Grupy dyskusyjne   »   Opel Astra: zablokowana kierownica

Opel Astra: zablokowana kierownica



1 Data: Listopad 27 2010 14:10:58
Temat: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Artur Stachura 

Witam Szanownych Grupowiczów,

Taka rzecz mi się zrobiła:
wymieniałem żarówkę w Oplu Astrze, i coby sobie ułatwić dostęp,
skręciłem koła (przy wyłączonym silniku) a po całej operacji
zapomniałem ich odkręcić do pozycji początkowej.

Przy próbie odpalenia zablokowała się kierownica, a klucz w stacyjce
nie daje się przekręcić. Na desce rozdzielczej zapala się trójkąt od
świateł awaryjnych.

Czy jest szansa na usunięcie blokady we własnym zakresie, czy tylko
laweta i warsztat...?

Pozdrawiam,
--
Artur Stachura



2 Data: Listopad 27 2010 15:14:50
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Artur Stachura"  napisał w wiadomości

Witam Szanownych Grupowiczów,

Taka rzecz mi się zrobiła:
wymieniałem żarówkę w Oplu Astrze, i coby sobie ułatwić dostęp,
skręciłem koła (przy wyłączonym silniku) a po całej operacji
zapomniałem ich odkręcić do pozycji początkowej.

Przy próbie odpalenia zablokowała się kierownica, a klucz w stacyjce
nie daje się przekręcić. Na desce rozdzielczej zapala się trójkąt od
świateł awaryjnych.


ale chwyciłeś kierownice, naciągnąłeś ją ruchem zgodnym do wychylenia kół i wtedy próbowałeś przekręcić kluczyk, prawda, a nie tylko wsadziłeś kluczyk i na siłe próbowałeś nim kręcić z napiętą przez koła kierownicą?

:P


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

3 Data: Listopad 27 2010 14:27:26
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Artur Stachura 

On Sat, 27 Nov 2010 15:14:50 +0100, Kuba (aka cita)  wrote:


Użytkownik "Artur Stachura"  napisał w wiadomości

Witam Szanownych Grupowiczów,

Taka rzecz mi się zrobiła:
wymieniałem żarówkę w Oplu Astrze, i coby sobie ułatwić dostęp,
skręciłem koła (przy wyłączonym silniku) a po całej operacji
zapomniałem ich odkręcić do pozycji początkowej.

Przy próbie odpalenia zablokowała się kierownica, a klucz w stacyjce
nie daje się przekręcić. Na desce rozdzielczej zapala się trójkąt od
świateł awaryjnych.


ale chwyciłeś kierownice, naciągnąłeś ją ruchem zgodnym do wychylenia kół i
wtedy próbowałeś przekręcić kluczyk, prawda, a nie tylko wsadziłeś kluczyk i
na siłe próbowałeś nim kręcić z napiętą przez koła kierownicą?

No właśnie... nie naciągnąłem. :-(
Przekręciłem kluczyk i próbowałem kręcić kierownicą. Zablokowała się.
Jak zablokowała się kierownica, cofnąłem kluczyk i potem już też się
blokował.

Mam złe przeczucia...
--
Artur Stachura

4 Data: Listopad 27 2010 15:35:32
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: spammtrapp 

W dniu 2010-11-27 15:27, Artur Stachura pisze:

No właśnie... nie naciągnąłem. :-(
Przekręciłem kluczyk i próbowałem kręcić kierownicą. Zablokowała się.
Jak zablokowała się kierownica, cofnąłem kluczyk i potem już też się
blokował.

Mam złe przeczucia...

To TERAZ wsadz kluczyk do stacyjki, pociagnij kierownice i przekrec kluczyk.

5 Data: Listopad 27 2010 14:47:03
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Artur Stachura 

On Sat, 27 Nov 2010 15:35:32 +0100, spammtrapp  wrote:

W dniu 2010-11-27 15:27, Artur Stachura pisze:
No właśnie... nie naciągnąłem. :-(
Przekręciłem kluczyk i próbowałem kręcić kierownicą. Zablokowała się.
Jak zablokowała się kierownica, cofnąłem kluczyk i potem już też się
blokował.

