Grupy dyskusyjne » Ogrzewanie nie dziala

Ogrzewanie nie dziala

1	Data: Styczen 23 2007 14:52:35
Temat: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
Witam wszystkich. Poradzcie mi co moze byc przyczyna. Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, ogrzewanie wlaczone a powietrze leci niewiele cieplejsze niz na zewnatrz. Na postoju, jak go chwile potrzymam na wysokich obrotach to zaczyna leciec gorace jednak przy normalnej jezdzie po miescie, prawie nie grzeje. Termostat wymieniony, plyn zalany na fula. Samochod to stary Orion 1,4 chyba ten sam silnik co w eskorcie. Dzieki za pomic i pozdrawiam.
2	Data: Styczen 23 2007 15:01:26
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: J.F.
On Tue, 23 Jan 2007 14:52:35 +0100, Chris wrote: Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, ogrzewanie wlaczone a powietrze leci niewiele cieplejsze niz na zewnatrz. Na postoju, jak go chwile potrzymam na wysokich obrotach to zaczyna leciec gorace jednak przy normalnej jezdzie po miescie, prawie nie grzeje. Termostat wymieniony, plyn zalany na fula. Samochod to stary Orion 1,4 chyba ten sam silnik co w eskorcie. Moze jednak termostat kiepski ? Pomacaj rury w czasie rozgrzewania silnika - te do nagrzewnicy powinny sie zrobic cieple po ok 2 minutach, te do chlodnicy takie wyraznie cieple dopiero jak sie silnik rozgrzeje - czyli gdy weze do nagrzewnicy juz gorace. No chyba ze zapowietrzony uklad, zatkana nagrzewnica, urwane klapki czy ciegla - tak czy inaczej pomacac oba weze od nagrzewnicy. J.
3	Data: Styczen 23 2007 15:08:37
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Jackare
No chyba ze zapowietrzony uklad, zatkana nagrzewnica, urwane klapki czy ciegla - tak czy inaczej pomacac oba weze od nagrzewnicy. no i sprawdz szczelnosc korka chlodnicy. Jezeli jest nieszczelny ogrzewanie moze nie dzialac. Moga sie jeszcze dziac takie cuda ze przy nieszczelnym korku i wymienionym termostacie (zakladajac ze stary byl uszkodzony) silnik bedzie sie przegrzewal. -- Jackare
4	Data: Styczen 23 2007 15:21:05
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"Jackare" wrote in message > No chyba ze zapowietrzony uklad, zatkana nagrzewnica, urwane klapki > czy ciegla - tak czy inaczej pomacac oba weze od nagrzewnicy. > no i sprawdz szczelnosc korka chlodnicy. Jezeli jest nieszczelny ogrzewanie moze nie dzialac. Moga sie jeszcze dziac takie cuda ze przy nieszczelnym korku i wymienionym termostacie (zakladajac ze stary byl uszkodzony) silnik bedzie sie przegrzewal. Ma to jakies znaczenie ze nie ma tam korka na chlodnicy a jedynie w zbiorniczku przelewowym ?
5	Data: Styczen 23 2007 17:26:17
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Jackare
Ma to jakies znaczenie ze nie ma tam korka na chlodnicy a jedynie w zbiorniczku przelewowym ? osobiście zetknąłem się z dwoma przypadkami kiedy ogrzewanie nie działało zpowodu nieszczelnego korka chłodnicy- powietrze w górnej częsci zbiornika chłodnicy nie stanowiło ośrodka oporu dla cieczy tylko "pracowało" luzem pomiędzy zbiornikiem i otoczeniem. Przy szczelnym korku wzrosłoby ciśnienie i ciecz chłodząca zostałaby "przepchnięta" do nagrzewnicy. W samochodach nieposiadających takiego korka wogóle przyczyna może być gdzie indziej ale także może być związana z nieszczelnościami układu chłodzenia. -- Jackare
6	Data: Styczen 23 2007 15:19:49
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"J.F." wrote in message On Tue, 23 Jan 2007 14:52:35 +0100, Chris wrote: Moze jednak termostat kiepski ? Pomacaj rury w czasie rozgrzewania silnika - te do nagrzewnicy powinny sie zrobic cieple po ok 2 minutach, te do chlodnicy takie wyraznie cieple dopiero jak sie silnik rozgrzeje - czyli gdy weze do nagrzewnicy juz gorace. No chyba ze zapowietrzony uklad, zatkana nagrzewnica, urwane klapki czy ciegla - tak czy inaczej pomacac oba weze od nagrzewnicy. Tydzien temu wyienilem termoztat, ale sprawdze, dzieki.
