Grupy dyskusyjne   »   OC przez internet i policja

OC przez internet i policja



1 Data: Styczen 25 2007 15:01:07
Temat: Re: Kapelusznicy i Mistrzowie
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Cyprian Prochot  m.in. napisał(a)::

ale Tomek Motylinski NIE JECHAL ZGODNIE Z PRZEPISAMI.
i to co najmniej z kilku powodów.

Masz problem, bo nie złamałem żadnego przepisu w tamtej chwili, ale zdaje
się, że na siłę próbujesz udowodnić co innego :)

--
Tomasz Motyliński
Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
.... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana



2 Data: Styczen 25 2007 14:05:31
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Samotnik 

Dnia 25.01.2007 Przembo  napisał/a:

Witam

Kupilem OC w Allianz Direct i tak sie zastanawiam, czy potwierdzenie
zawarcia umowy moze zostac podwazone przez policjanta. Pomijam sprawe
wydruku z pdf, tylko jak sie ma sprawa potwierdzenia przyslanego poczta?
Potwierdzenie ktore dostalem poczta to tez wydruk, nie zawiera pieczatek,
podpisu...

Czy policjant ma prawo tego nie uznac? Jesli tak to moglby mnie ktos
naprowadzic na podstawe prawna :)

Ja dokładnie nad tym samym się zastanawiałem. Mam przedłużenie przysłane
pocztą, bez niczego - wydruk wyglałby tak samo. Czy też powinienem się
obawiać?
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

3 Data: Styczen 25 2007 15:40:04
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: KubA 


Użytkownik "Samotnik"  napisał w wiadomości

Dnia 25.01.2007 Przembo  napisał/a:
Witam

......

Ja dokładnie nad tym samym się zastanawiałem. Mam przedłużenie przysłane
pocztą, bez niczego - wydruk wyglałby tak samo. Czy też powinienem się
obawiać?
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

Jeśli w przepisach nie ma zapisu że potwierdzenie ma miec podpis i pieczatke
a firma wysyłając "oryginał papierowy" wysyła go bez podpisu i pieczątki do
panowie w mundurach mogą co nawyżej sprawdzić nawzajem czystość bielizny.

Podam przykład na podstawie faktur VAT:
Od dwóch lat (od wejścia do UE) faktura VAT nie musi posiadać podpisu i
pieczątki. Przepisy także nie precyzują czy dokumet ma być wydrukowany w
firmie czy u klienta. W związku z tym większość firm liczących kasę wysyłka
faktury mailem w formacie PDF a klient drukuje to na lokalnej drukarce. Więc
jeśli wydruk jest na drukarce laserowej lub atramentowej u klienta wydruk
jest identyczny z tym w firmie "produkujacej" dokument to "po co przepłacać"
;)


--
Pozdrawiam.
Kuba
http://www.cb-radio.info.pl
CB-RADIO NIE TYLKO DLA KIEROWCÓW...
______________________________________

4 Data: Styczen 25 2007 14:56:37
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Samotnik 

Dnia 25.01.2007 KubA  napisał/a:

Ja dokładnie nad tym samym się zastanawiałem. Mam przedłużenie przysłane
pocztą, bez niczego - wydruk wyglałby tak samo. Czy też powinienem się
obawiać?

Jeśli w przepisach nie ma zapisu że potwierdzenie ma miec podpis i pieczatke
a firma wysyłając "oryginał papierowy" wysyła go bez podpisu i pieczątki do
panowie w mundurach mogą co nawyżej sprawdzić nawzajem czystość bielizny.

W ustawie w ogóle nie jest opisane, jak to ma wyglądać.
-- -- -- -- -- -- -
Art.86. Osoba kontrolowana jest obowiązana okazać na żądanie organu
obowiązanego lub uprawnionego do kontroli dokument potwierdzający zawarcie
umowy ubezpieczenia obowiązkowego, zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia,
ważnej w roku kontroli, lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie.

Art. 87. 1. Jeżeli osoba kontrolowana nie okaże dokumentu
potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa
w art. 4 pkt 1 i 2, lub dowodu opłacenia składki za to ubezpieczenie, organ
przeprowadzający kontrolę zawiadamia o tym na piśmie Ubezpieczeniowy
Fundusz Gwarancyjny w terminie 14 dni od dnia przeprowadzenia lub
zakończenia kontroli.
-- -- -- -- -- -- -

I tyle w temacie. Policjant zupełnie słusznie nabiera podejrzeń, że jakiś
świstek bez podpisów to fake, więc robi to, co mu ustawodawca każe - zabiera
dowód, auto odholowuje i zabiera się za wyjaśnianie sprawy.

Musi powstać albo system pozwalający natychmiastowe sprawdzenie przez
policjanta ważności OC, albo wymóg podpisywania przez zakłady ubezpieczeń
tych ich świstków. No, jeszcze trzecia opcja - pan policjant wyjaśnia, ale
bez zabierania dowodu. Jak się okaże, że OC nie ma, to wtedy dopiero
ścigają.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

5 Data: Styczen 25 2007 16:33:03
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "Samotnik"  napisał

W ustawie w ogóle nie jest opisane, jak to ma wyglądać.
-- -- -- -- -- -- -
Art.86. Osoba kontrolowana jest obowiązana okazać na żądanie organu
obowiązanego lub uprawnionego do kontroli dokument potwierdzający zawarcie
umowy ubezpieczenia obowiązkowego, zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia,
ważnej w roku kontroli, lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie.

