Grupy dyskusyjne   »   Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?

Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?



1 Data: Wrzesien 23 2008 02:26:22
Temat: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: NieZnamSieNicNieWiem 

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
Jest to coś warte?

Pozdrawiam
NZSNNW

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Wrzesien 23 2008 05:46:53
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: wilddziki  

NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

Dają znacznie więcej niż zwykłe ciemne szkła, przede wszystkim obraz jakiś
taki wyraźniejszy się robi i nie widać np. odbicia deski na szybie po ubraniu
takowych okularów. Wada jest taka że czasami jak pod pewnym kątem popatrzysz
na LCD w aucie to nic nie widać albo widać nieco zaciemnione... ale to głowę
sobie obrócisz delikatnie o kilka stopni :) i jest git.
Generalnie polecam bo wydatek stosunkowo niewielki(mówię o takich nie super
profesjonalnych okularach, bo takie pewnie są drogie) a efekt naprawdę bardzo
fajny.
A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
Jest to coś warte?

W nocy nie używam żadnych okularów.


Pozdrawiam
NZSNNW

pozdrawiam
wilddziki


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

3 Data: Wrzesien 24 2008 17:20:00
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: neelix 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości

NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

Dają znacznie więcej niż zwykłe ciemne szkła, przede wszystkim obraz jakiś
taki wyraźniejszy się robi i nie widać np. odbicia deski na szybie po ubraniu
takowych okularów.

A w co ubierasz te okulary? ;-)
neelix

4 Data: Wrzesien 22 2008 23:07:27
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: nocai 

On 23 Wrz, 02:26, "NieZnamSieNicNieWiem"
 wrote:

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
Jest to coś warte?

Pozdrawiam
NZSNNW

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Nie widać odbić deski na szybie, mniejsze blinki na poprzedzających
samochodach, "wyraźniejsza" droga.

5 Data: Wrzesien 23 2008 06:26:08
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Seba 

"NieZnamSieNicNieWiem"  napisal w
wiadomosci  :

Uzywacie okularow polaryzacyjnych/polaryzujacych swiatlo?

Ja mam tylko takie okulary przeciwsloneczne - bardzo sobie chwale to udogonienie.
Jedynie co wazne - musza pochodzic od jakiegos w miare znanego producenta - wtedy masz choc
minimalna szanse, iz szkla beda poprawnej jakosci.



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

6 Data: Wrzesien 23 2008 09:08:06
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: nalesnik 

NieZnamSieNicNieWiem wrote:

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?
tak,
np. jak jedziesz pod słońce, po błyszczącej się od deszczu jezdni, to
refleksy mniej oślepiają

7 Data: Wrzesien 23 2008 09:30:36
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "NieZnamSieNicNieWiem"
napisał w wiadomości

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

Ja mam takie przeciwsłoneczne i polaryzacyjne
Kosztowały kiedyś sporooo
Ale do dziś sobie chwalę szczególnie wiosną
jak słońca więcej i roztapiający się śnieg
(woda na jezdni) to refleksy od tej wody
- wycinane są.
Dodatkowo  mniej jaskrawo jest od promieni
 słonecznych  polaryzowanych przez chmury.

Artur(m)

8 Data: Wrzesien 23 2008 09:44:11
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Kuba (aka cita) 

NieZnamSieNicNieWiem wrote:

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
Jest to coś warte?


jaki to TVN Turbo ma interaktywny wpływ na treść wątków na pms :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

9 Data: Wrzesien 23 2008 07:52:58
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: LET ki 

NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

--
pzdr
LETki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Wrzesien 23 2008 10:06:58
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Krzysztof Ciepłucha 

LET ki wrote:

NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):
Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

ok, a "te dobre" to które? możecie jakąś konkretnę marekę / model polecić, albo których unikać?

