O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans
1 | Data: Marzec 05 2007 19:52:00 |
Temat: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | |
Autor: Slawek | Musze sie do czegos przyznac. 2 |
Data: Marzec 05 2007 20:00:02 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: KrzysiekPP | ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem A juz myslałem ze piszesz powaznie :) -- Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl/ 3 |
Data: Marzec 05 2007 20:07:58 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | KrzysiekPP napisał(a): ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem Zgadza sie, ale przewidzialem ze forumowe madrale zaraz wyskocza z ich koronnym argumentem na ustach, czyli slowem 'troll', wiec ich ubieglem. 4 |
Data: Marzec 05 2007 20:36:33 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Rafał "SP" Gil | Slawek pisze: Zgadza sie, ale przewidzialem ze forumowe madrale zaraz wyskocza z ich koronnym argumentem na ustach, czyli slowem 'troll', wiec ich ubieglem. To nie forum trollu -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + COLT 500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl 5 |
Data: Marzec 05 2007 20:34:28 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Rafał "SP" Gil napisał(a): Slawek pisze: A co? Sam tu jestes? 6 |
Data: Marzec 05 2007 20:44:20 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Cyprian Prochot |
> to NIE jest forum tylko grupa dyskusyjna nie widzisz roznicy ? -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 7 |
Data: Marzec 05 2007 20:50:18 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Cyprian Prochot napisał(a): Użytkownik "Slawek" napisał w wiadomościhttp://sjp.pwn.pl/lista.php?co=forum 8 |
Data: Marzec 05 2007 21:09:17 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Rafał "SP" Gil | Slawek pisze: to NIE jest forumhttp://sjp.pwn.pl/lista.php?co=forum To teraz masz gwoździa na całą noc: To jest usenet - tu się nie dyskutuje - tu się walczy. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + COLT 500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl 9 |
Data: Marzec 05 2007 21:03:20 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Rafał "SP" Gil napisał(a):
Ja dyskutuje 10 |
Data: Marzec 05 2007 21:09:29 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: KrzysiekPP | Ja dyskutuje To źle trafiłeś ... -- Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl/ 11 |
Data: Marzec 06 2007 09:58:20 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Cyprian Prochot |
> mylisz pojecie forum publicznego z technicznym pojeciem / rozroznieniem forum vs grupa dyskusyjna/ usenet. doczytaj w googlownicy -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 12 |
Data: Marzec 05 2007 20:08:01 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Scyzoryk |
A juz myslałem ze piszesz powaznie :) to jest tak samo jak wychodzi nawalony z samochodu (np w USA) i od razu bez pytania mowi ze nic nie pił :-P Potem zaczyna spiewac alfabet... i wszystko jasne ;) -- Pozdr Scyzoryk Siena HL 1,6 16v (LPG) P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550 13 |
Data: Marzec 05 2007 20:09:41 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Scyzoryk napisał(a): A juz myslałem ze piszesz powaznie :) Widzisz, USA to raj w porownaniu z szambem umyslowym polskich grup dyskusyjnych. 14 |
Data: Marzec 05 2007 20:44:02 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! | Użytkownik Slawek napisał: Scyzoryk napisał(a): Proponuje wiec ci wiec zebys wypierdalał na grupy dyskusyjne USA -- ! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD ! ! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ ! ! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ ! ! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ ! ! ÓÓ.VV ! 15 |
Data: Marzec 05 2007 18:59:07 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: vneb | Slawek wrote in ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem Owszem, jestes! vneb -- Sprzedam: - AUDI A6 2,5 TDI 1999 r. / 36,000 pln - Honda Civic 3d, 1,4 LPG, 1997 r. / 13,500 pln Info: 608 450 529 16 |
Data: Marzec 05 2007 20:10:16 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | vneb napisał(a): Slawek wrote in A dlaczego to? Bo jasnie pan tak twierdzi? 17 |
Data: Marzec 05 2007 20:43:29 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Cyprian Prochot |
> Owszem, jestes!
1. nie tniesz sygnaturek zgodnie z netykieta 2. swiatel nie zapala sie aby zaszpanowac tylko aby zwiekszyc bezpieczenstwo czynne. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 18 |
Data: Marzec 05 2007 20:51:25 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Cyprian Prochot napisał(a): Użytkownik "Slawek" napisał w wiadomości Ja zapalalem, zeby szpanowac. I mam odwage teraz, po 15 latach, przyznac sie do tego. Czy to znaczy, ze jestem trollem? 19 |
Data: Marzec 05 2007 20:57:44 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Tomasz Nowicki | Slawek powiada w dniu 2007-03-05 20:51: Ja zapalalem, zeby szpanowac. To znaczy, że wówczas twoja głupota przypadkiem przywiodła cię do dobrego. Znaczy to także, że 15 lat temu nosiłeś koszulę w zębach, bo ja jeżdżę od 19 lat i 15 late temu zapalałem światła mijania w dzień, podobnie jak wielu innych kierowców - dla ciebie, jak dla każdego dzieciaka, 15 lat wstecz to prehistoria - a to przecież było tak niedawno. A teraz spadaj dzieciaku, bo dawno po dobranocce T. 20 |
Data: Marzec 05 2007 21:04:30 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Tomasz Nowicki napisał(a): To znaczy, że wówczas twoja głupota przypadkiem przywiodła cię do dobrego. Ogladales w wieku 35 lat dobranocke? OK, ale nie mierz innych swoja miarka. 21 |
Data: Marzec 07 2007 18:03:02 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Tomasz Nowicki | Slawek powiada w dniu 2007-03-05 21:04: Ogladales w wieku 35 lat dobranocke? Bywało, dzieci były małe i chciały oglądać "joblanoćkę laziem ś tatusiem!" T. 22 |
Data: Marzec 05 2007 21:24:45 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PJ | 15 late temu zapalałem światła mijania w dzień, podobnie jak wielu innych Nie przesadzaj, nie było ich wcale wielu. 15 lat to rok'92, drogi jeszcze w miarę pustawe i niewiele samochodów z włączonymi światłami. pzdr PJ 23 |
