Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w aucie strażnicy miejscy, myślę sobie obijają się matoły, a tu nagle kilka metrów daje stoi skrzynka. Jak myślicie ustawiają jakiś większy zakres przekroczenia:)? Czy ewentualnie mogę dzisiaj zadzwonić do straży miejskiej i dowiedzieć się czy przyślą mi fotkę?

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w
aucie strażnicy miejscy, myślę sobie obijają się matoły, a tu nagle kilka
metrów daje stoi skrzynka. Jak myślicie ustawiają jakiś większy zakres
przekroczenia:)? Czy ewentualnie mogę dzisiaj zadzwonić do straży
miejskiej i dowiedzieć się czy przyślą mi fotkę?

Fotelik pisze:

Błysło?

A co miało błyskać?
Jak jest jasno to nie błyska.
Jacek

Jacek pisze:

A co miało błyskać?
Jak jest jasno to nie błyska.
Jacek

Ale co błysnęło i przyszło potem foto do domu?
A może słońce odbiło się od szybki?
Większość fotoradarów błyska tylko, gdy jest ciemno, podobnie jak aparat
fotograficzny w trybie auto
Jacek

Jacek pisze:

Ale co błysnęło i przyszło potem foto do domu?
A może słońce odbiło się od szybki?
Większość fotoradarów błyska tylko, gdy jest ciemno, podobnie jak aparat fotograficzny w trybie auto
Jacek

Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w

krzysiek82

aaa pisze:

Odpusć sobie. Mnie kiedyś też pstryknęło (walnęło po oczętach) .. i jak na razie nic nie przyszło. Zdarzenie mialo miejsce na "jedynce" i miałem wiecej jakies 15 km/godz. Czas akcji - lipiec br.
Pzdr

Użytkownik "WS"

moga tylko przyslac wezwanie (do 30dni bodajze) i jesli sie przyznasz,
podpiszesz...

***od dnia ujawnienia czy jakos tak, czyli od czasu jak oni te zdjecie
dostana

ps
ws - tysiac lat:-)


--
ania

czw, 18 gru 2008 o 10:11 GMT, aaa napisał(a):

Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w

Odpusć sobie. Mnie kiedyś też pstryknęło (walnęło po oczętach) .. i jak na
razie nic nie przyszło. Zdarzenie mialo miejsce na "jedynce" i miałem wiecej
jakies 15 km/godz. Czas akcji - lipiec br.

WS pisze:

licznik zazwyczaj zawyza 5-10%, fotoradar zapewne troszke obniza (zeby
pominac blad, czyli pokazuje, ze jechalo sie "nie mniej niz" ...),

Uzytkownik "WS"  napisal w wiadomosci

On 18 Gru, 10:23, hamberg  wrote:

zwykle jako margines ustawiaja +20km/h wiec moze dlatego nie dostales.

WS

hey

aaa pisze:

Te wyliczenia (zalozenia) to rozumiem. Nie wiem jednak czemu - blysnelo. A jak to juz zrobilo myslalem ze do mnie podesla fotke. Nie moze byc mowy o innym pojezdzie. Tak sie zlozylo ze za mna nikt nie jechal..

krzysiek82 pisze:

Czy ewentualnie mogę dzisiaj zadzwonić do straży miejskiej i dowiedzieć się czy przyślą mi fotkę?

Noel pisze:

Tylko nie mów im przez telefon, że jechałeś 60 na ograniczeniu do 40.

krzysiek82 pisze:

Tylko nie mów im przez telefon, że jechałeś 60 na ograniczeniu do 40.

To może lepiej powiedzieć, jechałem sobie i widziałem wasz fotoradar i tak z ciekawości dzwonię czy nie zrobił mi może fotki?:)

Noel pisze:

Dla pewności podaj im numer rejestracyjny, ... ich samochodu, może sobie  wystawią mandat.

krzysiek82 pisze:

Nie zapisałem, a tak serio to chyba wieczorem już będą mieli info jak zadzwonię czy coś przyjdzie czy nie, jak podam numery rejestracyjne?

