Grupy dyskusyjne » Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?

Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?

1	Data: Kwiecien 14 2008 00:17:06
Temat: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: JKK
Taki postulat pojawił się w komentarzach do tego wypadku (++++): http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/4-dziewczyny-zginely,1091555 Miesiąc temu moja żona też czekała na skręt w lewo i na szczęście nie zdążyła skręcić kół w lewo ... Pzdr JKK
2	Data: Kwiecien 14 2008 00:46:01
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: scream
Dnia Mon, 14 Apr 2008 00:17:06 +0200, JKK napisał(a): Miesiąc temu moja żona też czekała na skręt w lewo i na szczęście nie zdążyła skręcić kół w lewo ... Czy ktoś może mi wytłumaczyć jakie to ma znaczenie? Czy masz koła prosto, czy skręcone w którąkolwiek ze stron - przy uderzeniu i tak wlecisz przed auto jadące pasem na który zamierzasz wjechać. Co więcej, efekt będzie taki sam nawet gdyby samochód stał na cegłach i kół nie miał wcale. Siła uderzenia jest tak duża, że auto zostaje "przepchnięte". -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
3	Data: Kwiecien 14 2008 00:47:47
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Grzegorz Prędki
Czy masz koła prosto, czy skręcone w którąkolwiek ze stron - przy uderzeniu i tak wlecisz przed auto jadące pasem na który zamierzasz wjechać. Tutaj raczej chodzi o wepchanie samochodu na przeciwleglu pas ruchu i czolowe zderzenie. Pozdrawiam
4	Data: Kwiecien 14 2008 01:36:48
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: scream
Dnia Mon, 14 Apr 2008 00:47:47 +0200, Grzegorz Prędki napisał(a): Czy masz koła prosto, czy skręcone w którąkolwiek ze stron - przy uderzeniu i tak wlecisz przed auto jadące pasem na który zamierzasz wjechać. Tutaj raczej chodzi o wepchanie samochodu na przeciwleglu pas ruchu i czolowe zderzenie. W teorii wszystko fajnie, ale ktokolwiek z was widzial taki wypadek na zywo? Albo chociaz skutki takiego wypadku? Opcja jest TYLKO I WYLACZNIE JEDNA. Auto stoi. Auto zostaje uderzone z tylu. Sila uderzenia wypycha auto do przodu, niezaleznie od tego czy kola stoja prosto czy sa skrecone. Jezeli auto nie zostanie trafione przez inne auto jadace pasem na ktory chcialo wjechac - jedzie dalej i wjezdza na przeciwlegly pas ruchu. Jezeli nie zostaje trafione, to jedzie dalej az sie zatrzyma. Moze sie zatrzymac na barierce, na drzewie, w rowie albo w polu. Albo gdziekolwiek. Ale skrecenie kol ma tu akurat najmniejsze znaczenie, sila jest zbyt duza. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
5	Data: Kwiecien 14 2008 09:42:27
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Kuba (aka cita)
scream wrote: Ale skrecenie kol ma tu akurat najmniejsze znaczenie, sila jest zbyt duza. w pierwszej fazie uderzenia i owszem, ale kiedy auto już sie rozpędzi to koła lapią przyczepność a wtedy auto albo pojedzie ladej prosto, albo skręci w strone, w jaką są skręcone koła. W zależności w jakiej odległości bylo auto jadące z naprzeciwka i czy i jak mialeś wcisnięte hamulce to albo w niego trafisz, albo będziesz miał więcej szansy na "pudło" ... To jest jak z LOTTO Jak grasz masz małe szanse na wygranie, ale jak nie grasz - to szasne są zerowe. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl
6	Data: Kwiecien 14 2008 10:16:39
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Robert J.
