Grupy dyskusyjne   »   Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?

Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?



1 Data: Lipiec 18 2007 23:10:18
Temat: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Tomi 

Witam

Mam mala prosbe do grupowiczow, ktorzy kupili kiedys nowy samochod o garsc
informacji i pomoc przy pewnym malym dylemcie.
Jest auto - nowka pewex prosto z salonu. Wybiera sie opcje splaty w stylu
kredyt, leasing itd i jest opcja wykupienia serwisu na wypadek jakichs
awarii.
Placi sie za to jakas kwote i ma sie limit ilustam kilometrow. Dziala to tak
ze w ramach tej oplaty robione sa wszystkie operacje przy samochodzie takie
jak przeglady, konieczne naprawy i wymiany (zjechane klocki, wykrzywione
tarcze, wybite amortyzatory itp). I tu problem/dylemat czy jest sens za to
placic ?

Moze troche informacji.

0) Auto z motorem turbodiesla, common rail z silnikiem 150KM z filtrem
czasteczek stalych, osprzet boscha.
1) Auto ma gwarancje na 3 lata badz 100tys km. Oczywiscie nie na elementy
eksploatacyjne (tu chyba jakies 5 czy 10tys km gwarancji, jak cos sie
zepsuje to wada fabryczna i wymiana na nowe, po kilku miesiacach wymiana na
swoj koszt).
2) Wymagany przeglad co 30tys km lub 1 raz w roku, podczas ktorego
wymieniane sa olej, plyny filtry i wszystko co potrzebne i kosztuje to
troche ponad 600zl
3) Koszt wykupienia serwisu na 100tys km to 166zl netto czyli 202 zl brutto
miesiecznie doliczane do raty kredytu/leasingu. co przez caly rok daje nam
2424zl brutto i tak przez caly okres trwania umowy zyli 48 miesiecy.
4) Wymiana rozrzadu po 90tys km - koszt troche powyzej 900zl

I tu moje pytanie do posiadaczy - czy w swoich NOWYCH autach podczas
pierwszych 100tys odnotowaliscie jakies awarie usterki, ktore nie bylyby
naprawione w ramach gwarancji ? Pytalem troche znajomych, ktorzy posiadali
nowe auta i wszyscy mowia ze problemy to raczej po 100-150 tys km sie
pojawiac zaczynaja, tu jakas pompa wody, tam jakies amortyzatory, ogolnie
nic powaznego. Zakladam przebieg na poziomie 30-35 tys km rocznie czyli
teoretycznie od przegladu do przegladu. Jest sens placic za serwis w ratach
czy lepiej sobie odpuscic odlozyc i zaoszczedzone pieniazki ewentualnie
wykorzystac na naprawy. Przez pierwszy rok watpie zeby cos sie stalo, czyli
tylko przeglad, w drugim przeglad i moze klocki, tarcze, trzeci rok to
pewnie rorzad gdy stuknie te 90 tys km.
Podsumowujac koszty koniecznych wymian sa raczej sporo mniejsze niz stale
oplacanej ryczaltowo skladki za wykup serwisu przez 3 lata. Posiadam auto
uzywane, ktorym jezdze juz jakies 7 lat, 300tys km na liczniku i patrzac
wstecz to az tak bardzo sie nie psulo, sprzeglo polecialo po 200tys km,
chlodnica po 250, jakies amorki, pompa wody , 2 x rozrzad i taki etam ale
aut ma 13 lat a nie nowe z salonu.
Podpowie ktos zyczliwy cos ? Jak to ugryzc i czy wykupic i miec tzw "swiety
spokoj" czy zaryzykowac i oszczedzic kasiorke i miec np na nowe opony na
zime...

Pozdrawiam Tomasz



2 Data: Lipiec 19 2007 09:07:02
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Adam Piotr Grodecki 

To wszystko prawda, ale silniki common rail mają bardzo słabą opinię
i jeżeli wystąpi awaria wtryskiwaczy piezzo lub innych to koszt wymiany
od 7000 do 15 000 pln,
więc chyba warto przy tym silniku i polskich paliwach mieć gwarancję i to
jak najdłuższą.
Inne awarie to pryszcz, ale ja bym nie brał na siebie kosztów naprawy
takiego auta,
 tym bardziej że ceny w Polsce idą w góre i nie wiadomo ile za 2 lata będą
takie naprawy kosztować.