Kolega/żanka krzysiek82 napisał/a:

Noel pisze:

Tylko nie mów im przez telefon, że jechałeś 60 na ograniczeniu
do 40.

To może lepiej powiedzieć, jechałem sobie i widziałem wasz
fotoradar i  tak z ciekawości dzwonię czy nie zrobił mi może
fotki?:)

z tgo co wiem to radarki robia fotki dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej
predkosci o 21 i w góre.

Wojtek wrote:

z tgo co wiem to radarki robia fotki dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej predkosci o 21 i w góre.

z tgo co wiem to radarki robia fotki dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej predkosci o 21 i w góre.

On Thu, 18 Dec 2008 11:18:53 +0100, "Wojtek"  wrote:

z tgo co wiem to radarki robia fotki dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej
predkosci o 21 i w góre.

jerzu pisze:

On Thu, 18 Dec 2008 11:18:53 +0100, "Wojtek"  wrote:

z tgo co wiem to radarki robia fotki dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej predkosci o 21 i w góre.

Kiedyś na gierkówce ustwiony był fotoradar, który strzelał foty
100/100.

On Thu, 25 Dec 2008 12:22:08 +0100,  Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

jerzu pisze:

z tgo co wiem to radarki robia fotki dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej
predkosci o 21 i w góre.

Kiedyś na gierkówce ustwiony był fotoradar, który strzelał foty
100/100.

I jak argumentowali poprawność? Że niby licznikowo gość _musiał_ jechać
więcej, więc mandat się należy?

Dnia Thu, 25 Dec 2008 12:38:24 +0100, J.F. napisał(a):

Ale co mieli argumentowac - miernik pokazuje 102, urzadzenie ma
dokladnosc 1% - przekroczenie jest, mandat sie nalezy.

On Fri, 26 Dec 2008 22:58:59 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Thu, 25 Dec 2008 12:38:24 +0100, J.F. napisał(a):

Ale co mieli argumentowac - miernik pokazuje 102, urzadzenie ma
dokladnosc 1% - przekroczenie jest, mandat sie nalezy.

G... prawda, art. 1. § 2. Kodeksu Wykroczeń.

Dnia Sat, 27 Dec 2008 11:53:25 +0100, J.F. napisał(a):

Ale co mieli argumentowac - miernik pokazuje 102, urzadzenie ma
dokladnosc 1% - przekroczenie jest, mandat sie nalezy.

G... prawda, art. 1. § 2. Kodeksu Wykroczeń.

Cos chyba nadinterpretujesz.
Nie mozna przypisac winy .. a czemu nie mozna ?

On Sat, 27 Dec 2008 18:27:29 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Sat, 27 Dec 2008 11:53:25 +0100, J.F. napisał(a):

G... prawda, art. 1. § 2. Kodeksu Wykroczeń.

Cos chyba nadinterpretujesz.
Nie mozna przypisac winy .. a czemu nie mozna ?

Bo ja jechałem zgodnie ze wskazaniami mojego prędkościomierza, a ten ma 10%
odchyłki dopuszczalne. Ba, on nawet nie jest legalizowany. Zatem ja
zeznaję, że kiedy jechałem, to miałem na prędkościomierzy wskazanie
100km/h. Zatem jaka wine mi chcesz przypisać? że jechałem zgodnie z
ograniczeniem?

Dnia Sat, 27 Dec 2008 18:38:00 +0100, J.F. napisał(a):

Jest na to jakas oficjalna interpretacja ze to o to chodzi ?

Ja mam alkomat ktory juz tylko zero pokazuje - tez nie bedzie mi mozna
winy przypisac ? :-)

krzysiek82 wrote:

Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w aucie strażnicy miejscy, myślę sobie obijają się matoły, a tu nagle kilka metrów daje stoi skrzynka. Jak myślicie ustawiają jakiś większy zakres przekroczenia:)? Czy ewentualnie mogę dzisiaj zadzwonić do straży miejskiej i dowiedzieć się czy przyślą mi fotkę?

