Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=VHgnRdbBR1I

--
Pozdrawiam,
Marcin

Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=VHgnRdbBR1I

Taaaka broda :-)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Kret"  napisał w
wiadomości

Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=VHgnRdbBR1I

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero potem
odsniezac reszte auta ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Xantia 1.9 D  + Alan 28 / RS39 + AT 1700

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero
potem
odsniezac reszte auta ;)

najgorszy jest moment, o ile zapomnimy przeleciec reka sniegu z krawedzi
drzwi-nadwozie, przy otwarciu drzwi, wpadajacy snieg na siedzisko... ale na
razie to tylko wspomnienia z poprzedniej zimy...

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
pozdrawiam
bartolomeo
-- - Rover 214 Si '91 Red-- -
-- -- -- -- -- -- -3City-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w wiadomości

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero potem
odsniezac reszte auta ;)

Zgadzam się.... ;-)
Wojtek

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero potem
odsniezac reszte auta ;)

zaden argument, a odsniezac nalezy szybko, energicznie, bez odpalania samochodu i nie poswiecac na to wiecej niz pol minuty

Użytkownik "Relifex"  napisał w wiadomości

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero
potem
odsniezac reszte auta ;)

zaden argument, a odsniezac nalezy szybko, energicznie, bez odpalania
samochodu i nie poswiecac na to wiecej niz pol minuty

To ty jakiś szybki jesteś ? Mi jakoś zawsze więcej czasu schodzi, ale ja
odsnierzam coś więcej niż krawedź drzwi kierowcy i wizjer czołgowy w
przedniej szybie. Ja po prostu odśneirzam całe auto łącznie z maską, dachem,
bagażnikiem, i na klepiacym silniku, niech olej się rozprowadzi, i co bede
odśenirzłą jak mam nie odpalić :)
--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 145 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 146 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

Relifex wrote:

argument, a odsniezac nalezy szybko, energicznie, bez odpalania
samochodu i nie poswiecac na to wiecej niz pol minuty

Jasne. Już to widze jak zdążysz przez pół minuty, albo i mniej odśnieżyć
CAŁY samochód ! Dlaczego napisałem CAŁY dużymi literami ? Ponieważ :
Po pierwsze : za jeżdzenie nieodśnieżonym samochodem grozi mandat.
Po drugie : wkur.... innych kierowców, bo śnieg z (jadącego) samochodu
takiego śmierdzącego lenia leci wszędzie gdzie popadnie, łącznie z szybą
jadącego z tyłu samochodu. A nie daj Boże żeby ten śnieg zmarzł, to poleci
wtedy kawał lodu, tak jak mi raz z ciężarówki spadło przed maskę.
Po trzecie :  jest niebezpieczne.

Tak więc można robić tak jak napisałeś: szybko, energicznie, bez odpalania.
Ale o czymś zapomniałeś. SKUTECZNIE i DOKŁADNIE :)


--
 Pozdrawiam - Łukasz Jeszke - Gdańsk
 UAZ 452 www.jeszke.org/uaz452  4x4 Edition - SPRZEDAM
 Jeep Cherokee www.jeszke.org/jeep  P.M.S Edition
 Berlingo 2.0HDi + U510 + Lemm AT 71- P.M.S Edition
 gg  i  telefon : http://www.jeszke.org     e-mail : antyspamowy

Po pierwsze : za jeżdzenie nieodśnieżonym samochodem grozi mandat.

niestety

Po drugie : wkur.... innych kierowców, bo śnieg z (jadącego) samochodu
takiego śmierdzącego lenia leci wszędzie gdzie popadnie, łącznie z szybą
jadącego z tyłu samochodu.

To fakt, tylko co poradzić z morą jezdnią, gdy cały syf leci na szybę
samochodu za nami. Może zakazać jazdy po mokrym asfalcie?

A nie daj Boże żeby ten śnieg zmarzł, to poleci
wtedy kawał lodu, tak jak mi raz z ciężarówki spadło przed maskę.

Tu się wyjątkowo zgadzam - kawały lodu są niebezpieczne.

Po trzecie :  jest niebezpieczne.