Mam złe przeczucia...

To TERAZ wsadz kluczyk do stacyjki, pociagnij kierownice i przekrec kluczyk.

Udało się! Ufff...

Serdeczne dzięki!
--
Artur Stachura

6 Data: Listopad 27 2010 15:41:05
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Artur Stachura"  napisał w wiadomości


No właśnie... nie naciągnąłem. :-(
Przekręciłem kluczyk i próbowałem kręcić kierownicą. Zablokowała się.
Jak zablokowała się kierownica, cofnąłem kluczyk i potem już też się
blokował.

Mam złe przeczucia...

to zostaw przeczucia, wsiądz do samochodu, najpierw naciągnij kierownice - będzie wyczuwalny mały luz na blokadzie. Przekręcaj kluczyk dopiero jak klierownica nie bedzie opierać sie na blokadzie.

ps. widzialeś kiedyś jakiś kołowrotek z blokadą?
Zeby go zwolnić, najpierw musisz naciągnąc kołowrotek, zeby nie obciągać blokady, później zwalniac blokade.

ps2. z tego samego powodu powinno sie pamiętać o tym, zeby posiadając automatyczną skrzynie biegów i zostawiając samochód na połychyłm terenie (a wystarczy zwykły krawężnik) na "P" najpierw zaciągnąć ręczny hamulc i "oprzeć" na nim samochód, a później dopiero wbijać "P" i puścić hamulec nożny. Ułatwi to "wybicie" z P bez używania siły i chociaż skrzynie zwykle są na to odborne, to zawsze jest gdzieś granica, kiedy coś sie zepsuje, urwie, naciągnie itp.

.... a mało kto o tym w ogole kiedykowiek pomysłał.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

7 Data: Listopad 27 2010 15:06:31
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Artur Stachura 

On Sat, 27 Nov 2010 15:41:05 +0100, Kuba (aka cita)  wrote:


Użytkownik "Artur Stachura"  napisał w wiadomości


No właśnie... nie naciągnąłem. :-(
Przekręciłem kluczyk i próbowałem kręcić kierownicą. Zablokowała się.
Jak zablokowała się kierownica, cofnąłem kluczyk i potem już też się
blokował.

Mam złe przeczucia...

to zostaw przeczucia, wsiądz do samochodu, najpierw naciągnij kierownice -
będzie wyczuwalny mały luz na blokadzie. Przekręcaj kluczyk dopiero jak
klierownica nie bedzie opierać sie na blokadzie.

Udało się! Dzięki za szybką pomoc i dokładne objaśnienia.
Trochę spanikowałem, bo to nie moje auto...

Pozdrawiam serdecznie!
--
Artur Stachura

8 Data: Listopad 27 2010 16:55:23
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Axel 


"Artur Stachura"  wrote in message


Przy próbie odpalenia zablokowała się kierownica, a klucz w stacyjce
nie daje się przekręcić. Na desce rozdzielczej zapala się trójkąt od
świateł awaryjnych.

Czy jest szansa na usunięcie blokady we własnym zakresie, czy tylko
laweta i warsztat...?

A ja sie smialem ze swojej znajomej, ktora zadzwonila do mnie z takim problemem. Jako ze mieszka tuz przy mojej pracy - wyszedlem i odblokowalem kierownice w 3 sekundy.
Ale zeby z takim problemem przyjsc na pms?

--
Axel

9 Data: Listopad 27 2010 17:01:17
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Artur Stachura 

On Sat, 27 Nov 2010 16:55:23 +0100, Axel  wrote:


"Artur Stachura"  wrote in message


Przy próbie odpalenia zablokowała się kierownica, a klucz w stacyjce
nie daje się przekręcić. Na desce rozdzielczej zapala się trójkąt od
świateł awaryjnych.

