Witam,

w mojej Octavii I (1,9 TDI) klekocze sobie od czasu do czasu jakiś
przekaźniczek pod deską rozdzielczą. Na słuch to może być ten sam co od
kierukowskazów, ale tyka dwa razy szybciej. Robi to bez żadnej konkretnej
przyczyny (na prostej, gdy nie używam kierunkowskazów) i przestaje po
chwili. Potem znów nagle zaczyna działać i sam się wyłącza. Kierunkowskazy
są przy tym ciemne.
Przełaczanie kierunkowskazami nie powoduje żadnej reakcji (ani nie wpływa na
załączanie ani na wyłączanie).

Zauwazyłem, że dzieje się tak częściej w dni gdy jest bardziej wilgotno. W
lecie miałem coś takiego tylko sporadycznie.

Co to może być?

Pozdrawiam

dziejek7

Użytkownik "dziejek7"  napisał w wiadomości

Witam,

w mojej Octavii I (1,9 TDI) klekocze sobie od czasu do czasu jakiś przekaźniczek pod deską rozdzielczą. Na słuch to może być ten sam co od kierukowskazów, ale tyka dwa razy szybciej. Robi to bez żadnej konkretnej przyczyny (na prostej, gdy nie używam kierunkowskazów) i przestaje po chwili. Potem znów nagle zaczyna działać i sam się wyłącza. Kierunkowskazy są przy tym ciemne.
Przełaczanie kierunkowskazami nie powoduje żadnej reakcji (ani nie wpływa na załączanie ani na wyłączanie).

Zauwazyłem, że dzieje się tak częściej w dni gdy jest bardziej wilgotno. W lecie miałem coś takiego tylko sporadycznie.

Co to może być?

Pozdrawiam

Posłuchaj dobrze przy włączniku świateł awaryjnych. Jeśli to on "pstryka kiedy chce" to masz dwie opcje do wyboru:
1) Uszkodzony włącznik świateł awaryjnych (koszt częśći w ASO ok. 120 zeta) a wymiana 1 minuta to jest częstszy przypadek
2) Uszkodzony przełącznik kierunkowskazów pod kierownicą (koszt częśći w ASO ok. 300 zeta jak się nie mylę) i trochę rozbierania przy wymianie.
Pozdrawiam

Użytkownik "dziejek7"  napisał w wiadomości

Witam,

Co to może być?

Miałem coś podobnego u siebie. Okazało się, że jeden kabelek przerdzewiał w środku i czasami nie stykał.
Bolek