OC a brak przeglądu - WTF?
1 | Data: Marzec 29 2012 00:50:56 |
Temat: OC a brak przeglądu - WTF? | |
Autor: venioo@interia.pl | Dzisiaj probowalem zaplacic obowiazkowe OC za samochod, ktory od ponad pol roku stoi nieuzywany, uszkodzony, i z braku czesci i checi do pracy za szybko naprawiony nie bedzie. Od stania zapiekly sie szczeki recznego i zardzewialy w pancerzach linki. 2 |
Data: Marzec 29 2012 08:23:49 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Robert_J | Dzisiaj w HDI powiedzieli: jak bez przegladu, to cena 3200PLN... ?!?!?!? WTF?!? Coś pier...lą :-). Mój wspólnik od lat ubezpiecza starego porsche, który przeglądu nie ma od niepamiętnych czasów, i jakoś nikt się nie czepia. *Dodatkowe pytanie: teoretycznie, jak bym chcial auto nieuzywane niejezdzace przechowac 20 lat "na zabytek" to jak to zrobic, zeby co roku mialo przeglad (co za tym idzie oplacone OC), jak jest niesprawne???? Zmienić TU :-). Chyba że nasz broker coś sam w papierach miesza i stąd nie było nigdy pytania o przegląd. My przyjeżdżamy tylko podpisać wniosek i odbierać polisy :-) Mogę spróbować się dowiedzieć. 3 |
Data: Marzec 29 2012 08:45:39 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-03-29 08:23, Robert_J pisze: Dzisiaj w HDI powiedzieli: jak bez przegladu, to cena 3200PLN... ?!?!?!? WTF?!? Jak już masz ubezpieczenie, to zwykle wysyłają tylko kontynuację i druczek przelewu, niczego nie trzeba wypełniać. W każdym razie tak to działało i w PZU, i potem we wszytskich ubezpieczalniach jakie testowałem: ś.p. Polisa, Link4, AllianzDirect. Ale nawet przy zmianie TU nie pamiętam, żebym musiał wpisywać datę przeglądu, no ale może źle pamiętam, albo się pozmieniało. Pyt. do wątkotwórcy: naprawdę testowałeś rozmaite ubezpieczalnie czy tylko te dwie? Rozumiem że poprzednie ubezpieczenie zostało wymówione albo nieopłacono ostatniej raty? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 4 |
Data: Marzec 29 2012 08:50:27 | Temat: Odp: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Cavallino |
W dniu 2012-03-29 08:23, Robert_J pisze: Ubezpieczałem auta 3 razy w ostatnim roku i też nie kojarzę, żeby trzeba wpisywać datę przeglądu. 5 |
Data: Marzec 29 2012 09:14:13 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Robert_J | Jak już masz ubezpieczenie, to zwykle wysyłają tylko kontynuację i druczek przelewu, niczego nie trzeba wypełniać. To całkiem możliwe. 6 |
Data: Marzec 29 2012 20:01:18 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 08:45, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2012-03-29 08:23, Robert_J pisze: No zawsze tak bylo. Tym razem nie przyslali. W każdym razie tak to działało i w PZU, i potem we wszytskich Zazwyczaj szedlem osobiscie, dawalem DR i sami sobie spisywali, nie interesowalo mnie zbytnio co. Pyt. do wątkotwórcy: naprawdę testowałeś rozmaite ubezpieczalnie czy Na razie te dwie, bo mi cisnienie tak podniesli, ze dalej nie mialem sily. Rozumiem że poprzednie ubezpieczenie zostało wymówione albo nieopłacono Poprzednie sie skonczylo dzien przed napisaniem watku. -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 7 |
Data: Marzec 29 2012 20:04:43 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: 'Tom N' | w Rozumiem że poprzednie ubezpieczenie zostało wymówione albo nieopłacono Poprzednie sie skonczylo dzien przed napisaniem watku. Odpowiedz na pytanie. -- Tomasz Nycz 8 |
Data: Marzec 29 2012 20:16:00 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 20:04, 'Tom N' pisze:
O ile mozna to stwierdzenie uznac za pytanie, to: 1. nie zostalo wymowione, 2. nie było na raty, tylko zapłacone w całości. -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 9 |
Data: Marzec 29 2012 23:54:19 | Temat: Odp: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Cavallino |
W dniu 2012-03-29 20:04, 'Tom N' pisze: No to nadal posiadasz ubezpieczenie, nic nie musisz wypełniać. 10 |
Data: Marzec 30 2012 00:52:10 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 23:54, Cavallino pisze:
Swietnie, tylko jak poszedlem zaplacic, agent powiedzial mi 3200... -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 11 |
Data: Marzec 30 2012 08:17:48 | Temat: Odp: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Cavallino |
W dniu 2012-03-29 23:54, Cavallino pisze: Bo takie rzeczy załatwia się ZANIM umowa się przedłuży. Teraz jesteś już ugotowany i musisz zrobić ten przegląd, żeby zapłacić normalną stawkę. Chociaż, nie wiem czy przepisy które właśnie weszły, nie umożliwiają tańszego rozstania się z dotychczasowym ubezpieczycielem, jeśli zawrzesz nową umowę, ale i tak pewnie część z tych 3200 będziesz musiał zabulić, za okres w którym stare ubezpieczenie obowiązywało. 12 |
Data: Marzec 30 2012 14:56:51 | Temat: Re: OC a brak przeglÄ
du - WTF? | Autor: Krzysiek Kielczewski | Dnia 29.03.2012 napisał/a: Swietnie, tylko jak poszedlem zaplacic, agent powiedzial mi 3200... Sprzedaj albo podaruj komuś samochód, byle szybko. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 13 |
Data: Marzec 29 2012 08:46:55 | Temat: Odp: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Cavallino |
*Dodatkowe pytanie: teoretycznie, jak bym chcial auto nieuzywane niejezdzace przechowac 20 lat "na zabytek" to jak to zrobic, zeby co roku mialo przeglad (co za tym idzie oplacone OC), jak jest niesprawne???? O żółte blachy musiałbyś się postarać, wtedy nie trzeba OC płacić. Ale przed 25 rokiem życia to musiałoby to być jakieś wyjątkowe auto, żeby już uznali iż to zabytek. 14 |
Data: Marzec 29 2012 20:02:18 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 08:46, Cavallino pisze:
Mi chodzilo o to, ze jakbym chcial teraz niesprawne auto przetrzymac w garazu, i za 25 lat naprawic i rejestrowac jako zabytek. To jak to ubezpieczyc przez ten czas? -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 15 |
Data: Marzec 29 2012 21:01:18 | Temat: Re: OC a brak przeglÄ
du - WTF? | Autor: Bydlę | On 2012-03-29 18:02:18 +0000, said: Mi chodzilo o to, ze jakbym chcial teraz niesprawne auto przetrzymac w garazu, i za 25 lat naprawic i rejestrowac jako zabytek. To jak to ubezpieczyc przez ten czas? Przez agenta. Gdyż z formularzem ciężko się rozmawia - wprawdzie ciut lepiej niż z panienkami z infolinii, ale wciąż gorzej niż z człowiekiem w 4 oczy. (wprawdzie w formularzu można podać datę następnego przeglądu, biorąc ją z sufitu, ale kłamanie jest nieeleganckie mimo tego, że towarzystwo ubezpieczeniowe na 99.99% nie sprawdzi stanu nienowego pojazu ubezpieczanego na dość niewielką kwotę) -- Bydlę 16 |
Data: Marzec 29 2012 23:53:31 | Temat: Odp: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Cavallino |
W dniu 2012-03-29 08:46, Cavallino pisze: Nie masz takiej opcji do 25 rocznikowo roku musisz mieć auto po przeglądzie i z posiadanym OC. 17 |
Data: Marzec 30 2012 00:53:05 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 23:53, Cavallino pisze:
No ale jak sie spier... i nie ma czesci??? To co? Wyczaruje? Jak dla mnie to jest bubel prawny po prostu. -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 18 |
Data: Marzec 30 2012 08:18:44 | Temat: Odp: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Cavallino |
W dniu 2012-03-29 23:53, Cavallino pisze: Możesz złomować.... 19 |
Data: Marzec 30 2012 12:14:04 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: | Mi chodzilo o to, ze jakbym chcial teraz niesprawne auto przetrzymac w garazu, i za 25 lat naprawic i rejestrowac jako zabytek. To jak to ubezpieczyc przez ten czas? Byl kiedys tu watek o dlugoterminowym przechowywaniu auta w garazu. Ktos polecil, zeby zglosic kradziez, wyrejestrowac. Wtedy i przegladu nie trzeba robic. Za 25 lat znalezc i zarejestrowac. -- Jan-xx 20 |
Data: Marzec 30 2012 23:24:49 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Mar 2012, wrote: Byl kiedys tu watek o dlugoterminowym przechowywaniu auta w garazu. Ktos polecil, zeby zglosic kradziez, wyrejestrowac. Dla porzadku dodać wypada, że za zgłoszenie przestępstwa którego nie było przysługuje kara (oczywiscie ktos musiałby doniesć, żeby istniała realna szansa wykrycia). pzdr, Gotfryd 21 |