Opcja jest TYLKO I WYLACZNIE JEDNA. Auto stoi. Auto zostaje uderzone z tylu. Sila uderzenia wypycha auto do przodu, niezaleznie od tego czy kola stoja prosto czy sa skrecone. Żebyś się nie zdziwił :-). Byłem kiedyś w podobnej sytuacji, tzn. gość wjechał mi w tył auta przed skrzyżowaniem. Ja zatrzymałem się bo zapalało się czerwone, on jakoś jeszcze widzał "głębokie żołte" ;-). Powiem tak: Bardzo mocno zależy to od KĄTA SKRĘCENIA przednich kół. Jeśli jest mały, to po uderzeniu koła raczej nie zerwą przyczepności tylko auto pojedzie w lewo (zauważcie że z reguły ten wjeżdżający w kuper hamuje, czyli uderza nas stosunkowo lekko). A wystarczy naprawdę tylko trochę wyjechać na przeciwległy pas żeby taki TIR nas po prostu zahaczył i już pozamiatane... Przypadek chwilowego zerwania przyczepności może ewentualnie wystąpić jeśli mocno skręcimy i uderzenie będzie bardzo silne. Ale skrecenie kol ma tu akurat najmniejsze znaczenie, sila jest zbyt duza. A to niby dlaczego? Najczęściej auto dojeżdżające z tyłu hamuje, tylko z reguły zbyt późno...
7	Data: Kwiecien 14 2008 12:21:11
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Tomasz Pyra
scream pisze: Auto stoi. Auto zostaje uderzone z tylu. Sila uderzenia wypycha auto do przodu, niezaleznie od tego czy kola stoja prosto czy sa skrecone. Jak uderzy w Ciebie ciężarówka przy 100km/h to może i tak, ale takie przypadki to w sumie rzadkość. Najczęściej puknie Cię na skrzyżowaniu jakiś zagapiony kierowca i wtedy pojedziesz tam gdzie masz skręcone koła - jak będą skręcone w lewo, to pojedziesz w lewo. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
8	Data: Kwiecien 14 2008 15:03:32
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: scream
Dnia Mon, 14 Apr 2008 12:21:11 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Najczęściej puknie Cię na skrzyżowaniu jakiś zagapiony kierowca i wtedy pojedziesz tam gdzie masz skręcone koła - jak będą skręcone w lewo, to pojedziesz w lewo. Najczęściej to wtedy trzymasz noge na hamulcu :) Dobrze, ze rozpatrujemy takie zdarzenia tylko w teorii... -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
9	Data: Kwiecien 14 2008 15:13:35
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Tomasz Pyra
scream pisze: Dnia Mon, 14 Apr 2008 12:21:11 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Najczęściej puknie Cię na skrzyżowaniu jakiś zagapiony kierowca i wtedy pojedziesz tam gdzie masz skręcone koła - jak będą skręcone w lewo, to pojedziesz w lewo. Najczęściej to wtedy trzymasz noge na hamulcu :) Jak mnie klepnął gość w tył (wcale nie jakoś bardzo mocno), to zatrzymałem się jakieś 4-5m dalej niż stałem pomimo że nogę miałem _lekko_ na hamulcu (ot tyle żeby się nie toczyć) i odruchowo zacząłem hamować mocno jak tylko poczułem że mnie pchnął. A żeby się wychylić na przeciwległy pas to wystarczą spokojnie nawet 2m. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
10	Data: Kwiecien 14 2008 16:40:43
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Robert J.
Jak mnie klepnął gość w tył (wcale nie jakoś bardzo mocno), to zatrzymałem się jakieś 4-5m dalej niż stałem pomimo że nogę miałem _lekko_ na hamulcu (ot tyle żeby się nie toczyć) i odruchowo zacząłem hamować mocno jak tylko poczułem że mnie pchnął. A żeby się wychylić na przeciwległy pas to wystarczą spokojnie nawet 2m. Dokładnie jest ja piszesz, ja miałem podobnie, opisałem. Tylko to trzeba przeżyć naprawdę, a nie teoretyzować ;-). A jak wiemy większość tutaj to teoretycy...
