Grupy dyskusyjne   »   Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?

Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?



1 Data: Luty 04 2007 16:20:20
Temat: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Helmut 

Witam. Czy moge , i na ile, odpalic auto z rozwalona chlodnica - bez plynu ,
tak zeby nic mu sie nie stalo?

Pozdrawiam



2 Data: Luty 04 2007 16:21:14
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Filip KK 

Helmut wrote:

Witam. Czy moge , i na ile, odpalic auto z rozwalona chlodnica - bez plynu , tak zeby nic mu sie nie stalo?

Na pare minut mozesz spokojnie odpalic. Przeciez tak sie wlasnie spuszcza plyn.


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

3 Data: Luty 04 2007 19:44:53
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Helmut 

Dzieki
Pozdrawiam.

4 Data: Luty 04 2007 20:40:43
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Hipcio 


Uzytkownik "Filip KK"  napisal w wiadomosci


Na pare minut mozesz spokojnie odpalic. Przeciez tak sie wlasnie
spuszcza plyn.

kiedys przejechalem zima (-10 stopni) dystans 2km i silnik sie zatarl.

Nie polecam kilku minut bez chlodzenia....

5 Data: Luty 04 2007 21:05:08
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Greg 

kiedys przejechalem zima (-10 stopni) dystans 2km i silnik sie zatarl.

To chyba zależy bardzo od samochodu, bo jak miałem taki problem z Celiką to
w serwisie powiedzieli, że mogłem przyjechać, ale powoli. Nie zrobiłem tego
co prawda, ale kto wie...

--
Pozdrawiam,
Greg

6 Data: Luty 04 2007 21:07:46
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Greg napisał(a):

kiedys przejechalem zima (-10 stopni) dystans 2km i silnik sie zatarl.

To chyba zależy bardzo od samochodu, bo jak miałem taki problem z Celiką to
w serwisie powiedzieli, że mogłem przyjechać, ale powoli. Nie zrobiłem tego
co prawda, ale kto wie...

to jak jedziesz powoli to sie silnik nei grzeje?
bzudura.
odpal silnik zimny i zostaw auto na postoju... ooo ... niespodzianka -
auto sie nagrzeje i nawet wentylator sie wlaczy... a przeciez nie
jechales...

7 Data: Luty 04 2007 21:24:13
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Filip KK 

Greg wrote:

kiedys przejechalem zima (-10 stopni) dystans 2km i silnik sie zatarl.

To jest niemozliwe.

To chyba zależy bardzo od samochodu, bo jak miałem taki problem z Celiką to w serwisie powiedzieli, że mogłem przyjechać, ale powoli. Nie zrobiłem tego co prawda, ale kto wie...

Trzeba jechac ile fabryka dala, jak nie masz chlodzenia. Kiedys tak na 3 razy jechalem BMW do serwisu z Gdanska do Sopotu.

--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

8 Data: Luty 04 2007 21:52:50
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Helmut 

Trzeba jechac ile fabryka dala, jak nie masz chlodzenia. Kiedys tak na 3
razy jechalem BMW do serwisu z Gdanska do Sopotu.

W sumie kiedys tez tak jechalem, . ale wtedy mialem po prostu nie
otwietrajacy sie termostat.
Zupelny brak plynu to chyba cos innego....


Pozdrawiam.

9 Data: Luty 04 2007 22:05:27
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Filip KK 

Helmut wrote:

W sumie kiedys tez tak jechalem, . ale wtedy mialem po prostu nie otwietrajacy sie termostat.
Zupelny brak plynu to chyba cos innego....

A fakt, przepraszam pomylilem fakty. Ten mial plyn, ale nie dzialala pompka chlodzenia, glupi silniczek z plastikowymi lopatkami. Oryginal ma plastikowe lopatki, a tansza podroba z aluminium. Oczywiscie wybor byl oczywisty, na pytanie w salonie czy wstawic podrobe, czy oryginal. :)


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

10 Data: Luty 04 2007 22:06:27
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: J.F. 

On Sun, 4 Feb 2007 21:05:08 +0100,  Greg wrote:

kiedys przejechalem zima (-10 stopni) dystans 2km i silnik sie zatarl.

To chyba zależy bardzo od samochodu, bo jak miałem taki problem z Celiką to
w serwisie powiedzieli, że mogłem przyjechać, ale powoli. Nie zrobiłem tego
co prawda, ale kto wie...

Wiecej zarobia :-)

Niestety - bez wody chlodzenie jest minimalne.
Minute od zimnego moze bym sie jeszcze odwazyl, wiecej raczej nie.

J.

11 Data: Luty 04 2007 22:41:12
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Rafał "SP" Gil 

J.F. napisał(a):

Niestety - bez wody chlodzenie jest minimalne.
Minute od zimnego moze bym sie jeszcze odwazyl, wiecej raczej nie.

Jaka różnica jest czy płyn stoi, czy nie ma go w ogóle, jak zapieprzasz 160 ?

--
   |______    Rafał "SP" Gil
o/________\o Sprzedam: HONDA CBR 600 F4i 2001=> http://skocz.pl/CBR_600
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl

12 Data: Luty 04 2007 22:47:28
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Hipcio 


Użytkownik "Rafał "SP" Gil"  napisał w wiadomości


Jaka różnica jest czy płyn stoi, czy nie ma go w ogóle, jak
zapieprzasz 160 ?

taka ze bez plynu mozesz sie nawet nierozpedzic do 160kmh. A z plynem byc
moze...

13 Data: Luty 04 2007 23:47:02
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: J.F. 

On Sun, 04 Feb 2007 22:41:12 +0100,  Rafał "SP" Gil wrote:

J.F. napisał(a):
Niestety - bez wody chlodzenie jest minimalne.
Minute od zimnego moze bym sie jeszcze odwazyl, wiecej raczej nie.