Art. 87. 1. Jeżeli osoba kontrolowana nie okaże dokumentu
potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa
w art. 4 pkt 1 i 2, lub dowodu opłacenia składki za to ubezpieczenie, organ
przeprowadzający kontrolę zawiadamia o tym na piśmie Ubezpieczeniowy
Fundusz Gwarancyjny w terminie 14 dni od dnia przeprowadzenia lub
zakończenia kontroli.
-- -- -- -- -- -- -

I tyle w temacie. Policjant zupełnie słusznie nabiera podejrzeń, że jakiś
świstek bez podpisów to fake, więc robi to, co mu ustawodawca każe - zabiera
dowód, auto odholowuje i zabiera się za wyjaśnianie sprawy.

Problem polega na tym, ze nie ma tam nic o podpisach, pieczatkach. A mi chodzi o uznawanie czegos bez podania podstawy, jesli policjant moze sobie uznawac cos czego w przepisach nie ma to, czy ja moge uznac ze on jest policjantem? Chyba by sie nie udalo... a cos czuje ze moje dzialanie byloby tak samo w zgodzie z prawem jak jego.

Musi powstać albo system pozwalający natychmiastowe sprawdzenie przez
policjanta ważności OC, albo wymóg podpisywania przez zakłady ubezpieczeń
tych ich świstków. No, jeszcze trzecia opcja - pan policjant wyjaśnia, ale
bez zabierania dowodu. Jak się okaże, że OC nie ma, to wtedy dopiero
ścigają.

Masz ten sam problem wiec trzeba jakosc dojsc do rozsadnej intepretacji prawnej. Jakby udalo sie znalezc wymagania jakie powinno spelniac potwierdzenie wykupienia OC to juz w ogole by bylo super. Jesli takich wymagan nie ma to policjant robiacy problemy moze sobie nie co najwyzej uznac wlasnej inteligencji...

Pozdr

6 Data: Styczen 25 2007 15:53:58
Temat: Re: OC przez internet i policja - dlugie , OT
Autor: WS 


Podam przykład na podstawie faktur VAT:
Od dwóch lat (od wejścia do UE) faktura VAT nie musi posiadać podpisu i
pieczątki. Przepisy także nie precyzują czy dokumet ma być wydrukowany w
firmie czy u klienta. W związku z tym większość firm liczących kasę wysyłka
faktury mailem w formacie PDF a klient drukuje to na lokalnej drukarce. Więc
jeśli wydruk jest na drukarce laserowej lub atramentowej u klienta wydruk
jest identyczny z tym w firmie "produkujacej" dokument to "po co przepłacać"
;)

zeby nie miec problemow z US ;)
takie dostarczenie faktury jest tylko "przekazaniem, do wiadomości
odbiorcy, treści faktury a nie wystawieniem i doręczeniem dokumentu"
;)

ksiegowa przyslala mi cos takiego...

Izba Skarbowa w Katowicach Ośrodek Zamiejscowy w Bielsku-Białej
wydała decyzję w sprawie interpretacji prawa podatkowego (Sygn.
PPB2-4407/I/79/2005). Pytanie: Czy wydrukowanie przez kontrahenta
Spółki obrazu wystawionej faktury VAT poprzez stronę internetową
Spółki, dostępne jedynie po zalogowaniu, przy użyciu klucza i
hasła, jest przesyłaniem faktur drogą elektroniczną w rozumieniu
rozporządzenia z dnia 14 lipca 2005r. w sprawie wystawiania oraz
przechowywania faktur w formie elektronicznej i wymaga kwalifikowanej
formy zabezpieczenia w rozumieniu tego rozporządzenia?

Rodzaj dokumentu decyzja w sprawie interpretacji prawa podatkowego
Sygnatura PPB2-4407/I/79/2005
Data 2006.01.30
Autor Izba Skarbowa w Katowicach Ośrodek Zamiejscowy w Bielsku-Białej

Pytanie podatnika

Czy wydrukowanie przez kontrahenta Spółki obrazu wystawionej faktury
VAT poprzez stronę internetową Spółki, dostępne jedynie po
zalogowaniu, przy użyciu klucza i hasła, jest przesyłaniem faktur
drogą elektroniczną w rozumieniu rozporządzenia z dnia 14 lipca
2005r. w sprawie wystawiania oraz przechowywania faktur w formie
elektronicznej i wymaga kwalifikowanej formy zabezpieczenia w
rozumieniu tego rozporządzenia?