11 Data: Wrzesien 23 2008 10:38:49
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Tomasz Pyra 

Krzysztof Ciepłucha pisze:

LET ki wrote:
NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):
Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

ok, a "te dobre" to które? możecie jakąś konkretnę marekę / model polecić, albo których unikać?

Ja mam firmy Brenda, kosztowały nieco ponad 100zł, a są równie dobre jak takie jakieś "super-hiper-wędkarskie" za miliony w których jeździłem kiedyś.

12 Data: Wrzesien 23 2008 15:49:41
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Yacoos^ 

Tomasz Pyra pisze:

Krzysztof Ciepłucha pisze:
LET ki wrote:
NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):
Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

ok, a "te dobre" to które? możecie jakąś konkretnę marekę / model polecić, albo których unikać?

Ja mam firmy Brenda, kosztowały nieco ponad 100zł, a są równie dobre jak takie jakieś "super-hiper-wędkarskie" za miliony w których jeździłem kiedyś.

Ja mam Solano Fishing Line (ze 3 sztuki ;]) rewelacyjne, kupiłem sobie na wakacjach w sklepie wędkarsko-myśliwskim. Cena ok 90 zł za sztukę :)

Pzdr
Jacek

13 Data: Wrzesien 23 2008 02:04:50
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Jimiasty 

On 23 Wrz, 10:06, Krzysztof Ciepłucha  wrote:

ok, a "te dobre" to które? możecie jakąś konkretnę marekę / model
polecić, albo których unikać?

Ja kupilem w Realu za 14 zl. Szczerze mowiac najlepsze jakie mialem
(mam) do tej pory, a miewalem rozne bo przez jakis czas zajmowalem sie
z kolega handlem Brend, Uvexow itp...

14 Data: Wrzesien 24 2008 17:24:08
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: neelix 


Użytkownik "Krzysztof Ciepłucha"  napisał w wiadomości LET ki wrote:

NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):
Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

ok, a "te dobre" to które? możecie jakąś konkretnę marekę / model
polecić, albo których unikać?

A ja mam no name. Mam je może blisko 10 lat i żałuję że 2 par nie kupiłem, bo były tanie. Są fajne, bo mają "przeszklone" również boki i z boku słońce nie wpada.

neelix

15 Data: Wrzesien 23 2008 10:13:06
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: nalesnik 

LET ki wrote:

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

eeee ...ttaak, jasne.

http://www.fizyka.net.pl/ciekawostki/ciekawostki_wn7.html
Diagram w prawym-górnym rogu. Czyli filtr polaryzacyjny (vel
polaryzator) odfiltrowuje promienie o każdej innej polaryzacji niż ta
pożądana.
Ten z diagramu puszcza tylko fale o polaryzacji pionowej. Jeżeli tuż za
nim postawisz polaryzator poziomy, to nie będzie widać nic.
Dowód? A proszę przystawić do siebie 2 pary okularów polaryzacyjnych pod
kątem 90stopni;)

--
pozdr
nalesnik

16 Data: Wrzesien 23 2008 10:49:18
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Marek M. 

Dnia Tue, 23 Sep 2008 10:13:06 +0200, nalesnik napisał(a):

Ten z diagramu puszcza tylko fale o polaryzacji pionowej. Jeżeli tuż za
nim postawisz polaryzator poziomy, to nie będzie widać nic.

A najciekawsze jest to, że jeśli MIĘDZY te polaryzatory wstawisz
polaryzator 45 stopni (taki na-skos) to przez wszystkie 3 znowu zacznie
być widoczny obraz :)
Zdroworozsądkowo nie powinno tak być, ale jest. Gdzieś czytałem dość
długi wywód dlaczego tak się dzieje, ale niewiele z niego zrozumiałem.
--
Pozdrawiam
Marek M.
Jeep Grand Cherokee 4.7 WG '03

17 Data: Wrzesien 23 2008 10:55:11
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Marek M. 

Dnia Tue, 23 Sep 2008 10:49:18 +0200, Marek M. napisał(a):

A najciekawsze jest to, że jeśli MIĘDZY te polaryzatory wstawisz
polaryzator 45 stopni (taki na-skos) to przez wszystkie 3 znowu zacznie
być widoczny obraz.

