Grupy dyskusyjne » Ominąć nagrzewnicę

Ominąć nagrzewnicę

1	Data: Listopad 28 2006 07:47:55
Temat: Ominąć nagrzewnicę
Autor:
Czołem. W Skodzie Felicii 1.3 ciecz chłodząca permanentnie idzie przez nagrzewnicę. Teoretycznie w lewym skrajnym położeniu pokrętła temperatury przez nagrzewnicę nie ma przepływu powietrza, ale nie sądzę aby wszystko było w 100% szczelne. Czy byłby sens "ominąć" nagrzewnicę w okresie letnim ? -- P. Jankisz trochę o rowerach: http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/ http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
2	Data: Listopad 28 2006 08:14:34
Temat: Re: Ominąć nagrzewnicę
Autor: Robert.Wicik
Użytkownik napisał w wiadomości Czołem. W Skodzie Felicii 1.3 ciecz chłodząca permanentnie idzie przez nagrzewnicę. Teoretycznie w lewym skrajnym położeniu pokrętła temperatury przez nagrzewnicę nie ma przepływu powietrza, ale nie sądzę aby wszystko było w 100% szczelne. Czy byłby sens "ominąć" nagrzewnicę w okresie letnim ? dwa okna uchylić ;]
3	Data: Listopad 28 2006 08:24:11
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor: Budyń
Użytkownik napisał w wiadomości W Skodzie Felicii 1.3 ciecz chłodząca permanentnie idzie przez nagrzewnicę. Teoretycznie w lewym skrajnym położeniu pokrętła temperatury przez nagrzewnicę nie ma przepływu powietrza, ale nie sądzę aby wszystko było w 100% szczelne. Czy byłby sens "ominąć" nagrzewnicę w okresie letnim ? Zrobiłem w astrze kiedys zawór na dolocie do nagrzewnicy licząc ze latem bedzie lepiej. Nie było :) -- Budyń Oleśnica
4	Data: Listopad 28 2006 09:21:32
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor: Tomasz Pyra
Budyń napisał(a): Użytkownik napisał w wiadomości W Skodzie Felicii 1.3 ciecz chłodząca permanentnie idzie przez nagrzewnicę. Teoretycznie w lewym skrajnym położeniu pokrętła temperatury przez nagrzewnicę nie ma przepływu powietrza, ale nie sądzę aby wszystko było w 100% szczelne. Czy byłby sens "ominąć" nagrzewnicę w okresie letnim ? Zrobiłem w astrze kiedys zawór na dolocie do nagrzewnicy licząc ze latem bedzie lepiej. Nie było :) W Corolli '98 z silnikiem 4efe jest taki zawór (jabyś chciał taki kupić) i działa dobrze. Tylko zakładając uważaj, nie wiem jak zbudowany jest u Ciebie obieg chłodzenia, ale IMO może zdarzyć się tak, że jak będzie zamknięty termostat i zamkniesz jeszcze nagrzewnice to ciecz chłodząca w ogóle się zatrzyma, a tego byś chyba nie chciał. Przy zaworze musi być jeszcze jakiś obieg.
5	Data: Listopad 28 2006 09:24:29
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor:
Tomasz Pyra napisał(a): > Zrobiłem w astrze kiedys zawór na dolocie do nagrzewnicy licząc ze latem > bedzie lepiej. Nie było :) W Corolli '98 z silnikiem 4efe jest taki zawór (jabyś chciał taki kupić) i działa dobrze. Jest on sterowany ręcznie ? -- P. Jankisz trochę o rowerach: http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/ http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
6	Data: Listopad 28 2006 09:29:07
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor: Filip KK
wrote: W Corolli '98 z silnikiem 4efe jest taki zawór (jabyś chciał taki kupić) i działa dobrze. Jest on sterowany ręcznie ? Nie, pilotem <rotfl> -- Zobacz jak wyglada MOJA FURA!! -> http://tinyurl.com/fhpfn /Pozdrawiam, Filip/ www.c3cars.com
7	Data: Listopad 28 2006 09:49:26
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor: Tomasz Pyra
napisał(a): Tomasz Pyra napisał(a): Zrobiłem w astrze kiedys zawór na dolocie do nagrzewnicy licząc ze latem bedzie lepiej. Nie było :) W Corolli '98 z silnikiem 4efe jest taki zawór (jabyś chciał taki kupić) i działa dobrze. Jest on sterowany ręcznie ? Tak - pokrętło ciepło-zimno ciągnie/pcha cięgiełko które nim steruje. Nie wiem czy w ogóle mam przysłonę omijającą nagrzewnice.
8	Data: Listopad 28 2006 10:28:16
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor:
Tomasz Pyra napisał(a): >> W Corolli '98 z silnikiem 4efe jest taki zawór (jabyś chciał taki kupić) >> i działa dobrze. > > Jest on sterowany ręcznie ? Tak - pokrętło ciepło-zimno ciągnie/pcha cięgiełko które nim steruje. W wersji podstawowej zawory trzeba by przestawiać ręcznie, 2 x w roku. Nie wiem czy w ogóle mam przysłonę omijającą nagrzewnice. I tu jest pies pogrzebany. -- P. Jankisz trochę o rowerach: http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/ http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
9	Data: Listopad 28 2006 11:07:58
Temat: Re: Ominąć nagrzewnic
Autor: Budyń
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości W Corolli '98 z silnikiem 4efe jest taki zawór (jabyś chciał taki kupić) i działa dobrze. aaaa, no to uściśle. Okazało sie ze żródłem nieco cieplejszego powietrza z nawiewu nie była woda w nagrzewnicy lecz ono samo. Gdzies sie kolo komory silnika nagrzewało. Tylko zakładając uważaj, nie wiem jak zbudowany jest u Ciebie obieg chłodzenia, ale IMO może zdarzyć się tak, że jak będzie zamknięty termostat i zamkniesz jeszcze nagrzewnice to ciecz chłodząca w ogóle się zatrzyma, a tego byś chyba nie chciał. Niech sie martwi obecny własciciel :-) A na powaznie - nie było takiego problemu. -- Budyń Oleśnica
10	Data: Listopad 28 2006 08:56:44
Temat: Re: Ominąć nagrzewnicę
Autor: szerszen
Użytkownik napisał w wiadomości W Skodzie Felicii 1.3 ciecz chłodząca permanentnie idzie przez nagrzewnicę. Teoretycznie w lewym skrajnym położeniu pokrętła wszystko da rade, tylko trzeba chwile pomyslec, mialem kiedys zwalone ogrzewanie w scorpio, kupilem kawalek gumowego werzyka, dwa zaworki i zrobilem "skrot" zalozylem wezyk rownolegle do nagrzewnicy, jeden zaworek odcinal doplyw do nagrzewnicy, a drugi otwieral "skrot" w lecie i jak bylo cieplo, przez nagrzewnice nic nie plynelo, a w zimie tak, prowizorka, ale dzialala