Wnioskiem z dnia 9 sierpnia 2005r. uzupełnionym pismem z dnia 7
października 2005r. Nr IBO/7771/OM/2005 Spółka zwróciła się do
organu podatkowego o wydanie pisemnej interpretacji co do zakresu i
sposobu zastosowania prawa podatkowego w sprawie zastosowania
przepisów rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 lipca 2005r. w
sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a
także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub
organowi kontroli skarbowej tych faktur (Dz.U. Nr 133, poz. 1119). W
powyższych pismach Spółka wyjaśniła, iż jako jeden z kanałów
komunikacji z klientem wykorzystuje system Internetowej Obsługi
Klienta. Wykonywane usługi za pomocą IBO polegają na wysyłaniu i
odbieraniu danych za pomocą systemów teleinformatycznych, na zasadach
indywidualnych, bez jednoczesnej obecności stron w rozumieniu ustawy z
dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U.
Nr 144, poz. 1204). Generalizacja faktur sprzedaży odbywa się w
systemie elektronicznym. W momencie generalizacji następuje wydruk
oryginału faktury. Kopie faktur przechowywane są w formie
elektronicznej i drukowane jedynie na żądanie kontroli podatkowej.
Wygenerowana faktura zawiera dane określone w § 9 rozporządzenia
Ministra Finansów z dnia 25 maja 2005r. w sprawie zwrotu podatku
niektórym podatnikom, zaliczkowego zwrotu podatku, wystawiania faktur,
sposobu ich przechowywania oraz listy towarów i usług, do których
nie mają zastosowania zwolnienia od podatku od towarów i usług
(Dz.U. Nr 95, poz. 798).Klient może zalogować się do tego serwisu
podając indywidualny login i hasło. Podpisując umowę na dostęp do
tego serwisu klienci rezygnują z otrzymywania faktur pocztą. System
ten umożliwia klientom (po zalogowaniu się) podgląd oraz wydruk
wystawionych za świadczone usługi faktur VAT. Po wydrukowaniu faktury
nabywca będzie ją przechowywał w formie papierowej, dokładnie
takiej samej, jak w przypadku dostarczenia faktury za pośrednictwem
poczty. Spółka zwróciła uwagę, iż ani rozporządzenie Ministra
Finansów z dnia 25.05.2005r. ani ustawa o VAT w przypadku faktur
dotyczących energii elektrycznej nie wymagają podpisania jej przez
wystawcę. Zdaniem Spółki publikacja obrazu wystawionej faktury VAT
na stronie internetowej IBO, dostępnej jedynie po zalogowaniu, przy
użyciu klucza i hasła, nie jest przesyłaniem faktur drogą
elektroniczną w rozumieniu rozporządzenia z dnia 14 lipca 2005r. w
sprawie wystawiania oraz przechowywania faktur w formie elektronicznej
i nie wymaga kwalifikowanej formy zabezpieczenia w rozumieniu tego
rozporządzenia.

Postanowieniem z dnia 16 listopada 2005r. Nr PP/443-182/05/IK-68021
Naczelnik Drugiego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Bielsku-Białej
uznał za nieprawidłowe stanowisko Spółki w sprawie będącej
przedmiotem wniosku.

Na powyższe postanowienie Spółka wniosła zażalenie z dnia 24
listopada 2005r. Strona podnosi w nim, iż login i hasło wyklucza
możliwość zalogowania się do systemu osób nieuprawnionych lub
dwóch klientów do tego samego konta. Wersja faktury wyświetlana na
monitorze jest identyczna z tzw. wersją papierową. Klient drukuje
obraz faktury u siebie, w siedzibie własnej firmy na lokalnej
drukarce. Ponadto jednym z postanowień umowy o korzystaniu z usługi
IBO jest oświadczenie klienta o rezygnacji z przesyłania faktur VAT
drogą pocztową. Spółka twierdzi, iż nabywca po wydrukowaniu
faktury będzie ją przechowywał w formie papierowej dokładnie takiej
samej, jak w przypadku dostarczenia jej za pośrednictwem poczty. Bez
znaczenia zdaniem Spółki jest to, czy nie podpisana faktura zostaje
przesłana pocztą, czy zostanie udostępniona przez system IBO, a
następnie wydrukowana przez nabywcę, ponieważ efekt końcowy jest
taki sam ? strony transakcji posiadają identyczne wersje faktury VAT.
Możliwość wydruku faktury ze strony internetowej należy
potraktować jako jeden ze sposobów doręczenia dokumentu
kontrahentowi. Wobec faktu, że faktury mogą być wysyłane pocztą
lub kurierem, przyjęcie, że droga wydruku obrazu faktury
zamieszczonej na stronie internetowej jest niedopuszczalna, jest o tyle
bezzasadne, że zarówno faktura przesyłana pocztą jak i faktura
zamieszczona na stronie IBO nie musi posiadać podpisu wystawcy, a
zagrożenie dla autentyczności pochodzenia i integralności treści w
obu przypadkach jest zbliżone. Klient dokonujący wydruku obrazu
faktury zamieszczonej na stronie IBO nie ma bowiem możliwości edycji
dokumentu, wobec czego wydruk faktury nie może zawierać treści innej
niż jego obraz znajdujący się na stronie internetowej.
Udostępnienie obrazu faktury na stronie internetowej jest zatem
zdaniem Strony, innym sposobem jej doręczenia, zwłaszcza że faktury
nie muszą być doręczane listem poleconym ani listem za zwrotnym
poświadczeniem odbioru.

