Co za niespodzianka!

http://www.autokrata.pl/news/obnizyli-predkosc-ilosc-wypadkow-
wzrosla_a21797

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

On 01 Aug 2014 13:56:41 GMT
tᴏ wrote:

Co za niespodzianka!

:)
eksperymenty znoszące ograniczenia w ogóle, lub likwidujące wszystkie znaki dowodzą poprawy bezpieczeństwa i bzdurności akcji 10 mniej, ale niestety nie mieszczą się w wizji świata ludzi którzy bez bata nie wyobrażają sobie kontroli nad innymi

--
pozdrawiam
szerszen

On 01/08/14 15:56, tᴏ wrote:

Co za niespodzianka!

Jeden z komentarzy:

Ludzie, patrzcie w źródła i surowe dane. Nie wzrosła liczba wypadków na tych drogach, gdzie ograniczono prędkoć, a na drogach z ograniczeniem do 20 w ogóle. Więc wzrosła iloć dróg z ograniczeniem do 20 i wzrosła na nich liczba wypadków (w liczbach bezwzględnych). Jednocześnie spadła liczba wypadków na drogach z ograniczeniem do 30, bo częć z tych dróg zamieniono na takie z ograniczeniem do 20. Ot, cała magia.

Ĺšródło nie wskazuje surowych danych, ale też nie mogę rozpoznać czy chodzi o liczbę bezwzględną wypadków, czy per kilometr takich dróg.

Pewne uzasadnienie jest w jednym z komentarzy angielskich:

Where I live they made the whole area 20mph. They did some tests and found the average driving speed was 37mph so somehow came to the conclusion that reducing the speed limit from 30mph to 20mph would solve this.

Znaczy tam też ludzie się nie przejmują 'drakońskimi' ograniczeniami, a urzędnicy myślą podobnie: był wypadek jednego pędzącego, to obniżymy prędkoć wszystkim jadącym sensownie. Podobnie w Warszawie: zakręt na Ostrobramskiej do centrum ma obecnie bodaj 40, a zakręty koło Powązek 70. Spokojnie da się +30 w obu miejscach, oczywiście przy suchej pogodzie...

--
Alf/red/

On 02/08/14 11:51, Alf/red/ wrote:

zakręty koło Powązek 70

Autokorekta: w kierunku na Ochotę 60, w kier. na Żoliborz 60 na pierwszym, 50 na drugim.

--
Alf/red/