Data: Marzec 05 2007 21:41:20 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: złoty | PJ napisał(a): 15 late temu zapalałem światła mijania w dzień, podobnie jak wielu innych kierowców ...dokładnie pzdr A. 24 |
Data: Marzec 05 2007 21:58:02 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello PJ, 15 late temu zapalałem światła mijania w dzień, podobnie jak wieluNie przesadzaj, nie było ich wcale wielu. 15 lat to rok'92, drogi Qrcze, a niedawno tu był taki, który twierdził, że nawet 25 lat temu ruch na drogach był taki sam jak teraz. i niewiele samochodów z włączonymi światłami. W miastach tak, ale w trasach się włączało. -- Best regards, RoMan 25 |
Data: Marzec 05 2007 22:42:27 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: camel | On 2007-03-05 21:58:02 +0100, RoMan Mandziejewicz said:
Młodym takie bajki zasuwaj... camel[OT] -- -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result. 26 |
Data: Marzec 06 2007 08:20:46 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Axel | "camel" wrote in message W miastach tak, ale w trasach się włączało.Młodym takie bajki zasuwaj... Najwyrazniej masz starcza skleroze. Foteliki dla dzieci tez nie byly obowiazkowe, a ludzie sciagali z Niemiec, zeby wozic swoje. Ze swiatlami prosciej bylo. -- Axel 27 |
Data: Marzec 06 2007 20:10:49 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | camel napisał(a): On 2007-03-05 21:58:02 +0100, RoMan Mandziejewicz said: Ten motyw już znamy - ZOMO nas pałowało za zapalone światła :( -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 28 |
Data: Marzec 05 2007 22:48:24 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: blackbird | i niewiele samochodów z włączonymi światłami. 15 lat temu? Jestes przekonany? 29 |
Data: Marzec 05 2007 23:06:20 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello blackbird, 15 lat temu? Jestes przekonany?i niewiele samochodów z włączonymi światłami.W miastach tak, ale w trasach się włączało. Tak. Od 12 lat sam włączam zawsze. Wcześniej przekonywałem do tego moich kierowców - nadal jako pasażer przejechałem więcej kkm niz jako kierowca. Wtedy włączało się dla informacji - jadę szybko, nie pchaj się przed maskę. A, że włączało światła niewielu - było to dość skuteczne. -- Best regards, RoMan 30 |
Data: Marzec 06 2007 00:27:01 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Przemek V |
Hello blackbird, Dokładnie tak. Eeeech to se ne wrati :-) 31 |
Data: Marzec 06 2007 09:01:55 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 5 Mar 2007 23:06:20 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Wtedy włączało się dla informacji - jadę szybko, nie pchaj się przed LOL.. no to zupełnie nie jest lans... -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org Jeżeli nie ma dowodu, to istnieje poważna przesłanka, że taki dowód może istnieć - Jacek Kurski 32 |
Data: Marzec 06 2007 21:39:34 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: złoty | Waldek Godel napisał(a): Dnia Mon, 5 Mar 2007 23:06:20 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): ...jeśli mówisz o "starych czasach".. to nie - nie był to "lans". Była to funkcja informacyjna. Jeśli _faktycznie_ ci się śpieszyło.. "ostrzegałeś" innych o swojej szybkiej jeździe właśnie światłami. Co innego, gdy jechałes sobie normalnie bądź spacerowo. I wtedy - miało to sens. Łatwiej było zauważyć taką osobę.. podobnie jak np jadącą karetkę, straż pożarną itd. No tak.. ale teraz co drugi to "pan szos"... pzdr A. 33 |
Data: Marzec 06 2007 10:42:46 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Tak. Od 12 lat sam włączam zawsze. Wcześniej przekonywałem do tegoSzybki i wsciekly? 34 |
Data: Marzec 06 2007 11:20:39 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Wiesiaczek |
RoMan Mandziejewicz napisał(a): Nie "szybki i wściekły" tylko faktycznie jeżdżąc szybciej od pozostałych było to bardz korzystne, szczególnie przy wyprzedzaniu, gdy kierowcy jadący wolniej mieli znacznie więcej czasu na ustąpienie miejsca. Zdecydowanie poprawiało to płynność jazdy, gdyż nie potrzeba było hamować za każdym wyprzedzanym samochodem, czekając, aż nas zauważy. -- Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 35 |
Data: Marzec 06 2007 12:41:49 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Wiesiaczek napisał(a): Nie "szybki i wściekły" tylko faktycznie jeżdżąc szybciej od pozostałych było to bardz korzystne, Aha, ksiaze jedzie, ksieciu wszyscy maja ustepowac. Zycze ci, zeby dzis, jutro, pojutrze, jak najszybciej zaatakowal sie gang przydroznych drzew. 36 |
Data: Marzec 06 2007 14:02:33 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Wiesiaczek |
Wiesiaczek napisał(a): Taki fiut jak Ty nie ustąpi dla samej zasady zachowania swojego pojebanego ego. Ja za to życzę Ci, żebyś swojego chamstwa nie zademonstrował wtedy, gdy będę Ciebie wyprzedzał :) -- Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 37 |
Data: Marzec 06 2007 14:51:24 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | Wiesiaczek napisał(a): Taki fiut jak Ty nie ustąpi dla samej zasady zachowania swojego pojebanego ego. Szybki i wsciekly, co? Na takich jak tym mam sposoby. Modl sie, zebys sie nie przekonal. 38 |
Data: Marzec 06 2007 14:59:15 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Wiesiaczek |
Wiesiaczek napisał(a): Powtarzasz się, jesteś cienias, więc sam się módl. -- Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 39 |
Data: Marzec 06 2007 15:01:06 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Mlody | Użytkownik "Slawek" napisał w wiadomości Wiesiaczek napisał(a): On mnie gałążką to ja go patykiem! Panowie do piaskownicy a nie na drogę jeżeli z takiego założenia w czasie jazdy wychodzicie. A potem się dziwić że na drogach jest jak jest... Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A OKLEJONA ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren" 40 |
Data: Marzec 06 2007 00:23:24 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Przemek V |
i niewiele samochodów z włączonymi światłami. Ja ZAWSZE jeździłem na światłach mijania w trasie. W 1992 roku miałem grafitowe Uno Turbo nie trzeba było być niewiadomo jak światłym żeby zrozumieć, że na światłach auto jest lepiej widoczne. Tak 15 lat temu jak i dzisiaj. Tak gdzieś w 1996/7 roku miałem fazę, że Laguną zamiast na mijania w dzień na trasie jeździłem na przednich przeciwmgielnych - ot tak żeby równomiernie się żarówki zużywały ;-) 41 |