Żeby nie być gołosłownym:
http://iftia9.univ.gda.pl/~sjk/QM/Nu01.pdf
--
Pozdrawiam
Marek M.
Jeep Grand Cherokee 4.7 WG '03

18 Data: Wrzesien 23 2008 10:51:06
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: jarmalik 

Dowód? A proszę przystawić do siebie 2 pary okularów polaryzacyjnych pod
kątem 90stopni;)

Wystarczy obracać przed dowolnym wyświetlaczem LCD (np. komórki) który też
polaryzuje światło :-)

19 Data: Wrzesien 23 2008 10:08:52
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: LET ki 

nalesnik  napisał(a):

Ten z diagramu puszcza tylko fale o polaryzacji pionowej. Jeżeli tuż za
nim postawisz polaryzator poziomy, to nie będzie widać nic.
Dowód? A proszę przystawić do siebie 2 pary okularów polaryzacyjnych pod
kątem 90stopni;)

Z okularami przeciwsłonecznymi mam mniejsze doświadczenie, ale w praktyce
porównując filtry polaryzacyjne fotograficzne nie wszystkie dają ten efekt (te
słabsze coś tam przepuszczą zawsze..).

--
pzdr
LETki


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Wrzesien 24 2008 12:08:11
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 23 Sep 2008 10:08:52 +0000 (UTC), "LET ki"
 wrote:

Z okularami przeciwsłonecznymi mam mniejsze doświadczenie, ale w praktyce
porównując filtry polaryzacyjne fotograficzne nie wszystkie dają ten efekt (te
słabsze coś tam przepuszczą zawsze..).


Przede wszystki, wiele z nich to polaryzatory kołowe, czyli filtr
kalsyczny, a potem polaryzator kołowy, który przywraza stochastyczną
polaryzację.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

21 Data: Wrzesien 23 2008 16:01:24
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Big Jack 

W wiadomości:

użytkownik *LET ki* napisał(a):

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają
część (te dobre około 50%) światła spolaryzowanego.


Właśnie na tym polega działanie wszelkiej maści filtrów polaryzacyjnych, w tym tych w szkłach okularów, że przepuszczają światło spolaryzowane w jednej płaszczyźnie obicnając pozostałe. Powiedziałeś oczywistą oczywistość :D

--
 Big Jack
         //////
        ( o  o)     GG: *660675*
    -- ooO-( )-Ooo-

22 Data: Wrzesien 24 2008 10:50:54
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Jakub Witkowski 

LET ki pisze:

NieZnamSieNicNieWiem  napisał(a):
Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Gwoli ścisłości. Okulary polaryzacyjne nie polaryzują, lecz odcinają część (te
dobre około 50%) światła spolaryzowanego.

Gwoli scisłości, a to dobre :)

Światło niespolaryzowane to jest takie, które zawiera "wszystkie możliwe"
polaryzacje. (podobnie jak np. światło białe zawiera wszytskie barwy).
Wycięcie przez filtr/polaryzator niektórych "kierunków" powoduje, że światło
które przechodzi, staje się spolaryzowane, bo nie jest już "pełne".
I takie działanie nazywa się polaryzacją :)

W wypadku odblasków na drodze mamy do czynienia z dwoma polaryzatorami:
a) woda w kałuży, b) okulary. Odpowiednie ich wzajemne ustawienie
powoduje stłumienie odbitego światła, ale oczywiście cała reszta
"zwykłego" światła która przez okulary przejdzie, jest przez nie
polaryzowana.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

23 Data: Wrzesien 24 2008 15:03:07
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 24 Sep 2008 10:50:54 +0200, Jakub Witkowski
 wrote:

Wycięcie przez filtr/polaryzator niektórych "kierunków" powoduje, że światło
które przechodzi, staje się spolaryzowane, bo nie jest już "pełne".
I takie działanie nazywa się polaryzacją :)

Nie do końca. Filtr może odcinać inna polaryzację, ale sam może to co
wyfiltrował zaburzać.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

24 Data: Wrzesien 23 2008 11:54:48
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: BartekK 

NieZnamSieNicNieWiem pisze:

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?
Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?
A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
W niektórych warunkach nie dają nic. W niektórych dają wiele. Musisz ocenić sam ile jeździsz w słońcu, w nocy w dużym natężeniu ruchu itp.

Posiadam szkła korekcyjne z filtrem polaryzacyjnym (jakaś seria driver plus czy cos takiego), gruba kasa, ale uważam że warto.
+ brak odbicia deski rozdzielczej (a nawet białej kartki na niej leżącej) od szyby.
+ praktycznie brak odbić nieba od szyb innych aut - szyby stają się przeźroczyste, a nie białe-zamglone z odbiciem nieba, przez co widzisz przez kilka aut na wylot przed siebie.
+ dużo mniej odbić słońca od szyb innych aut, ale pod warunkiem że jest to czyste ostre słońce a nie słońce przefiltrowane i rozproszone przez wiele warstw chmur
+ czyste "błękitne" niebo staje się granatowo-ciemne, dając lepszy kontrast do dobrze oświetlonej drogi
+ (niektóre!) asfalty w słoneczny dzień są praktycznie jasno-szare, a niektóre aż skrzą się. W takich szkłach nagle robią się czarne (znów poprawa kontrastu - widzisz dobrze oświetlone auto na tle czarnego asfaltu i granatowego nieba.
+ są słabsze odbicia świateł od mokrego asfaltu w nocy, nadal występują ale są widocznie słabsze.
+ przy lekko porysowanych szybach (twoich) znika efekt "gwiazdki" na rysach wokół punktowego źródła światła (nie zawsze, chyba zależy od szkieł i poziomu porysowania)
+ (zupełnie nie samochodowy) w szkłach polaryzacyjnych widać bardzo dobrze skazy, naprężenia itp w szkle i innych materiałach, których gołym okiem nie widać w ogóle. Niestety to też wada - mam ślad po kamyczku na przedniej szybie, gołym okiem go nie widać, palcem można wyczuć ryskę, a w szkłach - widzę wyraźnie rozchodzące się od tego miejsca promieniście V na kilka centymetrów.

- niestety są ciemne. Z samej natury - tak z 50% światła tracisz, więc sa dość ciemne, nie każdego wzrok pozwoli na jazdę w takich szkłach w nocy. Pomijając że głupio to wygląda ;) Im jaśniejsze są szkła polaryzacyjne - tym bardziej są tandetne i nie mają efektu filtru polaryzacyjnego.
- jak ktoś pisał - jest problem z oglądaniem obrazu z LCD, kit z zegarkiem, ale z nawigacją staje się to upierdliwe, trzeba kręcić głową by znaleźć kąt pod którym dobrze widać, a kolory i tak są zniekształcone
- niektóre (zwłaszcza starsze, nie wiem czy klejone czy innego typu) szyby samochodowe mają jakieś takie rozwarstwienia-skazy typu "plastry miodu" - normalnie tego nie widać, w takich okularach wydaje się że szyba ma prawie siatkę od ogrodzenia wtopioną ;) Głupie uczucie, na szczęście widoczne to jest raczej od zewnątrz i na wprost szyby a nie pod kątem, więc na naszej przedniej nie przeszkadza.