3 Data: Lipiec 19 2007 11:16:36
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Wojciech Smagowicz 

Adam Piotr Grodecki pisze:

To wszystko prawda, ale silniki common rail mają bardzo słabą opinię
Że co - przepraszam? Chyba, że u kowali i rzeźników aut - bo niestety to już nie te czasy, gdy Ursusa i Ziła się naprawiało młotkiem i przecinakiem.
Oczywiści, klasyczny diesel z mechaniczną pompą wtryskową jest bardziej tolerancyjny na syf w paliwie i zaniedbania obsługi - tyle, że nikt już ich nie produkuje :-(.
i jeżeli wystąpi awaria wtryskiwaczy piezzo lub innych to koszt wymiany
od 7000 do 15 000 pln,
Skąd takie ceny ???
Cena wtryskiwacza 1 szt do rozpowszechnionego silnika DW10AETD4 - 2 litrowy HDi 16 zaworowy (Citroen, Peugeot, Ford, Volvo, Fiat, Suzuki, Mazda, ....) wynosi w ASO max 1800 zł. No chyba, że złomiarz na koszt klienta wymienia wtryskiwacze, zamiast filtra paliwa.
więc chyba warto przy tym silniku i polskich paliwach mieć gwarancję i to jak najdłuższą.
Tyle, że gwarancja może czegoś takiego nie uznać :-( i zwykle nie uznaje. Serwis stwierdzi, że kwas siarkowy zawarty w paliwie spowodował korozję i żegnaj gwarancjo  - producent nie przewidział stosowania pomyj i oleju opałowego do nowoczesnego silnika.
Inne awarie to pryszcz, ale ja bym nie brał na siebie kosztów naprawy takiego auta,
No malucha - to można na parkingu pod blokiem, za 10,50 wyremontować w całości, Ale czasy i oczekiwania się zmieniły.
 tym bardziej że ceny w Polsce idą w góre i nie wiadomo ile za 2 lata będą takie naprawy kosztować.
Ceny usług specjalistycznych są normalne, średnia cena tylko idzie w górę ponieważ wykruszają się "wykwalifikowani operatorzy młotka". Niestety wiedza i oprzyrządowanie (specjalistyczne narzędzia + komputer) kosztują i nikt odpowiedzialny za 3gr nie będzie wróżył - co MOGŁO ulec uszkodzeniu - np, który z filtrów paliwa wymaga wymiany (w przykładowym HDi jest ich 3 . o czym nie specjaliści nie wiedzą), lub klapcęgami wykręcał czujnika - bo to może on nawalił.

Pozdrawiam

--
Wojciech Smagowicz

4 Data: Lipiec 19 2007 09:10:53
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: icek 

Tomi napisał(a):

Podpowie ktos zyczliwy cos ? Jak to ugryzc i czy wykupic i miec tzw "swiety spokoj" czy zaryzykowac i oszczedzic kasiorke i miec np na nowe opony na zime...
oszczędzaną kasę na program systematycznego oszczędzania w jakimś funduszu :)

a tak powaznie..
kupiłem auto, akurat ma 2 lata gwarancji,
pod koniec drugiego roku dokupie rok gwarancji.. za jakies 1k

w innym aucie, nowym, jezdzonym przez 6 lat
z extra rzeczy wydałęm na coś 400zł, nie pamiętam co to było

mysle, ze 10 tys przez 4 lata za takie "extrasy" to duzo

poza tym jest inna sprawa

jeśli zdecydujesz się na płacenie tego w ratach
to co zrobisz jak w 3cim roku ktoś, że tak powiem buchnie auto?
wieksza strata, a AC na pewno tego nie zwróci..



--
pozdros
icek

5 Data: Lipiec 19 2007 10:24:59
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "icek"  napisał w wiadomości news:

w innym aucie, nowym, jezdzonym przez 6 lat
z extra rzeczy wydałęm na coś 400zł, nie pamiętam co to było

A ja ze 2 000 przez ostatnie dwa miesiące.

6 Data: Lipiec 19 2007 19:27:49
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: JanuSz 

Użytkownik Cavallino napisał:


Użytkownik "icek"  napisał w wiadomości news:

w innym aucie, nowym, jezdzonym przez 6 lat
z extra rzeczy wydałęm na coś 400zł, nie pamiętam co to było

A ja ze 2 000 przez ostatnie dwa miesiące.