Data: Marzec 05 2007 19:52:53 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | Cyprian Prochot w 1. nie tniesz sygnaturek zgodnie z netykieta ? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 42 |
Data: Marzec 05 2007 20:55:27 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | 'Tom N' napisał(a): Cyprian Prochot w No wlasnie tez mnie to zastanawia. Czasem wydaje mi sie, ze oni wchodza na grupy, zeby moc sobie poupominac innych na temat netykiety. Jest to dla nich celem samym w sobie. 43 |
Data: Marzec 06 2007 09:56:53 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Cyprian Prochot |
> 1. nie tniesz sygnaturek zgodnie z netykieta co: ? przy cieciu cytowanego tekstu wycina sie rowniez sygnaturke. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 44 |
Data: Marzec 06 2007 10:03:49 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | Cyprian Prochot w Uzytkownik "'Tom N'" napisal w wiadomosci Gdzie Ty widzisz niewycięte sygnaturki? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 45 |
Data: Marzec 06 2007 08:59:43 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: pontoon | 2. swiatel nie zapala sie aby zaszpanowac tylko aby zwiekszycbezpieczenstwo Odpowiedz proszę - po co kupuje się SUV-y ponton 46 |
Data: Marzec 06 2007 14:24:06 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: J.F. | On Tue, 6 Mar 2007 08:59:43 +0100, pontoon wrote: 2. swiatel nie zapala sie aby zaszpanowac tylko aby zwiekszycbezpieczenstwo Mowisz ze dla szpanu ? Ostatnio zawrocilem z zasniezonej drogi, zabraklo z 5cm przeswitu .. stracilem z 50 minut .. Zna ktos osobowke wysoko zawieszona ? Wszyscy obnizaja, a ja bym chcial wysoko .. P.S. jak jedziecie po drodze z koleinami w sniegu .. postarajcie sie obok, trzeba rozjechac te wyspy sniegu miedzy kolami .. J. 47 |
Data: Marzec 06 2007 14:39:04 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | On 2007-03-06, J.F wrote: On Tue, 6 Mar 2007 08:59:43 +0100, pontoon wrote: Outback. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 48 |
Data: Marzec 06 2007 14:58:01 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Mlody | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Mowisz ze dla szpanu ? Fiat 125p vel. FSO 1500 z tylnymi resorami bodajże od Żuka, albo z dołożonymi piórami - na wioskach się swego czasu sporo takich widywało ;) Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A OKLEJONA ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren" 49 |
Data: Marzec 06 2007 14:58:56 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Mlody | Użytkownik "Mlody" napisał w wiadomości Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Zapomniałem dopisać. Golf II Country - ani to SUV ani to zwykła osobówka ale prześwit ma duży ;) Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A OKLEJONA ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren" 50 |
Data: Styczen 07 2007 10:25:23 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: pontoon | Mowisz ze dla szpanu ? Nie chcę generalizować, ale raczej tak. pozdrawiam ponton 51 |
Data: Marzec 05 2007 20:44:31 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! | Użytkownik Slawek napisał: vneb napisał(a): nie tylko on -- ! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD ! ! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ ! ! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ ! ! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ ! ! ÓÓ.VV ! 52 |
Data: Marzec 05 2007 20:52:18 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! napisał(a): A dlaczego to? Bo jasnie pan tak twierdzi? A kto jeszcze? 53 |
Data: Marzec 05 2007 21:02:22 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! | Użytkownik Slawek napisał: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! napisał(a): Twoj stary. Jestes infantylną pizdą i gowno tu kogo obchodzą twoje wspomnienia z dzieciństwa jełopie - wypierdalaj na grupy dyskusyjne USA - nie widzisz tam hamstwa bo z pewnoscią nie znasz jezyka angielskiego. -- ! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD ! ! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ ! ! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ ! ! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ ! ! ÓÓ.VV ! 54 |
Data: Marzec 05 2007 21:05:19 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! napisał(a):
Swoje wady i braki dotrzegasz w swoich wrogach? Typowe, typowe ... 55 |
Data: Marzec 05 2007 21:09:05 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! | Użytkownik Slawek napisał: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! napisał(a): nie jestes mojim wrogiem - nazwałem cie idiotą ale to nie znaczy ze mozesz sobie pozwolic na zaszczyt bycia wrogiem jak dla mnie EOT -- ! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD ! ! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ ! ! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ ! ! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ ! ! ÓÓ.VV ! 56 |
Data: Marzec 05 2007 21:18:09 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! napisał(a):
PLONK też? 57 |
Data: Marzec 05 2007 22:43:14 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: camel | On 2007-03-05 21:18:09 +0100, Slawek said: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! napisał(a): Nie dyskutuj z gimnazjalistami! camel[OT] -- -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result. 58 |
Data: Marzec 05 2007 23:14:25 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: ! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ ! | Użytkownik camel napisał: On 2007-03-05 21:18:09 +0100, Slawek said:nie jestem gimnazjalistą lecz chodze do podstawowki !! -- ! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD ! ! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ ! ! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ ! ! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ ! ! ÓÓ.VV ! 59 |
Data: Marzec 06 2007 09:40:31 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: -ZED- | ""! AXXXID! ! DÓREKTÓR! ! ÓÓÓ !"" napisał w wiadomości nie jestem gimnazjalistą lecz chodze do podstawowki !! ....dziesiąty już rok... ;-P -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > "Na sam koniec, aby polozyc kres wszelkim spekulacjom, imputowania mi czlonkowstwa w omawianej organizacji itp, pragne jasno stwierdzic, ze z Mensa nic mnie nie laczy."<"Emilka"> 60 |
Data: Marzec 05 2007 20:21:46 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: kml |
Slawek wrote in Popieram przedmówcę. Zdaje się, że bedzie trollowo-swietlny tydzień. Trollperium kontratakuje... -- pozdrawiam kml 61 |
Data: Marzec 05 2007 20:50:40 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: DoQ | Użytkownik "Slawek" napisał w wiadomości wyjatkowym i nowatorskim. Dopiero potem dowiedzialem sie, ze jej ojciec Nie tylko ojciec i nie tylko wtedy... -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 62 |
Data: Marzec 05 2007 20:53:02 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Slawek | DoQ napisał(a): Użytkownik "Slawek" napisał w wiadomości Pewnie nie. 63 |
Data: Marzec 05 2007 20:56:32 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | Slawek napisał(a): Musze sie do czegos przyznac.To ja tylko przypomnę, że były czasy, że jazda na światłach w dzień była powodem do zatrzymania i mandatu. Jak się kierowca władzy stawiał to mógł skończyć spałowany. W okresie wojny polsko-jaruzelskiej (tak, tak ja pamiętam te czasy) milicja traktowała jazdę na światłach w dzień, jako akt agresji przeciw władzy ludowej. -- Pozdrawiam, Paweł http://www.szkoda.bedzie.szprzedawac.skode.pl 64 |
Data: Marzec 05 2007 21:23:59 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Axel | "PMu." wrote in message To ja tylko przypomnę, że były czasy, że jazda na światłach w dzień była Bzdura. To, ze te czasy pamietasz, to nie znaczy, ze masz pojecie o kontroli drogowej. -- Axel 65 |
Data: Marzec 05 2007 21:40:26 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: złoty | Axel napisał(a): "PMu." wrote in message ...szczerze powiedziawszy.. i ja takich faktów nie pamiętam. A chyba.. powinienem..gdyż człowiek był wtedy duuuuuuużo młodszy (i narwany :) ) i na trasie zapieprzając sporo ponad dopuszczalną prędkość (tak, tak! ...biję się w piersi! :) ) zawsze zapalałem światła. I jakoś.. nikt kurcze mnie nie spałował. Nawet mandatu nie pamiętam bym kiedykolwiek za to dostał. Także we wcześniejszych czasach. Hmm... coś to ktoś naciąga fakty z przeszłości chyba.. :) pzdr A. 66 |
Data: Marzec 05 2007 21:41:56 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): To ja tylko przypomnę, że były czasy, że jazda na światłach w dzień była Serio? Jak się kierowca władzy stawiał to Tak? W okresie wojny polsko-jaruzelskiej (tak, tak Chyba jednak stwierdzę, żeś troll. Do tego garbaty. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 67 |
Data: Marzec 05 2007 22:05:26 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: blur | Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" napisał w Chyba jednak stwierdzę, żeś troll. Do tego garbaty. przestańcie już z tym trollem mój kuzyn ma tak na nazwisko 68 |
Data: Marzec 06 2007 09:57:39 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Mlody |
Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" napisał w Wyrazy współczucia. Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A OKLEJONA ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren" 69 |
Data: Marzec 05 2007 22:03:19 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): PMu. napisał(a):Serio. Tak.
Dałeś dowód, że po dwóch słowach przechodzisz do epitetów. Oceniając innych dajesz innym prawo do oceny siebie. W języku polskim jest odpowiednia nazwa dla takich osób. Ale... powiedzmy, że właśnie wyszła mi z głowy. :) -- Pozdrawiam, PMu. http://www.szkoda.bedzie.sprzedawac.skode.pl 70 |
Data: Marzec 05 2007 21:43:05 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | "PMu." w Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): To wskaż łaskawie te czasy i odpowiedni przepis w obowiązujących w owych czasach przepisach, który był podstawą do wystawienia mandatu. Już jeden ma kłopot ze znalezieniem, możecie zjednoczyć siły i szukać wspólnie. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 71 |
Data: Marzec 05 2007 22:52:10 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | 'Tom N' napisał(a): "PMu." wWeź mnie chłopie nie rozśmieszaj !!! A jakie przepisy obowiązywały w czasie stanu wojennego ??? Podstawą zatrzymania i dowolnego karania obywateli było widzimisię MO/ORMO/ZOMO. Może ci też wskazać podstawę prawną dlaczego zostaliśmy spałowani wychodząc ze szkoły, bo mieliśmy w klapach wpięte oporniki ??? A może wolisz, żeby wskazać podstawę i wykładnię, dlaczego MO/ORMO/ZOMO stojące na rogatkach miasta dokonywało konfliskaty świnię/wędliny/mięso oraz samochodu, którym to mięso było wiezione ??? Ale, żeś mnie chłopie rozbawił... ROTF -- życzę miłych snów, PMu. http://www.ech.na wiosne.sprzedam.fajna.skode.pl 72 |
Data: Marzec 05 2007 22:25:27 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | "PMu." w 'Tom N' napisał(a):^^^^^ A jakie przepisy obowiązywały w czasie stanu wojennego ???^^^^^ Podstawą zatrzymania i dowolnego karania obywateli było widzimisię Czyżby? Dziwne, że nie mieli takiego widzimisię pomimo, że 50 metrów od KW i 30 metrów od "górki" zamieszkiwałem. Może ci też wskazać podstawę prawną dlaczego zostaliśmy spałowani Co ty możesz o opornikach wiedzieć -- te podkreślone ^^^^ znaki świadczą wyraźnie z jakiego pokolenia jesteś. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 73 |
Data: Marzec 06 2007 22:20:58 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | 'Tom N' napisał(a): "PMu." wAaaa.. cha, cha, cha... aaaa. Starrry, jak Ty taki cudny jasnowidz jesteś - na podstawie wykrzykników oceniasz wiek - to powiedz proszę ile mam dokładnie lat... niech będzie na podstawie adresu IP i wersji agenta newsów powiedz :)), :)). Z takim darem jasnowidzenia, mógłbyś zatrudnić sie jako... światła dzienne... ostatnio modny temat :-)), :-)) Aaaa.. cha, cha, cha... aaaa. To, żeś mnie rozbawił! Dzięki !!!! ^^^^, czyli (4x! :) -- Pozdrawaim, PMu. http://www.sprzedam.skode.pl 74 |
Data: Marzec 06 2007 21:35:27 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | "PMu." w Aaaa.. cha, cha, cha... aaaa. Papieru trzeba? Starrry, jak Ty taki cudny jasnowidz jesteś - na podstawie wykrzykników Proszę bardzo, mentalnie, tak koło dziesięciu -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 75 |
