Grupy dyskusyjne   »   Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...

Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...



1 Data: Lipiec 22 2007 13:27:45
Temat: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Bart 

witam,
Jad±cy przede mn± samochód wpada w po¶lizg, staje w poprzek drogi.
Ja nie mog±c wyhamowaæ, mam do wyboru:
1.czo³owe zderzenie z jad±cym z przeciwka,
2.uderzenie rowerzysty jad±cego prawym poboczem,
3.uderzenie w bok pojazdu bêd±cego w po¶lizgu.
Wybieram trzeci (najbezpieczniejszy) wariant.
Policja przyby³a na miejsce proponuje mi mandat za niezachowanie bezpiecznej
odleg³o¶ci od pojazdu poprzedzaj±cego.
Ja nie przyjmujê mandatu bo uwa¿am, ¿e na sprawê trzeba spojrzeæ "w
kontek¶cie" -jad±cy przede mn± stworzy³ zagro¿enie.

Co Szanowni Grupowicze na to..? Mam szanse na uniewinnienie? a mo¿e na
wspó³winê (wtedy moje ubezpieczenie OC nie by³oby ruszane)

Bart.



2 Data: Lipiec 22 2007 13:37:31
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Stoout 

U¿ytkownik "Bart"  napisa³ w wiadomo¶ci

Co Szanowni Grupowicze na to..? Mam szanse na uniewinnienie? a mo¿e na
wspó³winê (wtedy moje ubezpieczenie OC nie by³oby ruszane)

jako kierowca zawsze musisz zachowaæ tak± odleg³o¶æ, zeby zd±rzyc zareagowaæ
na wszystko...
auto wpadaj±ce w po¶lizg, drzewa spadaj±ce na droge, dzieci wybiegaj±ce zza
krzaków itp.
Ojciec mnie uczy³, ze skoro jeste¶ kierowc±, to w kontakcie z czymkolwiek
zawsze masz przechlapane :>

--
Stoout
CC 700 '97
Uniden 520 + Hustler

3 Data: Lipiec 22 2007 04:45:37
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: PawelM 


> Co Szanowni Grupowicze na to..? Mam szanse na uniewinnienie? a mo¿e na
> wspó³winê (wtedy moje ubezpieczenie OC nie by³oby ruszane)
...prawie 100% jeste¶ winny.
a gdyby ten samochód tam sta³ tak od 10min to te¿ by¶ tak w niego
uderzy³?
facet wpad³ w po¶lizg, stana³ w poprzek drogi i to wszystko, to Ty w
niego wjecha³e¶ bo
tak szybko pêdzi³e¶, ¿e nie zd±¿y³e¶ wychamowaæ.
Trzeba przewidywaæ, ¿e samochód przed nami mo¿e stan±æ w 1sek w
miejscu ;) lub za
zakrêtem opala siê krowa na asfalcie ;)
Pzdr.

4 Data: Lipiec 22 2007 20:09:54
Temat: [OT] Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: V-Tec 

PawelM napisa³(a):
[..]

po¶lizg, stana³ w poprzek drogi i to wszystko, to Ty w

niego wjecha³e¶ bo
tak szybko pêdzi³e¶, ¿e nie zd±¿y³e¶ wychamowaæ.

wyHamowaæ

sorry, nie wytrzyma³em ;)

5 Data: Lipiec 22 2007 20:08:45
Temat: [OT] Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: V-Tec 

Stoout napisa³(a):
[..]

jako kierowca zawsze musisz zachowaæ tak± odleg³o¶æ, zeby zd±rzyc zareagowaæ
na wszystko...

zd±¯yæ

6 Data: Lipiec 22 2007 13:50:37
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: MarcinJM 

Bart pisze:

Co Szanowni Grupowicze na to..? Mam szanse na uniewinnienie? a mo¿e na wspó³winê (wtedy moje ubezpieczenie OC nie by³oby ruszane)

Wyczerpujaca odpowiedz masz w temacie.
Ciekawe co na to zdarzenie orzekna uwazajacy, ze brak swiatel STOP przenosi wine na auto poprzedzajace.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

7 Data: Lipiec 22 2007 14:10:56
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jul 2007 13:50:37 +0200, MarcinJM
wrote:

Wyczerpujaca odpowiedz masz w temacie.
Ciekawe co na to zdarzenie orzekna uwazajacy, ze brak swiatel STOP
przenosi wine na auto poprzedzajace.