Czy jest szansa na usunięcie blokady we własnym zakresie, czy tylko
laweta i warsztat...?

A ja sie smialem ze swojej znajomej, ktora zadzwonila do mnie z takim
problemem. Jako ze mieszka tuz przy mojej pracy - wyszedlem i odblokowalem
kierownice w 3 sekundy.
Ale zeby z takim problemem przyjsc na pms?

A gdzie miałem przyjść, na pl.soc.filozofia?
Jak widać po odpowiedziach, dobrze trafiłem.

--
Artur Stachura

10 Data: Listopad 27 2010 18:24:46
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Maciek 

W dniu 2010-11-27 18:01, Artur Stachura pisze:

A gdzie miałem przyjść, na pl.soc.filozofia?
Jak widać po odpowiedziach, dobrze trafiłem.
Kluczyk w stacyjce przekręca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Należy przekręcić do końca, wtedy zacznie działać rozrusznik. Nie ma za
co. Napisałem na wszelki wypadek, bo jak już odblokowałeś kierę, to
pewnie będziesz chciał uruchomić silnik.

PS: Najpierw zdejmij z biegu!!! :->

--
Pozdrawiam
Maciek

11 Data: Listopad 27 2010 18:51:54
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Artur Stachura 

On Sat, 27 Nov 2010 18:24:46 +0100, Maciek  wrote:

W dniu 2010-11-27 18:01, Artur Stachura pisze:
A gdzie miałem przyjść, na pl.soc.filozofia?
Jak widać po odpowiedziach, dobrze trafiłem.
Kluczyk w stacyjce przekręca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Należy przekręcić do końca, wtedy zacznie działać rozrusznik. Nie ma za
co. Napisałem na wszelki wypadek, bo jak już odblokowałeś kierę, to
pewnie będziesz chciał uruchomić silnik.

PS: Najpierw zdejmij z biegu!!! :->

A... tak, tylko najpierw zdejmę z maski drzwi od garażu, bo po
przekręceniu kluczyka auto samo z siebie ruszyło, zupełnie nie wiem
dlaczego... może ta żarowka co ją wymieniałem była jakaś popsuta... :-)

Dzięki za zainteresowanie,
pozdrawiam,
--
Artur Stachura

12 Data: Listopad 27 2010 22:12:02
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-11-27, Artur Stachura  wrote:

A... tak, tylko najpierw zdejmę z maski drzwi od garażu, bo po
przekręceniu kluczyka auto samo z siebie ruszyło, zupełnie nie wiem
dlaczego... może ta żarowka co ją wymieniałem była jakaś popsuta... :-)

:-D

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: Autoironia oznaką inteligencji i poczucia humoru!

13 Data: Listopad 27 2010 20:33:26
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

PS: Najpierw zdejmij z biegu!!! :->


skoro sie już czepiasz, to wytłumacz wszystkim jak sie "zdejmuje auto z biegu"..


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

14 Data: Listopad 27 2010 19:45:00
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: marek 

A gdzie miałem przyjść, na pl.soc.filozofia?

tam gdzie robiles kurs na pj i zazyczyc sobie zwrotu pieniedzy.

15 Data: Listopad 28 2010 00:18:47
Temat: Re: Opel Astra: zablokowana kierownica
Autor: to 

begin Artur Stachura

Przy próbie odpalenia zablokowała się kierownica, a klucz w stacyjce nie
daje się przekręcić. Na desce rozdzielczej zapala się trójkąt od świateł
awaryjnych.

Czy jest szansa na usunięcie blokady we własnym zakresie, czy tylko
laweta i warsztat...?

Nie ma szans, laweta i warsztat też nie pomogą, musisz wezwać do pomocy
kosmitów z innej galaktyki.

--
ignorance is bliss

Opel Astra: zablokowana kierownica



Grupy dyskusyjne