pewnoÅ›ciÄ…, ¿e teza jakoby obecne samochody
kusi³y do niebezpiecznej jazdy i by³y w zwiÄ…zku z tym bardziej
niebezpieczne jest tezÄ… bzdurnÄ….

Gdyby faktycznie zwiÄ™kszona iloæ aut
musia³a siÄ™ przek³adać na iloæ wypadków (oczywiÅ›cie, gdyby nie by³o
cudownego ABSu), to jednym z najniebezpieczniejszych miejsc by³yby
parkingi przed hipermarketami w okresie przedświątecznym albo totalnie
zakorkowane ulice du¿ych miast. MyÅ›l! ..a nie bred¼.

Po osiągnięciu pewnej masy krytycznej, gdy samochody stoją albo poruszają
siÄ™ z prÄ™dkoÅ›ciÄ… pieszego nie ma ju¿ w zasadzie niebezpieczeÅ„stwa
podobnie jak zwiÄ…zku z tematem dyskusji.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

212 Data: Pa?dziernik 07 2008 09:05:30
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Rosomaczunio pisze:



LiniowÄ… zale¿noæ to sobie sam dopowiedzia³eÅ›. Faktem jest, ¿e liczba wypadków nie wzros³a, a liczba samochodów znacznie wzros³a i natÄ™¿enie ruchu tak¿e.

...no. I jak to siÄ™ ma do tematu wÄ…tku?

Oznacza to z ca³Ä… pewnoÅ›ciÄ…,

...to niczego nie oznacza. Dobierasz bzdurne argumenty.


Po osiÄ…gniÄ™ciu pewnej masy krytycznej, gdy samochody stojÄ… albo poruszajÄ… siÄ™ z prÄ™dkoÅ›ciÄ… pieszego nie ma ju¿ w zasadzie niebezpieczeÅ„stwa


...no widzisz? Jak tylko uruchamiasz szare komórki to zaczynasz rozumieć o co chodzi. Tak trzymać!

pzdr
A.

213 Data: Pa?dziernik 07 2008 10:48:06
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

z³oty pisze:

LiniowÄ… zale¿noæ to sobie sam dopowiedzia³eÅ›. Faktem jest, ¿e liczba
wypadków nie wzros³a, a liczba samochodów znacznie wzros³a i natÄ™¿enie
ruchu tak¿e.

..no. I jak to siÄ™ ma do tematu wÄ…tku?

Pomyśl, nie boli.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

214 Data: Pa?dziernik 06 2008 05:19:05
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

Nie bred¼,

Jakby Ci to powiedzieæ... zacznij od siebie.
A co do tematu kolega z³oty ju¿ Ci pokaza³ pewne kierunki, my¶lê ¿e dalej
sobie sam poradzisz.

--
Pozdr
MarkS

215 Data: Pa?dziernik 08 2008 18:52:31
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: kamil 

On Oct 5, 9:56 pm, "MarkS"  wrote:


równe drogi nie by³o by takiego problemu, ale mamy takie jakie mamy. Tak jak
ju¿ kto¶ napisa³ w tym w±tku, przez dziesi±tki lat nie by³o w samochodachABS-u  i jako¶ ludzie je¼dzili. Liczy³o siê do¶wiadczenie i umiejêtno¶ci
kierowcy. A w tej chwili dziêki tym wszystkim trzyliterowym skrótom ludzikom
siê wydaje ¿e samochód sam za nich pojedzie, skrêci i zatrzyma siê. I potem
pacany l±duj± w czyim¶ ty³ku, w rowie albo na drzewie bo siê okazuje ¿e jest
inaczej.ABSnie s³u¿y do skracania drogi hamowania tylko pozwala zachowaæ
kontrolê nad samochodem w przypadku gwa³townego hamowania, przez kierowców
którzy nie potrafi± inaczej ni¿ tylko depn±æ peda³ w pod³ogê i siê modliæ. I
wiem niestety ¿e jest to ogromna czê¶æ tych na drogach.

Nie obraz sie, ale widze tu wylacznie zawodzenie malkonenta, jak to
kiedys trawa byla bardziej zielona, kobiety piekniejsze i prace
wszyscy mieli.


Zeby nie byc goloslownym, w chyba calym cywilizowanym swiecie liczba
wypadkow smiertelnych oraz wypadkow jako takich sukcesywnie spada.
Przejrzyj dowolne statystyki siegajace powiedzmy 10 lat wstecz. Liczba
samochodow rosnie, liczba wypadkow konczacych sie zejsciem w zaswiaty
maleje.


Jakos nie widze tu potwierdzenia Twoich teorii.




Pozdrawiam
Kamil

216 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:09:22
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "MarkS"  napisa³ w wiadomo¶ci

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ
Z do¶wiadczenia, tylko i wy³±cznie na równym asfalcie. Na naszych
typowych  polskich ulicach z dziurami, tark±, itp. ju¿ nie. Wtedy ABS
raczy odpuszczaæ  i ju¿ mamy nasz dodatkowy metr wiêcej.
Ale ABS odpuszcza dopiero wtedy kiedy traci przyczepno¶æ.
Jak na dziurach spada docisk ko³a to bez ABS-u ono by siê po prostu
zablokowa³o i te¿ nie zahamowa³oby nic lepiej.

I znów z mojego do¶wiadczenia wynika ¿e bez ABS jednak lepiej. Na
nierówno¶ciach, dobre opony i zawieszenie, ABS odpuszcza zbyt mocno. Na
g³adkim asfalcie nie ma takiego problemu.

Z subiektywnego wra¿enia, a nie z do¶wiadczenia. Do¶wiadczenie jest wtedy, gdy to zmierzysz.


MK

217 Data: Pa?dziernik 05 2008 22:33:42
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

I znów z mojego do¶wiadczenia wynika ¿e bez ABS jednak lepiej. Na
nierówno¶ciach, dobre opony i zawieszenie, ABS odpuszcza zbyt mocno. Na
g³adkim asfalcie nie ma takiego problemu.
Z subiektywnego wra¿enia, a nie z do¶wiadczenia. Do¶wiadczenie jest
wtedy,  gdy to zmierzysz.

