Odgrzybianie inaczej
1 | Data: Maj 12 2016 21:38:18 |
Temat: Odgrzybianie inaczej | |
Autor: Sebastian BiaĹ‚y | Czeć. 2 |
Data: Maj 12 2016 22:27:10 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: re |
3 |
Data: Maj 12 2016 22:43:35 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Sebastian BiaĹ‚y | On 2016-05-12 22:27, re wrote: Na sekundÄ™ ? NajwyraĽniej grubo wiÄ™cej niż Ci siÄ™ udaje. Ale mi siÄ™ jeszcze nic nie udaje, dopiero pytam na ile w tym legendy a na ile praktyki. 4 |
Data: Maj 13 2016 18:16:57 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: re |
Na sekundÄ™ ? NajwyraĽniej grubo wiÄ™cej niż Ci siÄ™ udaje. Ale mi siÄ™ jeszcze nic nie udaje, -- - Piszesz, że ledwo czujesz a nawet ze słabego ozonatora czuć. dopiero pytam na ile w tym legendy a na ile praktyki. -- - Jak Ci siÄ™ ten ozon nie zdÄ…ży rozłożyć to zadziała. 5 |
Data: Maj 12 2016 23:24:10 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Yogi(n) |
Czeć. Działanie odkażajÄ…ce bÄ™dzie miało dopiero po osiÄ…gniÄ™ciu odpowiedniego stÄ™żenia, a to wypadkowa tempa produkcji i rozpadu ozonu, nie wiem, czy przy małej wydajnoĹ›ci da siÄ™ osiÄ…gnąć rozsÄ…dny poziom. Plastiki psiknij jakimĹ› sprajem (np.nabłyszczaczem), a zabezpiecz tapicerkÄ™, np. przykrywajÄ…c szmatami, starymi ubraniami itp. Powinno siÄ™ udać. Nie wiem tylko, czy uszczelki bÄ™da zachwycone, ale też można je posmarować silikonem czy wazelinÄ… bezkwasowÄ…. Możesz też cały samochód przykryć foliÄ…, ale urzÄ…dzenie wtedy wystaw na zewnÄ…trz auta, a drzwi garażu uchyl, żeby był dostÄ™p tlenu (nie to, że go zabraknie, tylko gdy spadnie jego poziom, to urzÄ…dzenie może przestać wytwarzac ozon). Wydaje mi siÄ™, że narobisz siÄ™, a efekt bÄ™dzie marny (za małe stÄ™żenie). -- Yogi(n) 6 |
Data: Maj 14 2016 20:49:38 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: z | W dniu 2016-05-12 o 23:24, Yogi(n) pisze: Działanie odkażaj±ce będzie miało dopiero po osi±gnięciu odpowiedniego Naczytałem się w necie różnych opinii o odgrzybianiu. Każdy swój ogonek chwali. :-) Ale ostatnio usłyszałem opinię instalatora klimatyzacji stacjonarnych. To wszytko pic na wodę fotomontaż i wyrzucanie kasy w błoto. z 7 |
Data: Maj 13 2016 00:16:10 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: MichaĹ‚ BaszyĹ„ski | W dniu 2016-05-12 o 21:38, Sebastian Biały pisze: Tak sobie kombinuje. Wstawić autko do garażu, podpiąć ładowarkÄ™ akku, 3 dni? jeżeli wydajnoć generowania ozonu bÄ™dzie odpowiednia, to wystarczy 30 minut na dezynfekcjÄ™. Widziałem wytwornicÄ™ ozonu do tego celu i nie wyglÄ…dała imponujÄ…co. dobra wytwornica generuje tyle ozonu, że po wsadzeniu głowy do kabiny czujesz jak gryzie po oczach i w nosie PS2. W necie jest kilka opisow takich wynalazków, ale nie ma opisów w necie, u skoĹ›nookich na aliexpresie kupisz gotowy zestaw z generatorem HV i ceramicznymi elektrodami za 20-30$. Do tego skrzynka narzÄ™dziowa na obudowÄ™, wentylator, z godzina-dwie dłubania i masz swój wydajny generator ozonu. -- Pozdr. Michał 8 |
Data: Maj 12 2016 15:18:28 | Temat: Odgrzybianie inaczej | Autor: Zenek Kapelinder | Ozon powoduje korozje. Jest duzo agresywniejszy od tlenu. Uzyl bym jakiegos preparatu medycznego na grzybice. Jesli daja sobie rade z grzybami zyjacymi w skorze to powinny dac rade grzybom w klimatyzacji. Na grzyba na scianie skuteczny jest chlor. Ale on tez wywoluje korozje i na dodatek paskudnie smierdzi i moze powodowac podraznienia i oparzenia u wszystkiego co zyje. W marketach budowlanych jest sporo preparatow na grzyby. Moze znajdzie sie jakis nie oparty na chlorze. 9 |
Data: Maj 12 2016 23:06:20 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Marcin Kiciński | W dniu czwartek, 12 maja 2016 21:38:50 UTC+2 uzytkownik Sebastian Bialy napisal:
Ja tam mysle, ze ozon spprawdza sie w teorii, a w praktyce to jest zwykle sciema. A zamiast pianek i innych preparatow aplikowanych bezposrednio do nawiewu i na parownik, polecam "granat", tylko dobrej firmy. Ja od dwoch lat stosuje Liqui Moly Klima Fresh + wlasnoreczna wymiana filtra i pozbylem sie "zapachow" z nawiewu raz na zawsze. Pozdrawiam MK 10 |
Data: Maj 13 2016 16:23:18 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Kaczin | W dniu 13.05.2016 o 08:06, Marcin KiciĹ„ski pisze: W dniu czwartek, 12 maja 2016 21:38:50 UTC+2 uzytkownik Sebastian Bialy napisal: Liqui Moly Klima Fresh to po prostu dezodorant. Jedyne co robi to maskuje smród, nic wiÄ™cej. -- Kaczin 11 |
Data: Maj 13 2016 18:21:44 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: ToMasz | W dniu 12.05.2016 o 21:38, Sebastian Biały pisze: Czeć.nic to nieda. jeĹ›li coĹ› ma zdechnąć, to tylko od góry. tak samo jakbyĹ› brodzik czy wannÄ™ czyĹ›cił dezodorantem. PomyĹ›l jak w (ciepły dzieĹ„) "wjechać" w wentylacje auta "kercherem" z jakimĹ› naprawdÄ™ grzybobójczym Ĺ›rodkiem. Albo agresywnÄ… chemiÄ…, ale nie mordujÄ…cÄ… aluminium. ToMasz 12 |
Data: Maj 13 2016 19:48:06 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: sirapacz |
"wjechać" w wentylacje auta "kercherem" z jakimĹ› naprawdÄ™ grzybobójczymale wtedy bÄ™dzie mu waliło fungicydami, nie wiem co lepsze:) jako pocieszenie powiem ze sÄ… najmniej toksyczne:) 13 |
Data: Maj 13 2016 20:00:08 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: ToMasz | W dniu 13.05.2016 o 19:48, sirapacz pisze: widziałem przypadek, gdy koledze w profesonalnym zakładzie klima - nabijanie - odgrzybianie, psikniÄ™to w kanały za 100zł i tyle. potem okazało siÄ™ że psikano w gÄ…bkÄ™, w rodzaj filtra wstÄ™pnego. ani jedna kropelka "psikacza" nie dotarła do drugiego zakrÄ™tu kanału. ja raz na jakiĹ› czas okrywam wszystko, zdejmuje co siÄ™ da, filtr, osłony i "psikam" (w kanały) rodzajem ropownicy z kompresora. na tyle intensywnie że wszelkimi możliwymi otworami wali woda z płynem. jakim? używam dimera, ale co za różnica? mnie mało obchodzi czy grzyb przeżyje czy nie, jak go wyrywam z korzeniami. KomuĹ› bym tego nie zrobił. ale sobie? wiem gdzie podłożyć rÄ™czniki, wiem że przez parÄ™ dni muszÄ™ wietrzyć/suszyć i nigdy sobie niczego elektronicznego nie zalałem. ToMasz 14 |
Data: Maj 13 2016 15:55:01 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 12 May 2016 21:38:18 +0200, w Tak sobie kombinuje. Wstawić autko do garażu, podpi±ć ładowarkę akku, Nie pro¶ciej (i zdrowiej) zostawić auto na mrozie? :) 15 |
Data: Maj 14 2016 19:50:34 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Sebastian BiaĹ‚y | On 2016-05-13 15:55, wrote: Nie pro¶ciej (i zdrowiej) zostawić auto na mrozie? :) Widzę 2 przeszkody: a) nie pomogło kilka miesięcy temu b) eksperyment obecnie kłopotliwy 16 |
Data: Maj 14 2016 12:18:28 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Zenek Kapelinder | Z reguly zima w Polsce auto od czasu do czasu stoi na mrozie. Jak by mroz grzybom szkodzil to by grzybow w lasach nie bylo. Zarodniki grzybow czy jak sie one nazywaja sa bardzo odporne. Wytrzymaja wysoka temperature i warunki takie jakie sa w kosmosie. Ozywaja, jak zrobia sie odpowiednie warunki, po dziesiatkach lat bycia nieaktywnym. 17 |
Data: Maj 14 2016 18:16:02 | Temat: Re: Odgrzybianie inaczej | Autor: Pawel "O'Pajak" |
Jakie szanse że np. po 3 dniach grzyby i bakterie zdechnÄ…? Lub konsola Zdecydowanie za dlugo. Zeby ubic bakterie i grzyby to wystarczy kilkadziesiat min. dmuchac bezposrednio ozonem w parownik. Tak zrobilem, mam na stale wprowadzona rurke do komory parownika przez otwory, ktorymi wchodza rurki czynnika. Ozonator kupilem taki: http://viaken.pl/pl/generator-ozonu-viaken-voz-gl-3188-wydajnosc-400-mgh.html Raz na pare tyg. dmucham profilaktycznie i wystarcza. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małÄ… szkodliwoć społecznÄ…? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |