Mam problem :( żona wyprzedziła 2 samochody, zostało jej jeszcze dwa, kiedy 
jeden z nich tez zapragnął wyprzedzać, / nie patrząc w lusterko / :(. Nie 
chcąc go uderzyć, żona odbiła i niestety wyleciała z drogi. Przyjechała 
Policja, gośc sie nie przyznał i sprawa poszł do Sadu Grodzkiego.
W związku z tym mam pytanie ? Co dalej z odszkodowaniem ? IMHO gość jest na 
100% winien. Czy mam teraz składac pismo do jego ubezpieczyciela o 
odszkodowanie czy tez czekać na wyrok Sądu ?
--  
Krzysiek M.
| 2 | 
Data: Sierpien 29 2008 15:10:10 | 
| Temat: Re: OC a Sąd Grodzki | 
| Autor: Noel  | 
Użytkownik Krzysiek M. napisał: 
 
 Mam problem :( żona wyprzedziła 2 samochody, zostało jej jeszcze dwa, kiedy jeden z nich tez zapragnął wyprzedzać, / nie patrząc w lusterko / :(. Nie chcąc go uderzyć, żona odbiła i niestety wyleciała z drogi. Przyjechała Policja, gośc sie nie przyznał i sprawa poszł do Sadu Grodzkiego. 
 
Są świadkowie z tych dwóch wyprzedzonych już samochodów?
 
--  
Tomek "Noel" B.
 | 3 | 
Data: Sierpien 29 2008 15:57:31 |  | Temat: Re: OC a Sąd Grodzki |  | Autor: mikal  |  
 
 W związku z tym mam pytanie ? Co dalej z odszkodowaniem ? IMHO gość jest  
na 
100% winien. Czy mam teraz składac pismo do jego ubezpieczyciela o  
odszkodowanie czy tez czekać na wyrok Sądu ? 
 
Dopóki gość się sam nie przyzna, albo sąd tego nie orzeknie to jest niewinny  
i z tego samego założenia wyjdzie jego ubezpieczyciel. To, że Ty jesteś na  
100% przekonany o jego winie nie ma tu nic do rzeczy. Sąd, prawda i  
sprawiedliwość bardzo często nie mają ze sobą nic wspólnego:-(
 
Pozdrawiam 
mikal
 | 4 | 
Data: Wrzesien 01 2008 10:14:30 |  | Temat: Re: OC a Sąd Grodzki |  | Autor: MadMan  |  
Dnia Fri, 29 Aug 2008 15:57:31 +0200, mikal napisał(a): 
 
 SÂąd, prawda i  
sprawiedliwoœÌ bardzo czĂŞsto nie majÂą ze sobÂą nic wspólnego:-( 
 
Scena w sÄ
dzie na ĹlÄ
sku: 
- Wysoko sprawiedliwoĹci... 
- Tu nie ma sprawiedliwoĹci, tu jest sÄ
d!
 
--   
Pozdrawiam, 
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com 
JabberID: damian.karwot (at) jabster.pl, Tlen: madman1985 
ICQ: 398539334, AIM: dkarwot, GG: 2283138
 | 5 | 
Data: Sierpien 29 2008 16:01:19 |  | Temat: Re: OC a Sąd Grodzki |  | Autor: Robert_J  |  
IMHO gość jest na 100% winien. 
 
Na jakiej podstawie tak uważasz? Subiektywnych zeznań żony? Jak udowodnisz że żona prawidłowo oceniła zagrożenie? Oczywiście nie twierdzę że żona kłamie, ale niestety musisz poczekać na wyrok sądu. A ten, jeśli nie masz świadków, będzie raczej na Twoją (żony) niekorzyść... 
Poczytaj sobie historie grupowiczów, którzy mieli podobne przypadki. Morał jest jeden: lepiej chociaż zahaczyć delikwenta niż uciekać w rów. Tamten ucieknie i potem możesz mu raczej naskoczyć. A Ty i tak masz auto do remontu po zaliczeniu rowu...
 Czy mam teraz składac pismo do jego ubezpieczyciela o odszkodowanie czy tez czekać na wyrok Sądu ? 
 
Pismo złożyć możesz, to nie jest zabronione :-). Ale zakładam się że nic nie wskórasz póki sąd nie orzeknie...
 | 6 | 
Data: Sierpien 29 2008 22:44:06 |  | Temat: Re: OC a Sąd Grodzki |  | Autor: Przemysław Gubernat  |  
Robert_J pisze: 
 IMHO gość jest na 100% winien. 
 
 
Na jakiej podstawie tak uważasz? Subiektywnych zeznań żony? Jak 
udowodnisz że żona prawidłowo oceniła zagrożenie? Oczywiście nie 
twierdzę że żona kłamie, ale niestety musisz poczekać na wyrok sądu. A 
ten, jeśli nie masz świadków, będzie raczej na Twoją (żony) niekorzyść... 
Poczytaj sobie historie grupowiczów, którzy mieli podobne przypadki. 
Morał jest jeden: lepiej chociaż zahaczyć delikwenta niż uciekać w rów. 
Tamten ucieknie i potem możesz mu raczej naskoczyć. A Ty i tak masz auto 
do remontu po zaliczeniu rowu... 
 
Heh... w podobnej sytuacji.. zaliczyłem i klienta i rów (hamując) i wyszło na 
moje. Klient przy policjantach się wypierał, ale... przyjął mandat.
 
--   
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI 
CB: Intek M-490 bez: ML 145
 
+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+ 
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   | 
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
 | 7 | 
Data: Sierpien 30 2008 06:39:32 |  | Temat: Re: OC a Sąd Grodzki |  | Autor: Mamba  |  
Poczytaj sobie historie grupowiczów, którzy mieli podobne przypadki. Morał  
jest jeden: lepiej chociaż zahaczyć delikwenta niż uciekać w rów. Tamten  
ucieknie i potem możesz mu raczej naskoczyć. A Ty i tak masz auto do  
remontu po zaliczeniu rowu... 
 
"Święte slowa". Brzmi to brutalnie ale niestety tak jest najlepiej,  
osobiscie mialem podobna wpadke i niestety sam placlem (moje AC) za naprawe.  
Od tej pory wale w "niekulturalnych" bez wahania - tylko probuje zahamowac -  
ma koles na samochodzie znaki po odpowiedniej stronie - znaczy sie bral  
udzial w kolizji i policjanci zaczynaja inna gadke.
 
Rafal
 | 8 | 
Data: Wrzesien 01 2008 01:01:17 |  | Temat: Re: OC a Sąd Grodzki |  | Autor: Andrzej Lawa  |  
Krzysiek M. pisze: 
 Mam problem :( żona wyprzedziła 2 samochody, zostało jej jeszcze dwa, kiedy jeden z nich tez zapragnął wyprzedzać, / nie patrząc w lusterko / :(. Nie chcąc go uderzyć, żona odbiła i niestety wyleciała z drogi. Przyjechała Policja, gośc sie nie przyznał i sprawa poszł do Sadu Grodzkiego. 
 
W związku z tym mam pytanie ? Co dalej z odszkodowaniem ? IMHO gość jest na 100% winien. Czy mam teraz składac pismo do jego ubezpieczyciela o odszkodowanie czy tez czekać na wyrok Sądu ? 
 
Jeśli nie masz w samochodzie stale włączonej kamery ani nie znajdziesz świadków, którzy potwierdziliby twoją wersję, to niestety - sądy telepatów nie zatrudniają.
  |  |  |  |  |  |  |