Dok³adnie to samo.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

8 Data: Lipiec 22 2007 04:57:54
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Tomek Glowka 

On 22 Lip, 13:27, "Bart"  wrote:

witam,
Jad±cy przede mn± samochód wpada w po¶lizg, staje w poprzek drogi.
Ja nie mog±c wyhamowaæ, mam do wyboru:
1.czo³owe zderzenie z jad±cym z przeciwka,
2.uderzenie rowerzysty jad±cego prawym poboczem,
3.uderzenie w bok pojazdu bêd±cego w po¶lizgu.
Wybieram trzeci (najbezpieczniejszy) wariant.

Mia³e¶ szczê¶cie, ¿e Twój poprzednik zwyczajnie nie zahamowa³
awaryjnie. Przy niezablokowanych ko³ach stan±³by wcze¶niej, a Ty
uderzaj±c go w ty³ mia³by¶ wiêksze szkody w swoim aucie.
pozdrawiam, tomek

9 Data: Lipiec 22 2007 14:10:24
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jul 2007 13:27:45 +0200, "Bart"  wrote:

Policja przyby³a na miejsce proponuje mi mandat za niezachowanie bezpiecznej
odleg³o¶ci od pojazdu poprzedzaj±cego.
Ja nie przyjmujê mandatu bo uwa¿am, ¿e na sprawê trzeba spojrzeæ "w
kontek¶cie" -jad±cy przede mn± stworzy³ zagro¿enie.


I IMHO masz racjê, ale zainwestuj w prawnika.

Z orzecznictwa, które czyta³em wynika, ¿e bezpieczna odleg³o¶c to
taka, z jakiej zatrzymasz samochód bezpiecznie przy uwzglêdnieniu
normalnego zachowania siê pojazdu poprzedzajacego, w tym dokonania
przezeñ awaryjnego hamowania.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

10 Data: Lipiec 22 2007 14:38:13
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: 'Tom N' 

Adam P³aszczyca w

On Sun, 22 Jul 2007 13:27:45 +0200, "Bart"  wrote:

Policja przyby³a na miejsce proponuje mi mandat za niezachowanie bezpiecznej
odleg³o¶ci od pojazdu poprzedzaj±cego.
Ja nie przyjmujê mandatu bo uwa¿am, ¿e na sprawê trzeba spojrzeæ "w
kontek¶cie" -jad±cy przede mn± stworzy³ zagro¿enie.

I IMHO masz racjê, ale zainwestuj w prawnika.

Z orzecznictwa, które czyta³em wynika, ¿e bezpieczna odleg³o¶c to
taka, z jakiej zatrzymasz samochód bezpiecznie przy uwzglêdnieniu
normalnego zachowania siê pojazdu poprzedzajacego, w tym dokonania
przezeñ awaryjnego hamowania.

Czyli postawienie samochodu bokiem wed³ug Ciebie skraca drogê hamowania...

Ty zapewne by³e¶ na miejscu zdarzenia, i podobnie jak w przypadku, w którym
rozbity ty³ toyoty pokaza³em wiesz lepiej...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

11 Data: Lipiec 22 2007 16:45:20
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci.. .
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello 'Tom,

Sunday, July 22, 2007, 4:38:13 PM, you wrote:

[...]

Czyli postawienie samochodu bokiem wed³ug Ciebie skraca drogê hamowania...

Aaltonen tak twierdzi³...

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

12 Data: Lipiec 22 2007 17:50:35
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On 22 Jul 2007 14:38:13 GMT, 'Tom N'
wrote:


Czyli postawienie samochodu bokiem wed³ug Ciebie skraca drogê hamowania...

Przede wszystkim jest elementem na który drugi kierowca nei jest
przygotowany, st±d opó¼niona reakcja.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Lipiec 22 2007 17:05:20
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Jul 2007 14:10:24 +0200,  Adam P³aszczyca wrote:

On Sun, 22 Jul 2007 13:27:45 +0200, "Bart"  wrote:
Ja nie przyjmujê mandatu bo uwa¿am, ¿e na sprawê trzeba spojrzeæ "w
kontek¶cie" -jad±cy przede mn± stworzy³ zagro¿enie.

I IMHO masz racjê, ale zainwestuj w prawnika.
Z orzecznictwa, które czyta³em wynika, ¿e bezpieczna odleg³o¶c to
taka, z jakiej zatrzymasz samochód bezpiecznie przy uwzglêdnieniu
normalnego zachowania siê pojazdu poprzedzajacego, w tym dokonania
przezeñ awaryjnego hamowania.

Biorac pod uwage ze nie bylo to przywalenie w spadajacy z nieba
fortepian tylko boczek niewiele rozniacy sie od awaryjnego hamowania -
to nie ma racji.
W dodatku zblizano sie do dwoch pojazdow, wiec uwaga powinna byc
wzmozona ..

