Grupy dyskusyjne   »   Nisko zawieszony tył

Nisko zawieszony tył



1 Data: Czerwiec 30 2008 08:26:51
Temat: Nisko zawieszony tył
Autor: RUDY 

Jak w temacie... i przez to bije mi strasznie na każdej dziurze. Da się go w jakiś sposób podnieść, wyregulować?



2 Data: Czerwiec 30 2008 11:35:00
Temat: Re: Nisko zawieszony tył
Autor: Coaster 

RUDY wrote:

Jak w temacie... i przez to bije mi strasznie na każdej dziurze. Da się go w jakiś sposób podnieść, wyregulować?

Da sie, podnosisz na drazkach skretnych o odpowiedni kat, drazki maja wielokliny o zroznicowanej liczbie zebow (kazdy koniec ma inna) dzieki temu, mozna precyzyjnie wedlug specyfkacji ustawic tylne zawieszwnie.
Pytanie, czy rzeczywiscie Ci auto 'siedzi' czy masz moze zuzyte amortyzatory? Czasem wystarczy wymiana zuzytych silentblokow na 'szablach'.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Frame weight is 1/4 as important as bike weight,
and bike weight is 1/10 as important as body weight.
If you want to go fast, ride harder and more often."
Grant Petersen, Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

3 Data: Czerwiec 30 2008 17:38:56
Temat: Re: Nisko zawieszony tył
Autor: RUDY 

Coaster pisze:


Da sie, podnosisz na drazkach skretnych o odpowiedni kat, drazki maja wielokliny o zroznicowanej liczbie zebow (kazdy koniec ma inna) dzieki temu, mozna precyzyjnie wedlug specyfkacji ustawic tylne zawieszwnie.
Pytanie, czy rzeczywiscie Ci auto 'siedzi' czy masz moze zuzyte amortyzatory? Czasem wystarczy wymiana zuzytych silentblokow na 'szablach'.


Amortyzatory wymieniałem z nadzieją że rozwiąże to problem. Po założeniu nowych niewiele się zmieniło, auto dalej ma niewielki skok, a co za tym idzie tłucze strasznie na każdej dziurze. No dobra to już wiem co mam robić tylko pytanie jak się za to zabrać? Rozumiem, że mam zdjąć osłony drążków skrętnych i... co dalej? Jak to regulować?

4 Data: Czerwiec 30 2008 17:49:58
Temat: Re: Nisko zawieszony tył
Autor: me-how 

RUDY pisze:
  No dobra to już wiem co mam

robić tylko pytanie jak się za to zabrać? Rozumiem, że mam zdjąć osłony drążków skrętnych i... co dalej? Jak to regulować?

taka rada, jak nie masz o tym zielonego pojęcia nie bierz się za to sam, to nie złośliwość, ale można wsadzić palce w złe miejsce a później długo je leczyć

m.

--

[VW 1200 m edition, jednokołowy Bulik, MB W123 230CE]
[               www.me-how.com                      ]

5 Data: Czerwiec 30 2008 18:57:59
Temat: Re: Nisko zawieszony tył
Autor: RUDY 

me-how pisze:


taka rada, jak nie masz o tym zielonego pojęcia nie bierz się za to sam, to nie złośliwość, ale można wsadzić palce w złe miejsce a później długo je leczyć

m.


Sam nie będę się za to brał. Pomoże mi człowiek który, nazwijmy to, na wielu starych autach zjadł ostatnie zęby i generalnie wie co robi, a ja mam do niego pełne zaufanie (swoją drogą bez jego pomocy w ogóle bym nie wyremontował swojego auta). Ale serdeczne dzięki za cenna uwagę :)

6 Data: Lipiec 01 2008 19:25:15
Temat: Re: Nisko zawieszony tył
Autor: balt 

Wyciag drazki tylne ustaw wysokosc uwazaj na palce

Nisko zawieszony tył



Grupy dyskusyjne