Jak najbardziej do¶wiadczenia. Tutaj masz definicjê:
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=11023
Polecam znaczenie nr 2.

--
Pozdr
MarkS

218 Data: Pa?dziernik 05 2008 15:06:02
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Raczej to g³upienie ABS-u na specyficznych nawierzchniach to albo
zamierzch³a przesz³o¶æ, albo w ogóle urban legend.


niekoniecznie, nasze dziurawe drogi(czy tarki przed skrzyzowaniem) w
polaczeniu z kiepskimi oponami i zawieszeniem moga powodowac ze takie
przypadki jak zalaczenie ABSu na suchej jezdni bedzie sie zdazac.
nie jest to czeste ale zdazalo mi sie to odczuwac. co nie zmienia faktu ze
nie mialem z tego tytulu niebezpiecznych sytuacji podczas jazdy ze by mi
braklo tego metra :) poprostu mocniejsze wcisniecie hamulca, do tego
podbicie kola na jakiejs nierownosci i na ktoryms kole ABS zadzialal i czuc
bylo to na pedale hamulca. tyle.
a jezdzilem nawet 20 letnim samochodem z ABSem wiec nie byl to super hiper
nowoczesny system ABS :)

Na lodzie ABS jest trochê s³abszy i tu mo¿e byæ g³ówna ró¿nica
st³uczkotwórcza - szklanka przed skrzy¿owaniem, prêdko¶ci rzêdu 20-30km/h
i mo¿e siê okazaæ ¿e maj±c ABS zabraknie tego metra, sterowno¶æ i tak nic
nie daje, a ewentualne obracanie samochodu nie jest tak gro¼ne.


na lodzie to ABS wogole moze przyprawic kogos o zawrot glowy:)
ma sie wrazenie ze samochod wogole przez ABS nie hamuje i jest to kiepskie
uczucie, ale trzeba sobie zdac sprawe ze na lodzie bez ABSu zablokowaly by
sie kolai efekt bylby podobny:)
nie mowie to o ogolnych pomiarach odleglosci gdzie hamujemy ze 100lm/h do 0
na lodzie i wychodza roznice po 200 m miedzy samochodem bez ABSu a z ABSem.
ale "miejscowa" szklanka przed skrzyzowaniem i czy ABS czy nie ABS wiele nie
zdziala na lodzie. tak czy inaczej przejechac sie mozna niezle.
przy czym przy ABS moim zdaniem o wiele mniej przyjemne jest to uczucie ze
niemamy hamulcow:)

--
pzdr
piotrek

219 Data: Pa?dziernik 05 2008 15:20:36
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Oct 2008 13:12:45 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Na lodzie ABS jest trochê s³abszy i tu mo¿e byæ g³ówna ró¿nica
st³uczkotwórcza - szklanka przed skrzy¿owaniem, prêdko¶ci rzêdu
20-30km/h i mo¿e siê okazaæ ¿e maj±c ABS zabraknie tego metra,
sterowno¶æ i tak nic nie daje, a ewentualne obracanie samochodu nie jest
tak gro¼ne.

Przy czym to sa i tudne warunki dla kierowcy - dopasowanie sily do
zachowania pojazdy wymaga czasu, o ile jest on przy hamowaniu od
100km/h na asfalcie, to niekoniecznie przy paru metrach do przeszkody
i nawet 20km/h ..

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ
bardzo szybko i z du¿± si³± dziêki czemu ci¶nienie w uk³adzie szybko
wzro¶nie i szybko zacznie siê optymalne hamowanie. Do tego ko³o siê
bêdzie obracaæ i sie opona nie przytopi.

Jakos tak 15 lat jezdzilem bez ABS i nie przytopilem.
Da sie..

Je¿eli chodzi o dodatkowe koszta, to przy wiêkszej prêdko¶ci wystarczy
zablokowaæ ko³a i komplet opon wart 1000z³ ju¿ siê mo¿e do niczego nie
nadawaæ.

Ale to w aucie dla zony, albo firmowce dla mlodych PH :-)

J.

220 Data: Pa?dziernik 05 2008 16:00:07
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ bardzo szybko i z du¿± si³± dziêki czemu ci¶nienie w uk³adzie szybko wzro¶nie i szybko zacznie siê optymalne hamowanie. Do tego ko³o siê bêdzie obracaæ i sie opona nie przytopi.

Jakos tak 15 lat jezdzilem bez ABS i nie przytopilem. Da sie..

No daæ to siê da.
Ja tam w sumie jeszcze nigdy nie mia³em na drodze sytuacji, kiedy trochê gorsze hamulce mog³y mnie kosztowaæ ¿ycie, czy chocia¿ spowodowaæ wypadek.
Tyle razy ile hamowa³em na maksa, to jedyne co mi z tego przysz³o to powiêkszenie ilo¶ci miejsca.

Zreszt± nawet to ¿e o ile te hamulce siê mog± ró¿niæ od siebie? 10% drogi hamowania. Statystycznie to mo¿e i ma jaki¶ wp³yw na ogó³, ale tak prawdê mówi±c to w pojedynczym przypadku i tak albo zabraknie miejsca nawet na lepszych hamulcach, albo go wystarczy na tych gorszych. To ¿e akurat siê trafi³a ta sytuacja gdzie brakuje metra z winy hamulców to i tak rzadko¶æ.


Wszyscy na oko³o niestworzone historie opowiadaj±, jak to minimum parê razy w miesi±cu swoje ¿ycie cudem ratuj±, ale to tam takie tylko historie... ;)

221 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:08:04
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Tomasz Pyra"  napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
On Sun, 05 Oct 2008 11:42:12 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
Ja tam bêdê obstawa³ przy zdaniu ¿e kierowca który chce auto bez ABS, albo chce ten ABS wy³±czaæ, po prostu ulega silnemu wra¿enia i jest nie do koñca ¶wiadomy swojego pomys³u. Tak d³ugo jak nie startuje w rajdach i nie je¼dzi po¶lizgami tak d³ugo ABS mu nie bêdzie przeszkadza³, poza uczuciem ¿e odpuszcza za wcze¶nie.

Hm .. na suchym asfalcie jesli to nie tylko wrazenie, to mozna metr
stracic ... i OC bedzie wyzsze z winy ABS.

