Grupy dyskusyjne   »   Nowe auto rejestrowane na salon

Nowe auto rejestrowane na salon



1 Data: Pa?dziernik 11 2012 19:07:23
Temat: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: SERG 

Witam

Rozglądam się za nowym samochodem. Zwiedzając salony napotkałem dziwną rzecz. Mianowicie częć samochodów nowych jest rejestrowana na dilera i takie auta są sprzedawane w niższej cenie czyli kupując je stajemy się de facto drugim właścicielem, mimo iż przebieg takiego autka to 10km.
Jaki sens jest rejestrować takie auta stojące w salonie?
Czy kupując takie zarejestrowane auto na salon muszę opłacić podatek od kupna "używanego" samochodu? Pytanie takie zadałem pani w salonie i ona stwierdziła, iż żadnego podatku płacić nie muszę, ale jej twarz wyrażała w tym co mówi niepewnoć?

Może ktoś z Szanownych grupowiczów zna odpowiedzi na te pytania :)



2 Data: Pa?dziernik 11 2012 19:19:03
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "SERG"  napisał w wiadomości

Witam

Rozglądam się za nowym samochodem. Zwiedzając salony napotkałem dziwną rzecz. Mianowicie częć samochodów nowych jest rejestrowana na dilera i takie auta są sprzedawane w niższej cenie czyli kupując je stajemy się de facto drugim właścicielem, mimo iż przebieg takiego autka to 10km.
Jaki sens jest rejestrować takie auta stojące w salonie?
Czy kupując takie zarejestrowane auto na salon muszę opłacić podatek od kupna "używanego" samochodu? Pytanie takie zadałem pani w salonie i ona stwierdziła, iż żadnego podatku płacić nie muszę, ale jej twarz wyrażała w tym co mówi niepewnoć?

Może ktoś z Szanownych grupowiczów zna odpowiedzi na te pytania :)

Jeżeli dadzą Ci fakturę, a zapewne dadzą, to nie będziesz płacił podatku. Ale celu takiej rejestracji niestety nie znam. Może mają jakiś limit sprzedaży i wolą kupić i sprzedać (może nie ze stratą, ale z mniejszym zyskiem), niż np. stracić koncesję?

--
Yogi(n)

3 Data: Pa?dziernik 12 2012 18:25:48
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: Cezary Daniluk 

W dniu 2012-10-11 19:19, Yogi(n) pisze:

Użytkownik "SERG"  napisał w wiadomości

Witam

Rozglądam się za nowym samochodem. Zwiedzając salony napotkałem dziwną
rzecz. Mianowicie częć samochodów nowych jest rejestrowana na dilera
i takie auta są sprzedawane w niższej cenie czyli kupując je stajemy
się de facto drugim właścicielem, mimo iż przebieg takiego autka to 10km.
Jaki sens jest rejestrować takie auta stojące w salonie?
Czy kupując takie zarejestrowane auto na salon muszę opłacić podatek
od kupna "używanego" samochodu? Pytanie takie zadałem pani w salonie i
ona stwierdziła, iż żadnego podatku płacić nie muszę, ale jej twarz
wyrażała w tym co mówi niepewnoć?

Może ktoś z Szanownych grupowiczów zna odpowiedzi na te pytania :)

Jeżeli dadzą Ci fakturę, a zapewne dadzą, to nie będziesz płacił
podatku. Ale celu takiej rejestracji niestety nie znam. Może mają jakiś
limit sprzedaży i wolą kupić i sprzedać (może nie ze stratą, ale z
mniejszym zyskiem), niż np. stracić koncesję?

Cel jest jeden jedyny.
Przychodzi klient z kasą i chce kupić samochód - jak wykłÄ…da kasę to od razu wyjeżdża z salonu samochodem. Prosta sprawa.
Nie płaci kasy, nie bierze FV, nie idzie do WK i nie rejestruje - i dopiero po tym możÄ™ wyjechać z salonu samochodem. A tak bierze FV, wyjeżdża i ma 30 dni na przerejestrowanie :)

Pozdro !

4 Data: Pa?dziernik 13 2012 23:03:59
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Fri, 12 Oct 2012 18:25:48 +0200, Cezary Daniluk
 wrote:

dopiero po tym możę wyjechać z salonu samochodem. A tak bierze FV,
wyjeżdża i ma 30 dni na przerejestrowanie :)

nie na przerejestrowanie a na zgłoszenie nabycia (jeśli nic się przez
ostatnie 2 lata nie zmieniło).
A zgłoszenie można wysłać pocztą.

5 Data: Pa?dziernik 11 2012 20:02:49
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: glang 

Rozglądam się za nowym samochodem. Zwiedzając salony napotkałem dziwną rzecz. Mianowicie częć samochodów nowych jest rejestrowana na dilera i takie auta są sprzedawane w niższej cenie czyli kupując je stajemy się de facto drugim właścicielem, mimo iż przebieg takiego autka to 10km.
Jaki sens jest rejestrować takie auta stojące w salonie?
Czy kupując takie zarejestrowane auto na salon muszę opłacić podatek od kupna "używanego" samochodu? Pytanie takie zadałem pani w salonie i ona stwierdziła, iż żadnego podatku płacić nie muszę, ale jej twarz wyrażała w tym co mówi niepewnoć?

Może ktoś z Szanownych grupowiczów zna odpowiedzi na te pytania :)

auta testowe.
dużo tańsze w zakupie więc stoją sobie w salonie pół roku i mogą sprzedać sporo taniej. jedne mają 1000 km inne 20 tys a inne tylko 10  km przebiegu :)
a co do podatku to tak samo jakbyś kupił auto 10 letnie od firmy. masz fakturę nic nie płacisz, żadnych podatków
pzdr
GL

6 Data: Pa?dziernik 11 2012 20:16:49
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: megrims 

W dniu 2012-10-11 19:07, SERG pisze:

Witam

Rozglądam się za nowym samochodem. Zwiedzając salony napotkałem dziwną
rzecz. Mianowicie częć samochodów nowych jest rejestrowana na dilera i
takie auta są sprzedawane w niższej cenie czyli kupując je stajemy się
de facto drugim właścicielem, mimo iż przebieg takiego autka to 10km.
Jaki sens jest rejestrować takie auta stojące w salonie?
Czy kupując takie zarejestrowane auto na salon muszę opłacić podatek od
kupna "używanego" samochodu? Pytanie takie zadałem pani w salonie i ona
stwierdziła, iż żadnego podatku płacić nie muszę, ale jej twarz wyrażała
w tym co mówi niepewnoć?

Może ktoś z Szanownych grupowiczów zna odpowiedzi na te pytania :)
Demówka (po pół roku można taką sprzedać). Każdy dealer MUSI kupić,
bo tak ma zapisane w kontrakcie. W zależności od marki, przebiegu
wyposażenia można uzyskać od 8 do 30% rabatu od ceny nowego.

Wiem, że czasem można się dogadać z dealerem co do ceny, wyposażenia
przebiegu i dostać demówke pod zamówienie. Czasem warto. Tyle, że
dostajesz auto półroczne.
--
http://www.pobralem.pl
I'm still clean....

7 Data: Pa?dziernik 11 2012 20:53:54
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: Irek N. 

Czasami bywa tak, że samochód nie nadaje się do odbioru, a jest już zarejestrowany.
Ja tak mam z Renault właśnie, skubańce dali mi 21.5cm krótszy niż obiecywali, a ponieważ ma to dla mnie znaczenie, nie odebrałem.
Co będzie dalej, nie wiem, nie wiem już prawie 2 tygodnie :(

Irek.N.

8 Data: Pa?dziernik 11 2012 20:49:37
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor:

Irek N. wrote:

Czasami bywa tak, że samochód nie nadaje się do odbioru, a jest już
zarejestrowany.
Ja tak mam z Renault właśnie, skubańce dali mi 21.5cm krótszy niż
obiecywali, a ponieważ ma to dla mnie znaczenie, nie odebrałem. Co
będzie dalej, nie wiem, nie wiem już prawie 2 tygodnie :(

Gdybyś kupił Poloneza Trucka Roya to nie miałbyś takich problemów. Mój
Polonez Truck Roy na długoć dokładnie taką jak powinien, a dałem za
niego na rynku wtórnym tylko 1000 zł (w komplecie dostałem dwie opony
zimowe STOMIL)!

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

9 Data: Pa?dziernik 11 2012 22:57:52
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: liquidmolly 

On 11 Oct 2012 20:49:37 GMT, tÎż wrote:

Mój
Polonez
Truck
Roy na długoć dokładnie taką jak powinien, a

[...]

(w komplecie dostałem dwie opony zimowe STOMIL)!

I 50 metrow weza ogrodowego na pace w prezencie bylo

10 Data: Pa?dziernik 11 2012 22:41:16
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor:

liquidmolly wrote:

I 50 metrow weza ogrodowego na pace w prezencie bylo

Wybacz drogi kolego, ale wąż ogrodowy wyszedł z mody. Teraz na PMSie
króluje mój Polonez Truck Roy.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

11 Data: Pa?dziernik 28 2012 17:09:53
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: PlaMa 

W dniu 2012-10-11 22:49, tÎż pisze:

Gdybyś kupił Poloneza Trucka Roya to nie miałbyś takich problemów. Mój
Polonez Truck Roy na długoć dokładnie taką jak powinien, a dałem za
niego na rynku wtórnym tylko 1000 zł (w komplecie dostałem dwie opony
zimowe STOMIL)!

co masz do Stomilu?!

BTW. Mam dla Ciebie nowy obiekt westchnień:

http://www.zlomnik.pl/index.php/2012/05/07/dongfanghong-yituo-czyli-prawda-o-chinskiej-kopii-poloneza/

12 Data: Pa?dziernik 11 2012 22:35:56
Temat: Re: Nowe auto rejestrowane na salon
Autor: dudley 

SERG wygenerował w  taki oto ciąg
znaków:

Może ktoś z Szanownych grupowiczów zna odpowiedzi na te pytania :)

Różnie bywa. Są przypadki sprzedawania samochodów na Zachód, gdzie centrala marki w Polsce na taką sprzedaż nie zezwala. Więc salon, bądź częściej jakaś powiązana firma, rejestruje na siebie i potem wysyła do Niemiec, Belgii czy innej Holandii. Są też przypadki, gdzie kontrahent wycofywał się np. z części zakupu już po zjechaniu aut do dealera i ich zarejestrowaniu. Dealer zostawał bez kasy, za to z kilkunastoma bądź kilkudziesięcioma samochodami na placu, więc kierował je do sprzedaży, zazwyczaj hurtowej, albo też mniej lub bardziej oficjalnie do detalu, choć tu rzadziej, żeby sobie nie kanibalizować "tradycyjnej" sprzedaży (bo to nówki sztuki, a nie demówki)...
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
laga 1.9 dCi

Nowe auto rejestrowane na salon



Grupy dyskusyjne