Data: Marzec 06 2007 22:50:39 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | 'Tom N' napisał(a): "PMu." wŻebyś wiedział, poszedłem po smarkatki. To trafiłeś jak kulą w płot. Na chleb na tym nie zarobisz. -- I tak Cię pozdrawiam, PMu. http://www.sprzedam.skode.pl 76 |
Data: Marzec 06 2007 22:54:18 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | 'Tom N' napisał(a): Proszę bardzo, mentalnie, tak koło dziesięciu Mentalnie być może, ale ja poczekam na informacje, które mi dość dokładnie pozwolą określić wiek tej osoby - lokalizację również. Fatalnie trafił. Mało tego, że na grupie są ludzie, którzy tamte czasy pamiętają doskonale, a dodatkowo są takie osoby, które przypadkiem również doskonale pamiętają i znają konkretne okolice. ~80 metrów od koksownika (rogatki), to raczej dużo człowiek się nie pomyli. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 77 |
Data: Marzec 07 2007 22:48:11 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): 'Tom N' napisał(a): Grozisz?!? Bardzo proszę! To ci podpowiem: 1. NASZE, CZYLI TWÓJ I MÓJ, ADRESY IP SĄ CAŁKIEM BLISKIE. Wyjaśnić co to oznacza? 2. Na mojej witrynie wygenerowałeś następujący ruch Host źródłowy: cyberdyne-t3.futrzak.net, Wywołania: 30, Strony WWW: 10, Wejścia: 1, Transfer w KB: 85. Coś konkretnego szukałeś? Mogę w czymś pomóc? Jeszcze jakieś dane ci są potrzebne? -- Pozdrawiam, PMu. http://www.sprzedam.skode.pl 78 |
Data: Marzec 08 2007 17:37:54 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): Grozisz?!? Bardzo proszę! ROTFL - ustalam fakty. Skoro pisałeś o obserwacji rogatek w Wilanowie z odległości 80 metrów, to chyba dość oczywiste :) To ci podpowiem: 1. NASZE, CZYLI TWÓJ I MÓJ, ADRESY IP SĄ CAŁKIEM BLISKIE. Kochają się, czy jak? 2. Na mojej witrynie wygenerowałeś następujący ruch Permanentna inwigilacja :). Coś konkretnego szukałeś? Mogę w czymś pomóc? Nie, dziękuję. Miałem wrażenie, że stopce podałeś adres strony z samochodem do sprzedania. Nie jestem zainteresowany. Jeszcze jakieś dane ci są potrzebne? Nie. Wiem już wystarczająco dużo :( -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 79 |
Data: Marzec 06 2007 00:33:46 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Przemek V |
'Tom N' napisał(a): ZOMO i kontrola drogowa? Pałowanie kierowców podczas kontroli drogowej? Może jeszcze kulę w tył głowy się dostawało za jazdę bez pasów? Ochłoń. Na flaszkę zbierali a nie pałowali... 80 |
Data: Marzec 06 2007 07:11:17 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Wiesiaczek |
Weź mnie chłopie nie rozśmieszaj !!! Nasłuchałeś się historii, gdy twój stary z kolegami rozprawiał przy gorzale i wspominał,jaki to z niego kombatant :))))))) Ale to nie powód, żeby takie głupoty powtarzać. 81 |
Data: Marzec 06 2007 08:28:23 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Axel | "PMu." wrote in message Może ci też wskazać podstawę prawną dlaczego zostaliśmy spałowani^^^^^^^^^^^^^^^^ Taaaa... no to mozemy skonczyc dyskusje na temat tego, co sie dzialo na drogach... -- Axel 82 |
Data: Marzec 06 2007 10:35:00 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: miriam | PMu. napisał(a): Weź mnie chłopie nie rozśmieszaj !!! Jakich to bzdur teraz w szkole ucza :( -- N 53 07 37,24 E 18 00 15,46 83 |
Data: Marzec 06 2007 19:08:38 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): Weź mnie chłopie nie rozśmieszaj !!! Jeżeli to tobie humor poprawi. A jakie przepisy obowiązywały w czasie stanu wojennego ??? Trochę zaostrzone. Podstawą zatrzymania i dowolnego karania obywateli było widzimisię Nie mogę :) ZOMO i pałowanie kierowców. ORMO też pałowało? Może ci też wskazać podstawę prawną dlaczego zostaliśmy spałowani^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Faktycznie. Kombatant drogowy się znalazł :) Z jakim doświadczeniem :) A może wolisz, żeby wskazać podstawę i wykładnię, dlaczego MO/ORMO/ZOMO Wskaż, wskaż. Tak mnie zastanawia, kogo Ty mogłeś widzieć na tych rogatkach... Na koksowniku ciebie opiekali? ;) Ale, żeś mnie chłopie rozbawił... ROTF Śmiech to zdrowie. Tak się składa, że są tu na grupie osoby, które te czasy pamiętają (i znają z własnego doświadczenia), więc twoje rewelacje są po części zwyczajnie śmieszne, a z drugiej strony zwyczajnie żenujące... -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 84 |
Data: Marzec 06 2007 21:58:36 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): PMu. napisał(a):No i się mylisz. Rogatka stała między Wilanowem a Powsinkiem, czyli ~80m od miejsca gdzie mieszkałem. Gdy sie zorientowali, ze cześć jeździ bokiem, to kontrolowali też na ulicy Wiertniczej Oporniki nosiliśmy wychodząc z technikum elektrotechnicznego. A za jezdę na światłach w dzień złapany został ojciec. Przeszukali cały samochód, pewnie szukali bibuły. I zapewniam cię, że dobrze to pamiętam. Takie rzeczy naprawdę zapadają w pamięć. Jak widzisz, żadne rewelacje. Może pamiętają, ale z drugiej strony rogatki/koksownika ?!? -- Pozdrawiam, PMu. http://www.sprzedam.skode.pl 85 |
Data: Marzec 06 2007 22:29:17 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): No i się mylisz. W którym miejscu? Rogatka stała między Wilanowem a Powsinkiem, czyli ~80m Hihi. Wieczorami z lornetką siedziałeś? Mam zapytać o numer domku w którym to mieszkałeś, że mogłeś to obserwować bezpośrednio? Może tylko numery podam? Zaraz, zaraz - skoro tak, to powinieneś również pamiętać wąskotorówkę do Konstancina, oraz tramwaje jeżdżące do Wilanowa... Napiszesz coś o tym? Oporniki nosiliśmy wychodząc z technikum elektrotechnicznego. No i? Przez grzeczność nie spytam o które technikum chodzi (w opisywanych okolicach takowego nie ma i nie było) i jaki to ma związek z twoimi doświadczeniami w zakresie jazdy samochodem w tamtych czasach. A za jezdę Czyli juz nie Ty, a ojciec i już nie mięso, a bibuła. Światła jak widzę to tylko na wszelki wypadek dodałeś... Jak widzisz, żadne rewelacje. Fakt, już nie piszesz o pałowaniu przez MO/ORMO/ZOMO kierowców jeżdżących na światłach. Może pamiętają, ale z drugiej strony rogatki/koksownika ?!? Tani i prymitywny atak :) Nie wiem, która to miała by być ta druga strona, ale jakoś nikt z chłopaków nie odmówił mi ogrzania się przy koksowniku. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 86 |
Data: Marzec 06 2007 23:01:39 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): PMu. napisał(a):Pewnie, że 2 i 14 pamiętam. Z wąskotorówki tylko rdzewiejące parowoziki gdzieś w okolicach Okrężnej.