Wszystkie wady i zalety łatwo ocenić - kręcąć głową, gdy tylko zmienimy o 90st polaryzację głowy - widzimy to czego byśmy nie zobaczyli normalnie prosto, od razu widać że jest różnica.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

25 Data: Wrzesien 23 2008 12:18:48
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Tomasz Pyra 

BartekK pisze:

- niestety są ciemne. Z samej natury - tak z 50% światła tracisz, więc sa dość ciemne, nie każdego wzrok pozwoli na jazdę w takich szkłach w nocy.

No ja myślę że to nawet nie jest kwestia wzroku.
Jaki by ten wzrok doskonały nie był, to założenie sobie w nocy szkieł które ściemniają obraz o ponad połowę to nie jest najlepszy pomysł.
O ile w świetle reflektorów jeszcze coś tam widać, to poza głównym strumieniem już nic nie widać.

Okulary polaryzacyjne tak, ale tylko w dzień.
Jak ktoś ma korekcyjne, to na noc musi być druga para - normalna.

26 Data: Wrzesien 23 2008 17:12:45
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: lublex 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

BartekK pisze:

- niestety są ciemne. Z samej natury - tak z 50% światła tracisz, więc sa dość ciemne, nie każdego wzrok pozwoli na jazdę w takich szkłach w nocy.

No ja myślę że to nawet nie jest kwestia wzroku.
Jaki by ten wzrok doskonały nie był, to założenie sobie w nocy szkieł które ściemniają obraz o ponad połowę to nie jest najlepszy pomysł.
O ile w świetle reflektorów jeszcze coś tam widać, to poza głównym strumieniem już nic nie widać.

Bez przesady. Obraz który widzimy nie składa się w 100% ze światła spolaryzowanego więc wycinamy tylko tę cześć w ok. 50% i to przy użyciu b. dobrych  filtrów. Szkła polaryzacyjne białe w zasadzie nie dają fizjologicznego odczucia przyciemniania, dlatego w zastosowaniach "okularowych" dodatkowo są barwione tak jak zwykłe przeciwsłoneczne. I to zabarwienie "widzimy", a niewykluczone, że może być zbyt mocne.
Długo szukałem dobrych (w miarę jasnych) nakładek na okulary korekcyjne. Zanabyłem na wiosnę za ok. 30 PLN w kolorze jasnobrązowym dodatkowo z filtrem UV. W porównaniu z poprzednimi też polaryzacyjnymi -rewela. Nie ściemniają widoku zbyt mocno (zwykłe przeciwsłoneczne wycinają więcej światła) i  w połączeniu z antyrefleksem korekcyjnych dają dużo lepszy obraz przy jednoczesnym wycinaniu różnych błysków - zwłaszcza przy jeździe pod słońce po deszczu.
Do  wymienianych wcześniej zalet dodam, że widać jadących w innych samochodach :) chyba, że mają metalizowane szyby (?)  wówczas nie widać :( ale za to widać kto ma takie szyby (odblask niebieski).

Okulary polaryzacyjne tak, ale tylko w dzień.
Jak ktoś ma korekcyjne, to na noc musi być druga para - normalna.

A to racja. W nocy nie widać zbyt dobrze - jak w każdych przeciwsłonecznych. Ale polaryzacyjne bez zabarwienia kiedyś testowałem i było widać normalnie. Żałuję tylko, że było sucho i największy efekt wycinania odblasków na asfalcie nie został oceniony.

pozdr
lublex

27 Data: Wrzesien 23 2008 17:30:30
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Tomasz Pyra 

lublex pisze:


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
BartekK pisze:

- niestety są ciemne. Z samej natury - tak z 50% światła tracisz, więc sa dość ciemne, nie każdego wzrok pozwoli na jazdę w takich szkłach w nocy.

No ja myślę że to nawet nie jest kwestia wzroku.
Jaki by ten wzrok doskonały nie był, to założenie sobie w nocy szkieł które ściemniają obraz o ponad połowę to nie jest najlepszy pomysł.
O ile w świetle reflektorów jeszcze coś tam widać, to poza głównym strumieniem już nic nie widać.