To co, Renault, czy Peugeot? Bo nie uwierzę, że Fiat :)

7 Data: Lipiec 19 2007 10:11:52
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Boombastic 

3) Koszt wykupienia serwisu na 100tys km to 166zl netto czyli 202 zl
brutto miesiecznie doliczane do raty kredytu/leasingu. co przez caly rok
daje nam 2424zl brutto i tak przez caly okres trwania umowy zyli 48
miesiecy.
[cut]

Musiałbyś chyba tłuc ze 100 kkm rocznie by się to opłacało.

8 Data: Lipiec 19 2007 08:32:56
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor:

Witam serdecznie.

Od fabrycznej nówki do co najmniej 100kkm jeździłem osobiście służbowymi:Honda
Civic, Nissanem Pick-Up/Navarra i Honda CR-V. Moi koledzy w pracy od nowości
jeździli jeszcze Fordem Focus i drugim Nissanem. Teraz jeszcze Corollą, ale nie
ma jeszcze 100kkm. Tylko Nissan i Ford miały awarie. Właściwie przy każdym
przeglądzie coś dochodziło. Głównie drobiazgi typu zamek albo jakieś łączniki
stabilizatora, ale były też wymieniane amortyzatory, całe zawieszenie (wtedy
jeszcze nie można było kupić tulejek) i klima w Fordzie oraz sprzęgło w
Nissanie. Były tez naprawy skrzyń biegów w Nissanach. Pozostałe całkowicie
bezawaryjne.
Pozdrawiam.

Sebastian

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

9 Data: Lipiec 19 2007 10:24:15
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomi"  napisał w wiadomości news:

I tu moje pytanie do posiadaczy - czy w swoich NOWYCH autach podczas pierwszych 100tys odnotowaliscie jakies awarie usterki, ktore nie bylyby naprawione w ramach gwarancji ?

Oczywiście.
Ja swojego 4 letniego auta, z przbiegiem 77 kkm, musiałem się pozbyć, bo zaraz po gwarancji zaczęło się sypać jak głupie (wcześniej nie było lepiej, tyle że za darmo).
W następnym celuję w jak najdłuższą gwarancję - bezpłatną albo płatną.

10 Data: Lipiec 19 2007 10:28:49
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Hektor 

Użytkownik "Cavallino"  napisał

Ja swojego 4 letniego auta, z przbiegiem 77 kkm, musiałem się pozbyć, bo zaraz po gwarancji zaczęło się sypać jak głupie (wcześniej nie było lepiej, tyle że za darmo).
W następnym celuję w jak najdłuższą gwarancję - bezpłatną albo płatną.

A co to za auto ?

Zbigniew Kordan

11 Data: Lipiec 19 2007 16:55:51
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: BrunoJ 

Cavallino  napisał(a):

Ja swojego 4 letniego auta, z przbiegiem 77 kkm, musiałem się pozbyć, bo
zaraz po gwarancji zaczęło się sypać jak głupie (wcześniej nie było lepiej,
tyle że za darmo).
W następnym celuję w jak najdłuższą gwarancję - bezpłatną albo płatną.
I pewnie sie nie przyda i bedziesz psioczyl ze wykupiles gwarancje za grube
pieniadze na darmo ;-) Ot taka zlosliwosci losu.
A do autora - to jednak moze troche zalezec od tego jakiez to tajemne auto
chcesz kupic. Niestety sa auta w ktorych taka gwarancja moze sie jednak przydac
troche. chociaz wspomniane wyzej 4 letnie auto kupione dzis jako nowe jest z
wiekszosci problemow wyleczone, wiec to ciezko tak powiedziec.
Ja bym podszedl tak - jesli naprawde nie czujesz potrzeby takiej gwarancji
to jej po prostu nie kupuj. A czy dobrze wybrales to sie okaze potem.
Znam dwa identyczne auta ktore wyjechaly z salonu w tym samym miesiacu, teraz
oba maja 6 lat. Jedno mialo przez ten czas sztuke awarii (pompa wody), drugie
sypalo sie od poczatku, najpierw na gwarancji a pozniej juz odplatnie -
silnik, osprzet, elektryka. Pierwsze ciagle u oryginalnego wlasciciela, drugie
pogonione do ludzi juz czas temu jakis, na podobnej zasadzie jak wyzej kolega
napisal.

pozdrawiam
Bruno

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Lipiec 19 2007 22:12:57
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Tomi 

Użytkownik " BrunoJ"  napisał w wiadomości

A do autora - to jednak moze troche zalezec od tego jakiez to tajemne auto
chcesz kupic. Niestety sa auta w ktorych taka gwarancja moze sie jednak
przydac
troche. chociaz wspomniane wyzej 4 letnie auto kupione dzis jako nowe jest
z
wiekszosci problemow wyleczone, wiec to ciezko tak powiedziec.


