Grupy dyskusyjne   »   Olej na silniku

Olej na silniku



1 Data: Wrzesien 10 2008 07:59:55
Temat: Olej na silniku
Autor: levin_a 

Witam, przy okazji wymiany oleju na nowy w dość starym lanosie okazało się,
że gdzieś jest wyciek oleju. Silnik od spodu oraz z przodu mniej więcej do
połowy wysokości jest oblepiony mieszaniną oleju i kurzu.
Wygląda na to, że puszcza jakaś uszczelka. Mechanik stwierdził, że w
zasadzie powinienem:
a) po wymianie oleju umyć silnik
b) na oczyszczonym silniku spróbować zlokalizować wyciek
I stąd moje pytania, bo jestem zupełnym "lajkonikiem" w tych sprawach:
a) pytanie nie na grupę, ale może ktoś wie: gdzie w 3M można umyć silnik?
b) jak najprosciej zlokalizować felerną uszczelkę? Po jakim czasie taki
wyciek będzie widoczny? Nieszczelność raczej nie jest duża, bo pomiędzy
zmianami oleju nie widać było jego znaczącego ubytku.
z góry dzięki za sugestie.
--
[zajrzyj na http://cmanager.sourceforge.net]



2 Data: Wrzesien 10 2008 08:42:25
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: pwz 

Dnia 10-09-2008 o 07:59:55 levin_a  napisał(a):
(...)

Wygląda na to, że puszcza jakaś uszczelka. Mechanik stwierdził, że w
zasadzie powinienem:
a) po wymianie oleju umyć silnik
b) na oczyszczonym silniku spróbować zlokalizować wyciek
I stąd moje pytania, bo jestem zupełnym "lajkonikiem" w tych sprawach:
a) pytanie nie na grupę, ale może ktoś wie: gdzie w 3M można umyć silnik?
b) jak najprosciej zlokalizować felerną uszczelkę? Po jakim czasie taki
wyciek będzie widoczny? Nieszczelność raczej nie jest duża, bo pomiędzy
zmianami oleju nie widać było jego znaczącego ubytku.
z góry dzięki za sugestie.

Mechanik dobrze ci poradził. Co do 3M, to ci nie powiem, bo jestem z DC,  ale podobną awarię miałem w swoim Lanim. Niestety była to usczelka pod  głowicą. Jeżeli umyjesz silnik i pojeździsz (zazwyczaj wystarczy  kilkanaście-kilkadziesiąt km, w zależności od siły "wytrysku" oleju; tutaj  trzeba pewnie będzie pojeździć nieco dłużej), dobry mechanik od razu  zlokalizuje, skąd to cieknie. Zresztą sam możesz spróbować zajrzeć pod  maskę po tym myciu: jeżeli wyciek jest po lewej stronie silnika (patrząc  na silnik od przodu, tzn. stojąc normalnie, przed otwartą maską twarzą do  silnika), trochę niżej, to tak na 99% to uszczelka. Wtedy czeka cię  warsztat i wymiana uszczelki (najlepiej z planowaniem głowicy).
Hint: przy okazji sprawdź, kiedy ostatnio miałeś robiony rozrząd. Jeżeli  już dawno (_musisz_ to zrobić co 60 tys. km), to może warto byłoby się  zastanowić nad jego wymianą - jedno rozbieranie silnika, więc od razu  mniejsza kwota za 2 naprawy. Uszczelka p. gł. + rozrząd za jednym zamachem  i masz spokój na ca. 60tys.

Powodzenia
pwz

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

3 Data: Wrzesien 11 2008 07:35:30
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: levin_a 

Hej

Wtedy czeka cię warsztat i wymiana uszczelki (najlepiej z planowaniem głowicy).
A tak z ciekawości zapytam, czy orientuje się Pan w kosztach takiej naprawy
w DC? Bo w 3M, w ASO stwierdzili, że jakieś 800-900PLN.
Hint: przy okazji sprawdź, kiedy ostatnio miałeś robiony rozrząd. Jeżeli 
Thnx, rozrząd zmieniany jakieś pół roku temu, więc myślę, że jest ok.
pzdr. Levin_a
--
[zajrzyj na http://cmanager.sourceforge.net]

4 Data: Wrzesien 11 2008 10:01:56
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: pwz 

Dnia 11-09-2008 o 07:35:30 levin_a  napisał(a):

Hej
Wtedy czeka cię warsztat i wymiana uszczelki (najlepiej z planowaniem  głowicy).
A tak z ciekawości zapytam, czy orientuje się Pan w kosztach takiej  naprawy
w DC? Bo w 3M, w ASO stwierdzili, że jakieś 800-900PLN.

1. Daj sobie spokój z "panem" - my, Lanosiarze, musimy trzymać się razem  `:-)
2. Nie rób _żadnej_ naprawy w ASO. Zaufaj mi.
3. W 2006 r. zapłaciłem za wymianę uszczelki p.g. w DC właśnie 800zł (z  planowaniem głowicy i wymianą "wszystkiego" (oprócz rozrządu) przy  okazji). Z tym że od razu uprzedzam, że nie był to tani warsztat. Ale  zrobili jak należy. Więc ta cena to raczej standardowa jest. Tylko, na  litość Boską, jeszcze raz podkreślam: nie rób tego w ASO. Lepiej znajdź  jakiś _zaufany_ warsztat. Wiem, że z tym niełatwo, ale jak się uda, to  będziesz miał autko na kolejne tysiące kilometrów.