Po rozpatrzeniu przedmiotowego zażalenia Dyrektor Izby Skarbowej w
Katowicach stwierdza, iż zarzuty zawarte w zażaleniu nie zasługują
na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie Spółka umożliwia kontrahentowi (po
zalogowaniu się) wydrukowanie udostępnionej mu elektronicznie faktury
za energię elektryczną. W sprawie tej niewątpliwie mamy zatem do
czynienia z elektronicznym przekazem treści faktury zapisanej w
języku informatycznym. W związku z tym faktury takie muszą
spełniać wymogi określone w rozporządzeniu Ministra Finansów z
dnia 14 lipca 2005r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w
formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania
organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur (Dz.U.
Nr 133, poz. 1119), ponieważ zgodnie z § 1 pkt 1, rozporządzenie to
określa m.in. sposoby i warunki wystawiania oraz przesyłania faktur w
formie elektronicznej (§ 1 pkt 1 tego rozporządzenia). Wystawiane,
przesyłane, odbierane oraz przechowywane w formie elektronicznej
faktury muszą posiadać co najmniej gwarancje niekwestionowanej
autentyczności pochodzenia tych dokumentów od firmy (osoby), która
je wystawiła oraz gwarancje integralności (nienaruszalności)
zawartości ich treści. Z powyższego wynika zatem konieczność
opatrywania wystawionych faktur bezpiecznym podpisem elektronicznym
weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu, który
to rodzaj podpisu jako jedyny jest w obecnym stanie technicznym
zagwarantować niekwestionowaną autentyczność pochodzenia tych
dokumentów od firmy (osoby), która je wystawiła oraz gwarancję
integralności (nienaruszalności) zawartości ich treści.Zatem w
świetle obowiązujących przepisów dopuszczalne jest doręczenie
faktury kontrahentowi z wykorzystaniem drogi elektronicznej, jednak z
zachowaniem wymogów określonych w rozporządzeniu z dnia 14 lipca
2005r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie
elektronicznej. Jeden z tych warunków określony jest w § 4 tego
rozporządzenia i zgodnie z nim faktury mogą być wystawiane,
przesyłane i przechowywane w formie elektronicznej, pod warunkiem że
autentyczność ich pochodzenia i integralność ich treści będą
zagwarantowane: 1) bezpiecznym podpisem elektronicznym w rozumieniu
art. 3 pkt 2 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie
elektronicznym (Dz. U. Nr 130, poz. 1450, z późn. zm.), weryfikowanym
za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu, lub 2) poprzez
wymianę danych elektronicznych (EDI) zgodnie z umową w sprawie
europejskiego modelu wymiany danych elektronicznych), jeżeli zawarta
umowa, dotycząca tej wymiany, przewiduje stosowanie procedur
gwarantujących autentyczność pochodzenia faktury i integralność
danych.Jak bowiem wskazano powyżej, w przedmiotowej sprawie nie mamy
do czynienia z papierowym przekazem faktury, tylko z przekazem
elektronicznym, zatem należy spełnić wszelkie wymogi dla takiego
przekazu określone cytowanym rozporządzeniem Ministra Finansów z
dnia 14 lipca 2005r.

Ustawodawca świadomie wprowadził obostrzenia dla funkcjonowania
faktur w formie elektronicznej, które to obostrzenia nie dotyczą
przekazu dokonywanego pocztą, kurierem, czy osobiście. Jeżeli zatem
strony transakcji chcą skorzystać z przekazu faktur w formie
elektronicznej, a nie papierowej, muszą zastosować się do
postanowień rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 lipca 2005r.
w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej.
Tylko bowiem wówczas dojdzie do wprowadzenia faktury do obrotu
prawnego, co ma istotne konsekwencje prawne, w szczególności w
zakresie prawa do odliczenia podatku naliczonego u odbiorcy takiej
faktury. Oczywiście istnieje możliwość przekazywania faktur przez
Stronę w formie przez nią opisanej, jednakże na gruncie przepisów
prawa faktury te nie rodzą żadnych skutków prawnych. W takim
przypadku mamy do czynienia wyłącznie z przekazaniem, do wiadomości
odbiorcy, treści faktury a nie wystawieniem i doręczeniem dokumentu,
o którym mowa w art. 106 ust. 1 ustawy o VAT.

W związku z powyższym orzeczono jak w sentencji decyzji.
Na mocy art. 143 cyt. ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja
podatkowa wydana została z upoważnienia Dyrektora Izby Skarbowej w
Katowicach.

Na decyzję służy skarga (w dwóch egzemplarzach) do Wojewódzkiego
Sądu Administracyjnego w Gliwicach, za pośrednictwem Dyrektora Izby
Skarbowej w Katowicach, w terminie 30 dni od dnia jej doręczenia.
(Adres do korespondencji: Izba Skarbowa w Katowicach ? Ośrodek
Zamiejscowy w Bielsku-Białej, ul. Traugutta 2a).

WS

7 Data: Styczen 25 2007 15:58:31
Temat: Re: OC przez internet i policja - dlugie , OT
Autor: Samotnik 

Dnia 25.01.2007 WS  napisał/a:


Podam przykład na podstawie faktur VAT:
Od dwóch lat (od wejścia do UE) faktura VAT nie musi posiadać podpisu i
pieczątki. Przepisy także nie precyzują czy dokumet ma być wydrukowany w
firmie czy u klienta. W związku z tym większość firm liczących kasę wysyłka
faktury mailem w formacie PDF a klient drukuje to na lokalnej drukarce. Więc
jeśli wydruk jest na drukarce laserowej lub atramentowej u klienta wydruk
jest identyczny z tym w firmie "produkujacej" dokument to "po co przepłacać"
;)

zeby nie miec problemow z US ;)
takie dostarczenie faktury jest tylko "przekazaniem, do wiadomości
odbiorcy, treści faktury a nie wystawieniem i doręczeniem dokumentu"
;)

ksiegowa przyslala mi cos takiego...