Hmmm kolega sugeruje rozwiazanie do ktorego ja w myslach zaczalem sie
sklaniac. Faktycznie zapomnialem podac dokladnie o co sie rozchodzi. Jest to
Holden Epica, znany u nas jako Chevrolet Epica,a  na wschodzie jako calkiem
wypasna limuzyna Daewoo Tosca albo Suzuki jakiestam. Auto jest nowe,
wlasciwie wyszla dopiero chyba pierwsza seria no i troche boje sie "chorob
wieku dzieciecego". Dopiero jesienia jest zmiana na tasmie produkcyjnej i
wprowadzaja nowe dodatki (dodaja ESP, wprowadzaja nowe kolory tapicerki) no
ale auta z tej serii dopiero u nas moze w marcu beda takze temat odpada. Za
silnik odpowiedzialna jest firma VMMOTORI  (
http://www.vmmotori.it/en/index.jsp  ), ktora robi silnki miedzy innymi do
Jeepa, Chrysler'a Voyagera, kiedys robili do samochodow Toyoty. Osprzet
BOSCH'a, parametry calkiem ciekawe takze mysle ze odnosnie motoru to mozna
miec pelne zaufanie. Kilka danych silnika:
http://www.vmmotori.it/en/01/00/01/dettaglio.jsp?id=8
http://www.vmmotori.it/verificaDownload.dw?id=1719&area=0301&lingua=en
Odnosnie auta jako sprzetu bez silnika tez zastrzezen nie mam - za ta cene
nie kupi sie nic lepszego i nawet nie ma co szukac. Wypozyczylem,
sprawdzilem, przekonalem sie ze jest OK i zostaly tylko detale takie jak
temat tego watku :).

Co do kosztow naprawy common rail to hyba nie sa juz tak sysokie jak ktorys
z kolegow podawal, przykladowy link:
http://www.emoto.com.pl/id28274_pompy_wtryskowe_common_rail_naprawa.html
Cytat dla nieklikajacych:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
"NAPRAWA POMP I WTRYSKIWACZY
Zajmujemy się naprawą pomp common rail (JTD, HDI, CDI, DCI, TDCI) oraz
wtryskiwaczy common rail BOSCH. Naprawiamy również zwykłe wtryskiwacze.
Orientacyjne ceny napraw (części + robocizna + gwarancja):
Pompa common rail - 300zł.
Wtryskiwacz common rail BOSCH - 150zł.
Wtryskiwacz zwykły - od 60zł.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

W innych ogloszeniach podobnie wiec tragedi raczej nie ma. Tak czy siak nie
przeciagajac juz, przerazaja mnie tylko mozliwe "choroby wieku dziececego" o
ktore nie ma kogo zapytac bo tych aut malo jezdzi i jezdza od niedawna -
silnik diesla od 2 miesiecy dopiero jest dostepny, do tej pory 6 cylindrowa
benzyna, ktora nie miala zbyt ciekawych parametrow jezeli chodzi o osiagi,
ale rewelacyjna kulture i delikatnosc pracy. Udalo sie zalatwic spory upust,
ktory po dodaniu kosztow wykupu serwisu wyszedlby akurat tak jak zwykla cena
tego auta w salonie.

Pozdrawiam Tomasz

13 Data: Lipiec 20 2007 12:32:01
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: Tomi 

Użytkownik "Tomi"  napisał w wiadomości


Co do kosztow naprawy common rail to hyba nie sa juz tak sysokie jak
ktorys z kolegow podawal, przykladowy link:


Ups litrowka :) - mialo byc "chyba"

Pozdrawiam Tomasz

14 Data: Lipiec 22 2007 09:21:36
Temat: Re: Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?
Autor: jerzu 

On Thu, 19 Jul 2007 22:12:57 +0200, "Tomi"
 wrote:

Holden Epica, znany u nas jako Chevrolet Epica,a  na wschodzie jako calkiem
wypasna limuzyna Daewoo Tosca albo Suzuki jakiestam.

Znany też jako Daewoo Epica - u mnie czasami na parkingu takowe stoi.
Jakiś Węgier nim powozi.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Od nowki sztuki do 100 tys km - jakie awarie ?



Grupy dyskusyjne