11	Data: Kwiecien 14 2008 16:57:15
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Kuba (aka cita)
Tomasz Pyra wrote: scream pisze: Dnia Mon, 14 Apr 2008 12:21:11 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Najczęściej puknie Cię na skrzyżowaniu jakiś zagapiony kierowca i wtedy pojedziesz tam gdzie masz skręcone koła - jak będą skręcone w lewo, to pojedziesz w lewo. Najczęściej to wtedy trzymasz noge na hamulcu :) Jak mnie klepnął gość w tył (wcale nie jakoś bardzo mocno), to zatrzymałem się jakieś 4-5m dalej niż stałem pomimo że nogę miałem _lekko_ na hamulcu (ot tyle żeby się nie toczyć) i odruchowo zacząłem hamować mocno jak tylko poczułem że mnie pchnął. A żeby się wychylić na przeciwległy pas to wystarczą spokojnie nawet 2m. bo jak masz noge lekko na hamulcu, a dlaczego mialbyś trzymać go całą siła, jesli nie widzisz,z e coś Cie będzie taranowac, to siła odrzutu od uderzenia w tył spowoduje, ze przynajmniej na chwile puścisz hamulec. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl
12	Data: Kwiecien 13 2008 20:24:22
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Bard13
On 14 Kwi, 00:46, scream wrote: Dnia Mon, 14 Apr 2008 00:17:06 +0200, JKK napisał(a): > Miesiąc temu moja żona też czekała na skręt w lewo > i na szczęście nie zdążyła skręcić kół w lewo ... Czy ktoś może mi wytłumaczyć jakie to ma znaczenie? Czy masz koła prosto, czy skręcone w którąkolwiek ze stron - przy uderzeniu i tak wlecisz przed auto jadące pasem na który zamierzasz wjechać. Co więcej, efekt będzie taki sam nawet gdyby samochód stał na cegłach i kół nie miał wcale. Siła uderzenia jest tak duża, że auto zostaje "przepchnięte". -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. Prosta fizyka z wektorem sił. Auto stoi i zostaje trafione w kuper. Siła pcha to auto do przodu. Jeśli masz koła prosto, pojedziesz prosto. Jak masz kola skręcone skręcisz w ich kierunku. Nie znam sie na poldkach, ale jeśli nie miały wspomagania, to dojeżdżając do linii mogły skręcić kola, żeby było łatwiej po ruszeniu. Wyobraź sobie, że wypychach samochód z garażu. Czy koła są proste czy nie ma znaczenie dla kierunku jazdy. W tym wypadku działała po prostu większa siła
13	Data: Kwiecien 14 2008 06:51:47
Temat: Re: to ?
Autor: Massai
Bard13 nastukał(-a): Prosta fizyka z wektorem sił. Auto stoi i zostaje trafione w kuper. Siła pcha to auto do przodu. Jeśli masz koła prosto, pojedziesz prosto. Jak masz kola skręcone skręcisz w ich kierunku. Nie znam sie na poldkach, ale jeśli nie miały wspomagania, to dojeżdżając do linii mogły skręcić kola, żeby było łatwiej po ruszeniu. Wyobraź sobie, że wypychach samochód z garażu. Czy koła są proste czy nie ma znaczenie dla kierunku jazdy. W tym wypadku działała po prostu większa siła Taaaa, teoria, teorią a praktyka... Konkretnie to - uderzenie na tyle silne żeby przepchnąć samochód (zwróć uwage na bardzo krótki czas trwania zderzenia, to nie tak jak przy wypychaniu) zazwyczaj zerwie ci przyczepność skręconych kół. -- Pozdro Massai
14	Data: Kwiecien 14 2008 00:14:30
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła pros
Autor: Bard13
On 14 Kwi, 08:51, "Massai" wrote: Bard13 nastukał(-a): > Prosta fizyka z wektorem sił. > Auto stoi i zostaje trafione w kuper. Siła pcha to auto do przodu. > Jeśli masz koła prosto, pojedziesz prosto. Jak masz kola skręcone > skręcisz w ich kierunku. > Nie znam sie na poldkach, ale jeśli nie miały wspomagania, to > dojeżdżając do linii mogły skręcić kola, żeby było łatwiej po > ruszeniu. > Wyobraź sobie, że wypychach samochód z garażu. Czy koła są proste czy > nie ma znaczenie dla kierunku jazdy. > W tym wypadku działała po prostu większa siła Taaaa, teoria, teorią a praktyka... Konkretnie to - uderzenie na tyle silne żeby przepchnąć samochód (zwróć uwage na bardzo krótki czas trwania zderzenia, to nie tak jak przy wypychaniu) zazwyczaj zerwie ci przyczepność skręconych kół. -- Pozdro Massai Owszem, zerwie, ale opór toczenia jest mniejszy niż opór boczny opony i samochód i tak za moment skręci.