7	Data: Styczen 23 2007 15:24:55
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Richat
Chris napisał(a): Witam wszystkich. Poradzcie mi co moze byc przyczyna. Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, ogrzewanie wlaczone a powietrze leci niewiele cieplejsze niz na zewnatrz. Na postoju, jak go chwile potrzymam na wysokich obrotach to zaczyna leciec gorace jednak przy normalnej jezdzie po miescie, prawie nie grzeje. Termostat wymieniony, plyn zalany na fula. Samochod to stary Orion 1,4 chyba ten sam silnik co w eskorcie. no nie wiem jak w orionie jest z nagrzewnicą nie wiesz czy ona jest cały czas ogrzewany, czy dopiero po właczeniu ogrzewania nagrzewnica zaczyna grzać, bo jak masz zawór przed nagrzewnicą ( ta druga opcja ) to moze być jego wina, np. linka sie poluzowala i zawór nie otwiera sie do końca, moze też być zatkana lub zapowietrzona po wymianie termoststu, dowiedz sie czy sa tam odpowietrzniki -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę
8	Data: Styczen 23 2007 15:34:23
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"Richat" wrote in message Chris napisał(a): > Witam wszystkich. > > Poradzcie mi co moze byc przyczyna. > Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, ogrzewanie > wlaczone a powietrze leci niewiele cieplejsze > niz na zewnatrz. Na postoju, jak go chwile potrzymam > na wysokich obrotach to zaczyna leciec gorace jednak > przy normalnej jezdzie po miescie, prawie nie grzeje. > Termostat wymieniony, plyn zalany na fula. Samochod to > stary Orion 1,4 chyba ten sam silnik co w eskorcie. no nie wiem jak w orionie jest z nagrzewnicą nie wiesz czy ona jest cały czas ogrzewany, czy dopiero po właczeniu ogrzewania nagrzewnica zaczyna grzać, bo jak masz zawór przed nagrzewnicą ( ta druga opcja ) to moze być jego wina, np. linka sie poluzowala i zawór nie otwiera sie do końca, moze też być zatkana lub zapowietrzona po wymianie termoststu, dowiedz sie czy sa tam odpowietrzniki Ogrzewana jest caly czas, zaworu nie ma odpowietrznikow chyba tez. Oprocz wymiany termostatu, przeplukalem nagrzewnice szlaufem ( nie jest przytkanw ) i wymienilem plyn.
9	Data: Styczen 23 2007 15:40:15
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: bswiatek
Ogrzewana jest caly czas, zaworu nie ma odpowietrznikow chyba tez. Oprocz wymiany termostatu, przeplukalem nagrzewnice szlaufem ( nie jest przytkanw ) i wymienilem plyn. Moze pompa wody konczy zywot? -- pozdrawiam bswiatek
10	Data: Styczen 23 2007 15:42:48
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"bswiatek" wrote in message > Ogrzewana jest caly czas, zaworu nie ma odpowietrznikow chyba tez. > Oprocz wymiany termostatu, przeplukalem nagrzewnice szlaufem ( nie > jest przytkanw ) i wymienilem plyn. Moze pompa wody konczy zywot? Raczej nie, zmieniana rok temu.
11	Data: Styczen 23 2007 15:43:48
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: bswiatek
Moze pompa wody konczy zywot? Raczej nie, zmieniana rok temu. Masz zalozony gaz? -- pozdrawiam bswiatek
12	Data: Styczen 23 2007 15:51:59
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"bswiatek" wrote in message >> Moze pompa wody konczy zywot? >> > Raczej nie, zmieniana rok temu. > Masz zalozony gaz? Tak.
13	Data: Styczen 23 2007 15:53:40
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"bswiatek" wrote in message >> Moze pompa wody konczy zywot? >> > Raczej nie, zmieniana rok temu. > Masz zalozony gaz? Czy gdzies w okolicy parownika moze byc przytkany przeplyw ? Sprawdzalem, na benzynie grzeje tak samo kiepsko jak na gazie.