Jaka różnica jest czy płyn stoi, czy nie ma go w ogóle, jak
zapieprzasz 160 ?

Zacznie wrzec i nie dopusci do przekroczenia tych 100 czy tam 150
stopni.
I przeniesie troche ciepla na zewnetrzne scianki silnika, co moze
przy 160 nie ma znaczenia, ale przy mniejszych predkosciach ma.

J.

14 Data: Luty 04 2007 23:22:21
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: blackbird 

Niestety - bez wody chlodzenie jest minimalne.
Minute od zimnego moze bym sie jeszcze odwazyl, wiecej raczej nie.

Zalezy od samochodu. Oplem przejechalem kilkanascie km bez plynu, a
wskazowka temperatury klasycznie przekroczyla skale i zatrzymala sie 1,5-2
cm za czerwonym polem. Spalila sie guma, na ktorej podwiesza sie wydech.
Oczywiscie z silnikiem nic sie nie stalo, ale to tylko dlatego, ze w Oplach
silniki sa niezniszczalne.

15 Data: Luty 06 2007 09:58:22
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Lukasz 

Na pare minut mozesz spokojnie odpalic. Przeciez tak sie wlasnie
spuszcza plyn.

kiedys przejechalem zima (-10 stopni) dystans 2km i silnik sie zatarl.

Nie polecam kilku minut bez chlodzenia....

Jest jeszcze pewna różnica pomiędzy pracą na wolnych obrotach i jazdą "ile
fabryka dała". Nie bez kozery w zimie nie powinno się auta rozgrzewać na
wolnych obrotach (zamiast 300 kkm zrobisz wtedy autkiem 150kkm). Podczas
jazdy silnik się dużo szybciej nagrzewa.

--
Lukasz

16 Data: Luty 04 2007 22:31:38
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Mariusz 

Witam. Czy moge , i na ile, odpalic auto z rozwalona chlodnica - bez plynu
, tak zeby nic mu sie nie stalo?

Radziłbym Ci zatkać węże od chłodnicy i zalać choćby wodą - wystarczy Ci to
na przejechanie nawet 10-20 km poza miastem. Podobnie jest kiedy komuś
siądzie termostat i jest nieczynny obieg przez chłodnice - wlany płyn trochę
chodzi, później zaczyna się gotować - wtedy czas zatrzymać auto.

Jeśli chcesz tylko odpalić na chwilkę - śmiało.

M.

17 Data: Luty 06 2007 15:15:26
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: xXx 

> Witam. Czy moge , i na ile, odpalic auto z rozwalona chlodnica - bez plynu
> , tak zeby nic mu sie nie stalo?

Radziłbym Ci zatkać węże od chłodnicy i zalać choćby wodą - wystarczy Ci to
na przejechanie nawet 10-20 km poza miastem. Podobnie jest kiedy komuś
siądzie termostat i jest nieczynny obieg przez chłodnice - wlany płyn trochę
chodzi, później zaczyna się gotować - wtedy czas zatrzymać auto.

To niezły pomysł, ponadto można włączyć ogrzewanie plus dmuchawę aby jeszcze
bardziej chłodziło nagrzewnicę. W końcu nagrzewnica to też chłodnica tylko że mała.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Luty 04 2007 22:37:22
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 4 Feb 2007 16:20:20 +0100, "Helmut"  wrote:

Witam. Czy moge , i na ile, odpalic auto z rozwalona chlodnica - bez plynu ,
tak zeby nic mu sie nie stalo?

Na kilkadziesiąt sekund.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

19 Data: Luty 04 2007 23:40:11
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: madcap 

Helmut wrote:

Witam. Czy moge , i na ile, odpalic auto z rozwalona chlodnica - bez plynu , tak zeby nic mu sie nie stalo?

Mnie sie bez plynu udalo przejechac ok. 5 km, rozpedzajac sie i wylaczajac silnik ze dwa razy w tym czasie. Trwalo to ok. 5 minut. Pozniej kilkanascie razy odpalalem na ok. minute, zeby napompowac uklad hydrauliczny albo wykonac jakis manewr, ktory bylby zbyt czasochlonny albo trudny do wykonania dla samochodu holujacego. Silnik 1,9 TDI w Xantii zniosl to bez uszczerbku. Wydaje mi sie wiec, ze na ponizej minuty mozna odpalic spokojnie.

Pozdrawiam
--
Arkadiusz Kosecki
madcap(at)gower(point)pl

20 Data: Luty 06 2007 10:02:01
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Lukasz 

Mnie sie bez plynu udalo przejechac ok. 5 km, rozpedzajac sie i wylaczajac
silnik ze dwa razy w tym czasie.

W gaźnikowych stosowało się też awaryjnie inny trick: wyłączyć stacyjkę i
gaz do dechy. Silnik był przepłukiwany powietrzem, co skutecznie go
ochładzało. Zresztą na wtrzysku chyba też tak można. Nie próbowałem.

--
Lukasz

21 Data: Luty 06 2007 11:12:10
Temat: Re: Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?
Autor: Wmak 

Lukasz  napisał(a):


W gaźnikowych stosowało się też awaryjnie inny trick: wyłączyć stacyjkę i
gaz do dechy. Silnik był przepłukiwany powietrzem, co skutecznie go
ochładzało. Zresztą na wtrzysku chyba też tak można. Nie próbowałem.


A potem włączasz zapłon i ....jeeebuuuduuu... z tłumika...

Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Odpalanie samochodu bez plynu w ukladzie chlodzenia?



Grupy dyskusyjne