15	Data: Kwiecien 14 2008 10:44:16
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: JKK
Użytkownik "scream" napisał w wiadomości Dnia Mon, 14 Apr 2008 00:17:06 +0200, JKK napisał(a): Miesiąc temu moja żona też czekała na skręt w lewo i na szczęście nie zdążyła skręcić kół w lewo ... Czy ktoś może mi wytłumaczyć jakie to ma znaczenie? Ano takie, że jej auto poleciało "tylko" do przodu, a dziewczyny z poloneza pod TIR'a ... Czy masz koła prosto, czy skręcone w którąkolwiek ze stron - przy uderzeniu i tak wlecisz przed auto jadące pasem na który zamierzasz wjechać. Na szczęście nie prawda - patrz wyżej. Siła uderzenia jest tak duża, że auto zostaje "przepchnięte". Jak będziesz (-cie) miał kiedyś okazję być na jakimś kursie bezpiecznej jazdy, to być może pokażą co się dzieje w aquaplaningu (wjazd w dużą kałużę wody z dosyć dużą prędkością) jak auto ma cały czas koła prosto (nic - przelatuje i jedzie dalej prosto), a co jak się koła skręci (w kałuży prosto, a po złapaniu przyczepności ...) Pzdr JKK
16	Data: Kwiecien 14 2008 01:34:41
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Piter
na p.m.s JKK pisze tak: Miesiąc temu moja żona też czekała na skręt w lewo i na szczęście nie zdążyła skręcić kół w lewo ... To raczej normalne że czeka się na prostych tak jak dojechało i rusza na kołach prostych a potem kręci w lewo i mózg ocenia ile trzeba skręcić. Jeśli było miejsce na to, poldek podjechał do osi drogi i już stał ukosem to przepadło. -- Piter vw golf mk2
17	Data: Kwiecien 14 2008 08:46:09
Temat: [ot] Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: nowy140
co za koszmarny wypadek. trzy siostry.... Dlaczego takie rzeczy ciagle musza sie dziac.... :-( ++++
18	Data: Kwiecien 14 2008 08:19:41
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor:
....zawsze. Czasami nawet lekko w prawo, bo mam skręt do domu na łuku w prawo :-o Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
19	Data: Kwiecien 14 2008 17:06:48
Temat: Re: Oczekując na skręt w lewo trzymacie koła prosto ?
Autor: Noel
Użytkownik JKK napisał: Taki postulat pojawił się w komentarzach do tego wypadku (++++): http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/4-dziewczyny-zginely,1091555 Miesiąc temu moja żona też czekała na skręt w lewo i na szczęście nie zdążyła skręcić kół w lewo ... Jak ten co wjeżdża będzie się starał w ostatniej chwili ominąć i uderzy pod kątem to nawet prosto ustawione koła nic nie pomogą, samochód uderzany obróci lekko i dalej pojedzie prosto, znaczy po skosie. -- Tomek "Noel" B.