14	Data: Styczen 23 2007 16:04:47
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: bswiatek
Masz zalozony gaz? Czy gdzies w okolicy parownika moze byc przytkany przeplyw ? Sprawdzalem, na benzynie grzeje tak samo kiepsko jak na gazie. Jeszcze powiedz, ze albo gazu albo auta nie miales poprzeniej zimy :-) Wyglada to tak: parownik moze byc wpiety szeregowo, lub rownolegle w obwod nagrzewnicy. Jezeli jest wpiety szeregowo, to moze hamowac przepyw plynu i bedzie slabiej grzac. Jezeli jest wpiety rownolegle, to moze byc przez niego latwiejszy przeplyw, niz przez nagrzewnice i dlatego slabiej grzeje. Ja tez tak w aucie mam. I niewiem czemu. -- pozdrawiam bswiatek
15	Data: Styczen 23 2007 16:11:38
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
"bswiatek" wrote in message >> Masz zalozony gaz? > > Czy gdzies w okolicy parownika moze byc przytkany > przeplyw ? > Sprawdzalem, na benzynie grzeje tak samo kiepsko > jak na gazie. > Jeszcze powiedz, ze albo gazu albo auta nie miales poprzeniej zimy :-) Wyglada to tak: parownik moze byc wpiety szeregowo, lub rownolegle w obwod nagrzewnicy. Jezeli jest wpiety szeregowo, to moze hamowac przepyw plynu i bedzie slabiej grzac. Jezeli jest wpiety rownolegle, to moze byc przez niego latwiejszy przeplyw, niz przez nagrzewnice i dlatego slabiej grzeje. Ja tez tak w aucie mam. I niewiem czemu. A wiec juz mowie, zeszlej zimy mialem samochod i gaz wpiety szeregowo ( gaziaz podlaczyl rownolegle ale mi to nie pasowalo wiec zmienilem ). I zeszlej zimy ogrzewanie nie dzialalo praktycznie wcale. Odlaczylem nagrzewnice przeplukalem szlaufem ( byla praktycznie zatkana ) i po problemie. Grzalo super ale tylko pare miesiecy. W tym roku znowu ja przplukalem myslac ze jest zatkana ale nie byla a samo plukanie nic nie dalo :-( Chyba musze sobie kupic grube kalesony ;-)
16	Data: Styczen 23 2007 16:19:33
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: bswiatek
W tym roku znowu ja przplukalem myslac ze jest zatkana ale nie byla a samo plukanie nic nie dalo :-( Chyba musze sobie kupic grube kalesony ;-) Mozesz sprobowac wstawic dodatkowa pompke wody (mozna takie trafic na allegro). Sam chce to zrobic, ale czasu i checi brak (no i prawdziwej zimy :-) ) -- pozdrawiam bswiatek
17	Data: Styczen 23 2007 19:49:19
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: J.F.
On Tue, 23 Jan 2007 16:11:38 +0100, Chris wrote: A wiec juz mowie, zeszlej zimy mialem samochod i gaz wpiety szeregowo ( gaziaz podlaczyl rownolegle ale mi to nie pasowalo wiec zmienilem ). I zeszlej zimy ogrzewanie nie dzialalo praktycznie wcale. Odlaczylem nagrzewnice przeplukalem szlaufem ( byla praktycznie zatkana ) i po problemie. Grzalo super ale tylko pare miesiecy. W tym roku znowu ja przplukalem myslac ze jest zatkana ale nie byla a samo plukanie nic nie dalo :-( Moze trzeba przeplukac parownik ? J.
