Kilka dni temu pod moim oknem rozegrała się taka oto akcja.
Jest już noc, ok 22:00. Zapchany ciasny parking osiedlowy a dwóch pijanych łebków próbuje z niego wyjechać starą Corsą. Efekt ich prób to trzy uszkodzone samochody. Oczywiście właściciele tych uszkodzonych (oraz inni ciekawscy) zdążyli w porę wybiec z bloków i zlapać sprawców. Oczywiście telefon na policję, po godzinie i sprawcy i samochód zabrani.
Moje pytanie jest takie, czy z OC sprawcy, który był pijany będzie pokryta szkoda? Czy OC przestaje działać w momencie, gdy sprawca był pijany? Czy w takim przypadku nie byłoby lepiej spisać szkodę ze sprawcą, nie dzwonić na Policję, zabrać kluczyki i kazać mu sie zgłosić po nie następnego dnia?
--
WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi
http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
2 |
Data: Listopad 11 2007 10:32:38 |
Temat: Re: OC a pijany sprawca |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] |
WielkaBakteria pisze:
Moje pytanie jest takie, czy z OC sprawcy, który był pijany będzie pokryta szkoda? Czy OC przestaje działać w momencie, gdy sprawca był pijany? Czy w takim przypadku nie byłoby lepiej spisać szkodę ze sprawcą, nie dzwonić na Policję, zabrać kluczyki i kazać mu sie zgłosić po nie następnego dnia?
OC - chroni sprawcę przed Odpowiedzialnością Cywilną, jak sama nazwa wskazuje, ale wyłączone są z tego przestępstwa.
Ciebie - jako poszkodowanego nie interesuje fakt, że sprawca był pijany. Swoje pieniądze i tak dostaniesz :). A firma ubezpieczeniowa ze sprawcy sobie to ściągnie regresem - ponieważ takie są warunki ubezpieczenia.
Dodatkowo spowodowanie kolizji "po spożyciu" jest karalne i sprawcy będą mieli Duże nieprzyjemności - z wyrokiem włącznie. Oby mieli duuuuuuuuużo czasu na docenienie tego, że obyło się bez ofiar.
Zgłoszenie się następnego dnia - tylko w harmonią pieniędzy. Ale mogli by przyjść w towarzystwie Policji, że Ty masz skradziony Im przedmiot i Ty masz kłopoty.
--
Wojciech Smagowicz
http://www.ebaja.pl
zabawki, które Twoje dziecko pokocha
3 |
Data: Listopad 11 2007 09:59:35 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: LifeGuard |
On 11 Lis, 10:32, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"
wrote:
WielkaBakteria pisze:
....
Zgłoszenie się następnego dnia - tylko w harmonią pieniędzy. Ale mogli
by przyjść w towarzystwie Policji, że Ty masz skradziony Im przedmiot i
Ty masz kłopoty.
Nie zrozumiałem tych dwóch ostatnich zdań!?
pozdr
4 |
Data: Listopad 11 2007 11:21:31 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: WielkaBakteria |
Użytkownik "LifeGuard" napisał w wiadomości On 11 Lis, 10:32, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" wrote:
....
>Zgłoszenie się następnego dnia - tylko w harmonią pieniędzy. Ale >mogli
by przyjść w towarzystwie Policji, że Ty masz skradziony Im przedmiot i
Ty masz kłopoty.
Nie zrozumiałem tych dwóch ostatnich zdań!?
Zdaje sie że chodzi o to, że mogą oskarżyć tego co zabrał kluczyki o kradzież tychże, bądź co bądź według spisanego protokołu nikt nie był pjany i nie miał ów poszkodowany podstaw do zaboru tych kluczyków. Nie wiem jakie są sankcje ale teoretycznie to jest to możliwe :)
--
WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi
http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
5 |
Data: Listopad 11 2007 10:27:48 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: LifeGuard |
On 11 Lis, 11:21, "WielkaBakteria"
wrote:
Użytkownik "LifeGuard" napisał w
On 11 Lis, 10:32, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"
wrote:
...
> >Zgłoszenie się następnego dnia - tylko w harmonią pieniędzy. Ale
> >mogli
>> by przyjść w towarzystwie Policji, że Ty masz skradziony Im przedmiot
>> i
>> Ty masz kłopoty.
>Nie zrozumiałem tych dwóch ostatnich zdań!?
