Witam,
głównie po jakichś ulewach lub innych przyczynach wilgotnego powietrza zdarza mi się chwilowy brak ładowania - gdy auto wyschnie, łądowanie wraca. Czasem dodatkowo po odpaleniu słychać wycie - im większe obroty, tym głośniejsze (pasek się nie ślizga).
Czytając o problemach innych właścicieli Punto 2 podejrzewałem pękniętą obudowę alternatora - dziś go wyjąłem i okazuje się, że jest cały. Wałek kręci się leciutko.
Co ew. można w nim zrobić (poza wymianą) aby można liczyć na poprawę? może oczyścić/wymienić szczotki? choć przyznam, że nie bardzo wiem jak się do nich dobrać - może ktoś ma jakieś pomysły?
--
Odpowiadając na priv zamień końcówkę adresu e-mailowego "zmyla" na "pl"
2 |
Data: Sierpien 13 2010 20:41:43 |
Temat: Re: Okresowy brak ładowania - Punto 2 |
Autor: Tomasz Pyra |
Przemolo pisze:
Co ew. można w nim zrobić (poza wymianą) aby można liczyć na poprawę? może oczyścić/wymienić szczotki? choć przyznam, że nie bardzo wiem jak się do nich dobrać - może ktoś ma jakieś pomysły?
Szczotki zobaczysz po odkręceniu tej plastikowej obudowy z tyłu alternatora.
Mogły się zużyć, albo coś się zacina w prowadnicy.
|