Ale czy naprawde nie istnieje mozliwosc zglupienia ABS na nielicznych
nawierzchniach ? A wtedy strata moze byc wieksza ..

Raczej to g³upienie ABS-u na specyficznych nawierzchniach to albo zamierzch³a przesz³o¶æ, albo w ogóle urban legend.

ABS owszem bêdzie gorszy tam gdzie rolê gra pchany klin przed opon±, czyli np. na szutrze albo w b³ocie. Bo z ABS siê klin nie zbuduje.
Na ¶niegu nawet du¿ych ró¿nic nie ma - no chyba ¿e w porównaniu z hamowaniem bokiem bez ABS, która to metoda okaza³a siê najskuteczniejsza, ale jednocze¶nie praktycznie nie do u¿ycia ¶wiadomie na drodze.
Na lodzie ABS jest trochê s³abszy i tu mo¿e byæ g³ówna ró¿nica st³uczkotwórcza - szklanka przed skrzy¿owaniem, prêdko¶ci rzêdu 20-30km/h i mo¿e siê okazaæ ¿e maj±c ABS zabraknie tego metra, sterowno¶æ i tak nic nie daje, a ewentualne obracanie samochodu nie jest tak gro¼ne.

I to jest te¿ przewga ABS. Co prawda auto z ABS na ludzie hamuje gorzej ni¿ auto bez ABS, ale prêdko¶ci s± znikowe i ewentualne skutki st³uczek s± niegro¼ne dla pasa¿erów. A na suchym asfalcie, czyli nawierzchni po której je¼dzi siê szybko, daje ogromn± przewê. Na autostradzie przy 150 km/h skrócenie drogi hamowania jest spore. To dobre kilkadziesi±t metrów, a wiêc cena ¿ycia. ABS pozwoli zatrzymaæ siê tu¿ przed przeszkod± ,a jego brak na uderzenie w przeszkodê ze znaczn± prêdko¶ci±. Jeszcze dochodzi sprawa kontroli nad autem. Hamowanie na zablokowanych ko³ach przy 150 km/h nie jest za weso³e.

Na asfalcie to IMO ABS ma przewagê - po pierwsze hamulec mo¿na nacisn±æ bardzo szybko i z du¿± si³± dziêki czemu ci¶nienie w uk³adzie szybko wzro¶nie i szybko zacznie siê optymalne hamowanie. Do tego ko³o siê bêdzie obracaæ i sie opona nie przytopi.

Je¿eli chodzi o dodatkowe koszta, to przy wiêkszej prêdko¶ci wystarczy zablokowaæ ko³a i komplet opon wart 1000z³ ju¿ siê mo¿e do niczego nie nadawaæ.

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.


MK

222 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:19:12
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Boombastic 

Je¿eli chodzi o dodatkowe koszta, to przy wiêkszej prêdko¶ci wystarczy zablokowaæ ko³a i komplet opon wart 1000z³ ju¿ siê mo¿e do niczego nie nadawaæ.

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.

Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.

223 Data: Pa?dziernik 05 2008 19:15:25
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Boombastic"  napisa³ w wiadomo¶ci

Je¿eli chodzi o dodatkowe koszta, to przy wiêkszej prêdko¶ci wystarczy zablokowaæ ko³a i komplet opon wart 1000z³ ju¿ siê mo¿e do niczego nie nadawaæ.

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.

Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.

A tacy s± w wiêkszo¶ci.


MK

224 Data: Pa?dziernik 05 2008 22:59:54
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.
Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.
A tacy s± w wiêkszo¶ci.

I tu masz racjê. W wiêkszo¶ci, ale nie wszyscy. Jest spora czê¶æ która wie
jak je¼dziæ samochodem.

--
Pozdr
MarkS

225 Data: Pa?dziernik 05 2008 23:43:38
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

MarkS pisze:

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.
Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.
A tacy s± w wiêkszo¶ci.

I tu masz racjê. W wiêkszo¶ci, ale nie wszyscy. Jest spora czê¶æ która wie jak je¼dziæ samochodem.

Problem z t± czê¶ci± jest taki ¿e ludzi którzy rzetelnie trenuj± ekstremaln± jazdê samochodem to jest mo¿e 1% i wcale nie jest to czê¶æ "spora", natomiast za znawców dziedziny uwa¿a siê jakie¶ 95% samochodowej populacji.

Pamiêtam ankietê na jakim¶ portalu dotycz±c± oceny w³asnych umiejêtno¶ci jazdy - proporcje uwa¿aj±cych ¿e je¿d¿± lepiej/tak samo/gorzej od innych to by³o 92%/4%/4%

Czyli mamy 92% ponadprzeciêtnych kierowców! ;)

Nie chcê tu siê przerzucaæ w³asn± samoocen±, bo to do niczego nie prowadzi w warunkach usenetowych, niemniej uwa¿am ¿e jest bardzo niewielu kierowców którzy s± w stanie samochód bez ABS opanowaæ lepiej ni¿ samochód z ABS.
Nie mam jak oceniæ czy Ty mo¿e do nich nale¿ysz, czy raczej nale¿ysz do tych którym siê tylko tak wydaje.
Wiem tyle ¿e wiêkszo¶æ kierowców ulega silnemu wra¿eniu "g³upienia" ABS-u i opowiada ró¿ne dziwne historie dlatego ¿e nigdy nie zdecydowali siê zweryfikowaæ tego wra¿enia.

A okopany wokó³ tego zdania jestem dlatego, ¿e kiedy¶ sam tak twierdzi³em. Mo¿e gdyby poszukaæ w archiwum to nawet siê znajdzie moje posty na temat przewagi jazdy bez ABS. Z tym ¿e wraz ze zdobywaniem wiedzy przesz³o mi. :)

226 Data: Pa?dziernik 06 2008 14:22:10
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

MarkS pisze:

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.
Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.
A tacy s± w wiêkszo¶ci.

I tu masz racjê. W wiêkszo¶ci, ale nie wszyscy. Jest spora czê¶æ która wie jak je¼dziæ samochodem.