Data: Marzec 31 2012 23:33:43 | Temat: Re: OC a brak przeglÄ
du - WTF? | Autor: Bydlę | On 2012-03-30 21:24:49 +0000, Gotfryd Smolik news said: On Fri, 30 Mar 2012, wrote: Niekoniecznie. Panowie policjanci, po wielu próbach uzyskania od nich poświadczenia zaistnienia zdarzenia, którego nie było, nauczyli się wyłapywać oszustów na etapie składania przez nich zeznań. Skuteczność mają niewiarygodnie wysoką, bo im mądry człowiek ułożył zestaw pytań. Odradzam z całego serca próby pakowania się w taki konflikt z prawem. -- Bydlę 22 |
Data: Marzec 29 2012 09:17:51 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: ToMasz | W dniu 29.03.2012 00:50, pisze: Dzisiaj probowalem zaplacic obowiazkowe OC za samochod, ktory od ponad czyli ubezpieczenie masz, tylko nie opłacone. "Z marszu" masz kontynuacje. Jeśli z jakiegoś powodu nie miałeś OC to na lawete i przegląd Jak ktoś płaci OC za auto bez przeglądu, to fajnie, ale jak "walnie" to szkoda pójdzie z OC, ale ubezpieczyciel zgodnie z umową poprosi o zwort wypłaconej kwoty... ToMasz 23 |
Data: Marzec 29 2012 08:31:31 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: kogutek | ToMasz napisał(a): szkoda pójdzie z OC, ale ubezpieczyciel zgodnie z umową poprosi o zwortJasne. Brak przeglądu to nie jest wykroczenie bo nie idzie za tym kara. Czymś co można uznać za karę jest zabranie dowodu w przypadku kontroli i zmuszenie do zrobienia przeglądu. Odzyskanie jest chyba bezpłatne. Oczywiście mogę się mylić. Pokaż a takim przypadku konkretny punkt z taryfikatora mandatów. Jedni ubezpieczyciele wymagają inni nie. Mój wymaga żebym miał przegląd jak jadę za granicę. A że się nie wybieram to po co mi on?. Zamiast przeglądu mój w umowie umieścił zapis że nie odpowiada ( czyli wystąpi o zwrot wypłaconej kasy, bo wypłacić poszkodowanemu musi ) jeśli dokonam zmian w samochodzie i z go nie powiadomię. Czyli jak założę nie autoryzowane przez producenta opony, felgi, zwiększę moc silnika, założę inne ( mogą być lepsze ) hamulce itp. Ubezpieczyciel zgodnie z umową może zażądać zwrotu wypłaconej kasy w wielu przypadkach. Chociażby w takim jak ktoś jechał szybciej niż było wolno i spowodował sytuację generującą koszty po stronie ubezpieczyciela. Czyli w prostym tłumaczeniu. Jak zapierdala 100 w mieście, a było wolno 50. I zrobi wypadek. I będą straty. To ubezpieczyciel wypłaci kasę poszkodowanemu a od sprawcy może zażądać zwrotu bo umawiał się że kierujący będzie miał uprawnienia i będzie wiedział że ma jeździć zgodnie z przepisami. Jak jesteś bystry to odpowiedz dlaczego ubezpieczyciel nie występuje z regresem w przypadku szkód powstałych wskutek nie stosowania się do przepisów, których łamanie zagrożone jest karą. A miałby występować w przypadku szkód w których brak przeglądu może nie mieć i najczęściej nie ma znaczenia. Poza tym jak jest poważne zdarzenie to przegląd można w dupę wsadzić bo powoływany jest biegły który określa co miało wpływ na jego przebieg. I jak znajdzie zapieczoną linkę ręcznego a wypadek był spowodowany zawałem serca to nawet tego nie umieści w dokumentach. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 24 |
Data: Marzec 29 2012 12:11:17 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-03-29 09:17, ToMasz pisze: W dniu 29.03.2012 00:50, pisze: Kontynuacje ma, ale dlaczego ma w ogóle robić przegląd, skoro się nie porusza? Jak ktoś płaci OC za auto bez przeglądu, to fajnie, ale jak "walnie" to Nie wie kto Ci takich bajek naopowiadał. Ubezpieczyciel może dochodzić zwrotu wypłaconego odszkodowania od sprawcy tylko w przypadku, gdy stan techniczny pojazdu był przyczyną wypadku. Ważne badania techniczne mają z tym niewiele wspólnego. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 25 |