Marcin pisze:

Czy naprawde wszyscy Polacy to oszusci i kretacze?
Zlamales przepis, pewnie ograniczenie do 40km/h jest tam z jakis powodow. Moze obok jest szkola, mogles kogos zabic
Inni w tym watku radza jak oszukac policje, jak nie przyznawac sie do winy itp.

Kolega/żanka Marcin napisał/a:

Czy naprawde wszyscy Polacy to oszusci i kretacze?
Zlamales przepis, pewnie ograniczenie do 40km/h jest tam z jakis powodow. Moze obok jest szkola, mogles kogos zabic
Inni w tym watku radza jak oszukac policje, jak nie przyznawac sie
do  winy itp.

Krzysiek Niemkiewicz pisze:

Problem w tym, że priorytetem działań fiutów ze SM nie jest poprawa bezpieczeństwa, tylko wyciąganie kasy, tam gdzie to najłatwiejsze.
 

krzysiek82 pisze:

Niestety smutne ale prawdziwe. W miejscu w którym ja jechałem nie było ani szkoły ani nic innego widoczność doskonała, najbliższe przejście za jakieś 200m.

przejechali, tak ?! A to być może wasza matka!

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

krzysiek82 wrote:

Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w aucie strażnicy miejscy, myślę sobie obijają się matoły, a tu nagle kilka metrów daje stoi skrzynka. Jak myślicie ustawiają jakiś większy zakres przekroczenia:)? Czy ewentualnie mogę dzisiaj zadzwonić do straży miejskiej i dowiedzieć się czy przyślą mi fotkę?

Czy naprawde wszyscy Polacy to oszusci i kretacze?
Zlamales przepis, pewnie ograniczenie do 40km/h jest tam z jakis powodow. Moze obok jest szkola, mogles kogos zabic
Inni w tym watku radza jak oszukac policje, jak nie przyznawac sie do winy itp.

Czy naprawde wszyscy Polacy to oszusci i kretacze?

pluton wrote:

Czy naprawde wszyscy Polacy to oszusci i kretacze?

Rozni ludzie maja rozny prog czulosci na rozne rzeczy.

Niektorzy nie sa w stanie jechac 40 na prostej, suchej drodze, gdzie nawet 80
wydaje sie bezpieczne.
Ale jakis fiut urzedas ustawil sobie dupokrytke na 40.
Czy z tego powodu ja jestem oszustem i kretaczem ?

Albo jakies fiuciaste panstwo ustala sobie, ze musisz w formie
podatku oddac 20% czy wiecej swoich ciezko zarobionych pieniedzy.
A jak ustali, ze masz oddawac 50%, to sie dostosujesz, czy bedziesz
oszustem i kretaczem ? A jak ustali 80% ?

Jesli bedziesz pracowal na czarno, nie placil podatkow czyli oszukiwal
wszystich obywateli to chyba tak :).

 Witam,

 W poście
 krzysiek82  m.in. napisał(a)::

Jadę sobie dzisiaj ok 60km na ograniczeniu 40km, widzę siedzą sobie w
aucie strażnicy miejscy, myślę sobie obijają się matoły, a tu nagle
kilka metrów daje stoi skrzynka. Jak myślicie ustawiają jakiś większy
zakres przekroczenia:)?

Policja ustawia zwykle na +20 ale panowie ze SM często mają na +6 (np. we
Wrocławiu).

pluton pisze:

A wlasnie, jak to teraz jest ? Panowie z Sado-Maso maja jakies uprawnienia do kontroli ?

krzysiek82 pisze:

[...] widzę siedzą sobie w aucie strażnicy miejscy, myślę sobie obijają się matoły,

a tu nagle kilka metrów daje stoi skrzynka.

Jak myślicie ustawiają jakiś większy zakres przekroczenia:)?

Czy ewentualnie mogę dzisiaj zadzwonić do straży miejskiej i dowiedzieć się czy przyślą mi fotkę?