Ujmijmy to w ten sposób: spora czê¶æ kierowców uwa¿a, ¿e wie jak je¼dziæ
samochodem, z czego bardzo ma³a czê¶æ naprawdê to potrafi :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

227 Data: Pa?dziernik 06 2008 14:36:52
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: MarkS 

U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w
wiadomo¶ci

MarkS pisze:
Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.
Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.
A tacy s± w wiêkszo¶ci.
I tu masz racjê. W wiêkszo¶ci, ale nie wszyscy. Jest spora czê¶æ która
wie  jak je¼dziæ samochodem.
Ujmijmy to w ten sposób: spora czê¶æ kierowców uwa¿a, ¿e wie jak je¼dziæ
samochodem, z czego bardzo ma³a czê¶æ naprawdê to potrafi :)

To ¿e olbrzymia wiêkszo¶æ tych na drogach jest we w³asnym mniemaniu
mistrzami kierownicy to ja te¿ wiem. Ale mimo wszystko mam tak± cich±
nadziejê ¿e jednak jest spora grupa która wie co robi. :)

--
Pozdr
MarkS

228 Data: Pa?dziernik 06 2008 15:37:18
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Jakub Witkowski 

MarkS pisze:

U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w wiadomo¶ci
MarkS pisze:
Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.
Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.
A tacy s± w wiêkszo¶ci.
I tu masz racjê. W wiêkszo¶ci, ale nie wszyscy. Jest spora czê¶æ która
wie  jak je¼dziæ samochodem.
Ujmijmy to w ten sposób: spora czê¶æ kierowców uwa¿a, ¿e wie jak je¼dziæ
samochodem, z czego bardzo ma³a czê¶æ naprawdê to potrafi :)

To ¿e olbrzymia wiêkszo¶æ tych na drogach jest we w³asnym mniemaniu mistrzami kierownicy to ja te¿ wiem. Ale mimo wszystko mam tak± cich± nadziejê ¿e jednak jest spora grupa która wie co robi. :)

Ja my¶lê, ¿e czê¶ciej wiem ni¿ nie wiem, ale nie wiem, czy my¶lê dobrze :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

229 Data: Pa?dziernik 06 2008 22:17:19
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "MarkS"  napisa³ w wiadomo¶ci

Mo¿e siê skoñæzyæ zupe³nym przetarciem opon i ich eksplozj±.
Tylko u lebiod nie potrafi±cych prowadziæ samochodu.
A tacy s± w wiêkszo¶ci.

I tu masz racjê. W wiêkszo¶ci, ale nie wszyscy. Jest spora czê¶æ która wie jak je¼dziæ samochodem.

Raczje wydaje siê im, ¿e wie. Ho³owczyc te¿ mia³ kilka wypadków (by³ sprawc±) na zwyk³ych drogach. Kulig jak zgin±³? Znam takich kierówców, którzy nigdy nie mieli wypadku, a na pewno nie potrafi± je¼dziæ sportowo i nie maj± bladego pojêcia o ¿adnych hamowaniach na granicy przczepno¶ci, LFB, po¶lizgach kontrolowanych itp.


MK

230 Data: Pa?dziernik 05 2008 17:58:50
Temat: Re: Nie chc? auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On 5 Oct 2008 01:24:34 +0200,  Rosomaczunio wrote:
J.F. pisze:
Jednocze¶nie odrobinê niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy,
¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bêdzie
hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kim¶.

Jakos tak przez poprzednie dekady nikt nie mial ABS, i nie konczyli
masowo na drzewach.

Jako¶ przez poprzednie wieki nikt nie mia³ samochodu i ludzie te¿ bywali
szczê¶liwi. Wybacz, ale ten kaliber argumentów jest poni¿ej
jakiegokolwiek poziomu.

Wybacz, ale praktyka mowi swoje - bez abs da sie bezpiecznie jechac,
choc wymaga to troche doswiadczenia/umiejetnosci/opanowania.
Niezbyt duzo.

Da siê. Przez wiele lat je¼dzi³em bez ABS. Mia³em wyrobiony odruch hamowanie pulsacyjnego. Wiêkszo¶æ kierowców nie mia³a takiego odruchu. W sytuacji awaryjne cisnêli do koñca i hamowali na zablokowanych ko³ach. Da siê. Ale z ABS jest jednak lepiej. Da siê te¿ uderzyæ w przeszkodê bez stref zgniotu, poduszek i napinaczany. Ale czy da siê prze¿yæ? ABS skraca drogê hamwania, a strefy, poduszki i napinacze zwiêkszaj± szansê prze¿ycia w wypadku. I po to s± te wynalazki.


MK

231 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:58:04
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Przed kims .. tak z 10 lat temu, jak ABS byl w czesci samochodow na
drogach to tez sie nie slyszalo zeby bylo niebezpiecznie, bo jedne
samochody hamuja 30% lepiej ..

wiesz co troche masz racje ale wez pod uwage ze obecnie samochody sa tak
nafaszerowane elektronika i ukladami wspomagajacymi kierowce ze zaczyna sie
to robic niebezpieczne.
dawniej jak ktos juz pisal chocby o maluchu:) w miare rozgarniety kierowca
czul samochod o wiele lepiej niz obecnie.

terraz wszystkie systemy kontorli trakcji dosc daleko przesuwaja moment
kiedy samochod staje sie niesterowny.
niby wszystko OK, ale kierowcy zaczynaja tracic poczucie ze te systemy
fizyki nie oszukuja i przy zbyt ostrej jezdzie czy niekorzystnych warunkach
nic nie pomoga.

chodzi o to ze margines kiedy dawniej sie odczuwalo ze zaczyna sie tracic
kontrole nad samochodem jest obecnie bardzo maly. teraz przekroczysz jak by
punkt krytyczny gdzie fizycznie nawet z roznymi systemami kontroli trakcji
samochod nie jest w stanie utrzymac zadanego toru jazdy lub normalnie
utrzymac siena drodze i zwiedzasz horyzont.

ogladalem ostatnio dosc ciekawe testy  na ten temat gdzie meczyli rozne
samochody w warunkach zimowych i oczywiscie generalnie trzymaly sie na
sniegu o wiele lepiej osiadajac rozne sytsemy kontroli trakcji, ale jak
kierowca przegnie to go nic nie uratuje i o tym moim zdaniem coraz czesciej
zapominaja kierowcy.
przestaja coraz bardziej myslec na drodze, coraz mniej czuja samochod i
slepo wierza ze ich wszystkie 3 literowe syetemy zawsze uratuja.

