Grupy dyskusyjne   »   Olej w skrzyni

Olej w skrzyni



1 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:15:44
Temat: Olej w skrzyni
Autor: Jacobs 

Witajcie!
Mam szybkie pytanie: rok temu zalalem olej do skrzyni manualnej 80W-90 i w zimie troche ciezko biego wchodzily. Moge zmienic olej spowrotem na 75W-90. W przypadku silnika, to wiem, ze nie mozna z mineralnego wracac do syntetyka, a jak jest w przypadku skrzyni?
Pozdrawiam



2 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:28:33
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: MarcinJM 

Jacobs pisze:

Witajcie!
Mam szybkie pytanie: rok temu zalalem olej do skrzyni manualnej 80W-90 i w zimie troche ciezko biego wchodzily. Moge zmienic olej spowrotem na 75W-90. W przypadku silnika, to wiem, ze nie mozna z mineralnego wracac do syntetyka, a jak jest w przypadku skrzyni?

Dlaczego nie mozna wracac?
Tylko jkaies argumenty bym poprosil, a nie "mowi sie".

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

3 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:34:28
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Jacobs pisze:

Witajcie!
Mam szybkie pytanie: rok temu zalalem olej do skrzyni manualnej 80W-90 i w zimie troche ciezko biego wchodzily. Moge zmienic olej spowrotem na 75W-90. W przypadku silnika, to wiem, ze nie mozna z mineralnego wracac do syntetyka, a jak jest w przypadku skrzyni?
A jaki olej ZALECA producent do skrzyni? W niektórych skrzyniach np. zalanie zamiast zalecanym 75W-80 innym lepkości np 80W-90 kończy się dość szybką śmiercią skrzyni - zazwyczaj pierwsze lecą synchronizatory.

Gdybyś uchylił rąbka tajemnicy - jakie auto i z jakim silnikiem to można by coś więcej powiedzieć. Bo moja kryształowa kula jest w naprawie.
--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

4 Data: Pa?dziernik 05 2008 14:52:32
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: Jacobs 



Gdybyś uchylił rąbka tajemnicy - jakie auto i z jakim silnikiem to można by coś więcej powiedzieć. Bo moja kryształowa kula jest w naprawie.

Producent zaleca wlasnie 75W-90 (w klasie GL-4) - w poprzednim poście powinno być 75W-90 zamiast 80. Autko to Mitsubishi Colt 1.3 '92. Aktualnie zalalem 80W-90, roznica jest taka, ze biegi wchodzą ciężej, o zimowym okresie już nie wspominając...

5 Data: Pa?dziernik 05 2008 15:55:05
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Jacobs pisze:

Producent zaleca wlasnie 75W-90 (w klasie GL-4) - w poprzednim poście powinno być 75W-90 zamiast 80. Autko to Mitsubishi Colt 1.3 '92. Aktualnie zalalem 80W-90, roznica jest taka, ze biegi wchodzą ciężej, o zimowym okresie już nie wspominając...
Po pierwsze - wrócić do oleju zalecanego przez producenta (klasowo) - bo właściwa lepkość ma podstawowe znaczenie. Czyli sam wiesz co powinieneś mieć w skrzyni... a jednak zalałeś czymś innym.
Taniej było?
Znajomy zmieniał olej i ten stary był jeszcze całkiem dobry? ;)

Marka oleju ma mniejsze znaczenie, olej musi spełniać wymagania twórców skrzyni. Jednak osobiście pozostał bym przy czymś bardziej znanym...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

6 Data: Pa?dziernik 05 2008 16:18:13
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: Jacobs 


 Taniej było?

Znajomy zmieniał olej i ten stary był jeszcze całkiem dobry? ;)

Nie o to chodzilo. Wczesniej jak bylem malo zorientowany, w sklepie doradzono, ze z racji wieku i przebiegu auta juz wypada lac minerlany do skrzyni. Kupilem Valvoline'a - malo wcale nie dalem. Po jakims czasie bylem u mechanika i mowil, ze jezeli nie ma zadnych przeciekow mozna lac ten co jest zalecany (75W). Pytanie zadalem jasne: Czy mozna wrocic do tamtej klasy lepskosci bez wplywu na skrzynie biegow. Cena nie ma tu nic do rzeczy - raczej brak informacji na ten temat.

7 Data: Pa?dziernik 05 2008 16:33:47
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: MarcinJM 

Jacobs pisze:


Taniej było?
Znajomy zmieniał olej i ten stary był jeszcze całkiem dobry? ;)

Nie o to chodzilo. Wczesniej jak bylem malo zorientowany, w sklepie doradzono, ze z racji wieku i przebiegu auta juz wypada lac minerlany do skrzyni.

Co za bzdury

Kupilem Valvoline'a - malo wcale nie dalem. Po jakims czasie bylem u mechanika i mowil, ze jezeli nie ma zadnych przeciekow mozna lac ten co jest zalecany (75W).

A jak sa przecieki?

Pytanie zadalem jasne: Czy mozna wrocic do tamtej klasy lepskosci bez wplywu na skrzynie biegow. Cena nie ma tu nic do rzeczy - raczej brak informacji na ten temat.

Spokojnie wrocic do starego oleju (w sensie zalecane parametry).

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

8 Data: Pa?dziernik 06 2008 09:28:48
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: krzysiek82 

Gdy pojawią się wycieki, zmiana oleju już za bardzo nie pomoże, przerabiałem to w golfie mk2 zmieniłem olej bo biegi wchodziły opornie, po wymianie wszystko super ale wycieki się pojawiły. Nie wracałem do minerała po prostu wymieniłem skrzynie bo nie toleruje połowicznych rozwiązań. Teraz wiem, że dobrze zrobiłem bo facet który rozbierał starą skrzynię stwierdził, że tak wyeksploatowanej skrzyni dawno nie widział.

--
krzysiek82

9 Data: Pa?dziernik 06 2008 19:04:41
Temat: Re: Olej w skrzyni
Autor: MarcinJM 

krzysiek82 pisze:

Gdy pojawią się wycieki, zmiana oleju już za bardzo nie pomoże, przerabiałem to w golfie mk2 zmieniłem olej bo biegi wchodziły opornie, po wymianie wszystko super ale wycieki się pojawiły. Nie wracałem do minerała po prostu wymieniłem skrzynie bo nie toleruje połowicznych rozwiązań. Teraz wiem, że dobrze zrobiłem bo facet który rozbierał starą skrzynię stwierdził, że tak wyeksploatowanej skrzyni dawno nie widział.

Nic nie rozumiem.
Gdy pojawia sie wycieki, to znaczy ni mniej ni wiecej, ze ze skrzyni sa wycieki. Co to ma wspolnego z wyeksploatowaniem?

U ciebie pewnie wycieki sie pojawily, bo... pewnie w skrzyni przedtem nie bylo oleju to i wyciekow nie bylo. (to by tlumaczylo oporne przekladanie biegow, a po wlaniu oleju bylo super).

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

Olej w skrzyni



Grupy dyskusyjne