J.

14 Data: Lipiec 22 2007 14:17:31
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Scyzoryk 


Co Szanowni Grupowicze na to..? Mam szanse na uniewinnienie?

raczej nie

a mo¿e na
wspó³winê (wtedy moje ubezpieczenie OC nie by³oby ruszane)

wspolwine juz bardziej. Tak czy siak masz obowiazek zachowac taka odleglosc
i prdkosc zeby odpowiednio zahamowac lub bezpiecznie ominac przeszkode na
drodze.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

15 Data: Lipiec 22 2007 14:24:21
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Jul 2007 13:27:45 +0200,  Bart wrote:

Jad±cy przede mn± samochód wpada w po¶lizg, staje w poprzek drogi.
Ja nie mog±c wyhamowaæ, mam do wyboru:
1.czo³owe zderzenie z jad±cym z przeciwka,
2.uderzenie rowerzysty jad±cego prawym poboczem,
3.uderzenie w bok pojazdu bêd±cego w po¶lizgu.

Policja przyby³a na miejsce proponuje mi mandat za niezachowanie bezpiecznej
odleg³o¶ci od pojazdu poprzedzaj±cego.
Ja nie przyjmujê mandatu bo uwa¿am, ¿e na sprawê trzeba spojrzeæ "w
kontek¶cie" -jad±cy przede mn± stworzy³ zagro¿enie.
Co Szanowni Grupowicze na to..? Mam szanse na uniewinnienie? a mo¿e na
wspó³winê (wtedy moje ubezpieczenie OC nie by³oby ruszane)

No coz, probuj, wiele nie ryzykujesz.

Ale ja bym nie uniewinnil. A jakby ten rowerzysta skrecil i kierowca
przed toba ostro zahamowal ? Za blisko jechales.

A rowerzyste spisano ? Bo ten z przodu moze zeznac dokladnie tak jak
pisze :-)

J.

16 Data: Lipiec 22 2007 14:47:26
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jul 2007 14:24:21 +0200, J.F.
 wrote:

Ale ja bym nie uniewinnil. A jakby ten rowerzysta skrecil i kierowca
przed toba ostro zahamowal ? Za blisko jechales.


To by zobaczy³ ¶wiat³a stopu.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Lipiec 22 2007 16:58:05
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Jul 2007 14:47:26 +0200,  Adam P³aszczyca wrote:

On Sun, 22 Jul 2007 14:24:21 +0200, J.F.
Ale ja bym nie uniewinnil. A jakby ten rowerzysta skrecil i kierowca
przed toba ostro zahamowal ? Za blisko jechales.

To by zobaczy³ ¶wiat³a stopu.

A jak auto staje bokiem to nie widzial ?

Zreszta stop moga byc zepsute :-)


J.

18 Data: Lipiec 22 2007 17:51:12
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jul 2007 16:58:05 +0200, J.F.
 wrote:

Zreszta stop moga byc zepsute :-)

Jak sa, to problem ma ten, który ma te stopy zepsute.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

19 Data: Lipiec 22 2007 19:14:33
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o?ci...
Autor: Tomi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w
wiadomo¶ci


Jak sa, to problem ma ten, który ma te stopy zepsute.


Chyba niekoniecznie - nas uczyli, ze zawsze poprzedzajace auto moze stanac
jak wryte - cos wyskoczylo w stylu dziecko, pies czy cokolwiek i zobaczymy
swiatla stop, ale rowniez auto moze wpasc w studzienke z ktorej zlomiarze
zajumali dekiel, albo wyrwe w drodze i swiatel raczej nie zobaczymy z
przyczyn oczywistych, albo po prostu w zwiazku z awaria elektryki.
Tak samo od jakiegos czasu nie wolno montowac antynapadow jako funkcja
autoalarmu i jest to zabronione przez przepisy UE, gdyz moze unieruchomic
pojazd podczas jazdy, na co mozemy byc nieprzygotowani.
--
-- -- -- -- -- -- -- --
Pozdrawiam Tomasz

20 Data: Lipiec 23 2007 09:12:36
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o?ci...
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Jul 2007 19:14:33 +0200,  Tomi wrote:

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w
Jak sa, to problem ma ten, który ma te stopy zepsute.

Chyba niekoniecznie - nas uczyli, ze zawsze poprzedzajace auto moze stanac
jak wryte - cos wyskoczylo w stylu dziecko, pies czy cokolwiek i zobaczymy
swiatla stop, ale rowniez auto moze wpasc w studzienke z ktorej zlomiarze
zajumali dekiel, albo wyrwe w drodze i swiatel raczej nie zobaczymy z
przyczyn oczywistych, albo po prostu w zwiazku z awaria elektryki.