Data: Marzec 30 2012 09:06:33 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: ToMasz | W dniu 29.03.2012 12:11, Artur Maśląg pisze: W dniu 2012-03-29 09:17, ToMasz pisze:Jeśli macie racje, to PO CO WOGÓLE robicie przeglądy? (w sensie pieczątki w dowodzie)? Jak będzie wypadek, to i tak i tak ubezpieczyciel zapłaci, a potemu ubezpieczyciel będzie musiał w sądzie udowodnić ze auto było niesprawne - co jak widzę mu się nie uda. ToMasz 26 |
Data: Marzec 30 2012 09:39:02 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: cef | ToMasz wrote: Jeśli macie racje, to PO CO WOGÓLE robicie przeglądy? (w sensie A kto mówi, że robimy? Autem, które potrzebuję mieć jako niezbędne robię przeglądy, bo faktycznie szkoda mi czasu na ewentualne korowody z wyjasnianiem. Ale drugie auto, którego używam rzadziej, jest w pełni sprawne, ale nie jest mi koniecznie potrzebne zawsze, to w tym aucie robię przegląd raz na jakiś czas - powiedzmy co 3 lata, a nie co roku. 27 |
Data: Marzec 30 2012 10:14:04 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: J.F | Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości Jeśli macie racje, to PO CO WOGÓLE robicie przeglądy? (w sensie pieczątki w dowodzie)? Jak będzie wypadek, to i tak i tak ubezpieczyciel zapłaci, a potemu ubezpieczyciel będzie musiał w sądzie udowodnić ze auto było niesprawne - co jak widzę mu się nie uda. No jak po co ? Bo taki obowiazek :-) Zeby policja nie zabrala dowodu (co moze byc uciazliwe jesli mieszkasz 500km od miejsca rejestracji, albo wlasnie jedziesz z rodzina na urlop). Niektorzy dla wiedzy wlasnej - moze akurat cos sie tam urywa, hamulce tez warto sprawdzic, luzy, a moze i amory. Przy AC masz w zasadzie obowiazek, bo ubezpieczyciel ma to w warunkach polisy. No i zawsze w razie potrzeby mozesz zeznac ze hamulce akurat zawiodly. Ty niewinny, jechales z przepisowa predkoscia, hamowales - ale nie zadzialalo. No i wtedy lepiej byc pol roku wczesniej na przegladzie niz nie byc wcale :-) J. P.S. No prosze, i zapomnialem wymienic sprawdzenie spalin i katalizatora, a moze ja rodakow truje :-) 28 |
Data: Marzec 30 2012 10:58:50 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: kogutek | J.F napisał(a): Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomościJest jeszcze sporo innych obowiązków, chociażby jazda zgodnie z przepisami. Mowa o pełnosprawnych samochodach bez przeglądu a nie o wraczydłach. Jak przypadkowo złapią to wystarczy powiedzieć że się zapomniało dowodu rejestracyjnego. Ubezpieczenie można wozić w daszku albo skrytce. Co wtedy zabiorą? Przyjmuje się na klatę pięć dych mandatu i jedzie dalej. Świadomość jazdy bez przeglądu wymusza u normalnych określone zachowania. Zwyczajnie się nie podstawiają. Nie jest to najgorsze bo ma wpływ na zwiększenie bezpieczeństwa na drodze. Przeglądy w Polsce to lipa na kółkach. Poza tym jak pojedziesz na przegląd i Ci powie że końcówka jest do wymiany to musisz jechać i zapłacić za wymianę a potem jeszcze raz jechać na przegląd. A jak pojechać do mechanika to on darmo powie że końcówka do wymiany a za kasę za przegląd ją wymieni. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 29 |
Data: Marzec 29 2012 09:22:48 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: LEPEK | W dniu 2012-03-29 00:50, pisze: Ubezpieczenie OC jest obowiazkowe, a pomijajac absurdalne 3200, to nie Ej, a nie jest tak, że ubezpieczalnia oferująca ubezpieczenia komunikacyjne, ma obowiązek oferowania OC i nie może odmówić ubezpieczenia OC? Może oczywiście dać stawkę zaporową typu "czydwieście", ale w ofercie mieć musi chyba... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 30 |
Data: Marzec 29 2012 10:16:54 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Liwiusz | W dniu 2012-03-29 09:22, LEPEK pisze: Może oczywiście dać stawkę zaporową typu "czydwieście", ale w ofercie Tak właśnie. I też nie przypominam sobie, aby przy ubezpieczeniu OC któryś z kalkulatorów ubezpieczyciela pytał się o przegląd. -- Liwiusz 31 |