Izba Skarbowa w Katowicach Ośrodek Zamiejscowy w Bielsku-Białej
wydała decyzję w sprawie interpretacji prawa podatkowego (Sygn.
PPB2-4407/I/79/2005). Pytanie: Czy wydrukowanie przez kontrahenta
Spółki obrazu wystawionej faktury VAT poprzez stronę internetową
Spółki, dostępne jedynie po zalogowaniu, przy użyciu klucza i
hasła, jest przesyłaniem faktur drogą elektroniczną w rozumieniu
rozporządzenia z dnia 14 lipca 2005r. w sprawie wystawiania oraz
przechowywania faktur w formie elektronicznej i wymaga kwalifikowanej
formy zabezpieczenia w rozumieniu tego rozporządzenia?

Oczywiście, że nie jest, ale faktura wydrukowana na drukarce klienta to nie
jest faktura elektroniczna i nikt nie ma zamiaru jej za taką uznawać.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

8 Data: Styczen 25 2007 16:06:45
Temat: Re: OC przez internet i policja - dlugie , OT
Autor: WS 


Oczywiście, że nie jest, ale faktura wydrukowana na drukarce klienta to nie
jest faktura elektroniczna i nikt nie ma zamiaru jej za taką uznawać.

Tak...tylko jesli firma wysyla w ten sposob kilka/kilkanascie tysiecy
faktur miesiecznie i nie ma faktury za ich wysylke to jest troche
podejrzane ;) , US zawsze moze zrobic jakas "afere" (a swiadkow
znajdzie dowolna ilosc bezproblemowo majac dane kontrahentow...) i np.
uzna, ze my nie majac oryginalu fakt. dokonalismy odliczenia bezprawnie
:(

WS

9 Data: Styczen 25 2007 17:20:39
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: J.F. 

On Thu, 25 Jan 2007 15:40:04 +0100,  "KubA" <kuba(usun

Jeśli w przepisach nie ma zapisu że potwierdzenie ma miec podpis i pieczatke
a firma wysyłając "oryginał papierowy" wysyła go bez podpisu i pieczątki do
panowie w mundurach mogą co nawyżej sprawdzić nawzajem czystość bielizny.

Taaa - a przepis znajdziesz ?
Bo panowie to ci moga auto zwinac i wydadza dopiero
jak przyniesiesz oryginal z pieczatkami :-)

Podam przykład na podstawie faktur VAT:
Od dwóch lat (od wejścia do UE) faktura VAT nie musi posiadać podpisu i
pieczątki. Przepisy także nie precyzują czy dokumet ma być wydrukowany w
firmie czy u klienta. W związku z tym większość firm liczących kasę wysyłka
faktury mailem w formacie PDF a klient drukuje to na lokalnej drukarce. Więc
jeśli wydruk jest na drukarce laserowej lub atramentowej u klienta wydruk
jest identyczny z tym w firmie "produkujacej" dokument to "po co przepłacać"

A jest to dopuszczalne ? Bo jesli znow brak przepisu, to kto jest
_wystawca_ takiego dokumentu ... i czy to nie jest falszerstwo ?

Jesli chcecie szukac to polecam prawo bankowe - tam ponoc cos pisze
o dokumentach, a policjantowi mozna pokazac dowod zaplaty skladki ..

J.

10 Data: Styczen 25 2007 16:24:00
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Samotnik 

Dnia 25.01.2007 J.F  napisał/a:

Jesli chcecie szukac to polecam prawo bankowe - tam ponoc cos pisze
o dokumentach, a policjantowi mozna pokazac dowod zaplaty skladki ..

To taka bzdura, która jest powielana na tych wydrukowanych potwierdzeniach
operacji. To nie wydruk potwierdzenia jest dokumentem formie
elektronicznej, tylko ten dokument w formie elektronicznej ;-) Który
zresztą mało gdzie chyba jest podpisany cyfrowo przez bank, a to o ile
pamiętam warunek. Dopiero to jest ten "dokument, który zgodnie z art...
nie wymaga podpisu".
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

11 Data: Styczen 25 2007 19:31:29
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "J.F."  napisał

Jeśli w przepisach nie ma zapisu że potwierdzenie ma miec podpis i pieczatke
a firma wysyłając "oryginał papierowy" wysyła go bez podpisu i pieczątki do
panowie w mundurach mogą co nawyżej sprawdzić nawzajem czystość bielizny.

Taaa - a przepis znajdziesz?

Wlasnie przepis... Jakie sa wymagania odnosnie potwierdzenia zawarcia umowy OC? Musi byc pieczatka? Musi byc podpis? Musi byc firmowy papier? Musi..
Qrcze, nikt nie ma pomyslu gdzie znalezc takie informacje?

Poza tym jesli nie zabrania sie wystawiania potwierdzenia bez pieczatek to... :D

Bo panowie to ci moga auto zwinac i wydadza dopiero
jak przyniesiesz oryginal z pieczatkami :-)

Jesli by mi zwineli auto i nie mieli by ku temu podstawy to bym im zrobil kolo 4 liter. Moze nie kradziez, ale przywlaszczenie mienia.

I do czego to sie sprowadza? Jakbym mial potwierdzenie zawarcia polisy OC z zakladu o nazwie "Spieprzaj glupi burku!" z Pcimia Dolnego z pieczatka to juz by nikt tego nie zakwestionowal? A tak mam potwierdzenie z firmy Allianz, ktore podobno jest g.... warte, smutne to.

Jesli chcecie szukac to polecam prawo bankowe - tam ponoc cos pisze
o dokumentach, a policjantowi mozna pokazac dowod zaplaty skladki ..

Potwierdzenie przelewu mam, ale obawiam sie ze wystarczy ktos ciezkomyslacy i tez beda problemy. Wystarczyloby troche dobrej woli, a nie na sile szukanie problemu. Swoja droga, ciekawe czy ci (mala litera bo szacunek sie IMHO nie nalezy) nadgorliwi zatrzymali DR i odcholowali radiowozy swoim kolegom...

Pozdr

PS. Chcialem sie pobawic na sniegu autem na letnich oponach i nie wyjdzie...

12 Data: Styczen 25 2007 23:54:08
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: J.F. 

On Thu, 25 Jan 2007 19:31:29 +0100,  Przembo wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał
Taaa - a przepis znajdziesz?

Wlasnie przepis... Jakie sa wymagania odnosnie potwierdzenia zawarcia umowy
OC? Musi byc pieczatka? Musi byc podpis? Musi byc firmowy papier? Musi..
Qrcze, nikt nie ma pomyslu gdzie znalezc takie informacje?

Ich pewnie nie ma wprost, albo sa tak zaszyte ze pare ekspertyz bedzie
sie spierac

Poza tym jesli nie zabrania sie wystawiania potwierdzenia bez pieczatek
to... :D

Bo panowie to ci moga auto zwinac i wydadza dopiero
jak przyniesiesz oryginal z pieczatkami :-)

Jesli by mi zwineli auto i nie mieli by ku temu podstawy to bym im zrobil
kolo 4 liter. Moze nie kradziez, ale przywlaszczenie mienia.

Jak nie ma wyraznego przepisu to im pewnie nic nie zrobisz.

Potwierdzenie przelewu mam, ale obawiam sie ze wystarczy ktos ciezkomyslacy
i tez beda problemy. Wystarczyloby troche dobrej woli, a nie na sile
szukanie problemu.

Teoretycznie problem lezy w tym ze wielu jezdzi bez OC i policja ma
ich lapac.
A falszywe polisy OC to nawet na allegro sprzedawali.

J.

13 Data: Styczen 25 2007 21:53:14
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: KiG 

KubA napisał:

Od dwóch lat (od wejścia do UE) faktura VAT nie musi posiadać podpisu i pieczątki.

Wcześniej też fakura nie musiała mieć pieczątki! Podpis tak.

--
KiG

14 Data: Luty 07 2007 10:55:42
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "Samotnik"  napisał

Ja dokładnie nad tym samym się zastanawiałem. Mam przedłużenie przysłane
pocztą, bez niczego - wydruk wyglałby tak samo. Czy też powinienem się
obawiać?

Ja pare dni temu dostalem potwierdzenie z podpisem (elektronicznym) bez pieczatki, na firmowym papierze. Jednoczesnie dolaczona jest nota prawna rozwiazujaca problem niedouczonych policjantow.
Jak to wyglada u Ciebie? Tez dostales powtornie potwirdzenie?

Pozdr

15 Data: Luty 07 2007 11:21:40
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Samotnik 

Dnia 07.02.2007 Przembo  napisał/a:

Użytkownik "Samotnik"  napisał
Ja dokładnie nad tym samym się zastanawiałem. Mam przedłużenie przysłane
pocztą, bez niczego - wydruk wyglałby tak samo. Czy też powinienem się
obawiać?

Ja pare dni temu dostalem potwierdzenie z podpisem (elektronicznym) bez
pieczatki, na firmowym papierze. Jednoczesnie dolaczona jest nota prawna
rozwiazujaca problem niedouczonych policjantow.
Jak to wyglada u Ciebie? Tez dostales powtornie potwirdzenie?

Tak, ale bez żadnej "noty" ;-) Mam po prostu kawałek karteczki, na którym
na kiepskiej drukarce przemysłowej jest wydrukowane, że to przedłużenie
umowy takiej i śmakiej. Na szczęście mam tę poprzednią polisę, której jest
to przedłużenie, więc mogę się tym jakoś wspierać.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

16 Data: Luty 07 2007 18:45:26
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "Samotnik"  napisał

Tak, ale bez żadnej "noty" ;-) Mam po prostu kawałek karteczki, na którym
na kiepskiej drukarce przemysłowej jest wydrukowane, że to przedłużenie
umowy takiej i śmakiej. Na szczęście mam tę poprzednią polisę, której jest
to przedłużenie, więc mogę się tym jakoś wspierać.

To mnie potraktowali lepiej jako nowego klienta, a dotychczasowych po macoszemu? Dziwne...

