Witam
Mam pytanie, czy to normalne ze przy mroazach -5 - -12 silnik z obiegiem
diesla tak dymi?
Zawsze czekam, az zgasnie kontrolka od swie zarowych, a po zaplonie z rury
leci chmurka niebieskiego dymu?
Jest to jednostka 1.9CDTi w Oplu Astra III 120KM, samochod ma doslownie 2
tygodnie, nie katowany, przebieg 1600km.
pozdrawiam
Pawel
2 |
Data: Styczen 06 2008 15:29:29 |
Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie |
Autor: Marcin J. Kowalczyk |
Pawel pisze:
Witam
Mam pytanie, czy to normalne ze przy mroazach -5 - -12 silnik z obiegiem diesla tak dymi?
Zawsze czekam, az zgasnie kontrolka od swie zarowych, a po zaplonie z rury leci chmurka niebieskiego dymu?
U mnie w 307 HDI tak samo jest
3 |
Data: Styczen 06 2008 15:33:56 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: Arapaho |
Zawsze czekam, az zgasnie kontrolka od swie zarowych, a po zaplonie z rury leci chmurka niebieskiego dymu?
Sam juz miałem zadać podobne pytanie. U mnie jest zupelnie tak samo (1.9TDI) i dzieje sie tak tylko przy tych mrozach co ostatnio wystąpiły.
Pozdrawiam,
ArapahoVmax
4 |
Data: Styczen 06 2008 16:43:46 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: J.F. |
On Sun, 6 Jan 2008 15:27:59 +0100, Pawel wrote:
Mam pytanie, czy to normalne ze przy mroazach -5 - -12 silnik z obiegiem
diesla tak dymi?
Zawsze czekam, az zgasnie kontrolka od swie zarowych, a po zaplonie z rury
leci chmurka niebieskiego dymu?
Jest to jednostka 1.9CDTi w Oplu Astra III 120KM, samochod ma doslownie 2
tygodnie, nie katowany, przebieg 1600km.
A oleju ci nie bierze ? niebieska poswiata to sugeruje olej silnikowy,
pojedyncza chmurka w niedotartym silniku moze nie jest powodem do
zmartwienia.
J.
5 |
Data: Styczen 06 2008 19:19:41 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: Pawel |
Nie wiem w sumie, sprawdze jutro.
W salonie powiedzieli, ze te silniki sa teraz tak robione, ze co 30kkm je
sie zalewa i nie ma sensu robic wymiany co 2000-3000km jak robilo sie
kiedys.
Z tego co zauwazylem od przedmowcow, to chyba normlane.
pozdrawiam
Pawel
6 |
Data: Styczen 06 2008 20:17:58 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: Paweł |
Taa, ale silnik nie przezyje wtedy np 400 kkm tylko ledwo 200kkm,
kolega w Corsie wymienial olej co 30 kkm, przy wymianie rozrzadu
mechanik sie spytal, jak czesto wymienial olej, bo mial jakies zacieki
i miejscowe zabrudzenia.
--
Laguna II 2.0 16v 2007 ESPrience
było Clio I 1.1 RN 1993
7 |
Data: Styczen 06 2008 22:08:11 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: Mirek Ptak |
Dnia 2008-01-06 19:19, *Pawel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Z tego co zauwazylem od przedmowcow, to chyba normlane.
To normalne - u mnie też tak jest - pamiętaj, że jednym z produktów spalania węglowodorów jest woda - przy niskiej temperaturze zmienia się w parę :)
W plusowych zapewne jest czysto za rurą (filtr części stałych) - choć pewien nie jestem - tylko w największe mrozy zdarza mi się być nieekonomiczny/nieekologicznym i odpalam silnik przed oczyszczeniem szyb - dlatego zauważyłem :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
8 |
Data: Styczen 07 2008 10:59:34 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: bratPit |
W salonie powiedzieli, ze te silniki sa teraz tak robione, ze co 30kkm je
sie zalewa i nie ma sensu robic wymiany co 2000-3000km jak robilo sie
kiedys.
w salonie nikt pewnie Ci tego nie powie więc ja to zrobię, warto zmieniać
olej [na własne życzenie] co 15kkm, no chyba że auto sprzedasz wcześniej niż
100 - 150kkm i masz to w czterech literach co będzie później,
brat
9 |
Data: Styczen 07 2008 07:47:47 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: Rafal |
Nie wiem w sumie, sprawdze jutro.
W salonie powiedzieli, ze te silniki sa teraz tak robione, ze co 30kkm je
sie zalewa i nie ma sensu robic wymiany co 2000-3000km jak robilo sie
kiedys.
I jest to prawda - przynajmniej w kontekście tych silników (klonów fiatowskiego
JTD, bo 1.9 CDTI to JTD fiata z naklejonym znaczkiem Opla). U mnie (JTD) jest
czujnik stanu oleju i gdy dużo jeździłęm w mieście, pokazał mi wymianę po mniej
więcej właśnie 30 tyś, ale kolega który z takim samym silnikiem pomyka przede
wszystkim a trasach, zrobił w 9 miesięcy 80 tyś i zdecydował się na wymianę, to
nadal miał jeszcze 10% "zapasu" (wg czujnika)
A czy silnik przeżyje 200 czy 400 tyś? jeśli jeździsz na syntetyku cły czas to
myślę ze spoko przetrwa gruubo więcej niż 200 tyś, a nawet jeśli to -
zamierzasz tym jeździć do 400 tyś? - bo pewnie nie, więc pytanie - czy chcesz
sponsorowac następnemu właścicielowi przebieg? Szajsem jakimś bym nie zalewał
(na zasadzie byle taniej) ale przekraczać i poprawiać normy producenta IMHO nie
ma sensu, bo nic z tego nie będe miał.
A to dymienie... z zimnym silnikiem, odpalanym na mrozie tak jest i nie
przejmuj się
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
10 |
Data: Styczen 06 2008 21:45:51 | Temat: Re: Opel 1.9CDTi dymi przy zapalaniu na mrozie | Autor: Marek P. |
Mam pytanie, czy to normalne ze przy mroazach -5 - -12 silnik z
obiegiem diesla tak dymi?
Normalne jesli dymi na biało. To para wodna.
Jeśli dymi na niebieski / czarno to już nie normalne (albo normalne dla
padliny)
--
Pozdr
Marek P.
| | | | | | | | |