Grupy dyskusyjne » Opel Astra II - porada

Opel Astra II - porada

1	Data: Kwiecien 09 2008 07:42:43
Temat: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
Kupiłem starego opla astrę II w dość dobrym stanie,ale ma złamane cięgno regulacji lusterka bocznego (prawego !!!). Nie chcę go uszkodzić(lakier metalik), a nie mam rysunków jak to jest zbudowane. Czy jest mi ktoś w stanie coś doradzić, opisać lub naszkicować. Z pozdrowieniem Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
2	Data: Kwiecien 09 2008 09:48:18
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena pisze: Kupiłem starego opla astrę II w dość dobrym stanie,ale ma złamane cięgno regulacji lusterka bocznego (prawego !!!). Nie chcę go uszkodzić(lakier metalik), a nie mam rysunków jak to jest zbudowane. Czy jest mi ktoś w stanie coś doradzić, opisać lub naszkicować. Znaczy ręczne lusterko, że tak powiem? Zdejmujesz to, co na pręcie jest (tę rączkę od regulacji i gumę) od środka, ściągasz delikatnie plastik (zatrzaski), odkręcasz trzy śruby (uważając, by do drzwi Ci nie wpadły :D), i wyjmujesz lusterko (całe, z prętem). Koniec.
3	Data: Kwiecien 09 2008 07:57:02
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
Kena pisze: .......... a zatrzaski mają zaczepy w pionie czy w poziomie czy z czterech stron ? Pozdrawiam i dziękuję Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
4	Data: Kwiecien 09 2008 10:40:48
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena pisze: Kena pisze: ......... a zatrzaski mają zaczepy w pionie czy w poziomie czy z czterech stron ? z czterech to nie bardzo, bo to trójkąt raczej jest :) Prawdę mówiąc nie pamiętam, ale wiem, że lekko zeszło po delikatnym przesunięciu w którąś stronę i pociągnięciu (środkiem) do siebie. Teraz już nie sprawdzę, bo nie mam już tego auta :) W każdym razie nie ma się co bać, urwać się nic nie powinno :)
5	Data: Kwiecien 09 2008 09:46:18
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
......... dziękuję za doradę i biorę się do roboty. Życzę miłego dnia i spełnienia marzeń samochodowych !!! Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
6	Data: Kwiecien 09 2008 11:56:28
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena pisze: ........ dziękuję za doradę i biorę się do roboty. Życzę miłego dnia i spełnienia marzeń samochodowych !!! Ach dzięki.. mam tylko jedno - żeby się nigdy auto nie psuło :D
7	Data: Kwiecien 09 2008 10:31:08
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
Ach dzięki.. mam tylko jedno - żeby się nigdy auto nie psuło :D ...... przykro mi bardzo, ale w takim razie Musisz go ładnie zapakować i postawić w pokoju na półce (jeśli można zażartować na koniec, naszej dyskusji) :-)) Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
8	Data: Kwiecien 09 2008 13:13:19
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena pisze: >> Ach dzięki.. mam tylko jedno - żeby się nigdy auto nie psuło :D > > ..... przykro mi bardzo, ale w takim razie Musisz go ładnie zapakować i postawić w pokoju na półce (jeśli można zażartować na koniec, naszej dyskusji) > :-)) Dlatego to właśnie jest moje samochodowe marzenie, przez wieeeelgachne M :) No i jak, naprawiłeś to lusterko? :)
9	Data: Kwiecien 09 2008 18:35:19
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
No i jak, naprawiłeś to lusterko? :) Lusterka nie naprawiłem, bo cięgło jest ułamane na kulce będącej sercem "całego pomysłu" kręcenia lusterkiem (a tego się raczej nie da pospawać), ale za to uzyskałem doświadczenie !!! Po : 1. lusterko nowe kosztuje 50zł !! 2. Twoja uwaga by nie pogubić śrubek w drzwiach skończyła się utratą tylko jednej śrubki, 3. do drzwi wpadły mi jeszcze chyba dwie tulejki, które były w środku,a przy odkręcaniu ich nie widziałem (do tego były potrzebne dwie osoby) 4. moja Porada dla Ciebie : przy wykręcaniu śrubek w takich niedostępnych miejscach trzeba pozatykać wszystkie zbędne dziurki szmatką lub papierem (ale to jest moje najważniejsze doświadczenie) 5. mogłem się nacieszyć moimi kompletami narzędzi, 6. mogłem potwierdzić dobrą jakość mojego auta, 7. będę mógł dalej rozwijać swoje doświadczenia, bo teraz muszę rozkręcić całe drzwi i powyciągać to co tam powpadało bo inaczej będzie to dzwonić w czasie jazdy I jak tu się czasami nie cieszyć, że coś się zepsuje ?!! Z pozdrowieniem Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
10	Data: Kwiecien 09 2008 20:52:39