Poza tym wklejalem stosowne przepisy w tym watku, w zupelnosci wystarczy na niedoinformowanych strozow prawa, nota Allianz to dokaldnie to + komentarz :)

Pozdr

17 Data: Styczen 25 2007 16:31:45
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: bartolomeo 



Czy policjant ma prawo tego nie uznac? Jesli tak to moglby mnie ktos
naprowadzic na podstawe prawna :)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

ja mialem z link 4 ksiazeczke tez bez pieczatki, podpisu, jedym dowodem bylo
uiszczenie oplaty "za pobraniem"
dzwonilem do nich i powiedzieli ze to wystarczy ale okazji z policja nie
mialem (przez caly rok) wiec nie wiem jak w praniu

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
pozdrawiam
bartolomeo
-- - Rover 214 Si '91 Red-- -
-- -- -- -- -- -- -3City-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

18 Data: Styczen 25 2007 16:48:12
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Jaro 

ja mialem z link 4 ksiazeczke tez bez pieczatki, podpisu, jedym dowodem bylo uiszczenie oplaty "za pobraniem"
dzwonilem do nich i powiedzieli ze to wystarczy ale okazji z policja nie mialem (przez caly rok) wiec nie wiem jak w praniu

Ja woze przy sobie tylko i wylacznie ta ksiazkeczke z link4 i nigdy nie mialem problemu z kontrolami (rutynowe, po wykroczeniu, raz po wypadku). Nikt nigdy mi nie zwrocil uwagi ze cos jest nie tak jak powinno.

Pozdr
Jaro

19 Data: Styczen 25 2007 20:30:45
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "Przembo"  napisał

Kupilem OC w Allianz Direct i tak sie zastanawiam, czy potwierdzenie zawarcia umowy moze zostac podwazone przez policjanta. Pomijam sprawe wydruku z pdf, tylko jak sie ma sprawa potwierdzenia przyslanego poczta? Potwierdzenie ktore dostalem poczta to tez wydruk, nie zawiera pieczatek, podpisu...

Czy policjant ma prawo tego nie uznac? Jesli tak to moglby mnie ktos naprowadzic na podstawe prawna :)

TM w podobnym watku podrzucil co nieco:
http://motoryzacja.interia.pl/szukaj/news/nie-moga-ci-dac-mandatu,854018
"Minister Finansów w Rozporządzeniu z dnia 3 grudnia 2003 r. w sprawie rodzaju i zakresu dokumentu potwierdzającego spełnienie obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego (Dz. U. z 2003 r., Nr 211, poz. 2064) zarządza, co następuje:

§ 1. 1. Potwierdzeniem spełnienia obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego jest dokument ubezpieczenia wydany przez zakład ubezpieczeń.

2. Dokumentem, o którym mowa w ust. 1, może być polisa ubezpieczeniowa, legitymacja ubezpieczeniowa, zaświadczenie tymczasowe, dowód potwierdzający opłacenie składki ubezpieczeniowej lub inny dokument ubezpieczenia potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego.

§ 2. 1. W odniesieniu do ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zwanej dalej "ustawą", dokument ubezpieczenia określa:

1) rodzaj ubezpieczenia;

2) strony umowy ubezpieczenia;

3) przedmiot umowy ubezpieczenia;

4) oznaczenie serii oraz numeru dokumentu ubezpieczenia;

5) markę i typ pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia dotyczy;

6) numer rejestracyjny pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia dotyczy;

7) numer nadwozia (podwozia) pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia dotyczy;

8) okres, na jaki umowa ubezpieczenia została zawarta;

9) sumę gwarancyjną ubezpieczenia;

10) wysokość składki ubezpieczeniowej."



Policjant moze sobie nie uznawac potwierdzenie jest wazne i w razie problemow mozna mu zafundowac troche atrakcji, jesli tylko ktos ma czas, ochote i nerwy. 2 pierwszych mi brakuje i przynajmniej jutro biore auto z tradycyjna polisa :)

Pozdr

20 Data: Styczen 25 2007 20:57:55
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: 'Tom N' 

Przembo  w


§ 2. 1. W odniesieniu do ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4
pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli
Komunikacyjnych, zwanej dalej "ustawą", dokument ubezpieczenia określa:

1) rodzaj ubezpieczenia;

To jest określone w § 2. 1 -- OC

3) przedmiot umowy ubezpieczenia;

samochód

5) markę i typ pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia dotyczy;

To czego w pkt 3 chce minister?

6) numer rejestracyjny pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia
dotyczy;

jw


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

21 Data: Styczen 25 2007 23:35:49
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "'Tom N'"  napisał

§ 2. 1. W odniesieniu do ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4
pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli
Komunikacyjnych, zwanej dalej "ustawą", dokument ubezpieczenia określa:

1) rodzaj ubezpieczenia;

To jest określone w § 2. 1 -- OC

3) przedmiot umowy ubezpieczenia;

samochód

5) markę i typ pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia dotyczy;

To czego w pkt 3 chce minister?

Jakby to... moze sprecyzowania o jaki samochod chodzi? Samo okreslene samochod obejmuje kilkanascie milionow pojazdow :)

6) numer rejestracyjny pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia
dotyczy;

jw

Tu rowniez nie widze sprzecznosci, ja na kazdej polisie mam marke, model, typ pojazdu, nr rejestracyjny, nr podwozia/nadwozia - w jednym przypadku nawet oba numery :)

W kazdym razie Twoj komentarz nie odniosl sie do dowolnosci uznawania badz nie przez tych zaswiadczen, a to jednak byloby bardziej pomocne :)

Pozdr

22 Data: Styczen 25 2007 23:27:06
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: 'Tom N' 

Przembo  w


Użytkownik "'Tom N'"  napisał
5) markę i typ pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia
dotyczy;
To czego w pkt 3 chce minister?
Jakby to... moze sprecyzowania o jaki samochod chodzi? Samo okreslene
samochod obejmuje kilkanascie milionow pojazdow :)

Właśnie sie pytam czego minister oczekiwał wcześniej, skoro to, co to za
pojazd jest wynika z tego punktu

W kazdym razie Twoj komentarz nie odniosl sie do dowolnosci uznawania badz
nie przez tych zaswiadczen, a to jednak byloby bardziej pomocne :)

W jakim kraju żyjesz, ze nie wiesz, iż to Ty masz udowodnić, że nie jestes
wielbłądem ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

23 Data: Styczen 26 2007 00:56:08
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Przembo 

Użytkownik "'Tom N'"  napisał

5) markę i typ pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia
dotyczy;
To czego w pkt 3 chce minister?
Jakby to... moze sprecyzowania o jaki samochod chodzi? Samo okreslene
samochod obejmuje kilkanascie milionow pojazdow :)

Właśnie sie pytam czego minister oczekiwał wcześniej, skoro to, co to za
pojazd jest wynika z tego punktu

Moze minister odpowie...

W kazdym razie Twoj komentarz nie odniosl sie do dowolnosci uznawania badz
nie przez tych zaswiadczen, a to jednak byloby bardziej pomocne :)

W jakim kraju żyjesz, ze nie wiesz, iż to Ty masz udowodnić, że nie jestes
wielbłądem ;-)

A nie jestem? No popatrz, od urodzenia zyje w nieswiadomosci!

Pozdr

24 Data: Styczen 25 2007 22:42:02
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: TM 

Za "moto-Interią":
.......

Minister Finansów w Rozporządzeniu z dnia 3 grudnia 2003 r. w sprawie
rodzaju i zakresu dokumentu potwierdzającego spełnienie obowiązku zawarcia
umowy ubezpieczenia obowiązkowego (Dz. U. z 2003 r., Nr 211, poz. 2064)
zarządza, co następuje:

§ 1. 1. Potwierdzeniem spełnienia obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia
obowiązkowego jest dokument ubezpieczenia wydany przez zakład ubezpieczeń.

2. Dokumentem, o którym mowa w ust. 1, może być polisa ubezpieczeniowa,
legitymacja ubezpieczeniowa, zaświadczenie tymczasowe, dowód potwierdzający
opłacenie składki ubezpieczeniowej lub inny dokument ubezpieczenia
potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego.

§ 2. 1. W odniesieniu do ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4
pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli
Komunikacyjnych, zwanej dalej "ustawą", dokument ubezpieczenia określa:

1) rodzaj ubezpieczenia;

2) strony umowy ubezpieczenia;

3) przedmiot umowy ubezpieczenia;

4) oznaczenie serii oraz numeru dokumentu ubezpieczenia;

5) markę i typ pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia dotyczy;

6) numer rejestracyjny pojazdu mechanicznego, którego umowa ubezpieczenia
dotyczy;

7) numer nadwozia (podwozia) pojazdu mechanicznego, którego umowa
ubezpieczenia dotyczy;

8) okres, na jaki umowa ubezpieczenia została zawarta;

9) sumę gwarancyjną ubezpieczenia;

10) wysokość składki ubezpieczeniowej.

Jak widać z powyższego, każdy dokument wystawiony przez ubezpieczyciela
(także ten wydrukowany po przesłaniu drogą elektroniczną lub faksem)
potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia OC dla konkretnego samochodu
JEST WAŻNY, o ile na jego podstawie można stwierdzić, dla kogo i dla jakiego
samochodu oraz który ubezpieczyciel wystawił polisę. Mówiąc innymi słowami,
Rozporządzenie Ministra Finansów nie pozostawia wątpliwości co do tego, że
TO TREŚĆ DOKUMENTU UBEZPIECZENIOWEGO DECYDUJE O JEGO WAŻNOŚCI I TYM SAMYM
SKUTECZNIE POTWIERDZA FAKT ZAWARCIA UMOWY UBEZPIECZENIA OC.

Z poważaniem, Damian Ziąber Dyrektor Departamentu PR Link4 Towarzystwo
Ubezpieczeń SA

http://motoryzacja.interia.pl/szukaj/news/nie-moga-ci-dac-mandatu,854018

25 Data: Styczen 26 2007 08:51:27
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: ajwenhou 

Wszystko sprowadza się do tego, że politycy nie nadążają za techniką.
Przez to powstała dziura w prawie - dokument niby nie musi mieć
pieczątek i podpisów, ale na chłopski rozum to trzeba zrozumieć
policjantów - przecież takie potwierdzenie papierowe to ja przerobie na
ważne na kolejny rok w photoshopie w kilka(naście) minut. Nie byłoby
problemów, gdyby CEPiK działał - niebieski wklepuje nr rej i sprawdza,
czy na pojazd jest wystawiona ważna polisa.


--
+=======================+
+ omnia mea mecum porto +
+=======================+

26 Data: Luty 07 2007 20:39:29
Temat: Re: OC przez internet i policja
Autor: Andrzej Lawa 

Przembo wrote:

Czy policjant ma prawo tego nie uznac?


Nie ma. Co nie znaczy, że nigdy nie trafisz na debila, który się
przyczepi...

Re: Kapelusznicy i Mistrzowie



Grupy dyskusyjne