Data: Marzec 29 2012 10:32:23 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: tck |
W dniu 2012-03-29 09:22, LEPEK pisze: w mbanku pytaja -- pozdr tck(at)top.net.pl 32 |
Data: Marzec 29 2012 14:10:08 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: LEPEK | W dniu 2012-03-29 10:16, Liwiusz pisze: I też nie przypominam sobie, aby przy ubezpieczeniu OC któryś z Ale nie wykluczone, że niektóre się pytają choćby po to, aby dać kosmiczną stawkę tym "nieopłacalnym". Drugie "ale": czy ci bez przeglądu są tacy nieopłacalni, skoro większość z nich się nie porusza? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 33 |
Data: Marzec 29 2012 20:04:09 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 10:16, Liwiusz pisze: W dniu 2012-03-29 09:22, LEPEK pisze: Aviva Direct. Nie na pierwszej stronie, wiec sie troche nawpisywalem, zanim dotarlem do tego pola... Pustego nie mozna zostawic. -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 34 |
Data: Marzec 29 2012 21:01:05 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 29 Mar 2012 09:22:48 +0200, LEPEK napisał(a): W dniu 2012-03-29 00:50, pisze: Tak jest, aczkolwiek ... Allianz Direct twierdzi ze oni nie sa ubezpieczalnia, i glupie przepisy ich nie dotycza. Faktycznie, oni sa tylko agentem ktory sprzedaje ubezpieczenia Allianza wlasciwego. J. 35 |
Data: Marzec 29 2012 22:41:24 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 21:01, J.F. pisze:
LOL -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 36 |
Data: Marzec 29 2012 10:05:02 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: ojciec |
za szybko naprawiony nie bedzie. Od stania zapiekly sie szczeki recznego Z jakiego powodu nie sprzedasz tego samochodu?Stojąc tylko niszczeje i traci na wartości;/ Po roku stania 97 rocznik to już jest spora inwestycja żeby powrócił do życia. Wiem że żal, ale to nie ma najmniejszego sensu! Swojego Puga 306 97 rok z klimatyzacją kupiłem bez szarpania za 1800 zł. Ile Cie kosztuje ubezpieczenie pojazdu z którego nie korzystasz?
Musiał byś stawiać się na przegląd, albo zapraszać na przegląd do swej rezydencji. 37 |
Data: Marzec 29 2012 11:39:04 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: AZ | On 03/29/2012 10:05 AM, ojciec wrote: I co diagnosta przyjedzie w halą? -- Artur ZZR 1200 38 |
Data: Marzec 29 2012 18:45:22 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: cef | AZ wrote: Musiał byś stawiać się na przegląd, albo zapraszać na przegląd doI co diagnosta przyjedzie w halą? Ale o co chodzi z tym przeglądem? 39 |
Data: Marzec 29 2012 20:06:31 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2012-03-29 10:05, ojciec pisze:
Samochod bedzie naprawiony, bo 2 w domu zawsze sie przydaja, ale jak sie pogoda poprawi, bo nie mam ochoty pod chmura z gleby w brzydka pogode sie paprac. Ubezpieczenie w granicach 300pln.
I nawet jakbym laweta zawiozl, to myslisz, ze nieodpalajacy samochod z niesprawnymi hamulcami przejdzie przeglad? Dobreee ;) -- venioo -> GG:198909 "What a wonderful wooooorld!" :) 40 |
Data: Marzec 28 2012 23:04:38 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Adam Klobukowski | On Thursday, 29 March 2012 00:50:56 UTC+2, wrote: Dzisiaj probowalem zaplacic obowiazkowe OC za samochod, ktory od ponad Firma ubezpieczeniowa ma obowiązek przedstawić Ci ofertę. Oferta może byc z kosmosu. AdamK 41 |
Data: Marzec 29 2012 00:03:02 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: | Dzisiaj w HDI powiedzieli: jak bez przegladu, to cena 3200PLN... ?!?!?!? Moje autko stalo 4 lata bez przegladu (w koncu sprzedalem je miesiac temu). OC mialem w PZU. Co rok przysylai tylko przedluzenie. Czyli placielm jakies 300-400 rocznie i tyle. Fantom 42 |
Data: Marzec 28 2012 23:29:46 | Temat: Re: OC a brak przeglądu - WTF? | Autor: Gom | On Mar 29, 12:50 am, wrote: Ubezpieczenie OC jest obowiazkowe, a pomijajac absurdalne 3200, to nie Sprawdź w Allianz Direct, nie pamiętam, żeby pytali mnie o datę przeglądu. |