Zdaje sie że chodzi o to, że mogą oskarżyć tego co zabrał kluczyki o
kradzież tychże, bądź co bądź według spisanego protokołu nikt nie był
pjany i nie miał ów poszkodowany podstaw do zaboru tych kluczyków. Nie
wiem jakie są sankcje ale teoretycznie to jest to możliwe :)
A broń Panie Boże, takich rozwiązań, Pijany kierowca = telefon na
Policję, podobno szybciej zawsze przyjeżdżają.
Jak ktoś po piajku wsiada za kółko, to nie można mu pobłażać, bo pod
jego kołami możesz zginąć Ty lub Twoi bliscy...
pozdr
6 |
Data: Listopad 11 2007 12:15:35 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: Filip |
Użytkownik LifeGuard napisał:
A broń Panie Boże, takich rozwiązań, Pijany kierowca = telefon na
Policję, podobno szybciej zawsze przyjeżdżają.
To prawda. Jak mamy sprawce kolizji i wzywamy policje, warto powiedziec przez tel "wydaje mi sie, ze moze byc pod wplywem alkoholu, bo sie dziwnie zachowuje", bardzo szybciutko chlopcy sie zjawiaja :)
--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++
7 |
Data: Listopad 11 2007 12:16:23 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: Filip |
Użytkownik Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał:
OC - chroni sprawcę przed Odpowiedzialnością Cywilną, jak sama nazwa wskazuje, ale wyłączone są z tego przestępstwa.
Ciebie - jako poszkodowanego nie interesuje fakt, że sprawca był pijany. Swoje pieniądze i tak dostaniesz :). A firma ubezpieczeniowa ze sprawcy sobie to ściągnie regresem - ponieważ takie są warunki ubezpieczenia.
Dokladnie tak, jak kolega powyzej pisze.
Dodatkowo spowodowanie kolizji "po spożyciu" jest karalne i sprawcy będą mieli Duże nieprzyjemności - z wyrokiem włącznie. Oby mieli duuuuuuuuużo czasu na docenienie tego, że obyło się bez ofiar.
Oby.
--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++
8 |
Data: Listopad 11 2007 14:26:49 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: Adam Płaszczyca |
On Sun, 11 Nov 2007 10:32:38 +0100, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"
wrote:
Zgłoszenie się następnego dnia - tylko w harmonią pieniędzy. Ale mogli
by przyjść w towarzystwie Policji, że Ty masz skradziony Im przedmiot i
Ty masz kłopoty.
Ale odebrać im kluczyki i wezwać policję jak najbardziej tak.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
9 |
Data: Listopad 11 2007 13:02:34 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: Jarek Andrzejewski |
On Sun, 11 Nov 2007 10:07:05 +0100, "WielkaBakteria"
wrote:
Moje pytanie jest takie, czy z OC sprawcy, który był pijany będzie
nie z OC sprawcy, a z OC posiadacza auta kierowanego przez sprawcę. Na
zasadzie ryzyka.
pokryta szkoda? Czy OC przestaje działać w momencie, gdy sprawca był
nie przestaje. Najwyżej ubezpieczyciel rozliczy się ze sprawcą.
pijany? Czy w takim przypadku nie byłoby lepiej spisać szkodę ze
sprawcą, nie dzwonić na Policję, zabrać kluczyki i kazać mu sie zgłosić
po nie następnego dnia?
zwariowałeś? :-) Chcesz odpuścić pijanemu?
O ile nie jestem przeciw autmatycznemu karaniu każdego "promilowego"
(przecież są kraje, gdzie granica jest 4-krotnie wyższa), o tyle na
pewno trzeba ukarać takiego, który nie radzi sobie zupełnie z jazdą w
tym stanie.
--
Jarek Andrzejewski
Peugeot 306, 1360ccm, srebrzysty
10 |
Data: Listopad 11 2007 14:26:04 | Temat: Re: OC a pijany sprawca | Autor: Adam Płaszczyca |
On Sun, 11 Nov 2007 10:07:05 +0100, "WielkaBakteria"
wrote:
Moje pytanie jest takie, czy z OC sprawcy, który był pijany będzie
pokryta szkoda? Czy OC przestaje działać w momencie, gdy sprawca był
pijany?
Na obydwa pytania odpowiedź brzmi 'tak'.
Ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie poszkodowanym, a nastepnie ma
regres do sprawców na tą sama kwotę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
| | | | | | | | |