Żeby było conajmniej troszkę na temat tej grupy to na Konopczyńskiego jeździłem motorowerem Jawa - uprzedzając pytania - jak się zima skończyła. A koksownik stał na górze Tamki. Jeszcze jakieś pytania, bo chyba zeszliśmy z grupy? To ci tłumaczę, że zatrzymali ojca za światła a jak już zatrzymali to szukali bubuły. Czy naprawdę trzeba ci tłumaczyć WIELKIMI LITERAMI ??? Może wytłumaczę jednak: Po Warszawie rozniosła się wieść, że na znak oporu jeździmy na światłach w dzień. WIęc władza zaczęła to tępic. Jasne? Co do reszty to przeczytaj wątek to skumasz skąd mięso, świnie i oporniki. Oni wykonywali rozkazy. Jak nie mieli rozkazów to zachowywali się normalnie. -- Pozdrawiam, PMu. http://www.sprzedam.skode.pl 87 |
Data: Marzec 07 2007 17:53:06 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): Żeby było conajmniej troszkę na temat tej grupy to na Konopczyńskiego Z grupy? Raczej nie. Tylko tak mnie zastanawia, skąd Konopczyńskiego i Tamka w kontekście rogatek w Wilanowie? Inna sprawa, że od jednośladów są inne grupy - kwestia świateł tez inaczej wygląda w tym zakresie. To ci tłumaczę, że zatrzymali ojca za światła a jak już zatrzymali to Kolejna teoria spiskowa :( Ciekawe czego się dowiem za kolejne 20 lat :( Jazda na światłach w akcie protestu przeciwko władzy, a w zamian pałowanie przez MO/ORMO/ZOMO. Co do reszty to przeczytaj wątek to skumasz skąd mięso, świnie i oporniki. Wystarczy. Doskonale pamiętam. Oni wykonywali rozkazy. Jak nie mieli rozkazów to zachowywali się Tak, tak. Na rozkaz pałowali za światła. Tylko pewnie przeczyłeś drobny fakt, że na rogatkach to raczej wojsko bywało, a nie MO/ORMO/ZOMO. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 88 |
Data: Marzec 07 2007 16:10:05 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Wojtek Borczyk | On Tue, 06 Mar 2007 22:29:17 +0100 Nie wiem, która to miała by być ta druga strona, ale jakoś nikt Tak zupełnie poza tematem tego wątku, to przypomniała mi się historia sprzed ponad 20 lat, właśnie z czasów stanu wojennego. Którejś zimy "Fiata 125p" którym wtedy jechałem zatrzymał "do kontroli" jakiś młody żołnierz. Mróz był siarczysty, żołnierz wsiadł do auta na miejsce pasażera, dość pobieżnie sprawdził wszystkie dokumenty, poczym zaczął się kręcić i wiercić wyraźnie zmieszany, aż w końcu zapytał mnie wprost, czy... mógłby sobie trochę dłużej w moim aucie posiedzieć, bo na zewnątrz nie ma się gdzie ogrzać a jest już zupełnie przemarznięty. No i siedział tak z dobre 15 minut... Wiele z piszących dziś na tą grupę młodych osób już tego nie pamięta, ale warto przypomnieć, że przy tych "koksownikach" stali bardzo często Bogu ducha winni młodzi żołnierze, którzy mieli tylko tego pecha, że dostali powołanie do wojska akurat w tym a nie innycm czasie i z perspektywy czasu dość trudno jest napisać o nich, że byli "po przeciwnej stronie"... Pozdrawiam :) W. -- Wojciech Borczyk, Astronomical Observatory of Adam Mickiewicz University addr: ul. Sloneczna 36, 60-286 Poznan, POLAND phone: (+4861)8292776, http://moon.astro.amu.edu.pl/bori 89 |
Data: Marzec 07 2007 18:05:04 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Wojtek Borczyk napisał(a): Wiele z piszących dziś na tą grupę młodych osób już tego nie pamięta, Mówiąc szczerze, to nawet nie bardzo często, a w znakomitej większości. Najgorsze jest wypaczanie historii. Czytam tu o bibule, o opornikach, o pałowaniu, tymczasem znakomita większość społeczeństwa musiała normalnie żyć w tych dość 'ciekawych' czasach. Im dalej od tamtych czasów (i prawdziwej wiedzy z własnych doświadczeń), tym więcej futurystycznych opowieści, które jako sensacja może i wyglądają atrakcyjnie, niestety wiele z rzeczywistością wspólnego nie mają. Aktualna atmosfera 'polityczna' dodatkowo powoduje pojawianie się kolejnych rewelacji, które są tak abstrakcyjne, że w zasadzie człowiek powinien je zignorować - niestety młodsze roczniki potrafią to przyjąć za prawdę i na podstawie tych idiotyzmów tworzyć kolejne. Eeeeh.... -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 90 |
Data: Marzec 07 2007 23:22:16 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: PMu. | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): Wojtek Borczyk napisał(a):Właśnie w tym się całkowicie różnimy. Rozumiem, że dla ciebie największą zbrodnią stanu wojennego był brak teleranka, zaś Jaruzelski był mężem opatrznościowym. Dla mnie wręcz odwrotnie, zaś odkłamywanie historii zaczęło się niedawno. Kończmy ten temat, bo zarówno polityka i historia powinny być najdalej tej grupy. -- Pozdrawiam, PMu. http://www.sprzedam.skode.pl 91 |
Data: Marzec 08 2007 00:32:30 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello PMu., Właśnie w tym się całkowicie różnimy. Rozumiem, że dla ciebie największą Mysle, że dla Artura, Wojtka czy mnie brak teleranka nie był problemem. A ocenę Jaruzelskiego zostawiam historii. Nie popierałem wprowadzenia stanu wojennego ale jestem w stanie zrozumieć motywy, jakie Jaruzelskim kierowały. Dla mnie wręcz odwrotnie, zaś odkłamywanie historii zaczęło się Ile ty masz lat? Tak naprawdę. Bo ja mam niemało i jakoś widzę wcale nie mniejsze zakłamywanie historii niz było za komuny. Kończmy ten temat, bo zarówno polityka i historia powinny być A kto tu zaczął o polityce i historii? To Ty zacząłeś cos zmyślać o mandatach za światła. W swoim życiu przejechałem mnóstwo kilometrów i nigdy nawet nie słyszałem o tym, żeby za włączone światła ktoś dostał mandat. A pracować zacząłem jeszcze za Gierka. -- Best regards, RoMan 92 |
