Grupy dyskusyjne   »   Nowy aku padł

Nowy aku padł



1 Data: Grudzien 14 2010 20:20:36
Temat: Nowy aku padł
Autor: news-gazeta 

Centra standard 40 ah.
Kupiłem nowy bo stary miał już ładnych kilkanaście lat - również centra standard 40ah.

Dzisiaj po 4 dniach stania auta na dworze,  chciałem odpalić auto - a on raz obrócił rozrusznikiem powoli i lipa.
Akumulator ma 3 tygodnie.
Myslicie ze te 4 dni wystarcza zeby aku puscil
czy od razu z nim na reklamacje pedzic?
W sumie takich mrozów to nie było.

Pozdrawiam - Darek.



2 Data: Grudzien 14 2010 20:26:50
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: J.F. 

Użytkownik "news-gazeta"  napisał

Dzisiaj po 4 dniach stania auta na dworze,  chciałem odpalić auto - a on

Bylo troche jezdzone po zakupie ?

raz obrócił rozrusznikiem powoli i lipa.
Akumulator ma 3 tygodnie.
Myslicie ze te 4 dni wystarcza zeby aku puscil
czy od razu z nim na reklamacje pedzic?
W sumie takich mrozów to nie było.

Najpierw sprawdzic napiecie ladowania, potem spoczynkowy pobor pradu, a dopiero potem narzekac na akumulator.

J.

3 Data: Grudzien 14 2010 20:31:36
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: news-gazeta 

J.F. pisze:

Użytkownik "news-gazeta"  napisał
Dzisiaj po 4 dniach stania auta na dworze,  chciałem odpalić auto - a on

Bylo troche jezdzone po zakupie ?

Było, było.. 2 tygodnie non stop, codziennie
po 10 km po miescie.


Najpierw sprawdzic napiecie ladowania, potem spoczynkowy pobor pradu, a dopiero potem narzekac na akumulator.
 

Bardzo mądrze prawisz - sprawdzę to i zobaczymy.
Napięcie będzie dobre ładowania, bo sprawdzali przy wymianie aku,
jedynie myślę o tym poborze prądu "lewym" :)

Pozdrawiam - Darek.

4 Data: Grudzien 14 2010 22:30:08
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: 'Tom N' 

news-gazeta w

J.F. pisze:
Użytkownik "news-gazeta"  napisał
Dzisiaj po 4 dniach stania auta na dworze,  chciałem odpalić auto - a on
Bylo troche jezdzone po zakupie ?

Było, było.. 2 tygodnie non stop, codziennie
po 10 km po miescie.

Czyli nie było. Przejechałeś 170 kilometrów "po mieście" przez 3 tygodnie.

Koreański akumulator łypał po zakupie czarnym okiem, po przejechaniu trasy
2*250 mrugnął zielonym okiem, po kolejnych 200 kilometrach zostawiłem na
zimowa noc włączone światło w środku obraził się i łypał na czarno, po
pięciu latach dalej łypie raz na zielono raz na czarno...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

5 Data: Grudzien 15 2010 10:40:19
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: PH 


Użytkownik "news-gazeta"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
Użytkownik "news-gazeta"  napisał
Dzisiaj po 4 dniach stania auta na dworze,  chciałem odpalić auto - a on

Bylo troche jezdzone po zakupie ?

Było, było.. 2 tygodnie non stop, codziennie
po 10 km po miescie.


Najpierw sprawdzic napiecie ladowania, potem spoczynkowy pobor pradu, a
dopiero potem narzekac na akumulator.


Bardzo mądrze prawisz - sprawdzę to i zobaczymy.
Napięcie będzie dobre ładowania, bo sprawdzali przy wymianie aku,
jedynie myślę o tym poborze prądu "lewym" :)

Pozdrawiam - Darek.


etam. sprawdź aku.
jakby było coś nie tak z instalacją to stary tez by się wyładowywał
w zeszłym roku kupiłem nowy aku zastępując nim siedmiolatka (który do końca
działał ale że zima się zbliżała to stwierdziłem że czas najwyższy)
po tygodniu
zjebka żony że zostawia auto na światłach
badanie ładowania i lewych poborów
kupiłem kable rozruchowe
kupiłem prostownik
aż w końcu pojechałem do sklepu a gość z rozbrajającym uśmiechem "oooo jedna
cela padła. dostanie Pan nowy... za tydzień" dobrze że chociaż dał mi coś
zastępczego

6 Data: Grudzien 14 2010 20:42:44
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: Tomasz Finke 

W dniu 2010-12-14 20:26, J.F. pisze:

Najpierw sprawdzic napiecie ladowania, potem spoczynkowy pobor pradu, a
dopiero potem narzekac na akumulator.

To drugie może być mało dokładne przy użyciu typowego chińskiego
miernika uniwersalnego o rozdzielczości 10 mA.

T.

7 Data: Grudzien 14 2010 20:55:05
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Finke"  napisał w

W dniu 2010-12-14 20:26, J.F. pisze:
Najpierw sprawdzic napiecie ladowania, potem spoczynkowy pobor pradu, a
dopiero potem narzekac na akumulator.

To drugie może być mało dokładne przy użyciu typowego chińskiego
miernika uniwersalnego o rozdzielczości 10 mA.

Wystarczy. 10mA - bardzo dobrze, 50mA - ujdzie, powyzej 100 - naprawde zle.

J.

8 Data: Grudzien 14 2010 21:47:53
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: Irokez 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Użytkownik "Tomasz Finke"  napisał w
W dniu 2010-12-14 20:26, J.F. pisze:
Najpierw sprawdzic napiecie ladowania, potem spoczynkowy pobor pradu, a
dopiero potem narzekac na akumulator.

To drugie może być mało dokładne przy użyciu typowego chińskiego
miernika uniwersalnego o rozdzielczości 10 mA.

Wystarczy. 10mA - bardzo dobrze, 50mA - ujdzie, powyzej 100 - naprawde zle.


Dokładnie.

A co do padu w 3 tygodnie to dokładnie tyle czasu wytrzymała mi Centra Futura. Powiedzieli "opad masy" i moja wina.
Ale w 1,5 miesiąca jakoś udało się pozytywnie wymienić na nowy i temu już nic nie opada.

Pozdrawiam.

--
Irokez

9 Data: Grudzien 15 2010 07:59:15
Temat: Re: Nowy aku padł
Autor: Agent 


Użytkownik "news-gazeta"  napisał w wiadomości

Centra standard 40 ah.
Kupiłem nowy bo stary miał już ładnych kilkanaście lat - również centra standard 40ah.

Dzisiaj po 4 dniach stania auta na dworze,  chciałem odpalić auto - a on raz obrócił rozrusznikiem powoli i lipa.
Akumulator ma 3 tygodnie.
Myslicie ze te 4 dni wystarcza zeby aku puscil
czy od razu z nim na reklamacje pedzic?
W sumie takich mrozów to nie było.

A spawdzałeś pobór prądu na wyłączonej stacyjce? BO ja bym od tego zaczął.

Nowy aku padł



Grupy dyskusyjne