--
pzdr
piotrek

232 Data: Pa?dziernik 05 2008 18:25:45
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "Piotrek"  napisa³ w wiadomo¶ci

Przed kims .. tak z 10 lat temu, jak ABS byl w czesci samochodow na
drogach to tez sie nie slyszalo zeby bylo niebezpiecznie, bo jedne
samochody hamuja 30% lepiej ..

wiesz co troche masz racje ale wez pod uwage ze obecnie samochody sa tak nafaszerowane elektronika i ukladami wspomagajacymi kierowce ze zaczyna sie to robic niebezpieczne.
dawniej jak ktos juz pisal chocby o maluchu:) w miare rozgarniety kierowca czul samochod o wiele lepiej niz obecnie.

Tam siê wszystko czu³o. Nawet zawieszenie by³o inne. Dawniej wahacze i inne elementy zawieszenia by³y bezpo¶rednio mocowane do nadwozia. Dzi¶ s± dla zwiêkszenia komfortu mocowane za po¶rednictwem ró¿nych wózków i ram pomocniczych. Rzeczywi¶cie nie telepie tak nadwoziem na dziurach, ale te¿ drogi nie czuæ tak dobrze jak w dawnych autach.

terraz wszystkie systemy kontorli trakcji dosc daleko przesuwaja moment kiedy samochod staje sie niesterowny.
niby wszystko OK, ale kierowcy zaczynaja tracic poczucie ze te systemy fizyki nie oszukuja i przy zbyt ostrej jezdzie czy niekorzystnych warunkach nic nie pomoga.

I je¿d¿± szybciej.

chodzi o to ze margines kiedy dawniej sie odczuwalo ze zaczyna sie tracic kontrole nad samochodem jest obecnie bardzo maly. teraz przekroczysz jak by punkt krytyczny gdzie fizycznie nawet z roznymi systemami kontroli trakcji samochod nie jest w stanie utrzymac zadanego toru jazdy lub normalnie utrzymac siena drodze i zwiedzasz horyzont.

ogladalem ostatnio dosc ciekawe testy  na ten temat gdzie meczyli rozne samochody w warunkach zimowych i oczywiscie generalnie trzymaly sie na sniegu o wiele lepiej osiadajac rozne sytsemy kontroli trakcji, ale jak kierowca przegnie to go nic nie uratuje i o tym moim zdaniem coraz czesciej zapominaja kierowcy.
przestaja coraz bardziej myslec na drodze, coraz mniej czuja samochod i slepo wierza ze ich wszystkie 3 literowe syetemy zawsze uratuja.

Kiedy¶ mia³em polonezem konieczno¶æ hamowania ze 120 km/h. By³o to za moich gówniarskich czasów, troche przesadzi³em z prêdko¶ci± na trójpasmowej drodze w mie¶cie. Na ¶rodkowym pasie, maj±c po obu stronach auta, musia³em gwa³townie hamowaæ. Podepta³em po hamulcu i jako¶ wyhamowa³em, nikogo po bokah nie zahaczaj±c. Do dzi¶ to pamiêtam. I nie cha³bym wiêcej znale¼æ siê w takiej sytuacji. A dzi¶ hamowanie ze 120 z ABS? Pestka. I to jest w³a¶nie niebezpieczne, ¿e sobie nie zdajemy sprawy z zagro¿enia.


MK

233 Data: Pa?dziernik 05 2008 20:09:31
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek pisze:

Przed kims .. tak z 10 lat temu, jak ABS byl w czesci samochodow na
drogach to tez sie nie slyszalo zeby bylo niebezpiecznie, bo jedne
samochody hamuja 30% lepiej ..

wiesz co troche masz racje ale wez pod uwage ze obecnie samochody sa tak nafaszerowane elektronika i ukladami wspomagajacymi kierowce ze zaczyna sie to robic niebezpieczne.
dawniej jak ktos juz pisal chocby o maluchu:) w miare rozgarniety kierowca czul samochod o wiele lepiej niz obecnie.

No mo¿e i tak... W sumie tak na prawdê o tym jest ten w±tek.

W Maluchu kierowca wszystko czu³ doskonale i nie mia³ ¿adnych pomagaczy i... do¶wiadczony kierowca który dobrze opanowa³ samochód by³ w stanie wyhamowaæ ze 100km/h ju¿ na jedynych 60m.

Dzi¶ byle kto wsiada w samochód, wbija hamulce do dechy, nic nie czuje ale zatrzyma siê 20m szybciej.

Rozpatrywanie tego w kategoriach bezpieczeñstwa nie jest oczywiste, ale oczywiste jest to ¿e drugie rozwi±zanie jest po prostu technicznie doskonalsze.

terraz wszystkie systemy kontorli trakcji dosc daleko przesuwaja moment kiedy samochod staje sie niesterowny.
niby wszystko OK, ale kierowcy zaczynaja tracic poczucie ze te systemy fizyki nie oszukuja i przy zbyt ostrej jezdzie czy niekorzystnych warunkach nic nie pomoga.

Ale to jest w³a¶nie postêp i ewolucja.
Dlaczego za ten idea³ podawaæ malucha? Kiedy¶ by³o jeszcze "lepiej" i kierowca mia³ na wiêcej rzeczy wp³yw - kontrolowa³ sk³ad mieszanki, k±t wyprzedzenia zap³onu, a nawet niezale¿nie skrêt prawego i lewego ko³a.

234 Data: Pa?dziernik 05 2008 20:53:54
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Dzi¶ byle kto wsiada w samochód, wbija hamulce do dechy, nic nie czuje ale
zatrzyma siê 20m szybciej.


mowisz o hamowaniu na prostej, a ja akurtat nie o tym pisalem w tym poscie
ktorego fragmenty cytujesz.
troche wiecej czasu poswiec na zrozumienie tesktu pisanego.

Ale to jest w³a¶nie postêp i ewolucja.
Dlaczego za ten idea³ podawaæ malucha? Kiedy¶ by³o jeszcze "lepiej" i
kierowca mia³ na wiêcej rzeczy wp³yw - kontrolowa³ sk³ad mieszanki, k±t
wyprzedzenia zap³onu, a nawet niezale¿nie skrêt prawego i lewego ko³a.

i znow widac ze przeczytac przeczytales, zrozumiec nie zrozumiales.

nie napisalem nigdzie ze maluch jest idealem. wogole nie zrozumiales tego co
napisalem.

w skrocie, obecnie kierowca jadacy super wypasionym samochodem nie odczuwa
wielu objawow utraty przyczepnosci. jest do dobre dopoki nie przekroczy
granicy przyczepnosci gdzie zaden system elektroniczny nie utrzyma juz
samochodu na drodze i nastapi efektywne zwiedzanie horyzontu.

kierowcy w tej chwili coraz mniej mysla za kolkiem bo nie odczuwaja wielu
rzeczy i z wielu spraw nie zdaja sobie sprawy. mam teraz super fura i moge
wziasc ten zakret z predkoscia 140 km/h a nie jak polonezem gdzie przy 80
km/h mnie wynosilo z zakretu. suuuper ten postep i ewolucja. zapieprzam w
zakrecie a samochod jak przyklejony.
pozniej pojedzie 10 km/h wiecej i sie okaze ze juz mu trzyliterowe systemy
fizyki nie oszukaja i poleci w horyzont, a potem zdziwienie ale jak to sie
moglo stac:)

wszyscy poruszaja sie coraz szybciej, mniej sie odczuwa predkosc, latwiej
sie rozpedzic do coraz wiekszych predkosci, latwiej panowac nad samochodem,
oraz latwiej sie zatrzymac.
ale to nie oznacza ze sie zmienily prawa fizyki i nadal 1,5-2 t rozpedzonego
zelastwa trzeba zatrzymac, czy musi sie utrzymac w zakrecie. do pewnego
stopnia systemy nam pomoga nad tym panowac ale tylko do pewnego momentu....
i wlasnie ten margines pomiedzy odczuciem utraty przyczepnosci do utraty
przyczepnosci obecnie jest coraz mniejszy. a coraz mlodsi lub/oraz coraz
glupsi nie zdaja sobie sprawy z tego.

--
pzdr
piotrek

235 Data: Pa?dziernik 05 2008 21:05:34
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek pisze:

Dzi¶ byle kto wsiada w samochód, wbija hamulce do dechy, nic nie czuje ale zatrzyma siê 20m szybciej.


mowisz o hamowaniu na prostej, a ja akurtat nie o tym pisalem w tym poscie ktorego fragmenty cytujesz.

Zakrêtów i wszystkich innych manewrów dotycz± dok³adnie te same zasady.


w skrocie, obecnie kierowca jadacy super wypasionym samochodem nie odczuwa wielu objawow utraty przyczepnosci. jest do dobre dopoki nie przekroczy granicy przyczepnosci gdzie zaden system elektroniczny nie utrzyma juz samochodu na drodze i nastapi efektywne zwiedzanie horyzontu.

Tak... tylko w dawnych samochodach, typu wspomniany maluch, ta prêdko¶æ przy której z zakrêtu siê wylatuje by³a znacznie mniejsza ni¿ w obecnych samochodach.

wszyscy poruszaja sie coraz szybciej, mniej sie odczuwa predkosc, latwiej sie rozpedzic do coraz wiekszych predkosci, latwiej panowac nad samochodem, oraz latwiej sie zatrzymac.
ale to nie oznacza ze sie zmienily prawa fizyki i nadal 1,5-2 t rozpedzonego zelastwa trzeba zatrzymac, czy musi sie utrzymac w zakrecie. do pewnego stopnia systemy nam pomoga nad tym panowac ale tylko do pewnego momentu....

A kto mówi ¿e jest inaczej?
To jest w³a¶nie postêp.

Od ponad 100 lat w samochodach montuje siê coraz to nowsze urz±dzenia które pozwalaj± lepiej hamowaæ, przeje¿d¿aæ zakrêty z coraz wiêkszymi prêdko¶ciami, prze¿ywaæ coraz niebezpieczniejsze zderzenia i w dodatku pozwalaj± to wszystko robiæ przy coraz to mniejszych umiejêtno¶ciach kierowcy.

Po drugiej stronie tego procesu masz red flag act i tym podobne sposoby na zapewnienie bezpieczeñstwa.


i wlasnie ten margines pomiedzy odczuciem utraty przyczepnosci do utraty przyczepnosci obecnie jest coraz mniejszy. a coraz mlodsi lub/oraz coraz glupsi nie zdaja sobie sprawy z tego.

A jednak wypadków ¶miertelnych jest coraz mniej.
Pomimo ¿e je¼dzi siê szybciej, byæ mo¿e faktycznie g³upiej i bez kontroli nad tym co siê dzieje, a jednak ginie mniej ludzi.

A w³a¶nie o to chodzi.

236 Data: Pa?dziernik 06 2008 01:02:31
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Piotrek pisze:

kierowcy w tej chwili coraz mniej mysla za kolkiem bo nie odczuwaja
wielu rzeczy i z wielu spraw nie zdaja sobie sprawy. mam teraz super
fura i moge wziasc ten zakret z predkoscia 140 km/h a nie jak polonezem
gdzie przy 80 km/h mnie wynosilo z zakretu. suuuper ten postep i
ewolucja. zapieprzam w zakrecie a samochod jak przyklejony.
pozniej pojedzie 10 km/h wiecej i sie okaze ze juz mu trzyliterowe
systemy fizyki nie oszukaja i poleci w horyzont, a potem zdziwienie ale
jak to sie moglo stac:)

Zapewne dlatego stosunek liczby wypadków do liczby samochodów stale
spada. Fajne opowiastki, tyle ¿e nijak nie przystajÄ…ce do rzeczywistoÅ›ci.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

237 Data: Pa?dziernik 06 2008 04:17:28
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Rosomaczunio pisze:

Zapewne dlatego stosunek liczby wypadków do liczby samochodów stale spada. Fajne opowiastki, tyle ¿e nijak nie przystajÄ…ce do rzeczywistoÅ›ci.


...podpowiem Ci jeszcze, ¿e obecnie ca³kiem sporo ludzi posiada po kilka aut co by³o rzadkoÅ›ciÄ… te 10 czy 15 lat temu. I zdradzÄ™ Ci tajemnicÄ™: ja to ju¿ taki dziwny jestem, ¿e w tym samym momencie mogÄ™ prowadzić tylko jeden samochód. W zwiÄ…zku z powy¿szym istnieje minimalne prawdopodobieÅ„stwo, i¿ moje pozosta³e auta mogÄ… w tym samym czasie powodować wypadki.

Policz sobie te¿ inaczej: korzystanie z auta s³u¿bowego w czasie pracy staje siÄ™ coraz czÄ™stszym zjawiskiem. No to liczmy: pracownik otrzymuje do dyspozycji w czasie pracy s³u¿bowy pojazd. Ale.. gro przyje¿d¿a do firm prywatnym autem. Parkuje i przesiada siÄ™ do s³u¿bowego (dziesiÄ…tki/setki tysiÄ™cy pracowników typu PH, kierowcy, itd). Zatem: mamy ju¿ 2 pojazdy (zatem wiÄ™cej o 100%) a.. iloæ potencjalnych wypadków nie zwiÄ™ksza siÄ™. I to bez wp³ywu z ABSów, Å›wiate³ 24/24 itd. Cuda Panie, cuda!

I jeszcze jedno: gdzieÅ› Ty widzia³ te 10 czy 15 lat temu takie olbrzymie iloÅ›ci komisów (oraz pseudo-przydomowych-komisów) i aut w nich stojÄ…cych? Przecie¿ w skali kraju stojÄ… tam dziesiÄ…tki (jeÅ›li nie setki) tysiÄ™cy pojazdów! I wiesz.. one raczej tam stojÄ…c równie¿ nie powodujÄ… wypadków.

pzdr
A.

238 Data: Pa?dziernik 06 2008 11:44:46
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

z³oty pisze:

..podpowiem Ci jeszcze, ¿e obecnie ca³kiem sporo ludzi posiada po kilka
aut co by³o rzadkoÅ›ciÄ… te 10 czy 15 lat temu.

To margines.

Policz sobie te¿ inaczej: korzystanie z auta s³u¿bowego w czasie pracy
staje się coraz częstszym zjawiskiem. No to liczmy: pracownik otrzymuje
do dyspozycji w czasie pracy s³u¿bowy pojazd. Ale.. gro przyje¿d¿a do
firm prywatnym autem. Parkuje i przesiada siÄ™ do s³u¿bowego
(dziesiÄ…tki/setki tysiÄ™cy pracowników typu PH, kierowcy, itd). Zatem:
mamy ju¿ 2 pojazdy (zatem wiÄ™cej o 100%) a.. iloæ potencjalnych
wypadków nie zwiÄ™ksza siÄ™.

A wczeÅ›niej co robi³? Je¼dzi³ ca³y czas s³u¿bowym, a ostatnio mu
zabronili?

I jeszcze jedno: gdzieÅ› Ty widzia³ te 10 czy 15 lat temu takie olbrzymie
iloÅ›ci komisów (oraz pseudo-przydomowych-komisów) i aut w nich
stojÄ…cych? Przecie¿ w skali kraju stojÄ… tam dziesiÄ…tki (jeÅ›li nie setki)
tysiÄ™cy pojazdów! I wiesz.. one raczej tam stojÄ…c równie¿ nie powodujÄ…
wypadków.

Nie mam si³y czytać tych bredni, go³ym okiem widać, jak zwiÄ™kszy³ siÄ™
ruch choćby przez ostatnie 5 lat, a Ty usi³ujesz udowodnić jakieÅ› bzdurne
tezy, ¿e teraz je¿d¿Ä…cych aut jest tyle samo co 15 lat. Szkoda mi czasu
na ja³owÄ… polemikÄ™.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

239 Data: Pa?dziernik 07 2008 08:50:38
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Rosomaczunio pisze:


To margines.


...doæ du¿y ten margines



A wczeÅ›niej co robi³? Je¼dzi³ ca³y czas s³u¿bowym, a ostatnio mu zabronili?


...tak. Du¿o osób wykorzystywa³o swój prywatny samochód w pracy. Ile Ty w³aÅ›ciwie masz lat? 15? A o "kilometrówce" s³ysza³eÅ›? MyÅ›lisz, ¿e za co to p³acili/p³acÄ….. za pomalowanie paznokci?


Nie mam si³y czytać tych bredni, go³ym okiem widać, jak zwiÄ™kszy³ siÄ™ ruch choćby przez ostatnie 5 lat, a Ty usi³ujesz udowodnić jakieÅ› bzdurne tezy, ¿e teraz je¿d¿Ä…cych aut jest tyle samo co 15 lat. Szkoda mi czasu na ja³owÄ… polemikÄ™.


...no szkoda, szkoda - bo nie wiesz nawet o czym dyskutujesz. Bo na pewno nie o tym czy siÄ™ zwiÄ™kszy³a iloæ aut czy nie. Ale nie przejmuj siÄ™ - jak doroÅ›niesz to mo¿e "zatrybisz".

pzdr
A.

240 Data: Pa?dziernik 07 2008 10:43:25
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

z³oty pisze:

..no szkoda, szkoda - bo nie wiesz nawet o czym dyskutujesz. Bo na pewno
nie o tym czy siÄ™ zwiÄ™kszy³a iloæ aut czy nie. Ale nie przejmuj siÄ™ -
jak doroÅ›niesz to mo¿e "zatrybisz".

PrzypomnÄ™ z czym polemizowa³eÅ›:

Zapewne dlatego stosunek liczby wypadków do liczby samochodów stale
spada. Fajne opowiastki, tyle ¿e nijak nie przystajÄ…ce do
rzeczywistości.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

241 Data: Pa?dziernik 06 2008 22:21:06
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Sanctum Officium 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Rosomaczunio pisze:



Liczba samochodów systematycznie roÅ›nie. Widać to nie tylko w rocznikach statystycznych GUS, ale na drogach, gdzie sÄ… coraz wiÄ™ksze korki.


MK

242 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:59:05
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Sanctum Officium pisze:

Liczba samochodów systematycznie roÅ›nie. Widać to nie tylko w rocznikach
statystycznych GUS, ale na drogach, gdzie są coraz większe korki.

Z nim nie ma sensu dyskutować, on w jednym wątku jest w stanie
stwierdzić, ¿e ruch siÄ™ zwiÄ™kszy³, ale liczba aut nie. ;)

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

243 Data: Pa?dziernik 07 2008 08:54:30
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: zÅ‚oty 

Sanctum Officium pisze:

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomoÅ›ci
Rosomaczunio pisze:



Liczba samochodów systematycznie roÅ›nie. Widać to nie tylko w rocznikach statystycznych GUS, ale na drogach, gdzie sÄ… coraz wiÄ™ksze korki.



...i nikt tego nie neguje. Tyle tylko, ¿e on nie wie nawet o czym dyskutuje.

pzdr
A.

244 Data: Pa?dziernik 06 2008 18:40:57
Temat: Re: Nie chce auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Zapewne dlatego stosunek liczby wypadków do liczby samochodów stale
spada. Fajne opowiastki, tyle ¿e nijak nie przystaj±ce do rzeczywisto¶ci.

alez oczywiscie wszystko wiedzacy:)
to napewno zbawienna moc trzlyliterowych systemow nam pomagaja tak bardzo ze
wypadkoz za 10 lat wogole nie bedzie:)

oj pomysl chociaz chwile :)
juz nie pisze o innych sprawach ale chociaz tak banalna jak ilosc samochodow
stojacych w korkach w miescie.
10-15 lat temu moglem przejechac przez caly krakow w 20-30 min, teraz tyle
samo staram sie wydostac z jednej dzielnicy krakowa. ciekawe dlaczego az
tyle mniej wypadkow jest, myslis ze dlatego ze srednia predkosc w miescie to
20-30 km/h :D

--
pzdr
piotrek

245 Data: Pa?dziernik 06 2008 22:00:44
Temat: Re: Nie chce auta z ABS.
Autor: Rosomaczunio 

Piotrek pisze:

oj pomysl chociaz chwile :)
juz nie pisze o innych sprawach ale chociaz tak banalna jak ilosc
samochodow stojacych w korkach w miescie.
10-15 lat temu moglem przejechac przez caly krakow w 20-30 min, teraz
tyle samo staram sie wydostac z jednej dzielnicy krakowa. ciekawe
dlaczego az tyle mniej wypadkow jest, myslis ze dlatego ze srednia
predkosc w miescie to 20-30 km/h :D

Przy du¿ym ruchu ³atwiej o wypadek/st³uczkÄ™, chocia¿ bÄ™dzie mniej bolesny
w skutkach.

--
Bycie wielb³Ä…dem jest wielkim b³Ä…dem

246 Data: Pa?dziernik 06 2008 21:22:15
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Brzezi 

nie, 05 pa¼ 2008 o 00:23 GMT, J.F napisa³(a):

Jednocze¶nie odrobinê niebezpieczna, wystarczy, ¿e jedna osoba uwierzy,
¿e jazda bez ABS jest dobra. I wykorzysta podane tu rady. Jak bêdzie
hamowa³ przed drzewem to pal go licho, ale gorzej jak przed kim¶.

Jakos tak przez poprzednie dekady nikt nie mial ABS, i nie konczyli
masowo na drzewach.

Przed kims .. tak z 10 lat temu, jak ABS byl w czesci samochodow na
drogach to tez sie nie slyszalo zeby bylo niebezpiecznie, bo jedne
samochody hamuja 30% lepiej ..

no moze nie 10 lat temu, ale 15-20, to wtedy samochody mialy po max
60-90KM, takie zwykle samochody, gdzie teraz samochody z moca poniezej
100KM wlasciwie nie sa spotykane, rozwijaly predkosci do 120-160km,
predkosci przelotowe byly duuuzo nizsze...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                           ]
[       Ekg: #3781111            ][          I've only got 12 cards.          ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

247 Data: Pa?dziernik 04 2008 11:39:29
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Samotnik 

Dnia 03.10.2008 nalesnik  napisa³/a:

Witam,
czy ABS mo¿na wzglêdnie ³atwo i tanio wymontowaæ (przyk³adowo z Suzuki
Swift)?

Jak siê skoñcz± inne opcje, to po prostu ciachnij kabelek od którego¶
czujnika. zapali siê kontrolka i szlus, a wspomaganie czy co tam jeszcz
jest na tym czujniku - bêdzie dzia³aæ.

:)
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Bi¿uteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

248 Data: Pa?dziernik 04 2008 13:50:22
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: Piotrek 

Jak siê skoñcz± inne opcje, to po prostu ciachnij kabelek od którego¶
czujnika. zapali siê kontrolka i szlus, a wspomaganie czy co tam jeszcz
jest na tym czujniku - bêdzie dzia³ac

tylko ze moze to tez sie zakonczyc dziwnymi objawami:)
regulacja sily hamowania przod tyl moze nie dzialac tak jak powinna. mialem
przez pewien czas uszkodzony czujnik ABSu w jednym samochodzie i musze
przyznac ze tylne klocki hamulcowe skonczyly sie ekspresowo w porownaniu do
jazdy ze sprawnym ABSem.

--
pzdr
piotrek

249 Data: Pa?dziernik 04 2008 14:48:36
Temat: Re: Nie chcê auta z ABS.
Autor: radekp@konto.pl 
250 Data: Pa?dziernik 04 2008 19:11:38
Temat: Re: Nie chcÄ™ auta z ABS.
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

http://b2btv.pl/150,zobacz_jak_dziala_abs_przy_hamowaniu.html


Dodajmy, ¿e je¿eli oba samochody prowadzi³by ten sam kierowca, to bÄ™dzie Å›wiÄ™cie przekonany ¿e czerwonym zatrzyma³ siÄ™ szybciej :)
I jak dasz komuÅ› wypróbować oba samochody i powiedzieć który wybiera ze wzglÄ™du na hamulce to we¼mie czerwony, bo "hamuje znacznie lepiej".

Polecam samemu sobie sprawdzić i się przekonać.

Nie chcÄ™ auta z ABS.



Grupy dyskusyjne