Data: Marzec 08 2007 18:31:21 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): Właśnie w tym się całkowicie różnimy. Rozumiem, że dla ciebie największą Wiesz, brak teleranka raczej nie był dla mnie jakimś problemem, szkoda mi za było 60 minut na godzinę. W kwestii Jaruzelskiego - obiektywną ocenę zostaw lepiej historii, niż chwilowym politycznym nagonkom. Nigdy nie popierałem takich rozwiązań, niemniej tak jak wtedy, tak dziś z perspektywy czasu potrafię zrozumieć motywy jego działania. Dla mnie wręcz odwrotnie, zaś odkłamywanie historii Ja widzę raczej postępujące wypaczanie historii teraz. Wtedy sytuacja była jasna. Sytuacja się pogarsza, zamiast poprawiać. Kończmy ten temat, bo zarówno polityka i historia powinny być najdalej Wiesz, pokazywanie palcem może i jest nietaktowne, ale w tej sytuacji jednak zapytam, kto zaczął opowiadać brednie o łapaniu za włączone światła i sugestie jakoby MO/ORMO/ZOMO pałami robiły porządek z takimi kierowcami? Podobno na rozkaz. EOT -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 93 |
Data: Marzec 08 2007 22:06:09 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Axel | "Artur 'futrzak' Maśląg" wrote in message Właśnie w tym się całkowicie różnimy. Rozumiem, że dla ciebie największąWiesz, brak teleranka raczej nie był dla mnie jakimś problemem, szkoda Dokladnie - wlaczylem rano radio, ze posluchac 60-tki (nie wiedzialem, ktora godzina) i poniewaz na ukf-ie nic nie bylo, to wlaczylem jedynke na dlugich, zeby uslyszec, ktora godzina. I jak tak lezalem, jednym uchem sluchalem Jaruzela i w koncu do mnie dotarlo, co mowi. A swoja dziewczyne zastalem rozkrecajaca radio, bo sie chyba zepsulo ;-) Ale jak byl wtedy na etapie ogladania teleranka, to mysli, ze wszyscy tak mieli... A tak BTW to ostatnie 'przedwojenne" 60 minut na godzine mialem gdzies nagrane na tasme (szpulowa ;-) - m.in. ze Staskiem przeprowadzajacym operacje (kto pamieta? ;-) -- Axel 94 |
Data: Marzec 06 2007 18:57:06 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PMu. napisał(a): Serio. :) Tak. :) Dałeś dowód, że po dwóch słowach przechodzisz do epitetów. ROTFL Oceniając innych dajesz innym prawo do oceny siebie. Ależ oceniaj sobie - do woli. W języku polskim jest odpowiednia nazwa dla takich osób. Ale... Jak to troll. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 95 |
Data: Marzec 05 2007 21:50:40 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello PMu., To ja tylko przypomnę, że były czasy, że jazda na światłach w dzień była Za dużo Misia i Rozmów kontrolowanych się naogladałeś. -- Best regards, RoMan 96 |
Data: Marzec 06 2007 01:50:24 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Peper |
To ja tylko przypomnę, że były czasy, że jazda na światłach w dzień była A ja przypomnę, że jeszcze dawniej były czasy kiedy po mieście po oświetlonych latarniami ulicach nie było wolno jeździć W NOCY na światłach mijania a wyłącznie na pozycyjnych a za mijania można było dostać mandat. 97 |
Data: Marzec 05 2007 20:54:43 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: krzyss | Slawek napisał(a): ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem No to ja powiem ci ze mimo iz u siebie mam ksenony i tak wczesniej jezdzilem na wlaczonych swiatlach, zarowka w aso kosztuje 400zl na allegro ~100zl i najlepiej wymieniac parami (zeby wymienic trzeba zdjac zderzak). Wiec koszty wcale nie male... ale uwazam ze jezeli jestem w stanie uratowac choc jedno zycie ludzkie to warto. Inna sprawa ze nie podoba mi sie nakazywanie tego.. uwazam ze rozsadne by bylo nakazanie poza terenem zabudowanym (czytaj w trasie) a w miescie jak kto woli. PS. Ciekawe jak dlugo ten temat jeszcze bedzie sie przewijal... -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === CLIO II Sport ===-- -- -- === 98 |
Data: Marzec 05 2007 21:15:58 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: DooMiniK | Slawek zapodał(-a): Musze sie do czegos przyznac.[...] W sumie racja... niezły lans, jak zapalam w swojej 6letniej Corsie światła :) -- Dominik Siedlak (bachus) Na serwerze bachus - login taki mam, serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam... 99 |
Data: Marzec 06 2007 09:33:12 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: pluton | ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem Masz 40 lat, mieszkasz z mamusia i jestes kontrolerem biletow (tzw. kanarem) ? pozdrawiam pluton 100 |
Data: Marzec 06 2007 09:36:47 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: -ZED- | Hej! wyjatkowym i nowatorskim. Dopiero potem dowiedzialem sie, ze jej ojciec uwazal mnie wtedy za idiote. Wiem, ze to bylo glupie, ale takie sa grzechy mlodosci. Z czasem z tego wyroslem, ale dzieki temu rozumiem teraz takich szczeniakow, przez ktorych wlasnie mamy nakaz jazdy na swiatlach. Tylko, ze ja jezdzilem jednym z lepszych samochodow w miescie, a oni turlaja sie trupami, wiec z czego tu byc dumnym. A moze wlasnie to jest powod komleksow? ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem Ta - niestety to historia prawdziwa i odwieczna. Córki nie słuchają rodziców nawet wtedy, gdy rodzice mają rację. Tym bardziej szkoda mi tego ojca, że wyrosnąć można również nie z powodów, a tylko z czynności. BTW: Zakładam, że nie jesteś trollem, choć śmierdzi nim na kilometr. Zakładam, że się jakis pałęta w okolicy, ale bacznie obserwuję. ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Witaj Expercie Pszemolu. <Expert -> Dariusz, pouczony przez Pszemola> 101 |