Bez przesady. Obraz który widzimy nie składa się w 100% ze światła spolaryzowanego więc wycinamy tylko tę cześć w ok. 50% i to przy użyciu b. dobrych  filtrów. Szkła polaryzacyjne białe w zasadzie nie dają fizjologicznego odczucia przyciemniania, dlatego w zastosowaniach "okularowych" dodatkowo są barwione tak jak zwykłe przeciwsłoneczne. I to zabarwienie "widzimy", a niewykluczone, że może być zbyt mocne.
Długo szukałem dobrych (w miarę jasnych) nakładek na okulary korekcyjne. Zanabyłem na wiosnę za ok. 30 PLN w kolorze jasnobrązowym dodatkowo z filtrem UV. W porównaniu z poprzednimi też polaryzacyjnymi -rewela. Nie ściemniają widoku zbyt mocno (zwykłe przeciwsłoneczne wycinają więcej światła) i  w połączeniu z antyrefleksem korekcyjnych dają dużo lepszy obraz przy jednoczesnym wycinaniu różnych błysków - zwłaszcza przy jeździe pod słońce po deszczu.
Do  wymienianych wcześniej zalet dodam, że widać jadących w innych samochodach :) chyba, że mają metalizowane szyby (?)  wówczas nie widać :( ale za to widać kto ma takie szyby (odblask niebieski).

Okulary polaryzacyjne tak, ale tylko w dzień.
Jak ktoś ma korekcyjne, to na noc musi być druga para - normalna.

A to racja. W nocy nie widać zbyt dobrze - jak w każdych przeciwsłonecznych. Ale polaryzacyjne bez zabarwienia kiedyś testowałem i było widać normalnie. Żałuję tylko, że było sucho i największy efekt wycinania odblasków na asfalcie nie został oceniony.

Jak to mówili w kabarecie "praw fizyki pan nie zmienisz".
Do oka dotrze połowa światła, co w najlepszym wypadku wymaga dwukrotnego rozszerzenia powierzchni źrenic (co również nie jest takie dobre, bo im bardziej rozszerzone źrenice tym mimo wszystko gorzej widzimy), a jak jest ciemno to źrenice już mogą już nie mieć gdzie się rozszerzać, a wtedy już zaczniemy tracić szczegóły.

Oczywiście mózg sam się oszuka i spowoduje że nie zauważymy spadku jasności (tak samo jak go nie widzimy pomimo że w słoneczne południe światła jest jakieś 20x więcej niż w letni wieczór kiedy jest jeszcze zupełnie jasno), ale jednak widać mniej i gorzej.

Tu jeszcze dochodzi efekt pomarańczowego lub żółtego szkła, które pomimo tego że oczywiście przyciemnia jak każdy filtr, to przez mózg odbierane jest zupełnie niesłusznie jako pozorne zwiększenie jasności.

Dobrze to widać robiąc zdjęcia - zakładasz filtr CPL i ilość światła spada 2x.

Też kiedyś testowałem okulary polaryzacyjne, również w deszczu i problem jest taki że poza częścią drogi bezpośrednio oświetloną przez lampy poza tym nie widać nic, zwłaszcza w deszczu.
O ile bez okularów jakiegoś nieoświetlonego rowerzystę czy pieszego zawsze się tam jakoś zauważy w ostatniej chwili, to w okularach raczej nie ma na to szans.

I nawet to że w pewnym stopniu zmniejszają efekt odbicia świateł od wody w koleinach (ale rewelacji nie ma), to moim zdaniem nie warto.

28 Data: Wrzesien 24 2008 11:05:19
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Jakub Witkowski 

Tomasz Pyra pisze:

Jak to mówili w kabarecie "praw fizyki pan nie zmienisz".
Do oka dotrze połowa światła, co w najlepszym wypadku wymaga dwukrotnego rozszerzenia powierzchni źrenic

Gwoli ścisłości, wymaga zwiększenia o pierwiastek z 2 :) Chyba że piszesz
o powierzchni, ale jak piszemy "zwiększenie", to zwykle w kontekście
wymiarów liniowych.