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena napisał(a): No i jak, naprawiłeś to lusterko? :) Lusterka nie naprawiłem, bo cięgło jest ułamane na kulce będącej sercem "całego pomysłu" kręcenia lusterkiem (a tego się raczej nie da pospawać), ale za to uzyskałem doświadczenie !!! Po : 1. lusterko nowe kosztuje 50zł !! Tylko zwróć uwagę, byś później siedząc w aucie mógł je ustawić tak, byś widział, co trzeba... te tanie lusterka często na to nie pozwalają :) 2. Twoja uwaga by nie pogubić śrubek w drzwiach skończyła się utratą tylko jednej śrubki, 3. do drzwi wpadły mi jeszcze chyba dwie tulejki, które były w środku,a przy odkręcaniu ich nie widziałem (do tego były potrzebne dwie osoby) Zapomniałem o nich powiedzieć, sorki .. 4. moja Porada dla Ciebie : przy wykręcaniu śrubek w takich niedostępnych miejscach trzeba pozatykać wszystkie zbędne dziurki szmatką lub papierem (ale to jest moje najważniejsze doświadczenie) Dla mnie? Toć mówiłem, byś uważał :) 5. mogłem się nacieszyć moimi kompletami narzędzi, :)) 6. mogłem potwierdzić dobrą jakość mojego auta, Znaczy okolic lusterka? :D 7. będę mógł dalej rozwijać swoje doświadczenia, bo teraz muszę rozkręcić całe drzwi i powyciągać to co tam powpadało bo inaczej będzie to dzwonić w czasie jazdy Jeśli odchylisz lekko tapicerkę na dole, to wyciągniesz to wszystko bez zdejmowania całości :)
11	Data: Kwiecien 09 2008 19:07:03
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
Nie będę dziękował, żeby nie zapeszyć !!! -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
12	Data: Kwiecien 10 2008 07:26:35
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena pisze: Nie będę dziękował, żeby nie zapeszyć !!! No, ale daj znać później, jak Ci poszło :D
13	Data: Kwiecien 10 2008 13:35:12
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
No, ale daj znać później, jak Ci poszło :D Pozdrawiam, śrubkę odzyskałem bo wpadła w wewnętrzną część, natomiast tulejki na razie zostały, bo nie miałem odpowiedniego narzędzia do ściągnięcia korbki szyby, a reszta za ociepleniem jest zaklejona grubą folią i szkoda mi jej było zrywać bez dobrego dostępu. Jak będę miał ściągacz do zawleczki korbki to zajmę się resztą. Co do tego cięgła to na razie zgodnie z Twoją sugestią nie będę kupował nowego taniego lusterka tylko spróbuję to pokleić. Kiedyś miałem w rękach "atomowy" klej do klejenia metalu i muszę popytać gdzieś u kolegów czy któryś czymś takim nie dysponuje. Następne doświadczenia: 1. przy odciąganiu tapicerki trzeba każdy zaczep wspomagać śrubokrętem bo może się wyrwać z plastiku, 2. by nie porysować lub uszkodzić lakieru przy operowaniu śrubokrętami, należy się zabezpieczyć w grubą 3mm skórę ( do reperacji butów) 3. zaczepy które zostały w karoserii wyciągać na pętli z drutu bo inaczej się je uszkodzi, 4. wyrwane z plastiku tapicerki zaczepy należy mocno przykleić lub zastosować grube nici i przyszyć Mam pytanie do Ciebie, czy po 10 latach ma sens konserwacja elementów gumowych, uszczelek , a jesli TAK to czym czy masz jakąś rekomendację Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
14	Data: Kwiecien 10 2008 16:09:23
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Artur Miller
"Kena" wrote in message No, ale daj znać później, jak Ci poszło :D Pozdrawiam, śrubkę odzyskałem bo wpadła w wewnętrzną część, natomiast tulejki na razie zostały, bo nie miałem odpowiedniego narzędzia do ściągnięcia korbki szyby, a reszta za ociepleniem jest zaklejona grubą folią i szkoda mi jej było zrywać bez dobrego dostępu. ta folia to bardzo wazny element - jej szczelność gwarantuje poprawność działania czujników zderzeniowych w drzwiach, odpalających boczne airbagi. @
15	Data: Kwiecien 10 2008 19:31:39
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Kena
ta folia to bardzo wazny element - jej szczelność gwarantuje poprawność działania czujników zderzeniowych w drzwiach, odpalających boczne airbagi. Chłopie dobrze,żeś sie włączył do dyskusji bo o tym nie wiedziałem, dzięki temu może uratowałeś życie mojej żony lub sąsiadki, w pierwszym przypadku nie wiem jak Ci się odwdzięczyć !!! ( ... w drugim Polska by zyskała). Po Twojej informacji, to chyba już sam nie będę nic kombinował póki nie kupię sobie porządnej książki z budową auta. Z poważaniem Kena -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
16	Data: Kwiecien 10 2008 23:24:33
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: ps
Kena napisał(a): (..) Mam pytanie do Ciebie, czy po 10 latach ma sens konserwacja elementów gumowych, uszczelek , a jesli TAK to czym czy masz jakąś rekomendację Heh, a czy ja wiem.. tak długo, to żadnego auta jeszcze nie miałem :) Czasem przed zimą przeciągałem uszczelki szmatą nasączoną gliceryną, ale to raczej w celach 'zmniejszenia klejenia przez mróz' :)
17	Data: Kwiecien 09 2008 19:56:21
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: J.F.
On 9 Apr 2008 12:31:08 +0200, Kena wrote: Ach dzięki.. mam tylko jedno - żeby się nigdy auto nie psuło :D ..... przykro mi bardzo, ale w takim razie Musisz go ładnie zapakować i postawić w pokoju na półce (jeśli można zażartować na koniec, naszej dyskusji) :-)) Bylo sie poradzic i kupic sierre a nie opla :-) J.
18	Data: Kwiecien 09 2008 09:52:11
Temat: Re: Opel Astra II - porada
Autor: Gabriel'Varius'
Użytkownik Kena napisał: Kupiłem starego opla astrę II w dość dobrym stanie,ale ma złamane cięgno regulacji lusterka bocznego (prawego !!!). Nie chcę go uszkodzić(lakier metalik), a nie mam rysunków jak to jest zbudowane. Czy jest mi ktoś w stanie coś doradzić, opisać lub naszkicować. Z pozdrowieniem Kena Zapytaj na http://www.astraklub.pl/ pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde