Grupy dyskusyjne   »   [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji

[FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji



1 Data: Marzec 25 2007 19:26:19
Temat: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Klaudiusz Gawlik 

Witam
Wątek założyłem na pl.soc.prawo ale że temat "samochodowy" to tutaj też
wkleję.
Mam problem z poduszką powietrzną w nowym samochodzie. Jeśli ktoś mógłby mi
coś poradzić w temacie to będę bardzo wdzięczny za pomoc. Sytuacja
przedstawia się następująco:
W październiku 2005r kupiłem samochód. W salonie firmowym, ale nie było to
nowe auto tylko samochód-demo (czyli kupiłem auto używane, jednak od
pierwszego właściciela którym to właścicielem był autoryzowany sprzedawca).
Samochód posiada 3-letnią gwarancję (zgodnie z kartą gwarancyjną począwszy
od daty pierwszej rejestracji, czyli od końca maja 2004). Od momentu gdy
kupiłem samochód 6 razy usuwana była awaria poduszki powietrznej. Zawsze w
ramach gwarancji. Podobno jakieś luźne złÄ…cze, ale to zawsze ta sama  gadka
za każdą wizytą w serwisie. Za każdym razem zapewniano mnie, że to już na
pewno ostatnia naprawa ale znowu dzisiaj zapaliła się kontrolka awarii
poduszki powietrznej...
Zdaję sobie sprawę, że jeśli to wina słabego styku na którymś złÄ…czu to
diagnostyka i naprawa nie są proste (awarie pojawiają się nieregularnie,
tak jakby rzeczywiście coś nie stykało). Mimo wszystko zaczynam się
poważnie obawiać co z tym dalej będzie. Za niecałe 2 miesiące skończy mi
się gwarancja i co wtedy? Dalej będę jeździł co 2 miesiące do serwisu tylko
że za każdą wizytę policzą sobie pewno sporo grosza.
Przy ostatniej naprawie (c.a. miesiąc temu) zażÄ…dałem wpisania wszystkich
dotychczasowych usterek do książki gwarancyjnej – tu też stosowana jest
jakaś dziwna polityka: [ciekawe czy we wszyscy tak robią?] – usterki
zamiast od razu do książki gwarancyjnej były wpisywane do komputera
serwisu, a z książeczki serwis robił sobie ksero. Czyli z formalnego punktu
widzenia samochód bezusterkowy!!!!
Ale wpisy do książki już mi wykonano. Zastanawiam się co dalej?
Mam zamiar teraz zażÄ…dać rozmowy z kierownictwem serwisu oraz pisemnego
raportu z naprawy. [co konkretnie zostanie naprawione, w jaki sposób, oraz
pisemnego komentarza co będziemy robić gdy awaria wystąpi po raz kolejny].

Mimo wszystko zastanawiam się co jeszcze mógłbym zrobić aby skutecznie
naprawiono mi samochód?
W zasadzie z warunków gwarancji niewiele wynika: „sprzedawca zobowiązuje
się do nieodpłatnego usunięcia wszelkich usterek/awarii w ramach gwarancji”
Czyli do póki trwa gwarancja mogą robić co im się podoba. Tylko co dalej
gdy gwarancja już minie a poduszka nadal będzie niesprawna?
Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia lub wiedzę w poruszonym temacie to z
góry dziękuje za pomoc.


--
Pozdrawiam, klausg
PIĄTA PRAKTYCZNA ZASADA HORNERA:
"Doświadczenie jest wprost proporcjonalne do stopnia zniszczenia sprzętu."
:D



2 Data: Marzec 25 2007 19:32:30
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Sanctum Officium 

"Klaudiusz Gawlik"  wrote in message


(...)

Co to za samochód?


MK

3 Data: Marzec 25 2007 19:40:25
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Klaudiusz Gawlik 

Dnia Sun, 25 Mar 2007 19:32:30 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

"Klaudiusz Gawlik"  wrote in message


(...)

Co to za samochód?

Chevrolet Aveo, jesli to cokolwiek zmienia.
Tylko proszę, darujcie od razu komentarze w stylu "ja kupiłeś gxxx to teraz
masz" :)

--
Pozdrawiam, klausg
PIĄTA PRAKTYCZNA ZASADA HORNERA:
"Doświadczenie jest wprost proporcjonalne do stopnia zniszczenia sprzętu."
:D

4 Data: Marzec 25 2007 17:39:31
Temat: Re: Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: qnick 


Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia lub wiedzę w poruszonym temacie to z
góry dziękuje za pomoc.



Sądzę, że możesz domagać się wymiany samochodu po kilku tych samych
usterkach (w końcu dla Ciebie to jest ta sama usterka "zapaliła się
kontrolka poduszki powietrznej") jeśli masz naprawy wpisane do książki
gwarancyjnej chyba przysługuje Ci takie prawo. Myślę że więcej na
pewno dowiesz się u rzecznika praw konsumenta, który ma pewnie
siedzibę w twoim mieście tylko musisz go poszukać.

5 Data: Marzec 25 2007 20:37:49
Temat: Re: Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Sanctum Officium 

"qnick"  wrote in message


(...)

Myślę że więcej na pewno dowiesz się u rzecznika praw konsumenta

Zapomnij. To komiczna instytucja. Więcej dowie się w Internecie.

(...)


MK

6 Data: Marzec 25 2007 20:02:21
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Wodz 

Dnia Sun, 25 Mar 2007 19:26:19 +0200, Klaudiusz Gawlik napisał(a):

Mam problem z poduszką powietrzną w nowym samochodzie.

Hmmm
A czasem w prawie nie ma czegoś takiego: że jak coś wymieniają to gwarancja
na tą część idzie od nowa? Takie coś po głowie mi się kołacze.
Jest inna sprawa jak tą część naprawiają.
Jest też coś takiego, że trzeba ileś tam razy mieć usuwaną usterkę (3 czy 4
razy) danej rzeczy by muc domagać się wymiany rzeczy (w tym wypadku
samochodu) na nowy. Skonsultuj się z rzecznikiem praw konsumentów (czy
jakoś tak:) )

--
Pozdrawiam
Wodz

7 Data: Marzec 25 2007 20:13:27
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Klaudiusz Gawlik 

Dnia Sun, 25 Mar 2007 20:02:21 +0200, Wodz napisał(a):

A czasem w prawie nie ma czegoś takiego: że jak coś wymieniają to gwarancja
na tą część idzie od nowa? Takie coś po głowie mi się kołacze.
Jest inna sprawa jak tą część naprawiają.
nie wiem czy to się da jasno okreslić - a to błędy w komputerze wykasują, a
to wyczyszczą styki na złączu i taka zabawa w kółko macieju. Co innego
gdyby cały podzespół wymienili, ale na rzie to może mam nowa gwarancje na
złącze poduszki, choć to w żaden sposób nie rozwiazuje problemu

Jest też coś takiego, że trzeba ileś tam razy mieć usuwaną usterkę (3 czy 4
razy) danej rzeczy by muc domagać się wymiany rzeczy (w tym wypadku
samochodu) na nowy. Skonsultuj się z rzecznikiem praw konsumentów (czy
jakoś tak:)
jest, ale wydaje mi się, że to jest sprawa gwarancji a tym samym te X
napraw daje gwarant [sprzedawca] i te warunki musza się znaleźć w karcie
gwarancyjnej. Co jest w gwarancji to zależy co zapisze tam gwarant [chyba
żadne przepisy tego nie regulują]. Oprócz gwarancji jest jeszcze rękojmia -
tu bym na pewno żądał w tej chwili wymiany samochodu/obniżenia ceny ale
rękojmia działa rok od daty zakupu - więc już za późno jak dla mnie :(

Sprobuję się skontaktować z federacją konsumentów/rzecznikiem. Zobaczymy co
mi poradzą.

--
Pozdrawiam, klausg
PIĄTA PRAKTYCZNA ZASADA HORNERA:
"Doświadczenie jest wprost proporcjonalne do stopnia zniszczenia sprzętu."
:D

8 Data: Marzec 26 2007 08:37:46
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Robert J. 

Co innego
gdyby cały podzespół wymienili,

To "wystrzel' poduszkę :-). Na pewno są fachowcy, którzy zrobią to na
postoju i bez śladu, a Ty będziesz miał argument.

9 Data: Marzec 26 2007 19:24:33
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Klaudiusz Gawlik 

Dnia Mon, 26 Mar 2007 08:37:46 +0200, Robert J. napisał(a):

Co innego
gdyby cały podzespół wymienili,

To "wystrzel' poduszkę :-). Na pewno są fachowcy, którzy zrobią to na
postoju i bez śladu, a Ty będziesz miał argument.

hmmm
Jeszcze to przemyslę, ale to dosyć szalony pomysł... Mimo wszystko dzięki
za pomoc :)

--
Pozdrawiam, klausg
PIĄTA PRAKTYCZNA ZASADA HORNERA:
"Doświadczenie jest wprost proporcjonalne do stopnia zniszczenia sprzętu."
:D

10 Data: Marzec 26 2007 06:36:10
Temat: Re: [FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Wodz napisał:

Dnia Sun, 25 Mar 2007 19:26:19 +0200, Klaudiusz Gawlik napisał(a):


Mam problem z poduszką powietrzną w nowym samochodzie.


Hmmm
A czasem w prawie nie ma czegoś takiego: że jak coś wymieniają to gwarancja
na tą część idzie od nowa? Takie coś po głowie mi się kołacze.
Kiedys tak bylo teraz z data/dniem konca gwarancji konczy sie gwarancja na wszystkie(nawet te wymienione) czesci. Jesli np. wymienia Ci dwa dni przed koncem gwarancji amorki na nowe to za dwa dni juz nie masz na nie gwarancji (znam to z autopsji - FIAT Panda) :-)
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

[FUT pl.soc.prawo] Niekończące się awarie poduszki powietrznej i koniec gwarancji



Grupy dyskusyjne