18	Data: Styczen 24 2007 00:06:09
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Richat
Chris napisał(a): A wiec juz mowie, zeszlej zimy mialem samochod i gaz wpiety szeregowo ( gaziaz podlaczyl rownolegle ale mi to nie pasowalo wiec zmienilem ). I zeszlej zimy ogrzewanie nie dzialalo praktycznie wcale. Odlaczylem nagrzewnice przeplukalem szlaufem ( byla praktycznie zatkana ) i po problemie. Grzalo super ale tylko pare miesiecy. W tym roku znowu ja przplukalem myslac ze jest zatkana ale nie byla a samo plukanie nic nie dalo :-( Chyba musze sobie kupic grube kalesony ;-) kiedys kolega mówi richat poratuj, słabnie mi na gazie prz 80/h, samochód to polonez, wiec robimy tak jedziemy i rzeczywiście przy 80 słabnie, no to trzeba zobaczyc czemu, zatrzymaliśmy sie, maska w góre a parownik cały osnieżony, macam po wężach - zimne, sciagam wąż - echo, ani krapki wody odkręcam drugi koniec, patrze a tam zatkane, chwila ze ześrubokretem i od tej pory chodził jak ta lala. -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę
19	Data: Styczen 23 2007 16:18:39
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Jakub Witkowski
bswiatek wrote: Masz zalozony gaz? Czy gdzies w okolicy parownika moze byc przytkany przeplyw ? Sprawdzalem, na benzynie grzeje tak samo kiepsko jak na gazie. Jeszcze powiedz, ze albo gazu albo auta nie miales poprzeniej zimy :-) Wyglada to tak: parownik moze byc wpiety szeregowo, lub rownolegle w obwod nagrzewnicy. Gwoli ścisłości: nie ma obowiązku wpinania reduktora w obwód nagrzewnicy. Ja na przykład miałem gdzie indziej, i nie było problemu :) Jezeli jest wpiety szeregowo, to moze hamowac przepyw plynu i bedzie slabiej grzac. Niespecjalnie powinien hamować, bo ma spory przekrój. Ale jest inna kwestia, czy wpięty jest przed, czy za nagrzewnicę. W pierwszym przypadku chłodzi płyn przed nagrzewnicą - i wtedy oczywiście ona gorzej grzeje. W drugim przypadku sam deduktor może być niedogrzany, zwłaszcza w zimie, bo dostaje płyn schodzony w nagrzewnicy. Oczywiście, tak czy siak szeregowo może być tylko przy nagrzewnicy bez zaworu. Jezeli jest wpiety rownolegle, to moze byc przez niego latwiejszy przeplyw, niz przez nagrzewnice i dlatego slabiej grzeje. Fakt. I dlatego IMHO należy w ogóle w miarę możliwości wpinać reduktor w poza obwodem nagrzewnicy. Tylko że rzadko kiedy jest alternatywa. Poza ty mechanicy wpinają tam, bo tak najłatwiej. -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.
20	Data: Styczen 23 2007 23:13:20
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Lanius
Chris napisał(a): Witam wszystkich. Poradzcie mi co moze byc przyczyna. Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, ogrzewanie wlaczone a powietrze leci niewiele cieplejsze niz na zewnatrz. Na postoju, jak go chwile potrzymam na wysokich obrotach to zaczyna leciec gorace jednak przy normalnej jezdzie po miescie, prawie nie grzeje. Termostat wymieniony, plyn zalany na fula. Samochod to stary Orion 1,4 chyba ten sam silnik co w eskorcie. Dzieki za pomic i pozdrawiam. Który to rocznik? Miałem w zeszłym roku taki sam problem w escorcie '94. Cały czas było letnie powietrze i w zimie zimno. Dałem autko do przepłukania układu chłodzenia (i nagrzewnicy)i pomogło. Ale po roku jest to samo, tak więc chyba znowu dam do płukania. Generalnie to nagrzewnica w escorcie (1994r.) jest bardzo nisko i chyba sie w niej po prostu zbiera dużo swiństwa, co ujawnia sie zimą. L.
21	Data: Styczen 23 2007 23:13:34
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Lanius
Chris napisał(a): Witam wszystkich. Poradzcie mi co moze byc przyczyna. Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, ogrzewanie wlaczone a powietrze leci niewiele cieplejsze niz na zewnatrz. Na postoju, jak go chwile potrzymam na wysokich obrotach to zaczyna leciec gorace jednak przy normalnej jezdzie po miescie, prawie nie grzeje. Termostat wymieniony, plyn zalany na fula. Samochod to stary Orion 1,4 chyba ten sam silnik co w eskorcie. Dzieki za pomic i pozdrawiam. Który to rocznik? Miałem w zeszłym roku taki sam problem w escorcie '94. Cały czas było letnie powietrze i w zimie zimno. Dałem autko do przepłukania układu chłodzenia (i nagrzewnicy)i pomogło. Ale po roku jest to samo, tak więc chyba znowu dam do płukania. Generalnie to nagrzewnica w escorcie (1994r.) jest bardzo nisko i chyba sie w niej po prostu zbiera dużo swiństwa, co ujawnia sie zimą. L.
22	Data: Styczen 24 2007 07:49:03
Temat: Re: Ogrzewanie nie dziala
Autor: Chris
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Wczoraj poprzeglodalem jeszcze co sie dalo z zewnatrz ale jak na razie nic nie pomaga. Pozostaje jeszcze jedno wyjcie, przeplukac uklad chlodzenia ale tym razem caly nie sama nagrzewnice. Pozdrawiam, Chris.