Data: Marzec 06 2007 10:07:21 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Mlody | Użytkownik "Slawek" napisał w wiadomości ktos wyjatkowy. Gdy jeszcze bardziej chcialem sie dowartosciowac, I coś z tych kompleksów zostało do dzisiaj? jezdzilem caly dzien na swiatlach, poniewaz wtedy malo kto tak robil i Namiocik się ze spodni robił? Dopiero potem dowiedzialem sie, ze jej ojciec uwazal mnie wtedy za idiote. To musiał być bardzo mądry człowiek. Z czasem z tego wyroslem, ale dzieki temu rozumiem teraz takich O proszę bardzo i dalej resztki kompleksów wychodzą. Wiesz nie każdy potrzebuje samochodu który będzie tak jak Twoje tatusiowe auto, stymulował kierowcę seksualnie, i powodował dowartościowanie i poprawienie ego. Isnieją inne metody poprawiania wyżej wymienionych parametrów, nie koniecznie samochód-przedłużacz. A moze wlasnie to jest powod komleksow? Jeżeli ktoś tu ma kompleksy to Ty, normalni ludzi nie muszą dowartościowywać się samochodem taty, a potem z łezką w oku wspominać to do końca życia że jeździłeś jednym z lepszych samochodów w mieście pożyczonym od taty, a teraz młodzi ludzie jeżdżą starymi samochodami, tylko jest jedno ale te trupy jak to nazawałeś ostatnio coraz częściej są ich, a nie pożyczone od tatusia. Tylko, ze teraz, przy nakazie jazdy na swiatlach, takie chwalenie sie Widzę że skłonność do samodowartościowywania nie mineła, teraz będziesz jeździł "Ja sem mega kooozak, bez świateł jeżdżę, jestem kimś wyjątkowym!" ps. Moja historia jest jak najbardziej prawdziwa i nie jestem trollem Urzekła mnie Twoja historia, oj biedny, malutki, niedoceniany troll... Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A OKLEJONA ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren" 102 |
Data: Marzec 06 2007 10:16:22 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Tomasz Pyra | Slawek napisał(a): Gdy jeszcze bardziej chcialem sie dowartosciowac, jezdzilem caly dzien na swiatlach, poniewaz wtedy malo kto tak robil i czulem sie naprawde wazny. Ja szpanuje zapalając kierunkowskazy przed skrętem. Laski strasznie na to lecą, a ja się czuję jakbym pochodził co najmniej z miasta wojewódzkiego. 103 |
Data: Marzec 06 2007 13:01:09 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: -ZED- | Hej! Laski strasznie na to lecą, a ja się czuję jakbym pochodził co najmniej z miasta wojewódzkiego. A masz też taki ficzer, że jak jedziesz na wstecznym, to Ci z tyłu taka biała lampka świeci? ;o) ;-);-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > dlaczego Uniwersytety nazywa sie skarbnicami wiedzy. Absolwenci szkol przychodza przekonani, ze wiedza wszystko, a po paru latach wychodza pewni, ze wiedza prawie nic. I ta wiedza, ktora traca przez studia, gdzies sie podziewa - jest suszona, pakowana i w skrzyniach trafia do piwnic. <PWC> 104 |
Data: Marzec 06 2007 16:58:54 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: Czabu |
A masz też taki ficzer, że jak jedziesz na wstecznym, to Ci z tyłu U mnie się świeci i nawet robi ...piip...piip... :-) Nawet nie wyobrażasz sobie jakie tłumy lasek lecą... Kijem się trzeba opędzać ;-) W lutym 3 połamałem ;-P Pzdr Czabu 105 |
Data: Marzec 07 2007 00:20:11 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: -ZED- | Hej! U mnie się świeci i nawet robi ...piip...piip... :-) Nawet nie wyobrażasz sobie jakie tłumy lasek lecą... Kijem się trzeba opędzać ;-) W lutym 3 połamałem ;-P Ty głupi - to "piip...piip" do odpłaszacz. Se wyłącz i zobacz, jak na samą lampkę lecą... ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Niech pan sinus napisze skad sie wziol,kim jest,na jakiej<w odpowiedzi na RFD Sinusa dotyczące moderowania pl.comp.nowe-programy> 106 |
Data: Marzec 07 2007 20:39:57 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: jerzu | On Tue, 6 Mar 2007 13:01:09 +0100, "-ZED-" A masz też taki ficzer, że jak jedziesz na wstecznym, to Ci z tyłu Jedna to nic. U mnie się dwie świecą :-) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 107 |
Data: Marzec 07 2007 20:00:14 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | jerzu w On Tue, 6 Mar 2007 13:01:09 +0100, "-ZED-" A masz też taki ficzer, że jak jedziesz na wstecznym, to Ci z tyłu Jedna to nic. U mnie się dwie świecą :-) A mnie cztery białe lampki z tyłu, minimum cztery białe z przodu (czasem sześć lub nawet osiem), czerwonych to zależy, w porywach sześć, z czego, OIDP, cztery maja podwójne żarówki ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 108 |
Data: Marzec 08 2007 09:45:02 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: -ZED- | Hej! A mnie cztery białe lampki z tyłu, minimum cztery białe z przodu (czasem Na takie światełka leca tylko laski przydrożne. ;-P BTW: <Kononowicz mode on> Tiry na tory! </off> ;-P -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > facet musi byc twardy jesli chce do czegos dojsc ;(<Paweł 'filek' Fidler; skojarzenia, to przekleństwo ;-)> 109 |
Data: Marzec 08 2007 08:48:01 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: 'Tom N' | -ZED- w "'Tom N'" napisał w wiadomości A mnie cztery białe lampki z tyłu, minimum cztery białe z przodu (czasemNa takie światełka leca tylko laski przydrożne. ;-P Ależ ja mam compacta ze standardowym wyposażeniem ;P -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 110 |
Data: Marzec 08 2007 09:49:53 | Temat: Re: O tym, jak swiatla mijania byly dla mnie sposobem na lans | Autor: -ZED- | Hej! Jedna to nic. U mnie się dwie świecą :-) U mnie chyba też, ale pewny nie jestem. Efekt jest. ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Na następnej wersji banknotów dolarowych będą już pewnie napisy "In Google We Trust" ;-) <Tomasz Finke> |