Powodzenia!
pwz

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

5 Data: Wrzesien 11 2008 11:28:48
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: levin_a 

Hej

1. Daj sobie spokój z "panem" - my, Lanosiarze, musimy trzymać się razem 
Lansiarze-Lanosiarze, to brzmi dumnie ;-)
2. Nie rób _żadnej_ naprawy w ASO. Zaufaj mi.
Czyżbyś był osobą mającą jakieś kiepskie doświadczenia z ASO? Ja w sumie
miałem kilka wizyt w różnych warsztatach (również w ASO) i w zasadzie ASO
niespecjalnie odbiegają in-minus od reszty, ale może to tylko moje
szczęście (albo i nieszczęście, kto to wie?)
będziesz miał autko na kolejne tysiące kilometrów.
Przy przebiegu 230tyś nie wróże mu niestety długiej przyszłości, choć jak
do tej pory nie mogę narzekać. Do teraz, tylko i wyłącznie naprawy związane
z eksploatacją samochodu, żadne tam cuda wianki.
pzdr. levin_a
--
[zajrzyj na http://cmanager.sourceforge.net]

6 Data: Wrzesien 11 2008 18:42:55
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: pwz 

Dnia 11-09-2008 o 11:28:48 levin_a  napisał(a):

1. Daj sobie spokój z "panem" - my, Lanosiarze, musimy trzymać się razem
Lansiarze-Lanosiarze, to brzmi dumnie ;-)

Tia. Lans w Lanosie...

2. Nie rób _żadnej_ naprawy w ASO. Zaufaj mi.
Czyżbyś był osobą mającą jakieś kiepskie doświadczenia z ASO? Ja w sumie
miałem kilka wizyt w różnych warsztatach (również w ASO) i w zasadzie ASO
niespecjalnie odbiegają in-minus od reszty, ale może to tylko moje
szczęście (albo i nieszczęście, kto to wie?)

Tak, mam BARDZO kiepskie doświadczenia. Na około 2 tys. zł. Kiedyś  opisywałem na grupie. Kolejny raz - wpadka tego samego ASO (Towarowa 33)  na centralnym zamku. Chcieli wymieniać siłowniki i co tylko się dało w  drzwiach, bo mi CZ 'zwariował". Sam to naprawiłem bez wymiany czegokolwiek  (płytka od CZ w prawym słupku) - też niejednokrotnie opisywałem na grupie.  Plus jeszcze coś (nie pamiętam, bo nie mam udokumentowanego; przy okazji  wymiany rozrządu w moim obecnym warsztacie (nie-ASO) wyjęli coś-tam (nie  pamiętam co), co nadawało się na szmelc, a (ponoć) było wymienione  (kilkaset km wcześniej) na nowe właśnie przez ASO).

będziesz miał autko na kolejne tysiące kilometrów.
Przy przebiegu 230tyś nie wróże mu niestety długiej przyszłości, choć jak
do tej pory nie mogę narzekać. Do teraz, tylko i wyłącznie naprawy  związane z eksploatacją samochodu, żadne tam cuda wianki.

Oooo, to pewnie najwyższy czas nastał na uszczelkę. Moim zdaniem przy  dobrej jeździe i regularnej wymianie tego, co trzeba, można zrobić Lanim  mnóstwo kilometrów. A potem? Remoncik za parę stówek i jedziemy od  początku :-)  Czego tobie i sobie życzę :-)
pwz

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

7 Data: Wrzesien 10 2008 14:11:52
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: McBeth 


I stąd moje pytania, bo jestem zupełnym "lajkonikiem" w tych sprawach:
a) pytanie nie na grupę, ale może ktoś wie: gdzie w 3M można umyć silnik?
Zobacz w car-o-liner.

Pzdr.
McBeth

8 Data: Wrzesien 10 2008 15:41:52
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: RUN 

I stąd moje pytania, bo jestem zupełnym "lajkonikiem" w tych sprawach:
a) pytanie nie na grupę, ale może ktoś wie: gdzie w 3M można umyć silnik?
b) jak najprosciej zlokalizować felerną uszczelkę? Po jakim czasie taki
wyciek będzie widoczny? Nieszczelność raczej nie jest duża, bo pomiędzy
zmianami oleju nie widać było jego znaczącego ubytku.
z góry dzięki za sugestie.

nie myj goracego silnika !!!

MAciej

9 Data: Wrzesien 10 2008 20:20:39
Temat: Re: Olej na silniku
Autor: Jacobs 


nie myj goracego silnika !!!

MAciej
Podlacze sie pod temat: Jak umyc silnik zeby mu nie zaszkodzic? Na co uwazac? Moze byc AKRA (dawniej ARVA) firmy K2? Spryskac, splukac...ale gdzie nie lac?

Olej na silniku



Grupy dyskusyjne