Tylko zauwaz ze jest drobna roznica w drodze hamowania jesli wyskoczy
dziecko i kierowca _hamuje_ a np z boku wymusza ciezarowka i auto
staje jak wryte :-)

Orzecznictwo uniewinniajace w drugim przypadku byloby dosc rozsadne.

Podobnie jak w przypadku ostrego hamowania i braku swiatel.
Ale czy takowe jest ?

Z drugiej strony - rownie rozsadnie mozna przyjac ze kierowca powinien
jechac dalej :-)

J.

21 Data: Lipiec 23 2007 10:23:20
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o?ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jul 2007 19:14:33 +0200, "Tomi"
 wrote:

Chyba niekoniecznie - nas uczyli, ze zawsze poprzedzajace auto moze stanac
jak wryte - cos wyskoczylo w stylu dziecko, pies czy cokolwiek i zobaczymy
swiatla stop, ale rowniez auto moze wpasc w studzienke z ktorej zlomiarze
zajumali dekiel, albo wyrwe w drodze i swiatel raczej nie zobaczymy z
przyczyn oczywistych, albo po prostu w zwiazku z awaria elektryki.

No to ¼le was uczyli. Art. 19. u. 2. p. 3):
Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany [...] utrzymywaæ odstêp niezbêdny
do unikniêcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania siê
poprzedzaj±cego pojazdu.

Zwracam uwagê na 'zatrzymania siê'. Interpretacja jak± przyjmuj± so±dy
oznacza zatrzymanie siê samodzielne, a anie w wyniku czynników
zewnêtrznych.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

22 Data: Lipiec 23 2007 13:13:20
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o?ci...
Autor: J.F. 

On Mon, 23 Jul 2007 10:23:20 +0200,  Adam P³aszczyca wrote:

No to ¼le was uczyli. Art. 19. u. 2. p. 3):
Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany [...] utrzymywaæ odstêp niezbêdny
do unikniêcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania siê
poprzedzaj±cego pojazdu.

Zwracam uwagê na 'zatrzymania siê'. Interpretacja jak± przyjmuj± so±dy
oznacza zatrzymanie siê samodzielne, a anie w wyniku czynników
zewnêtrznych.

Tytulowe auto zatrzymalo sie samodzielnie :-)

J.

23 Data: Lipiec 23 2007 15:24:07
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o?ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Mon, 23 Jul 2007 13:13:20 +0200, J.F.
 wrote:

Zwracam uwagê na 'zatrzymania siê'. Interpretacja jak± przyjmuj± so±dy
oznacza zatrzymanie siê samodzielne, a anie w wyniku czynników
zewnêtrznych.

Tytulowe auto zatrzymalo sie samodzielnie :-)

Owszem, w wyniku dzia³ania czynników zewnêtrznych.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

24 Data: Lipiec 22 2007 21:47:05
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Jul 2007 17:51:12 +0200,  Adam P³aszczyca wrote:

On Sun, 22 Jul 2007 16:58:05 +0200, J.F.
Zreszta stop moga byc zepsute :-)

Jak sa, to problem ma ten, który ma te stopy zepsute.

A dysponujesz na to stosownym orzeczeniem ?

J.

25 Data: Lipiec 23 2007 10:24:33
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jul 2007 21:47:05 +0200, J.F.
 wrote:

Jak sa, to problem ma ten, który ma te stopy zepsute.

A dysponujesz na to stosownym orzeczeniem ?

W sensie sygnatury? Nie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

26 Data: Lipiec 23 2007 13:12:08
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: J.F. 

On Mon, 23 Jul 2007 10:24:33 +0200,  Adam P³aszczyca wrote:

On Sun, 22 Jul 2007 21:47:05 +0200, J.F.
Jak sa, to problem ma ten, który ma te stopy zepsute.
A dysponujesz na to stosownym orzeczeniem ?

W sensie sygnatury? Nie.

A w sensie wiedzy ze takie wydano ?

J.

27 Data: Lipiec 23 2007 15:24:23
Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...
Autor: Adam P³aszczyca 

On Mon, 23 Jul 2007 13:12:08 +0200, J.F.
 wrote:

A dysponujesz na to stosownym orzeczeniem ?

W sensie sygnatury? Nie.

A w sensie wiedzy ze takie wydano ?

To kilka spraw.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Niezachowanie bezpiecznej odleg³o¶ci...



Grupy dyskusyjne