Oczywiście mózg sam się oszuka i spowoduje że nie zauważymy spadku jasności (tak samo jak go nie widzimy pomimo że w słoneczne południe światła jest jakieś 20x więcej niż w letni wieczór kiedy jest jeszcze zupełnie jasno), ale jednak widać mniej i gorzej.

W ogóle, zmiana jasności o połowę jest mało odczuwalna.
Żeby się o tym przekonać, wystarczy np. patrząc przez lornetkę
zasłonić połowę obiektywu. Obraz ściemnieje ale "tylko trochę".
Wzrok nie reaguje liniowo, jak resztą wyżej napisałeś.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

29 Data: Wrzesien 24 2008 11:07:38
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Jakub Witkowski 

Jakub Witkowski pisze:

Tomasz Pyra pisze:

Jak to mówili w kabarecie "praw fizyki pan nie zmienisz".
Do oka dotrze połowa światła, co w najlepszym wypadku wymaga dwukrotnego rozszerzenia powierzchni źrenic

Gwoli ścisłości, wymaga zwiększenia o pierwiastek z 2 :) Chyba że piszesz
o powierzchni, ale jak piszemy "zwiększenie", to zwykle w kontekście
wymiarów liniowych.

Przecież sam napisałeś "powierzchni" - nie wiem czemu nie zauważyłem???
Idę się wstydzić.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

30 Data: Wrzesien 24 2008 10:59:58
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: Jakub Witkowski 

lublex pisze:

Bez przesady. Obraz który widzimy nie składa się w 100% ze światła spolaryzowanego więc wycinamy tylko tę cześć w ok. 50% i to przy użyciu b. dobrych  filtrów. Szkła polaryzacyjne białe w zasadzie nie dają

W pewnym sensie "zwykły" obraz składa się właśnie w 100% ze światła
spolaryzowanego, tyle że we wszystkich możliwych kierunkach, podobnie
jak światło "białe" zawiera wszystkie barwy (już pisałem wyżej).
Idealny polaryzator liniowy wycina ze "zwykłego" światła dokładnie 50%,
a wychodzi z niego światło spolaryzowane np. tylko pionowo. Jeśli ustawisz
za nim drugi polaryzator pod kątem 90st, to wytnie całe pozostałe 50%.
Do zera. Tak to działa :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

31 Data: Wrzesien 23 2008 18:21:32
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: V-Tec 

NieZnamSieNicNieWiem pisze:

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

Jak pisali przedpiścy - niwelują niepotrzebne odbicia światła. Polecam polską firmę Brenda albo jakieś noname-owe z marketu (z polaroidem) - naprawdę nieźle działają!

A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?

W nocy nie używam.


W.

32 Data: Wrzesien 24 2008 12:06:51
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dajÂą?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 23 Sep 2008 02:26:22 +0200, "NieZnamSieNicNieWiem"
 wrote:

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?

Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?

Tak.

A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
Jest to coś warte?

Tak samo są warte.

Jeden minus - mogą wystąpić problemy z czytelnością wskaźników i
ekranów LCD.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

33 Data: Wrzesien 24 2008 17:18:37
Temat: Re: Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?
Autor: neelix 


Użytkownik "NieZnamSieNicNieWiem"  napisał w wiadomości

Używacie okularów polaryzacyjnych/polaryzujących światło?
Czy one dają więcej niż zwykłe ciemne szkła?
A do jazdy w nocy/po ciemku używacie jasnych szkieł polaryzujących?
Jest to coś warte?

Ja używam. Skutecznie niwelują oślepiające promienie słoneczne odbijane od pojazdów.
neelix

Okulary polaryzacyjne - używacie? co dają?



Grupy dyskusyjne