Co jest niebezpieczne? Trochę puchu śnieżnego?

ponton

Cyprian Prochot napisał(a):

Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=VHgnRdbBR1I

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero
potem odsniezac reszte auta ;)

Argument, to jest za tym, by zimą starać się parkować koło podobnego samochodu :]

--
Pozdrawiam,
Kerry

Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Kret"  napisał w
wiadomości

Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=VHgnRdbBR1I

co prawda bylo, ale to jest SWIETNY ARGUMENT za tym ze najpierw nalezy
uruchomic silnik (co wymusza wybranie wlasciwego zamochodu) a dopiero
potem
odsniezac reszte auta ;)

Tak. Nie ma to jak smrodek rozgrzewanego o zimowym poranku auta
wpadający do domu przed uchylone okno ;-)
Najlepsze są stare auta z włączonym ssaniem. Dobrze wyją i śmierdzą
niedopaloną
benzyną.
Takie uroki życia w mieście :-)
Ale czy koniecznie trzeba grzać samochód przed oknami sąsiadów?

Pozdrawiam

Seco

--
seco maupa tlen pl
zapraszam: www.bartosz.suchecki.pl
polecam www.ciekawerzeczy.pl

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Xantia 1.9 D  + Alan 28 / RS39 + AT 1700

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki"  napisał w
wiadomości

Ale czy koniecznie trzeba grzać samochód przed oknami sąsiadów?

nie wszystkie osiedla sa robione na zasadzie nowszych czesci ursynowa kabat
itd ;) czyli jeden wielki beton gdzie sasiedzi moga podawac sobie rece przez
okna ;P

natomiast sytuacja jak powyzej opisana to oczywiscie zwykle chamstwo, i tu
nie ma dyskusji.
u mnie na osiedlu jest to rozwiazane za pomoca 20 metrowego pasa zieleni
miedzy parkingiem a blokiem z obu stron gdzie znajduja sie parkingi.

zreszta problem nie jest chyba az tak wyraznie zarysowany jak mowisz ;)

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Xantia 1.9 D  + Alan 28 / RS39 + AT 1700

"Kret"  wrote in message

Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...

Tamat całkowicie nie na czasie ;-) Dziś w Gdańsku było jakieś +12.

(...)


MK

On Tue, 5 Dec 2006 10:19:36 +0100, "Kret"
 wrote:

Standardowo: mam nadzieję, że nie było :)
Temat mocno na czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=VHgnRdbBR1I

A mnie się spodobało to:
http://www.youtube.com/watch?v=Aj6Hr-sTxuw&NR a zwłaszcza ta panienka
co wysiadała w biegu (a właściwie w ślizgu) ;-)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

jerzu napisał(a):

A mnie się spodobało to:
http://www.youtube.com/watch?v=Aj6Hr-sTxuw&NR a zwłaszcza ta panienka
co wysiadała w biegu (a właściwie w ślizgu) ;-)

Już to kiedyś widziałem, później szukałem i nie mogłem znaleźć. Nie mogę się nadziwić jaki ten naród zza kałuży jest głupi. Niech no mi ktoś wytłumaczy po kiego oni wyskakują z tych aut? Ileż brakowało, żeby tą, co na dupie się ślizgała zmiażdżył następny samochód? O takie sprawy jak to, dlaczego oni nie odpuszczają wogóle hamulca żeby zmienić pas, to nawet nie wspominam. Ciekawe też, że nawet Jaguar, czy ML zachowują się jakby nie miały ABSu...


--
Pozdrawiam, PepedB
PepedB (w) post (kropka) pl

On Tue, 05 Dec 2006 21:31:27 +0100, PepedB
wrote:

się nadziwić jaki ten naród zza kałuży jest głupi. Niech no mi ktoś
wytłumaczy po kiego oni wyskakują z tych aut? Ileż brakowało, żeby tą,

Filmów nie oglądałeś Przeciez auta po uderzeniu wybuchają! ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___       ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/     mail:  GG: 3524356

On Tue, 05 Dec 2006 21:31:27 +0100,  PepedB wrote:

http://www.youtube.com/watch?v=Aj6Hr-sTxuw&NR a zwłaszcza ta panienka
co wysiadała w biegu (a właściwie w ślizgu) ;-)

Już to kiedyś widziałem, później szukałem i nie mogłem znaleźć. Nie mogę
się nadziwić jaki ten naród zza kałuży jest głupi. Niech no mi ktoś
wytłumaczy po kiego oni wyskakują z tych aut?

Naogladali sie hollywoodu i mysla ze auto wybuchnie po stluczcze :-)
Albo ze wystawia noge i zahamuja :-)

Ciekawe też, że nawet Jaguar, czy ML zachowują się
jakby nie miały ABSu...

Bo nie dziala ponizej 12km/h ?

J.